problem z błoną :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-23, 11:17   #1
agnsk
Raczkowanie
 
Avatar agnsk
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 226

problem z błoną :(


edit

Edytowane przez agnsk
Czas edycji: 2011-04-06 o 15:31 Powód: włam na konto!
agnsk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 11:21   #2
rekrut_84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 272
Dot.: problem z błoną :(

Niech dopcha do końca a nie tylko 7 cm. Wskazana przed tym czynem długa rozgrzewka a wtedy ból powinien być mniejszy.
__________________
Non est beatus, esse se qui non putat
rekrut_84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 11:24   #3
agnsk
Raczkowanie
 
Avatar agnsk
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 226
Dot.: problem z błoną :(

edit

Edytowane przez agnsk
Czas edycji: 2011-08-16 o 18:47 Powód: to nie ja pisałam, ktoś z mojego konta ;/
agnsk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 11:28   #4
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez agnsk Pokaż wiadomość
jestem zdesperowana, postanowiłam tu napisać.
Jakiś czas temu postanowilismy z tz zaczac sie kochac.
próbował we mnie wejść - b. bolało - wszedł na jakieś 6,7 cm, dalej nie dało rady! potem sprawdzilam i nadal mam blone dziewicza! Potem to samo zrobiłam z wibratorem - wszedł tez na jakieś 7 cm, a błona nadal nie przerwana! co to znaczy, ze jest tak elastyczna, ze sie nie przerwie, czy co?
jak się popieści to się zmieści
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 11:51   #5
antena22
Zadomowienie
 
Avatar antena22
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 050
Dot.: problem z błoną :(

[QUOTE=rekrut_84;19516355]Niech dopcha do końca a nie tylko 7 cm.

Wiesz jest też taka możliwość że błona się nie przerwie i będzie właśnie elastyczna.Znam taki przypadek.Najlepiej będzie jak pójdziesz do lekarza i zapytasz.
__________________
20.06.2015
14.02.2017 Synuś
antena22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 12:03   #6
muscat
Rozeznanie
 
Avatar muscat
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
GG do muscat
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez agnsk Pokaż wiadomość
jestem zdesperowana, postanowiłam tu napisać.
Jakiś czas temu postanowilismy z tz zaczac sie kochac.
próbował we mnie wejść - b. bolało - wszedł na jakieś 6,7 cm, dalej nie dało rady! potem sprawdzilam i nadal mam blone dziewicza! Potem to samo zrobiłam z wibratorem - wszedł tez na jakieś 7 cm, a błona nadal nie przerwana! co to znaczy, ze jest tak elastyczna, ze sie nie przerwie, czy co?
Nie zapomnę swojego pierwszego razu Facet się starał a krwi nie było, więc ja stwierdziłam, że to pewnie ta błona co to nie zawsze jest krwawienie, a ten dla odmiany mi naupychał, że go zdradziłam Na szczęście byłam z tych co to wiedziały co robią, więc dostał po ryju i skończyła się miłość Po jakimś czasie, z nowym partnerem poszło jak z płatka i okazało się że błona była, wystarczyło trochę rozluźnienia i zdecydowania i stanowczości ze strony faceta
Ja proponuję żebyś może wypiła lampkę winka dla rozluźnienia, na pewno Twój TŻ powinien Cię mocno podgrzać, a potem wałeczek albo podusia pod biodra i do działania. Podejrzewam, że jak Ty mówisz że boli i dodatkowo pewnie się spinasz to facet w tym momencie nie ma odwagi wejść głębiej i przede wszystkim zdecydowanie. Sama musisz Mu wcześniej dać przyzwolenie żeby w pewnym momencie nie zważał na Twoje marudzenie, niech ma ten komfort że może zadziałać pewnie i do końca bo w przeciwnym wypadku będziecie do emeryturki tę błonkę przebijać
muscat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 12:20   #7
agnsk
Raczkowanie
 
Avatar agnsk
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 226
Dot.: problem z błoną :(

edit

Edytowane przez agnsk
Czas edycji: 2011-08-16 o 18:47 Powód: to nie ja pisałam, ktoś z mojego konta ;/
agnsk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-23, 12:24   #8
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez agnsk Pokaż wiadomość
a moze lepiej jak bym sama to zrobila? bo on strasznie sie denerwuje, powoli ma dosyc i zaproponowal zebym zrobila to sama
A czy pierwszy stosunek to tylko przerwana błona?!
Nosi mnie jak coś takiego słyszę. Mam wrażenie, że tylko o to chodzi.
Dajcie sobie czasu, a nie wszystko na łapu capu.
Myślisz, że wystarczy przerwać błonę żeby ból minął i było wszystko pięknie?
Może być tak, że zarówno za pierwszym, jak dziesiątym razem będziesz odczuwać dyskomfort i lżejszy lub większy ból.

Edytowane przez CytrynowaPannica
Czas edycji: 2010-05-23 o 12:27
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 12:26   #9
muscat
Rozeznanie
 
Avatar muscat
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
GG do muscat
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez agnsk Pokaż wiadomość
a moze lepiej jak bym sama to zrobila? bo on strasznie sie denerwuje, powoli ma dosyc i zaproponowal zebym zrobila to sama
Sama masz się rozprawiczać????????? No proszę Cię Jeśli sama masz sobie błonę przebić to po Ci facet? Wiesz co? Zapytaj go o to....
Jeśli ma powoli dość to może jest to sprawdzian dla niego na wytrzymałość w życiu wogóle, w końcu nie takie trudy przyjdzie mu jeszcze w życiu pokonywać Nie daj się w to ubrać! Przede wszystkim myslę, że raczej sobie nie poradzisz, bo jak tylko poczujesz ból to będziesz się wycofywać.
No i pomyśl, że chyba chcesz to pamiętać jako jednak wspólne przeżywanie, a nie jako coś co musiałaś sobie zrobić sama....
muscat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 12:37   #10
Jadeitea
Zadomowienie
 
Avatar Jadeitea
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 008
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez muscat Pokaż wiadomość
Sama masz się rozprawiczać????????? No proszę Cię Jeśli sama masz sobie błonę przebić to po Ci facet? Wiesz co? Zapytaj go o to....
Jeśli ma powoli dość to może jest to sprawdzian dla niego na wytrzymałość w życiu wogóle, w końcu nie takie trudy przyjdzie mu jeszcze w życiu pokonywać Nie daj się w to ubrać! Przede wszystkim myslę, że raczej sobie nie poradzisz, bo jak tylko poczujesz ból to będziesz się wycofywać.
No i pomyśl, że chyba chcesz to pamiętać jako jednak wspólne przeżywanie, a nie jako coś co musiałaś sobie zrobić sama....
O, no, no.

Fajnego ma autorka faceta, nie ma co.
__________________
30 Day Shred: done!
Ripped in 30: done!

Body Revolution: IN PROGRESS/ON HIATUS (przerwa spowodowana remontem i przeprowadzką)

Jem trawę - blog (też zaniedbany, ale kiedyś doń wrócę)

Edytowane przez Jadeitea
Czas edycji: 2010-05-23 o 12:38 Powód: literówka
Jadeitea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 17:01   #11
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: problem z błoną :(

A może lekarz. Ja tam nie wiem, ale moja koleżanka musiała, po paru nieudanych i bardzo bolesnych próbach, pozbyć się dziewictwa w gabinecie ginekologicznym. Ja z kolei jestem nadal dziewicą w sensie fizjiologicznym, chociaż mam udane pożycie od wielu lat. Po prostu, taka budowa.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-23, 17:54   #12
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez agnsk Pokaż wiadomość
a moze lepiej jak bym sama to zrobila? bo on strasznie sie denerwuje, powoli ma dosyc i zaproponowal zebym zrobila to sama

że tak brzydko powiem O KUR*WA... Nie to jakaś ciapa łóżkowa czy jak??? Sam sobie wystawia świadectwo...: rzygi: ja w takiej sytuacji zapytałabym "a mogę z innym skoro ty nie dajesz rady"
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 18:20   #13
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez muscat Pokaż wiadomość
Sama masz się rozprawiczać????????? No proszę Cię Jeśli sama masz sobie błonę przebić to po Ci facet? Wiesz co? Zapytaj go o to....
Jeśli ma powoli dość to może jest to sprawdzian dla niego na wytrzymałość w życiu wogóle, w końcu nie takie trudy przyjdzie mu jeszcze w życiu pokonywać Nie daj się w to ubrać! Przede wszystkim myslę, że raczej sobie nie poradzisz, bo jak tylko poczujesz ból to będziesz się wycofywać.
No i pomyśl, że chyba chcesz to pamiętać jako jednak wspólne przeżywanie, a nie jako coś co musiałaś sobie zrobić sama....
Dokładnie Sama sobie nie będziesz chciała zadawać bólu i nie dasz rady. Stracić dziewictwo samej, bo on ma dość? Ja nie oceniam twojego faceta, ale jeżeli mu zależy na Tobie to powinien Cię wspierać i w ogóle. A nie: "Kochanie pozbądź się błony sama, bo ja juz nie mogę"Powinien się wykazać cierpliwością i zrozumieniem bez względu na to ile to ma trwać. Spróbujcie się rozluźnić, napić wina itd. A może przedłużycie grę wstępną? to powinno pomóc, a jak nie to do lekarza Powodzenia

Edytowane przez lala2506
Czas edycji: 2010-05-23 o 18:24
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 18:49   #14
sweethrt
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13
GG do sweethrt
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez muscat Pokaż wiadomość
Ja proponuję żebyś może wypiła lampkę winka dla rozluźnienia, na pewno Twój TŻ powinien Cię mocno podgrzać, a potem wałeczek albo podusia pod biodra i do działania. Podejrzewam, że jak Ty mówisz że boli i dodatkowo pewnie się spinasz to facet w tym momencie nie ma odwagi wejść głębiej i przede wszystkim zdecydowanie. Sama musisz Mu wcześniej dać przyzwolenie żeby w pewnym momencie nie zważał na Twoje marudzenie, niech ma ten komfort że może zadziałać pewnie i do końca bo w przeciwnym wypadku będziecie do emeryturki tę błonkę przebijać

popieram!
sweethrt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 20:08   #15
Pomadka
Zakorzenienie
 
Avatar Pomadka
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez tofaniutka Pokaż wiadomość
że tak brzydko powiem O KUR*WA... Nie to jakaś ciapa łóżkowa czy jak??? Sam sobie wystawia świadectwo...: rzygi: ja w takiej sytuacji zapytałabym "a mogę z innym skoro ty nie dajesz rady"
moglabys sie wyrazac nieco bardziej grzecznie?!

PKT. karne.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ♪♪♪♪♪♪
Pomadka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 20:39   #16
Lakhi
Zadomowienie
 
Avatar Lakhi
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez tofaniutka Pokaż wiadomość
jak się popieści to się zmieści
O kuźwa, dobry tekst.
__________________
Staram się!

Lakhi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 22:00   #17
charming_and_charming
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 216
Dot.: problem z błoną :(

[QUOTE=antena22;19517067]
Cytat:
Napisane przez rekrut_84 Pokaż wiadomość
Niech dopcha do końca a nie tylko 7 cm.

Wiesz jest też taka możliwość że błona się nie przerwie i będzie właśnie elastyczna.Znam taki przypadek.Najlepiej będzie jak pójdziesz do lekarza i zapytasz.
także znam taki przypadek, koniecznie musisz pójść do lekarza.
charming_and_charming jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-23, 22:19   #18
paczek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar paczek1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 796
Dot.: problem z błoną :(

Nie chcę Cię straszyć, ale niektóre błony podobno mogą przerwać się podczas porodu dopiero a inne są bardzo elastycznie i pękną po kilku stosunkach. Niech Twój facet wkłada go do konca-tylko o nawilżenie zadbajcie i nie spinaj się
paczek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 07:13   #19
muscat
Rozeznanie
 
Avatar muscat
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
GG do muscat
Dot.: problem z błoną :(

Tak czytam i mam wrażenie, że Wy wogóle dziewczyny nie straszycie
muscat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-24, 09:46   #20
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez Pomadka Pokaż wiadomość
moglabys sie wyrazac nieco bardziej grzecznie?!

PKT. karne.

sorki ale nie mogłam się powstrzymać i znaleźć określenie które wyrazi moje odczucie

-kto cię rozdziewiczył?
-sama-bo mi chłopak kazał...
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 12:22   #21
God Of War 20
Zakorzenienie
 
Avatar God Of War 20
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Okolice Rzeszowa:)
Wiadomości: 8 484
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez agnsk Pokaż wiadomość
a moze lepiej jak bym sama to zrobila? bo on strasznie sie denerwuje, powoli ma dosyc i zaproponowal zebym zrobila to sama
Nie no to co tu napisalas to jest masakra jakas.... ;/
Jak koles moze zaproponowac zebys zrobiła to sama, no litosci co za "facet" z niego... mi po takim tekscie ze on juz ma powoli dosc i zebym to zrobila sama to by sie odechciało...
God Of War 20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 13:11   #22
just_me
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
Dot.: problem z błoną :(

tez mialam taki problem z facetem. ogolnie oni są bardzo niecierpliwi w tych sprawach. powinni wspierac, ale sami sie tak denerwują ze zapominają o nas i o tym ze to nas boli masz kilka opcji:
-weź np. nospe pol godziny przed stosunkiem - rozkurcza mięśnie, bo moze to stąd ze tez sie stresujesz jak czujesz ból, bo ja jak czulam ból to sie spinalam bardzo i miesnie sie kurczyly i bol byl i dla mnie i dla faceta czasem nawet
-albo własnie winko, albo jakis mocniejszy drink na rozluźnienie
-ew. sprobujcie z żelem nawilżającym, bo np. my mielismy taki problem ze poszlam do lekarza i powiedzial ze wsyzstko jest ok w mojej budowie i nie ma potrzeby rozcinania chirurgicznego (bo podczas stosunku czulam okropny bol, nieraz facet nie mogl nawet we mnie wejsc) i żel rozwiązal problem bo okazalo sie ze jestem bardzo sucha i to dlatego
-jak to nie pomoze to musisz pojsc do lekarza i on Ci powie co jest nie tak
- mnie jeszcze tez pomoglo jak facet mowil ze mnie bardzo kocha, że nie chce zrobic krzywdy, ze chce zebym byla szczesliwa i takie rozne komplementy, ktore lubilam slyszec i tez pomogło psychicznie :P a ogolnie jak pamietam to ciezko bylo
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol:
wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie,
rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni,
uzależnianie się od nich jest... głupotą."


co Cię ujęło/ujmuje w TŻ?
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112
just_me jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 14:58   #23
Maniurrra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Bromberg
Wiadomości: 67
Dot.: problem z błoną :(

tylko nie przerywaj błony wibratorem/ogórem/mazakiem bo potem jakie wspomnienia stracenia "dziewictwa"
__________________
Sztuka to kłamstwo, które pozwala uświadomić sobie prawdę.
Maniurrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 15:24   #24
tofaniutka
Zadomowienie
 
Avatar tofaniutka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
Wink Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez Maniurrra Pokaż wiadomość
tylko nie przerywaj błony wibratorem/ogórem/mazakiem bo potem jakie wspomnienia stracenia "dziewictwa"
heh ostatnio była kredka i parówki
tofaniutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 15:32   #25
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: problem z błoną :(

Nie wiem czym dla ciebie jest seks...Jeżeli tylko przerwaniem błony i "staniem się kobietą" to nie jesteś gotowa.
Tym bardziej facet skoro nie chce stanąć na wysokości zadania i ją przebić.
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-24, 16:44   #26
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez tofaniutka Pokaż wiadomość
jak się popieści to się zmieści
Otóż to!
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 22:01   #27
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: problem z błoną :(

ludzie! Niektórym naprawde błona dziewicza uniemożliwia seks. Pisalam o tym. Po co głupie żarty, czasami jest potrzebny lekarz! A inne są dziewicami (fizjologicznie) do końca życia.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-27, 22:27   #28
JakNarkotyk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: z nikąd. (:
Wiadomości: 133
Dot.: problem z błoną :(

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
ludzie! Niektórym naprawde błona dziewicza uniemożliwia seks. Pisalam o tym. Po co głupie żarty, czasami jest potrzebny lekarz! A inne są dziewicami (fizjologicznie) do końca życia.
a mi się wydaje , że autorka za bardzo panikuje i za bardzo się boji całej inicjacji.

Spróbuj z rozluźnieniem, tak jak dziewczyny pisały wczesniej
__________________
Patryk - mojego świata korona! ;*
JakNarkotyk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-31, 13:45   #29
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: problem z błoną :(

Moze i trochę panikuje, a może nie. Po chłopaku też bym tak nie jechała. Może po prostu boi się ją skrzywdzić...Czemu zaraz ciapa i do niczego.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:04.