Sławny chłopak i (zwykła?) Ja...

[-Finezja-]

Tydzień temu poznałam na uczelni o rok starszego chłopaka. Oboje jesteśmy na tym samym roku. Spodobał mi się gdy tylko go zobaczyłam. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że on jest w pewien sposób sławny. Napisał książke, dużo doświadczył w życiu itp więcej nie napiszę bo się kapniecie kto to
Już pierwszego dnia się poznaliśmy i zaczeliśmy gadać. Potem siedzieliśmy razem, prawie wszędzie chodzimy razem i wracamy po zajęciach razem. Raz nie chciało nam sie zostac na takich dodatkowych zajęciach i się urwaliśmy. Poszliśmy na spacer. Następnego dnia po wykładzie też był spacer Rozmawialiśmy o różnych rzeczach, mniej lub bardziej codziennych.. Często patrzymy na siebie, ostatnio takie spojrzenia trwają dłużej. Uśmiecham się do niego a on do mnie. Zwrócił uwage jak byłam raz ubrana. Wspomniał o mojej bluzce gdy miałam juz ubrany płaszczyk bo wychodziliśmy. Faceci z reguły nie zwracają na takie rzeczy uwagi.

Nie wiem co robić. To bardzo inteligentny i mądry chłopak. Przy tym skromny. Jak sprawdzić czy mu się podobam? Co zrobiłybyście na moim miejscu? Nie chce mu się narzucać ale z drugiej strony hmm może mu się jednak podobam?

[colds]

zastanów się najpierw nad tym czy się mu w jakiś sposób narzucasz..
bo jeżeli spacery to tylko gdy dwoje chce .

no i poczekaj trochę czasu, bo może chłopak szuka tylko przyjaźni?
nigdy nie wiadomo.
musisz Go rozgryźć

[-Finezja-]

Właśnie nie wiem czy może pomyśleć że się narzucam czy nie. Nie jestem taką nachalną dziewczyną Ogólnie zachowuje sie w stosunku do niego normalnie, jak do kolegi ale tylko te spojrzenia się inne Koleżanka mi powiedziała "wy chyba kręcicie ze sobą hmm? bo tak mi się zdawało".
Poza tym on jak się dowiedziałam chce się przenieść do mojej grupy ćwiczeniowej (tylko wykłady mamy razem). A jutro pomiedzy wykładami mamy 3h okienka i nie wiem co zrobić aby spedzić je z nim! Pewnie samo wyjdzie tak jak w zeszłym tygodniu ale tu własnie obawiam sie tego narzucania się.

[Yerenia]

czesc dziewczyn pewnie napisze - nie czekaj! ruszaj do boju! a czesc - poczekaj chwilke, a zoabczysz co z tego wyniknie

ja jestem raczej za opcja czekania - tzn. daj mu troche czasu. Faceci z reguly lubia zdobywac

[yoka]

Hmm też jestem za opcją czekania. Myślę, że przez jakiś czas dobrze by było jeszcze poobserwować rozwijającą się sytuację. Lepiej ewentualnie zacząć później, po upewnieniu się, że jest szansa na coś poważniejszego, niż od razu zaczynać "zdobywanie", gdy tak naprawdę chodzi o przyjaźń. Pozdrawiam

[Lexie]

Ja bym się zachowywała tak samo, jak z każdym innym (czyli niesławnym ) chłopakiem... Czyli spokojnie, bez nerwów, z tego co widzę, to znajomość rozwija się sympatycznie, nie widać byś się narzucała, jeśli chcesz możesz go nawet gdzieś wyciągnąć - jeśli będzie chciał to fajnie, jeśli nie - to wtedy zaczekaj na jego inicjatywę.

[-Finezja-]

Napewno masz rację, dziewczyny mają różne taktyki Nie chce aby pomyślał, że tak mi na nim zależy tylko dlatego że jest kim jest.
Flirtowac z nim a potem udawać niedostępną czy może tak jak do tej pory? a co do speceru pewnie tylko jeśli i on i ja chcemy - chyba chcieliśmy oboje

Poza tym moja koleżanka szperała w googlach i dowiedziałyśmy sie o nim sporo. Zaczeła mi opowiadać w drodze do szkoły i tego samego dnia ja przeczytałam o nim wiele rzeczy. Żadnych afer czy coś ale pomyślałam sobie, że może jestem za zwyczajna dla niego? Dziewczyny pod wiadomościami o nim wypisują jako to on jest śliczny itp On pewnie ma tego świadomość. Ehh czy mam szanse..

[ushia]

jak sie masz zachowywac?
normalnie
tak jak do tej pory
moze mu sie podobasz jako potencjalna dziewczyna, a moze tylko lubi z Toba rozmawiac
na luzie - nie nastawiaj sie na nic wiecej, ale tez nie szalej w druga storne i nie tworz sztucznego dystansu
wrzuc na luz i badz soba
pozyjemy, zobaczymy

a, i nie wkrecaj sobie, ze jestes za zwyczajna, a on taki slawny - slawy to tez ludzie i zakochuja sie w ludziach
zwyczajnie

[koKOro]

jakos nei widze tu jakiegos problemu. po prostu niech wszystko trwa dalej, niech sie rozwija i wtedy będziesz wiedziała co jest grane.
Nie bądź za słodka, nie staraj się przesadnie, traktuj go jak dobrego kumpla, jak będzie między wami chemia to sie potoczy wszystko.

[ulinkaaa]

Dziewczyny maja racje, zachowuj sie zupelnie normalnie, tak jakby on nie byl slawny. Badz soba po prostu.

[Albe]

Finezja a moze dla niego Ty jestes niezwykla...a on jest poprostu soba?

[ellinka]

Zgadzam sie z dziewczynami. Nawet jesli jest slawny, to tez ma uczcia, potrafi sie zakochac, rozmawiac. To taki sam czlowiek jak ten "zwykly", wiec zachowuj sie tak, jakbys zachowala sie przy kims "normalnym". Powodzenia

[*Sweety*]

Zachowuj się normalnie, tak jak dotychczas. Przecież taką Cię lubi i taka mu się podobasz skoro spędzacie ze sobą czas.

Pozostaw sprawy swojemu biegowi

[-Finezja-]

Dzięki dziewczyny Bedę pisała jak się sprawy mają

[-Finezja-]

Wczoraj dowiedziałam się, że "jest jakaś Majka" ale nie od niego. Z jednego z wywiadów. Nic więcej nie zdradził a nie chce z nim o tym rozmawiać Dziś się spotkaliśmy, i znowu wszędzie razem.. W pewnym momencie stanął koło mnie tak blisko że czułam jego ciepło, rozmawialiśmy. Ogląda się gdy się rozchodzimy. Uśmiecha się. Naprawdę nie wiem co o tym myśleć. Dziś przy rozmowie wyszło tyle zabawnych rzeczy, zbiegów okoliczności itp mamy wiele wspólnego. Czasami aż mi szczęka prawie opadła W sobote planuje pojechać w jego okolice do kuzynostwa i nie wiem czy może zaproponować mu spotkanie ? (Gdy odwiedze juz rodzinke).. Na 90% sie zgodzi ale nie wiem czy hmm czy to nie głupio tak ?

[Asienka187]

Napisane przez -Finezja-

Wczoraj dowiedziałam się, że "jest jakaś Majka" ale nie od niego. Z jednego z wywiadów. Nic więcej nie zdradził a nie chce z nim o tym rozmawiać Dziś się spotkaliśmy, i znowu wszędzie razem.. W pewnym momencie stanął koło mnie tak blisko że czułam jego ciepło, rozmawialiśmy. Ogląda się gdy się rozchodzimy. Uśmiecha się. Naprawdę nie wiem co o tym myśleć. Dziś przy rozmowie wyszło tyle zabawnych rzeczy, zbiegów okoliczności itp mamy wiele wspólnego. Czasami aż mi szczęka prawie opadła W sobote planuje pojechać w jego okolice do kuzynostwa i nie wiem czy może zaproponować mu spotkanie ? (Gdy odwiedze juz rodzinke).. Na 90% sie zgodzi ale nie wiem czy hmm czy to nie głupio tak ?

wg mnie na pewno coś się zaczęło między Wami
Rozumiem, że Ty masz na imie Majka?

A dlaczego głupio zaproponować mu spotkanie? Myśle, że to bardzo dobry pomysł.

[-Finezja-]

Nie. Majka to jakaś dziewczyna. Takie chodzą głosy, że kogoś miał/ma ??

Czy nadal sądzisz ze coś jest miedzy nami? Aha. Dostałam smsa od nieznanego mi numeru o treści "kim dla ciebie jest (jego imie)?"

[bibrzok87]

ojej nie lubię esów takiej treści. Z reguły nie wróży to zbyt wiele dobrego. Albo ktoś zazdrosny o waszą relację...albo nie wiem głupio to zabrzmi ale może on sam? trzymam kciuki żeby wszystko szło dobrze

[skemmtun]

jak narazie wszystko to brzmi romantycznie
dlatego tez na mysl nasuneło mi się, że tego smsa on sam zaaranżował...

ale byc moze za duzo filmow się naoglądałam

[Asienka187]

Napisane przez -Finezja-

Nie. Majka to jakaś dziewczyna. Takie chodzą głosy, że kogoś miał/ma ??

Czy nadal sądzisz ze coś jest miedzy nami? Aha. Dostałam smsa od nieznanego mi numeru o treści "kim dla ciebie jest (jego imie)?"

A to wybacz, zrozumiałam tak bo postawiłaś uśmiech na końcu.

Ale to nie zmienia faktu, że coś miedzy Wami jest. Widać to wyraźnie z Twoich opisów.

Na smsy nie odpisuj, szkoda nerwów. Pisałaś, że on jest sławny, rozpoznawalny, wiec musisz sie liczyć, ze bedziesz dostawać takie smsy. Pewnie ma dużo fanek. Będziesz musiała do tego przywyknąć, co nie jest latwe, wiem co pisze, bo mój dobry kumpel jest naprawde bardzo popularnym raperem i jego żona czasami narzeka

[moooniaaaa]

Napisane przez -Finezja-

Nie. Majka to jakaś dziewczyna. Takie chodzą głosy, że kogoś miał/ma ??

Czy nadal sądzisz ze coś jest miedzy nami? Aha. Dostałam smsa od nieznanego mi numeru o treści "kim dla ciebie jest (jego imie)?"

Oddzwoń na ten numer i zapytaj z kim rozmawiasz i dlaczego zadaje Ci takie pytanie. Chociaż na moje oko to może On chce sprawdzić

[koKOro]

Napisane przez moooniaaaa

Oddzwoń na ten numer i zapytaj z kim rozmawiasz i dlaczego zadaje Ci takie pytanie. Chociaż na moje oko to może On chce sprawdzić

a może to ta Majka?

[-Finezja-]

Napisane przez bibrzok87

ojej nie lubię esów takiej treści. Z reguły nie wróży to zbyt wiele dobrego. Albo ktoś zazdrosny o waszą relację...albo nie wiem głupio to zabrzmi ale może on sam? trzymam kciuki żeby wszystko szło dobrze

Ja takiego esa dostałam pierwszy raz w życiu. Hehe nie wpadłam na to. Nie odpisałam na tego smsa. Dziękuje kochana za te kciuki

Napisane przez skemmtun

jak narazie wszystko to brzmi romantycznie
dlatego tez na mysl nasuneło mi się, że tego smsa on sam zaaranżował...

ale byc moze za duzo filmow się naoglądałam

naprawde nie wiem kto to ale chyba nie chce wiedzieć

Napisane przez Asienka187

A to wybacz, zrozumiałam tak bo postawiłaś uśmiech na końcu.

Ale to nie zmienia faktu, że coś miedzy Wami jest. Widać to wyraźnie z Twoich opisów.

Na smsy nie odpisuj, szkoda nerwów. Pisałaś, że on jest sławny, rozpoznawalny, wiec musisz sie liczyć, ze bedziesz dostawać takie smsy. Pewnie ma dużo fanek. Będziesz musiała do tego przywyknąć, co nie jest latwe, wiem co pisze, bo mój dobry kumpel jest naprawde bardzo popularnym raperem i jego żona czasami narzeka

Dokładnie tak pomyślałam, że szkoda moich narwów. Nie obchodzi mnie kto to. Jakaś zazdrośnica - to niech pisze ON - to sie nie dowie tak szybko
Tak ogólnie to nie jest aż tak rozpoznawalny ale gdy idziemy ulicą to kilka osób jednak się oglądnie, nie mówiąc juz o kolejce czy gdy stoimy gdzieś.

Ehh chciałabym być pewna jegu uczuć. Nie sądze by to wszystko było tylko moim subiektywnym odczuciem bo w takich sprawach jestem raczej sceptyczna. Lepiej jest się miło zaskoczyć niz rozczarować.

Napisane przez moooniaaaa

Oddzwoń na ten numer i zapytaj z kim rozmawiasz i dlaczego zadaje Ci takie pytanie. Chociaż na moje oko to może On chce sprawdzić

Też dobry sposób. Może nastepnym razem (oby nie!)

Napisane przez koKOro

a może to ta Majka?

O jaa ale by było. Heh nie wiem naprawdę co o tym myśleć. Ten wywiad w którym powiedział że jest pewna Majka był kilka miesiecy temu. Ale gdyby to była jednak aktualna sprawa to byłby lipa. Wole nie myśleć.. Odpędzam takie myśli..




Dziś spotkalismy sie przed wykładem, usiedliśmy jak zwykle razem. Troche pogadaliśmy (na temat wykładu itp), czasami zapytał o coś, czasami ja zapytałam bo prezentacja była w pewnych momentach nie do przeczytania.
Potem poszliśmy na specer, łaziliśmy z 3 godziny. Rozmawialiśmy o wszystkim, zapytał o mój numer tel. Tak sie składa ze tam gdzie on mieszka ja mam rodzinke i w ten weekend tam jade, tyle ze rodzice pojadą do rodziny a ja sie urwe aby sie z nim spotkać. Juz sie umówiliśmy.

Poza tym co. Znowu zwraca uwage np. na moją bizuterie. Dotknał mnie kilka razy. A jak rozmawiamy to baardzo blisko siebie. Taka dziewczyna z naszego roku nas widziala w kolejce i sie usmiechała pod nosem.

[xxzxczx me]

Jak na moje oko wszystko bardzo pięknie, powoli się rozwija w baaardzo romantycznym kierunku

Natomiast na Twoim miejscu, mimo wszystko, podeszłabym na razie do tego z dystansem i nie zastanawiała się zbytnio "co o tym sądzić". Tak wiesz, w razie gdyby jednak coś poszło nie tak.

Z doświadczenia wiem, że najlepiej nie nakręcać się od razu i za bardzo wszystko analizować.

Tak, czy siak trzymam mocno kciuki, bo uwielbiam te wszystkie love story na wizażu Żeby tak w końcu mnie coś miłego spotkało..

[Mikel]

Jak dla mnie facet, który idzie z dziewczyną na spacery i to kilka dni pod rząd, oczekuje czegoś więcej..
Jak sprawdzić czy mu się podobasz? Gdy zaproponuje spacer - zrezygnuj, zaproponuj by poczekał, bądź zaproponuj inny dzień, jeśli do tego czasu (jeśli ma twój nr tel.) coś napisze, lub też będzie prowokował na uczelni, to z pewnością nie jesteś dla niego tylko osobą w której szuka koleżeństwa

[Lexie]

Myślę, że wszystko się ładnie rozwija i nie musisz tego roztrząsać we wszystkie strony Poczekaj, spędzajcie nadal razem czas, w końcu musi się coś "wyklarować"

[No_Doubt1]

Napisane przez lexie

Myślę, że wszystko się ładnie rozwija i nie musisz tego roztrząsać we wszystkie strony Poczekaj, spędzajcie nadal razem czas, w końcu musi się coś "wyklarować"

zgadzam sie nie ma problemu tylko jesteś troszeczkę nie cierpliwa ale to normalnie każdy chce wiedziec co dana osoba sądzi o tobie

[Brenda_21]

witam, przyłączę się
jaka to piękna historia. Gołym okiem widać.. że to nie tylko zwykłe koleżeństwo.. szkoda , że ja dawno tak nie miałam.. ale u mnie wszędzie są tylko baby, ciągle takie kierunki.. a z chęcią chciałą bym przeżyć coś takiego..takie spacery, myślenie o kimś.. pozdrawiam i zycze powodzenia

[-Finezja-]

Napisane przez xxzxczx me

Jak na moje oko wszystko bardzo pięknie, powoli się rozwija w baaardzo romantycznym kierunku

Natomiast na Twoim miejscu, mimo wszystko, podeszłabym na razie do tego z dystansem i nie zastanawiała się zbytnio "co o tym sądzić". Tak wiesz, w razie gdyby jednak coś poszło nie tak.

Z doświadczenia wiem, że najlepiej nie nakręcać się od razu i za bardzo wszystko analizować.

Tak, czy siak trzymam mocno kciuki, bo uwielbiam te wszystkie love story na wizażu Żeby tak w końcu mnie coś miłego spotkało..

Oby właśnie tak było Zależy mi na nim coraz bardziej. Staram sie podchodzić do tego z dystansem, nie chce znowu cierpieć. Od mojego byłego "uwalniałam się" 2 lata...

Napisane przez Mikel

Jak dla mnie facet, który idzie z dziewczyną na spacery i to kilka dni pod rząd, oczekuje czegoś więcej..
Jak sprawdzić czy mu się podobasz? Gdy zaproponuje spacer - zrezygnuj, zaproponuj by poczekał, bądź zaproponuj inny dzień, jeśli do tego czasu (jeśli ma twój nr tel.) coś napisze, lub też będzie prowokował na uczelni, to z pewnością nie jesteś dla niego tylko osobą w której szuka koleżeństwa

Hihi Boje się wystawić go na próby.. nie chcę go stracić, przekonać się że jednak nic z tego nie będzie. Narazie żyje w słodkiej naiwności, z myślą że powinno być dobrze choć to nie jest gwarantowane Jeszcze jedno, dwa spotkania i może zaryzykuje i go "sprawdze"

Napisane przez lexie

Myślę, że wszystko się ładnie rozwija i nie musisz tego roztrząsać we wszystkie strony Poczekaj, spędzajcie nadal razem czas, w końcu musi się coś "wyklarować"

No juz w sobote się spotkamy.

Napisane przez Brenda_21

witam, przyłączę się
jaka to piękna historia. Gołym okiem widać.. że to nie tylko zwykłe koleżeństwo.. szkoda , że ja dawno tak nie miałam.. ale u mnie wszędzie są tylko baby, ciągle takie kierunki.. a z chęcią chciałą bym przeżyć coś takiego..takie spacery, myślenie o kimś.. pozdrawiam i zycze powodzenia

U mnie na uczelni też same babki i poza uczelnią też w większości Od czasu zerwania z moim byłym kilku facetów się koło mnie kręciło ale nic z tego nie wyszło bo ja tego nie chciałam. Natomiast gdy zobaczyłam XXX na uczelni to od razu wiedziałam ze muszę go poznać i poznalismy sie od razu po wykładzie Tak wiec trwa to mniej więcej dwa tygodnie. Malutko czasu wiem... ale dosłownie odliczam godziny do spotkania z nim, do zajęć itp

A właśnie dziewczyny - wszyscy mi mówią że prześlicznie wyglądam tyle że ja nic z sobą nie robiłam! Heh może to fakt, że ciągle sie uśmiecham a przy nim to już w ogóle

[istari]

Kochana, czytam wątek i aż się uśmiecham z reguły nie wypowiadam się na intymnym, ale tutaj po prostu muszę. przede wszystkim z tego co piszesz wyłania mi się obraz bardzo dojrzałej osóbki gratuluję! po drugie - wszystko ładnie nabiera rumieńców i jest duża szansa, że skończy się czymś więcej podziwiam Cię, że nie odpisałaś na tego smsa. to jak najbardziej słuszna decyzja
w ogóle bardzo mnie to historia zauroczyła.
moim zdaniem powinnaś zachowywać się tak jak do tej pory - czyli dużo się uśmiechać spacery, rozmowy - tak wyglądają zaloty w dawnym stylu
życzę Ci wszystkiego najlepszego! dawaj znać jak się sytuacja rozwija