2008-10-15, 20:45 | #781 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Otrzymalam, odpowiedzialam
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition. |
2008-10-16, 19:01 | #782 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
wracam do was
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
2008-10-16, 19:13 | #783 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
kinia mi tez mozesz chetnie wyslucham i moze pomoge...
|
2008-10-16, 21:50 | #784 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Kinia, ja wiedziałam,że z "przyjaciółmi" tak jest.Są dobrzy póki korzystają,a jak nie potrzebują już nic to utopiliby w łyżce wody. Ludzi z prawdziwego zdarzenia to ze świecą szukać,niestety
Jeśli chcesz to możesz napisać mi na PW
__________________
|
2008-10-17, 18:03 | #785 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
mały come back.
Brakowało mi tego miejsca, przepraszam, że nic nie pisałam, ale miałam zbyt dużo na głowie. Zmieniłam lekarza, znowu chcieli mnie wsadzić do szpitala. Mam stwierdzoną schizofrenię, nie jest łatwo, ale dzięki silnej woli i lekom jakoś sobie na razie radzę. A co u Was moje Drogie? |
2008-10-17, 18:38 | #786 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
beznadziejnie
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
2008-10-18, 19:58 | #787 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
A więc jednak to to,co podejrzewali...cholera,dl aczego to takie niesprawiedliwe? Wczoraj cały wieczór przepłakałam,przez to co było. Za co? Dlaczego? Znowu koszmary... I nie mogę sobie darować,że nie miałam odwagi zmieszać z błotem niektórych chamów,którzy na to zasługiwali...
__________________
|
|
2008-10-18, 20:00 | #788 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
__________________
|
|
2008-10-18, 20:07 | #789 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
wlasnie co za chamy?
margaret hmm nie znam sie zabardzo na tej chorobie ale z tego co pamietam nie bylas w dwoch swiatach chyba? |
2008-10-18, 20:44 | #790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Takie debile z budy dawno temu. Czemu nie nakopałam ich w ?
Teraz jakbym ich spotkała to bym na nich suchej nitki nie zostawiła,ale wtedy byłam taka głupia że nic się nie odezwałam i nie mogę se tego darować
__________________
|
2008-10-18, 21:06 | #791 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
eh.. co było mineło,daj spokój...
__________________
|
2008-10-18, 23:54 | #792 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
z doświadczenia wiem, że łatwo mówić... a to męczy latami
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
2008-10-19, 00:30 | #793 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
ogladałyscie "efekt motyla" ..? gdyby tak mozna było.. mozna by tyle zmienic i życ inaczej,lepiej..
__________________
|
2008-10-19, 09:01 | #794 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Nemezja właśnie to tak jest po latach zaczyna wszystko powracać, ale żeby zacząć budować przyszłość przeszłosć należy zostawić z tyłu. Ja zostawiłam i walcze z samą soba aby do niej nie powracać. Leki bierzesz, chodzisz na terapię? Powiem Ci szczerze ja wielokrotnie uciekałam z terapii i więcej zrozumiałam sama dumając nad życiem niż wiele godzin tam spędzonych. Jednym pomaga drugim nie. Jesteś silną osoba i wierzę, że kopniesz przeszłosć w tyłek i zaczniesz budować fundamenty swojego życia własnie na teraźniejszości, później przyszości.
|
2008-10-19, 13:00 | #795 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Cytat:
Nie jest prosto odciąć się od tego,kiedy cała przeszłość była jednym,wielkim śmierdzącym syfem. Margaret,ja też w Ciebie wierzę. Miałaś o wiele gorzej niż ja i nie ma co się oszukiwać - schizofrenia to nie depresja Tak bym Ci chciała pomóc...Winię się nawet za to,że nie mam takich zdolności,by uchronić ludzi przed chorobami i wypadkami. Chciałabym tak jak w tym serialu "Zdarzyło się jutro"... Biorę leki już ponad 1,5 roku,pierwszą wizytę u psychologa mam jutro Jakoś odechciało mi się tam iść,będzie dobrze jak nie zwieję spod drzwi gabinetu...Boję się,że babka będzie nieprzyjemna albo że będę beczeć Nie wiem jak to będzie,raz coś mi mówi,że będzie lepiej,innym razem,że zgniję w tym...czas pokaże.
__________________
|
|
2008-10-19, 14:15 | #796 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Kochana nie możesz wstydzić się swoich łez, one oczyszczają duszę.
Powiedz sobie, że zrobisz pierwszy krok ku wolności. Rozumiem, że jest ciężko, bo nikt nie mówił, że będzie lekko i łatwo, ale dasz radę. My wierzymy w Ciebie! teraz to wydaje się takie odległe, irracjonalne, ale sama zobaczysz, że da sie z tym żyć. Mi pierwsze wizyty u psychologa dużo dały bo zobaczyłam z czym mam problem i w czym jestem silna. Ty też to odkryjesz, tylko musisz nad tym popracować. Ja zmieniłam swojego lekarza. I teraz naprawde zaczynam wychodzić na prosto. Ten mroczny stan mam chyba za sobą chociaż szkoła to dla mnie zmora. Tam kłębią się w głowie myśli samobójcze. Musze o tym powiedziec lekarzowi... Leczenie jest długie, mozolne i monotonne, ale warto. Trzeba walczyć o siebie i swoje szczęście! |
2008-10-19, 16:58 | #797 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Dziękuję za słowa otuchy
Bardzo się cieszę,że czujesz się lepiej,pamiętam co przeżywałaś Może lepiej byś się czuła w innej szkole? Rozważałaś zmianę?
__________________
|
2008-10-19, 17:34 | #798 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
nie opłaca mi się, bo to klasa maturalna. Wiesz... wszystko jest w porządku i naprawdę czuję się wspaniale, kiedy jestem w domu. Czuję nawet chęć obcowania z ludźmi, więc wyjdę sobie na miasto, pojadę gdzieś pociągiem, spotkam się z kimś jestem zupełnie inną osobą a kiedy przyjdzie, żeby pójść do szkoły zmieniam się jestem smutna, niedostępna, chce mi się płakać i nad niczym się nie skupiam, nawet przestalam się uczyć. W tamtym roku starałam się o nauczanie indywidualne, ale lekarz i pedagog nie byli za tym bo za bardzo ( ich zdaniem bym się alienowała) a sprawa ma się inaczej. Teraz przezywam koszmar. Dzisiaj jest niedziela, na razie żyję dniem wolnym, ale w nocy znowu będzie masakra. Moja wychowawczyni wie o wszystkim, namawiała mnie na pobyt w szpitalu, powiedziała, żebym odpoczęła, ale co zmarnuje rok i znowu będę musiała pójśc do zapyziałej szkoły.
|
2008-10-19, 17:55 | #799 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
margaret znaczy chodzisz do szkoly czy nie? bo sie pogubilam? nie szkoda ci ostatniej klasy ? zdalabys mature i miala spokojna cale zycie
|
2008-10-19, 18:02 | #800 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
chodze, chodze tylko ciężko, no jest...
|
2008-10-19, 18:18 | #801 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
no ale już tylko rok, więc niedługo
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
2008-10-19, 18:21 | #802 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
margaret chodz chodz w domu mozna zaczac wariowac mowie serio
mi juz odwala;( |
2008-10-19, 18:23 | #803 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Dolny śląsk
Wiadomości: 772
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
no niby tak. Niby ten rok, ale czasami dochodzi do różnych aktów. Teraz nie cięłam się z miesiąc, ale w szkole potrafiłam pójśc do kibla i porobić parę sznyt bo mi akurat zrobiło się źle. Szkoła wywiera na mnie negatywny wpływ. Większość spoytka się tam ze znajomymi, dobrze się uczy ( bo to najlepsza szkoła w powiecie) a ja zastanawiam się co tutaj robię. Z roku na rok coraz gorzej. Teraz moje oceny to 1 i 2 z kazdego przedmiotu. Ja nawet znajomych tam nie mam, klasy nie toleruję w większości, mam problemy z komunikowaniem się, nawet wysłowić sie porzadnie nie umiem jak jestem w stresie. Dużo bym mogła o tym pisac. Nie chce mieć już urojen i myśli samobójczych przez głupią szkołę. Chce być w końcu uśmiechnięta i zadowolona.
Brook tak w domu można zwiaroiwac, ale jak pisałam ja wychodze z domu i ide do ludzi bo wiem, że mi to potrzebne ale szkoła...hmm...to kumulacja tego czego nie toleruję. A Ty w ogóle czemu w domu siedzisz? |
2008-10-19, 18:48 | #804 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Margaret rozumiem cię. Ale jeżeli to główny powód twoich problemów, to być może jak już zdasz maturę dalej wszystko będzie ok, i słowo "depresja" zniknie z twojego życia?
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
2008-10-19, 19:36 | #805 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Margaret zawsze możesz liczyć na nauczanie domowe. Skoro to klasa maturalna to przedwszyskim nauka!
Aloha tak w ogóle Wam dawno mnie nie było
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal |
2008-10-19, 19:58 | #806 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
margaret ale musisz to jakos przezwyciezyc wiesz nauczyc sie cieszyc kontaktem z ludzmi wkoncu po szkole przydaloby sie studia chocby zaocznie zrobic i praca
siedze w domu margatert bo studiuje zaocznie a pracy nie mam takze tylko tyle co po zakupach latach i z przyjaciolmi sie spotykam |
2008-10-19, 21:12 | #807 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Margaret,a może udałoby Ci się załatwić nauczanie indywidualne na ten ostatni rok,tak od zaraz? Przedmiotów pewnie nie masz dużo,bo to ostatni rok,a w czasie pobytu w domu na pewno mogłabyś dobrze przygotować się do matury. Przecież na pewno jesteś zdolna i jeśli nie będziesz stresować się już pobytem w szkole,to na pewno dasz radę.To mogłoby być najlepsze wyjście
Jeszcze tylko kilka miesięcy szkoły,nauczyciele powinni się zgodzić,a Tobie znacznie poprawiłoby to samopoczucie. To dobrze,że wychodzisz do ludzi. Ja też szczerze nienawidziłam szkoły i przenigdy nie wróciłabym np.do takiej podstawówki
__________________
|
2008-10-19, 22:08 | #808 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
Nem właśnie to samo radzę margaret sama miałam mieć na ostatni rok i da się to załatwić bez problemów. Tylko trzeba się zdecydować. To bardzo ułatwia naukę do matury, wiem bo moja koleżanka miała domowe bo też ma problemy takie i owakie i przez to nauczanie umiała jak mało kto tak więc nia ma się nad czym zastanawiać bo teraz matura to dla Ciebie Margaret priorytet! Jeżeli postwisz sobie taki cel to i łatwiej Ci będzie z chorobą. I nie mówię tego aby Cię tylko powieszyć ale naprawdę ułatwi Ci to życie, bo będziesz miała zajęcie, cel, zajęty czas. Przecież możesz się spotykać z ludźmi to żaden problem. Zobaczysz jak Ci to życie ułatwi spróbuj bo warto.
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal |
2008-10-20, 21:00 | #809 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 234
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
....
__________________
That's the way it's for me, love Takes just a little to give me life That's the way its for me, love Takes just a touch to drop a stop On the top of the world. Wakacje Edytowane przez Neszikaa Czas edycji: 2009-02-23 o 14:13 |
2008-10-20, 21:08 | #810 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Psychiatra - cz. 2
masz zaburzenie nie chorobe zwie sie wlasnie nerwica natrectw ,pomocy mozesz szukac na psychoterpii i u psychiatry
i nie jests zla osoba ,jestes dobra i wrazliwa osoba dlatego tez masz to zaburzenie jestes normlana osoba tylko masz mysli ktorych nie chcesz miec i Cie krzywdza glowa do gory i lec na terapie jakas |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:34.