Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

[nadasana]

Napisane przez coolinska

Dzieki plecak spakowany, taxi zamowiona.Testament spisany 😂😂😂😂

O której operacja?
Też bede mocno zaciskać kciuki

[coolinska]

Napisane przez nadasana

O której operacja?
Też bede mocno zaciskać kciuki

8.15😊 wiec pewnie kolo 12 skoncze drzemke😊Dzieki za kciukaski i do zobaczenua na forum jutro.

[Tequila72]

Napisane przez coolinska

8.15😊 wiec pewnie kolo 12 skoncze drzemke😊Dzieki za kciukaski i do zobaczenua na forum jutro.

To będzie jak 5 min😉
Ja byłam 10.30 na sali,parę minut gaduchy,zakręciło mi się w głowie i slysze-ma pani nowe piersi😀 do męża chwilę przed 13 dzwonili, że już.

Laski o niczym innym nie marzę jak zwinąć się w kuleczkę na boczku😀 kiedy to się spełni?

To jakie mam siniaki to mała bania. Sliwa nad pępkiem,sińce po bokach,na żebrach,mostek cały żółty.niczym ofiara pobicia

[Jovanka85]

Napisane przez coolinska

Jovanka, Biydahoo, Sanita -dziekuje za kciuki i porady.
Nadasana mysle,ze moje cycuchy nie beda duze pomimo wyjsciowki "oficjalnej". Zobaczycie potem na fotkach -pomimo 415 cc ,przy wzroscie 177 cm , bedzie to taki srednio-duzy biust😊

Kochana ja mam 415 tyle że anatomy

[eelmirka]

Ale krótka wyliczanka, ciekawe kiedy wpadnie ktoś nowy z radosną nowiną o terminie wrzuciłam do albumu aktualną fotkę, biust na tle sylwetki, co byście dla mnie widziały, podoba mi się wizualne C z lekkim push upem

[ismenka]

coolinska powodzenia! !!!!!

Jovanka85 ale już ładnie zeszły !!

ja dziś wzięłam prysznic. ale nie umiałam się nic delektować bo bałam się ze mi cycki wyleca. dziwne uczucie. na razie są one jak dla mnie bardzo nieładnie. lewy opadł trochę prawy bardzo wysoko jak ogromny stożek. mostek bardzo opuchnięty, wszystko niesamowicie opiete. no i cyce jak dla mnie za wielkie mam nadzieje ze się przyzwyczaje. popsikalam rany octeniseptem i jakieś fioletowe coś zaczęło lecieć. o matko... dobrze ze jutro kontrola i przyciecie szwow.

[eelmirka]

Napisane przez ismenka

ja dziś wzięłam prysznic. ale nie umiałam się nic delektować bo bałam się ze mi cycki wyleca. dziwne uczucie. na razie są one jak dla mnie bardzo nieładnie. lewy opadł trochę prawy bardzo wysoko jak ogromny stożek. mostek bardzo opuchnięty, wszystko niesamowicie opiete. no i cyce jak dla mnie za wielkie mam nadzieje ze się przyzwyczaje. popsikalam rany octeniseptem i jakieś fioletowe coś zaczęło lecieć. o matko... dobrze ze jutro kontrola i przyciecie szwow.

ostatecznie 5.5 projekcji to nie tak mało i chyba dobrze wiesz że w pierwszym tygodniu, miesiącu a nawet 2 miesiącu będą wyglądały źle i to nic nie znaczy cierpliwości kobieto pewnie fajnie będą wyglądały potem, na tle sylwetki, proporcjonalnie do bioder itp daj sobie czas

[sanita]

Napisane przez ismenka

coolinska powodzenia! !!!!!

Jovanka85 ale już ładnie zeszły !!

ja dziś wzięłam prysznic. ale nie umiałam się nic delektować bo bałam się ze mi cycki wyleca. dziwne uczucie. na razie są one jak dla mnie bardzo nieładnie. lewy opadł trochę prawy bardzo wysoko jak ogromny stożek. mostek bardzo opuchnięty, wszystko niesamowicie opiete. no i cyce jak dla mnie za wielkie mam nadzieje ze się przyzwyczaje. popsikalam rany octeniseptem i jakieś fioletowe coś zaczęło lecieć. o matko... dobrze ze jutro kontrola i przyciecie szwow.

Ismena juz masz po i tydzień za sobą. Przygotujcie sie na moje narzekania w srode i przez kolejne dni .

A jak z seksem? Kiedy można ?

[bsara]

Też ci życzę powodzenia. Będę jutro trzymać kciuki

[ismenka]

sanita mnie dr mówił ze najlepiej po miesiącu. Ja jestem tak obolala ze nawet najmniejszej ochoty na to nie mam

[_Bianeczka_]

Napisane przez kamila2805

Bianeczka twoje piersi są boskie uwielbiam je oglądać

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------



powodzenia

Dziękuje

Napisane przez coolinska

8.15😊 wiec pewnie kolo 12 skoncze drzemke😊Dzieki za kciukaski i do zobaczenua na forum jutro.

Trzymam kciuki !

Napisane przez sanita

Ismena juz masz po i tydzień za sobą. Przygotujcie sie na moje narzekania w srode i przez kolejne dni .

A jak z seksem? Kiedy można ?

Odrazu Ja chyba na 3 dzien ? juz nie pamietam... ale dla mnie 3 dni postu to jak normalnie rok w klasztorze

[enn_]

Napisane przez eelmirka

Ale krótka wyliczanka, ciekawe kiedy wpadnie ktoś nowy z radosną nowiną o terminie wrzuciłam do albumu aktualną fotkę, biust na tle sylwetki, co byście dla mnie widziały, podoba mi się wizualne C z lekkim push upem

Elmirka, bylas u kogos juz na konsultacji?

[nadasana]

Napisane przez ismenka

coolinska powodzenia! !!!!!

Jovanka85 ale już ładnie zeszły !!

ja dziś wzięłam prysznic. ale nie umiałam się nic delektować bo bałam się ze mi cycki wyleca. dziwne uczucie. na razie są one jak dla mnie bardzo nieładnie. lewy opadł trochę prawy bardzo wysoko jak ogromny stożek. mostek bardzo opuchnięty, wszystko niesamowicie opiete. no i cyce jak dla mnie za wielkie mam nadzieje ze się przyzwyczaje. popsikalam rany octeniseptem i jakieś fioletowe coś zaczęło lecieć. o matko... dobrze ze jutro kontrola i przyciecie szwow.

Ismenka to Ty juz możesz moczyć te rany? Odkleiłaś sama opatrunki?
Ja jeszcze mam zakaz moczenia piersi i opatrunków mogę się myć tylko od pasa w dół


Dziś zdjełam pancernik mąż go wyprał i szybko wysuszył suszarka i powiem Wam że dziwnie bez pancernika ale ulga bez pasaaaaa!!! Cieszcie się że tego cholerstwa nie musicie nosić masakraaaa

[ismenka]

zaczęłam się bać tego przykurczu torebki. jeden cycek taki dziwnie od spodu scisniete i mam piętra. dobrze ze jutro kontrola

nadasana. tak mogę od dziś się kapac. myje się mydłem z nanosrebrem a potem psikam rany octeniseptem wysuszam i zaklejam opatrunek. jutro przyciecie szwow.

bianeczka.... o matko po 3 dniach???? po 3 dniach to mnie tak bolalo ze chyba bym ooszalała. dziś mąż coś chxial,ale dla mnie to kosmos jeszcze. póki tak bolą boki i klata nie ma szans. jestem zmęczona tym bólem. Dziś mam gorszy dzień

[Jovanka85]

Napisane przez sanita

Ismena juz masz po i tydzień za sobą. Przygotujcie sie na moje narzekania w srode i przez kolejne dni .

A jak z seksem? Kiedy można ?

Sanita można kiedy poczujesz, że dasz rade
Mój mąż kiedy mnie odbierał ze szpitala zagadnął lekarza dla żartu niby, to A.K. strzelił mu szybką piłkę "na Mikołaja"
Nie jedna z dziewczyn powie, że się po operacji mąż/TŻ odkleić nie mógł...Mój mąż był bardzo chętny do przemywania ran i smarowania balsamem

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez ismenka

coolinska powodzenia! !!!!!

Jovanka85 ale już ładnie zeszły !!

ja dziś wzięłam prysznic. ale nie umiałam się nic delektować bo bałam się ze mi cycki wyleca. dziwne uczucie. na razie są one jak dla mnie bardzo nieładnie. lewy opadł trochę prawy bardzo wysoko jak ogromny stożek. mostek bardzo opuchnięty, wszystko niesamowicie opiete. no i cyce jak dla mnie za wielkie mam nadzieje ze się przyzwyczaje. popsikalam rany octeniseptem i jakieś fioletowe coś zaczęło lecieć. o matko... dobrze ze jutro kontrola i przyciecie szwow.

Ano widzisz, a dopiero nieco ponad 2 tygodnie. Każdy dzień to zmiana Nie przejmuj sie póki co tym wygladem, na poczatku są po prostu kwadratowe, ja nie mogłam na poczatku sie przyzwyczajić do takich kamieni, ale szybko mija...Moim zdaniem cyce jakiś czas po operce maleją bo opuchlizna schodzi. Ja mam przynajmniej takie wrażenie. No chyba, że jednym mięsień puszka szybko kiedy jeszcze są zapuchniete, a innym wybija kiedy juz opuchlizna zejdzie...No nie mam zielonego pojęcia. Mnie się wydaje, że moje juz wieksze nie bedą...no i mam taka nadzieje, bo teraz wygladają już przyzwoicie

[Dodka13]

Napisane przez ismenka

coolinska powodzenia! !!!!!

Jovanka85 ale już ładnie zeszły !!

ja dziś wzięłam prysznic. ale nie umiałam się nic delektować bo bałam się ze mi cycki wyleca. dziwne uczucie. na razie są one jak dla mnie bardzo nieładnie. lewy opadł trochę prawy bardzo wysoko jak ogromny stożek. mostek bardzo opuchnięty, wszystko niesamowicie opiete. no i cyce jak dla mnie za wielkie mam nadzieje ze się przyzwyczaje. popsikalam rany octeniseptem i jakieś fioletowe coś zaczęło lecieć. o matko... dobrze ze jutro kontrola i przyciecie szwow.

To fioletowe, to pewnie zmył się marker, którym dokto rysował.
Co do wielkości, to moje w porównaniu z pierwszym tygodniem po zejściu opuchlizny troszkę mniejsze. U mnie jutro mijają 4 tygodnie, piersi jeszcze bardzo wrażliwe, twarde i nie moje. Seksik był i owszem, ale od piersi z daleka prawy mięsień wciąż wysoko trzyma, lewa pierś fajnie już zeszła w dół i piersi nie są pod brodą. Martwię się tą prawą, ale podobno do dwóch miesięcy ma prawo schodzić. Co do rozmiaru to w ubraniach mi nie przeszkadza, ale żałuję, że nie są rozmiar mniejsze. Jak człowiek nigdy nie miał pożądanej piersi, to ciężko się przyzwyczaić. Najbardziej mnie wkurza, że one spod pachy tak wychodzą i mi to w ruchach przeszkadza, nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi, powinny być tak bardziej na klacie z przodu.

[eelmirka]

Napisane przez enn_

Elmirka, bylas u kogos juz na konsultacji?

Nie bo jeszcze nie chcę terminu, ani nie wiem do końca jaki efekt i nie schudłam i w ogóle to mnie ta op przeraża :-P

[bsara]

Napisane przez eelmirka

Nie bo jeszcze nie chcę terminu, ani nie wiem do końca jaki efekt i nie schudłam i w ogóle to mnie ta op przeraża :-P

Mnie też przeraża. Do tej pory sądziłam, że jakoś sobie sama dam radę po operacji, bo jestem uparta jak osioł i raczej odporna na ból, ale teraz im więcej czytam, tym częściej się łapię za głowę o ilu rzeczach nie pomyślałam i czego jeszcze nie przewidziałam. Już nawet wymyśliłam jak będę wchodzić do bloku, żeby nie szarpać się z ciężkimi drzwiami - po prostu będę wchodzić przez garaż. Tylko jeszcze nie wymyśliłam co zrobię z myciem głowy? Może poproszę fryzjerkę?

[Tequila72]

Hej
Coolinska jeszcze godzina: D

Dzisiaj pierwsza nocka bez tabela, minęła spoko,dwie pobudki na rozchodzenie. Nadasana podlaczam sie- spalic pas w cholerę!!!!!☺

Beata mycie u fryzjera jest jak najbardziej dobrym pomysłem. A blisko masz?

[nadasana]

Napisane przez sanita

Ismena juz masz po i tydzień za sobą. Przygotujcie sie na moje narzekania w srode i przez kolejne dni .

A jak z seksem? Kiedy można ?

Z tym seksem to niby po 4 tyg można. Ale jak ja bylam na konsultacji u A,B. i był ze mną mąż to oczywiście wyciągnęłam swoja kartkę z pytaniami no i na wszystkie pytania odpowiedzial i zapadłą taka cisza i on wtedy właśnie wyskoczył z seksem że cały czas można tylko w bezpiecznej dla żelków pozycji

---------- Dopisano o 06:14 ---------- Poprzedni post napisano o 06:11 ----------

Napisane przez ismenka

zaczęłam się bać tego przykurczu torebki. jeden cycek taki dziwnie od spodu scisniete i mam piętra. dobrze ze jutro kontrola

nadasana. tak mogę od dziś się kapac. myje się mydłem z nanosrebrem a potem psikam rany octeniseptem wysuszam i zaklejam opatrunek. jutro przyciecie szwow.

bianeczka.... o matko po 3 dniach???? po 3 dniach to mnie tak bolalo ze chyba bym ooszalała. dziś mąż coś chxial,ale dla mnie to kosmos jeszcze. póki tak bolą boki i klata nie ma szans. jestem zmęczona tym bólem. Dziś mam gorszy dzień

Kurcze dziwne to trochę Wy możecie się normalnie myć tam na górze a ja mam katogoryczny zakaz moczenia opatrunków i ran. Biorę prysznic ale tylko od pasa w dół. Mąż mnie myje chusteczkami ale wiadomo że to nie to samo!

[Dlugienogi]

Dziś wyliczanka z samego ranka specjalnie dla coolinskiej żeby mogła się jeszcze ostatni raz zobaczyć na liście. Kochana trzymam kciuki żeby Twoje żelki wyglądały tak jak sobie wymarzyłaś i jak najmniej bólu.


coolinska - 18.04 - DZIŚ WIELKI DZIEŃ





alicjaw - 20.04 - 2





sanita - 20.04 - 2






iwa83 - 25.04 - 7





niczka88 - 25.04 - 7






fancyDesire - 25.04 - 7






szann - 06.05 - 18





biyadhoo - 10.05 - 22




dlugienogi - 16.05 - 28

[ismenka]

aaaa wstałam z takim bólem prawego boku,promieniujacym do ręki. ledwo rękę podnoszę. to przy tym cycku, który jest jakby przykurczony od dołu . może jakiś nerw czy coś. ale rwie bardzo. jak biorę głęboki wdech to boli jeszcze bardziej. przy dotyku boli z prawej strony. boje się
A ogolnir myślałam że po tygodniu będzie mniejszy ból a tu wciąż tak boli. dobrze ze dzisiaj ta kontrola

[karok90]

Hej dziewczyny weszłam na chwilę opisać jak było, niestety dopiero po weekendzie, bo mój TŻ wokół mnie skakał i trudno było wejść na kompa ;P

Ogólnie piersi są piękne, choć na razie b. plastikowe ;p i martwi mnie, że pod lewą mam siniaka i ona potrafi boleć do wariowania, jakby ktoś tam z boku tasakiem kręcił :/

Ale prawa lepiej, tak to ból duży, ale umiarkowany. Ogólnie da się przeżyć.

Po nic nie wymiotowałam, byłam mega szczęsliwa, więc narobiłam sobie "selfie" pielęgniarka bardzo mnie chwaliła, bo 0 narzekania, dopiero o 2 w nocy złapał mnie przeogromny ból i dostałam kroplówkę z ketonalu, która od razu mnie uśpiła i do 12 następnego dnia nic nie bolało, więc o 5 wstałam, sama poszłam do łazienki, umyłam ząbki, ubrałam się, szok wielki doktor powiedział, że wyszły mu bajeczne i będzie "mąż" miał pociechę i ogólnie, że super znoszę, no to stwierdziłam, że jak tak świetnie się czuję, to po powrocie do domu spacer z moim psiakiem ukochanym, no i niestety mnie zawiało i pół dnia cierpiałam :P ale potem znowu lepiej, biorę pyralginki co 7h i w nocy ketonal w tabletce, ogólniejest ok, ale nie umiem wstać z łóżka (mamy naprawdę wysokie i wielkie ech i wtedy mój TŻ musi mnie za głowę jakby popychać :P), bo pod pleckami mega ból no i łapią bóle, ale da się znieść
no i tak jak u mojej przyjaciółki, nie noszę stanika pooperacyjnego, tylko b. mocny bandaż ściągający piersi w dół (przez miesiąc), a potem 2 bez niczego i po 3-cim staniczki już

nie wiem, gdzie te galerie się na wizażu robi tylko, żeby móc też zdjęcia wstawić

[Dlugienogi]

Napisane przez eelmirka

Nie bo jeszcze nie chcę terminu, ani nie wiem do końca jaki efekt i nie schudłam i w ogóle to mnie ta op przeraża :-P

hihihi a ja zrobiłam odwrotnie . Najpierw konsultacja i termin i dopiero mam motywacje do schudniecia.

[coolinska]

Napisane przez Dlugienogi

Dziś wyliczanka z samego ranka specjalnie dla coolinskiej żeby mogła się jeszcze ostatni raz zobaczyć na liście. Kochana trzymam kciuki żeby Twoje żelki wyglądały tak jak sobie wymarzyłaś i jak najmniej bólu.


coolinska - 18.04 - DZIŚ WIELKI DZIEŃ





alicjaw - 20.04 - 2





sanita - 20.04 - 2






iwa83 - 25.04 - 7





niczka88 - 25.04 - 7






fancyDesire - 25.04 - 7






szann - 06.05 - 18





biyadhoo - 10.05 - 22




dlugienogi - 16.05 - 28

A dziekuje, dziekuje.
Rozwoj sytuacji jest taki,ze czekam w kawiarni na otwarcie kliniki ,bo jechalam z szalonym taksowkarzem , ktory zamiast godziny jechal 20 minut 😊
Natomiast epizod drugi dotyczy zatrzymanego w szczece zeba ,ktory zaczal mnie bolec (chyba rosnie).I teraz nie wiem czy to bedzie mnie dyskwalifikowalo czy nie😐Mam nadzieje , ze nie i wszystko sie odbedzie zgodnie z planem , bo zwariuje😐

[nadasana]

Napisane przez ismenka

aaaa wstałam z takim bólem prawego boku,promieniujacym do ręki. ledwo rękę podnoszę. to przy tym cycku, który jest jakby przykurczony od dołu . może jakiś nerw czy coś. ale rwie bardzo. jak biorę głęboki wdech to boli jeszcze bardziej. przy dotyku boli z prawej strony. boje się
A ogolnir myślałam że po tygodniu będzie mniejszy ból a tu wciąż tak boli. dobrze ze dzisiaj ta kontrola

Kochana nie przejmuj się idziesz dziś do kontrolu to koniecznie o tym powiedz
To na pewno nic poważnego, ale dziwne że wcześniej nie bolało a teraaaa boliiiii

[karok90]

Napisane przez Biyadhoo

Heh szczupla bylam zawsze ale duzo cwicze i jestem weganka.

: roza:
też jestem weganką i mega się chudnie, aż byłam w szoku, bo ja to ze względów ideologicznych

(edit: kurde nie widzę mojego postu sprzed paru minut o wrażeniach po i teraz :/)

[nadasana]

Napisane przez karok90

Hej dziewczyny weszłam na chwilę opisać jak było, niestety dopiero po weekendzie, bo mój TŻ wokół mnie skakał i trudno było wejść na kompa ;P

Ogólnie piersi są piękne, choć na razie b. plastikowe ;p i martwi mnie, że pod lewą mam siniaka i ona potrafi boleć do wariowania, jakby ktoś tam z boku tasakiem kręcił :/

Ale prawa lepiej, tak to ból duży, ale umiarkowany. Ogólnie da się przeżyć.

Po nic nie wymiotowałam, byłam mega szczęsliwa, więc narobiłam sobie "selfie" pielęgniarka bardzo mnie chwaliła, bo 0 narzekania, dopiero o 2 w nocy złapał mnie przeogromny ból i dostałam kroplówkę z ketonalu, która od razu mnie uśpiła i do 12 następnego dnia nic nie bolało, więc o 5 wstałam, sama poszłam do łazienki, umyłam ząbki, ubrałam się, szok wielki doktor powiedział, że wyszły mu bajeczne i będzie "mąż" miał pociechę i ogólnie, że super znoszę, no to stwierdziłam, że jak tak świetnie się czuję, to po powrocie do domu spacer z moim psiakiem ukochanym, no i niestety mnie zawiało i pół dnia cierpiałam :P ale potem znowu lepiej, biorę pyralginki co 7h i w nocy ketonal w tabletce, ogólniejest ok, ale nie umiem wstać z łóżka (mamy naprawdę wysokie i wielkie ech i wtedy mój TŻ musi mnie za głowę jakby popychać :P), bo pod pleckami mega ból no i łapią bóle, ale da się znieść
no i tak jak u mojej przyjaciółki, nie noszę stanika pooperacyjnego, tylko b. mocny bandaż ściągający piersi w dół (przez miesiąc), a potem 2 bez niczego i po 3-cim staniczki już

nie wiem, gdzie te galerie się na wizażu robi tylko, żeby móc też zdjęcia wstawić

Suuuperrr że się odezwalaś
A jakie wkłądki masz firma i ile ml?
No i przede wszystkim GRATULUJĘĘĘĘ

Fotki wstawiasz tworzącc album musisz wejść w swój profil w prawym górnym rogu i tam na dole tak po prawej stronie.

[karok90]

Napisane przez nadasana

Suuuperrr że się odezwalaś
A jakie wkłądki masz firma i ile ml?
No i przede wszystkim GRATULUJĘĘĘĘ

Fotki wstawiasz tworzącc album musisz wejść w swój profil w prawym górnym rogu i tam na dole tak po prawej stronie.

allergen, 375ml okrągłe to potem dodam, bo biorę się za jedzenie i oglądanie "Titanica" dla relaksu

dziękujęę

[ismenka]

Karok90 gratulacje!!! Fajnie ze dobrze znosisz. czekamy na foty
coolinska będzie dobrze, POWODZENIA

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Ja dzisiaj sama z dziećmi ,wiec nieco mi trudniej.
Za to opuchlizna z mostka prawie zeszla