taniec

[Takietam]

pIWONIA, nie jestem z Krakowa (gdybyś szukała szkół w W-wie chętnie służę ), ale wrzuciłam w googla zapytanie o szkoły w Krakowie i oto rezultaty:
http://www.salsa.krakow.pl/
http://www.salsasabrosa.pl/
http://www.sho.pl/ruch.htm

[malolata]

Napisane przez Nadia86

ja tańczę profesjonolnie ( no prawie ) taniec brzucha, kiedyś próbowałam klasyczny taniec hinduski, a teraz uczę się salsy

hejka ja poszukuję aktualnie jakiejs szkoly czy klubu ( nie wiem jak to nazwac, ale wiadomo o co chodzi) hm z tancem brzucha wlasnie i chcialabym dowiedziec sie jakichs szczegołów na temat tego tanca, na początek: ile razy w tyg. chodzisz bo ja mam juz i tak bardzo napiety grafik i hmm nie bardzo mam kiedy sie zapisac, a bez tego nie potrafie po prostu zyc! zrezygnowalam 2 lata temu z tanca towarzyskiego (tylko z powodu braku czasu!) i nie powiem zeby mi bylo z tym dobrze... pozdrawiam

[pola star]

hmm..
forum tańca się fajnie rozwija...
prześlijcie jakieś adresy stron o tańcu... jak się uczyć itd... jakie cwiczenia robić
pozdrowienia dla wszystkich tancerek i ... tancerzy oczwiście!!
buziaki

[Takietam]

No to wklejam trochę linków:
Taniec współczesny/balet:

http://www.balet.pl/portal/index.php...ask=view&id=24

http://www.wolnastrefa.republika.pl/pierwsza.htm

http://www.marthagrahamdance.org/center/

www.ballet.org.uk



Taniec towarzyski:

http://www.taniec.pl/

http://www.twist.home.pl/fundacja/fundacja_start.html

http://www.reanteam.pl/

http://www.centrum-tanca.phpbp.com/m...5dbbdc87a54d8a

Latino:

http://www.latino.pl/index.php?optio...howcat&catid=7

http://www.esalsa.net/

http://www.salsalibre.pl/



Strona tańca z gwiazdami:

http://tanieczgwiazdami.onet.pl/9871,uczestnicy.html



Szkoły tańca (głównie Warszawa, wybaczcie):

http://www.taniec.w-wa.net/

http://www.taniec.net/intro.html

http://www.tancerze.pl/

http://www.akademia-tanca.com.pl/strony_pl/glowna.htm

http://www.ista.art.pl/

http://katalog.trojmiasto.pl/nauka_i...o/kursy_tanca/

http://republika.pl/osdance/

http://www.taniec.krakow.pl/linki.shtml



Sklepy:

http://www.artdance.pl/

muzyka:

http://www.danceplus.com/MERCHANT2/m...&Store_Code=us

http://www.ballroommusic.prv.pl/



Różne:

http://www.opentaniec.pl

http://www.balet.pl/Linki/

http://www.sadlerswells.com/default.asp

[pola star]

serdeczne dzięki za pomoc...
ale mam jeszcze jeden problem.... szpagatu nie robie, ale nie brakuje mi znowu dużo... ale siad w rozkroku jest dla mnie nie do przejścia!!!! 90 stopni!!! strsznie mało... co mam zrobić?? pomocy!!! myślałam że jak naucze się szpagat to i rozkrok będzie większy... a tu??? ROZCZAROWANIE!! proszę dajcie mi jakieś ćwiczenia na rozkrok... nie na szpagat...
z gory dzięki...
Buziaki...
KONIECZNIE NAPISZCIE!!

[pola star]

dzięki za linki .. bardzo się przydadzą

[Takietam]

Przyslij mi Twojego maila na priva, albo po prostu napisz do mnie na slam@autograf.pl
Wysle Ci cwiczenia na sznurek (szpagat w rozkroku), czyli to czego Ci potrzeba

[pola star]

powiedzcie do jakiej muzyki najbardziej lubicie tańczyć??? podajcie jakieś tytuły...
macie jakiś wzór który naśladujecie??

[Takietam]

Dziewczyny,

pomóżcie. Muszę koniecznie kupić buty do tańca, bo świra dostanę
Po ostatnich zajęciach (był jive) rozpadły mi się moje buty na obcasiku. Teraz tańczę boso, albo w adidasach, ale to nie jest najlepsze rozwiązanie...

Chciałabym kupić sneakersy i jakieś buty do latino na obcasie.
Poradźcie gdzie najlepiej.
Czy któraś z Was kupowała przez internet? Trochę się boję, że nie trafię z rozmiarem (mam bardzo wąskie stopy).

Albo może jeśli są tu jakieś tańczące Warszawianki - poradźcie mi gdzie w Wa-wie można kupić buty w przyzwoitej cenie.

Please...

[dori7]

Napisane przez pola star

serdeczne dzięki za pomoc...
ale mam jeszcze jeden problem.... szpagatu nie robie, ale nie brakuje mi znowu dużo... ale siad w rozkroku jest dla mnie nie do przejścia!!!! 90 stopni!!! strsznie mało... co mam zrobić?? pomocy!!! myślałam że jak naucze się szpagat to i rozkrok będzie większy... a tu??? ROZCZAROWANIE!! proszę dajcie mi jakieś ćwiczenia na rozkrok... nie na szpagat...
z gory dzięki...
Buziaki...
KONIECZNIE NAPISZCIE!!

Hej - to nie taka rzadka przypadlosc, mam dokladnie to samo. Szpagat zrobie, dlonie cale w sklonie na stojaco na podlodze poloze, ale ruchomosc stawow biodrowych w kierunku sznurka mam fatalna Pracuje nad tym robiac cwiczenia przygotowujace do lotosu (cwicze joge ) i rozciagajac sie w roznych sklonach - pooowooli robi sie lepiej Ale zauwazylam cos takiego, ze jak odpuszcze i niewiele sie ruszam, to roziagniecie "szpagatowe" i "krgoslupowe" mam wciaz bardzo dobre, natomiast wszelkie efekty rozciagania "w bok" gina momentalnie

[nayhde]

moja znajoma z grupy jest instruktorką salsy...z przyjemnością bym się zapisała do niej na zajęcia ale ona jest z Gdyni a ja z Mazur :/

[jami]

Napisane przez nayhde

moja znajoma z grupy jest instruktorką salsy...z przyjemnością bym się zapisała do niej na zajęcia ale ona jest z Gdyni a ja z Mazur :/

Kurcze-ja tez zapisalabym sie, ale jest maly problem-nie mam zbytnio czasu a chetnie potanczylabym sobie-uwielbiam tance latynoskie

[pola star]

w jak długo nauczyłyście się szpagat??? który umiecie?? sznurek, czy ten drugi??? można się nauczyć szpagatu w tydzień, albo chociaż miesiąc?? czytałam że najleprze efekty ma się po 3 miesiącach ćwiczeń, co 2 dni...

[Drzazga]

Patrzac na date wpisu Takietak mysle, ze to musztarda po obiedzie, bo butki juz na pewno masz? Jesli nie, napisz skad jestes, sprobuje pomoc.

A jive'a bym potanczyla....i sambe... i cha-che... i rumbe... i mambo.....
Eh

[Takietam]

Napisane przez Drzazga

Patrzac na date wpisu Takietak mysle, ze to musztarda po obiedzie, bo butki juz na pewno masz? Jesli nie, napisz skad jestes, sprobuje pomoc.

A jive'a bym potanczyla....i sambe... i cha-che... i rumbe... i mambo.....
Eh

Nie mam, jeszcze nie mam.
Dziś miałam dzwonić do Krakowa, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o ich butach.
http://www.artdance.pl/

A jestem z Warszawy.
Jestem otwarta na wszelkie propozycje

[Drzazga]

HA! Ja tyz z Warszawy!

I strasznie tesknie....

Co do butkow, wejdz na strone:

http://tango68pl.webpark.pl/

, po lewej stronie ekranu sa odnosniki do dzialow, wybierz "Buty do tanca", potem "Warszawa".
Z wymienionych na wlasnych stopach sprawdzilam:

1) Te z "Arabelli" - fasony niektore ladne, ale obuwie malo trwale, nie kosztuja zbyt drogo, ale jesli tanczysz duzo to dlugo sie nimi nie nacieszysz.

2) Pracownia p. Miki z Marysina - mam 3 pary od niego (wszystkie do latino), trwale (w srodku maja skore nie tekture), mozesz wybrac sobie fason, rodzaj skory, obcasa, spod (losiowka, mikroguma czy ich kombinacja - polecam!, mniej czy bardziej "tepe").
A jesli np. przetra Ci sie paski, w butach latino to norma, to jedziesz i wszywa nowe, niestety, nie za darmo
Jesli akurat chcialabys inna skorke/obcas niz te, ktore szewc ma na skladzie - na Wilczej jest sklepik z art.szewskimi, idac od pl.Konstytucji (nie w strone Kruczej tylko przeciwna) po lewej stronie w suterenie.
Cene uzgadniasz przed zrobieniem butkow, zalezy od rodzaju skory i fasonu - im mniej typowy tym wiecej.

Jedyny minus - na buty trzeba troche poczekac, a do Marysina nie wszystkim po drodze. Ogolnie jednak uwazam, ze jesli sie lubi tanczyc to warto troszke zainwestowac, bo komfort w porownaniu ze zwyklym obuwiem nieporownywalny.

Co do butow sprzedawanych w Akademii Tanca pp. Sulewskich to tylko je widzialam za szybka, wiec nie wiem, jak sie spisuja.

Supadance - nie warto, ceny z sufitu, a nietrwale.

A tak na marginesie - nie wiem, jak w polskich, ale w irlandzkich sklepach sporo butow ma fason zgapiony zywcem z tanecznych (letnich ma sie rozumiec lub wieczorowych), co ma zwiazek z moda obuwnicza na lata 50.
Wreszcie producenci przestali maltretowac wydluzonymi kretynsko czubami, plaskim podbiciem i obcasami "listewkami" cofnietymi do tylu, co znakomicie destabilizowalo cala konstrukcje. W tych koszmarkach po prostu nie dalo sie chodzic z gracja, a do tego znieksztalcaly bolesnie stopy, fuj.
O butach to ja moge w nieskonczonosc, jestem chyba fetyszystka klasycznych szpilek

Straszliwie mi brakuje mozliwosci potanczenia sobie, tutaj zupelnie nie ma gdzie, ja chce do Warszawyyy.....

[Takietam]

Wow! Dziękuję Ci bardzo za profesjonalne wsparcie

Wychodzi na to, że powinnam skoczyć do Marysina. Jedynym poważnym problemem może okazać się dotarcie tam na czas, tzn. przed zamknięciem zakładu, bo moja szefowa ostatnio zachowuje się jak zazdrosny kochanek. Robi mi sceny o każdą godzinę spędzoną poza biurem Dziś dostałam awans (z czego oczywiście się cieszę), ale towarzyszył mu komentarz: żebyś miała wiekszą motywację do siedzenia po godzinach...

Gdyby nie taniec, który w tej chwili dodaje mi energii, miałabym niezłego doła, bo wracam do domu nocą i ciągle słyszę, że muszę pracować więcej.

Ale wracając do meritum - zastanawiam się czy zamówienie tych butów z Krakowa nie będzie jednak łatwiejszym rozwiązaniem. Przynajmniej przyniosą mi je do domu.
A na razie przestałam się bardzo śpieszyć z tym zakupem, bo okazało się, że te moje stare butki da się naprawić.

Powiedz Drzazgo, gdzie tańczyłaś towarzyski w Warszawie?
Trochę mnie przestraszyłaś tym brakiem tańca w Twoich obecnych stronach. Napisz jak to tam wygląda. Jestem zainteresowana, bo być może za rok też będę mieszkać na wyspach.

[Drzazga]

Jakie tam profesjonalne <zawstydzona>

Telefon do p.Miki gdzies powinnam miec, sprobuje poszukac starego notesika, umowic sie mozesz chocby na niedzielna wizyte

Za to wydlubalam jeszcze jeden kontakt:

Piotr Dlugofecki tel. 692 - 03 - 36

Jest to pan, ktory robi buty w Teatrze Wielkim, wejscie od strony Moliera, z portierni prosic wewn. 336

Osobiscie nie korzystalam, ale moja znajoma, tanczaca od wielu lat pasjonatka, bardzo chwalila, mysle, ze w razie czego mozesz powiedziec, ze kontakt dostalas od niej

Szefowa sie tak nie przejmuj, Twoje zdrowie wazniejsze. Przezylam to samo (tylko bez awansu...:/), widac niektorzy uwazaja, ze dobry pracownik to zestresowany pracownik. Niedlugo beda mieli problemy z wolnymi etatami, bo wszyscy wyjazda zagranice, a zreszta niech ich drzwi scisna

Tanczylam tylko dla wlasnej przyjemnosci, bo zaczelam dopiero w zaawansowanym wieku lat 23, na Kruczej w szkole p.Polanskiego, a konkretnie uczyl mnie Mirek Krych - tlumaczy po prostu genialnie, ja nauczylam sie "rozkladac" ruchy na czynniki pierwsze co zaprocentowalo wspaniale kiedy zaczelam taniec brzucha - popatrzylam na nauczycielke i bez problemu kazdy ruch powtorzylam

Bywalam potem na zajeciach u Irka Sulewskiego i jeszcze dwoch instruktorow, ktorych nazwisk nie pamietam (dom kultury na Smolnej i zajecia chyba w Stodole, to dzialo sie ladne pare lat temu), wiec mam porownanie i z cala odpowiedzialnosci kazdemu polecam wlasnie Mirka Krycha. Szczegolna uwage zwraca na nauczenie partnerow PROWADZENIA partnerki - pewnie wiesz o czym pisze

Oj, o tancu to ja tez moge w nieskonczonosc....

Co do tutejszej pustyni tanecznej, mieszkam w nieduzym miasteczku, moze w Dublinie jest lepiej. Do tej pory sie nie probowalam dowiadywac, bo 1) poczatki na obczyznie sa trudne i smutne (przynajmniej dla mnie, bo przyjechalam sama), 2) gdybym miala swiadomosc, ze tu i tu mozna potanczyc, ale ja nie moge (brak partnera <chlip>) dostalabym chyba szalu.
Mam nadzieje, ze niedlugo nawiaze jakies blizsze kontakty z Polakami, ktorzy sa tu od dawna (blogoslawiony internet), i moze ktos podzieli moje zainteresowania? Irlandczycy owszem chetni niezmiernie do ... integracji, a mnie niezupelnie o to chodzi

Na razie moge co najwyzej pochodzic sobie do tutejszej dyskoteki, ale sama rozumiesz, to nie to co maniaczki taneczne lubia najbardziej....

[Takietam]

Ojej, dziekuję Ci bardzo! Naprawdę Ten namiar na Moliera jest szczególnie cenny, bo ja tańczę w Szkole Baletowej (latino).

I wiesz, piszesz, że zaczęłaś w wieku 23 lat, ale ja też nie jestem młodziakiem - w tej chwili mam 26 lat i dopiero zaczynam przygodę z tańcem towarzyskim. Wczesniej tanczyłam jazz i modern jazz, no i parę lat uprawiałam capoeirę (która nieodłącznie związana jest z sambą). To właśnie od tej samby zaczęło się moje poszukiwanie tańca, bo okazało się, że jednak w tańcu czuję się najlepiej.

Trzymaj się tam dzielnie. Mam nadzieję, że uda Ci się wrócić do tańca. Rozumiem, że dyskoteki to nie to, ale może spróbuj tańca irlandzkiego? W końcu nie każdy może powiedzieć, że uczył się u źródeł.

[Drzazga]

Heh, przypomnialo mi sie, jak nauczyciel ustawial mi postawe do samby (akurat mialam troche grosza i natychmiast puscilam na lekcje prywatne)
"-...tu ma pani takie miesnie....
- Gdzie, bo nie czuje...
- TU!
- Auuu"

Piekne to byly czasy...

Co do tanca irlandzkiego to srednio mi podchodzi, owszem, jak jeden tubylec zaczal wywijac to bez problemu powtorzylam - na 10 cm szpilkach, rzecz w tym, ze musialabym chyba jakis pancerz wlozyc na gorna czesc tulowia, przy podskokach 75F:/ wyglada, powiedzmy, ciekawie, o niewygodzie nie wspominajac.

No i chcialabym przede wszystkim potanczyc w parze....

[Takietam]

Napisane przez Drzazga

akurat mialam troche grosza i natychmiast puscilam na lekcje prywatne

He, he zauważam u siebie ten syndrom. Gdybym tylko miała więcej czasu na wydawanie pieniędzy, nauczyciele tańca sporo zarobiliby na mnie

Napisane przez Drzazga

Co do tanca irlandzkiego to srednio mi podchodzi, owszem, jak jeden tubylec zaczal wywijac to bez problemu powtorzylam - na 10 cm szpilkach, rzecz w tym, ze musialabym chyba jakis pancerz wlozyc na gorna czesc tulowia, przy podskokach 75F:/ wyglada, powiedzmy, ciekawie, o niewygodzie nie wspominajac.

No dobra, U got me

[Drzazga]

Taniec to najbardziej uzalezniajacy narkotyk

Syndrom odstawienia przezywam, eh.....

[Drzazga]

Takietam, znalazlam polski notes z telefonami
Telefon do p. Czeslawa Miki w Marysinie 815 37 21, mysle, ze go ostatnio nie zmienil

A tak w ogole to :

http://serwisy.gazeta.pl/cjg/8,50500,3001345.html

Ja chce do Warszawyyy.... buuu.... ;(;(;(

[Takietam]

Napisane przez Drzazga

Takietam, znalazlam polski notes z telefonami
Telefon do p. Czeslawa Miki w Marysinie 815 37 21, mysle, ze go ostatnio nie zmienil

A tak w ogole to :

http://serwisy.gazeta.pl/cjg/8,50500,3001345.html

Ja chce do Warszawyyy.... buuu.... ;(;(;(

Dziekuję raz jeszcze za pomoc z butami. Jak już będe je miała to się pochwalę

A o festiwalu salsy wiem już od jakiegoś czasu, ale obwiam się, że dotrę tylko na sobotnią imprezę w Stodole (o ile przekonam mojego męża, że nauczy się salsy w parę minut )

[Drzazga]

Pochwal, pochwal
Co do meza - oczywiscie, ze sie nauczy, salsa naprawde jest bardzo latwa, to jest w sumie taniec ludowy i mozna tanczyc dosc..dowolnie, byle w rytmie muzyki

Ja chce do Warszawyyyy.....

(plyta mi sie zaciela)

[Natix]

Ojjj jestem uzależniona od tańca Od 4 lat "trenuję" taniec wspólczesny, a dokładnie jestem w 4kl. Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia na wydziale rytmiki i tam ten taniec to obowiązek Jak dla mnie baaaardzo przyjemny obowiązek Poza tym marzę o nauczeniu się tanga i zapisaniu na jakiś kurs tańca nowoczesnego
Moim tanecznym ideałem jest oczywiście Sofia Boutella

[Hanej]

Widzę, że znalazłam swoje grono bratnich dusz wśród wizażanek. Także jestem fanatyczką tańca. Trochę mam żal do siebie, ze późno zaczęłąm, teraz mam 20 lat. Tańczę od ponad 3 lat (free style, funky, latino) wcześniej trochę ćwiczyłam towarzyski. Moim największym marzeniem byłoby tańczyć w takiej profesjonalnej grupie jak Volt. Ale chyba juz na to za późno. Bardzo chciałabym się rozwijać w tańcu, a teraz czuję, ze robie za mało. Co prawda naleze do grupy tanecznej, ale od kąd zmieniła się nam trenerka te zajęcia (1 w tygodniu) trudnoi nazwać terningami. Moj żal zwiekszył sie jeszcze bardziej po uczestnictwie w szkoleniu z Jay'em (coś fantastycznego). Może ktoś z Was się orientuje czy w Bielsku-Białej, lub w nalbliższych okolicach znajdują się jakieś kluby tańca typ hip-hop, funky lub cos w tym stylu. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam.

[Takietam]

O widzę, że wyciągnęłyście stary temat

Ja oczywiście buty już dawno mam i jestem z nich bardzo zadowolona.

[HELLOKITTY]

Ja tańczyłam w grupie tańca współczesnego "BOSO" u p. Eryka Makohona ale musiałam po 1,5 roku zrezygnować. Byłam za młoda a treningi kończyły się o 22 30 w NH. Bynajmniej nie mieszkam w Nowej Hucie - mieszkałam w zupełnie innej częsci Krakowa -wiec nie miałam możliwości kontynuowania lekcji. A szkoda

[talla]

Takietam, wydaje mi się (chyba mam rację?), że znasz się na szpagatach.
Możesz mi powiedzieć, jakie ćwiczenia najlepiej wykonywać i które dają najlepsze efekty? Uprawiam mnóstwo sportu, ale chciałabym być bardziej rozciągnięta szczególnie, że też od niedawna zaczęłam tańczyć

Będę bardzo wdzięczna za wszystkie rady