Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2011r. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-20, 14:48   #61
sura2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Miszi - gratuluję etatu. No i Marta na nocniku to sukces, pewnie pozbędziesz się pieluch dla obojga w podobnym czasie
Grzesiu woła od tygodnia "sisi do kibelka", za to z kupą dalej się ukrywa i robi w majtki, a ja nie reaguję, bo nie chcę go stresować, mówię tylko, żeby następnym razem zawołał to zrobimy na nocnik.
Mam pytanko do mam chłopców sikających na spacerze, czy nie posikują majtek pod koniec sikania? bo ja miałam taki problem w czasie spacerów bez pieluchy, z początku idzie dobrze, a pod koniec strumień słabnie i posikuje majtki, macie na to sposób?
sura2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-20, 15:49   #62
palinka0489
Raczkowanie
 
Avatar palinka0489
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 249
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Sura, u mnie tak samo było dlatego ja go wysadzam jak dziewczynke wiem że może głupio to brzmi, ale tak robie bo też majtki bądź spodenki moczył. U mnie i tak Kuba jeszcze nie sika na stojąco tylko czy na nocnik czy do kibelka na siedząco.
palinka0489 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 13:09   #63
magda-lenka*
Raczkowanie
 
Avatar magda-lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Hej

A już myślałam, że tylko moja Rozala jest taka duża. Ma 92 cm, waży 15 kg i buty 25 (odrobinkę za duże). Już przyzwyczaiłam się do gadania ludzi, że jest duża jak na swój wiek
Najbardziej wkurzają mnie gadki starszych osób, kiedy jesteśmy na spacerze. Podchodzą do idącej obok mnie Rozalki, wyciągają do niej rękę i pytają czy pójdzie z nimi, albo zagadują ją. Wkurza mnie to strasznie, odpowiadam im wtedy krótko, że ona z obcymi nie rozmawia i nigdzie z nimi nie pójdzie! Niektórzy mi przyznają rację, a inni wpadają w osłupienie.
Wózek zawsze zabieram na spacer, bo Rozala to straszny leniuch

My mamy również rowerek biegowy i właśnie córa zaczęła na nim "chodzić", bo na razie wolno to robi

Gratuluję wszystkim odpieluchowanym Ja na dłuższy spacer, czy wyjazd samochodem zakładam Rozalce pampersa. Pyta się wtedy, czy może do niego zrobić siusiu. Jednak nic jej się nie myli i wie, że kiedy go nie ma, to musi normalnie zawołać na nocnik. Czasami zapyta się "mamo, mam pampersa?"
__________________
CÓRUNIA http://suwaczki.maluchy.pl/li-53002.png
magda-lenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 13:09   #64
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

czesc

sura2 dlatego ja tez wysadzam szymka jak dziewczynkę, za maly jest jak dla mnie na sikanie na stajaco, kiedys sie nauczy

ale dziś wieje, byliśmy na placu, myślalam ze mi głowę urwie,
jak sie szymek wyspi do chyba do tesciow pojdziemy
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-21, 21:20   #65
ma_rose
Raczkowanie
 
Avatar ma_rose
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 169
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Również gratuluję odpieluchowanym. U nas idzie to jak krew z nosa...czasami się udaje, czasami nie. Na spacery wychodzimy w pieluszce, bo mały jak jest czymś zajęty nie myśli żeby zawołać.

W sobotę kupiłam mu rowerek biegowy...niestety brakuje mu jakiegoś 1 cm wzrostu żeby był dobry. Musi trochę na paluszkach chodzić ale mimo to ciągle chce z nim iść na spacer. Pierwszego dnia chciał wejść z nim do wanny i położyć się do łóżka. Mam nadzieję, że do wakacji urośnie troszkę i będzie już śmigał
ma_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 07:39   #66
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Cześć!

My po bilansie dwulatka - młoda waży 12,5 kg i ma 89 cm, rozmiar butów to 23.

Ma Rose, trzymam kciuki za szybki i bezproblemowy poród
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-22, 15:13   #67
sura2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Spróbuję z tym sikaniem na spacerze, może zechce tak sikać.
No ale póki nie znajdziemy sposobu na kupę, to na wyjścia daleko od domu musi być pampers bo musiałabym nosić ubrania na zmianę, bo nigdy nic nie wiadomo.
Myślicie, że takie maluchy mogą się już "zakochać"? Grzesiu spotkał ostatnio na placu zabaw nieznajomą dziewczynkę, za którą chodził krok w krok, a potem parę dni z rzędu mówił o niej, np że ją kocha To było tylko jedno spotkanie, a na inne dzieci znajome czy nie, nigdy tak nie reagował.
sura2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-23, 20:03   #68
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Hej!
Ponad tydzień do Was nie zaglądałam, ale wcale nie mam dużych zaległości, co mnie cieszy Widocznie nie tylko my spędzamy całe dnie na świeżym powietrzu napawając się piękną pogodą

Marcel waży 13,5kg., ubranka nosi na 98-104, a buty 25. Wszyscy mi mówią, że śmignął przez zimę. No ba, w końcu ciągnęła się niemal pół roku

Też się czaimy na rowerek biegowy, ale nie możemy się zdecydować. Ponoć te drewniane są najlepsze, bo są lekkie hmmm...

Muszę Wam powiedzieć, że Marcel jest strasznie nieznośny jak jesteśmy na placu zabaw. Zachowuje się tak, jakby wszystkie urządzenia należały do niego, spycha dzieciaki ze skoczków czy karuzeli krzycząc: "pa pa tam...!" i pokazuje, że mają sobie pójść. Wścieka się jeśli ktoś zdąży przed nim wejść na zjeżdżalnie i zjechać. Wczoraj miała miejsce taka sytuacja: córka znajomej bujała się na skoczku koniku, obok stoi jeszcze kogucik (takie skoczki na sprężynach, chyba wiecie co mam na myśli ), Marcel uparł się, że też chce na tego konika, a ja mu tłumaczę, żeby pobujał się na koguciku, a jak Amelka zejdzie to pobuja się na koniku, ale on oczywiście nie dawał za wygraną i zaczął ją spychać, ustąpiła mu i poszła na kogucika, a on za nią i znowu to samo, pobujała się chwilę, a gdy zeszła i oba skoczki były wolne nawet na nie nie spojrzał...Nie wiem co robić, żeby to w nim zwalczyć, tłumaczenie nic nie daje Non stop za nim biegam z obawy, że komuś zrobi krzywdę, uderzy itp.
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-24, 08:15   #69
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Stalowa u nas był problem z biciem dzieci pomogło bardzo szybko - jedno - konsekwencja - jak tylko zobaczysz, że zaczyna spychać bierzesz za rękę i wychodzisz z placu zabaw, będzie darł się, rzucał jak sie uspokoi powiesz mu, że wrócicie jak przestanie płakać i spychać dzieci. Po kilku wyjściach wystarczyło, że złapałam B za rękę i powiedziałam że wychodzimy i to studziło jego zapędy ... powodzenia i siły woli. Nam to zajęło oko tydzień walki, a teraz jest super przyjacielski zrozumiał jak wiele może stracić, jednak musisz robić tak za każdym razem i się nie poddawać
tez siedzimy dużoooo na dworzu
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-25, 07:13   #70
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

cześć

my tez duzo czasu spedzamy na placu zabaw, zrobilismy tez piaskownice na balkonie (w tamtym roku tez mial i mlody bardzo zadowolony
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-25, 07:47   #71
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Cześć!

Dziewczyny, mam pytanie, takie z ciekawości - ile czasu dziennie przeznaczacie na sprzątanie i co robią w tym czasie Wasze dzieciaki?
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-25, 14:44   #72
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć!

Dziewczyny, mam pytanie, takie z ciekawości - ile czasu dziennie przeznaczacie na sprzątanie i co robią w tym czasie Wasze dzieciaki?
nie wiem ile czasu, godzinę może...czasem mniej
Leon aktywnie uczestniczy w sprzątaniu- uwielbia odkurzać i robi to coraz dokładniej a ile ma radochy jak go pochwalimy, że ładnie łazienkę odkurzył z kociego grysiku
myje razem z nami podłogi- tzn dostaje swoją wilgotną szmatkę i myje obok mnie
wymienia sobie pościel- tzn. ja wymieniam a on próbuje zapinać napy/guziki- bardzo mu sie to podoba
największy problem jest z prasowaniem, bo nie ma swojego żelazka a wie, że to prawdziwe jest gorące i trochę się go boi (i bardzo dobrze), więc najczęściej w trakcie prasowania oglada bajki ale za to swoje ubranka tj. rajstopki, skarpetki i spodnie sam zanosi do swojej szuflady(bo bluzki i t-shirty trzymam za wysoko dla niego)- wie co do której włożyć i bardzo lubi pomagać w układaniu.
z resztą, jak wracamy z dworu, to sam się rozbiera z butów. Buty muszą być od razu schowane do szafki- pilnuje tego pedancik jeden to samo ze spodniami- zdejmuje zaraz po przyjściu do domu i wciska do szuflady (składać go kiedyś może nauczę)...
co do "grubszego"sprzątania typu mycie okien, sprzatanie w łazience itp- staramy się tak organizować, ze np. ja sprzątam a wtedy TŻ bawi się z Leonem na dworze, albo na odwrót.
Generalnie jestem zdania, zeby dzieci od najmłodszego angażować w jakieś proste czynności domowe, niech widzi, ze "samo się nie zrobi", druga sprawa-niech widzi, ze obie płcie sprzątają po równo.
a...zapomniałam dodać- śmieci wynosi z ojcem tzn. TŻ wynosi a on "nadzoruje"

u mnie problemem jest gotowanie- Leon nie ma swojej kuchni, a ja często gotuję z rana, gdy zostaję sama z nim(zanim zaprowadzę do żłobka, bo gotuję dla małego, zeby miał świeże) wtedy gdy gotuję Leon trochę się nudzi i błąka po domu- tu nie mam pomysłu co z nim zrobić.
/Wiadomo cczasem go posadzę w kuchni do rysowania, ale nie bardzo mi pasuje jedną ręką mieszkac w garach a drugą z dzieckiem rysować...nie mam pomysłu jak to rozwiązać probowałam gotować wieczorem na nastepny dzień, ale to kiepskie rozwiązanie, bo zapachy się niosą na cały dom(mamy otwartą kuchnię)
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-25, 20:16   #73
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Tak pytam, bo ja mam wrażenie, że sprzątanie zajmuje mi większą część dnia W tygodniu średnio, bo późno wracamy z pracy, ale w piątek, kiedy jestem w domu, albo w sobotę, to niestety tak to wygląda.
Młoda czasem się włączy. Ewa dużo czasu spędza sama ze sobą i potrafi się zabawić, natomiast muszę przyznać ze wstydem, że ogląda za dużo bajek Bo tak prościej, wiadomo.
Mam problem z organizacją dnia, dlatego chętnie sobie coś od Was podpatrzę
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-26, 07:08   #74
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

czesc

asiuk ja w tygodniu raczej malo sprzatam, tzn zazwyczaj odkurze i ogólnie ogarnę, w sobote jak sa wiekrze porzadki szymek aktywnie w nich uczestniczy, daje mu np butelke po plynie do szyb, wlalam tam wode i on chodzi i psika, fakt ze trzeba to potem powycierac ale on ma radoche a mi to nie przeszkadza, tez czesto gotuje przed praca wtedy mlody siedzi na blacie w kuchni i tez pomaga zazwyczaj daje mu do mieszania jakas make z woda albo cos takiego i ma zajecie
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-26, 08:54   #75
Karola82
Rozeznanie
 
Avatar Karola82
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Ja zwykle nie nadążam z pracami domowymi w tygodniu więc tylko ogarniam to co muszę na zasadzie mycie garnków, gotowanie, odkładanie rzeczy na miejsce... U nas sprząta się zwykle w piątek po naszej pracy. Odkurzamy, omiatamy kurze, myję podłogi itd.
Julka bardzo lubi wycierać kurze z mebli, pokazuje tacie gdzie jeszcze nie odkurzył , uwielbia myć garnki i w ogóle taplać wszystko w wodzie, przy prasowaniu podaje mi rzeczy, wybiera co mam wyprasować. Jak myję szyby w witrynach to jej też psikam i ona też po swojemu je myje.
la'Mbria proponuję nalać młodemu do miski wody i dać mu gąbeczke i coś do umycia oj najwyżej troszkę porozlewa po bokach albo tak jak pisała metkaa - coś dać do "gotowania". Ja polecam jakąś kaszę typu pęczak albo groch itp. czego Ci nie szkoda, nasypać garstkę do miseczki, do drugiej wodę i żeby się Leon bawił nad miską albo na jakiejś macie. Julka potrafi tak godzinę...przesypuje jedno do drugiego, wybiera łyżeczką, miesza ....

U nas piękna pogoda, od kilku dni jeździmy sobie razem na rowerach. Siodełko dla Julki jest jeszcze dobre uff... Jeździmy na plac zabaw do parku miejskiego. Jest większy niż ten koło mojego bloku który na szczęście rozbudowują w tym roku tzn. nasza "wspólnota" i dzieciaki będą miały w końcu też zjeżdżalnie, drabinkę i domek
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję,
że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
Karola82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-26, 09:58   #76
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Hej dziewczyny dawno mnie nie było i chyba sie to nie zmieni-od maja zaczynam prace Kuba ostatni miesiąc chodzi tutaj do żłobka, musiałam mu zmienić godziny 7-17 I tak będzie chodził od maja (teraz 8-16) a od czerwca idzie do ńiepublicznego z dofinansowaniem, fajna oferta, codziennie angielski, hiszpański 2 razy w tyg, mnóstwo dodatkowych zajęć jak piłka, tenis, zajecia plastyczne, muzyczne itp. Pod koniec maja będzie miec zajecia adaptacyjne.

Co do sprzątania, jak wiecie jestem w domu bez dzieci do 16 więc sprzątam w tym czasie. Ale jak sa dzieci w domu no to wiadomo, włączam bajki albo daje telefon do grania. Jakwieszam pranie to idą ze mna na górę,tam maja dodatkowy pokój do zabaw i z reguły tam sie bawią, jak nie to "pomagają" mi wieszać ubrania, Kuba laduje pralkę itp. W weekendy często nas ńie ma, więc dzieci nie maja kiedy uczestniczyć w sprzątaniu,czy gotowaniu. Hania tez lubi gotować swoje zupy, daje jej miskę wody i dostęp do wszystkich przypraw i coś tam sobie robi po swojemu. Jak lepie pierogi to zawsze robi ze mna, Kuba w tym czasie bawi sie z tata. No ale tak jak mówię, to wszystko jak jesteśmy razem w domu bo w tyg jestem bez ńich.


Lecę na trening, pa
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-26, 10:02   #77
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

gosiaczek gratuluje pracy i super ze Kuba dostal sie do takiego fajnego złobka
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-26, 13:06   #78
sura2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
natomiast muszę przyznać ze wstydem, że ogląda za dużo bajek Bo tak prościej, wiadomo.
a moje dziecko w ogóle nie ogląda bajek, choćbym chciała posadzić go na parę minut żeby oglądał, a ja zrobię coś w spokoju, to nie ma szans! w ogóle go to nie interesuje. Chętnie ogląda książeczki, ale tylko jeśli jestem obok i czytam.
sura2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-27, 11:39   #79
ma_rose
Raczkowanie
 
Avatar ma_rose
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 169
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Witam,
22.04.2013 o godz. 17:30 przyszła na świat Zosia Muszę przyznać, że sam poród nie był zły. Nie cieli mnie ani nie peklam dzięki czemu fizycznie czuję się b.dobrze. To na tyle dobrych wiadomości. W poniedziałek poszłam na ktg i coś im się nie spodobało więc od razu wzięli mnie na oddział. Po zbadaniu okazało się że mam 3 cm rozwarcia. Od razu podali mi oksytocyne i 2,5h później mała była z nami. Powinniśmy wyjść w środę ale niestety coś nie grało z jej serduszkiem(za szybko biło) i tak na zmianę. Wyniki raz dobre innym razem nie. P.kardiolog zbadała serce i anatomicznie jest ok ale nadal coś z wynikami. W piątek wyladowalysmy na patologii w innym szpitalu. Tutaj wyniki ok echo serca ok i od wczoraj jest podłączona do aparatury żeby zaobserwować jak działa serce. Niedługo jej to zdejma ale to nie zmienia faktu, że musimy czekać do poniedziałku na opis wyników przez kardiologa. W szpitalu gdzie urodziłam obawiali się, że może to być zapalenie mięśnia sercowego a to może skończyć się 5 tyg.leczeniem.
Od poniedziałku nie widziałam filipa i bardzo za nim tesknie. Tutaj namawiali mnie żebym wracała na noc do domu ale obawiam się że jak maly mnie zobaczy nie obejdzie się bez awantury że mama znowu go zostawia. Póki mnie nie widzi jest luz, nawet nie wspomina. Ciągle ktoś nowy się nim zajmuje...tata, ciocie dzisiaj babcia z dziadkiem.
Oki starczy smentów, bo się rozkleje.
Miłego dnia życzę i trzymajcie kciuki za małą.
ma_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-27, 16:40   #80
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

ma rose gratuluje bezproblemowego porodu. trzymam kciuki, wszytsjo musi byc dobrze!!!!!!!

Kuba mnie rozwalil dzis, pol dnia nosil majtki i sikal na wc, nawet raz kupe zrobil. po czym parenascie minut po wysikaniu zlał sie w gacie wrrr

u nas okropnie leje, siedzimy w domu

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2013-04-27 o 17:22
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-28, 07:21   #81
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Ma rosa gratulacje ogromne! Mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze z serduszkiem
My na razie z okazji pogody nie majtkujemy nie chce sie denerwować poza tym B pije takie ilości ze sik jest ogromny nie chce mieć zalanego mieszkania
u nas tez od wczoraj pogoda nieciekawa ech co za szalona aura!
co do sprzątania rano jak Apio idzie do przedszkola B czesto oglada bajki bo inaczej nie jesteśmy w stanie ogarnąć całego zamieszania, niestety ja też uwazam ze oglada za dużo bajek poniekąd jest to efekt chorob - musiał byc unieruchomionymi, staram sie jednak równoważyć to innymi zajęciami
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-28, 10:26   #82
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Ma_rose, gratulacje i wszystkiego dobrego dla malusiej Zosi
wszystko będzie dobrze, zobaczysz, trzymam kciuki za wasze zdrówko

My wczoraj w koncu kupiliśmy buty na wiosnę- wsyzstko było młodemu "ne niiie i jesce rass neee!!!", albo "nie kcie"
no i w końcu trafiliśmy do sklepu w którym robią badania podologiczne, wykonują wkładki ortopedyczne na zamówienie i wiecie co?
Leon ma koślawe kolana, krzywe nogi, płaskostopie tak ogromne, że naprawdę nie wiem czego tych cholernych lekarzy uczą, że żaden patałach nie widział tego
Generalnie według mnie młody od urodzenia miał krzywe nóżki i znów-według mnie- wzmożone napięcie.
Według lekarzy- nie miał...jeden ortopeda skierował nas na rehabilitację, ponieważ potwierdził moje obawy, ale wtedy fizykoterapeutka nagadała mi, że niby u Leona te krzywizny to fizjologiczne i "samo się" naprostuje...taaa...kazał a nam dzieciaka po dywanach puszczać boso- zeby się stopa wyrobiła samodzielnie...a teraz po tym badaniu- jak zobaczyłam na zdjęciach jak młody stawia stopy, to po prostu się załamałam oczywiście wkładki oropedyczne, buty ortopedyczne i ciekawe czy mu się to wyrówna, bo pani w sklepie (też fizykoterapeutka) stwierdziła,, ze dość późno zaczynamy leczenie...no muszę to napisać - ku...r.wa mać! byłam u 3 różnych ortopedów, 2 fizykoterapeutów i niezliczonej ilości pediatrów i tylko jeden lekarz zobaczył, ze coś jest nie tak no i teraz ta babka w sklepie albo inaczej- to,że nóżki koślawi to widzi każdy, bo naprawdę mocno przekrzywia je do środka...no ale każdy twierdził, ze "to jeszcze rozwojowe i samo przejdzie"
załamałam się...
na marginesie- wkładki 130pln plus koszt butów no ale trzeba się za to zabrać, bo całe życie ma tymi stopami przechodzić....ależ jestem wściekła na lekarzy i na samą siebie, że nic wczesniej nie zrobiłam

u nas też leje, nawet nie ma jak wyjść przed dom z dzieckiem
TŻ wziął urlop i mielibyśmy naprawdę długaśną majówkę, mieliśmy jechać w Pieniny ale oczywiście noclegów już nie ma..a wczesniej nie mogliśmy nic planować, bo nie było pewności, ze dostanie auto służbowe...teraz auto jest, a my w domu się kisimy...no ale może i lepiej, bo na te buty Leona pójdze w tym miesiącu kupa kasy :130 wkładki, 160 półbuty na dwór i 120 kapcie...jeżu! ponad 400pln na buty które posłużą pewnie 3-4 miesiące
druga sprawa- chcę 7 maja iść na prawko kat.A oczywiście w całkowitej tajemnicy przed TŻem...kase na ten cel mam swoją, ale jakoś nie chcę mu mówić, bo...głupie to- wstydzę się takbym chciała przyjść z plastikiem w ręku i powiedzieć mu "no to teraz maleńki idziemy szukać motóra dla mnie" dobra, rozmarzyłam się, a dziecko woła, ze ma 3 kupę...wracamy do rzeczywistości...miłego dnia moje panie
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-28, 12:04   #83
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

czesc

ma_rose ogromne graulacje,
przykro mi ze musicie przez to wszystko przechodzic, oby z mala bylo dobrze, trzymam kciuki,

la'Mbria nie dziwie sie ze sie wkurzyłas, po prostu brak słow do naszych lekarzy,

u nas tez leje,
wczoraj bylismy z mlodym na placu zabaw, jak zjezdzal ze zjezdzalni ziarenko piasku wpadło mi do oka, moj niedowidzacy tz nic nie widzial a ja sama nie moglam sobie poradzic, wiec poszlam do domu ale przemywanie woda tez nic nie pomoglo, wiec zadzwonilam ze ma przychodzic i jedziemy na pogotowie ale najpierw pomyslalam o mojej mamie i na szczescie obylo sie bez lekarzy ale oko mam tak spuchniete ze prawie nic nie wiedze
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-28, 14:24   #84
magda-lenka*
Raczkowanie
 
Avatar magda-lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

ma_rose, gratulacje i oczywiście trzymam kciuki za Zosię

la'Mbria, eh ci lekarze...Nie wydaję mi się jednak, że późno zaczynasz leczenie. Nasza Rozala ma stopy płasko-koślawe i koślawość kolan. Specjalista wad postawy zalecił jednak tylko rehabilitację/ćwiczenia, bo stwierdził, że córka jest jeszcze za mała na wkładki, czy buty ortopedyczne. Zaleca się je podobno dopiero po 3 roku życia...
Jeżeli chodzi o te ćwiczenia to też nie jest łatwo Wielu z nich Rozalka jeszcze nie potrafi zrobić, albo po prostu nie chce. Powinna siadać po turecku i często zakładać nogę na nogę - ma pulchniutkie nóżki i takie siadanie jak dorosła panienka jest praktycznie niewykonalne...Ćwiczymy chwytanie paluszkami stóp skarpetek, pieluszki itp.
Niedługo idziemy na rehabilitację i jestem ciekawa jakie tam zaproponują ćwiczenia dla tak małego dziecka...
__________________
CÓRUNIA http://suwaczki.maluchy.pl/li-53002.png

Edytowane przez magda-lenka*
Czas edycji: 2013-04-28 o 14:47
magda-lenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-29, 08:11   #85
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

La Mibra z naszego doświadczenia. Leczenie zaczyna się jak dziecko dobrze chodzi już dłuższy czas, bo płaskostopie często jest fizjologiczne - stopa sie wzmacnia wyrabiają sie mieśnie i więzadła żeby właściwie stópkę trzymać. Pole i Bruna badali fizjoterapeuci z warszawy z jakiegoś super ośrodka - diagnozę Poli potwierdziła nasza przedszkolna rehabilitantka. Wiem coś na temat cen butów i wkładek koszmarek, ale naprawdę dają radę i warto.
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-29, 09:06   #86
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

hej Kobietki,
dzięki za słowa otuchy, ja wiem, że jakoś to będzie, mam nadzieję, ze mu się stópki ładnie ukształtują jeszcze- sama jestem tak zwanym "dziwnym przypadkiem" czyli jedynym dzieckiem na całe miasto(małe miasto ale jednak ), które nie miało ani wad postawy, ani płaskostopia, ani żadnej choroby gastrycznej, zakaźnej. Nic...okaz zdrowia gdy mnie przyjmowali do przedszkola, więc miałam cichą nadzieję, ze moje młode też się załapie na "dobre geny" a tu klops...

a tak poważnie- ćwiczenia typu "chwytna stopa" czyli np. podnoszenie chusteczki paluszkami u stóp to ja mu już od roku robię- wyszło spontanicznie i nawet nie wiedziałam, ze to ćwiczenie jest po prostu kiedyś mu pokazałam w zabawie, że mama ma stopy chwytne jak małpka, a on podłapał, teraz mówi, że robi "ojaguta" czyli orangutana młody ładnie siada po turecku (też zasługa naszych zabaw na podłodze) i często mu po kąpieli masujemy stópki (taki zwyczaj z czasów niemowlęctwa), poza tym nie robię z nim nic...no bo przecież fizykoterapeutka uznała, że nie ma potrzeby
po weekendzie majowym ruszam z młodzieńcem na basen- według mnie (wiem, że to mit, ale ja go kultywuję), pływanie jest sportem dobrym na wszystko,więc muszę i w moje młode zaszczepić ducha miłości do wody, a nóż mu pomoże...

Patrilla, masz namiary na ten ośrodek? Albo chociaż nazwę? Ja jestem z Wawy, chętnie bym sie wybrała na diagnozę

p.s. Stalowa, Gosiaczku, odchudzacie się jeszcze?
Jakie macie spadki tygodniowe jeśli mogę zapytać?
Bo ja doła łapię powoli...a jak łapię doła to zaczynam widziec czekoladę
u mnie w kwietniu (wynik na wczoraj) łączny spadek wyszedł 4,5 kg i potrzebuję pocieszenia, ze nie tylko u mnie to tak wolno idzie
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2013-04-29 o 09:09
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-29, 10:09   #87
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
hej Kobietki,
dzięki za słowa otuchy, ja wiem, że jakoś to będzie, mam nadzieję, ze mu się stópki ładnie ukształtują jeszcze- sama jestem tak zwanym "dziwnym przypadkiem" czyli jedynym dzieckiem na całe miasto(małe miasto ale jednak ), które nie miało ani wad postawy, ani płaskostopia, ani żadnej choroby gastrycznej, zakaźnej. Nic...okaz zdrowia gdy mnie przyjmowali do przedszkola, więc miałam cichą nadzieję, ze moje młode też się załapie na "dobre geny" a tu klops...

a tak poważnie- ćwiczenia typu "chwytna stopa" czyli np. podnoszenie chusteczki paluszkami u stóp to ja mu już od roku robię- wyszło spontanicznie i nawet nie wiedziałam, ze to ćwiczenie jest po prostu kiedyś mu pokazałam w zabawie, że mama ma stopy chwytne jak małpka, a on podłapał, teraz mówi, że robi "ojaguta" czyli orangutana młody ładnie siada po turecku (też zasługa naszych zabaw na podłodze) i często mu po kąpieli masujemy stópki (taki zwyczaj z czasów niemowlęctwa), poza tym nie robię z nim nic...no bo przecież fizykoterapeutka uznała, że nie ma potrzeby
po weekendzie majowym ruszam z młodzieńcem na basen- według mnie (wiem, że to mit, ale ja go kultywuję), pływanie jest sportem dobrym na wszystko,więc muszę i w moje młode zaszczepić ducha miłości do wody, a nóż mu pomoże...

Patrilla, masz namiary na ten ośrodek? Albo chociaż nazwę? Ja jestem z Wawy, chętnie bym sie wybrała na diagnozę

p.s. Stalowa, Gosiaczku, odchudzacie się jeszcze?
Jakie macie spadki tygodniowe jeśli mogę zapytać?
Bo ja doła łapię powoli...a jak łapię doła to zaczynam widziec czekoladę
u mnie w kwietniu (wynik na wczoraj) łączny spadek wyszedł 4,5 kg i potrzebuję pocieszenia, ze nie tylko u mnie to tak wolno idzie
Nie, ja sie nie odchudzam:/ staram sie jesc zdrowo, tak jak dotychczas ale wpadnie co jakiś czas coś niekońiecznie niskokaloryczbego. Za to 2 razy w tyg chodże na te zajecia z trenerem, matko uwielbiam wtorki i czwartki wiem, ze jak teraz od maja pojde do pracy to nie będę miec czasu na podzeranie, więc liczę ze coś mi spadnie. Chce kontynuować treningi chocbym w nocy miała na nie jeździć. Widzę juz poprawę, bo robię po 10 pompek w 3 seriach i nic mnie juz nie boli, a kiedyś...

ostatnio w martwym ciagu wycisnelam prawie 25 kg trochę mnie nogi bolały, ale przeszło po tygodniu.
Jestem juz trochę silniejsza, teraz leci mi 4 tydzień treningów najgorsze, ze @ sie zbliża-mam teraz przerwę w tabletkach. Jak myślicie, mozna iść na trening podczas @?

Ja chyba z Hania pojde do tego ortopedy o cały czas chodzi na palcach. Muszę ja stale upominać ! Kuba podlapal od niej, ale mało chodzi, tylko dla połówki jak widzi, ze ona chodzi na palcach.

Jakie plany na majowke? U nas brzydko, ale mąż sie uparł na grilla. Będzie trochę znajomych, dzieci u teściów. A ja 2 maja mam szkolenie
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-29, 11:45   #88
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

czesc

gosiaczek jeli dobrze sie czujesz to chyba nie ma co rezygnowac z treningu,

my na majowke nigdzie nie jedziemy
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-29, 14:23   #89
magda-lenka*
Raczkowanie
 
Avatar magda-lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 455
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

My na majowke tez zostajemy w domku, ale za to po majowce .....wylot do Egiptu
__________________
CÓRUNIA http://suwaczki.maluchy.pl/li-53002.png
magda-lenka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-29, 14:54   #90
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2

Gosiaczku, ja bym poszła...no ale ja nigdy nie brałam taryfy ulgowej ze względu na okres- po prostu dość dobrze się wtedy czuję, a z całą pewnością mam dodatkowego powera
zazwyczaj w czasie @ robię większe porządki typu mycie okien- tak mnie bierze na robotę wtedy
nie wiem jak u ciebie, ale jeśli cię nie łamie, to idź
ja chyba się zapiszę na siłkę...dużo kosztują takie zajęcia z trenerem? bo rozumiem, ze to nie jest starndardowy abonament na siłowni, tylko trochę bardziej vipowski?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-19 08:04:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.