Psychiatra - cz. 2 - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-11-22, 23:08   #901
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

o shit nie doczytalam ze to ,05mg to nawet malo

hmm nie wiedzialam ze bierze sie 2 miechy- myslalam tylko ze wskrajnych przypadkach

a wlasnie co sie dzieje z bini- namezja? cos cicho...
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 00:50   #902
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

jesli do terapi,to nie wiecej niz 2 miechy bo uzaleznia.. wiadomo.. no a tyle co ja biore to mało,najmniejsza dawka.. mam te 2mg,sa jeszcze piatki chyba..

a też ciekawa jestem co u nem..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 01:31   #903
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Psychiatra - cz. 2

To może sobie zafunduję takie dwa miesiące. Przetrwam to wszystko jakoś :/
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 01:58   #904
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Ty to nawet nie wymawiaj tej nazwy.. Nic sobie nie zafundujesz.. Bo z bicza walne

dasz rade,silna babka jestes
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 02:04   #905
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Psychiatra - cz. 2

A Ty nie? Ty też
Wiesz, że jakoś muszę funkcjonować... a niełatwy okres przede mną :/
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 02:08   #906
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

eh no.. lałra.. ale chyba nie chcesz sie clonem wspomagac? co to to nie,nie pozwalam validol,calms,melise sobie kup ale nie tykaj mi psycho
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 02:15   #907
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Psychiatra - cz. 2

A myślisz że co ja tu spijam hektolitrami?
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-23, 03:03   #908
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

oj lałra.. wsio Ci na gygy pisałam.. Bedzie dobrze.. i bez wspomagaczy.. No chyba,ze Ci lekarz zaleci.. To wtedy tak.. Byleby było dobrze..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 10:27   #909
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Laura2112 Pokaż wiadomość
A myślisz że co ja tu spijam hektolitrami?
co łykasz?

ja od jutra wracam do tabletek sszczescia tylko poprosze chyba o inny lek albo o wieksza dawke mojego

bo ja sie wykoncze psychicznie
albo nie wiem nie pojde na zajecia wtedy chyba- szkoda zdrowia
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 14:57   #910
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
co łykasz?

ja od jutra wracam do tabletek sszczescia tylko poprosze chyba o inny lek albo o wieksza dawke mojego

bo ja sie wykoncze psychicznie
albo nie wiem nie pojde na zajecia wtedy chyba- szkoda zdrowia
jej chodziło o to ,ze melise pije hektolitrami

a co Ty bierzesz teraz? A na zajecia masz chodzic.. pamietaj.. nie zawalaj..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 14:58   #911
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

nie biore nic od poltora miesiaca w tym rzecz

od pary dni tylko stilnox w zwiekszonej dawce na spanie
lena naparwde nie wiem co robic bo nie poznaje siebie to co uwielbialam robic teraz mnie przeraza i nie mam motywacji i checi do dzialania


laura jak pomaga to i ja zaczne pic
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-23, 15:29   #912
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
nie biore nic od poltora miesiaca w tym rzecz

od pary dni tylko stilnox w zwiekszonej dawce na spanie
lena naparwde nie wiem co robic bo nie poznaje siebie to co uwielbialam robic teraz mnie przeraza i nie mam motywacji i checi do dzialania


laura jak pomaga to i ja zaczne pic
wiesz.. moze powinnas dostac inny lek.. po ktorym bedziesz miala wiecej checi do wszystkiego.. i na pewno nie bedzie to "sztuczne szczescie" ,pogadaj z lekarzem,powiedz mu wszystko,on na pewno cos poradzi na to

heh,a dla mnie meliska to tylko mały dodatek do tego co biore..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 17:26   #913
lapus
Wtajemniczenie
 
Avatar lapus
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Psychiatra - cz. 2

może też powinnam meliskę, świat stanie się lepszy
__________________

Gonna walk because it would save me
And my fragility could kill me
Is this the best I can be?
Is this the best I can give?
lapus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 23:33   #914
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Nie melisę... kropelki Guttae Sedativae. Czasami pomagają.
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-23, 23:56   #915
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

a szto to za kropelki?
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 00:12   #916
Laura2112
Raróg
 
Avatar Laura2112
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: koniec internetu (ta da!!) :D Kujawianka :)
Wiadomości: 56 318
Send a message via Skype™ to Laura2112
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Uspokajające, skład jak w większości: chmiel, melisa i tym podobne głupoty
__________________
Cytat:
Napisane przez lomo
opm drze gębę pod blokiem jak jest pijana
pe pe pe pe pe pe bla bla bla i *uj wie o co jej chodzi.


🌹14 lat z Wizaż.pl

Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc...

Laura2112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 00:53   #917
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Psychiatra - cz. 2

a,to tez sobie kupie.. i tak mam w domu małą apteke,nowy do kolekcji nie zaszkodzi..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-24, 10:13   #918
lapus
Wtajemniczenie
 
Avatar lapus
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
Dot.: Psychiatra - cz. 2

aaaa... dzięki za info.
__________________

Gonna walk because it would save me
And my fragility could kill me
Is this the best I can be?
Is this the best I can give?
lapus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-25, 09:05   #919
bluesky00
Rozeznanie
 
Avatar bluesky00
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 628
Dot.: Psychiatra - cz. 2

A bral ktos zoloft
__________________
POMAGAM BASI:

[ori_bas]394156[/ori_bas]
bluesky00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-26, 08:21   #920
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Witajcie po przerwie. I dziękuję Wam za słowa otuchy Nadal zmniejszam dawkę Effectinu, nie wiem jednak, czy zdecyduję się na inny lek. Na psychoterapię chodzę regularnie co dwa tygodnie. Przekopałam się już przez spory kawał życia - prawdę mówiąc nie zdawałam sobie sprawy ile rozmaitych problemów, które gdzieś tam za mną zostały nierozwiązane, odbija się na moim obecnym życiu. Nagromadziło się tyle tego wszystkiego, że chwilami wątpię w możliwość przebrnięcia przez ten syf.
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson
Akane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-26, 12:25   #921
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

kurcze Akane ty co 2 chodzis zi juz widzis zpostepy a ja chodze co tydzien i nie widze zadnego dokopywania sie do glebi mnie
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-26, 12:29   #922
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Psychiatra - cz. 2

A jak długo chodzisz? Bo ja od maja i nie wiem, czy po pół roku biegania (na początku co tydzień) to są duże postępy... W sumie jedyne co do mnie dotarło do fakt totalnego zaśmiecenia mojego życia.
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson
Akane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-26, 12:39   #923
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

ja wiem ze mam 20 rzeczy do naparwiania a wiem ze ciezko bedzie sie pozbyc tego co stalo sie czescia mnie i mojego chcrakteru chodze jakies 10 miesiecy

moge spytac ile ty placisz za wizyte?
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-26, 12:43   #924
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Psychiatra - cz. 2

70 zł za godzinę zegarową. Wybtnie tanio jak na Łódź, nie wiem jak w innych miastach, ale tutaj najczęściej spotykałam się ze stawką 90 zł za 50 minut. A kobitka do której w końcu trafiłam jest naprawdę warta każdych pieniędzy.
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson
Akane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-26, 13:24   #925
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

szczesciara ja bule 60 i to dla mnei duzo... zwarzywszy ze nie nie czuje po tej terapii a innej nie wim nikt nie poleca mi innej ,nie wiem jak znalesc
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-26, 14:15   #926
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
szczesciara ja bule 60 i to dla mnei duzo... zwarzywszy ze nie nie czuje po tej terapii a innej nie wim nikt nie poleca mi innej ,nie wiem jak znalesc
Dla mnie te 70 zł to też sporo, ale psycho jest naprawdę świetna. Jak mam gorszy miesiąc, to zawsze mogę trochę przesunąć spotkanie i przyjść nie po dwóch, ale po trzech tygodniach. Nie ma też tak, że siedzę równo 60 minut, kończy się czas i ona mówi "Dziękuję, do widzenia", zwykle rozmawiamy trochę dłużej, nigdy dyskusja nie jest urywana "w pół zdania. Za pierwszym razem siedziałam u niej 1,5 godziny i nie wzięła ani grosza więcej. A znalazłam ją w Internecie - trafiłam na jej stronę i jak poczytałam o niej i zobaczyłam jej zdjęcia to jakoś tak "dobrze jej z oczu patrzyło". A mam porównanie, bo wcześniej próbowałam już chodzić do różnych psychologów i parę razy się mocno sparzyłam
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson
Akane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-26, 21:25   #927
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Akane, ja Cię pamiętam jeszcze ze starszych wątków z 2005
Moja przeszłość to też dno i metr mułu...opowiedz jeśli możesz co dała Ci ta terapia do tej pory,jak to wygląda z Twojego punktu widzenia...bo widzisz, ja jestem nastawiona anty do wszystkiego,w tym do psychologa,do którego nie mam ochoty za bardzo iść. Cieszę się, że znalazlaś osobę, która Ci w pełni odpowiada

Ktoś tu pytał o mnie,czy się przesłyszałam? ;>
Ostatnio przez jakiś czas było nawet dobrze, ale w ciągu kilku ostatnich dni wróciło jak zwykle to co zawsze, czyli znowu wstydzę się przed ludźmi i nie pałam do siebie sympatią. To sobie wraca kiedy chce a ja mam zero do gadania. I muszę cierpieć tak codziennie znowu w każdej godzinie, minucie, sekundzie
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-26, 21:34   #928
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Psychiatra - cz. 2

ja pytalam:P teraz czekam na bini hehe
nem cholera moze warto jednak pomyslec nad terapia i nie meczyyc sie? i nie bac ze to wroci:/
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-26, 22:02   #929
Akane
Zakorzenienie
 
Avatar Akane
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Nemezja Pokaż wiadomość
Akane, ja Cię pamiętam jeszcze ze starszych wątków z 2005
Moja przeszłość to też dno i metr mułu...opowiedz jeśli możesz co dała Ci ta terapia do tej pory,jak to wygląda z Twojego punktu widzenia...bo widzisz, ja jestem nastawiona anty do wszystkiego,w tym do psychologa,do którego nie mam ochoty za bardzo iść. Cieszę się, że znalazlaś osobę, która Ci w pełni odpowiada
Miło, że ktoś sięga pamięcią do moich postów klepanych taki kawał czasu temu

Co mi dała terapia? Hmmm... Jak tak o tym myślę, to na początku było coś na kształt ulgi i nadziei. Ulgi - bo mogłam się wygadać osobie, która mnie faktycznie słuchała, a przy okazji mnie nie oceniała, nie usiłowała "naginać" mnie do swojej wizji (a niektórzy psychologowie próbowali tak robić). Nadziei - bo ktoś szczerze powiedział mi, że co prawda łatwo nie będzie, nie będzie "szybko", ale pewne rzeczy dadzą się zmienić na lepsze. Przez kilka pierwszych spotkań psycho po prostu mnie poznawała, pytała o różne rzeczy, pozornie niezwiązane ze sobą, a potem zaczynała takie "trafianie w dziesiątkę". Przedstawiała mi pewne wydarzenia z innego punktu widzenia, skłaniała do przemyśleń.
Terapia trwa od paru miesięcy, przeżyłam w tym czasie całą masę upadków, ale udało mi się też pozbyć myśli samobójczych i zaczęłam uczyć się patrzenia z dystansu na pewne rzeczy. Różnie z tym sobie radzę, ale jest lepiej niż kiedyś. I nie budzę się już codziennie z wyrzutami sumienia... Wciąż jestem głównie przygnębiona, ciągle zmęczona, wciąż cierpię na bezsenność, wciąż boję się być szczęśliwa (idiotyzm..). Tych "wciąż" mogłabym wymieniać sporo. Ale może kiedyś..? Wiem, że niczego nie osiągnę od razu, ale malutkimi kroczkami może gdzieś tam się doczłapię...
__________________
"Whatever you woke up worrying about this morning - get over it. Make a call and move on." sir Ken Robinson
Akane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-11-26, 22:23   #930
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychiatra - cz. 2

Cytat:
Napisane przez Akane Pokaż wiadomość
Miło, że ktoś sięga pamięcią do moich postów klepanych taki kawał czasu temu

Co mi dała terapia? Hmmm... Jak tak o tym myślę, to na początku było coś na kształt ulgi i nadziei. Ulgi - bo mogłam się wygadać osobie, która mnie faktycznie słuchała, a przy okazji mnie nie oceniała, nie usiłowała "naginać" mnie do swojej wizji (a niektórzy psychologowie próbowali tak robić). Nadziei - bo ktoś szczerze powiedział mi, że co prawda łatwo nie będzie, nie będzie "szybko", ale pewne rzeczy dadzą się zmienić na lepsze. Przez kilka pierwszych spotkań psycho po prostu mnie poznawała, pytała o różne rzeczy, pozornie niezwiązane ze sobą, a potem zaczynała takie "trafianie w dziesiątkę". Przedstawiała mi pewne wydarzenia z innego punktu widzenia, skłaniała do przemyśleń.
Terapia trwa od paru miesięcy, przeżyłam w tym czasie całą masę upadków, ale udało mi się też pozbyć myśli samobójczych i zaczęłam uczyć się patrzenia z dystansu na pewne rzeczy. Różnie z tym sobie radzę, ale jest lepiej niż kiedyś. I nie budzę się już codziennie z wyrzutami sumienia... Wciąż jestem głównie przygnębiona, ciągle zmęczona, wciąż cierpię na bezsenność, wciąż boję się być szczęśliwa (idiotyzm..). Tych "wciąż" mogłabym wymieniać sporo. Ale może kiedyś..? Wiem, że niczego nie osiągnę od razu, ale malutkimi kroczkami może gdzieś tam się doczłapię...
Życzę Ci żebys zaszła jak najdalej, żebyś wreszcie mogła powiedzieć "Koniec. Żyję nowym życiem i jestem szczęsliwa"
Wam wszystkim tego życzę.

Widzisz, u Ciebie była ulga i nadzieja, zapewne po pierwszym spotkaniu. Ja nie tak dawno byłam na jednym spotkaniu i usłyszałam, że mój stan jest poważny i terapia będzie trwała nawet kilka lat. Totalnie się załamałam, czułam odrealnienie, wyszłam stamtąd i nie widziałam gdzie jestem, nie poznawałam świata, czułam jakbym za chwilę miała nie żyć, jakbym została obdarta z resztek nadziei, że siedzę w tym tak głęboko i tak daleko, czułam się jak wrak ze zmarnowaną resztą życia, jak ktoś z wyrokiem. Przepłakałam resztę dnia i pół nocy. I już tam więcej nie poszłam. Kiedyś u jednego psychologa usłyszałam, że sprawa nie jest taka poważna, wystaczy kilka miesięcy pracy i wyjdę na prostą. I nie wiem jak naprawdę jest.
Nie trawię siebie, to coś obcego, czym nie chcę być,a nie mogę się uwolnić. I w ogóle wszystko mnie przerasta.
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:07.