|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
Pokaż wyniki sondy: | |||
0 | 0% | ||
Głosujący: 0. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2006-04-25, 16:33 | #1591 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
|
|
2006-04-25, 16:36 | #1592 |
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 817
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
A ja mam takie pytanie...
Przebiłam pepek we wtorek a jutro mam zamiar isc na solarium... i pytanie brzmi czy moge bez problemu opalac sie? czy moze zakleic jakims plastrem kolczyka, albo wyciągnąc kolczyka i samą dziurke? Pepek juz mnie nie boli, zadna ropa mi nie wyciekała ani nie wycieka, tylko troszke jest czerwony przy kulkach, wiec mysle ze sie ładnie goi... |
2006-04-25, 16:42 | #1593 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
Wiesz, nie chodzi tylko o złe gojenie się tej akurat ranki. Przekłuty i nie wygojony pępek to przecież otwarta droga dla bakterii, droga prowadząca wewnątrz Twojego ciała. Bakterii sa różne rodzaje, jeśli nie skończy się to problemami z wyleczeniem tej akurat rany to skąd wiesz, że za jakiś czas nie zachorujesz na coś innego? I niekoniecznie na niewygojony pępek? Pozdrawiam i życzę powodzenia w kolczykowaniu |
|
2006-04-25, 16:46 | #1594 | |
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 817
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
|
|
2006-04-25, 16:50 | #1595 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
Myślę, że w przypadku pępka- potrzeba trochę rozwagi jeśli chodzi o opalanie i kąpanie się. Nie bez powodu mówi się, że pępek goi się/ jest wrażliwy przez pół roku. A to że z zewnatrz wygląda ładnie- to co? I tak nie wiemy i nie widzimy, co się tam w środku dzieje. Myslę, że jesli miałabym się jeszcze raz przebijać- to teraz, na dniach, albo dopiero jesienią. pozdrawiam |
|
2006-04-25, 16:58 | #1596 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
eee i teraz jeszcze pytasz, czy na solarium możesz iść? Wg mnie- nie. Ale to twój wybór. EDIT: cieszę się, że nie zamierzasz się kąpać. Zawsze to jeden zdrowy pępek więcej pozdrawiam |
|
2006-04-25, 17:02 | #1597 |
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 817
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
basiao- nie suggeruje nic takiego ze mozna sie kapac Wrecz przeciwnie jestem na NIE!! Wiem ze ranki moze z zewnątrz nie widac, ale w środku moze byc... Co do solarium to nie wiem jak jest, bo jutro ide pierwszy raz dlatego pytam na forum, bo chyba jest od tego zeby sobie radzić na wzajem
|
2006-04-25, 17:07 | #1598 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
na solarke nie radze. Dzięki basiao84. Zrobie dziurkę teraz, jak najszybciej. Jeszcze raz dzienx !
|
2006-04-25, 17:11 | #1599 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
No więc jeszcze raz stwierdzę, że ciesze się, że nie zamierasz się kąpać póki co. To bardzo mądra decyzja
jeśli chodzi natomiast o solarium- ja bym troszkę poczekała jeszcze. Dzięki plasterkowi nie opalisz (tzn nie zbrązowisz go- bo część szkodliwego promieniowania i tak -ponoć- przenika przez plaster; nie pamiętam dokładnie ale ktoś coś takiego na wizażu pisał- ja nie chadzam na solarium, więc dokłądnie tej wypowiedzi nie pamiętam- mogę się oczywiście mylić) wprawdzie pępuszka, ale nie wiem jak to jest z wygrzaniem go. Może daj mu jeszcze chociaż tydzień? |
2006-04-25, 17:13 | #1600 | |
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 817
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
Tak myslalam ze to bedzie tak własnie z tą solarką, wiec zostawie go jeszcze w spokoju... Jak ma mi sie zaczac paprać, to wole zaczekać Chce na wakacje miec juz zagojony |
|
2006-04-25, 17:15 | #1601 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 423
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
Z doświadczenia moge powiedzieć, że nadmiar wody utlenionej (to był mój błąd, ale gooopia byłam, no ) nie jest najlepszym pomysłem przemywaj solą fizjologiczną, albo poszukaj w wątku info czym jeszcze można przemywać. Będę trzymać kciuki za szybkie gojenie. I dla Ciebie, Michasiu, i dla Pallitqi (jeśli zrobiłam błąd w nicku, to przepraszam) |
|
2006-04-25, 17:18 | #1602 |
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 817
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
basiao - dziękuje Nicku nie pomyliłas Widzisz mój nick od niedawna i napisałas go bez pomyłki, to jak szok bo zazwyczaj nawet moje stare wizażanki mylą
|
2006-04-26, 11:18 | #1603 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' |
|
2006-04-26, 11:22 | #1604 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' |
|
2006-04-26, 11:26 | #1605 |
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 817
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
mathilda- wiem ze nie moge na basen, zrezygnowałam z niego na jakis czas
|
2006-04-26, 11:29 | #1606 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
i apropo kąpania w wannie to słyszałam że też się nie powinno tylko pod prysznicem. Może to dlatego że pod prysznicem leci cały czas czysta woda a w wannie leżysz cały czas w tej samej... pewnie tak
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' |
|
2006-04-26, 11:32 | #1607 |
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 817
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Tez słyszałam ze powinno się pod prysznicem... ale ja i tak krzystam z normalnej kąpieli w wannie tylko wlewam tyle wody żebym nie miała cały czas pepka zanurzonego
|
2006-04-26, 11:37 | #1608 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
__________________
'[...] bo oto on stanął, wózek zatrzymał i "Kocham Cię" mówi, w tym parku, pod manierystyczną jakąś rzeźbą, fontanną fauna, chuja jakiegoś rokokowego.' |
|
2006-04-26, 11:59 | #1609 |
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 817
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
heh nio juz mam kolczyk upatrzony ale poczekam jeszcze niech sie dobrze zagoi to zmienie na jakis bardziej fikuśny i napewno wam zaprezentuje
|
2006-04-26, 12:49 | #1610 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Solarium a przebity pepek?
dziekuje za rady...wlasnie przykrywam pepek podczas opalania w solraium a i tak chodze tylko 2 razy w tyg. po 6 min
|
2006-04-26, 12:55 | #1611 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Kolczyk w pępku ~> dziurka ~> gdzie ???
kosmetyczki zle przebijaja!!...idz do studio...dalam 30 funtow w angli ale warto bylo rowno i duzo skory...a moja kolerzanka byla w polsce u kosmetyczki i przebila za 50 zl...i ma za plytko!! biedna
|
2006-04-28, 07:08 | #1612 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Woj. lubelskie
Wiadomości: 134
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
Ja również tak robiłam. Wlewałam wodę tak aby nie moczył się w niej pępek i leżałam sobie w wannie godzinami Ja kolczyk mam od ponad miesiąca. Goił się bardzo ładnie, ale dziewczyny nie polecam abyście wymieniały kolczyk za szybko, lepiej poczekać Ja jak przekuwałam pępek to solarium i baseny miałam zabronione Więc poczekajcie jeszcze ze swoimi decyzjami
__________________
Gdy przytłacza Cię ciężar dnia dzisiejszego, pamiętaj że jutro też zbudzi się dzień http://www.suwaczek.pl/cache/db1aab3b25.png |
|
2006-04-28, 14:37 | #1613 |
żona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 7 817
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Ja juz kolczyk wyciagałam duzo razy, przemyłam ładnie i od nowa wsadziłam Nic mnie nie boli, no ale napewno jeszcze nie jest zagojony Pokaze wam na zdjeciu
|
2006-04-28, 15:01 | #1614 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 91
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
ja mam od lutego kolczyk w pepku i dalej cos mi sie zagoic nie moze chociaz przemywam go i dbam zeby wszynio ok bylo ...to zalezy od organizmu moj niestety nie moze sie przzwyczaic do kolczyka ;(
|
2006-04-28, 15:09 | #1615 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 65
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Moj brzusio jak na mój gust goił się długo około 5 miesięcy, ale gdy poszłam do salonu w którym przebijałam pępek dowiedziałam się że po przekłuciu rana goić może się nawet rok! Więc byłam już spokojna (bo myślałam, że coś jest nie tak). Mam kolczyka prawie od 1.5 roku wszystko jest ok jestem bardzo zadowolona prezentuje sie znakomicie... I co najwazniejsze przypomina mi o moim misiaczku który zprezentował mi kolczyczka na 2 roczek naszej znajomości ... Osobiście nie podobają mi się kolczyki jakiś zmisające, motylki itp Ja mam zwyczajny mnijsza kulka u góry i troszke wieksza na dole (w pępku) i chyba pasuje mi najlpeiej. Przekłuwjacie sie dzoewczyny to prawie nic nie boli a jak sie znudzi to wyciagasz no i zarasta sie
|
2006-04-28, 15:48 | #1616 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
Nie zawsze się zrasta.Ja już nie mam pół roku i dziurki mi się nie zrosły i chyba już nie zrosną.Zaczekam jeszcze z pół roku,(tak ja mi powiedziała kosmetyczka)a jeśli się nie zrosną to znowu muszę przebić, bo to nawet nieestetycznie wygląda. Także lepiej najpierw zastanówcie się czy na pewno chcecie przebić sobie pępek |
|
2006-04-29, 21:03 | #1617 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 65
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
|
|
2006-04-29, 21:39 | #1618 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 8 674
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
Cytat:
Ja nie wiedziałam ,że dziurka może się nie zrosnąć ,bo słyszałam że sie zrasta.A to jednak nie jest reguła o czym sama na własnej skórze sie przekonałam. Dlatego teraz powtarzam ,że trzeba się 150 razy albo i więcej zastanowić nad tym,a przy okazji opowiadam o własnym doświadczeniu dlatego dziewczyny wiedzą przynajmniej ,że mogą być w takie sytuacji później jak ja. Gdy będą kiedyś chciały wyjąć kolczyk ,zrezygnowac z niego a dziurka nie będzie chciała się zrosnąć,zostanie ślad,będzie nieestetycznie wyglądać i będą musiały czy chciały jeszcze raz przebijać. |
|
2006-04-30, 06:58 | #1619 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
rok temu na wakacjacjach cos nas naszlo z siora żeby przebić pępki, z naszej miejscowości wczasowej pojechałysmy do Koszalina, znalazłyśmy salonik ale jak dowiedziałyśmy się ile to się goi i czego nie wolno robić to nie chciałysmy zmarnowac sobie do końca wczasów. Dzisiaj poczytałam Wasze wypowiedzi. Tak sobie myślę, 1) boje się 2) nie jestem pewna do konca czy tego chcę . 3) po co? 4) mam prawie 30 lat;P odpuszcze sobie hehe
|
2006-04-30, 11:43 | #1620 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 91
|
Dot.: Kolczyk w pępku :)
mnie bolal 2 tydzien gojenia na maxa ... ale nie zaluje i wiem ze zrobilam to dla siebie
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:46.