Nie warto już tego kupować, bo zostało zmienione.

[Atenya]

Napisane przez Ramona_85

Pudliszki np. 100 g wyprodukowano z 193 g pomidorów

Mikado ma 185 g na 100 g.

[201604250957]

Napisane przez Carmela__

Ja zawsze piję herbatę z torebką w środku i nienawidzę jak mi ktoś ją wyjmuję,szału dostaję W ogóle jestem maniakiem herbaty,bo piję około 2 litry dziennie.W zimę nawet 3.Lloyd Tea Earl Gray

to moja ulubiona herbata earl grey

[evanaeve]

Napisane przez szprotka_

a wiesz dlaczego powstała Saga (ja tą herbatę uważam za mistrzostwo świata wśród słabizn herbacianych, żeby poczuć smak herbaty owocowej muszę wrzucić 2-3 torebki do kubka)? jakaś mądra głowa przeprowadziła badania, nie wiadomo jakie i nie wiadomo gdzie ani kiedy, że w naszym piknym kraju jest zapotrzebowanie na herbaciane lury. bo takie nam smakują (niby). ot, i tak powstała saga. może lipton idzie jej śladem?

To chyba tego typu badania jak kiedys uslyszalam/przeczytalam (?) wypowiedz przedstawiciela firmy masarskiej, ktory stwierdzil, ze "Polacy lubia jak szynka 'placze'" czyli jest nasaczona jakims syfem.

[Atenya]

Napisane przez evanaeve

To chyba tego typu badania jak kiedys uslyszalam/przeczytalam (?) wypowiedz przedstawiciela firmy masarskiej, ktory stwierdzil, ze "Polacy lubia jak szynka 'placze'" czyli jest nasaczona jakims syfem.

Taaa, jasne. Ale wciskają kity Polakom, powinni się wstydzić. Żałosne.

[wika82]

Na marginesie colorstaya, w superprarmie obniżka o 30% podkładów revlonu.
Na razie wypróbowałam najjaśniejszy odcień dla cery mieszanej 150 i po poście VisionAM zdecyduję o zakupie.

[awia]

Ja tez uzywam colorstaya i ciągle do niego wracam. Najlepszy podklad jaki mialam a wypróbowałam ich juz sporo, z roznych półek.
A odkąd go nakladam flattopem to juz w ogole jestem zachwycona efektem.

[visionAM]

Wrzucam zdjęcia - nie wyszły zbyt wyraźnie, zwłaszcza te przed zrobieniem makijażu. Rano miałam trochę z tym problem, bo było pochmurno, a chciałam zrobić zdjęcia w świetle dziennym... stałam wprawdzie przy samym oknie, ale niezbyt to pomogło. Zdjęcia w makijażu były robione około godziny 8, więc już było jaśniej i stąd też lepszy efekt. Ogólnie wrzucam też jakieś wyszukane zdjęcia z wakacji, na których widać jak podkład wygląda w słońcu - wg mnie naturalnie i krycie jest niezłe. Na zdjęciu w okularach są trochę ciemniejsze plamy miejscami, ale to wina użytego pudru, który miałam kompletnie nie trafiony (w wakacje szukałam czegoś lekko opalonego i eksperymentowałam ).

Także tego... enjoy!

Coś się te zdjęcia pomieszały, ale widać które są bez makijażu.

[kasztanka3]

Napisane przez visionAM

Wrzucam zdjęcia - nie wyszły zbyt wyraźnie, zwłaszcza te przed zrobieniem makijażu. Rano miałam trochę z tym problem, bo było pochmurno, a chciałam zrobić zdjęcia w świetle dziennym... stałam wprawdzie przy samym oknie, ale niezbyt to pomogło. Zdjęcia w makijażu były robione około godziny 8, więc już było jaśniej i stąd też lepszy efekt. Ogólnie wrzucam też jakieś wyszukane zdjęcia z wakacji, na których widać jak podkład wygląda w słońcu - wg mnie naturalnie i krycie jest niezłe. Na zdjęciu w okularach są trochę ciemniejsze plamy miejscami, ale to wina użytego pudru, który miałam kompletnie nie trafiony (w wakacje szukałam czegoś lekko opalonego i eksperymentowałam ).

Także tego... enjoy!

Coś się te zdjęcia pomieszały, ale widać które są bez makijażu.

Faktycznie u Ciebie ładnie i naturalnie wygląda.

[WrednaMyszka]

Napisane przez kasztanka3

Faktycznie u Ciebie ładnie i naturalnie wygląda.

U mnie wygląda to bardzo podobnie Uważam, że Revlon nie robi maski na twarzy.

[visionAM]

Widziałam wczoraj w Douglasie Colorstay'a jeszcze z SPF 6, więc stara wersja - można kupić za około 69zł. Trochę się zdziwiłam, bo w większości sklepów jest już tylk SPF15. Wiele osób narzeka, że nowa wersja jest gorsza, więc jakby co - szukajcie ostatnich niedobitków w Douglasach

Poza tym spostrzeżenia co do rzeczy, które nie warto już kupować - pasty do zębów Blend'a'Med. Kiedyś moje ulubione, od niedawna coś w nich pozmieniali - oprócz kolorystyki pudełek też coś w składach, bo pasty są jakieś takie... marne Nie gwarantują już takiej super świeżości, jakoś słabiej myją...

[ceciii]

Napisane przez visionAM

Poza tym spostrzeżenia co do rzeczy, które nie warto już kupować - pasty do zębów Blend'a'Med. Kiedyś moje ulubione, od niedawna coś w nich pozmieniali - oprócz kolorystyki pudełek też coś w składach, bo pasty są jakieś takie... marne Nie gwarantują już takiej super świeżości, jakoś słabiej myją...

tak! Dokładnie! Kiedyś te pasty wybielające 3d white faktycznie wybielały zęby, wszyscy je kupowali i się zachwycali d. A teraz to złamanego grosza bym nie dała.

[Elfia4]

Napisane przez visionAM

Poza tym spostrzeżenia co do rzeczy, które nie warto już kupować - pasty do zębów Blend'a'Med. Kiedyś moje ulubione, od niedawna coś w nich pozmieniali - oprócz kolorystyki pudełek też coś w składach, bo pasty są jakieś takie... marne Nie gwarantują już takiej super świeżości, jakoś słabiej myją...

Faktycznie słabe są. Tych wszystkich past używam, bo czegoś używać muszę, ale nie wierzę w te wszystkie setki magicznych właściwości, jakie niby posiadają.
Niedawno trafiłam na pastę Colgate fresh night - dawała wyraźnie lepsze odświeżenie, niż pasty, których używałam wcześniej. Tyle, że kiedy poszłam do rossmanna po kolejną tubkę nie było po niej śladu. Czyżby ją wycofano?

[szprotka_]

Napisane przez Elfia4

Faktycznie słabe są. Tych wszystkich past używam, bo czegoś używać muszę, ale nie wierzę w te wszystkie setki magicznych właściwości, jakie niby posiadają.
Niedawno trafiłam na pastę Colgate fresh night - dawała wyraźnie lepsze odświeżenie, niż pasty, których używałam wcześniej. Tyle, że kiedy poszłam do rossmanna po kolejną tubkę nie było po niej śladu. Czyżby ją wycofano?

mój chłop ją ostatnio kupił w realu.

[Elfia4]

Napisane przez szprotka_

mój chłop ją ostatnio kupił w realu.

Dobrze wiedzieć, ale mnie to nie urządza, bo do najbliższego Reala mam ok 140 km Zerknę może w Kauflandzie czy Leclercu. Raz na długi czas wybieram się tam na zakupy, więc może akurat trafię na tą pastę.

[Amalia1989]

Czy mnie się wydaje, czy Persil w proszku się popsuł? Bo nadal dobrze pierze, ale już nie usuwa najgorszych plam?

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

Napisane przez kasztanka3

Faktycznie u Ciebie ładnie i naturalnie wygląda.

Tak może wyglądać dobrze dobrany podkład, ale i tak zdjęcia nie pokazują dobrze, bo z tego co zrozumiałam, wizażanka użyła jeszcze pudru. Przez ten puder z bliska widać nałożoną warstwę.

[201605170931]

Plastry do depilacji Veet - kiedyś były naprawdę dobre, a teraz nie mogę użyć pojedynczego plastra, więcej niż raz, bo niczego wtedy nie wyrywa

[visionAM]

Nie użyłam pudru. Napisałam, że na zdjęciu w słońcu, na którym mam okulary, widać inne odcienie w niektórych miejscach, bo miałam wtedy na twarzy jakiś puder, który niezbyt się sprawdził. Na zdjęciach, które robiłam specjalnie na potrzeby wątku pudru nie ma.

[201710120930]

Napisane przez Elfia4;

lepsze odświeżenie, niż pasty, których używałam wcześniej.

ja np.nie mam zaufania do tych wszystkich 'mocnych' past. nie kupuję.
prawdopodobnie(słyszałam) jest tak że większość ludzi właśnie lubi takie mocne pasty bo przysłowiowo przy machnięciu dwa razy szczoteczką zionie się świeżością i miętą ;firmy robią pasty pod gust klienta. a w szczotkowaniu nie o to chodzi
ja od lat uzywam Elmex ,i naprawdę długo muszę się namachać szczotką na efekt tzw świeżości

[Amalia1989]

Napisane przez ŁAJKA

ja np.nie mam zaufania do tych wszystkich 'mocnych' past. nie kupuję.
prawdopodobnie(słyszałam) jest tak że większość ludzi właśnie lubi takie mocne pasty bo przysłowiowo przy machnięciu dwa razy szczoteczką zionie się świeżością i miętą ;firmy robią pasty pod gust klienta. a w szczotkowaniu nie o to chodzi
ja od lat uzywam Elmex ,i naprawdę długo muszę się namachać szczotką na efekt tzw świeżości

Myłam kiedyś zęby jakąś pastą odświeżającą i mycie dwa razy dziennie to było dla mnie za dużo, bo myślałam,że mi jamę ustną wypali.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez Elfia4

Faktycznie słabe są. Tych wszystkich past używam, bo czegoś używać muszę, ale nie wierzę w te wszystkie setki magicznych właściwości, jakie niby posiadają.
Niedawno trafiłam na pastę Colgate fresh night - dawała wyraźnie lepsze odświeżenie, niż pasty, których używałam wcześniej. Tyle, że kiedy poszłam do rossmanna po kolejną tubkę nie było po niej śladu. Czyżby ją wycofano?

U mnie cały czas kupuje się Bledna Med. Ostatnie tubki są kiepskie.

[201710120930]

szkoda że wątek umarł

u mnie niektóre zmiany zagościły na stałe
-herbata
-ketchup -kupuję Heinz ze względu na skład
-ze słodkości często rozglądam się za Jutrzenką

[sublime]

Elfia spróbuj arm and hammer. W tesco jest. Naj-lep-sza. UWIELBIAM.
---

Zepsuła się herbata Tetley.

[GrumpyCat]

Dodam coś od siebie, bo ostatnio się mega wkurzyłam!!!!! Wiem jak ciężko dostać w aptece 100% naturalny olejek z drzewa herbacianego. W końcu kilka mies temu mi się udało i dorwałam ten (zdjęcie). W składzie jedynie malaleuca alternifolia. Kiedy mi się skończył z pustą buteleczką poszłam po kolejny, żeby już darować tłumaczenie że chcę naturalny bez dodatków bo zazwyczaj i tak podawali mi z kilkoma pozycjami w składzie. Zadowolona wróciłam do domu i przeżyłam szok... Wszystko na pierwszy rzut oka takie samo, tylko zmienili skład Inny nr serii i skład już następujący: malaleuca alternifolia, leaf oil, d-limonene, linalool a na buteleczce wciąż jak byk że olejek naturalny bla bla bla :/ Się wyżaliłam No i cena się nie zmieniła a powinna.

[201605170931]

herbata rooiboos z wanilią z biedronki i soki Kubuś - kiedyś były naprawdę dobre, a teraz mają chemiczny smak

[201805170915]

i jeszcze kosmetyki dove- kiedyś miały piękny zapach, teraz jest on inny i jakiś taki....chemiczny? szczególnie wyczuwalne to jest w wersji 'original'
a tak je kochałam , ech

[kasztanka3]

Napisane przez skeleton_

i jeszcze kosmetyki dove- kiedyś miały piękny zapach, teraz jest on inny i jakiś taki....chemiczny? szczególnie wyczuwalne to jest w wersji 'original'
a tak je kochałam , ech

Nie zauważyłam niczego takiego przy żelu pod prysznic i płynie do kąpieli w klasycznej wersji zapachowej

[Elfia4]

Napisane przez GrumpyCat

Dodam coś od siebie, bo ostatnio się mega wkurzyłam!!!!! Wiem jak ciężko dostać w aptece 100% naturalny olejek z drzewa herbacianego. W końcu kilka mies temu mi się udało i dorwałam ten (zdjęcie). W składzie jedynie malaleuca alternifolia. Kiedy mi się skończył z pustą buteleczką poszłam po kolejny, żeby już darować tłumaczenie że chcę naturalny bez dodatków bo zazwyczaj i tak podawali mi z kilkoma pozycjami w składzie. Zadowolona wróciłam do domu i przeżyłam szok... Wszystko na pierwszy rzut oka takie samo, tylko zmienili skład Inny nr serii i skład już następujący: malaleuca alternifolia, leaf oil, d-limonene, linalool a na buteleczce wciąż jak byk że olejek naturalny bla bla bla :/ Się wyżaliłam No i cena się nie zmieniła a powinna.

Może być tak, że po prostu uwzględnili wszystkie potencjalnie uczulające substancje zapachowe będące naturalnie w olejku z drzewa herbacianego?
Może jakaś zmiana przepisów, albo kontrola w firmie, która wykazała, że nie wypisują w składzie potencjalnych alergenów?
Te dwie ostatnie substancje naturalnie występują w olejku i to nie tylko z drzewa herbacianego - są czymś takim jak beta karoten w marchewce - po prostu są i pewnie trudno się ich pozbyć nie tracąc jakichś właściwości produktu (pewnie chemicy wiedzą lepiej jak to wygląda).

[muzeumolbrzymuf]

Napisane przez sophistgirl

herbata rooiboos z wanilią z biedronki i soki Kubuś - kiedyś były naprawdę dobre, a teraz mają chemiczny smak

właśnie ostatnio się zastanawiałam, czy to herbata się zmieniła, czy coś nie tak z moimi kubkami smakowymi. szkoda, bo była pyszna.

[lza_slonca]

Cytrynowe wafle Familijne...ochyda! Nie wiem gdzie oni mają tam cytrynę ale żałuję wydanych pieniędzy. Jak kiedyś aż się telepałam, miały fajny smaczek, jakby z kwaskiem tak teraz- słodki i mdły smak..żeby choć do cytryny podobny...

[muzeumolbrzymuf]

Ogólnie, chyba produkty "biedronkowe" mają to do siebie, że kiedy zostają wypuszczone na rynek smakują inaczej, a kilka miesięcy później niestety inaczej.

Wspomniana wcześniej herbata Rooiboos...
ale mam też zastrzeżenia do zielonej herbaty z cytryną i takich dużych pierników oblanych czekoladą. Ich szata graficzna zmieniła się kilka razy, tym samym "nowa jakość", niekoniecznie lepsza.

[Elfia4]

Napisane przez muzeumolbrzymuf

Ogólnie, chyba produkty "biedronkowe" mają to do siebie, że kiedy zostają wypuszczone na rynek smakują inaczej, a kilka miesięcy później niestety inaczej.

Wspomniana wcześniej herbata Rooiboos...
ale mam też zastrzeżenia do zielonej herbaty z cytryną i takich dużych pierników oblanych czekoladą. Ich szata graficzna zmieniła się kilka razy, tym samym "nowa jakość", niekoniecznie lepsza.

Po prostu po paru miesiącach może się zmienić producent, a produkt dalej jest sprzedawany pod tą samą nazwą i pozornie to ten sam produkt, niestety nie taki sam. Niestety najczęściej rządzi cena...