Najlepsze "bazy" pod minerały i dlaczego- ulubione kremy, sera, filtry itp.

[cynamonowe]

Minerałów używam od kilku miesięcy i bardzo je sobie chwalę !

Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie próbowała wciąż czegoś nowego .

Kupiłam dzisiaj filtr, przedtem sporo wątków tutaj na wizażu przeczytałam i dowiedziałam się, że między filtr a podkład najlepiej używać primera. Bardzo lubię EDM i mam taki mały darmowy zestaw z pudrami kaolin, ale chciałabym kupić coś pełnowymiarowego. Czytałam, że STF jest dobry, ale tego w ofercie nie ma, to chyba na Kaolin po prostu przemianowali . W każdym razie, widziałam także pudry bambusowe, to chyba jakaś nowość, bo nigdzie w wątkach mineralnych czy filtrowych nie widziałam o nich żadnej wzmianki. Ktoś je poleca czy lepiej zostać przy kaolin?

[aneta12182]

Dziewczyny, poradzicie coś jako bazę o macie takim, jaki daje frakcja sojowa? Używam jej już od jakiegoś czasu, i mimo matu, który ubóstwiam , obojętnie jaki podkład nałożę to i tak mi się waży . Używam Lumiere VV i zamierzam zabrać się za Meow FF

[Astro]

Napisane przez aneta12182

Dziewczyny, poradzicie coś jako bazę o macie takim, jaki daje frakcja sojowa? Używam jej już od jakiegoś czasu, i mimo matu, który ubóstwiam , obojętnie jaki podkład nałożę to i tak mi się waży . Używam Lumiere VV i zamierzam zabrać się za Meow FF

Żeby się podkład nie ważył nałóż frakcję w małej ilości odczekaj z pół godziny i nałóż podkład. Też kocham frakcję i robię tak - wstaję rano, nakładam frakcję, idę się ubrać itd., mija z pół godziny i się maluje. Jak za krótko odczekam to podkład się zważy, no i musi być mało frakcji, wieczorem to nakładam do bólu.

[aneta12182]

Ale ja właśnie nakładam jej malutko i też tak pół godziny, a nawet godzinę przed zrobieniem makijażu. Najgorzej jest wtedy, gdy po kilku godzinach zaczynam się świecić (nieznacznie), podkład waży się, ale mało widocznie, po czym wychodzę na dwór (powrót do domu-czekanie na mrozie na autobus, następnie znowu gorąco w środku, po czym znowu na mróz), przychodzę do domu, a tu takie ciasto, że wstyd się ludziom pokazać . Więc wnioskuję, że zamiast czekać na wiosnę trzeba poszukać innej bazy... a może zmienić podkład? Już sama nie wiem

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Napisane przez aneta12182

Ale ja właśnie nakładam jej malutko i też tak pół godziny, a nawet godzinę przed zrobieniem makijażu. Najgorzej jest wtedy, gdy po kilku godzinach zaczynam się świecić (nieznacznie), podkład waży się, ale mało widocznie, po czym wychodzę na dwór (powrót do domu-czekanie na mrozie na autobus, następnie znowu gorąco w środku, po czym znowu na mróz), przychodzę do domu, a tu takie ciasto, że wstyd się ludziom pokazać . Więc wnioskuję, że zamiast czekać na wiosnę trzeba poszukać innej bazy... a może zmienić podkład? Już sama nie wiem

Też mam takie cyrki..tzn wychodzę na dwór po pomalowaniu (mam satynkę), na dworze robię się matowa i podkład pewno przymarza, po czym w cieple zaczynam się swiecić, czasem jak zerknę to widzę że korektor na brodzie np przymarzł i zrobił się widoczny. Chyba przez to makijaż jest mniej trwały, bo w sumie skóra też wariuje i próbuje się bronić przed zmianami temperatury. Znowu w lato też nie będzie łatwo, bo na nosie mi się zawsze warzy (w tamtym roku kładłam korektor w płynie niemineralny, później przerzuciłam się na mineralny i efekty podobne )

Cerę mam mieszaną bardzo skłonną do przesuszeń (najbardziej swieci mi się czoło i nos).



A właśnie, zadałam już to pytanie na Lumiere, ale tu też zapytam:

Jakich pędzli używacie do wykończeniówek? Czy wcieracie ten proszek tak, jak podkład? Czy jesli jedynie omiotę twarz (np 2x), to efekt będzie słabszy?

[guniaaa]

Napisane przez iwi2002

Znam to skądś Ja już testowałam na sobie wiele kosmetyków i dopiero przed wakacjami trafiłam na te odpowiednie... i to całkiem przypadkiem. Najpierw nakładam krem vichy aqualia legree (znakomicie się wchłania i nie zostawia nic na powierzchni skóry), na to podkład isadory mineralny (to ten w pudrze; koniecznie trzeba go nakładać specjalnym pędzlem) i na zakończenie puder utrwalający artdeco fixing. W tym makijażu można nawet spać Sprawdziłam to na ostatnim weselu Fixing - iem pudruję też jeszcze nie pomalowane rzęsy, przez to po nałożeniu tuszu są one jakby dłuższe, choć może to tylko złudzenie. Pod cienie mineralne nakładam zawsze baze też artdeco. Cienie trzymają się świetnie a do tego maja bardziej wyrazisty kolor. Nawet jak jest upał to wystarczy w ciagu całego dnia 2-3 razy machnąć się fixing - iem i makijaż będzie na swoim miejscu, a nie gdzieś obok

Widać,że bardzo lubisz firme artdeco

[Jandia]

Proszę o wyjaśnienie, co robię źle, lub których minerałów użyć, żeby mój make up wreszcie się udał

Moja cera jest tłusta, bardzo jasna, z licznymi przebarwieniami typu melasma. Więc tak:

- nakładam filtr
- na to jedwab Hauschka jako primer
- potem korektor EDM na plamy (nie pamiętam nr odcienia, bo mam próbkę)
- na to puder EDM (też nie znam koloru, dostałam odsypkę)

Efekt jest taki, że twarz mam koszmarnie bladą, widać plamy pigmentacyjne Na nich dodatkowo odcina się ten korektor

1. Czyżbym miała źle dobrany korektor? Może nie powienien być w odcieniu beżu?

2. Jak to wszystko zgrać, żeby pokryć moje plamy, a makijaż wyglądał naturalnie?

[lilianatoja2]

Napisane przez Jandia

Proszę o wyjaśnienie, co robię źle, lub których minerałów użyć, żeby mój make up wreszcie się udał

Korektor ma za zadanie maksymalnie zakamuflować to co chcemy ukryć dlatego jest jakby bardziej napigmentowany, ale nie powinien robić maski (może spróbuj kolorowego – żółtego albo salmon) – do tego podkład powinien być dobrany idealnie do karnacji, jeśli mówisz, że jesteś za blada to znaczy, że źle dobrałaś kolor – to że masz jasną karnację, nie musi oznaczać że będziesz wyglądać jak ściana – popatrz na kolory, który będą jasne, ale jednocześnie cię trochę ożywią (lekko żółte, lekko różowe – zależy jaki masz odcień skóry szyi)

[Jandia]

Dziękuję Ci za odzew Spróbuję różnych odcieni podkładów i innych kolorów korektorów. Wreszcie trafię na odpowiedni, mam nadzieję.

[serenitasi]

Nie wiem jakiego używać primera na twarz. Mam cerę mieszaną, policzki strasznie suche, plus wrażliwe i rumień na policzkach, strefa T świeci się po 1-3 zależy od warunków.

Na dzień pod minerały używam kremu aqualia vichy lekkiej formuły, na to puder bambusowy z jedwabiem z BU, na to minerały i znów puder. Niestety na początku mojej przygody z pixie krycie i trwałość makijażu było super, teraz po kilku miesiącach podkład nie kryje moich zmian na policzkach i muszę używać go coraz więcej a i tak mam wrażenie że nie łączy się z cerą.

Cera strasznie mi się przesuszyła i oprócz tego, że się świecę to moje policzki są ściągnięte i piecze mnie skóra. Na noc używam olejku na blizny z BU twarz przemywam hydrolatem oczarowym.

Nie wiem już sama czy to wina bazy, kremu, podkładu?

Jak oglądam zdjęcia dziewczyn przed i po, to jestem w szoku jak na niektórych wygląda makijaż mineralny.

I nie wiem sama czy odstawić puder z BU i poszukać innego primera czy np spróbować z olejem (myślałam o malinowym) czy polecany przez was humektan??

Chodzi mi głównie o to, żeby podkład lepiej łączył się z cerą i żeby się nie świeciła no i o zlikwidowanie suchości która objawia się zaczerwienieniem i ściągnięciem policzków.

[guniaaa]

Napisane przez serenitasi

Nie wiem jakiego używać primera na twarz. Mam cerę mieszaną, policzki strasznie suche, plus wrażliwe i rumień na policzkach, strefa T świeci się po 1-3 zależy od warunków.

Na dzień pod minerały używam kremu aqualia vichy lekkiej formuły, na to puder bambusowy z jedwabiem z BU, na to minerały i znów puder. Niestety na początku mojej przygody z pixie krycie i trwałość makijażu było super, teraz po kilku miesiącach podkład nie kryje moich zmian na policzkach i muszę używać go coraz więcej a i tak mam wrażenie że nie łączy się z cerą.

Cera strasznie mi się przesuszyła i oprócz tego, że się świecę to moje policzki są ściągnięte i piecze mnie skóra. Na noc używam olejku na blizny z BU twarz przemywam hydrolatem oczarowym.

Nie wiem już sama czy to wina bazy, kremu, podkładu?

Jak oglądam zdjęcia dziewczyn przed i po, to jestem w szoku jak na niektórych wygląda makijaż mineralny.

I nie wiem sama czy odstawić puder z BU i poszukać innego primera czy np spróbować z olejem (myślałam o malinowym) czy polecany przez was humektan??

Chodzi mi głównie o to, żeby podkład lepiej łączył się z cerą i żeby się nie świeciła no i o zlikwidowanie suchości która objawia się zaczerwienieniem i ściągnięciem policzków.

dlatego uzywasz coraz wiecej podkładu,bo coraz wiecej masz do pokrycia przez PRZESUSZENIE cery. My z sucha cera mamy przerabane jesli chodzi o uzywanie "suchych"podkładów,a szczegolnie radze Ci uwazac na puder bambusowy,ja musze go co pare dni odstawiac,bo przesusz jest tak mega,ze mam wiecej wyprysków z nim niz bez,wole sie zdrowo "swiecic",bo z sucha cera na pewno nie swiecisz sie mocno,niz miec sucha skóre radze Ci uzywac babmuska tylko NA podkład!

[Julianka_7oo7]

Polecam puder perłowy. Przez kilka pierwszych miesiecy "meczyłam" bambusowy jako primer i po jakims czasie tak samo jak u Ciebie reagowała mi cera. Po przesiadce na perłowy puder jest ok

I koniecznie na dzień dobry - dobry nawilżacz! dobrze wchłoniety

[serenitasi]

Napisane przez Julianka_7oo7

Polecam puder perłowy. Przez kilka pierwszych miesiecy "meczyłam" bambusowy jako primer i po jakims czasie tak samo jak u Ciebie reagowała mi cera. Po przesiadce na perłowy puder jest ok

I koniecznie na dzień dobry - dobry nawilżacz! dobrze wchłoniety

Dziękuję za odpowiedzi. Który nawilżacz ma szansę się sprawdzić? Zamówiłam wczoraj sławny Humektan, mam nadzieję, że pomoże.

[evelinek_r]

Humektan jest wg mnie bardzo lekką emulsją i raczej dla cer mieszanych, na przesuszoną może być za słaby. Ja bym odstawiła zupełnie bambusa- mam cerę mieszaną w kierunku tłustej, a po tygodniu używania bambusa- mega przesusz. Wypróbuj puder perłowy, jak radzą dziewczyny. Ze swojej strony polecam również jedwabny- praktycznie wszystkie primery/finishery i róże mieszam na jego bazie, dla różnych typów cer. Na razie możesz spróbować solo, albo w proporcji 3:2 z perłowym. A przede wszystkim postaw na solidne nawilżenie- może jakiś serum, żeby na lato nie obciążać skóry?

[serenitasi]

Napisane przez evelinek_r

Humektan jest wg mnie bardzo lekką emulsją i raczej dla cer mieszanych, na przesuszoną może być za słaby. Ja bym odstawiła zupełnie bambusa- mam cerę mieszaną w kierunku tłustej, a po tygodniu używania bambusa- mega przesusz. Wypróbuj puder perłowy, jak radzą dziewczyny. Ze swojej strony polecam również jedwabny- praktycznie wszystkie primery/finishery i róże mieszam na jego bazie, dla różnych typów cer. Na razie możesz spróbować solo, albo w proporcji 3:2 z perłowym. A przede wszystkim postaw na solidne nawilżenie- może jakiś serum, żeby na lato nie obciążać skóry?

Puder bambusowy z jedwabiem odstawiony, cera dzięki olejkowi z BU plus kilka kropel HA wróciła do poprzedniego stanu, jako primer zaczełam używać bazy Primer Diva Defense, bo mi się przypomniało, że mam jakieś próbki . Myślę, że Humektan będzie ok, ale zobaczymy jak przyjdzie. Mam cerę mieszana, a policzki przesuszyły mi się chyba właśnie przez puder.

[guniaaa]

Napisane przez serenitasi

Puder bambusowy z jedwabiem odstawiony, cera dzięki olejkowi z BU plus kilka kropel HA wróciła do poprzedniego stanu, jako primer zaczełam używać bazy Primer Diva Defense, bo mi się przypomniało, że mam jakieś próbki . Myślę, że Humektan będzie ok, ale zobaczymy jak przyjdzie. Mam cerę mieszana, a policzki przesuszyły mi się chyba właśnie przez puder.

Wierze,miałam tak samo

[czarownica_malta]

Napisane przez *milka*

Dziewczyny doradzcie mi co mogla bym stosowac pod mneraly. Bardzo odpowiada mi sie Flawless Matte z LL , ale musze zaopatrzyć sie w biga probke juz wykorzystalam. Przydalo by mi sie cos na czym dluzej utrzymywal by mi sie podklad z LL bo strasznie szybko schodzi A zaledwie kilka dni temu zaopatrzylam sie w biga... Niegdy nie uzywalam zadnych primerow. A jestem ciekawa jaki daja efekt ...

Milka, Cathy kiedyś pisała, że ważne jest odpowiednie nawilżenie twarzy, nawet przy skórze mieszanej i tłustej (posiadam takową). Ja nakładam LL tak (po umyciu i stonizowaniu buzi):

1. krem nawilżający (obecnie stosuję mieszankę yes to cucumber, serum silk naturals oil control, kropla lub dwie żelu hialuronowego)
2. po wchłonięciu mieszanki kremów, nakładam filtr SVR 50+ (bardzo szybko się wchłania, nie bieli)
3. Primier - albo puder ryzowy, albo perłowy, albo bambusowy z jedwabiem, albo skin food sake peach powder
4. Podkład LL - flat topem 2 - 3 warstwy, każdą warstwę spryskuję hydrolatem/mgiełką
5. Wykańczam flawless matte.

Używam tez bibułek matujących, hydrolatu i flawless matte w trakcie dnia, ale nie za często, bo zwyczajnie nie mam na to czasu.
Makijaż trzyma się świetnie

U mnie pod minerały świetnie się sprawdzał ten krem: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...am.html&next=1 , żel hialuronowy i puder perłowy. może i Tobie będzie służył?

[louboutinkaa]

Hanneke jeśli dalej śledzisz wątek to może zrobisz w pierwszym poście ranking najlepszych baz/kremów pod minerały? Myślę że wielu z nas ułatwiloby to zycie może uda się wyłonić pierwszą trójkę?

[czarownica_malta]

Znalazłam Świętego Graala wśród kremów z filtrem -SVR Lysalpha SPF 50. Oczywiście filtr nieco bieli, ale nie wałkuje się, po 3-4 godzinach się nieco błyszczy, ale starczy lekko przypudrować i jest ok. Moje Lily Lolo kochają ten krem. I Bare Minerals tez.
Na SVR używam na przemian flawless mate (LL), pudru bambusowego z jedwabiem (BU) lub pudru perłowego (BU).

[AliMa5]

Napisane przez czarownica_malta

Znalazłam Świętego Graala wśród kremów z filtrem -SVR Lysalpha SPF 50. Oczywiście filtr nieco bieli, ale nie wałkuje się, po 3-4 godzinach się nieco błyszczy, ale starczy lekko przypudrować i jest ok. Moje Lily Lolo kochają ten krem. I Bare Minerals tez.
Na SVR używam na przemian flawless mate (LL), pudru bambusowego z jedwabiem (BU) lub pudru perłowego (BU).

a nakladasz przepisowa ilosc? ja nie jestem w stanie. walkuje sie i bieli straszliwie. nie zapycha ale nakladajac 1 ml nie daje rady nalozyc makijaz
przy mniejszej ilosci sprawuje sie swietnie

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez Jandia

Proszę o wyjaśnienie, co robię źle, lub których minerałów użyć, żeby mój make up wreszcie się udał

Moja cera jest tłusta, bardzo jasna, z licznymi przebarwieniami typu melasma. Więc tak:

- nakładam filtr
- na to jedwab Hauschka jako primer
- potem korektor EDM na plamy (nie pamiętam nr odcienia, bo mam próbkę)
- na to puder EDM (też nie znam koloru, dostałam odsypkę)

Efekt jest taki, że twarz mam koszmarnie bladą, widać plamy pigmentacyjne Na nich dodatkowo odcina się ten korektor

1. Czyżbym miała źle dobrany korektor? Może nie powienien być w odcieniu beżu?

2. Jak to wszystko zgrać, żeby pokryć moje plamy, a makijaż wyglądał naturalnie?

1.uzywam korektora tylko bezowego(zblizonego jak najbardziej do odcienia skory jesli juz to troche jasniejszego). inne nie zdawaly egzaminu tak jak bym sobie tego zyczyla a jesli juz kolorowy to ktorys z zoltkow EDMu(inne sa zbyt zolte- takze posiadam jasniutka karnacje). z bezowych nieprzerwalnie zakochana jestem w intensive fair EDMu-swietnie kryje. czesto tez daje Sleep in a Jar extra light peach(ten niby pod oczy) Silk Naturals- jasnieutki, troszke mniej kryje od EDMu ale rewelacyjnie sie trzyma

2. tutaj sie wylamie bo wszyscy mowia aby dobrac podklad idealny do koloru swojej skory(moze to dobre jak ktos nei ma wiele do ukrycia)
wybieram zawsze jasniejsze i wtedy mam mniej do ukrywania korektorem. potem lekko muskam brazerem, rozem. pozniej dopiero nakladam korektor i utrwalam termalka badz hydrolatem(o ile nie nakladam filtra). buzia nie jest blada jak u truposza, wyglada zdrowo

3. przy filtrze ciezko sie pomalowac mineralami majac tlusta cere- wybieram te barwione i problem z glowy. daje tylko korektor i matuje

[czarownica_malta]

Napisane przez AliMa5

a nakladasz przepisowa ilosc? ja nie jestem w stanie. walkuje sie i bieli straszliwie. nie zapycha ale nakladajac 1 ml nie daje rady nalozyc makijaz
przy mniejszej ilosci sprawuje sie swietnie[COLOR="Silver"]

Nakładam i jestem bardzo zadowolona.

[AliMa5]

Napisane przez czarownica_malta

Nakładam i jestem bardzo zadowolona.

to zazdroszcze masz tlusta cere? ja mam a przy takiej niestety ciezko sie wszystko wchlania

[czarownica_malta]

Napisane przez AliMa5

to zazdroszcze masz tlusta cere? ja mam a przy takiej niestety ciezko sie wszystko wchlania

Mam cerę mieszaną, w strefie T skłonną do silnych przetłuszczeń zwłaszcza latem.

[AliMa5]

Napisane przez czarownica_malta

Mam cerę mieszaną, w strefie T skłonną do silnych przetłuszczeń zwłaszcza latem.

to i tak dobrze
ja sie swiece godzine po umyciu buzi
pod mineraly to chyba tylko mleczko Klorane 50+

[Hanneke]

Napisane przez louboutinkaa

Hanneke jeśli dalej śledzisz wątek to może zrobisz w pierwszym poście ranking najlepszych baz/kremów pod minerały? Myślę że wielu z nas ułatwiloby to zycie może uda się wyłonić pierwszą trójkę?

Skoro uważasz, że taki ranking byłby pomocny to się nie krępuj Jak skończysz to daj mi znać, wtedy edytuję po prostu pierwszy post.

[czarownica_malta]

Napisane przez AliMa5

to i tak dobrze
ja sie swiece godzine po umyciu buzi
pod mineraly to chyba tylko mleczko Klorane 50+

Ojj, to faktycznie szybko się świecisz. Nie wiem ile masz lat, ale mnie problem z takim świeceniem minął przed 30 .
Dla mnie mleczko Klorane jest kiepskie w połączeniu z minerałami. Nie lubimy się .
Dziś od 16-19 biegałam po zalanym słońcem centrum Gliwic (mało zieleni, dużo ulic i murów, mało cienia), nie jestem nawet lekko zarumieniona, minerały się trzymają (dziś to BM, róż LM, bronzer SN), więc SVR zielony zdał ostateczny egzamin. Jutro kupuję pełny wymiar

[AliMa5]

Napisane przez czarownica_malta

Ojj, to faktycznie szybko się świecisz. Nie wiem ile masz lat, ale mnie problem z takim świeceniem minął przed 30 .
Dla mnie mleczko Klorane jest kiepskie w połączeniu z minerałami. Nie lubimy się .
Dziś od 16-19 biegałam po zalanym słońcem centrum Gliwic (mało zieleni, dużo ulic i murów, mało cienia), nie jestem nawet lekko zarumieniona, minerały się trzymają (dziś to BM, róż LM, bronzer SN), więc SVR zielony zdał ostateczny egzamin. Jutro kupuję pełny wymiar

mam 24
owszem Lysalpha dobrze chroni, swietnie tez chroni Ducray ale straszny z niego tluscioch. jak narazie moje hity to klorane, antki i avene.
tak wiec dla mnie filtr plus mineraly to narazie ciezka sprawa.
najlepiej sprawuje sie Flavo-C z BU plus mineraly

[czarownica_malta]

AliMa5 - nie mówię, że wymienione przez Ciebie filtry źle chronią - znam je, ale jakoś nie polubiły sie z zestawem: moja skóra + minerały. Jak pisałam wczesniej: dla mnie SVR lysalpha to odnaleziony Świety Graal . Np. Antek fluid 50+ by porażką, rolowaly się bardzo, bez względu na to, ile czekalam na wchłonięcie. Podobnie jak krem i zachwalany spray. Zużyłam je do ochrony dekoltu, znaczy - fluid i krem, bo sprayu używam do tej pory i będę go używała. Calkiem nieźle sprawdzała sie u mnie tez Pollena Eva, filtr 50, na miejsca szczególnie wrazliwe, jednak po kilku godzinach wyłaziła spod podkładu.

Co do świecenia - ja w Twoim wieku (nie cierpię tak mówić), tez mialam problemy ze świeceniem się. i to potworne. pomógł mi dermatolog i kosmetyczka.

A co do uzywania różnych kremów, ser i primerów pod minerały, to od kilku dni stosuję taki zestaw:
1. serum oil control z SN zmieszane z odrobiną kremu yes to cucumbers i żelu hailuronowego 1% - szybko się wchłania
2. krem bb skin food peach sake cieniutka warstwa, tam gdzie mam mocno widoczne naczynka - okolice nosa i poliki (szybko się wchałania)
3. SVR (jak na filtr jest mega szybki - 15 minut i mogę robić makijaż)
4. primer
5. podkład, róż i puder wykańczający

Jestem zadowolona z mojego patentu, stosuję ten rodzaj pielęgnacji od ponad tygodnia i mimo moich obaw, że zrobią mi się wielkie pryszcze, skóra jest ok - bez grudek.
Aczkolwiek uczciwie mówię (piszę), że oczyszczam bardzo dokładnie twarz wieczorem i rano - olejek z BU + muślinowa chusteczka do zmywania twarzy z The Body Shop, potem jeszcze płyn micelarny. Potem hydrolat z kocanki i krem na zamrchy.

Flavo C jest na liście must have

[sylvia_doll]

Napisane przez czarownica_malta

Mam cerę mieszaną, w strefie T skłonną do silnych przetłuszczeń zwłaszcza latem.

Moja cera w takie upalne dni jak dziś - wysusza się znacznie, nie na wiór ale jednak. Tym bardziej, że mineralny podkład kładę wklepuję od kilkunastu dni.. jedna próbka użyta w ćwiartce zaledwie. nawet mniej niz 1/4 w 2 tygodnie poszło
wydajne jak cholera... ale fakt, ze ja sie wiele nie maluje robi tu najwiecej

[czarownica_malta]

Napisane przez sylvia_doll

Moja cera w takie upalne dni jak dziś - wysusza się znacznie, nie na wiór ale jednak. Tym bardziej, że mineralny podkład kładę wklepuję od kilkunastu dni.. jedna próbka użyta w ćwiartce zaledwie. nawet mniej niz 1/4 w 2 tygodnie poszło
wydajne jak cholera... ale fakt, ze ja sie wiele nie maluje robi tu najwiecej

Nie jestem specjalistką, ale ja bardzo mocno nawilżam się na noc: treściwy krem przeciwzmarszkowy, a po wchłonięciu masuję twarz jabłkowym cudem baviphat http://cgi.ebay.pl/ws/eBayISAPI.dll?...=STRK:MEWNX:IT . Rankiem robię takie cuda jak w poście wyżej. I jest bardzo ok