2013-01-03, 21:24 | #3961 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
No ja wiem i ja sie tak nastawiam...tylko mam wrażenie że on się inaczej nastawia...
|
2013-01-03, 21:27 | #3962 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Dziewczyny, tak mi smutno teraz
|
2013-01-03, 21:28 | #3963 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
mi też .. myślałam że sobie radze ale tak nie jest. rozsypka
|
2013-01-03, 21:28 | #3964 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Myślisz,że jak mi odpowie "nie" to potem nawet jeśli zmieni zdanie, to mi tego nie powie(no bo już przecież mi powiedział,że nie chce)?
Chcę mieć szansę. Oddałabym wszystko,żeby mieć szansę, tym bardziej jak sobie powyjaśnialiśmy.Ale boję się,że będę się łudzić..
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
2013-01-03, 21:29 | #3965 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 133
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
|
2013-01-03, 21:32 | #3966 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ---------- Mi też. Nieprzerwanie odkąd wróciłam do domu. ---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ---------- Mi to chyba z każdym dniem coraz gorzej. ---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ---------- Cytat:
Eh, ja wiem,że bym była po tym w rozsypce i dół totalny.Ale może to pomoże, bo przestaje się mieć złudzenia?
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
||
2013-01-03, 21:37 | #3967 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 133
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
ja zerwałam 2 miesiące temu. Powiedział, że kocha mnie ale nie chce powrotu. I teraz tysiąc sprzecznych myśli mam, bo z jednej strony nie chce wrócić i załamka, a z drugiej powiedział że kocha, to do cholery dlaczego nie chce spróbować raz jeszcze. Już wariuje od tego myślenia o tym. Wolałabym tego nie usłyszeć. |
|
2013-01-03, 21:44 | #3968 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Jeśli okażesz mu trochę swej tajemniczej przemiany (w końcu macie kontakt), to intrygowaniem go będziesz stanowić konkurencję wobec nowych i trudniej mu będzie wskoczyć w inną znajomość.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2013-01-03, 21:44 | #3969 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Tindomerel_ uważam, że to co przeżywa się po rozstaniu to bardzo delikatna sprawa, trzeba odbudować relacje, spotykać się neutralnie, sprawić żeby coś odżyło. Łatwo coś spaprać, wydaje mi się że potrzeba czasu żeby facet zaczął ponownie myśleć o Tobie jak o partnerce (żebys była dla niego pociągająca, interesująca) a pójście do niego i prowadzenie rozmów o powrocie to trochę zdawanie się na jego łaskę. Faceci lubią zdobywać.
Ale to tylko moje zdanie |
2013-01-03, 21:49 | #3970 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Miałam tyle planów na dzisiaj. Chciałam spotkać się z koleżankami, ale nie miały czasu. Chciałam poszukać pracy, ale nie było ani jednego ogłoszenia, na które mogłabym odpowiedzieć. Chciałam umówić się do psychologa, ale najbliższy termin jest w lutym. Chciałam przygotować się do kolokwium, ale nie umiałam rozwiązać żadnego zadania. Na koniec chciałam pożalić się mamie, ale weszłyśmy na temat eksa i usłyszałam, że jestem słaba, niekonsekwentna i w ogóle beznadziejna, bo odbieram od niego telefony i mam z tym skończyć albo więcej nie zawracać jej głowy.
Jest mi strasznie |
2013-01-03, 21:58 | #3971 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
|
2013-01-03, 22:00 | #3972 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Już późno, weź pachnącą kąpiel i idź spać
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2013-01-03, 22:01 | #3973 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Nie wiem jak mam to zrobić. W ogóle to boję się ja do niego pisać..co jeśli i tak nic z tego nie wyjdzie? Z resztą czy jest w ogole sens, skoro stwierdził ,że mnie nie kocha? Ale wszystkie wiadomości brzmią w tonie: musimy się do tego dostosować, musimy sobie z tym poradzić, musimy to zaakceptować - jakby podjął decyzję wbrez sobie. Pewnie to moja nadinterpretacja
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2013-01-03 o 22:03 |
|
2013-01-03, 22:03 | #3974 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 133
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
zapytałam, powiedział, że taka była moja decyzja, odeszłam od niego i on już nie chce wracać, czyli wsumie nic sensownego sie nie dowiedziałam.
Z każdym dniem jest coraz gorzej z moim samopoczuciem. Najgorsze jest to, że nie wyobrażam sobie, żebym kiedykolwiek miała być z kimś innym, nie chce być z nikim innym |
2013-01-03, 22:06 | #3975 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
I cały czas się poprawia, napisze mi : bardzo dużo dla mnie znaczysz. i za chwilę dopisuje : znaczyłaś.
Jak powiedziałam,czy jest mu lepiej, to napisał,że nie może tego potwierdzić. i dopiero 5min później,że zaprzeczyć też nie może. Nie wiem sama. Czuję się jak kompletna idiotka.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
2013-01-03, 22:10 | #3976 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Hej dziewczyny
Nie wiem czy któraś mnie pamięta - byłam tu z Wami od maja i cały czas podczytuję, z eksem zakończyliśmy związek właśnie w maju- później cisza 2 miesiące, następnie przypadkowe spotkanie, kolejno znów on się odezwał no i spotkaliśmy się kilka razy - wiadomo jak się skończyło. Po którymś razie stwierdziłam, że seks bez zobowiązań nie jest dla mnie i ranie tylko siebie, bo wracać nie chciałam - nie potrafiłabym zaufać, to było na początku grudnia. Powiedziałam mu o tym - CISZA. Na święta wysłał życzenia ale takie oficjalne, że myślałam, że padnę a później okazało się, że impreza u kuzyna nie może się odbyć- zaproponowałam u mnie - no i kurde był on - mysłałam, że będzie w pracy. Ale obyło się bez dziwnych akcji, bez żadnych żalów do siebie, każdy trochę obserwował siebie nawzajem podczas składania życzeń czy coś ale nie było tragedii, jednak nie czułam się w 100% komfortowo, dlatego moim postanowieniem noworocznym jest całkowity BRAK KONTAKTU - bo daje to tylko złudne nadzieję, spotykanie na seks jest dobre dla osób, które już nic nie czują a nie czekają później na telefon z drugiej strony. Pozdrawiam Was i życzę powodzenia każdej z osobna. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ! |
2013-01-03, 22:10 | #3977 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Hmm to może idź do niego jeszcze raz, powiedz mu dlaczego zerwałaś, powiedz mu,że go kochasz,że to był błąd i że chcesz ,żebyście do siebie wrócili, bo sobie nie potrafisz wyobrazić życia bez niego. Myślę,że przede wszystkim rozmowa tu może pomóc..skoro Cię kocha to powinien dać wam szansę.Ah ta męska urażona duma.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
|
2013-01-03, 22:15 | #3978 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Cytat:
Na pewno wiesz, jak. Byłaś z nim tyle czasu, wiesz co robiłaś źle, wiesz co lubi i co możesz w sobie zmienić, nie tracąc siebie. Strasznie niepotrzebnie analizujesz każde jego słowo zamiast zaakceptować jego decyzję i stopniowo odcinać się od niego. Przeciągasz swoją agonię. Pójście do niego i żebranie o miłość - czy tylko na tyle Cię stać?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2013-01-03, 22:18 | #3979 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 751
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Ja jestem 8 miesięcy od rozstania, byliśmy razem 1,5 roku i ciągle nie mogę przestań o nim myśleć chociaż ideałem nie był. Jak myślicie kiedy nadejdzie czas że zupełnie o nim zapomnę? kiedy zaczyna sie zapomniać?
|
2013-01-03, 22:26 | #3980 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
|
2013-01-03, 22:28 | #3981 |
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
|
2013-01-03, 22:34 | #3982 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Cytat:
Zaakceptowałam.Ale dalej kocham=dalej mam nadzieję;| Nie poszłabym go prosić. Czasem myślę,że poszłabym go nawet błagać o to, ale wiem,że nigdy bym akurat tej myśli nie urzeczywistniła.Wszystko wszystkim,ale to on zostawił mnie, więc błagać go o nic nie będę,bo na jakiej podstawie?
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
Edytowane przez Tindomerel_ Czas edycji: 2013-01-03 o 22:35 |
||
2013-01-03, 22:34 | #3983 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 751
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Mamy wspólnych znajomych więc widujemy się raz na jakis czas na wspólnych imprezach, ale nie rozmawiamy ze sobą, unikamy się. Byliśmy nawet na jednej imprezie sylwestrowej to nawet życzeń sobie nie złożyliśmy.
Tak że kontakt bardzo znikomy, w zasadzie żaden. |
2013-01-03, 22:45 | #3984 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Mam wielką ochotę zadzwonić do eksa. Skoro wszyscy dzisiaj się ode mnie odwrócili to może chociaż on by ze mną porozmawiał. Brakuje mi go
Chyba muszę już iść spać, żeby nie zrobić niczego głupiego... |
2013-01-03, 22:48 | #3985 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Dopiero co pisałaś,że cię wkurza, bo się do ciebie odzywa;p
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
2013-01-03, 22:51 | #3986 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 511
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
|
2013-01-03, 22:53 | #3987 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Pójście do niego i zapytanie, czy nie chciałby wrócić oraz jak widzi szanse na powrót to właśnie żebranie o miłość...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2013-01-03, 23:11 | #3988 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ---------- Cytat:
Jak w ogóle można zwyzywać swojego TŻta? Jak można szarpać drugim człowiekiem i na niego wrzeszczeć? Takie zachownaia trzeba wykreślać natychmiast i pracować nad sobą bardzo silnie, a nie bagatelizować. ---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ---------- Cytat:
__________________
27.08.2016 |
||||
2013-01-03, 23:34 | #3989 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Cytat:
Może i masz rację.
__________________
Fool me once, shame on you, fool me twice, shame on me.
|
|
2013-01-03, 23:45 | #3990 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV
Hej dziewczyny Dołączam się niestety do wątku, rozstałam się z chłopakiem po 6 latach związku... Mam 26 lat, ciężko mi bardzo. Na dodatek wysłuchuję od rodziny (głównie od dziadków), że niepotrzebnie zostawiłam faceta, bo w TYM WIEKU to ja już sobie na pewno nikogo nie znajdę. Także nie mam zbytnio wsparcia w rodzinie, a znajomych nie chcę już zamęczać, bo rozumiem, że nie chce im się słuchać wciąż tego samego. Przyjaciółki prawdziwej niestety nie mam.
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:10.