Nieuczciwi sprzedawcy w sieci - rady i porady

[Elfia4]

Napisane przez anka_res

- Oszustwo internetowe;

- Handel podrobionym towarem ścigany z urzędu + ewentualnie pozew cywilny ze strony firmy.

Właśnie konsekwencje ze strony firmy miałam na myśli.
Negatyw to przy tym pikuś

[justynaneyman]

Napisane przez Elfia4

Właśnie konsekwencje ze strony firmy miałam na myśli.
Negatyw to przy tym pikuś

O ile firma się "poczuje" do wyciągania konsekwencji...

[Elfia4]

Napisane przez justynaneyman

O ile firma się "poczuje" do wyciągania konsekwencji...

Jeśli teraz się poczuwa bardziej niż byś się spodziewała, to kto wie czy dla zasady nie postanowią powalczyć z nieuczciwym sprzedawcą. W końcu walczą o reputację, choć to tylko jedna kropla w morzu podróbek.

[anka_res]

Napisane przez justynaneyman

O ile firma się "poczuje" do wyciągania konsekwencji...

Może tak, może nie....

Ile sprzedający zyskał na tej transakcji? Nie chciałabym się za taką kwotę musieć zastanawiać nad powyższym...

[justynaneyman]

Napisane przez anka_res

Może tak, może nie....

Ile sprzedający zyskał na tej transakcji? Nie chciałabym się za taką kwotę musieć zastanawiać nad powyższym...

110 zł...
No powiedzcie, czyż nie miałam prawa się spodziewać super bezpiecznego zakupu? Spellbound- ani to drogie, ani popularne. Przy tym wszystko idealnie jak w oryginale- z wyglądu. Wątpliwości były co do dwóch literek (że nie cyferki), ale i tego nie byli pewni w Estee- dlatego wysłali do UK

[Favkes]

Właśnie odebrałam przesyłkę z Wenge od użytkownika DyziunaRzym ... co Wy na to ?
Jestem w szoku i nie posiadam się z radości.
2,5 miesiąca ... miesiąc nadziei , miesiąc nerwód, wreszcie kompletna rezygnacja i nagle bach !

[Figarro]

Napisane przez Favkes

Właśnie odebrałam przesyłkę z Wenge od użytkownika DyziunaRzym ... co Wy na to ?
Jestem w szoku i nie posiadam się z radości.
2,5 miesiąca ... miesiąc nadziei , miesiąc nerwód, wreszcie kompletna rezygnacja i nagle bach !

No Kochana Ogromne gratulacje

[CatchyKathy]

Napisane przez Favkes

Właśnie odebrałam przesyłkę z Wenge od użytkownika DyziunaRzym ... co Wy na to ?
Jestem w szoku i nie posiadam się z radości.
2,5 miesiąca ... miesiąc nadziei , miesiąc nerwód, wreszcie kompletna rezygnacja i nagle bach !

Łoohoho! Teraz tylko zapomnieć o przejściach z DyziowymRzymie i pięknie pachnieć Wenge

ps. Super avek

[justynaneyman]

Napisane przez Favkes

Właśnie odebrałam przesyłkę z Wenge od użytkownika DyziunaRzym ... co Wy na to ?
Jestem w szoku i nie posiadam się z radości.
2,5 miesiąca ... miesiąc nadziei , miesiąc nerwód, wreszcie kompletna rezygnacja i nagle bach !

No więc z radością informuję, że mnie również spotkało to szczęście i dostałam od Dyziuny Night Aoud! Niebywałe.

Mam również wieści na temat podróbki Spellbound. Streszczę sytuację- kupiłam Spellbound i okazało się, że śmierdzi sam spirytus, nawet nikt nie silił się na jakiś zapach. W salonie Estee dostałam namiary na przedstawicielstwo w Polsce, bez problemu umówiłam się na spotkanie. Co do tego, że wśrodku nie ma tego zapachu, nie było wątpliwości, natomiast pani Klaudia (pozwolę sobie przytoczyć imię) zaproponowała wysłanie Sp. do Anglii- na pudełku było napisane, że to tam są wyprodukowane, i sporządzenie ekspertyzy na piśmie. Napisałam o tym do sprzedawcy- najpierw dostałam mail, że perfumy są od znajomej, która twierdzi, że są oryginalne, potem brak kontaktu, kiedy powiedziałam, że będzie fachowa ekspertyza. Przedwczoraj dostałam wiadomość, że w Anglii bardzo przejęli się sprawą. Jest to doskonała podróbka- buteleczka ma minimalnie grubsze dno, dłuższą rurkę i nie zgadza się literka w kodzie. Pani Klaudia (nie ukrywałam, że kupiłam na Allegro) zaproponowała, że zatrzymają podróbę a w to miejsce dostanę 3 piętnastki ich "starych" zapachów- Knowing, White Linen i Beautiful. A ze sprzedawcą będą sami toczyć dochodzenie- podałam na ich prośbę namiary sprzedającego. Przy tym spotkanie było przemiłe i za każdym razem poświęcono mi ok. godziny. Uważam, że to nadzwyczajne.
Tym samym rozwiewam mit, że starych, rzadko spotykanych zapachów się nie podrabia.

[Asiuuuuula]

Napisane przez Favkes

Właśnie odebrałam przesyłkę z Wenge od użytkownika DyziunaRzym ... co Wy na to ?
Jestem w szoku i nie posiadam się z radości.
2,5 miesiąca ... miesiąc nadziei , miesiąc nerwód, wreszcie kompletna rezygnacja i nagle bach !

Napisane przez justynaneyman

No więc z radością informuję, że mnie również spotkało to szczęście i dostałam od Dyziuny Night Aoud! Niebywałe.

Mam również wieści na temat podróbki Spellbound. Streszczę sytuację- kupiłam Spellbound i okazało się, że śmierdzi sam spirytus, nawet nikt nie silił się na jakiś zapach. W salonie Estee dostałam namiary na przedstawicielstwo w Polsce, bez problemu umówiłam się na spotkanie. Co do tego, że wśrodku nie ma tego zapachu, nie było wątpliwości, natomiast pani Klaudia (pozwolę sobie przytoczyć imię) zaproponowała wysłanie Sp. do Anglii- na pudełku było napisane, że to tam są wyprodukowane, i sporządzenie ekspertyzy na piśmie. Napisałam o tym do sprzedawcy- najpierw dostałam mail, że perfumy są od znajomej, która twierdzi, że są oryginalne, potem brak kontaktu, kiedy powiedziałam, że będzie fachowa ekspertyza. Przedwczoraj dostałam wiadomość, że w Anglii bardzo przejęli się sprawą. Jest to doskonała podróbka- buteleczka ma minimalnie grubsze dno, dłuższą rurkę i nie zgadza się literka w kodzie. Pani Klaudia (nie ukrywałam, że kupiłam na Allegro) zaproponowała, że zatrzymają podróbę a w to miejsce dostanę 3 piętnastki ich "starych" zapachów- Knowing, White Linen i Beautiful. A ze sprzedawcą będą sami toczyć dochodzenie- podałam na ich prośbę namiary sprzedającego. Przy tym spotkanie było przemiłe i za każdym razem poświęcono mi ok. godziny. Uważam, że to nadzwyczajne.
Tym samym rozwiewam mit, że starych, rzadko spotykanych zapachów się nie podrabia.

Nooo, gratuluję dziewczyny , ciekawe co wpłynęło na sprzedawcę, że jednak wody wysłał, wyglądało na typowe oszustwo a tu jednak te wody rzeczywiście posiadał .
Justyneneyman, jestem pod ogromnym wrażeniem tego w jaki sposób przedstawiciel zajął się sprawą , aż niebywałe. Ciekawe jak to dalej "załatwią" za sprzedającym .

[jessica855]

oj dobrze że dostałyście te wody, cud że wysłali je... po tak długim czasie
ale tyle co nerwów Was to kosztowało.... to nie wiem czy zapachy będą się przyjemnie kojarzyły

a sprzedawcy od Justyny... współczuję....nie chciałabym być w jego skórze
ale dobrze, że firma się tym zajęła choć nie wiem czy coś wskórają ...
podróbki były, są i będą....

[zania]

Napisane przez jessica855

oj dobrze że dostałyście te wody, cud że wysłali je... po tak długim czasie
ale tyle co nerwów Was to kosztowało.... to nie wiem czy zapachy będą się przyjemnie kojarzyły

a sprzedawcy od Justyny... współczuję....nie chciałabym być w jego skórze
ale dobrze, że firma się tym zajęła choć nie wiem czy coś wskórają ...
podróbki były, są i będą....

Ja tez nie chcialabym byc w skorze tego pana.
A czy cos wskoraja....nie znam sie na prawie, ale moga go chyba oskarzyc o rozpowszechnianie podrobek. Ich chyba guzik obchodzi skad je mial. Jesli gosciu powie, ze sprzedawal na prosbe znajomej to mozliwe, ze dobiora sie i do niej.

[Pasja_org]

Problem odnośnie sprzedaży podrabianych produktów to duży problem na serwisach aukcyjnych ale nie tylko, dotyczy to zarówno perfum jak i innych markowych dóbr. Podróbki stają się coraz lepsze, coraz trudniej je rozpoznać.. nie dziwi fakt że duże sklepy internetowe czy perfumeria rezygnują ze sprzedaży na aukcjach internetowych gdzie ciężko jest przebić cenowo produkty podrabiane (jest to nie możliwe).

[wiktorianka]

Ja zawsze sprawdzam, czy firma podaje takie dane jak NIP, Regon, adres, telefon, mail i czy ktoś odpowiada przy próbie kontaktu. Często też klienci są chronienie Programem Ochrony Kupujących. Trzeba szukać dobrych sklepów. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby mnie ktoś oszukał w sieci.

[anka_res]

Dokładnie tak

[Nastasya]

Nie bardzo wiedzialam czy zalozyc nowy watek, czy pisac tutaj.
Czesto przeszukuje internet w poszukiwaniu roznych okazji albo perfum, ktorych nie mozna juz dostac w perfumeriach. Wiem, ze wiele Wizazanek robi zakupy za granica, wiec predziej czy pozniej moze trafic na te strone.
W trakcie mojego buszowania trafilam na sklep Scentmall.co.uk (albo Perfume-bg.eu- te strone znalazlam pozniej, ale sklep ten sam) Liste co chce u nich kupic mialam bardzo dluga, ale na poczatek zdecydowalam zamowic tylko jedne perfumy. Zlozylam zamowienie, zaplacilam i czekam. Na stronie jest informacja, ze perfumy wysylaja w ciagu 1-2 dni roboczych. Minely trzy dni a status mojej przesylki nie zmianial sie. Napisalam maila do nich i w miedzyczasie zaczelam przeszukiwac internet, zeby znalezc jakies opinie na ich temat. Nie znalazlam wielu informacji, ale to co znalazlam spowodowalo, ze zaczelam naprawde sie martwic: beznadziejna obsluga klienta, nie odpowiadaja na maile, nie wysylaja przesylek, a jesli ktos mial na tyle szczesia, ze dostal paczke - niestety z podrobka Telefon podany na stronie nie dziala - sama sprawdzalam. Jestem pod wrazeniem, ze tak dalam sie nabrac
Wyslalam im w sumie dwa maile: jeden z pytaniem co sie dzieje z moja przesylka, drugi - z informacja, ze prosze o anulowanie mojego zamowienia i zwrot pieniedzy, w innym razie zglosze sprawe na policje. Dalam im jeden dzien na rekacje. Zareagowali. Poznym wieczorem dostalam maila, ze bardzo przepraszaja, za opoznienie, moje zamowienie jest w trakcie realizacji.
Wyslalam im kolejnego maila, z informacja, ze po tym co znalazlam w sieci, nie chce ich realizacji zamowienia.
Znowu czekam. Zobaczymy jak sprawa dalej sie rozwinie.

[Zielona30]

Miałam nadzieję,że nie będę musiała nikogo wpisywać na tę niechlubną listę a jednak.
Chciałabym przestrzec przed zakupami na Allegro w perfumerii Saporis. Mają przynajmniej dwa konta: Dworak85 i saporis-perfumy .
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=9104481
http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=14762969
Pierwszy mój zakup to męska C.Herrera u saporis-perfumy.Otrzymałam perfumy oryginalne,nie miałam żadnych wątpliwości ,jedynie gratisowa próbka okazała się podróbką F.Mahory no ale nie dla próbki kupowałam.
Drugi zakup w tej samej perfumerii to męskie Aqua di Gio u Dworak85.
Gratisowa próbka również podróba FM ,pomimo,że prosiłam o niedokładanie żadnej jeśli mają tylko takie.
Zafoliowany kartonik nie wzbudził moich podejrzeń ale już po otwarciu mina mi zrzedła.Buteleczka nie miała nadrukowanego kodu ,pomimo,że na kartoniku taki był,nadruk -farba napisów nierównomiernej konsystencji,taki niechlujny,nalepka z bąbelkami powietrza i zapach podobny ale nie taki sam jak z poprzedniej buteleczki.
Poprosiłam na forum gazetowym(jest tam super chłopak dobrze znający się na męskich perfumach) o weryfikację tych perfum .I okazało się,że kartonik jest prawdopodobnie z oryginalnych perfum ale buteleczka to niestety kiepskiej jakości podróba z błędami na nalepce .Dla potwierdzenia wstawię link ze zdjęciami i szczegółami pozwalającymi potwierdzić,że to co otrzymałam jest podróbą(dolne posty dotyczące Aqua di Gio):
http://forum.gazeta.pl/forum/w,15707...l_Czesc_8.html

Napisałam do sprzedającego, przedstawiłam mu te fakty świadczące o nieoryginalności perfum,łącznie ze zdjęciami . Na dwa maile nie dostałam odpowiedzi,dopiero na trzeci w którym napisałam,że poproszę odpowiednie organa o pomoc odpisał i kazał odesłać perfumy aby mogli sami to ocenić .
Perfumy odesłałam i dziś otrzymałam od sprzedającego odpowiedź,że paczka dotarła ale tak jak podejrzewali te perfumy są ORYGINALNE. Jednakże zależy im na 100% zadowoleniu klienta więc jutro zwrócą mi pieniądze i oczywiście wystawią pozytywa.
Miałam nadzieje,że odpowiedź będzie brzmiała zupełnie inaczej tzn. perfumy faktycznie nie są oryginałem ale po kartoniku nie dało się tego przypuszczać czy coś w tym stylu.A tak pomimo tak mocnych dowodów na nieoryginalność zaprzeczają jednak temu,twierdząc,że są oryginalne.
Wczytując się dokładniej w komentarze(zwłaszcza unieważnione) da się zauważyć,że inni też już mieli zastrzeżenia co do oryginalności innych perfum,więc prawdopodobnie w tej perfumerii asortyment może być mieszany.A i na zdjęciach w aukcji był tester a otrzymałam zwykły produkt.

[Mloda_13]

Podobny system jest tez na opineo. Tam również wystawia się punktację od 0-10, która jest beznadziejna według mnie.

[Asiuuuuula]

Zielona30, czemu unieważniłaś komentarz?

[siarka40]

Napisane przez Asiuuuuula

Zielona30, czemu unieważniłaś komentarz?

o to samo chcialam spytac...

[zania]

Zapewne dlatego, ze dostala zwrot pieniedzy.
Poza tym, wg sprzedawcy to towar byl oryginalny, wiec komentarz bylby krzywdzacy.
Ale tez jestem ciekawa odpowiedzi Zielonej30

[Twitter]

Oooo, teraz to musi być dobry wątek

No to skopiuję to, co napisałam w wątku podróbkowym

To ja się wpiszę tu, bo się nadziałam (na własne życzenie, bom pochopna) na podróbę. Kupiłam, ale jeszcze nie zapłaciłam, podróba zweryfikowana w odpowiednim wątku okazała się być podróbą.
Co z tym fantem zrobić?
Czy mogę nie zapłacić podając za przyczynę swoje wątpliwości co do oryginalności? Czy cokolwiek poza negatywem może mi dolegać? Tzn. czy allegro ma podstawę przyczepić się do mnie?
Kurcze, nie chcę płacić za podróbę a potem użerać się o zwrot kasy, bo mogę go wcale nie dostać. No i, jakby nie było, sprzedawanie podrób nie jest legalne?

Był ktoś może w podobnej sytuacji?

[zania]

Twitter'ku, nie moge znalezc postow jednej z wizazanek (osoba malo obeznana w perfumach), ktora kliknela podrobke i chciala za nia zaplacic. Dziewczyny jej to odradzaly, bo po co ma placic za podrobe, a potem dochodzic sie o zwrot pieniedzy. Tylko za cholere nie moge znalezc, w ktorym to bylo temacie. Czy w weryfikacyjnym, czy oryginal/podrobka czy moze bulwersy allegro. Ale jakos niedawno mialo to miejsce.

[siarka40]

Twitter, All to chyba moze dac ostrzezenie, ale przyznam, ze pisze to bez zagladania w regulamin^^
zas co do konsekwencji poza Allegro, to sprzedajaca moglaby cywilnie Cie ciagac po sadach za niewykonanie zobowiazania, acz sytuacja, ze idzie z ta podrobka do sadu, wydaje sie zaiste malo prawdopodobne

[Zielona30]

Napisane przez Asiuuuuula

Zielona30, czemu unieważniłaś komentarz?

Przepraszam,że dopiero teraz odpisuję ale nie zauważyłam wcześniej pytań.
Początkowo miałam wystawić tylko neutrala,ale że sprzedający zwrócił mi koszt wysyłki tylko w jedną stronę i to po przypominaniu się,więc wkurzył mnie jeszcze bardziej i postanowiłam wystawić negatywa,oczekując oczywiście na zwrotnego.
I tu się trochę mile zdziwiłam,bo sprzedający napisał mi po tym maila dlaczego dostał taki komentarz a nie inny skoro starał się wszystko polubownie załatwić.Odpisałam mu,że faktycznie pieniądze za perfumy dostałam ale za zwrotną przesyłkę 14 zł już nie,pomimo,że nie z mojej winy je odsyłałam.Po drugie i najważniejsze komentarz ten wystawiłam dlatego taki,że pomimo tak mocnych dowodów na podróbę sprzedający stwierdził,że tak jak myślał perfumy są jednak oryginalne.Rozumiem ,że każdemu może zdarzyć się wpadka ale po takiej odpowiedzi niestety nie chciałabym aby ktoś ze znajomych kto zna mój nick allegrowy ryzykował zakup perfum w tej perfumerii sugerując się moim pozytywnym komentarzem,tylko dlatego,że dostałam zwrot pieniędzy .
Po takiej odpowiedzi sprzedający odpisał,że zależy im na dobrej opinii , bo wiadomo,że z tego się utrzymują i nie chce sprzedawać podrób,więc wyśle te perfumy do analizy czy gdzieś tam aby potwierdzono ich faktyczną nieoryginalność a następnie ma podjąć odpowiednie kroki na drodze sądowej wobec hurtowni z której je ma i będzie mnie prosił jeśli zajdzie taka potrzeba,o potwierdzenie tych faktów.
Poprosił również o unieważnienie komentarza,więc się zgodziłam ale tylko dlatego,że każdy pomimo unieważnienia może odczytać jego treść i zastanowić się czy chce ryzykować czy nie.
Przyznam szczerze,że gdybym miała kolejny raz coś u nich kupować to sama nie wiem czy uwierzyłam w te zapewnienia o podjęciu kroków i czy zdecydowałabym się na zakup.Mam nadzieje,że może faktycznie da sobie spokój z tą hurtownią.
A i dosłał mi po tym oczywiście zwrot za przesyłkę.

[justynaneyman]

Ja z kolei chciałam poruszyć problem niepoważnych sprzedawców. Od dwóch dni wysyłam maile (3) do sprzedawcy z pytaniem, czy Aromatics jest w przezroczystej czy matowej butelce. I dostaję odpowiedź- "niestety nie mam już tej wody". A babka ma 2 aukcje z Aromaticsem, do końca jednej 19 dni, drugiej- 3. Napisałam do niej jeszcze raz, jako pytanie o przedmiot, czy aukcja jest aktualna. Oczywiście na razie brak odpowiedzi.
Oczywiście zadzwoniłabym, ale telefon nie podany.
Oto te aukcje http://allegro.pl/show_item.php?item=1157070310
i druga identyczna jeszcze przez 3 dni, sprzedająca aga nss

I co się robi w takich przypadkach?

[agnes_bdg]

Napisane przez justynaneyman

Ja z kolei chciałam poruszyć problem niepoważnych sprzedawców. Od dwóch dni wysyłam maile (3) do sprzedawcy z pytaniem, czy Aromatics jest w przezroczystej czy matowej butelce. I dostaję odpowiedź- "niestety nie mam już tej wody". A babka ma 2 aukcje z Aromaticsem, do końca jednej 19 dni, drugiej- 3. Napisałam do niej jeszcze raz, jako pytanie o przedmiot, czy aukcja jest aktualna. Oczywiście na razie brak odpowiedzi.
Oczywiście zadzwoniłabym, ale telefon nie podany.
Oto te aukcje http://allegro.pl/show_item.php?item=1157070310
i druga identyczna jeszcze przez 3 dni, sprzedająca aga nss

I co się robi w takich przypadkach?

tu jest taka uwaga na aukcji:
UWAGA: PRZED ZAKUPEM ZAPYTAJ SIĘ O DOSTĘPNOŚĆ PRODUKTU GDYŻ ZASTRZEGAMY SOBIE ODWOŁANIE AUKCJI

jak babka pisze, że już nie ma to chyba nie ma, tylko czemu aukcja wisi?
możesz kliknąć ale kasy nie wpłacaj póki nie potwierdzi, że ma.

kupowałam chyba na ich blizniaczym koncie ( helltec chyba się nazywało )sample ostatnio wszystko bylo ok

[justynaneyman]

No właśnie odpisała mi, że handlują nie tylko na All i że jest w opisie, żeby pytać o dostępność. I że w przyszłym tygodniu powinna być dostawa Elixiru. Niestety, na pytanie, czy jest w matowej butelce odpowiedzieć nie raczyła. Uwielbiam taki kontakt ze sprzedawcą.

[zania]

Napisane przez justynaneyman

No właśnie odpisała mi, że handlują nie tylko na All i że jest w opisie, żeby pytać o dostępność. I że w przyszłym tygodniu powinna być dostawa Elixiru. Niestety, na pytanie, czy jest w matowej butelce odpowiedzieć nie raczyła. Uwielbiam taki kontakt ze sprzedawcą.

Przynajmniej ci odpisala ja wiele razy slalam maile (nie do niej, do innych) i do dzisiaj odpowiedzi nie otrzymalam. Ich strata ze zlekcewazyli takiego klienta jak ja

[justynaneyman]

Napisane przez zania

Przynajmniej ci odpisala ja wiele razy slalam maile (nie do niej, do innych) i do dzisiaj odpowiedzi nie otrzymalam. Ich strata ze zlekcewazyli takiego klienta jak ja

Też bym tak myślała- ich strata- ale jeśli to najbardziej okazyjna oferta zapachu, za który dałabym się pokroić, to, niestety, ja cierpię