|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2007-08-26, 18:55 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Pole truskawkowe
Wiadomości: 201
|
Problem z mamą
Muszę się z kimś podzielić kawałkiem swego życia...
Nie umiem powiedzieć mamie co tak na prawdę myślę, nieraz już próbowałam, nawet podczas kłótni, ale no...nie potrafię. Musi wiedzieć wszystko: gdzie idę, z kim, po co, na co itd. Musi znać największe szczegóły, straszy mnie przed ludźmi co jest powodem moich lęków i obaw. Moi rodzice rozstali się kilka lat temu, jakoś mama zakorzeniła mnie w poczuciu, że da się żyć bez mężczyzny...to oni są wszystkiemu winni, całe zło jakie istnieje. Nie była zadowolona kiedy po raz pierwszy przyprowadziłam chłopaka do domu, aby go przedstawić. Nie lubię niejasnych sytuacji i głupich pytań a takowe leciały cały czas z prędkością karabinu maszynowego. Miałam dość nacisku i zerwałam z nim, chociaż go pokochałam. Musiałam wybierać albo mama albo chłopak. Wybrałam mamę...nie mam swojej prywatności, ciągle dzwoni kiedy gdzieś wyjadę. Całymi dniami przesiaduje w domu, zamknięta w czterech ścianach, sa momenty, że o mało nie zwariuję. Kocham moją mamę i wiem, ze ona mnie kocha, ale czuję się jakbym była pod kloszem. Ogranicza mnie i nie pozwala na prywatne zycie. Chciałabym to jakoś zmienić. Chciałabym zacząć żyć jak przeciętny nastolatek w moim wieku, spotykać się z kimś...
__________________
W samotności dryfuję coraz rzadziej wieje wiatr... z trudem doganiam fale, której kształt zamykam w dłoniach ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 21.08 oficjalne zapuszczanie włosów |
2007-08-26, 19:56 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: Problem z mamą
Ile masz lat?
rozmawiałaś kiedykolwiek z mamą na ten temat?
__________________
We are what we do and we do everything perfect |
2007-08-26, 19:58 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Pole truskawkowe
Wiadomości: 201
|
Dot.: Problem z mamą
17, tak trochę rozmawiałam, ale nie powiedziałam wszystkiego do konca.
__________________
W samotności dryfuję coraz rzadziej wieje wiatr... z trudem doganiam fale, której kształt zamykam w dłoniach ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ 21.08 oficjalne zapuszczanie włosów |
2007-08-26, 20:02 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Problem z mamą
Spróbuj może jeszcze raz, hm?
Spokojnie, bez nerwów, ułóż sobie co chcesz powiedzieć i powiedz to swojej mamie. Jeśli da się z nią porozmawiać, to będzie Ci łątwiej oczywiście. Ale pomyśl sobie, że robisz to dla siebie. Bo masz prawo do normalnego życia. 3mam qciuki
__________________
Gdyby życie było słodkie jak czekolada... Jak byśmy się czuli? Ciągle poszukiwalibyśmy czegoś innego, by uwolnić się od tej przesłodzonej mdłości...
|
2007-08-26, 20:14 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 338
|
Dot.: Problem z mamą
To porozmawiaj z mamą raz i porządnie. Nie oskarżaj jej, ale powiedz co Ci przeszkadza, spokojnie i kulturalnie. Miej na uwadze, że kocha Cię i chce Twojego dobra.
Kiedy nie będziesz mogła wykrztusić tego co masz do powiedzenia, przypomnij sobie chwile spędzone w pokoju, i smutek który towarzyszy Ci kiedy mama zabrania Ci spotkań ze znajomymi, chłopakiem. Powodzenia
__________________
We are what we do and we do everything perfect |
2007-08-26, 20:20 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 666
|
Dot.: Problem z mamą
Ja bym jeszcze zwróciła uwagę na tą historię z tym chłopakiem.
Powiedz mamie, że nie może być tak, że musisz wybierać między nią a facetem. Powinna pozwolić Ci być szczęśliwą. Jesteś jej córką i powinna chcieć dla Ciebie szczęścia. To, że jej z Twoim tatą tak wyszło to nie znaczy, że ty również masz być negatywnie nastawiona do mężczyzn. Ja również życzę powodzenia
__________________
Gdyby życie było słodkie jak czekolada... Jak byśmy się czuli? Ciągle poszukiwalibyśmy czegoś innego, by uwolnić się od tej przesłodzonej mdłości...
|
2007-08-27, 10:57 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 809
|
Dot.: Problem z mamą
ja muszę przyznać, że mnie za młodu rodzice też niesamowicie pilnowali, chyba też byłam mniej więcej w Twoim wieku, a może nawet i starsza.
generalnie nie mówili, że facet jest niepotrzebny, ale na pewno niepotrzebny na moim etapie i później. nigdy za dużo też nie obcowałam z równieśnikami, bo jeżeli miałam wybrać dobrą imprezę, a potem spowiadanie się i podejrzliwe spojrzenia wybierałam wieczór w domu. tego problemu nigdy nie rozwiązaliśmy, właściwie rozwiązał się sam z chwilą pierwszego dłuższego wyjazdu (2 miesiące), potem się usamodzelniłam i było lepiej. natomiast Tobie radzę: pogadaj z nią bo tak będziesz w tym tkwiła i tkwiła. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:10.