Wybieramy tusz do rzęs - porady. Zbiorczy.

[lalesia]

Napisane przez rain

Maybelline Volum' Express to dla mnie badziewie. Niesamowicie skleja mi rzęsy, robi okrpone grudy ( nie grudki), szybko się kruszy i "ulatnia z rzęs", po kilku godzinach już go prawie nie widać. Wogóle prawie wcale go nie widać, nawet jak wytuszuję trzykrotnie rzęsy!

Zgodze sie w pelni! No moze poza fragmentem ze go po kilku godzinach nie widac, bo u mnie takiego zjawiska nie ma. Wrecz przeciwnie, ten posklejany, paskudnie nienaturalny efekt utrzymuje sie caly dzien a do tego potwornie ciezko to zmyc! Maze sie, odbija na dolnej powiece, ale nie schodzi.

Polecam inne tusze maybelline: sky high curves lub lash expansion. Oba nie sklejaja i daja ladny naturalny efekt. Mam rzesy dlugie, podatne na krecenie, ale niestety rzadkie a te daja efekt slicznego podkrecenia (szzcegolnie sky high) i baaardzo naturalny. Oczywiscie tez trzeba troche pocwiczyc i wytestowac zeby rzesy nie byly wcale a wcale sklejone.

[Guni]

ja mam rzesy dlugie i cienkie. po uzyciu mascary L'OREAL LONGITUDE moje rzesy sa ekstra wydluzone a specjalna szczoteczka chroni przed sklejaniem-idealnie rozdziela rzesy

[rozrabiara]

Ja również dołączam się do opinii odnośnie Maybelline Volum' Express. TRAGEDIA!
Rain wspominała o tuszu Max Factora 2000 Calorie. Mam go i powiem, że jestem z niego baaardzo zadowolona, gdyż moje rzęsy wyglądają fantastycznie, ale przyznam, że trzeba się trochę przy nich narobić, jeżeli chcemy, żeby jakoś wyglądały. 2000 Calorie ma to do siebie, że niestety, skleja rzęsy i ich porządne wytuszowanie zajmuje trochę czasu, jednak efekt jest fascynujący Moje rzęsy wyglądają przepięknie i zauważają to (o dziwo) nawet moi koledzy Jednak jeżeli szukasz tuszu, który da Ci efekt naturalny to odradzam 2000 Calorie, gdyż daleko mu od efektu naturalnego
Zastanawiam się, co mogłobym Ci zaproponować, gdyż sama zazwyczaj używam maskary, która daje widoczny efekt. Kiedyś, kiedyś używałam Sky high curves i myślę, że byłby on dla Ciebie dość dobry Mi nie odpowiadał, bo dawał właśnie naturalny efekt. Więc? Spróbować zawsze można i mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie
Pozdrowienia

[syyyylwia]

Ja nie lubię tuszusz Maybelline, bo wszystkie albo sklejaja mi rzęsy( a tego nienawidzę najbardziej), albo topornie sie nakładają. Ja ponad wszystko polecam Volume Glamour Burzuja, bo nim mnie sposób posklejać sobie rzęs, mimo wielu warstw.

[agabil1]

ja zaś lubię Maybelline Volum' Express Curved Brush-choć nie znosze tej firmy.
Do naturalnego looku polecam tusz Palomy Sorraund -efekt to rozczesane (!) ,miękkie i lekko wydłużone rzęsy. Aż sama się zdziwiłam

[syyyylwia]

Co do palomy to się zgadzam z Agą. Maja dobre i niedrogie tusze.

[agabil1]

Sylwia
sama byłam zaskoczona,a ten Sorraund po prostu mnie zbił z tropu

[Myszołapka]

Ja też polecam Palomę do naturalnego makijażu Używam nieprzerwanie od 2 lat koloru bakłażana i nadal jestem zachwycona. Możesz jeszcze wypróbować Manhattan Long&Swing, nie skleja, lekko wywija, delikatnie pogrubia.

[fifulka]

dzieki dziewczyny za tyle odpowidzi zastanawiam sie nad maybelline: sky high curves ale jakos po nie których recenzjach z KWC mam wątpliwosci. Zastanawiam sie jeszcze nad 3 tuszami : Sephora - mascara Renversant, Oriflame - Vision, Long Lash Mascara, Oriflame - Sensitive MAscara - tusz do oczu wrażliwych. Uzywała może któras z Was jakiegos z tych tuszy ??

[rzyrafka]

ja uzywalam oriflame visions. jest to dla mnie jeden z najgorszych tuszy. moze faktycznie nie sklejal, ale bardzo szybko sypal sie z rzes i podraznial moje oczy, co jeszcze nigdy mi sie nie przytrafilo. moze to wina koloru- mialam niebieski. sama sie zastanawiam nad ta nowa sephora renversant, wiecie cos o niej wiecej??

[zapalka]

Owszem, Longitiude nie skelja .
Ja mam mizerne rzęski, a Vipera dawała dość naturalny efekt (chocuiaaż parę warstw mocniej podkreślało rzęski), nie sklajeał rzęs lekko je wydłużał, p[odkręcał i zagęszczał .
Max Factor też wymiata .
Z drożysz polecam Lancome Definiclis: nie skleja !!!

[kallinka1]

Ja mam 2000 calorie, ale dla mnie wcale nie jest on taki cudowny.Mam długie i dosyć geste rzęsy, ale tusz: kruszy się, rozmazuje, robi grudy i osłabia mi rzęsy. A tak na niego liczyłam...

[poke]

ja bardzo lubie tusz do rzęs fabulous lash wodoodporny z miss porty... kupiłam go przez przypadek- teraz jestem do niego przywiązana =]

[anomedsed]

Witam. Jesli chodzi o tusz, ktory moze nie wywija ani nie wydluza rzes, ale na 100% ich nie skleja to tylko Artistry amwaya. Bez wzgledu na to ile razy pomaluje rzesy, nigdy, ale to nigdy nie sa posklejane. Co prawda troche drogi, ale mysle, ze wart swojej ceny. Rzesy wygladaja bardzo naturalnie.

[Smerfi]

Wizazanki poleccie mi dobry tusz ktory naprawde sprawi ze rzeski stana sie wydluzone, pogrubione i ogolnie efekt bedzie teatralny.
Co sadzicie o tuszu YSL? Czy naprawde jest taki extra?
Pzdr

[Lightness]

a uzywalas juz lash atchitect, ja uzywam i jestem zadowolona bardzo naprawde efekt sztuczbych rzes )))

[smarcoola]

maybelline lash expansion

[Dolly]

mi najładniej wydłuża rzęski Pump Up Volume Bourjois

[martta19]

A ja moge polecic Max Factor 2000 Calorie.Dowiedzialam sie ze jest fajny wlasnie od wizażanekWczoraj wreszcie go kupilam i jestes naprawde bardzo zadowolona!!A z wyzszej polki to Christian Dior 'Diorshow'.

[martta19]

Mialo byc oczywiscie 'jestem' a nie 'jestes'

[rzyrafka]

ja rowniez polecam maybelline lash expansion. tak ladnie pogrubial i wydluzal ze wystarczala mi jedna warstwa. ale musialam zrezygnowac z niego bo rzesy byly idealnie proste a ja potrzebuje podkrecenia.

[skrawka]

polecam max factor - 2000 calorie. Jest niedrogi - 37 zł. a po 2-3 warstwach rzęsy aż do nieba

[zapalka]

Tak! Ja polecam 2000 Calorie i Volume Express Curved Brush. Lash Expension dla mnie troszkę za słabo wydłusza. A Pump up the Volume jest fajny, rzeczywiście ładny efekt, choć próbowałam tylko raz (od koleżanki), może go kupię !!

[paliziomka]

Tak samo jak moje poprzedniczki polecam Max Factor 2000 calorie ( dla mnie THE BEST, 37 zł a na allegro 22 zł ) lub Maybelline Express Curved Brush ( 20 zł )

[gosiqa]

Tak,tak, Dziewczyny mają rację: ja też polecam MF 2000 calorie. No i Hypnose Lancome'a, ale po nim są taaaakie ciężkie rzęsy, że można sobie powiekę nadwyrężyć

[maja_s]

lash expansion co tam brak podkrecenia za to piekne pogrubienie i dlugosc mmmm ))

[marti*]

A ja polecam Pump Up Volume Bourjois:
-po pierwsze cudnie wydluza i pogrubia rzesy, przy dwukrotnym nalozeniu daje teatralnym efekt
-po drugie nie sypie sie
-po trzecie nie robi oka pandy i nie odbija sie gdzie popadnie
-jest stosunkowo tani okolo 42 zl chyba
Buziaki

[paula78]

ja tez jestem w trakcie szukania dobrego tuszu ,pani w perfumeri polecila mi YSL ale poczytalm opinie i stwierdzam ,że nie wydam ponad 100 na miesiac do zgęstnienia.

lubie tusze Bourjois ,esh sama nie wiem

[svenja]

Napisane przez paula78

ja tez jestem w trakcie szukania dobrego tuszu ,pani w perfumeri polecila mi YSL ale poczytalm opinie i stwierdzam ,że nie wydam ponad 100 na miesiac do zgęstnienia.

lubie tusze Bourjois ,esh sama nie wiem

Sluszna decyzja. Ja jestem strasznie rozczarowana nim A odpowiadajac na pytanie z tematu: to wszystko zalezy jakie masz rzesy Jesli masz krotkie i rzadkie, to o fantastycznym efekcie mozesz zapomniec, wiem cos o tym... najlepszy, najdrozszy tusz nie da efektu sztucznych rzes. Przemawia przeze mnie wieloletnie doswiadczenie U mnie najlepiej sprawdzil sie tusz Diorshow, ktory sluzyl mi baaardzo dlugo. Z tych tanszych Bourjois (ten wydluzajacy i pump up the volume) i Max Factor 2000 kalorii. Na tej polce cenowej nie ma lepszych, moim zdaniem.

[ooliwka]

ja zdecydowanie polecam MagnaScopic -EL po ty to dopiero sa teatralne rzesy.... MOJ ULUBIONY!!!!