Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz.34

[olasia99]

Ile mogę +/- zapłacić za taksówkę z dworca centralnego na modlin? Może być zachodnia albo wschodnia, to akurat nie ma znaczenia poza jakimiś -2km na trasie.
Ogólnie to jest 40 km, ale chyba jakoś dogaduje się z taksówkarzem?

[201705250955]

Napisane przez olasia99

Ile mogę +/- zapłacić za taksówkę z dworca centralnego na modlin? Może być zachodnia albo wschodnia, to akurat nie ma znaczenia poza jakimiś -2km na trasie.
Ogólnie to jest 40 km, ale chyba jakoś dogaduje się z taksówkarzem?

Korporacje mają wyznaczone ceny za taki przejazd, sprawdź w necie. Najtaniej chyba wyjdzie uber z kodem 50 zł dla nowych do znalezienia w necie, wg mojego kalkulatora 9 dych minus kod przy założeniu jazdy bez korków

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[eibhlin87]

Napisane przez olasia99

Ile mogę +/- zapłacić za taksówkę z dworca centralnego na modlin? Może być zachodnia albo wschodnia, to akurat nie ma znaczenia poza jakimiś -2km na trasie.
Ogólnie to jest 40 km, ale chyba jakoś dogaduje się z taksówkarzem?

sprawdź ile korporacje biorą za 1km i dolicz opłatę początkową

[olasia99]

Napisane przez eibhlin87

sprawdź ile korporacje biorą za 1km i dolicz opłatę początkową

To by było na tyle proste, że bym się na forum nie musiała pytać Z tym, ze zazwyczaj na takie dłuższe trasy są określone stawki i dlatego pytam.

Z Uberem kiedyś próbowałam podróżować, ale nie działało mi, a za nowego użytkownika miałam -25zł tylko. Kurcze nie mam dojazdu na lotnisko

[blue3]

Sprawdź coś takiego jak modlintransport albo transportmodlin, oni mają tańsze przejazdy niż taksówki

[201705250955]

Zainstaluj od nowa, podaj nową kartę, kody są w necie

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Zresztą ceny też są

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[Whim]

Napisane przez olasia99

To by było na tyle proste, że bym się na forum nie musiała pytać Z tym, ze zazwyczaj na takie dłuższe trasy są określone stawki i dlatego pytam.

Z Uberem kiedyś próbowałam podróżować, ale nie działało mi, a za nowego użytkownika miałam -25zł tylko. Kurcze nie mam dojazdu na lotnisko

Mytaxi - masz 50zł na pierwszy przejazd (kod: DarmowyPrz)

[blax5]

Kojarzę, że kiedyś zachwalany (tak ogólnie) był sklep online, w którym bezproblemowo można było zwracać towar. Jaki?

[Moviolka]

dziewczyny, czy to jest normalna procedura banków, że prowizja za użytkowanie karty jest naliczana, mimo, że w danym miesiącu wykonano te wymagane transakcje na kwotę np. 300zł, ale bank rozliczył je sobie po terminie? Czyli muszę te 300zł wydać ileś tam wcześniej, bo bank może sobie nie pobrać tej kwoty i wtedy ona się nie liczy?
Własnie zauważyłam, że za marzec pobrano mi prowizję w dniu 26marca, czyli w wielką sobotę (bank na pewno ma to automatycznie ustawione, of course) mimo iż brakujące 15zł zostało wydane dnia 24 marca czyli w wielki czwartek - cóż, transakcję rozliczono mi dopiero we wtorek po świętach, czyli po 5 dniach i to 15zł już uznano za kwotę przechodzącą na kwiecień.
Wiem, że naiwnie myślę, że to niesprawiedliwe, bo ja zapłaciłam kartą ile trzeba w okreslonym terminie (czy wszystkie banki w wielki czwartek i piątek mają wolne od księgowania transkacji kartą?) - wiadomo, bank nigdy nie podaruje niczego klientowi. Ale trochę się wkurzyłam. Teraz będę musiała uważać podwójnie. Np. zakupy zrobione we wtorek koło południa dopiero dzisiaj w nocy zaksięgowano (o czym bank powiadomił mnie o 4:00 w nocy) a zakupy wczorajsze jeszcze nie zaksięgowane - czy w piątek czy sobotę coś będą księgować?

[blue3]

Napisane przez Moviolka

dziewczyny, czy to jest normalna procedura banków, że prowizja za użytkowanie karty jest naliczana, mimo, że w danym miesiącu wykonano te wymagane transakcje na kwotę np. 300zł, ale bank rozliczył je sobie po terminie? Czyli muszę te 300zł wydać ileś tam wcześniej, bo bank może sobie nie pobrać tej kwoty i wtedy ona się nie liczy?
Własnie zauważyłam, że za marzec pobrano mi prowizję w dniu 26marca, czyli w wielką sobotę (bank na pewno ma to automatycznie ustawione, of course) mimo iż brakujące 15zł zostało wydane dnia 24 marca czyli w wielki czwartek - cóż, transakcję rozliczono mi dopiero we wtorek po świętach, czyli po 5 dniach i to 15zł już uznano za kwotę przechodzącą na kwiecień.
Wiem, że naiwnie myślę, że to niesprawiedliwe, bo ja zapłaciłam kartą ile trzeba w okreslonym terminie (czy wszystkie banki w wielki czwartek i piątek mają wolne od księgowania transkacji kartą?) - wiadomo, bank nigdy nie podaruje niczego klientowi. Ale trochę się wkurzyłam. Teraz będę musiała uważać podwójnie. Np. zakupy zrobione we wtorek koło południa dopiero dzisiaj w nocy zaksięgowano (o czym bank powiadomił mnie o 4:00 w nocy) a zakupy wczorajsze jeszcze nie zaksięgowane - czy w piątek czy sobotę coś będą księgować?

Nie płać zbliżeniowo. W piątek będą księgowane płatności

[Synthesthesia]

Napisane przez Moviolka

dziewczyny, czy to jest normalna procedura banków, że prowizja za użytkowanie karty jest naliczana, mimo, że w danym miesiącu wykonano te wymagane transakcje na kwotę np. 300zł, ale bank rozliczył je sobie po terminie? Czyli muszę te 300zł wydać ileś tam wcześniej, bo bank może sobie nie pobrać tej kwoty i wtedy ona się nie liczy?
Własnie zauważyłam, że za marzec pobrano mi prowizję w dniu 26marca, czyli w wielką sobotę (bank na pewno ma to automatycznie ustawione, of course) mimo iż brakujące 15zł zostało wydane dnia 24 marca czyli w wielki czwartek - cóż, transakcję rozliczono mi dopiero we wtorek po świętach, czyli po 5 dniach i to 15zł już uznano za kwotę przechodzącą na kwiecień.
Wiem, że naiwnie myślę, że to niesprawiedliwe, bo ja zapłaciłam kartą ile trzeba w okreslonym terminie (czy wszystkie banki w wielki czwartek i piątek mają wolne od księgowania transkacji kartą?) - wiadomo, bank nigdy nie podaruje niczego klientowi. Ale trochę się wkurzyłam. Teraz będę musiała uważać podwójnie. Np. zakupy zrobione we wtorek koło południa dopiero dzisiaj w nocy zaksięgowano (o czym bank powiadomił mnie o 4:00 w nocy) a zakupy wczorajsze jeszcze nie zaksięgowane - czy w piątek czy sobotę coś będą księgować?

Napisz reklamację

[Moviolka]

Napisane przez blue3

Nie płać zbliżeniowo. W piątek będą księgowane płatności

Dzięki. A o co chodzi z płatnością zbliżeniową? Bo dłużej jest rozliczana?

[blue3]

Napisane przez Moviolka

Dzięki. A o co chodzi z płatnością zbliżeniową? Bo dłużej jest rozliczana?

Tak, niektóre terminale nie są cały czas online i dlatego płatności są księgowane z kilkudniowym opóźnieniem.

[Moviolka]

Napisane przez blue3

Tak, niektóre terminale nie są cały czas online i dlatego płatności są księgowane z kilkudniowym opóźnieniem.

Bardzo Ci dziękuję. słabe jednak jest ze strony banku to, że kwotę blokuje, transakcja jest na liście, ale nie wlicza się do wymaganej miesięcznej kwoty. Eh

[Smerfetka696969]

Byłam w nowej pracy aż 4 dni(od pon i w piątek idę ostatni) bo jednak teraz wyszło, że im nie odpowiada, że muszę 3 razy w tyg co drugo wyjść do szkoły mimo, że mowili, że OK....

Umowy nie dostałam żadnej czyli co ? Nie zapłacą mi za te dni ?

[Dotka90]

Napisane przez No air

Mam pytanie o prostownicę Remington S6500, która niedawno była tu polecana. Kupiłam ją, no i oczywiście jest super, ale zastanawia mnie jedno... czemu jej wyświetlacz, po włączeniu ciągle miga? Myślałam, że to ma oznaczać nagrzewanie się do wybranej temperatury, ale czasami zdążam wyprostować całe włosy, czyli mija 5-10 minut i w tym czasie wyświetlacz miga cały czas... Oczywiście prostownica jest juz w tym czasie gorąca, no bo można prostować.
Też tak macie?

nie miga do nagrzania tylko. Moze Twoja jest wadliwa.

Napisane przez Smerfetka696969

Byłam w nowej pracy aż 4 dni(od pon i w piątek idę ostatni) bo jednak teraz wyszło, że im nie odpowiada, że muszę 3 razy w tyg co drugo wyjść do szkoły mimo, że mowili, że OK....

Umowy nie dostałam żadnej czyli co ? Nie zapłacą mi za te dni ?

To id nich zalezy. Moga zaplacic a moga nie zaplacic. Jaka to umowa misla byc? Jak o prace i jakas spora kwita to orzez PIP i Sad Peacy mozna dochodzic zwrotu kasy o ile masz jakies potwierdzenie ze pracowalas np sluzbowe maile itp.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Dotka90

nie miga do nagrzania tylko. Moze Twoja jest wadliwa.



To id nich zalezy. Moga zaplacic a moga nie zaplacic. Jaka to umowa misla byc? Jak o prace i jakas spora kwita to orzez PIP i Sad Peacy mozna dochodzic zwrotu kasy o ile masz jakies potwierdzenie ze pracowalas np sluzbowe maile itp.

Zlecenie a hajs standardowo

[agatkaao0]

Czy żele indigo można nakładać na bazę semilaca ? Czy potrzebna jest baza indigo ?

[Nikaaa152]

Napisane przez blax5

Kojarzę, że kiedyś zachwalany (tak ogólnie) był sklep online, w którym bezproblemowo można było zwracać towar. Jaki?

Zalando?

[beatiska]

Napisane przez blax5

Kojarzę, że kiedyś zachwalany (tak ogólnie) był sklep online, w którym bezproblemowo można było zwracać towar. Jaki?

Nie kojarze ani jednego sklepu online, w którym bylby problem
ze zwrotem.

Napisane przez Moviolka

dziewczyny, czy to jest normalna procedura banków, że prowizja za użytkowanie karty jest naliczana, mimo, że w danym miesiącu wykonano te wymagane transakcje na kwotę np. 300zł, ale bank rozliczył je sobie po terminie? Czyli muszę te 300zł wydać ileś tam wcześniej, bo bank może sobie nie pobrać tej kwoty i wtedy ona się nie liczy?
Własnie zauważyłam, że za marzec pobrano mi prowizję w dniu 26marca, czyli w wielką sobotę (bank na pewno ma to automatycznie ustawione, of course) mimo iż brakujące 15zł zostało wydane dnia 24 marca czyli w wielki czwartek - cóż, transakcję rozliczono mi dopiero we wtorek po świętach, czyli po 5 dniach i to 15zł już uznano za kwotę przechodzącą na kwiecień.
Wiem, że naiwnie myślę, że to niesprawiedliwe, bo ja zapłaciłam kartą ile trzeba w okreslonym terminie (czy wszystkie banki w wielki czwartek i piątek mają wolne od księgowania transkacji kartą?) - wiadomo, bank nigdy nie podaruje niczego klientowi. Ale trochę się wkurzyłam. Teraz będę musiała uważać podwójnie. Np. zakupy zrobione we wtorek koło południa dopiero dzisiaj w nocy zaksięgowano (o czym bank powiadomił mnie o 4:00 w nocy) a zakupy wczorajsze jeszcze nie zaksięgowane - czy w piątek czy sobotę coś będą księgować?

Napisane przez blue3

Nie płać zbliżeniowo. W piątek będą księgowane płatności

W regulaminie masz na pewno zapis, do danego okresu rozliczeniowego zaliczane są transakcje rozliczone, a nie tylko wykonane.

Pierwsze słyszę, żeby transakcje zbliżeniowe rozliczamy się dłużej. Transakcje na pin również są najpierw blokowane, a po czasie rozliczane.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

U mnie też transakcje zbliżeniowe rozliczane są dłużej
A w niektórych sklepach nawet normalne były blokowane, a dopiero później rozliczane, m.in. w Rossmannie. Ale to było dawno, nie wiem, jak jest teraz.
Ale ja ogólnie przez to nie lubię płacić zbliżeniowo, jak mi się mocno nie spieszy, to nie robię tego.

[_Aneta]

Napisane przez blax5

Kojarzę, że kiedyś zachwalany (tak ogólnie) był sklep online, w którym bezproblemowo można było zwracać towar. Jaki?

Zgodnie z prawem kupując przez internet masz zawsze 14 dni na zwrot (od daty otrzymania przesylki)

[201705250955]

Napisane przez Moviolka

dziewczyny, czy to jest normalna procedura banków, że prowizja za użytkowanie karty jest naliczana, mimo, że w danym miesiącu wykonano te wymagane transakcje na kwotę np. 300zł, ale bank rozliczył je sobie po terminie? Czyli muszę te 300zł wydać ileś tam wcześniej, bo bank może sobie nie pobrać tej kwoty i wtedy ona się nie liczy?
Własnie zauważyłam, że za marzec pobrano mi prowizję w dniu 26marca, czyli w wielką sobotę (bank na pewno ma to automatycznie ustawione, of course) mimo iż brakujące 15zł zostało wydane dnia 24 marca czyli w wielki czwartek - cóż, transakcję rozliczono mi dopiero we wtorek po świętach, czyli po 5 dniach i to 15zł już uznano za kwotę przechodzącą na kwiecień.
Wiem, że naiwnie myślę, że to niesprawiedliwe, bo ja zapłaciłam kartą ile trzeba w okreslonym terminie (czy wszystkie banki w wielki czwartek i piątek mają wolne od księgowania transkacji kartą?) - wiadomo, bank nigdy nie podaruje niczego klientowi. Ale trochę się wkurzyłam. Teraz będę musiała uważać podwójnie. Np. zakupy zrobione we wtorek koło południa dopiero dzisiaj w nocy zaksięgowano (o czym bank powiadomił mnie o 4:00 w nocy) a zakupy wczorajsze jeszcze nie zaksięgowane - czy w piątek czy sobotę coś będą księgować?

Sprawdź regulamin, jeśli w nim jest napisane, ze warunkiem do zwolnienia z opłaty są rozliczone transakcje w wysokości 3 stów to nie możesz czuć się pokrzywdzona. To nie jest tak, że bank sobie specjalnie nie rozlicza tych transakcji szybko, wszystko ma określone procedury i tego się nie przeskoczy. Ale jeśli w regulaminie nie ma określenia rozliczone, zaksięgowane transakcje to składaj reklamację

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

[DamnElectric]

Napisane przez Moviolka

dziewczyny, czy to jest normalna procedura banków, że prowizja za użytkowanie karty jest naliczana, mimo, że w danym miesiącu wykonano te wymagane transakcje na kwotę np. 300zł, ale bank rozliczył je sobie po terminie? Czyli muszę te 300zł wydać ileś tam wcześniej, bo bank może sobie nie pobrać tej kwoty i wtedy ona się nie liczy?
Własnie zauważyłam, że za marzec pobrano mi prowizję w dniu 26marca, czyli w wielką sobotę (bank na pewno ma to automatycznie ustawione, of course) mimo iż brakujące 15zł zostało wydane dnia 24 marca czyli w wielki czwartek - cóż, transakcję rozliczono mi dopiero we wtorek po świętach, czyli po 5 dniach i to 15zł już uznano za kwotę przechodzącą na kwiecień.
Wiem, że naiwnie myślę, że to niesprawiedliwe, bo ja zapłaciłam kartą ile trzeba w okreslonym terminie (czy wszystkie banki w wielki czwartek i piątek mają wolne od księgowania transkacji kartą?) - wiadomo, bank nigdy nie podaruje niczego klientowi. Ale trochę się wkurzyłam. Teraz będę musiała uważać podwójnie. Np. zakupy zrobione we wtorek koło południa dopiero dzisiaj w nocy zaksięgowano (o czym bank powiadomił mnie o 4:00 w nocy) a zakupy wczorajsze jeszcze nie zaksięgowane - czy w piątek czy sobotę coś będą księgować?

Tak, to normalna procedura.
Pod uwagę przy rozliczaniu Twoich transakcji jest brana data zaksiegowania jej, nie wykonania. Dzieje się tak dlatego, że bank czeka na potwierdzenie wykonania transakcji przez firmę obsługującą bankomat/ terminal. Bank blokuje środki na Twoim koncie do momentu otrzymania potwierdzenia, że faktycznie do niej doszło, i wtedy ostatecznie obciąża Twój rachunek.
Wyobraź sobie, że płacisz zbliżeniowo, i przypadkiem taka płatność za jedną transakcję nalicza się dwukrotnie. Dzięki temu, że bank nie obciąża od razu Twojego konta, tylko blokuje środki jest szansa, że te pieniądze zejdą z Twojego konta raz, a nie dwa razy.
Poza tym, nie tylko transakcje zbliżeniowe są blokowane, a dopiero potem rozliczane, może tak być z płatnościami potwierdzonymi pinem lub wypłatą z bankomatu. W zależności od organizacji która obsługuje płatność, bank może blokować pieniądze do ok. 7 dni, po czym dopiero wtedy je pobrać, i to jest data obciążenia konta którą bierze się pod uwagę przy naliczeniu opłaty za kartę lub konto.
Także najlepiej wykonywać transakcje wcześniej.

[Moviolka]

Napisane przez asia_aisa

Sprawdź regulamin, jeśli w nim jest napisane, ze warunkiem do zwolnienia z opłaty są rozliczone transakcje w wysokości 3 stów to nie możesz czuć się pokrzywdzona. To nie jest tak, że bank sobie specjalnie nie rozlicza tych transakcji szybko, wszystko ma określone procedury i tego się nie przeskoczy. Ale jeśli w regulaminie nie ma określenia rozliczone, zaksięgowane transakcje to składaj reklamację

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Spoko, nie żebym myślała, że bank spiskuje przeciwko mnie. jednak prawdą jest, że wszystkie zapisy w regulaminach są zrobione na wyłączną korzyść banku. Wcześniej nie zwracałam uwagi na te terminy, ale teraz wkurza mnie, że nawet jeśli w terminie użyję karty to i tak nie mam gwarancji, że rozliczenie nie nastąpi później, więc teoretycznie musiałabym te 300zł wydać specjalnie wcześniej a to kolejny przymus. No ale podpisując umowę na pewno się na to zgodziłam i tyle.

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez DamnElectric

Tak, to normalna procedura.
Pod uwagę przy rozliczaniu Twoich transakcji jest brana data zaksiegowania jej, nie wykonania. Dzieje się tak dlatego, że bank czeka na potwierdzenie wykonania transakcji przez firmę obsługującą bankomat/ terminal. Bank blokuje środki na Twoim koncie do momentu otrzymania potwierdzenia, że faktycznie do niej doszło, i wtedy ostatecznie obciąża Twój rachunek.
Wyobraź sobie, że płacisz zbliżeniowo, i przypadkiem taka płatność za jedną transakcję nalicza się dwukrotnie. Dzięki temu, że bank nie obciąża od razu Twojego konta, tylko blokuje środki jest szansa, że te pieniądze zejdą z Twojego konta raz, a nie dwa razy.
Poza tym, nie tylko transakcje zbliżeniowe są blokowane, a dopiero potem rozliczane, może tak być z płatnościami potwierdzonymi pinem lub wypłatą z bankomatu. W zależności od organizacji która obsługuje płatność, bank może blokować pieniądze do ok. 7 dni, po czym dopiero wtedy je pobrać, i to jest data obciążenia konta którą bierze się pod uwagę przy naliczeniu opłaty za kartę lub konto.
Także najlepiej wykonywać transakcje wcześniej.

Dzięki

[stesia]

mi też się tak raz zdarzyło, liczyłam i miałam wydane kartą prawie że na styk żeby mi opłaty nie pobrało, później się okazało że jednak mi opłatę pobrali, sprawdziłam w historii transakcji i okazało się że jakieś tam kwoty z ostatnich dni były zaksięgowane już na kolejny miesiąc.

[beatiska]

Napisane przez Moviolka

Spoko, nie żebym myślała, że bank spiskuje przeciwko mnie. jednak prawdą jest, że wszystkie zapisy w regulaminach są zrobione na wyłączną korzyść banku. Wcześniej nie zwracałam uwagi na te terminy, ale teraz wkurza mnie, że nawet jeśli w terminie użyję karty to i tak nie mam gwarancji, że rozliczenie nie nastąpi później, więc teoretycznie musiałabym te 300zł wydać specjalnie wcześniej a to kolejny przymus. No ale podpisując umowę na pewno się na to zgodziłam i tyle.

Nieprawda. Dalej masz miesiąc, tylko jak masz rozliczenie np. do 30. to sobie miesiąc traktujesz nie 1 - 30, a np. 24 -23. I w tym czasie realizuj sobie te transakcje.... Przecież ta transakcja, co Ci się rozliczyła później niż zrobiłaś zakup wpadła Ci do następnego okresu rozliczeniowego i teraz w następnym okresie możesz sobie zrobić transakcje za mniejszą kwotę...

[tekila901]

Polecicie jakiś fajny tutorial - czarny makijaż dla blondynki o jasnych oczach? Bez efektu pandy i bez eyelinera.

[DarkChocolate666]

Napisane przez Smerfetka696969

Byłam w nowej pracy aż 4 dni(od pon i w piątek idę ostatni) bo jednak teraz wyszło, że im nie odpowiada, że muszę 3 razy w tyg co drugo wyjść do szkoły mimo, że mowili, że OK....

Umowy nie dostałam żadnej czyli co ? Nie zapłacą mi za te dni ?

Musza zaplacic, w Polsce istnieje takze umowa ustna, ktora po siedmiu dniach musi byc potwierdzona pisemnie, z tego, co pamietam z prawa pracy

[Vivienne]

Napisane przez _Aneta

Zgodnie z prawem kupując przez internet masz zawsze 14 dni na zwrot (od daty otrzymania przesylki)

Z wyłączeniem osob prywatnych.