2009-03-27, 17:49 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
napisalam wiadomosc i zniknela wiec pisze jeszcze raz To bardzo ciezki okres dla malucha i bardzo bolesny, w jaki sposob pomagasz mu przezwyciezyc ten bol? Moze moglabym pomoc? |
2009-03-27, 17:51 | #32 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Cytat:
W dzien ma tez taka silikonowa specjalna szczoteczke dla niemowlat ktora mu daje albo z zelem na zabkowanie albo z pasta do zebow dla niemowlat i on sobie tym jezdzi po dziaselkach. Czy moge zrobic cos wiecej ? |
|
2009-03-27, 18:08 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
wiesz czasami zabkowaniu towarzyszy stan zapalny, czy malec ma klopoty z zasypianiem, budzi sie i nie chce jesc? jesli tak to mozesz przemywac mu dodatkowo rumiankiem.
zaparz koszyczki kwiatu rumianku, zamocz w nim kawałek sterylnej gazy, owin ją na palec i delikatnie pocieraj dziąsła. ---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ---------- Należy często przytulać dziecko. Ząbkujące niemowle potrzebuje naszego pocieszenia i bliskości ---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ---------- jesli zauwazysz ze przynosi mu to ulge, to mozesz napuchnieta dziasla masowac. Niestety wiecej medycyna nie moze, kazdymaluch musi to przejsc |
2009-03-27, 18:19 | #34 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Cytat:
Moj maly jest caly czas ze mna i przytulania mu na szczescie nie brakuje. Moja tesciowa nawet mowi, ze ja sie od niego odkleic nie moge.... No ale jak tu nie tulic takiego misia ???? |
|
2009-03-27, 18:26 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
prosze bardzo, jesli bedziesz miala jakies pytania chetnie odpowiem. Ja dziekuje za przepisy na salatke, byly swietne i nic nie zostalo, takze to mowi samo za siebie. Tesciowa nie ma racji, gdyz maly potrzebuje w tym momencie wyciszenia i poczucia bezpieczenstwa, w tym tez okresie zycia ksztaltuja sie mocne wiezi miedzy mama a dzieckiem> Tak wiec tul, rozpieszczaj jak mozesz, a to zaprocentuje w przyszlosci
|
2009-03-27, 18:32 | #36 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Cytat:
Ciesze sie, ze salatki sie udaly. Dobre i proste prawda ? A co do rad, to w przyszlym tygodniu mam umowione spotkanie z chirurgiem bo chcemy malemu usunac gulke tluszczowa, z ktora sie urodzil nad lukiem brwiowym. Ciekawe co nam powie. W USA powiedzieli ze lepiej to usunac i to jak najszybciej, bo wtedy lepiej sie zablizni, ale ze moze tez z tym zyc, bo to nic groznego. Postanowilismy to usunac. Zobaczymy co powiedza nam tutaj. |
|
2009-03-27, 18:50 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
bardzo mi przykro z tego powodu, jesli chodzi o moje zdanie to nie jest to skompikowany zabieg, ale ryzyko zawsze istnieje jak przy kazdej operacji.
Lekarz musi to zobaczyc, a wy naprawde sie zastanowic czy podejmowac nawet niewielkie ryzyko u takiego malucha. ---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ---------- Polette ja rowniez chcialam sie ciebie poradzic. Mowie po francusku, pisze ale to jednak nie jest tem poziom jakibym chciala. Jak ty sie uczylas francuskiego? Moze masz jakis sprawdzony sposob, zeby ladnie nauczyc sie mowic w tym jezyku? |
2009-03-27, 19:18 | #38 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Cytat:
Tak !!!! Prywatne lekcje u mnie ! No a jezeli zdecydujesz sie jednak na inne zrodlo.... to najlepsze sa w twoim wypadku konwersacje, ogladanie tv itd. czyli jak najwiecej kontaktu z zywym jezykiem. Ja sie nauczylam w liceum, tzn wtedy zaczelam i mialam bardzo dobra nauczycielke, a to juz polowa sukcesu. Druga polowa to 25 % motywacja ucznia i 25% dobra metoda. Potem poszlam na romanistyke, poznalam meza Francuza itd.... Teraz istnieja juz tylko metody zwane komunikatywnymi, czyli uczy sie jezyka przez komunikacje a nie wdraza sie na pamiec regul czy gramatyki.... No ale moim zdaniem najlepiej jest wtedy, kiedy nauczyciel jest w stanie dopasowac nauczanie czyli metode do potrzeb swojego ucznia. Wtedy sa najlepsze rezultaty. W czym konkretnie chcialabys sie podszkolic ? W wymowie, akcencie ? W gramatyce ? A moze poszezyc zasob slownicta ? Czy jeszcze cos innego ? Edytowane przez poulette Czas edycji: 2009-03-27 o 19:20 |
|
2009-03-27, 19:22 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
dzieki za propozycje pomocy przy nauce
chcialbaym podszkolic slownictwo, wymowe i gramatyke czyli wszystko |
2009-03-27, 19:26 | #40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
No to moja droga tak jak pisalam, jak najwiecej kontaktu z jezykiem. Musisz wykorzystywac kazda sytuacje do rozmow po francusku. Czytac gazety, ksiazki, ogladac filmy. Nawet jak wszytskiego nie rozumiesz czy robisz bledy, to sie nie zrazaj, to jest normalne, wszyscy je robimy. No i jezeli chcesz to moga tez byc lekcje prywatne, albo na jakims kursie, ktory moze zaproponowac nauke po przetestowaniu twojego poziomu i dopasowac cie do grupy, ktora jest na twoim poziomie.
|
2009-03-27, 19:40 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
a czy wogole uczac sie jezyka, mozna dojsc do takiego poziomu ze nie bedzie sie robilo bledow i poslugiwalo nim jak ktos kto sie urodzil we Francji? Z twojego doswiadczenia, jak to wyglada?
---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ---------- dzieki za rady Poulette, uciekam juz papapap do nastepnego razu |
2009-03-30, 13:25 | #42 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
|
2009-03-30, 16:41 | #43 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
uff, ale dzis mialam ciezki dzien wracajac z zakupow, a bylam z moim synkiem, kobieta wymusila pierwszenstwo i malo co nie najechala na mnie, az do teraz sie nie moge otrzasnac z tego. Dobrze ze szybko zareagowalam, bo by bylo bardzo zle. Do tego baba taka bezczelna ze jak ze mna rozmawiala, dala mi wyczuc ze jestem obcokrajowcem i zupelnie sie ze mna nie liczy a ni z moim zdaniem. Na dzien dzisiejszy spakowalabym sie i wyjechala z tej potwornej dziury, przepraszam za wyrazenie, ale bardzo zle zaczynam sie tu czuc. Mam nadzieje ze u Was nastroje troche lepsze. U mnie klapa, czekam az maz wroci bo czuje sie beznadziejnie.
|
2009-03-30, 17:10 | #44 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Cytat:
wspolczuje takiego przezycia. Glowa do gory, pomysl, ze wszedzie sa tacy ludzie, nie tylko tam gdzie mieszkasz.... U mnie nastroje tylko troche lepsze..... ale mniejsza o to. Zaraz ide kapac synka a potem smigam na silownie. Pozdrawiam. |
|
2009-03-30, 18:11 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
przykro mi ze u Ciebie tez nastroj nie za bardzo. Najgorsze u mnie jest to ze to niezadowolenie z zycia tutaj przelewa mi sie na zycie prywatne z mezem. Jakos ostatnio ciezko mi sie z nim dogadac, gdyz on chce tu zostac a ja nie i mamy konflikt. Do tego tesciowa mnie drazni swoim ciaglym wtracaniem sie, rodzice i przyjaciele daleko, i jeszcze to wydarzenie dzis. Nie wiem czemu pisze wlasnie na forum, nigdy tego nie robilam, ale naprawde czuje sie fatalnie i chcialam troche sie wyzalic, a na meza dzis nie mam co liczyc, bo niestety juz mnie zdenerwowal dzis
takze siedze i wylewam moj smutek tutaj |
2009-03-30, 19:40 | #46 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Cytat:
Ja tez mialam tak, ze moj maz chcial zostac w USA a ja nie..... tez mam tesciowa, ktora jest delikatnie mowiac dziwna i jeszcze na dodatek przyszlo mi z nia mieszkac w tym roku, ale jeszcze tylko 3 miesiace, uff ! Wiec nie jestes sama w tego typu sytuacji. Moze jak sie przeprowadze do Genewy uda nam sie spotkac i moze jakos latwiej ci bedzie tam mieszkac majac kolezanke Polke ? Ja juz sie nie moge doczekac przeprowadzki do Genewy. No i ciesze sie, ze poznaje kogos kto tam juz mieszka zanim tam pojade. Mam tez tam moja przyjaciolke, ale ona nie jest Polka. A mezem sie nie przejmuj, faceci to faceci, nikt ich nie rozumie, nawet oni siebie nie rozumieja..... nie ma co ..... Moj tez jak cos czasami powie, to nie wiem czy mowi serio czy zartuje, no ale tak juz z nimi jest. No i poza tym juz niedlugo jedziecie do Polski, a to przeciez bardzo dobra nowina ! |
|
2009-03-30, 20:16 | #47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
dziekuje za pocieszenie teraz siedze przed internetem i rozmawiam z mama, masz racje jade do Polski i to mnie uskrzydla> Moj maz te zdenerwowany jakis, kurcze nie wiem czy to przesilenie zimowo wiosenne? Ale masz racje faceci potrafia byc szorstcy niestety, a my musimy to dzielnie znosic.
Bardzo sie ciesze ze bedziemy mogly sie poznac, ja tez mam kolezanki w pracy, ale to Szwajcarki, wiec mimo ze mowie po francusku to jednak nie to samo, bo to inna mentalnosc. Mam nadzieje ze Twoj nastroj tez sie polepszy, a jakbys chciala tez komus sie wyzalic to rowniez cie wyslucham i doradze jesli bede mogla. Dziekuje za Twoja pomon, juz mi lepiej |
2009-03-31, 11:58 | #48 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Czesc Genewianko,
chcialabym napisac wiecej tu na watku, wiecej rzeczy osobistych moze, ale po tym co sie wydarzylo na innych watkach, na ktorych sie udzielalam, jakos nie mam odwagi, bo potem sa ciagle jakies problemy. Wiec albo przejdziemy na pisanie wiadomosci na privie albo poczekamy na prawdziwe spotkanie..... To jest forum publiczne i kazdy moze je czytac i zrobic z tym co chce. Dlatego tu mozna pisac o rzeczach ogolnych, a o rzeczach bardziej intymnych ja wole nie pisac. |
2009-03-31, 14:24 | #49 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Genewa
Cytat:
Mam nadzieje ze wiosna szybko wróci, bo taka ponura pogoda jaka teraz jest juz mnie meczy. Cytat:
Dziewczyny życzę Wam poprawy nastrojów i uwolnienia sie od zrzędliwych teściowych. Wiem coś o tym, bo tez z nią mieszkałam ( na szczęście tylko kilka miesięcy) i nie dala mi żyć. Na odległość za to stała sie do mnie milutka. Ja również nie czuje sie tutaj za dobrze, głównym problemem jest język. Jak mnie ktoś o coś zapyta to okropnie źle sie czuje ze nie rozumiem i nie mogę odpowiedzieć. Tak samo ja nie mogę sie o nic zapytać. Dobrze ze w Genewie przynajmniej więcej ludzi jest z którymi można porozmawiać po angielsku. Gdybym nie mogla sie dogadać jakoś normalnie np z lekarzem to kompletnie bym tu zwariowała. A francuskiego probowałam sie uczyć sama no i nie idzie mi to w ogole. Dla mnie to język z kosmosu. Najgorsza jest różnica miedzy pisownia i wymowa i jeszcze to łączenie wyrazów Edytowane przez pappaya Czas edycji: 2009-03-31 o 14:38 |
||
2009-03-31, 17:51 | #50 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
Pappaya, z francuskim dobrze Cie rozumiem, nie nalezy on do najlatwiejszych jezykow. Niestety Co do pogody, masz racje, strasznie przybijajaca> Ale niedlugo wiosna, wiec glowa do gory
|
2009-03-31, 21:34 | #51 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Mi przyszlo niestety mieszkac z tesciami przez 8 miesiecy, w tym 3 jeszcze mi zostaly. Ale potem to juz mnie tu szybko nie zobacza....
A co do francuskiego, to zgadzam sie, ze jest trudnym jezykiem. Pamietam jak sie go zaczynalam uczyc w liceum, to plakalam jak wracalam ze szkoly mamie, ze sie go nigdy nie naucze.... Skonczylo sie inaczej.... U nas juz wiosna na szczescie. Przynajmniej moge z malym na dluzsze spacery smigac. Ma juz duzego zabka u gory, a drugi sie wlasnie przebil. Uff ! Genewianko mam pytanie techniczne do Ciebie. Czy przed tym zabiegiem malego powinien on byc szczepiony na zoltaczke typu B (hepatite B) ? Bo te szczepionke normalnie sie robi po urodzeniu zaraz, ale nasz synek jej nie mial i ma miec dopiero teraz jak skonczy 9 miesiecy, wiec nie wiem czy lepiej zabiego robic po calkowitym szczepieniu (bo to sa chyba 2 dawki prawda ?) czy to nie ma znaczenia ? Bo czytalam gdzies, ze tego typu zoltaczka mozna sie zarazic tylko przez krew, ale nie wiem co to oznacza w praktyce. |
2009-04-10, 22:38 | #52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
czesc dziewczynki
jak przygotowania do Swiat, ja juz jestem w Polsce i bardzo mnie to cieszy. Wkoncu czuje sie ze jestem na wlasciwym miejscu Co u Was dziewczyny, Poulette mam nadzieje ze u Ciebie wszystko wporzadku. Jak sie miewa twoje malenstwo? Zycze Wam Wesolych Swiat |
2009-05-06, 01:00 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
czesc dziewczyny
widze ze watek nam padl niestety Poulette jak tam twoje wrazenia z Genewy, znalezliscie jakies fajne mieszkanko i jak twoja decyzja dotyczaca zabiegu malenstwa? U mnie calkiem niezle, wrocilam z nowa energia z Polski i planuje juz wakacje. Kurcze mam jakies problemy ze spaniem, gdyz ostatnio mialam tygodniowy dyzur nocny i sie przestawilam ehhh. Pozdrawiam |
2009-05-22, 07:21 | #54 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Nie bylo mnie, ale juz jestem.
I szukam mieszkania w Genewie. Tzn. kolo Genewy po stronie francuskiej gdzies kolo Collonges sous saleve lub Archamps lub Anemasse (nie wiem czy ostatnie dobrze napisalam...) I sami juz nie wiemy czy najpierw wynajmowac czy od razu kupic.... W Genewie bedziemy chyba w pierwszy week end czerwca a potem na poczatku lipca. A co tam u was dziewczyny ? Jak dzieciaczki ? ---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ---------- Cytat:
Pozostal problem stulejki, ale z tym jeszcze poczekamy i sie zastanowimy co robic, bo kazdy lekarz mowi inaczej i mamy juz mentlik w glowie... Dziekuje za pamiec. |
|
2009-06-09, 02:57 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
czesc dziewczyny,
dawno mnie tu nie bylo, gdyz myslalam ze watek padl. Poulette ciesze sie ze z malenstwem dobrze i zycze Ci zebyscie znalezli sliczne mieszkanko. Pappaya co u Ciebie slychac? Niestety dawno nie pisalas na forum, mam nadzieje ze wszystko u Ciebie w porzadku . Dziewczyny mam do was pytanie. Czy macie jakies fajne sprawdzone kremy do twarzy, i jak wogole dbacie o swoja twarz. Pytam bo mi ostatnio pojawily sie male zmarszczki wokol oczu Ech...................... ............. mozna dola zlapac jak sie widzi pierwsze oznaki starosci pozdrawiam was serdecznie i zycze milego dnia |
2009-06-09, 08:56 | #56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 828
|
Dot.: Genewa
Witajcie dziewczyny,
Genewianko, u nas wszystko w porządku. Za kilka dni lecimy na wakacje i juz nie możemy sie doczekać Po powrocie jeszcze dwa miesiące i przyjdzie na świat nasza córeczka tego nie możemy doczekać sie jeszcze bardziej Jesli chodzi o kremy to ja jeszcze na zmarszczki nie narzekam wiec na razie smaruje sie kremem nivea soft albo kremami ziaji - jak na razie wystarczajace i moje ulubione. Poulette, co u Ciebie? |
2009-06-10, 12:09 | #57 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Hej !
Jestem, jestem, ale odpisze dopiero wieczorem. Nie mam teraz czasu. Powiem tylko tyle, ze mamy juz mieszkanko kolo Genewy ! |
2009-06-10, 21:11 | #58 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 25
|
Dot.: Genewa
Pappaya gratuluje Ci nastepnej ciazy i zycze pezpieknych wakacji
Poulette opowiedz cos wiecej o nowym mieszkanku, kiedy bedziesz w Genewie? |
2009-06-11, 14:31 | #59 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Hej, hej !
U nas wszytsko OK. W sobote rano lece z malym do Polski i wracam 1 lipca. 5 lipca bedziemy w Genewie na jakies 2 dni. Potem jedziemy na wakacje. A tak na stale w Genewie bedziemy od 1 sierpnia. Mieszkanie wynajelismy w miejscowosci przygranicznej Collonges sous Saleve tak jak chcielismy. Jest to mieszkanie w domku jednorodzinnym, ma prawie 60 metrow i jest umeblowane. Niestety jest tylko jedna sypialnia, ale zdecydowalismy sie na nie mino to, bo mieszkanko jest urzadzone i tanie. I tak chcemy kupic cos za rok, wiec na rok czasu bedzie OK. Bardzo sie ciesze i juz nie moge doczekac przyjazdu, a tak naprawde wyjazdu z tego miejsca gdzie teraz jestem. Moj maly ma sie bardzo dobrze, zaczal raczkowac wreszcie i jest wszedzie ! Musze miec oczy dookola glowy.... Teraz sie ide pakowac, bo pojutrze wylot do rodzicow. Bedzie super, odpoczne sobie. Pappaya, mam nadzieje, ze porod bedzie latwy i szybki ! No i milego wypoczynku na wakacjach. Genewianko, kiedy wy planujecie wakacje ? Myslisz, ze uda nam sie spotkac w sierpniu ? ---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ---------- Jezeli chodzi o kremy, to ja stosuje kosmetyki BIO (polecam firmy: Bio Beaute by NUXE, Weleda, Dr. Hauchka, Kibio....), albo apteczne Avene (bardzo fajne sa !) lub Estee Lauder. W Polsce moje ulubione to Dermika. |
2009-08-31, 15:00 | #60 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 767
|
Dot.: Genewa
Hej dziewczyny.
Juz jestem ! Moze czas wreszcie na genewskie spotkanie w polskim gronie ? Co Wy na to ? Czekam na opinie. Pozdrawiam. |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:44.