W co się ubrać

[rubia82]

Cześć Dziewczyny
Zwracam się do Was z ogromną prośbą i mam nadzieję, że coś mi poradzicie.
Pod koniec października idę na chrzciny (chrześniak mojego TŻ-a) i nie wiem co założyć na siebie. Nie chcę kupować niczego, czego potem nie założyłabym ani razu. Myślałam nad klasycznym czarnym garniturku ewentualnie grafitowym i jakiejś fantazyjnej bluzce do tego. Czarny, bo do wszystkiego i można go nosić zarówno w komplecie jak i osobno.
Proszę o pomoc. Poradźcie mi coś.

[emi338]

jestem w takiej samej sytuacji tylko Ty przynajmniej masz juz chociaz jakas wizje hehe ja kompletnie nie wiem co ubrac
takze podczepiam sie pod watek

[bzyczka1]

myslę że taki komplet jest dobry. Tym bardziej że później również możesz go nosić. Jest teraz taki wybór różnych kompletów. Tak więc napewno coś znajdziesz bluzeczka nie koniecznie biała musi być. Mi po głowie chodzi komplet czarne spodnie i żakiet z materiału a do tego czerwona bluzeczka z tego śliskiego materiału

[rubia82]

Hejka
Ja już po zakupach. Kupiłam garnitur bardzo ciemny grafit. Mierzyłam bardzo ładny zestaw: satynowa marynarka i spodnie materiałowe z satynową szarfą, ale czułam się w tym mało komfortowo. Poza tym nie będę kupować rzeczy tylko na raz. Czy zestaw będzie elegancki zależy od bluzki, więc po kłopocie. Pozdrawiam. Piszcie może cosik Wam doradzę.

[ktosia86]

Napisane przez rubia82

Cześć Dziewczyny
Zwracam się do Was z ogromną prośbą i mam nadzieję, że coś mi poradzicie.
Pod koniec października idę na chrzciny (chrześniak mojego TŻ-a) i nie wiem co założyć na siebie. Nie chcę kupować niczego, czego potem nie założyłabym ani razu. Myślałam nad klasycznym czarnym garniturku ewentualnie grafitowym i jakiejś fantazyjnej bluzce do tego. Czarny, bo do wszystkiego i można go nosić zarówno w komplecie jak i osobno.
Proszę o pomoc. Poradźcie mi coś.

Napisane przez emi338

jestem w takiej samej sytuacji tylko Ty przynajmniej masz juz chociaz jakas wizje hehe ja kompletnie nie wiem co ubrac
takze podczepiam sie pod watek

Jestem w identycznej sytuacji, też idziemy na chrzciny pod koniec października i też to będzie chrześniak TŻ. Mnie póki co martwi pogoda, bo nie wiadomo czy będzie już tak zimno, żeby założyć kozaki i ciepły płaszcz czy raczej jeszcze półbuty i cienki płaszczyk

[rubia82]

Do mojego kompleciku kupiłam czerwoną bluzkę i wydaje mi się, że jest ok. Jest tylko problem w kwestii butków. Nie wiem czy założyć kozaki, czy półbuty. Wstępnie zostaję przy półbutach i skórzanym ocieplonym płaszczyku.

[almera]

a ja w listopadzie będę chrzestną i wcale nie wiem w co się powinnam jako chrzestna ubrać. wstępnie myślałam o czarnej prostej spódnicy do kolan, ale co na górę?

[Anuska77]

Napisane przez rubia82

Hejka
Ja już po zakupach. Kupiłam garnitur bardzo ciemny grafit. Mierzyłam bardzo ładny zestaw: satynowa marynarka i spodnie materiałowe z satynową szarfą, ale czułam się w tym mało komfortowo. Poza tym nie będę kupować rzeczy tylko na raz. Czy zestaw będzie elegancki zależy od bluzki, więc po kłopocie. Pozdrawiam. Piszcie może cosik Wam doradzę.

Dobry pomysl z tym garniturkiem.

Napisane przez rubia82

Do mojego kompleciku kupiłam czerwoną bluzkę i wydaje mi się, że jest ok. Jest tylko problem w kwestii butków. Nie wiem czy założyć kozaki, czy półbuty. Wstępnie zostaję przy półbutach i skórzanym ocieplonym płaszczyku.

Co do chrzcin to Wasze propozycje sa ok. Zestaw marynarka plus spodnie jest jak najbardziej na miejscu. Do tego koniecznie jakas elegancka bluzka (ale raczej skromna i klasyczna bez zadnych dodatkow typu koronki itp.). Czerwona do grafitu jak najbardziej. Co do butow to ja raczej sklanialbym sie ku polbutom (albo zwyklym botkom) bo w sumie nie ma jeszcze srogiej zimy (najlepiej jak beda na obcasie oczywiscie). Poza tym nie lubie czuc kozakow pod spodniami, jakos tak byloby mi za grubo, szczegolnie ze ubierasz sie na wyjatkowa okazje jaka sa chrzciny.

Napisane przez almera

a ja w listopadzie będę chrzestną i wcale nie wiem w co się powinnam jako chrzestna ubrać. wstępnie myślałam o czarnej prostej spódnicy do kolan, ale co na górę?

Jakas klasyczna bluzka (niekoniecznie biala np. cieple brazy lub czerwien). Do tego bizuteria (ciezszy naszyjnik albo korale - pod warunkiem, ze bluzka bedzie prosta bez zadnych zbednych dodatkow, o czym pisalam wyzej). Do tego zestawu marynarka. Mozesz tez ubrac sukienke (ja tak bym zrobila). W sklepach mozna znalezc fajne cieple sukienki na pore jesienno-zimowa w tym i na szczegolne okazje. Do tego z kolei beda pasowac kozaczki na wyzszym obcasie (oczywiscie z tych eleganckich i nie za ciezkich)..