2014-12-30, 15:38 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 24
|
Wszystko o UK
Dobry wieczór Od dłuższego czasu czytam sobie Wizaz i postanowiłem się w końcu zarejestrować ponieważ zauważyłem, że jest tutaj całkiem ciekawa społeczność.
Na forum wczoraj znalazłem ciekawy temat o życiu w UK, sam planuję przeprowadzkę na Wyspy i byłem już tutaj kilka razy po kilka miesięcy aby dorobić na wakacjach i zobaczyć jak tutaj jest z perspektywy praktyki a nie tylko teorii wyciągniętej z internetu ponadto rodzina wprowadziła mnie w cały ten wielki Świat, powiedziała jak działać aby coś tutaj osiągnąć i większość rzeczy opisanych w temacie się zgadzało ale autor coś mieszał, w jednym temacie, że ma 19 lat, później, że 20, nie wiem czy trol czy nie, ale wprowadza ludzi w błąd, jako, że sam mam rodzinę na pięknych Wyspach Brytyjskich, byłem już tam i przeprowadzam się na stałe za kilka miesięcy jak tylko skończę ostatnią klasę szkoły średniej w której jestem, chętnie mogę udzielić kilku informacji o tym jak się tam żyje, czy warto wyjechać, co robić na początku, czego nie robić, na co uważać, złamię stereotypy jakie panują wśród emigrantów i tych co planują wyjechać et cetera... Dlaczego chcę poświęcić na to czas? Nie wyobrażam sobie mieszkać w Polsce, wiem, że jest tutaj bardzo ciężko i od dzieciństwa marzyłem aby wyjechać za granicę, a, że czuję ogromny sentyment do Polski i Polaków, dlaczego mam nie pomagać rodakom? Większość tematów na forach o życiu w UK to bzdury wprowadzające ludzi w błąd, ja oferuję 100% prawdę popartą własnymi przeżyciami. Tak więc śmiało pytajcie, na wszystko odpowiem, jeśli chcecie możecie też pisać wiadomość prywatną, przejdziemy na inny komunikator, facebook, gg, skype, cokolwiek Jako, że nie mam znajomych w UK chciałbym też kogoś ściągnąć, ze znajomych ludzie odpadają, nie nadają się z pewnych względów, poza tym chciałbym odciąć się od poprzedniego życia i zacząć wszystko od nowa z czystą kartą i nowymi ludźmi, więc może tutaj znajdę jakąś chętną/chętnego do dołączenia do mnie kilka miesięcy po moim przylocie i ogarnięciu kilku spraw, przydałaby się osoba w okolicach 18 lat coby nie było smutno tylko z samą rodziną |
2015-01-04, 00:29 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Wszystko o UK
Czemu sadzisz, ze na forach sa same bzdury a tylko Twoje zdanie i opinia jest prawidlowa ?
Oceniac zycie moze ten kto tutaj mieszka a nie ten co mu rodzina cos powiedziala albo bo byl na wakacjach. Widzisz W.Bryt jako piekna kraine miodem i mlekiem plynaca, a wcale tak nie jest. Kazdy czlowiek ma inne przezycia zwiazane z tym krajem i kazda opinia jest w 100% prawda, bo to opinia, opinie kazdy moze miec inna. Masz sentyment do Polski, mimo iz jeszcze nie wyjechales ? |
2015-01-04, 02:05 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Podkarpacie ;)
Wiadomości: 15
|
Dot.: Wszystko o UK
Temat generalnie fajny i przydatny ale musi "doradzać" więcej osób, najlepiej już z jakimś doświadczeniem tam. Wiem że jest mnóstwo podobnych tematów na forach, ale fajnie gdyby powstał jeden "elementarz" dla początkujących.
Planuję w okolicy sierpnia/września wyjechać do Anglii z siostrą, nie mam tam znajomości, fajnie gdyby ktoś np, opisał krok po kroku co zrobić aby się nie zagubić w tej nowej rzeczywistości... Znamy język angielski raczej na dobrym poziomie, jesteśmy uzbrojone w ogromny zapał i chęć do pracy oraz ogromne nadzieje. Czy jest sens szukać ofert pracy mieszkając jeszcze w Polsce? Czy może poczekać z tym do momentu przeprowadzki? Pracować przez agencję, czy szukać na własną rękę? Jeśli przez agencję to jaką polecacie/odradzacie i dlaczego? Jest możliwość wynajęcia mieszkania/pokoju bezpośrednio z Polski, czy będzie trzeba skorzystać z jakiegoś hotelu przez parę dni aby znaleźć coś do wynajęcia? Początek jest najgorszy, szczególnie jeśli pierwszy raz próbujemy coś robić. Ale może podzielicie się swoimi doświadczeniami ?? |
2015-01-04, 08:56 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
|
Wszystko o UK
Z mojego doświadczenia doradzilabym najpierw prztyechanie do jakiegoś hostelu, szukanie intensywnie pracy a dopiero potem pokoju. CV możecie powysylac juz wcześniej a nawet poumawiac sobie rozmowy kwalifikacyjne. Dopiero po znalezieniu pracy szukać pokoju w okolicy. Przynajmniej ja tak bym zrobiła
Wypowiedz (esej wręcz) autora wątku mnie troche śmieszy. Byłeś tutaj raz na wakacjach i zachęcasz innych zagubionych przyszłych emigrantów zeby nie pytali nikogo innego bo ty wiesz najlepiej a cała reszta kłamie i wciska kit? Przeciez nawet jeszcze nie wyjechałes! Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2015-01-04, 13:51 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Wszystko o UK
Cytat:
DirtyDiano czy Twoj nick to nie przypadkiem nawiazanie do Popka ? Mamy tego Pana tutaj w Londynie, przez pewien okres nawet mieszkalismy obok siebie . Edytowane przez Syl993 Czas edycji: 2015-01-04 o 13:55 |
|
2015-01-05, 00:32 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Wszystko o UK
Jak coś to możecie pisać do mnie na priv odnośnie początków bo jestem świeżo po tych wszystkich najważniejszych, startowych rzeczach.
Ps. Dirty diana to piosenka jacksona, z której popek zaczerpnął xd Wysyłane przez tapatalk |
2015-01-05, 22:56 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Podkarpacie ;)
Wiadomości: 15
|
Dot.: Wszystko o UK
Odnośnie nicku, to tak w moim przypadku chodzi o Michaela Jacksona.
Odnośnie wyjazdu mam jeszcze takie oto rozterki (oczywiście czytam i wertuję temat Dziewczyny z Londynu - łączmy się ale...): Jedni piszą że jechali w ciemno, brali 1000 funtów do ręki, rejestrowali się w agencjach pracy, roznosili cv, szukali przez urząd pracy i się udało. Drudzy twierdzą że to niewykonalne. Co o tym sądzicie? Czy aż tak jest trudno z pracą? Koleżanka z pracy odradziła mi wyjazd w ciemno (ale ja nie mam tam nikogo do kogo mogłabym wyjechać, więc mam nie jechać?), mówiła abym najpierw znalazła pracę tam, będąc jeszcze tu przez jakąś agencję pracy (poleciła mi gappersonnel) i dopiero kupowała bilet w jedną stronę. Powiedziała mi także że dopóki nie mam wydanego numeru identyfikacyjnego to i tak nie mogę podjąć pracy, a każda próba podjęcia jej przed otrzymaniem numerka jest nielegalna i można zostać deportowanym ? Na owy numer czeka się ponoć miesiąc, a samo wydanie kosztuje ponad 1000 funtów. Tak więc pomysł zabrania ze sobą na sam początek tylko 1000 funtów jest pomysłem poronionym. Co o tym myślicie? Chciałabym poznać wasze zdanie odnośnie tej wypowiedzi... Dodam tylko że znam język angielski choć to żaden atut wiem , chcę po prostu pracować czy to na fabryce, przy produkcji, czy sprzątaniu, przynajmniej w początkowym etapie. PS DO CHWAST: Wysłałam Ci wiadomość na priv, ale z moimi zdolnościami chyba po prostu nie doszła Edytowane przez DirtyDianaa Czas edycji: 2015-01-05 o 22:59 |
2015-01-05, 23:15 | #8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Wszystko o UK
Cytat:
Mam wiele znajomych, ktorzy przyjechali w ciemno i sie im udalo, zyja bardzo dobrze i nie maja zamiaru wracac, wszystko zalezy od Twojej determinacji, jesli bedziesz chodzila po agencjach, roznosila CV to na bank cos znajdziesz. |
|
2015-01-06, 00:43 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
|
Dot.: Wszystko o UK
Przyjechałam nie do końca w ciemno, miałam gdzie sie zatrzymać ale bez pracy itd. 18 lat, wykształcenie średnie, język B2 w momencie wyjazdu pol roku temu. Nie miałam żadnych problemów z praca, nie korzystałam nigdy z agencji, mieszkam juz na swoim, byc moze bede studiować od września. Koleżanki nie słuchaj bo nie wiem skad ona ma jakieś dziwne informacje, bez ninu mozesz pracować a i tak jest on darmowy.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2015-01-06, 01:43 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Wszystko o UK
Cytat:
Edytowane przez 201609062117 Czas edycji: 2015-01-06 o 01:44 |
|
2015-01-06, 15:20 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wszystko o UK
Ja wyrabialam NIN calkiem niedawno (pare mies temu) i powiedziano mi, ze moge bez niego pracowac 16 tygodni. Koszt 1000 funtow za to mnie rozwalil Czlowiek czlowiekowi wilkiem po prostu, kto takie bzdury opowiada...
Za to zmagalam sie z dotarciem na to spotkanie- nigdy mi nie bylo po drodze. Prace znalazlam po 2 tygodniach w UK i nigdy mi nie pasowal termin- musialam w koncu wziac wolne w pracy, zeby w ogole dotrzec do tego job centre. Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2015-01-06 o 15:22 |
2015-01-06, 20:01 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Podkarpacie ;)
Wiadomości: 15
|
Dot.: Wszystko o UK
Jakie dokumenty musimy posiadać by wyrobić sobie NIN? Czy prawdą jest że trzeba oprócz oczywiście dokumentu tożsamości posiadać także "proof of address"? Doczytałam też ostatnio coś o home office... kiedy się do nich zgłaszamy? Zaraz po przyjeździe? Po podjęciu pierwszej pracy?
|
2015-01-06, 20:19 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wszystko o UK
Nie trzeba sie rejestrowac w home office, ta instytucja wymagala rejestracji jeszcze jak nie bylo otwartych granic. Proof of address to np. wyciag z banku albo jakis rachunek. Logiczne, ze na poczatku nie masz zadnych rachunkow na wlasne nazwisko, szczegolnie jak wynajmujesz pokoj. Ja zanioslam umowe z banku i paszport oraz kontrakt z pracy, bo juz bylam zatrudniona wtedy. I chyba trzeba wziac ten list, ktory sie od nich dostalo z godzina i data oraz adresem spotkania.
|
2015-01-06, 20:34 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
|
Dot.: Wszystko o UK
Znaczy mi proof of address wypisała ciocia + jej proof of address. Nie miałam jeszcze pracy ani nic innego. Nie miałam tez tego listu z datami bo dostałam go po czasie. Wiec ogółem miałam swoj dowod tożsamości i proof of address.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2015-01-06, 22:34 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wszystko o UK
Cytat:
|
|
2015-01-07, 00:40 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
|
Dot.: Wszystko o UK
Oczywiscie ze mozna umowe najmu, umowe z banku, rachunki itd. Ale ja mówie o sytuacji zaraz po przyjezdzie, gdy mieszkałam kątem u cioci
Mi z banku nic nie przychodzi (wyciagi itd.), wiec ja do tej pory mam problem z proof of address (papierek z NINu uzywalam ale sie przeprowadziłam). |
2015-01-07, 01:12 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Wszystko o UK
My nie mieliśmy nic takiego, ani z banku ani żadnego potwierdzenia adresu i powiedzilei że nie ma problemu.
Wysyłane przez tapatalk |
2015-01-07, 06:14 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Podkarpacie ;)
Wiadomości: 15
|
Dot.: Wszystko o UK
Uspokoiłyście mnie wszystkie bo koleżanka straszyła również tym home office... Może dlatego że ona była tam w latach 2007 mniej więcej... Generalnie po wysłuchaniu jej zwątpiłam że to ogarnę.
|
2015-01-07, 08:18 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wszystko o UK
Lepiej sluchaj swiezakow, albo ludzi, ktorzy juz tam komus pomogli po przyjezdzie calkiem niedawno. Mojego TZ ojciec mieszka 10 lat w UK i niby ogarnia, a tak naprawde niewiele pamieta i nas wprowadzil w blad. Dobrze, ze mamy kumpla, ktory jest na biezaco z takimi rzeczami.
|
2015-01-07, 10:22 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Wszystko o UK
Ogarniesz teraz jest o wiele latwiej wszystko tutaj ogarnac, dostac NIN itp. Ja jak staralam sie o NIN ponad 2 lata temu, to musialam miec juz prace lub udowodnic, ze ktos mnie bedzie utrzymywal, proof of adress z jakiegos banku czy urzedu, nie podpis od wlasciciela mieszkania. Tylko wtedy nie bylo obowiazku dzwonienia dopiero po 24h mozna bylo dzwonic od razu z lotniska, teraz dla kolegii zalatwialismy wszystko to nic nie potrzebowal tylko siebie i dowodu jednak mial juz umowe, bo maz mu prace zalatwil jak byl jeszcze w Polsce.
|
2015-01-07, 20:40 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Wszystko o UK
|
2015-01-08, 16:32 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 26
|
Dot.: Wszystko o UK
Autor wątku rozłożył mnie na łopatki! dawno się tak nie uśmiałam. Jadąc na wakacje do rodziny- zupełnie inna sytuacja. Nin za 1000= zostało już wyjasnione. Pracować można bez jak się czeka na przyznanie.
Nie mieszkam długo w uk, ale co mogę powiedzieć od siebie: - zmiany, zmiany, zmiany!!!! tu ciągle coś sie zmienia. Jak nie pracę, to mieszkanie (pokój)- są sytuacje, kiedy pracuje się do 18-20 a masz tydzień na znalezienie pokoju, bo ktoś ci go właśnie wypowiedział. -mieszkanie z obcymi ludźmi- najwiekszy minus londynu. Może młodszym osobom to nie przeszkadza, ale ja nie mogę przywyknąć (jeszcze trochę i będziemy na "swoim"), a i tak mam komfort, że mieszkanie dzielę tylko ja mój chłopak i jedna osoba. - znajomi- naprawdę radzę uważać na nowo poznane osoby (przez takie wyladowałam w szpitalu- długa historia) |
2015-01-08, 16:55 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Podkarpacie ;)
Wiadomości: 15
|
Dot.: Wszystko o UK
girl_from_london, a co sądzisz o dzisiejszych szansach znalezienia sobie pracy tam? Czasy gdy o pracę było tam bardzo łatwo minęły. Zdaję sobie sprawę... Ale jak to wygląda dziś, z Twojego punktu widzenia np, albo na podstawie historii twoich przyjaciół, znajomych...?
Wiem że ciągle zadaję takie pytania, ale nie wiem, chyba staram sama siebie zapewnić że decyzja którą podjęłam jest dobra, i jak się postaram to dam radę... |
2015-01-08, 18:32 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 923
|
Dot.: Wszystko o UK
Moim zdaniem o prace jest łatwo. Przyjechałam w maju, nigdy nie miałam problemów ze znalezieniem pracy, nawet zmienialam pare razy bo mi sie nie podobały. A mam 0 doświadczenia i jestem świeżo po liceum.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2015-01-08, 20:36 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Wszystko o UK
no zz tym ninem to tez fakt, ze mozna pracowac bez, ale duzo pracodawcow nie chce tak zatrudniac i kaze przyniesc papier, ze sie chociaz na spotkaniu bylo xd
|
2015-01-08, 22:03 | #26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wszystko o UK
Cytat:
|
|
2015-01-08, 22:32 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Wszystko o UK
Cytat:
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;49667082]Ja mieszkanie z obcymi wytrzymalam przez miesiac, to jest rzeczywiscie straszne.[/QUOTE] popieram, mimo że jakiś szczególnie traumatycznych doświadczeń nie mam w tym temacie. |
|
2015-01-08, 22:47 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Wszystko o UK
Ja drugi miesiąc mieszkam z obcymi i dla mnie to jest tragedia xddd
Wysyłane przez tapatalk |
2015-01-08, 22:48 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wszystko o UK
pinkswan, ja tez nie, ale sama swiadomosc, ze musisz dzielic przestrzen z ludzmi, ktorzy np. maja problem ze sprzataniem, kolejka do kuchenki, do lazienki itp. wkurzała mnie strasznie. Nie ma jak u siebie.
|
2015-01-08, 22:55 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Wszystko o UK
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;49667759]pinkswan, ja tez nie, ale sama swiadomosc, ze musisz dzielic przestrzen z ludzmi, ktorzy np. maja problem ze sprzataniem, kolejka do kuchenki, do lazienki itp. wkurzała mnie strasznie. Nie ma jak u siebie.[/QUOTE]
ja już wyrosłam ze współlokatorów. podejrzewam, że nawet jakbym miała przysłowiowego, nie wadzącego nikomu anioła, to i tak miałabym ochotę go zabić dziewczyny, temat jak najbardziej do "wszystko o UK". Jak najsensowniej wysłać paczkę do US (nietrafiony zakup na amazonie) Kurierem? Pocztą? |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:35.