Niemcy :)

[Sylwia***]

Co jest, laski, czemu zadna nie pisze??

Majka, nie zostawiaj mnie samej!!!!!! Wiem, ze Ty teraz bedziesz miala rodzinke na karku, ale i tak...

Mam dzis stracha, bo czekam na telefon w sprawie pracy. Modle sie, zeby mi wyslali maila, a nie zadzwonili, bo za kazdym razem, jak slysze dzwonek telefonu, to tak mi serce wali i rece sie trzesa, ze dlugo nie moge sie opanowac. Czuje, ze jesli zadzwonia, to bedzie lipa

[michaela]

Chyba dolacze do klubu Jestem w niemczech juz dwa lata i wszystkie problemy ktore poruszacie tez mialam lub mam.Jak wiekszosc wyjechalam za miloscia na szczescie od poczatku znalazlam tu przyjaciolke wiec bylo mi troche latwiej(zakupy,pogaduszki przy kawie itd) Brakuje bardzo rodzinki i znajomych ale milosc jakos mi to wynagradza

[agunia37]

witam
A ja dzisiaj bylam z moim mezem w biurze dla cudzoziemcow i otrzymalam
pobyt staly, na razie na rok i pozwolenie na prace.
Jestem bardzo ciekawa ile jej bede szukac?
Ja "zakotwiczylam" w Niemczech tylko na pare lat, bo zamierzam i tak wrocic na stale do Polski.
Nie za bardzo umiem tu zyc, a najgorsza jest tesknota ....

[Sylwia***]

Michaela, witamy serdecznie!!! Mam nadzieje, ze bedziesz czestym gosciem na forum! Napisz cos wiecej o sobie..... co robisz, jak sobie radzisz z jezykiem, gdzie mieszkasz itd.? Wszystko mnie ciekawi

PS. Musze sie Wam pchwalic: A JA ZROBILAM DZISIAJ PIEROGI Z JAGODAMI I BITA SMIETANA!!!!!

Aha, i kupilam sobie wreszcie klapeczki i upatrzylam torebke, jutro ide kupic

[Sylwia***]

Napisane przez agunia37

witam
A ja dzisiaj bylam z moim mezem w biurze dla cudzoziemcow i otrzymalam
pobyt staly, na razie na rok i pozwolenie na prace.
Jestem bardzo ciekawa ile jej bede szukac?
Ja "zakotwiczylam" w Niemczech tylko na pare lat, bo zamierzam i tak wrocic na stale do Polski.
Nie za bardzo umiem tu zyc, a najgorsza jest tesknota ....

Agunia ja wiem, ze tesknisz bardzo... ale wiesz, z czasem bedzie tylko lepiej... przynajmniej ja sie tak pocieszam. A juz zobaczysz, ze zupelnie inaczej bedzie, jak znajdziesz prace! Pozwolenie juz masz - teraz pojdzie z gorki Mozesz sie tez zarejestrowac w Arbeitsamt. Tutaj to dziala 'nieco' sprawniej, niz w Polsce. Nawet, jesli nie znajda Ci tego, co by Ci w miare odpowiadalo, to oferuja mnostwo roznych kursow - super sprawa! Naprawde z tgo, co wiem, masz teraz mnostwo mozliwosci. Zobaczysz, jak wszystko ruszy, to bedzie Ci lepiej

[michaela]

Dzieki za przywitanie Co porabiam?Zanudzam sie,jezyk idzie mi fatalnie niestety jakos niemam talentu do nauki jezykow Odkad zaczelam sobie pracowac dorywczo i mam wiekszy kontakt z niemcami to rozumiem coraz wiecej byle tak dalej Mieszkam w Jüchen w malej miejscowosci kolo Neuss mysle ze Majka bedzie wiedziala gdzie to jest.Bede tu czestym gosciem.Pozdrawiam

[Sylwia***]

Napisane przez michaela

Dzieki za przywitanie Co porabiam?Zanudzam sie,jezyk idzie mi fatalnie niestety jakos niemam talentu do nauki jezykow Odkad zaczelam sobie pracowac dorywczo i mam wiekszy kontakt z niemcami to rozumiem coraz wiecej byle tak dalej Mieszkam w Jüchen w malej miejscowosci kolo Neuss mysle ze Majka bedzie wiedziala gdzie to jest.Bede tu czestym gosciem.Pozdrawiam

WOWOWOOOOO ... to byl moj okrzyk bojowy Kolo Neuss? Suuuper!! Majka sie pewnie odezwie dopiero za pare dni, bo ma gosci Ale na pewno sie bardzo ucieszy! Ja tez sie ciesze.

[agunia37]

Sylwia !
Masz racje, jak znajde prace powinno byc dobrze, przynajmniej tak
mysle , nie mam na razie wyjscia

[*majka*]

Napisane przez Sylwia***

Co jest, laski, czemu zadna nie pisze??

Majka, nie zostawiaj mnie samej!!!!!! Wiem, ze Ty teraz bedziesz miala rodzinke na karku, ale i tak...

Mam dzis stracha, bo czekam na telefon w sprawie pracy. Modle sie, zeby mi wyslali maila, a nie zadzwonili, bo za kazdym razem, jak slysze dzwonek telefonu, to tak mi serce wali i rece sie trzesa, ze dlugo nie moge sie opanowac. Czuje, ze jesli zadzwonia, to bedzie lipa

Sylwus,nie martw sie,poradzisz sobie Ja teraz bede rzadziej zagladac,ale bede z Toba duchem
I jak opalenizna?

Napisane przez michaela

Mieszkam w Jüchen w malej miejscowosci kolo Neuss mysle ze Majka bedzie wiedziala gdzie to jest.Bede tu czestym gosciem.Pozdrawiam

Michaela wiataj serdecznie
Juhu jak fajnie,ze ktos z moich okolic do nas dolaczyl-oczywiscie wiem,gdzie jest Juchen calkiem niedaleko od Neuss,bylismy tam nawet kiedys mieszkanie ogladac

Agusia glowa do gory,bedzie dobrze

Pozdrawiam Wszystkich

[201608040942]

Napisane przez agunia37

witam
A ja dzisiaj bylam z moim mezem w biurze dla cudzoziemcow i otrzymalam
pobyt staly, na razie na rok i pozwolenie na prace.
Jestem bardzo ciekawa ile jej bede szukac?
Ja "zakotwiczylam" w Niemczech tylko na pare lat, bo zamierzam i tak wrocic na stale do Polski.
Nie za bardzo umiem tu zyc, a najgorsza jest tesknota ....

a czy ja moge spytac czy jestes tu zameldowana i czy maz ma obywatelstwo niemieckie?

Patam bo moj maz ma i ja mam tutaj meldunek i ja nie potrzebowalam pobytu na stale. Najpierw tak bo PL nie byla w Unii, tez dostalam na rok, potem na dwa lata, a trzeci raz jak mialo byc juz na stale, to PL byla juz w Unii i nam powiedziano, ze juz tego nie potrzebuje. Pozwolenia na prace tez mam, ale poki co siedzie w domu.
Troche mnie to zdziwilo, ze dali tobie pobyt skoro zekomo juz niepotrzebna jest ta wklejka w paszport.

[agunia37]

Czesc Monika
Moj maz to mieszanka wybuchowa w polowie niemiec i po mamie wloch( co
wychodzi nieraz w charakterku) Urodzil sie w Niemczech.
W paszporcie mam wklejke na pobyt 1- roczny, potem dostane na 2 lata i pozniej bez ograniczena, oraz pozwolenie na prace. Ale siedze tak jak i Ty w domu.
Zameldowana jestem dopiero od 11.07

[201608040942]

Napisane przez agunia37

Czesc Monika
Moj maz to mieszanka wybuchowa w polowie niemiec i po mamie wloch( co
wychodzi nieraz w charakterku) Urodzil sie w Niemczech.
W paszporcie mam wklejke na pobyt 1- roczny, potem dostane na 2 lata i pozniej bez ograniczena, oraz pozwolenie na prace. Ale siedze tak jak i Ty w domu.
Zameldowana jestem dopiero od 11.07

Dziwne to wszystko. Mi powiedzieli ze od kiedy PL jest w Unii, a bylo to dokladnie w tym roku co PL weszlo do Unii, a my chcielismy zrobic termin w biurze w pazdzirniku(bo tak przypadalo, ze mi sie czas juz konczyl i trzecia wklejka sie nalezala juz na stale), to nam pan w telefonie powiedzial, ze juz to nie jest potrzebne od kiedy Pl jest w EU, wiec ja trzeciej wklejki nie mam w paszporcie. Moze chodzi o to ze jestes tutaj tak krotko, tzn dopiero co zameldowana, ja bylam juz 3 lata. O pozwolenie na prace poszlismy sie starac jak mialam juz druga wklejke na dwa lata, chodz nadal siedze w domu, to stwierdzilismy ze jest coraz gorzej z praca tutaj i przyda sie przyjamniej pozwolenie, ze gdyby co to moge do pracy isc, a nie dopiero latac i latwic wszystko. Troche mnie to zaskoczylo, ta twoja wklejka w paszport. Czemu ja tej trzeciej juz nie potrzebowalam? Tak sobie to tlumacze ze tym iz bylam tu juz dluzej. Ciekawe czy moja teoria jest sluszna. Musze z chlopem pogadac , co on na to?

[desti]

Monika ja tez nie dostalam tej trzeciej i tak samo mi powiedzieli, ze juz nie potrzebuje... aleeeee... powinni wydac papier takie urzedowe oswiadczenie o prawie do pobytu ( po co to nie wiem ale wiadomo Niemcy kochaja papierki) w kazdym razie ja cos takiego mam... bo jak mi powiedzieli zawsze sie moze to przydac... tym bardziej jak sie np. na nowy paszport bez starych wiz pobytowych. I to sie powinno miec zawsze w paszporcie.

Z tym, ze wiadomo co Land to obyczaj i moze tylko u mnie tego wymagaja.


A co do wklejki na rok i potem nastepnej. Fakt Polska jest w UE ale dla nowych panstw w unii ciagle sa wazne pewne ograniczenia. Dlatego mimo wszystko na poczatku dostaje sie wklejke, ze ma sie prawo pobytu. Dzieki temu mozna otrzymac prawo do pracy itd. itp.
kochana biurokracja

[agunia37]

Ja w Niemczech mieszkam juz 8 lat, bez zameldowania , az do momentu jak wyszlam za maz, czyli pare dni temu
W zyciu tak czasem bywa, ze nie wszystko wychodzi jak by sie chcialo.
W tym czasie bardzo czesto bylam w Polsce i nie myslalam, zeby sie zameldowac.
Ale tak jak opisalam wyzej, mnie potraktowano i nastepna wklejka do
paszportu za rok.

[Luba]

Monika, Desti ma rację, sprawdz jeszcze dokładnie. Lepiej się dwa razy zapytać niz raz miec problemy.
Ja też nie mam już wklejki tylko Aufenthaltserlaubnis für Angehörige eines Mitgliedstaates der EU w formie papierka, który należy nosic w paszporcie.
To prawda co land to inne przepisy, ale chyba przepisy dotyczące pobytu w Niemczech są wszędzie takie same, bo co będzie jak ktos pojedzie do innego landu i tam mu papiery kazą pokazać?
Ja tu jestem na innych zasadach niż wy, ale chyba papierek teraz dla wszystkich jest jeden. Lepiej sprawdzić.
Pozdrawiam

[Sylwia***]

MonikaPogrzeba, pisze tu, bo mam nadzieje, ze tu szybciej przeczytasz

Czy to Ty uzywasz glinki do twarzy lub wlosow? Jesli tak, to ktorej, jakiej firmy, gdzie kupujesz i za ile? Tez chce sobie sprawic, widzialam juz nawet jakas w dm, ale nie bylo napisane, jaki to kolor.

[monika_t]

Napisane przez Luba

Ja tu jestem na innych zasadach niż wy, ale chyba papierek teraz dla wszystkich jest jeden. Lepiej sprawdzić.

Tez mam ten kwitek , ale nie nosze go ze soba w paszporcie, nie bralam go w podroze. Jak bylam w czerwcu na wyjezdzie przez 2 kraje, gdzie trzeba bylo paszport pokazac, to nikt sie mnie o to nie pytal. Wracajac Niemiec tylko poprzegladal moje stare wizy, zobaczyl, ze zadna nie jest juz wazna i wtedy zapytal czy mieszkam w Niemczech, powiedzialam, ze tak i na tym sie skonczylo .
Pieczatek na granicach niemieckich nie daja, wiec i tak nie wiedza ile, kto tutaj przebywa, a wjechac kazdemu Polakowi do Niemiec wolno, chocby turystycznie.
Moni, mimo wszystko postaraj sie o ten papierek, bo moze sie i tak przydac, np. kiedys w jakichs urzedach.

[Luba]

Właśnie przyszłam jeszcze cos dopisać, ale monika_t już mnie wyprzedziła.

Mnie też jeszcze nigdy nie pytali na żadnej granicy o ten papierek, ale np. spytali o to w szkole do której zapisywaliśmy syna. W starej szkole nigdy o to nie pytali, nie mam pojęcia dlaczego w nowej było inaczej. I jeszcze jak Polska weszla do EU to zadzwonił do nas facet od Kindergeld i powiedzial, zebyśym mu powiedzieli czy mamy ten dokument. Nie chciał go oglądać, tylko przez telefon spytał czy mamy

[desti]

ja tez tego papierka ze soba nie nosze chyba, ze wybieram sie do jakiegos urzedu a wtedy lepiej go miec...

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez desti

Monika ja tez nie dostalam tej trzeciej i tak samo mi powiedzieli, ze juz nie potrzebuje... aleeeee... powinni wydac papier takie urzedowe oswiadczenie o prawie do pobytu ( po co to nie wiem ale wiadomo Niemcy kochaja papierki) w kazdym razie ja cos takiego mam...

Ja tez mam taki papierek U mnie sie to nazywa "Bescheinigung über das gemeinschaftsrechtliche Aufenthaltsrecht". TU jest pelno paragrafow dotyczacych tego prawa.
Mam jeszcze w paszporcie wize wazna do konca roku, ale powiedzieli mi, ze nie mam sie nia przejmowac i dali ten papierek Jest wazny tylko z paszportem i jest potrzebny do tego samego, co kiedys wiza Wczesniej, jak mialam tylko wize, to zawsze jak gdzies pracowalam albo jak skladalam papiery do jakiejs szkoly - potrzebowali jej kopie, a teraz zadaja tego papierka Wiec jest tak samo wazny, jak wiza - przynajmniej w Schleswig-Holstein

[kiuka]

Napisane przez agunia37

witam
A ja dzisiaj bylam z moim mezem w biurze dla cudzoziemcow i otrzymalam
pobyt staly, na razie na rok i pozwolenie na prace.
Jestem bardzo ciekawa ile jej bede szukac?
Ja "zakotwiczylam" w Niemczech tylko na pare lat, bo zamierzam i tak wrocic na stale do Polski.
Nie za bardzo umiem tu zyc, a najgorsza jest tesknota ....

AGUNIA mam nadzíeje ze to przeczytasz, pozwolenie na rok masz mowisz, sama pewnie wiesz ze w urzedach pracownicy nic nie wiedza. od stycznia 2005 obowiazuje przepis ze mamy tu mozliwosc na pobyt staly bezterminowy, czyli tak dlugo jak sobie zapragniesz ja go mam i nie mialam problemow z dostaniem go ale nie wszyscy urzednicy o tym wiedza i sie upieraja ze tego nie ma , bo to glaby ale warto wiedziec kto ma racje

[kiuka]

Napisane przez MonikaPogrzeba

a czy ja moge spytac czy jestes tu zameldowana i czy maz ma obywatelstwo niemieckie?

Patam bo moj maz ma i ja mam tutaj meldunek i ja nie potrzebowalam pobytu na stale. Najpierw tak bo PL nie byla w Unii, tez dostalam na rok, potem na dwa lata, a trzeci raz jak mialo byc juz na stale, to PL byla juz w Unii i nam powiedziano, ze juz tego nie potrzebuje. Pozwolenia na prace tez mam, ale poki co siedzie w domu.
Troche mnie to zdziwilo, ze dali tobie pobyt skoro zekomo juz niepotrzebna jest ta wklejka w paszport.

masz racje, ale oni potrzebuija niby tego papierka ( lepiej sie czuja gdy maja cie w kartotece urzedowej), wiedza kto kiedy i jak , i przy wielu sprawach moze sie to przydac bo niemcy nie za bardzo sie interesuja problemami polakow i nie wiedza nawet ze mozemy tu byc legalnie...na pewno wiekszosc, skoro nawet urzednicy maja z tym problem...

[monika_t]

Kiuka i Ty milczysz, zes z Düsseldorfu , nas tutaj jest pare z tego miasta .

[Sylwia***]

Napisane przez monika_t

Kiuka i Ty milczysz, zes z Düsseldorfu , nas tutaj jest pare z tego miasta .

no wlasnie! co to za ukrywanie sie?

[201608040942]

Napisane przez Sylwia***

no wlasnie! co to za ukrywanie sie?

Wlasnie co to za ukrywanie sie?

A swoja droga to mnie troche wkurzylo. Jakis glab musial siedziec w biurze, ze nam o tym nie powiedzial. Jak do tej pory ten papierek nie byl mi potrzebny. Urodzilam dziecko i nikt sie nie pytal czy mam ten swistek. Chyba im wystarczylo, ze chlop niemiec.

Sylwia mam glinke zielona od Grüne Erde, ale uzywam jej jak mi sie przypomni. Bylo jej tyle ze porozdwalam reszte. Chcialam kupic biala, ale ani w katalogu, ani na ich stronce inter. nie ma juz glinki, wiec chyba ja wycofali z asortymentu. Moja jest sypka do samodzielnego wymieszania. Teraz bardziej nastawiam sie na maseczke z aspiryny, jest lagodniejsza i lepiej oczyszcza, wiec jesli cos robie to aspirynke. Musze sie do glinki doczepic, bo w stycznu konczy sie jej waznosc, a ja mam cale opakownaie po maseczce Hauschkowej - kiedy ja to zuzyje?

[evamoni]

Napisane przez Nefretete

Tinker Svenjo za priva

Dzięki wielkie

jak co, będę pytać

zmien informatora!!!! Bulki w piekarni: 0,25 ale w sklepach sp. typu real lub penny markt 0,15; maslo: od 0,75; szynka lub inna wedlina : od 0,60; mleko: 0,45. Chleb w piekarni jest drogi ok. 2,50 ale sa tez paczkowane juz od 0,60. Kawa tansza niz w Polsce, jogurty od 0,25 za szt.Ja osobiscie robie zakupy w sklepach Kaufland, tanio, swiezo i duzy wybor. Polecam Döner od Turka lub Greka, tani i sycacy.A restauracje jak wszedzie: drogo. Wnioskuje, ze na stale nie wyjezdzasz, wiec jakis okres czasu przezyjesz. A mamine obiady i tak nie smakuja jak u mamy. Pozdrawiam

[agunia37]

kIUKA
Nie bardzo rozumiem...
Tzn, ze po wyjsciu za maz , automatycznie dostaje pozwolenie na pobyt
i prace, bez tych wklejek do paszportu???
Ogladam moj paszport i jest napisane AUFENTHALERLAUBNIS do 2007 lipca.
Juz jestem glupia

[desti]

Agunia bo jak dla mnie to jest tak... po wejsciu do Unii nie ma juz tego przepisu co kiedys, ze na terenie panstwa UE mozemy przebywac do trzech miesiecy legalnie... i wtedy wizy byly wyznacznikiem tego, ze ktos ma prawo pobytu nieograniczone...

ale w zwiazku z ograniczeniami jakie wprowadzily Niemcy dla nowych panstw unijnych potrzebujemy taka wklejke/papier zeby moc pracowac, korzystac z opieki lekarskiej itd. itp.

Ty jako mezatka masz taka wklejke po to zeby w urzedach wiedzieli jakie przysluguja Ci prawa... bo w sumie jak ktos chce to moze sobie do Niemiec przyjechac i siedziec tu latami (jak go na to stac) ale pozwolenia na prace i dostepu do korzystania z kasy chorych nie dostanie...

pomijajac jak ktos otworzy firme ale to inna para kaloszy i nie ma nic wspolnego z tym co omawiamy ...

[agunia37]

desti!
juz mi sie rozjasnilo w glowie, ach ta biurokracja niemiecka..

[Luba]

Napisane przez agunia37

desti!
juz mi sie rozjasnilo w glowie, ach ta biurokracja niemiecka..

Ja tam na niemiecką nie narzekam, w maju musiałam parę papierków w Polsce załatwiać. To dopiero była jazda! Najgorszemu wrogowi nie życzę.