Napuszacza szukam ;-) (pianka dodajaca objetosci poszukiwana)

chomique · 2006-02-15, 02:00

Odkad Wella zniknela sobie radosnie najlepsza na swiecie pianke dodajaca objetosci ('24-godzinna objetosc do wlosow cienkich farbowanych', czyli moich) jestem zirytowana, obrazona, oburzona, ale nadal bez pianki. Kupilam wychwalana na wizazu pianke YR - miala dodac objetosci, tymczasem dodala dziwnego rozcapierzu i wicherka o, tu, po prawej, a jako zywo zadnego wicherka nie mialam. Pianki dodajacej objetosci szukam i jest mi obojetna firma i cena, byleby pianka dzialala. Wlosy zadbane, odzywiane, regenerowane, ale nadal cienkie (ale duzo!) i farbowane co 3 tygodnie (moje wlosy rosna z szybkoscia ok.4 cm na miesiac, czy da sie to zwolnic?:-/), bez pianki sa nadal cienkie, duzo i farbowane, ale niestety takze oklaple, a ja, rozpieszczona Wella, wole lekko napuszone. Czy mozecie polecic mi ktoras z dostepnych na rynku pianek dodajacych objetosci?. Na wszelki wypadek dodam, ze trwalej napuszajacej robic nie chce, poki nie musze.
Oczywiscie, jesli ktoras z Was ma jeszcze te '24-godzinna objetosc' Welli i pragnie sie jej pozbyc, to ja chetnie, kupie, wymienie sie, podjade i do nog padne!. Rynek pianek do wlosow zmienia sie dynamicznie i nie znam aktualnej oferty - przypuszczam, ze pojawilo sie z 15 nieznanych mi nowosci i chetnie poznam, byle dzialaly.

Pozdrawiam,

chomique w piankowej zalobie

Dinulka · 2006-02-16, 17:25

ja również nie odkryłam dobrej pianki

ale moja kolezanka robi tak,że używa pianki sunsilk, trzepie włosami na wszystkie strony, lakier u nasady, potem lakierem całosć i ma burzę włosów

jednak obawiam się,ze sobie je tak niszczy, poza tym włosy po lakierze są sztywne,a sama pianka raczej by duża nie dała =(

chomique · 2006-02-17, 02:11

Otoz wlasnie, lakieru uzywac nie moge, bo czuje sie okropnie zesztywniala juz od pierwszego, minimalnego psikniecia i boje sie poruszyc, zeby mi sie fryzura nie rozsypala - za duzo stresu, a efekt nienaturalny, wiatr nie ma zwykle zadnych szans ;-).
Kupilam w akcie rozpaczy oraz w salonie YR ;-) ichnia pianke dodajaca objetosci, efekty moich zmagan poki co mizerne i nie bardzo wiem, dlaczego - mam dlonie, mam wlosy, jednymi nakladam pianke na drugie zgodnie z instrukcja, ale rezultat poki co mocno takise :-/.
Wella byla rewelacyjna i konia z rzedem (albo duze piwo ;-)) temu, kto ja gdzies przypadkiem wypatrzy i zechce mnie o tym powiadomic, natomiast temu, kto zadecydowal, ze pianke nalezy wycofac, zycze sapki i waporow - moze wtedy dowiem sie wreszcie, jak one sie objawiaja..;-))

Pozdrawiam,
chomique

ETERNITY · 2006-02-17, 06:34

Wypróbujcie piankę z zielonej serii Phytum Reflet Yves Rocher(pianka dodająca objętości).Po niej naprawdę moje włosy "odbijały" od skóry głowy

Z tego co pamiętam kosztuje ok 20 zł ale można w promocji taniej "wyhaczyć"

Dorisa32 · 2006-02-17, 07:28

Chomique czy mogłabyś podeslac linka tej pianki welli o ktorej swietnosci piszesz?

beliczek · 2006-02-17, 08:23

Ja też szukam dobrej pianki nadającej puszystości / objętości.
Zastanawiam się na volumactive z kerastase. Jeste trochę droga i boję się kupować w ciemno. Możę ktoś jej używał ( założyłam nawet wątek o tej linii kerastase)?
Mam już dosć eksperymentów z piankami

. Wydaję na nie masę pieniędzy, po jednym użyciu pianka okazuje się być beznadziejna - albo skleja, albo usztywnia, albo wysusza i tak dalaj. Więc ląduje w koszu albo komuś ją daję.
Szukam ideału - czyli czegośco: nadje puszystość, nie obciąża, nie skleja, nie wysusza, lekko utrwala fryzurę. To pewnei marzenie ścieej głowy

malgogaj · 2006-02-17, 10:39

Chomique a użwalas odzywki w piance wella System Professional Volume Mousse? Mi raz fryzjerka nalozyla przed modelowaniem i miałam burze wlosów. http://www.system-professional.pl/ha...me/mousse.jsp?

Widziałam tez pianke Volumagic jednak nie miałam jeszcze okazji używać więc nic nie moge wiecej napisac. Ja mam obecnie pianke Wella z serii High hair syling mousse i bardzo mi pasuje. Nie nadaje ona objetości przez duże o tylko utrwala fryzure.

Dinulka · 2006-02-17, 10:46

kurcze też takiej szukam

chomique · 2006-02-18, 03:01

Aaaa, juz odpisuje! mam najpracowitszy weekend od kilku mcy :-/

Pianke Phyto Reflet wyprobowalam, wlasnie te kupilam - Eternity, bardzo prosze, napisz, jak Ty ja stosujesz, ze osiagasz to, co chcesz? Probowalam na wlosy suche, wilgotne, podsuszone recznikiem - niezmiennie wygladam jakby piorun o niezwyklej sile razenia uderzyl w raczej watly szczypiorek ;-).

Doriso32 - oto link - http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=8217

Beliczku, Kerastase ma swietna pianke do lokow, wiec przyznaje, ze tez rozwazam zakup ich pianki dodajacej objetosci, ale w tej chwili mam weza w kieszeni, wiec kupie najwczesniej za 2 tygodnie - jesli kupisz wczesniej ode mnie, bardzo prosze, daj koniecznie znac, czy jestes zadowolona. Jesli kupie wczesniej od Ciebie zaraz napisze tu recenzje. Obawiam sie jednak, ze mojej Welli nic nie pobije :-/.

Malgogaj, wlewasz nadzieje w moje zbolale serce - nie uzywalam i chetnie przetestuje, mam nadzieje, ze nie jest droga, poza tym to Wella, wiec mam malenka nadzieje, ze dorowna "mojej" wellowej piance

Poprawilyscie mi nastroj, przewroce sie i umre ze zmeczenia w troche lepszym humorze ;-). Milego weekendu

2006-02-15, 02:00	#1
chomique Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 95	Napuszacza szukam ;-) (pianka dodajaca objetosci poszukiwana) Odkad Wella zniknela sobie radosnie najlepsza na swiecie pianke dodajaca objetosci ('24-godzinna objetosc do wlosow cienkich farbowanych', czyli moich) jestem zirytowana, obrazona, oburzona, ale nadal bez pianki. Kupilam wychwalana na wizazu pianke YR - miala dodac objetosci, tymczasem dodala dziwnego rozcapierzu i wicherka o, tu, po prawej, a jako zywo zadnego wicherka nie mialam. Pianki dodajacej objetosci szukam i jest mi obojetna firma i cena, byleby pianka dzialala. Wlosy zadbane, odzywiane, regenerowane, ale nadal cienkie (ale duzo!) i farbowane co 3 tygodnie (moje wlosy rosna z szybkoscia ok.4 cm na miesiac, czy da sie to zwolnic?:-/), bez pianki sa nadal cienkie, duzo i farbowane, ale niestety takze oklaple, a ja, rozpieszczona Wella, wole lekko napuszone. Czy mozecie polecic mi ktoras z dostepnych na rynku pianek dodajacych objetosci?. Na wszelki wypadek dodam, ze trwalej napuszajacej robic nie chce, poki nie musze. Oczywiscie, jesli ktoras z Was ma jeszcze te '24-godzinna objetosc' Welli i pragnie sie jej pozbyc, to ja chetnie, kupie, wymienie sie, podjade i do nog padne!. Rynek pianek do wlosow zmienia sie dynamicznie i nie znam aktualnej oferty - przypuszczam, ze pojawilo sie z 15 nieznanych mi nowosci i chetnie poznam, byle dzialaly. Pozdrawiam, chomique w piankowej zalobie

2006-02-16, 17:25	#2
Dinulka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 7 143	Dot.: Napuszacza szukam ;-) (pianka dodajaca objetosci poszukiwana) ja również nie odkryłam dobrej pianki ale moja kolezanka robi tak,że używa pianki sunsilk, trzepie włosami na wszystkie strony, lakier u nasady, potem lakierem całosć i ma burzę włosów jednak obawiam się,ze sobie je tak niszczy, poza tym włosy po lakierze są sztywne,a sama pianka raczej by duża nie dała =(

2006-02-17, 02:11	#3
chomique Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 95	Dot.: Napuszacza szukam ;-) (pianka dodajaca objetosci poszukiwana) Otoz wlasnie, lakieru uzywac nie moge, bo czuje sie okropnie zesztywniala juz od pierwszego, minimalnego psikniecia i boje sie poruszyc, zeby mi sie fryzura nie rozsypala - za duzo stresu, a efekt nienaturalny, wiatr nie ma zwykle zadnych szans ;-). Kupilam w akcie rozpaczy oraz w salonie YR ;-) ichnia pianke dodajaca objetosci, efekty moich zmagan poki co mizerne i nie bardzo wiem, dlaczego - mam dlonie, mam wlosy, jednymi nakladam pianke na drugie zgodnie z instrukcja, ale rezultat poki co mocno takise :-/. Wella byla rewelacyjna i konia z rzedem (albo duze piwo ;-)) temu, kto ja gdzies przypadkiem wypatrzy i zechce mnie o tym powiadomic, natomiast temu, kto zadecydowal, ze pianke nalezy wycofac, zycze sapki i waporow - moze wtedy dowiem sie wreszcie, jak one sie objawiaja..;-)) Pozdrawiam, chomique

2006-02-17, 06:34	#4
ETERNITY Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 936	Dot.: Napuszacza szukam ;-) (pianka dodajaca objetosci poszukiwana) Wypróbujcie piankę z zielonej serii Phytum Reflet Yves Rocher(pianka dodająca objętości).Po niej naprawdę moje włosy "odbijały" od skóry głowyZ tego co pamiętam kosztuje ok 20 zł ale można w promocji taniej "wyhaczyć"

2006-02-17, 07:28	#5
Dorisa32 Przyczajenie Zarejestrowany: 2004-09 Lokalizacja: Gdzieś w Polsce Wiadomości: 25	Dot.: Napuszacza szukam ;-) (pianka dodajaca objetosci poszukiwana) Chomique czy mogłabyś podeslac linka tej pianki welli o ktorej swietnosci piszesz?

2006-02-17, 08:23	#6
beliczek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-04 Wiadomości: 3 310	Dot.: Napuszacza szukam ;-) (pianka dodajaca objetosci poszukiwana) Ja też szukam dobrej pianki nadającej puszystości / objętości. Zastanawiam się na volumactive z kerastase. Jeste trochę droga i boję się kupować w ciemno. Możę ktoś jej używał ( założyłam nawet wątek o tej linii kerastase)? Mam już dosć eksperymentów z piankami . Wydaję na nie masę pieniędzy, po jednym użyciu pianka okazuje się być beznadziejna - albo skleja, albo usztywnia, albo wysusza i tak dalaj. Więc ląduje w koszu albo komuś ją daję. Szukam ideału - czyli czegośco: nadje puszystość, nie obciąża, nie skleja, nie wysusza, lekko utrwala fryzurę. To pewnei marzenie ścieej głowy

2006-02-17, 10:39	#7
malgogaj Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Szczecin/Warszawa Wiadomości: 1 171	Dot.: Napuszacza szukam ;-) (pianka dodajaca objetosci poszukiwana) Chomique a użwalas odzywki w piance wella System Professional Volume Mousse? Mi raz fryzjerka nalozyla przed modelowaniem i miałam burze wlosów. http://www.system-professional.pl/ha...me/mousse.jsp? Widziałam tez pianke Volumagic jednak nie miałam jeszcze okazji używać więc nic nie moge wiecej napisac. Ja mam obecnie pianke Wella z serii High hair syling mousse i bardzo mi pasuje. Nie nadaje ona objetości przez duże o tylko utrwala fryzure.

2006-02-17, 10:46	#8
Dinulka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 7 143	Dot.: Napuszacza szukam ;-) (pianka dodajaca objetosci poszukiwana) kurcze też takiej szukam

2006-02-18, 03:01	#9
chomique Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 95	Dot.: Napuszacza szukam ;-) (pianka dodajaca objetosci poszukiwana) Aaaa, juz odpisuje! mam najpracowitszy weekend od kilku mcy :-/ Pianke Phyto Reflet wyprobowalam, wlasnie te kupilam - Eternity, bardzo prosze, napisz, jak Ty ja stosujesz, ze osiagasz to, co chcesz? Probowalam na wlosy suche, wilgotne, podsuszone recznikiem - niezmiennie wygladam jakby piorun o niezwyklej sile razenia uderzyl w raczej watly szczypiorek ;-). Doriso32 - oto link - http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=8217 Beliczku, Kerastase ma swietna pianke do lokow, wiec przyznaje, ze tez rozwazam zakup ich pianki dodajacej objetosci, ale w tej chwili mam weza w kieszeni, wiec kupie najwczesniej za 2 tygodnie - jesli kupisz wczesniej ode mnie, bardzo prosze, daj koniecznie znac, czy jestes zadowolona. Jesli kupie wczesniej od Ciebie zaraz napisze tu recenzje. Obawiam sie jednak, ze mojej Welli nic nie pobije :-/. Malgogaj, wlewasz nadzieje w moje zbolale serce - nie uzywalam i chetnie przetestuje, mam nadzieje, ze nie jest droga, poza tym to Wella, wiec mam malenka nadzieje, ze dorowna "mojej" wellowej piance Poprawilyscie mi nastroj, przewroce sie i umre ze zmeczenia w troche lepszym humorze ;-). Milego weekendu

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)