2006-06-11, 14:14 | #211 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Alraune-a jak zdobywasz taki kwas mlekowy i do tego 80 %? Bo Twój sposób też jest dość ciekawy , w sumie kwas też powinien skutecznie "rozpuścić" martwy naskórek na głowie (jeśli dobrze kombinuję) , pozdrawiam
|
2006-06-11, 14:18 | #212 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
|
|
2006-06-11, 14:22 | #213 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Kwas jakis czas temu zdobyła moja matka - jak robiła domowym sposobem salatkę szwedzką z ogórasów (bo ona niby właśnie nie octem a kwasem mlekowym jest marynowana) - a skąd to ni wiem, zapominam się caly czas spytać, a jeszcze sporo zostalo, wiec jakoś nie mam mobilizacji
__________________
When I sin, I sin real good
When I sin, I sin for sure |
2006-06-11, 15:06 | #214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 6 827
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
kwas mlekowy jest (o ile dobrze pamiętam) na mazidla.com - ale nie chce mi się teraz załadowa strona i tu http://www.fitomed.pl/cgibin/shop?in...2&sid=070712e6 30%
|
2006-06-11, 15:16 | #215 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
__________________
Signature deleted. |
|
2006-06-11, 15:52 | #216 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 538
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Dziewczyny, a używała któraś z Was może gotowych szamponów z glinkami Argiletz?
__________________
Życie jest jak malowanie obrazu, a nie dodawanie słupków |
2006-06-11, 18:41 | #217 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym ostatecznie domknać pory?
przechodziłam obok tego watku kilka razy, jako że dopiero teraz odkrywam uroki tego forum wpisałam w wyszukiwarkę Zorac i wyskoczył mi tez ten wątek więc musiałam poczytac
mam chociaz czas żeby przez zimą dokształcic się moim problemem jest mocno zanieczyszczona cera rozszerzone i zanieczyszczone pory niestety, mam w półce 2 opakowanie Zoracu ten skłabszy i mocniejszy i szukam poniekąd dla niech zastosowania, bo jednak trochę kosztowały, a podczas ich stosowania na brode (brodawki płaskie) pory troche sie oczyściły wyczytałam że chwilicie sobie glinki, na mnie najbardziej pozytywnie działa Czarne błoto z morza Martwego Apisu i maseczka oczyszająco-wygładzająca tej firmy, mam to szczescie że jest do zdobycie u mnie w mieście i nie muszę jej zamawiać po przeczytaniu tego wątków, planuje wykorzysać zalegający mi Zorac chociaż łuszczyłam się po nim niemiłosiernie ale zastanawiam się jeszcze też nad Effaclarem lub Acne Derm ale tu w grę wchodziłby zakup, a tubki Zoracu nadal by zalegały, a w planach mam jeszcze kupno olejku Hauschki teraz śledzic będe ten wątek odkrywam uroki Biochemii powoli zgłebie je całe
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
2006-06-11, 19:15 | #218 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 51
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Witam (tu podczytywaczka...)
Właśnie skorzystałam z patentu i umyłam włosy szamponem z odrobiną glinki Argiletz - mam trudne włosy: falujące, skóra przetłuszczajaca się, końcówki suche - i efekt jest genialny. Mam burzę loków! (nie wiem, jak to rozczeszę ). Dodałam też - na fali - odrobine glinki do żelu do mycia twarzy - i tez polecam wszystkim paszczom, które matu łakną. Podejrzewam jednak, że tego sposobu na dłuższą metę - w moim przypadku - nie da sie stosować, bo mi się włosy zmienią w siano. Myślę, że raz w tygodniu będzie optymalnie. Dziękuję!!!! |
2006-06-11, 19:24 | #219 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Moniga, ja chciałam sobie zamówić ten do włosów przetłuszczających się, ale zrezygnowałam po przejrzeniu recenzji na KWC. Wiem, że 3 to niewiele, wszystkie są równie "entuzjastyczne". Też może dziś coś pokombinuję z glinką dodawaną do szamponu, choć perspektywa kołtuna mnie jakoś nie nęci.
Bluegirl, nierdzewna - witamy .
__________________
Signature deleted. |
2006-06-13, 13:11 | #220 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Leci do mnie duuże opakowanie ziemi wulkanicznej. To właśnie ją wytypowałam na moją jedyną wyjazdową maskę. Ogromnie się cieszę - mam świetne wspomnienia z zimowej kuracji tą ziemią.
Mój filtromaniaczy bagaż będzie spory, więc glinki, aspirynki, peelingi będą musiały poczekać na mój powrót. Ale ziemia jedzie ze mną - już się nie mogę doczekać . |
2006-06-13, 13:28 | #221 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Ziemia (właśnie mam ją na paszczy ) to jak najbardziej glinka, wiec czym sie przejmujesz?
Sama mi napisalas niedawno, ze albo glink A albo ziemia, bo na to samo wychodzi Kiedy wyjezdzasz i kiedy do nas wrocisz? |
2006-06-13, 14:57 | #222 |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Mnie też ziemia odpowiada o wiele bardziej niz glinka, nie wysycha i przede wszystkim genialnie oczyszcza... Pory już po 2 razach wyglądają jak marzenie, noo zapowiedź marzenia
Kate a na wakacjach dostepu do netu nie będzie?? Co ja zrobię bez Twoich postów o 4 rano pisanych
__________________
Więc teraz serca mam dwa Smutki dwa I miłość po kres I radość do łez |
2006-06-13, 15:06 | #223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Będzie, będzie - nie mogłoby nie być .
Także 4 rano macie jak w banku - bo o 5 już idę na plażę pobiegać. Ash - toż ja się wcale nie martwię - przeciwnie bardzo się cieszę, bo ziemię kocham chyba bardziej niż glinkę. |
2006-06-14, 14:28 | #224 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 288
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
a jak zamaskowac rozszerzone pory, ja uzywam 2 razy w tygodniu maseczki z glinki zielonej argiletz, naprzemiennie z maseczka spirynową, ale na drugi dzien pory się rozszerzaja ponownie, na trzeci wracaju do stanu faktycznego- są duze ;(, zatem pytam czym mozna je zamaskowac, zamiast podkładu, bo nie mam ochoty stosowania go w lato, zwlaszcza jak wyjezdzam, nie bede spac w podkladzie przeciez, a te pory br, szkoda ze to juz lato bo w z imie glyco a tak mi je pięknie spłycił, ale to marzenie do jesieni znowu, prosze o rade ?? samoopalacz ? krem brązujacy ??? nie wiem, jakie sa wasze opinie , pozdr
|
2006-06-14, 15:08 | #225 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
Moj TŻ w tamtym roku nie pozwolil mi zabrac laptopa, to sobie kawiarenke znalazlam ;-) Wkurza sie, ze moglabym w wakacje od tego kompa troche odpoczac ;p |
|
2006-06-15, 03:02 | #226 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
Secundo - o 4 rano smacznie chrapie z naszym maleństwem. Tertio - będzie z nami tylko w weekendy - ktoś musi na filtry pracować . |
|
2006-06-15, 10:17 | #227 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
Poza tym, mozesz dodatowo przytkać te nieszczęsne pory Generalnie uważam że z problemem trzeba walczyć, a nie maskować go. Przez lato ratuj sie maseczkami (glinka, aspiryna), mozesz pomyslec o effaclarze k. A na jesien wracaj do glyco. |
|
2006-06-15, 21:02 | #228 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
Jak Ty potem funkcjonujesz caly dzien, jak Ty tak zarywasz? Oczywiscie o tym krzyku TŻa to tak w przenośni ;-) Po prostu dba o moje zdrowie i zawsze od kompa wyciaga mnie na swieze powietrze |
|
2006-06-15, 21:43 | #229 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Kate, a o której chodzisz spać?
|
2006-06-16, 03:14 | #230 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
|
|
2006-06-19, 03:25 | #231 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Po kilku miesiącach przerwy w stosowaniu ziemi wulkanicznej nałożenie jej to była prawdziwa przyjemność.
To co widzę w lustrze po jej zmyciu to właśnie to co chcę zobaczyć po zmyciu maseczki oczyszczającej - ziemia jest na tym polu nie do pokonania. Cera jasna, promienna, pory domknięte na amen (oczywiście na czas jakiś). Regularne stosowanie, podobnie jak w przypadku glinek, wyraźnie zmniejsza liczbę wyprysków. |
2006-06-19, 09:20 | #232 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
A co do ziemi, to w pełni podzielam Twój pogląd. Efekt jest fantastyczny, zobaczymy czy po regularnym stosowaniu znikną te niespodzianki drobne. Aha i jeszcze jedno pytanie... Kupiłam sobie po Twojej recenzji Acnefan. Czy Twój tez ma taka niejednolitą konsystencję? Z mojego najpierw pociekła woda, a jest jak najbardziej nieprzeterminowany. Teraz też jest niejednolity.
__________________
Więc teraz serca mam dwa Smutki dwa I miłość po kres I radość do łez |
|
2006-06-19, 11:04 | #233 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
Co do Acnefan-u to jeśli produkt może się rozwarstwić to producent powinien taką informację podać na opakowaniu. |
|
2006-06-19, 11:43 | #234 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Contuś, zgadzam się - ja też uwielbiam rano poćwiczyć, do tego baaardzo żwawa muzyczka i od razu mam lepszy humor
Ale pyszna poranna kawka na tarasie też musi być |
2006-06-19, 12:05 | #235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 314
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Ja rano kawka, wizaż, ćwiczonka oczywiście, sprzątanie, zakupy, obiad, maseczki, prasowanie - więcej nie pamietam. Ze wszystkim muszę się zmieścić do 7.30 kiedy to wstaje mały lord. Od 7.30 do 21 kiedy zasypia mam tylko 2 godziny wolnego (teraz właśnie), a kiedyś żyć przecież trzeba.
Acnefan może się rozwarstwiać - przez olejek herbaciany. Wstrząśnij mocno parę razy tubę przed użyciem i pacnij o dłoń - powinno pomóc. |
2006-06-19, 13:01 | #236 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
Dzięki
__________________
Więc teraz serca mam dwa Smutki dwa I miłość po kres I radość do łez |
|
2006-06-19, 14:20 | #237 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
No proszę, same tu zdyscyplinowane ranne ptaszki - ja za to zrobię wszystko, aby rano odwlec moment wstania z łóżka jak najdłuzej Dlatego nie ma mowy o ćwiczeniach Ja się już zwlokę z wyrka, to tylko kawa - 20 minut piję kawę, żeby mi się filtr zdążył wchłonąć Nienawidzę wczesnego wstawania - jeżeli z jakichś powodów musze to zrobić, to jestem nieprzytomna cały dzień.
|
2006-06-19, 20:17 | #238 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
|
|
2006-06-19, 21:56 | #239 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Dziś mnie wyrzuty sumienia dopadły dopiero o osiemnastej Polazłam na fat burner O Chryste... Nie wiem, czy coś mi się spaliło (za bardzo nie mam co ), za to myślałam, że zdechnę. Z hantlami było... Jak przyszłam do domu, to się lekko przeraziłam widokiem moich naczynek - gęba czerwona jak burak i pożyłkowana Załadowałam AR i stygnę do teraz... Moje naczynka tego nie znoszą, a szkoda, bo ja to lubię tak się zmęczyć do zgonu
|
2006-06-20, 07:32 | #240 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Czy ostatecznie domknać pory?
Cytat:
A takie zmęczenie po wysiłku na siłowni jest super, inny rodzj zmęczenia. Człowiek po całym dniu zmęczony idzie na ćwiczonka, a po 1,5 godzinie wychodzi jako nowo narodzony. |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:29.