~Maturzystki roku 2010~grupa wsparcia

[lilus]

Dziewczyny z rocznikow 2008,2009 maja swoje watki o tematyce maturalnej,wiec teraz czas na nas. Przyszle maturzystki teraz na topie.
Zapraszam wizazanki z naszego rocznika i nie tylko i oczywiscie wizazankow(jesli sa tacy) do rozmow o dosc bliskiej przyszlosci.

Grupa wsparcia maturzystkom i wspolne picie meliski

[ZacpanaRapem]

Noo ja też maturzystka 2010 niestety...

pić melisę chyba muszę zacząć już od teraz .. w szkole non stop słychać tylko 'matura' a mnie na samą myśl ciarki przechodzą

[elajna888]

istnieje już wątek dla maturzystek 2010

[lilus]

Ja do szkoly w pazdzierniku dopiero ale tez sie zacznie biadolenie. W piatek bylam po tematy maturalne na 5 minut w szkole i juz mnie przytlaczali brr juz trzeba myslec coraz intensywniej ,jak to ten rok szybko zlecial a szkoda:// co do meliski to ja tez

[Sorymina]

No to każdy meliske pije już :P
A swoją drogą co sadzicie o tej obowiązkowej Matematyce ?

[201804100943]

zdajecie cos na rozszerzeniu?
ja chciałam pisać wos na podstawie, ale już nie ma są tylko rozszerzenia. I już boję się o swój los.
Matme jakos przeżyje, choć i tu na pewno będą problemy

[Sheril]

Ok dziewczyny dołączam się.
Ja nie wiem czy mi ta melisa nawet pomoże.
Jestem w dość nieciekawej sytuacji z językiem obcym, bo uczę się od podstawówki niemieckiego, a angielski mam dopiero od szkoły średniej. Typiara z niemca jest dwie książki do tyłu, a zostało mi za mało czasu, żeby się przygotować, bo nasze tempo przypomina wyścig żółwi...
Niestety muszę zdawać angielski, a z niego nie jestem nawet dobra...
To jest bardziej mus ze względu na prowadzony program. Z niemieckiego czułabym się bezpieczniej, ale jakoś dam sobie radę.
Co do matmy... nie będę jakoś tego komentować, bo na samą myśl boli mnie głowa.

Dziewczyny, a co zdajecie na maturze?
Jakie macie plany? Wybieracie się na studia?
Ale się rozpisałam....

[Barbie Killer]

Napisane przez aanneett

zdajecie cos na rozszerzeniu?
ja chciałam pisać wos na podstawie, ale już nie ma są tylko rozszerzenia. I już boję się o swój los.

Jak to nie ma na podstawie??
Przybliż mi to bo nic nie wiem.
Ba, nawet w zeszłym tygodniu nauczycielka zbierając deklaracje wpisywała osoby z podstawowym wosem....
W ogóle stwierdzam, że ta matura to jeden wielki chaos...

[BeaS]

Cześć dziewczyny
Jest już wątek maturzystek 2010, nawet III część
Zapraszamy

Link w moim podpisie.

[girl99]

Hej Dziewczyny Ja mature mam juz za soba (w tym roku). Powiem cos co bede zawsze powtarzac. Matura nie jest taka straszna!!! Uczniowie sami sie nakrecaja, ze to jakis horror, tragedia. Uwierzcie mi, nie jest tak zle. Tez sie balam jak nie wiem co, mialam obawy, ze w dniu matury zemdleje. A co sie okazalo? Poszlam pisac egzamin na kompletnym luzie!! I nie taki diabel straszny Takze glowa do gory, pouczcie sie troche i musi byc dobrze

Przy prawie jazdy to pikus. Pokazac swoje umiejetnosci za kierownica to jest dopiero stresior

[mtynai]

tak jak BeaS napisała.. jest już ten wątek
autorko, napisz do moderatora z prośbą o zamknięcie wątku badź o dołączenie go do wątku "Maturzystki 2010 cz. III - w oczekiwaniu na cud mobilizacji"

link do wątku w moim i BeaS podpisie..

pozdrawiam.

[201804100943]

Napisane przez Barbie Killer

Jak to nie ma na podstawie??
Przybliż mi to bo nic nie wiem.
Ba, nawet w zeszłym tygodniu nauczycielka zbierając deklaracje wpisywała osoby z podstawowym wosem....
W ogóle stwierdzam, że ta matura to jeden wielki chaos...

No na stronie oke podobno jest jakas informacja że obowiązkowe są przedmioty: polski, matma i obcy. Reszte jak chce się dobrać to tylko na rozszerzeniu. Ta poprawka weszła chyba jakos w czwartek. To pewna informacja bo nauczyciele u nas cały czas o tym trąbią

Napisane przez girl99

Hej Dziewczyny Ja mature mam juz za soba (w tym roku). Powiem cos co bede zawsze powtarzac. Matura nie jest taka straszna!!! Uczniowie sami sie nakrecaja, ze to jakis horror, tragedia. Uwierzcie mi, nie jest tak zle. Tez sie balam jak nie wiem co, mialam obawy, ze w dniu matury zemdleje. A co sie okazalo? Poszlam pisac egzamin na kompletnym luzie!! I nie taki diabel straszny Takze glowa do gory, pouczcie sie troche i musi byc dobrze

Przy prawie jazdy to pikus. Pokazac swoje umiejetnosci za kierownica to jest dopiero stresior

nawet nie mów ! Ja za tydzień zapisuje się na egz i jak narazie nie mam obaw, bardziej matura mnie przeraża (najbardziej boje się ustnego polaka- że się zgubie albo pomyle wątek... niekontaktowanie zdarza mi się ostatnio bardzo często no i matma.... )

[see]

Ja też się chętnie (no może nie tak chętnie) przyłącze do maturzystek...
Nie mam jeszcze wybranego tematu prezentacji, nie mam upatrzonego kierunku studiów...Matma mnie przeraża. Ale za to wiem, że na pewno będę zdawała historię rozszerzoną.
Jak na razie nie składaliśmy jeszcze deklaracji ani nic. Tylko nauczyciele pytali się tak orientacyjnie, ile osób chce zdawać ich przedmiot.

[blue_apple]

widzę, że wszyscy słuchają
istnieje już taki wątek, nawet 3 częsci.

[mtynai]

Napisane przez blue_apple

widzę, że wszyscy słuchają
istnieje już taki wątek, nawet 3 częsci.

I tu moje powiedzonko trafia w sedno sprawy

mów do słuuuupa, a słuuuup jak ...!





Dziewczyny jest już taki wątek na wizażu !!

[201804100943]

ok to może by połączyć, chociaż ostatnio widzę na wizażu olewactwo zupełne, ktos zakłada wątek mimo że jest już podobny, albo lepiej: 2gą czesć zakłada ktos inny niż autor pierwszej, chamstwo

[lilus]

Napisane przez see

Ja też się chętnie (no może nie tak chętnie) przyłącze do maturzystek...
Nie mam jeszcze wybranego tematu prezentacji, nie mam upatrzonego kierunku studiów...Matma mnie przeraża. Ale za to wiem, że na pewno będę zdawała historię rozszerzoną.
Jak na razie nie składaliśmy jeszcze deklaracji ani nic. Tylko nauczyciele pytali się tak orientacyjnie, ile osób chce zdawać ich przedmiot.

Widze ze cos nas laczy] Temat co prawda mam,ale z tym kierunkiem to tez nadalk wielka niewiadoma. A zdaje biologie na podstawie:/
U nas nikt nic narazie nie mowil ze dodatkowy musi byc na rozszezeniu takze wpisalam podstawe.

Co do watkow to glupio tak troche wcinac sie do juz zapoznanych wizazanek,a tym bardziej jak jest juz jego 3 czesc lepiej jest sie poznac od poczatku.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez Sheril

Ok dziewczyny dołączam się.
Ja nie wiem czy mi ta melisa nawet pomoże.
Jestem w dość nieciekawej sytuacji z językiem obcym, bo uczę się od podstawówki niemieckiego, a angielski mam dopiero od szkoły średniej. Typiara z niemca jest dwie książki do tyłu, a zostało mi za mało czasu, żeby się przygotować, bo nasze tempo przypomina wyścig żółwi...
Niestety muszę zdawać angielski, a z niego nie jestem nawet dobra...
To jest bardziej mus ze względu na prowadzony program. Z niemieckiego czułabym się bezpieczniej, ale jakoś dam sobie radę.
Co do matmy... nie będę jakoś tego komentować, bo na samą myśl boli mnie głowa.

Dziewczyny, a co zdajecie na maturze?
Jakie macie plany? Wybieracie się na studia?
Ale się rozpisałam....

prawda prawda,ja mam tak samo:/
Moja nauka matmy skomczyla sie na gimnazjum,bo nauczyciel teraz nic kompletnie nie uczy,i jak tu cos zdac.....
Zdaje biologie i anglika

[Barbie Killer]

Napisane przez aanneett

No na stronie oke podobno jest jakas informacja że obowiązkowe są przedmioty: polski, matma i obcy. Reszte jak chce się dobrać to tylko na rozszerzeniu. Ta poprawka weszła chyba jakos w czwartek. To pewna informacja bo nauczyciele u nas cały czas o tym trąbią

Szukałam i nie znalazłam
Wiem, że jeśli się chce zdawać polski matmę lub język na rozszerzeniu to zdaje się jako dodatkowy. Ale wos?? Nawet deklaracje są z wyborem poziomu...

[nesiulkaa90]

Napisane przez girl99

Hej Dziewczyny Ja mature mam juz za soba (w tym roku). Powiem cos co bede zawsze powtarzac. Matura nie jest taka straszna!!! Uczniowie sami sie nakrecaja, ze to jakis horror, tragedia. Uwierzcie mi, nie jest tak zle. Tez sie balam jak nie wiem co, mialam obawy, ze w dniu matury zemdleje. A co sie okazalo? Poszlam pisac egzamin na kompletnym luzie!! I nie taki diabel straszny Takze glowa do gory, pouczcie sie troche i musi byc dobrze

Przy prawie jazdy to pikus. Pokazac swoje umiejetnosci za kierownica to jest dopiero stresior

Też jestem, a właściwie byłam, maturzystką 2009 . I to, że uczniowie się sami nakręcają to prawda. Ale niestety jeszcze bardziej nakręcają nauczyciele. Co chwila słychać tylko "powinieneś już to umieć!" "jak Ty chcesz dać maturę?!". To motywujące nie jest... Przed maturą strasznie się bałam, ale jak tylko dostałam arkusz to minęło . Skupiłam się maksymalnie i dałam radę! ;D A dodam jeszcze, że jestem strasznie nerwowa w takich sytuacjach. Dacie radę! Musicie! Jak nie wy to kto? Nie Wy pierwsze i nie ostatnie piszecie maturę! (to były słowa, które usłyszałam przed samiutką maturą - mądre słowa! ;D) Kiedyś będziecie się z tego śmiać, zobaczycie .

W maju będę mocno trzymać ksiuki za wszystkich maturzystów 2010!

[201804100943]

Napisane przez Barbie Killer

Szukałam i nie znalazłam
Wiem, że jeśli się chce zdawać polski matmę lub język na rozszerzeniu to zdaje się jako dodatkowy. Ale wos?? Nawet deklaracje są z wyborem poziomu...

Też szukałam na cke, oke i nie widziałam żadnej poprawki do matury. Ale czy moi nauczyciele by się mylili (i to wszyscy)? Dzis na gadu zapytam jedna nauczyciele żeby mi podsunęła linka do tej zmianki.

[Barbie Killer]

Napisane przez aanneett

Też szukałam na cke, oke i nie widziałam żadnej poprawki do matury. Ale czy moi nauczyciele by się mylili (i to wszyscy)? Dzis na gadu zapytam jedna nauczyciele żeby mi podsunęła linka do tej zmianki.

Kiedyś dodatkowe trzeba było zdawać wyłącznie na rozszerzeniu, więc mogli sie jeszcze nie przestawić na system nowej matury

[wanitatywna]

Wiecie gdzie znaleźć tematy na ustny polski? Siedzę, szukam i znaleźć nie mogę.

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Już znalazłam. ^^

[201804100943]

Napisane przez Barbie Killer

Kiedyś dodatkowe trzeba było zdawać wyłącznie na rozszerzeniu, więc mogli sie jeszcze nie przestawić na system nowej matury

hmm wykluczam taką opcje, oni z wszystkimi informacjami są pierwsi gdyż mamy w szkole profesorkę, która zarządza w OKE w Jaworznie.
Oby to była plota (chociaż mało w to wierze) i były podstawy...

[wanitatywna]

Można sobie wybrać poziom przedmiotów, które zdajemy jako dodatkowe.

[parodia]

Zgłoszone do moderatora jako identyczne wątki

Martyna chyba za małą czcionką napisała

[blue_apple]

chyba za mało i za mało kolorową

ja już też zgłosiłam


ja rozumiem, że fajnie się poznawać od nowa, ale wątek o maturze, to nie tylko poznawanie się od nowa, i poruszacie tu tematy, które dawno zostały już poruszone i wyjaśnione.

[Aneczka91]

Napisane przez aanneett

zdajecie cos na rozszerzeniu?
ja chciałam pisać wos na podstawie, ale już nie ma są tylko rozszerzenia. I już boję się o swój los.
Matme jakos przeżyje, choć i tu na pewno będą problemy

dlaczego ?
Z tego co ja wiem i to jest 100% pewne to tak:
Musimy obowiązkowo na podstawie zdawać : Polaka , Matmę i jakiś język . Jako przedmioty dodatkowe zdajemy co chcemy i na jakim poziomie chcemy . Możesz zdawać wos na podstawie jeśli chcesz

[201804100943]

jutro zapytam w szkole, bo psorka się na gadu nie pojawiła. Ciekawa jestem gdzie oni wszyscy wyszukali takie rewelacje o rozszerzeniach... Może chcą żeby większosć wybierała przedmioty na R własnie...

[see]

Napisane przez Aneczka91

dlaczego ?
Z tego co ja wiem i to jest 100% pewne to tak:
Musimy obowiązkowo na podstawie zdawać : Polaka , Matmę i jakiś język . Jako przedmioty dodatkowe zdajemy co chcemy i na jakim poziomie chcemy . Możesz zdawać wos na podstawie jeśli chcesz

Mi też się tak wydaje. Bo przecież jak np. komuś jest potrzebna sama podstawowa biologia to nie będzie kuł specjalnie rozszerzonego materiału .
Ja muszę w ogóle dodać, że czasem podglądałam ten wątek o maturze 2010, ale wszyscy się już znali i jakoś głupio mi było dołączyć w połowie drugiego wątku.

[lilus]

u mnie na deklaracji tez bylo do wyboru p[oziomy na jakim chce zdawac dodatkowy.
To napewno jakas plotka.
See rozumiem cie. A tematy ktore sa juz rozwiazane na jakim s watku dla niektorych sa nowe i trezba rozwiazac je znowu,a czytac kilka czesci jakiegos watku zeby cos znalezc to troche udreczajace,nie sadzicie???

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

Napisane przez nesiulkaa90

Też jestem, a właściwie byłam, maturzystką 2009 . I to, że uczniowie się sami nakręcają to prawda. Ale niestety jeszcze bardziej nakręcają nauczyciele. Co chwila słychać tylko "powinieneś już to umieć!" "jak Ty chcesz dać maturę?!". To motywujące nie jest... Przed maturą strasznie się bałam, ale jak tylko dostałam arkusz to minęło . Skupiłam się maksymalnie i dałam radę! ;D A dodam jeszcze, że jestem strasznie nerwowa w takich sytuacjach. Dacie radę! Musicie! Jak nie wy to kto? Nie Wy pierwsze i nie ostatnie piszecie maturę! (to były słowa, które usłyszałam przed samiutką maturą - mądre słowa! ;D) Kiedyś będziecie się z tego śmiać, zobaczycie .

W maju będę mocno trzymać ksiuki za wszystkich maturzystów 2010!

a dziekujemy bardzo