Z Ewką Chodakowską ćwiczymy, rzeźbę sobie robimy, cz. 8

[Dagusiowa87]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;38998040]Dokładnie, jak zaczęłam czytać to nie miałam nastawienia, że to będzie poważna literatura, zmuszająca czytelnika do przemyśleń, powiedziałabym, że raczej nastawiona byłam sceptycznie, podeszłam do tego jak do zwykłego romansidła. Podejrzewam, że dlatego mnie nie rozczarowała, ale wręcz zaskoczyła.
Ja wybieram się jutro na narty, miałam jechać do Jurgowa, ale wyjazd nie wypalił, więc chyba wyskoczę do Podstolic. Rzut beretem i dla początkujących w sam raz. Tylko ta pogoda mnie dobija. Wiosna. Nie mam nic przeciwko niej, ale cholera nie teraz jak ja uczę się jeździć na nartach.
Namawiam mojego męża na px90, pokazuję mu filmiki na yt, a on na to "Mhmm, no" i patrzy na mnie jak na głównego bohatera filmu "Obcy - 8 pasażer Nostromo". Za☠☠☠iste zainteresowanie wykazuje, nie ma co.[/QUOTE]

ooo też się uczę tydzień temu byliśmy w korbielowie teraz chcieliśmy do Istebnej skoczyć. Lubie wiosnę ale jeszcze nie pora na nią
W tamtym roku jak zaczynałam przygodę z nartami to się wściekałam bo mi nie wychodziło i w końcu kolano skręciłam a w tym roku już nie powiem bo fajnie mi się śmigało, wciąga wciąga...no i nogi pracują, a właściwie wszystkie mięsnie

[redeyes]

Chodzę wściekła, bo dzisiaj to już moja xxx próba dodania zdjęcia na bloga, która kończy się fiaskiem! co do cholery się dzieje.. zaraz rozwalę tego kompa w drobny mak

[Dagusiowa87]

Napisane przez redeyes

Chodzę wściekła, bo dzisiaj to już moja xxx próba dodania zdjęcia na bloga, która kończy się fiaskiem! co do cholery się dzieje.. zaraz rozwalę tego kompa w drobny mak

tylko spokój Cię uratuje

[charlizeee]

Napisane przez redeyes

Chodzę wściekła, bo dzisiaj to już moja xxx próba dodania zdjęcia na bloga, która kończy się fiaskiem! co do cholery się dzieje.. zaraz rozwalę tego kompa w drobny mak

Nie stresuj się spróbuj pózniej może wyłącz i włącz kompa

[anetamiki2104]

Napisane przez Modomanka

Witam Was wszystkie!

Jako, że dwa dni temu minęły 3 miesiące, a dzisiaj akurat miałam możliwość, to dokonałam pomiarów i zrobiłam zdjęcia. Po dwóch miesiącach W KOŃCU zanotowałam jakieś spadki, co prawda minimalne, ale są. Niestety z ud nadal nic nie leci, ale co tam, może za miesiąc w końcu coś się ruszy

Ćwiczenia w tym miesiącu:
Skalpel x6
Turbo x11
Kiler x1
TzG x6

.. i wymiary:

02.11/01.12/31.12/02.02.13

Pod biustem: 80/78/78/77 (-3)
Talia: 76/74/74/72 (-4)
Pępek: 80-81/bez zmian/bz/79 (-1)
Biodra: 99-100/bz/bz/98 (-1)
Uda: ciągle 60-61
Łydka: 39/bz/bz/38 (-1)

Oczywiście na złość leci najbardziej z górnych partii ciała kiedy to dół potrzebuje największych zmian Ale walczę nadal

Niestety tak jest, ja w tali straciłam na początku prawie 5 cm(teraz mi przybyły 3 cm - co mnie cieszy bo to mięśnie-wszędzie mi centymetry lecą w dół, a w tali teraz przybywa), a biodra na których mi najbardziej zależy stały w miejscu, ale z czasem i one zaczęły się zmieniać - cierpliwości i wytrwałości, a zobaczysz piękne efekty.

Napisane przez mija_n

powiem Ci że ja byłam ostrym przeciwnikiem robienia turbo/killer codziennie tak jak Ewa mówiła, ale teraz jak mam 6x w tyg insanity..to pomału przestałam w to wierzyć...bo ćwiczenia moim zdaniem są cięższe niż killer.

Wiesz, ja od samego początku nie rozumiałam dlaczego mam tak mało ćwiczyć (3 razy w tygodniu) skoro sportowcy, czy doświadczeni w treningach ćwiczą np. prawie codziennie. Myślę, że trzeba się wsłuchać w swoje ciało i wiedzieć co dla nas najlepsze.

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;38996514]Nie wiem co się wieczorem wczoraj działo, ale nie mogłam się wbić na Wizaż. W związku z tym melduję, że w dniu wczorajszym wykonałam:
New Sexy Summer Workouts z Tiffany
Tiffany Rothe Workouts (Tiffoczki)
Skalpel


Ooo to, to, to byłoby świetnie, z moich bioder jakby powędrował w biuścik.


Kiedyś uwielbiałam oglądać The Biggest Loser, teraz nie mam kablówki.

Modomanka, brawo, bardzo ładne spadki .[/QUOTE]

Miałam to samo też nie mogłam się tu wczoraj zalogować :/

Napisane przez mychamycha

Też mam 60 cm w najgrubszym miejscu w udzie. Liczę, że coś mi stamtąd spadnie.

też zaczynałam z 60 cm, a teraz mój obwód uda to 55 cm, marze jeszcze choć by o 2 cm, na razie od miesiąca stoi.

[uUuAsissuUu]

Co się dzieje z wizażem?

Wczoraj miałam kryzys, nie chciało mi się ćwiczyć tak potwornie. Ale zrobiłam Boxer Babe, brzuch z Mel B, drugi Boxer ale wyłączyłam w połowie bo byłam wściekła że robię to z przymusu i bez chęci więc dałam sobie spokój. Dziś przed południem miałam się wziąć, ale koleżanka przyjechała i nie zrobiłam nic. Wieczorem chyba też nie będę miała możliwości

[camelia111]

Melduję zakup maty W końcu nie będę miała siniaków od abrippera
Ale trzaskacie znowu tych postów, a ja nie mam czasu na nadrabianie Nauka do sesji a potem pewnie się zakatuję Killerem.
Miłego dnia!

[charlizeee]

Napisane przez mychamycha

Też mam 60 cm w najgrubszym miejscu w udzie. Liczę, że coś mi stamtąd spadnie.

Spadnie napewno mi spadło ;-) teraz mam 54 ;

[mija_n]

Napisane przez mychamycha

Też mam 60 cm w najgrubszym miejscu w udzie. Liczę, że coś mi stamtąd spadnie.

male sprostowanie, miało być masz 60cm, ja mam 54 aczkolwiek 3 miesiace walczyłam żeby mi 1cm spadł

[charlizeee]

Napisane przez mija_n

male sprostowanie, miało być masz 60cm, ja mam 54 aczkolwiek 3 miesiace walczyłam żeby mi 1cm spadł

O mamy tyle samo tyle że ja mam 165cm

[redeyes]

Napisane przez charlizeee

Nie stresuj się spróbuj pózniej może wyłącz i włącz kompa

Już z tydzień czasu z tym walczę i nie wiem kompletnie co się stało.. nie sądze, żeby to wina komputera była .. ehhh, a chciałam z blogiem pełną parą już ruszyć.

[Rule Britannia]

Napisane przez horo_2

co to za kuracja glutkiem? (na włoski...)
ja swoje zniszczyłam i teraz szukam sposobów na ich regenerację. Na razie olejowanie, ale chętnie wprowadzę coś nowego

Kuracja glutkiem, czyli wywarem z siemienia lnianego. Półtora łyżki siemienia wsypujesz do garnka, szklanka wody, gotujesz jakieś 10 min, odcedzasz PŁYN, siemię wywalasz, czekasz, aż ostygnie i na umyte włoski na 40 min, jestem po dwóch użyciach a włosy są o niebo lepsze, w ogóle się przestały elektryzować, są bardziej... zbite, mocniejsze, NIE WYPADAJĄ. Cud nad Wisłą.
Polecam.

[Azime]

Melduję killera

Gratuluję dziewczyny kolejnych spalonych cm!!!!!
Jesteście niesamowite!!!

[ewwwa]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;38996514]Kiedyś uwielbiałam oglądać The Biggest Loser, teraz nie mam kablówki.[/QUOTE]
Na YT są

Napisane przez Modomanka

Witam Was wszystkie!

Jako, że dwa dni temu minęły 3 miesiące, a dzisiaj akurat miałam możliwość, to dokonałam pomiarów i zrobiłam zdjęcia. Po dwóch miesiącach W KOŃCU zanotowałam jakieś spadki, co prawda minimalne, ale są. Niestety z ud nadal nic nie leci, ale co tam, może za miesiąc w końcu coś się ruszy

Ćwiczenia w tym miesiącu:
Skalpel x6
Turbo x11
Kiler x1
TzG x6

.. i wymiary:

02.11/01.12/31.12/02.02.13

Pod biustem: 80/78/78/77 (-3)
Talia: 76/74/74/72 (-4)
Pępek: 80-81/bez zmian/bz/79 (-1)
Biodra: 99-100/bz/bz/98 (-1)
Uda: ciągle 60-61
Łydka: 39/bz/bz/38 (-1)

Oczywiście na złość leci najbardziej z górnych partii ciała kiedy to dół potrzebuje największych zmian Ale walczę nadal

Pięknie

[fiska]

Palmer - dzieki za wytłumaczenie o tych zakwasach i niestety... u mnie jednak pojawiły się zakwasy ale po pracy następnego dnia troche boki mnie bolą, koło piersi, i łydki szczególnie - jednak był to dla nich duży wysiłek od dawna. Wczoraj zrobilam skalpela mimo wszystko, ból deelikatnie, ale to naprawde deliatnie zmalał, wiec dzis sobie daruję cokolwiek na nogi i zrobię brzuch z Ewą (coś wybiorę i zrobię coż z Mel B, oblookam moze tą Tiffany w końcu ) a jutro odpoczynek

Dzis mnie tak łeb boli... coś z ciśnieniem czy ki peiron chyba się zdrzemnę...
Modomanka - gratuluję! Brzuszek masz wg. mnie boski chcialabym taki

[anetamiki2104]

Napisane przez mija_n

male sprostowanie, miało być masz 60cm, ja mam 54 aczkolwiek 3 miesiace walczyłam żeby mi 1cm spadł

Napisane przez charlizeee

O mamy tyle samo tyle że ja mam 165cm

Dziewczyny ja mam 55 cm i patrząc na wasze zdjęcia wydaje mi się, że moje nogi są dużo większe od waszych

Ruszam z 13 dniem Insanity - dziś jakoś mi ciężko, jutro day off .

[palmer]

Modomanka fajne rezultaty gratuluję

a tak z innej beczki to chciałabym żeby u nas w polszy były stoiska z takimi pysznosciami przez cały rok...

[Philadephia11]

Mnie też łepetyna boli! Chyba taka pogoda...aż tylko ciągnie do drzemki...

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez ewwwa

Na YT są

Takie to proste, a na to nie wpadłam, żeby tam poszukać.

[yes]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;38997035]W 1.5 dnia łyknęłam pierwszą część Greya, ale przez to nie ćwiczyłam.
Wczoraj zaczęłam drugą część, zobaczymy czy mnie tak wciągnie jak pierwsza. Dla mnie książka jest rewelacyjna. Lekka, szybko się czyta, jest momentami napięcie i czeka się na jeszcze. Początkowo troszkę mnie zaszokował taki szczegółowy opis scen łóżkowych, byłam pod wrażeniem tego jak autorka potrafiła to tak opisać, że czytelnikowi (czyli mnie) wyobraźnia tak działała, że prawie to widziałam.
Przeczytałabym z chęcią w oryginale, ale moja znajomość angielskiego jest zbyt słaba, może kiedyś, mam taką nadzieję.

Myślę cały czas nad tym Turbo, ale ja niestety jeszcze przy Skalpelu się męczę i obawiam się, że nie dam rady i mnie powali tak jak Killer. Chyba sobie jeszcze odpuszczę i wezmę się za Skalpela i może Mel B na ramiona.[/QUOTE]

ja pochłonęłam 1 część Greya w jeden dzień

wkurza mnie tylko postać głównej bohaterki, wydaje się być taka 'nieogarniająca', strasznie mnie irytuje

dziś zaczęłam czytać 2 część, ciekawe co się wydarzy

[Capoe]

Miał być dzień odpoczynku..
Ale była okazja wyrwać się na siłownie, dlatego 2h ćwiczeń zaliczone ;D
A zmęczania prawie wcale nie czuje.

[anetamiki2104]

Napisane przez Capoe

Miał być dzień odpoczynku..
Ale była okazja wyrwać się na siłownie, dlatego 2h ćwiczeń zaliczone ;D
A zmęczania prawie wcale nie czuje.

Moje ćwiczenia zaliczone, jutro dzień wolny.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez yes

ja pochłonęłam 1 część Greya w jeden dzień

wkurza mnie tylko postać głównej bohaterki, wydaje się być taka 'nieogarniająca', strasznie mnie irytuje

dziś zaczęłam czytać 2 część, ciekawe co się wydarzy

Mnie się ona wydaję bardzo inteligentna... tylko biedactwo się zakochało i "zgłupiało", jak to w życiu. Ja idę teraz pod prysznic po ćwiczeniach i zaraz wracam do czytania 2 części. Coś mi się wydaje, że owinie sobie Greya wokół palca i to on nie będzie ogarniał.

Melduję dzisiejsze ćwiczonka:
Skalpel
Mel B Arms

[yes]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;39002654]Mnie się ona wydaję bardzo inteligentna... tylko biedactwo się zakochało i "zgłupiało", jak to w życiu. Ja idę teraz pod prysznic po ćwiczeniach i zaraz wracam do czytania 2 części. Coś mi się wydaje, że owinie sobie Greya wokół palca i to on nie będzie ogarniał.

Melduję dzisiejsze ćwiczonka:
Skalpel
Mel B Arms[/QUOTE]

ja ją sobie wyobrażam jako taką typowo durną dziewczynę, wystarczy że zobaczy fiutka ( ) czy go poczuje i już nagle zapomina, że typ jest trochę psychiczny i kontroluje każdy jej ruch taka naiwna mi się wydaje

[karolkao89]

jestem z siebie dumna, wstałam o 8:30 zjadłam jogurt z owsianka i zaczęłam cwiczyć turbo, zrobiłam je w całości, oczywiście 8 runda zmodyfikowana :P.. już w lustrze widziałam się te 600kcal szczuplejsza! ;-)...

czy któraś się odwazyła zrobić 2 treningi Ewy w jednym dniu?

[smerffie]

Wrocilam ze szkolenia, poklocona z przyjacielem, po nieprzespanej i przeplakanej nocy. Przez to wszystko dzisiaj prawie nic nie jadlam. Tak naprawde godzine temu zjabdlam kilka pierogow u babci. I na nic nie mam ochoty

[!!&*Monia*&!!]

Zrobiłam dzisiaj całe turbo bez żadnej przerwy bardzo rzadko się udzielam tutaj, ale ćwiczę z Ewką już 18 tydz (zaczynałam jak większość z Was od skalpela), ale turbo pokochałam i musiałam się pochwalić, że w końcu zrobiłam bez żadnej przerwy, zawsze była od 1-2
Mam nową płytkę Ewki, ale póki co zrobiłam z niej skalpel II

Co do Greya przeczytałam wszystkie części super książka

[palmer]

smerffie głowa do góry, jak się pokłóciłaś z przyjacielem to się na pewno i pogodzisz i płakac nie ma co tym bardziej całą noc (ja taka mądra niestety tylko w pisaniu )

najlepiej spręż się i poćwicz cos razem z nami, a od razu poziom endorfinek Ci podskoczy

ja na dziś melduje abs mel b i i shreda 30 day (dzień 1 )
chyba bez skalpelka się dziś obejdzie...
od razu humorek się poprawiła, bo dziś tez miałam wisielczy

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

tak sobie przeglądam pół dnia różne ćwiczonka (wow wreszczcie jakis weekend mogę sie polenić) i chyba zakochałam się w zwow... genialne... chociaż póki co tylko patrze bo już przy pierwszym dniu na pierwszym ćwiczeniu wymiękam
http://www.youtube.com/watch?v=69ol4...ure=plpp_video

dynamika jest nieziemska i to zmęczenie mięśni... podoba mi się

kiedyś mam nadzieję niedlugo sie z nim rozprawię

a tak w ogołe to jej prawdziwy biust?

[yes]

Napisane przez !!&*Monia*&!!

Zrobiłam dzisiaj całe turbo bez żadnej przerwy bardzo rzadko się udzielam tutaj, ale ćwiczę z Ewką już 18 tydz (zaczynałam jak większość z Was od skalpela), ale turbo pokochałam i musiałam się pochwalić, że w końcu zrobiłam bez żadnej przerwy, zawsze była od 1-2
Mam nową płytkę Ewki, ale póki co zrobiłam z niej skalpel II

Co do Greya przeczytałam wszystkie części super książka

oo witamy! i udzielaj się częściej ! chwal się efektami, pisz jakie masz cele !

jezu ten Grey tak wciąga, juz nie moge sie od II części odkleić a mam tyle reczy do roboty..

dobrze, że jutro wolneee !

[mychamycha]

Napisane przez anetamiki2104

też zaczynałam z 60 cm, a teraz mój obwód uda to 55 cm, marze jeszcze choć by o 2 cm, na razie od miesiąca stoi.

A czy dużo spadło Ci z biustu?