Wszystko, co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 44.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Fotele samochodowe

Czy fotele samochodowe są jakoś ustandaryzowane? W sensie jeśli chciałabym je wymienić w jakimś samochodzie, to musiałabym szukać innych z dokładnie takiego samego modelu samochodu? Czy np. z tego modelu, ale mogłyby być z o ileś lat młodszego rocznika? Albo w ogóle one wszystkie by pasowały, więc to wszystko jedno?
Mam okazję kupić auto w niskiej cenie, jednak właśnie fotele są tam do wymiany i zastanawiam się, na ile się to opłaca i na ile wymagałoby to ode mnie właśnie wysiłku przy szukaniu odpowiednich nowych.

[835313362e9486e3c9442f08647b1f88dd16e422_65652de798c50]

Napisane przez damdalena

Na pewno razem z testosteronem koniecznie SHBG z jednego pobrania. Testosteron chyba w postaci wolnej a nie całkowity, ale tego nie jestem pewna. Krzywa insulinowa też byłaby przydatna. W dalszym etapie oznacza się jeszcze DHEA. Na koniec skomplikowana diagnostyka kortyzolu, bo on też może być odpowiedzialny za takie problemy. Lepiej byloby isc do DOBREGO ginekologa-endokrynologa, bo lekarz na podstawie stanu klinicznego, innych objawów uściśli diagnostykę. Możesz też próbować u zwykłego gina, bo czesc tych nietanich badań może przepisać na NFZ. A do ginekologa mozesz chodzic bez skierowania bez ograniczeń, aż trafisz na takiego, który się zainteresuje.

Napisane przez nAtaL!a

Ja przy probleach z trądzikiem i nadmiernym owłosieniem z poradni engokrynologicnzjo-ginekologicznej zostałam skierowana do szpitala i tam wykonano komplet badań (wszytskie pacjentki z poradni po pierwszej wizycie były kierowane do szpitala). Nie wiem, gdzie mieszkasz, jakby co to mogę podpowiedzieć jak to wygląda w Poznaniu. Na własną kieszeń to byłaby chyba bardzo kosztowna sprawa no i ja szłam do szpitala w konkretnym dniu cyklu. Kiedyś prywatnie robiłam androstendion i prolaktynę (+ typowo tarczycowe). Badania to nie problem, problemem jest żeby ktoś się chciał im później przyjzeć, bo u mnie też lekarze bagatelizowali problem. Hirsutyzm moze być też objawem PCO, więc warto udać sie do endokrynologa-ginekologa.

Dzięki wielkie! Na razie błądzę jak dziecko we mgle Bo widzę, że jest zupełnie już źle, ale wszyscy to bagatelizują. Na NFZ próbowałam się już umówić w moim typowym miejscu zamieszkania, to terminy na październik. Prywatnie to cena 200zł Wiec dlatego chciałabym już zrobić te badania od razu i przynajmniej wiedzieć na czym stoję, niż wydawać 200zł na jedna wizyte, a potem przyjść znowu i usłyszeć, że badania są w normach

[sydunia]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8304448 6]Moim zdaniem bez znaczenia, nie musisz czekać nie wiedzieć jak długo, skoro checesz mieć już teraz jasną sytuację. No chyba że chciałabyś coś ugrać takim czekaniem - niektórym kolegom, o których kończących się umowach jakoś tak zapomniano, proponowano bajońskie sumy tylko po to, żeby zostali lub wporwadzili innych w projekt jak już znaleźli inną pracę. No ale nie wszystkim tak proponują, przecież nie każdego chcą za wszelką cenę trzymać.[/QUOTE]
Mam jeszcze prawie pół roku do wygaśnięcia umowy, raczej to za wcześnie, żeby iść już teraz. Natomiast w ogóle nie wiem, jak jest praktykowane - czy robi się to miesiąc przed, dwa, trzy czy kiedy. Mam też zaplanowany dłuższy urlop na ok. 2 miesiące przed, stąd chcę to wszystko jakoś sobie rozplanować w czasie. Zwłaszcza, że z reguły u mnie nie ma co liczyć na jakieś szybkie podjęcie decyzji, a tak czy siak zgody na wszystko będą musiały iść z samej góry. Na pewno nie chodzi mi o ugranie czegokolwiek zwlekaniem. Nikt mi nagle kokosów nie zaproponuje Realnie wiem, na co mogę liczyć.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez sydunia

Mam jeszcze prawie pół roku do wygaśnięcia umowy, raczej to za wcześnie, żeby iść już teraz. Natomiast w ogóle nie wiem, jak jest praktykowane - czy robi się to miesiąc przed, dwa, trzy czy kiedy. Mam też zaplanowany dłuższy urlop na ok. 2 miesiące przed, stąd chcę to wszystko jakoś sobie rozplanować w czasie. Zwłaszcza, że z reguły u mnie nie ma co liczyć na jakieś szybkie podjęcie decyzji, a tak czy siak zgody na wszystko będą musiały iść z samej góry. Na pewno nie chodzi mi o ugranie czegokolwiek zwlekaniem. Nikt mi nagle kokosów nie zaproponuje Realnie wiem, na co mogę liczyć.

To może popytaj się kolegów w pracy. U mnie nabijanie się z niekompetencji hr-owców to jeden z najczęstszych tematów do śmieszków przy kawie, więc chcąc nie chcąc wiem jak to u mnie wygląda. Prawdopodobnie nie dostanę wcale umowy w czasie, chyba że 2 tygodnie przed końcem swojej będę dzień w dzień wydzwaniać do hr, inaczej zapomną o moim istnieniu

[sydunia]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;8304849 1]To może popytaj się kolegów w pracy. U mnie nabijanie się z niekompetencji hr-owców to jeden z najczęstszych tematów do śmieszków przy kawie, więc chcąc nie chcąc wiem jak to u mnie wygląda. Prawdopodobnie nie dostanę wcale umowy w czasie, chyba że 2 tygodnie przed końcem swojej będę dzień w dzień wydzwaniać do hr, inaczej zapomną o moim istnieniu [/QUOTE]Z niewieloma osobami mam jakiś "bliższy" kontakt, większość pracuje od wieków tutaj albo krócej ode mnie. Nie mam kogo zbytnio dopytać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[leille]

Napisane przez xmdln

Skuteczne skarpetki zluszczajace - co polecacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w prawdzie nie używałam, ale moja mama zawsze sięga po te z L'Biotica. Nakłada, a po 3-5 dniach wszystko ładnie złazi.

[eibhlin87]

[1=b937e0c478c7f0bdd9edd1f 55f22ced0e16f646d;8304201 6]Pan od dezynsekcji mieszkania z którym się wczoraj konsultowałąm powiedział żeby nie stosować śródków owadobójczych na ubrania i nie zanosić do pralni bo w pralni nie będę miała kontroli nad tym w jaki sposób ostatecznie czyszczą moje ubrania, czy rzeczywiscie temperatura jest odpowiednio wysoka.
Sam radził mi wyrzucić wszystko czego mi nie szkoda- dlatego pozbywam się całej bielizny poscielowej itd, a to co chcę zostawić jak ubrania wyprac powyżej 60stopni a nawet wygotować jesli można - tylko właśnie co robić jak gotować nie można?
Mam jeszcze żelazko z parą i parownice.[/QUOTE]
Myślę że zelazko lepiej sobie poradzi niż pranie w 90 stopniach, bo jaja giną w temp powyżej 100stopni. Kiedyś w akademiku miałam pluskwy i wypiłam je właśnie para z zelazka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[promise77]

Miałam dzisiaj rozmowę o pracę - pierwszą z tą firmą. Miałam ją z właścicielem.

Firma konsultingowa - maleńka, ale właściciel ma bardzo dobre CV, doświadczenie z bardzo znanych firm. Poznałam go przez stowarzyszenie alumni mojej uczelni.

I teraz - wiem, że powinnam się cieszyć, bo facet mi na końcu powiedział, że "jest w stanie to sobie wyobrazić" i jeśli przejdę jeszcze krótką rozmowę z jego pracownikiem to wyśle mi umowę do podpisania.

Tyle tylko, że ja... Zrobiłam z siebie podczas tej rozmowy kretynkę. Na rozmowach w consultingu są zwykle "casy" (problemy praktyczne do rozwiązania) i niestety czasami potrafi się case rozwiązać a czasami błagasz, żeby to się skończyło, bo widzisz, że robisz z siebie błazna. No i dzisiaj to była dla mnie ta druga sytuacja. Poszło mi źle, nie miałam pomysłu jak rozwiązać zadanie matematyczne. Nawet pewnego słownictwa branżowego zapomniałam i się jąkałam. Obiektywnie rzecz biorąc, "chemia" była ok, ale naprawdę nie popisałam się umiejętnościami.

Realistycznie rzecz biorąc, czy powinnam traktować to jako sygnał alarmowy, że przeszłam dalej? Może facetowi tak trudno znaleźć współpracowników, że bierze każdego, kto na trzy nie jest na drzewie? Wiem, że ma 3 współpracowników, z czego 2 jest obecnie na wypowiedzeniu. Chciałabym wierzyć, że tego mężczyznę oczarowałam, ale wolę patrzeć na to realistyczniej. Mogę to jakoś sprawdzić?

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Tzn jesteś już po tej rozmowie z pracownikiem, czy przed?

Jak się odezwie, to będziesz wiedzieć. Jak się nie odezwie, to też.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

[1=b937e0c478c7f0bdd9edd1f 55f22ced0e16f646d;8304201 6]Pan od dezynsekcji mieszkania z którym się wczoraj konsultowałąm powiedział żeby nie stosować śródków owadobójczych na ubrania i nie zanosić do pralni bo w pralni nie będę miała kontroli nad tym w jaki sposób ostatecznie czyszczą moje ubrania, czy rzeczywiscie temperatura jest odpowiednio wysoka.
Sam radził mi wyrzucić wszystko czego mi nie szkoda- dlatego pozbywam się całej bielizny poscielowej itd, a to co chcę zostawić jak ubrania wyprac powyżej 60stopni a nawet wygotować jesli można - tylko właśnie co robić jak gotować nie można?
Mam jeszcze żelazko z parą i parownice.[/QUOTE]Jeśli masz parownicę to ja bym potraktowała wszystkie ciuchy sporą dawką pary (para zabija pluskwy), a potem zapakowała w worki próżniowe na czas wylęgania się tego dziadostwa, albo i dłużej. Po wyjęciu jeszcze raz pranie (ile stopni można) + drugie parowanie. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;83042611]Jedna dziewczyna tutaj miała problem z pluskwami, ale nie pamiętam już kto. Może Ci odpisze.[/QUOTE]Chyba ja

[promise77]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;83050151]Tzn jesteś już po tej rozmowie z pracownikiem, czy przed?

Jak się odezwie, to będziesz wiedzieć. Jak się nie odezwie, to też.[/QUOTE]

Przed. Ale jak dojechałam do domu to miałam w skrzynce wiadomość, że już przekazał moje dane kontaktowe temu współpracownikowi, więc to chyba nie żart.

[Adrianna_8]

Napisane przez promise77

Przed. Ale jak dojechałam do domu to miałam w skrzynce wiadomość, że już przekazał moje dane kontaktowe temu współpracownikowi, więc to chyba nie żart.

W takim razie jest ok. Gdybyś nie miała szans, to gościu by nie przekazał Twoich danych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nAtaL!a]

[1=835313362e9486e3c9442f0 8647b1f88dd16e422_65652de 798c50;83047601]Dzięki wielkie! Na razie błądzę jak dziecko we mgle Bo widzę, że jest zupełnie już źle, ale wszyscy to bagatelizują. Na NFZ próbowałam się już umówić w moim typowym miejscu zamieszkania, to terminy na październik. Prywatnie to cena 200zł Wiec dlatego chciałabym już zrobić te badania od razu i przynajmniej wiedzieć na czym stoję, niż wydawać 200zł na jedna wizyte, a potem przyjść znowu i usłyszeć, że badania są w normach [/QUOTE]
Może poszukaj w najbliższym mieście przyszpitalnej poradni endokrynologiczno-ginekologicznej. Ja właśnie do takiej chodziłam i później w tym samym szpitalu leżałam na oddziale. Ja wiem, że to wszystko trwa, ale możesz sie zapisać, a w międzyczasie jeśli się niepokoisz to działać na własną rękę. Myślę, że takie badania jak lekarze są w stanie wykonać w szpitalu są znacznie bardziej miarodajne (ja miałam np. dobową zbiórkę moczu, całe ciało miałam oglądane pod kątem owłosienia i lekarze oceniali je w jakiejś skali, kilka badań ginekologicznych, kilkukrotne badania krwi).

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez anita1303

Mam dzisiaj na sobie sukienkę, która w trakcie chodzenia jakby przykleja się do rajstop i podchodzi wyżej. Na pewno nie jest za mała. Jest rozszerzania ku dołowi. Czy mogę temu jakoś zaradzić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wypłukać w płynie antystatycznym lub można pod spód sukienki założyć półhalkę

Napisane przez sydunia

Na ile czasu przed wygaśnięciem umowy o pracę powinnam się udać do przełożonego, żeby porozmawiać o tym, co dalej? Zakładając oczywiście, że pracodawca sam nie zainicjuje takiej rozmowy jako pierwszy. Nie mówimy o przedłużeniu po 3-miesiecznym okresie próbnym, tylko po umowie na czas określony, która była na dość długi czas zawarta. Zależy mi na przedłużeniu (z tym nie powinno być problemu), zmianie stanowiska na wyższe (też myślę, że bez problemu) i podwyżce (i tu zapewne będzie kwestia najbardziej dyskusyjna). Nie mogę tego zostawić na ostatnią chwilę, ale nie wiem kompletnie, ile wcześniej wypada zaczynać taką rozmowę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na miesiąc przed wygaśnięciem umowy możesz iść porozmawiać z szefem albo napisać pismo ws. przedłużenia umowy - będzie to sygnał/przypomnienie dla przełożonego, że pora na decyzję w twojej sprawie

[Smerfetka696969]

Nie można wrócić do androida 6? Automatyczne mi się pobrał andoird 7

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

[voice_of_silence]

Macie jakieś sprawdzone miejscówki na weekend / kilka dni na Mazurach? Urokliwe miejsca, żeby można było gdzieś pospacerować / pozwiedzać, ewentualnie pojeździć na rowerach?

[Kalindaa]

Napisane przez promise77

Miałam dzisiaj rozmowę o pracę - pierwszą z tą firmą. Miałam ją z właścicielem.

Firma konsultingowa - maleńka, ale właściciel ma bardzo dobre CV, doświadczenie z bardzo znanych firm. Poznałam go przez stowarzyszenie alumni mojej uczelni.

I teraz - wiem, że powinnam się cieszyć, bo facet mi na końcu powiedział, że "jest w stanie to sobie wyobrazić" i jeśli przejdę jeszcze krótką rozmowę z jego pracownikiem to wyśle mi umowę do podpisania.

Tyle tylko, że ja... Zrobiłam z siebie podczas tej rozmowy kretynkę. Na rozmowach w consultingu są zwykle "casy" (problemy praktyczne do rozwiązania) i niestety czasami potrafi się case rozwiązać a czasami błagasz, żeby to się skończyło, bo widzisz, że robisz z siebie błazna. No i dzisiaj to była dla mnie ta druga sytuacja. Poszło mi źle, nie miałam pomysłu jak rozwiązać zadanie matematyczne. Nawet pewnego słownictwa branżowego zapomniałam i się jąkałam. Obiektywnie rzecz biorąc, "chemia" była ok, ale naprawdę nie popisałam się umiejętnościami.

Realistycznie rzecz biorąc, czy powinnam traktować to jako sygnał alarmowy, że przeszłam dalej? Może facetowi tak trudno znaleźć współpracowników, że bierze każdego, kto na trzy nie jest na drzewie? Wiem, że ma 3 współpracowników, z czego 2 jest obecnie na wypowiedzeniu. Chciałabym wierzyć, że tego mężczyznę oczarowałam, ale wolę patrzeć na to realistyczniej. Mogę to jakoś sprawdzić?

Nie koniecznie jako sygnał alarmowy. Często widać, że ktoś robi z siebie błazna ze zdenerwowania albo właśnie trafił nie na swój dzień/temat, ale generalnie zna się na rzeczy i będzie fajny we współpracy i nie skreśla się go od razu.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Jak może wyglądać i po jakim czasie może wystąpić plamienie po cytologii? Miałam we wtorek, a przed chwilą puściła mi się żywo czerwona krew - mogę to wytłumaczyć badaniem?

[nelciak]

[1=b937e0c478c7f0bdd9edd1f 55f22ced0e16f646d;8304117 1]No właśnie ja też tylko boję się tego prania bardzo bo tu chodzi o cała moją garderobę, wszystkie ubrania jakie mam, czyli co tu dużo mówić rzeczy o łacznej wartości tysięcy złotych...
Bo myślicie że pranie w 60 stopniach nie wystarczy?

Prześcieradła, ręcnziki, pościel, koce, kołdre, poduszki, narzuty - wszystko przed przeprowadzka wyrzucam na smietnik.[/QUOTE]

Ja raz miałam pluskwy, prałam w 60 stopniach i chyba wystarczyło, bo nigdy nie wróciły. Nic nie wyrzuciłam na stałe.

[anita1303]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;83050741]Wypłukać w płynie antystatycznym lub można pod spód sukienki założyć półhalkę




Na miesiąc przed wygaśnięciem umowy możesz iść porozmawiać z szefem albo napisać pismo ws. przedłużenia umowy - będzie to sygnał/przypomnienie dla przełożonego, że pora na decyzję w twojej sprawie [/QUOTE]Ok, dziękuję. Nawet nie wiem co to za płyn, ale poszukam.

Napisane przez Lottie69

Podobno pomaga psikanie lakierem do włosów po rajstopach, w tym miejscu gdzie podchodzi sukienka. Ale to zasłyszane i osobiście nie testowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie działa, ale dziękuję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sydunia]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;83050741]
Na miesiąc przed wygaśnięciem umowy możesz iść porozmawiać z szefem albo napisać pismo ws. przedłużenia umowy - będzie to sygnał/przypomnienie dla przełożonego, że pora na decyzję w twojej sprawie [/QUOTE]
dzięki

[092a5b5429861247f5c0d1d3d363b04ac6f4bb89]

Poszukuje fajnych, lekkich, obyczajowych książek, typowo na weekend. Coś w stylu Emily Giffin, Lesley Lokko, Jojo Moyes, Lauren Weisberger. Niestety odnoszę wrażenie ze ostatnio literatura tzw „kobieca” to same dziwne książki w stylu Greya, i nie umiem znaleźć nic dla siebie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kejtiCe]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;83047331]Fotele samochodowe

Czy fotele samochodowe są jakoś ustandaryzowane? W sensie jeśli chciałabym je wymienić w jakimś samochodzie, to musiałabym szukać innych z dokładnie takiego samego modelu samochodu? Czy np. z tego modelu, ale mogłyby być z o ileś lat młodszego rocznika? Albo w ogóle one wszystkie by pasowały, więc to wszystko jedno?
Mam okazję kupić auto w niskiej cenie, jednak właśnie fotele są tam do wymiany i zastanawiam się, na ile się to opłaca i na ile wymagałoby to ode mnie właśnie wysiłku przy szukaniu odpowiednich nowych.[/QUOTE]A patrzyłaś czy są do kupienia używane z tego modelu?
Co to konkretnie za model samochodu? I najważniejsze pytanie - dlaczego są zniszczone?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez Pani_Mada

zależy w jakiej promocji zdażały się polipropylenowe za 164.50
wczytaj się w opis, bo pewna polska firma lubi pisać że walizka poliwęglanowa, a potem okazuje sie, że jednak to mieszkana ABS z PC w stosunku 3:1 o czym sprzedawcy juz nie lubią wspominać.
ale jeśli faktycznie poliwęglan to się nawet nie ma co zastanawiać

Napisane przez pitu pitu

Podzielisz się linkiem?

Wysłane z mojego STF-L09 przy użyciu Tapatalka

http://allegro.pl/walizka-srednia-su...274869680.html

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez kejtiCe

A patrzyłaś czy są do kupienia używane z tego modelu?
Co to konkretnie za model samochodu? I najważniejsze pytanie - dlaczego są zniszczone?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie tak na szybko nie znalazłam konkretnie z tego modelu.
New Beetle
Nie mam informacji dlaczego, na razie zastanawiam się tylko, czy ma to w ogóle sens.

[DarkChocolate666]

Jak czesto uzywacie zmywarki do naczyn? W szczegolnosci interesuja mnie odpowiedzi jezeli mieszkacie tylko we dwoje.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez DarkChocolate666

Jak czesto uzywacie zmywarki do naczyn? W szczegolnosci interesuja mnie odpowiedzi jezeli mieszkacie tylko we dwoje.

Co 2-3 dni max. Jak dużo gotuję, to codziennie. Wprawdzie jest nas trójka, ale dziecko rzadko korzysta z naszych naczyń, je na swoich plastikowych, które myję osobno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez DarkChocolate666

Jak czesto uzywacie zmywarki do naczyn? W szczegolnosci interesuja mnie odpowiedzi jezeli mieszkacie tylko we dwoje.

Jeśli Ci to pomoże to powiem o czym się ostatnio dowiedziałam - podobno podczas płukania noża pod bieżącą wodą, zużywamy aż 3 litry wody. Zmywarka mając naczynia zużywa ich 7-9. To dość dobry parametr na plus dla zmywarki

[nelciak]

We dwoje - co 1,5 dnia, czasem co 2.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

My mieszkamy z babcią, ale jej naczynia to procent jedynie naszych, więc mogę powiedzieć, że we dwoje - puszczam zmywarkę praktycznie codziennie.