Rozstanie z facetem, część XXVII - Strona 148 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-28, 19:14   #4411
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez bujdanaresorach Pokaż wiadomość
Dziewczyny, na dzień dzisiejszy ciągle rozpamiętujecie jak było z eks, nie wyobrażacie sobie, że mogłybyście spotykać się z kimś innym, dotykać kogoś innego itd., ponieważ Wasze rany jeszcze się nie zagoiły. To jest całkiem normalna reakcja. Na wszystko potrzeba czasu. Proszę, tylko nie piszcie, że nikt Was tak mocno nie pokocha, bo to co wyprawiali Wasi eks ciężko nazwać prawdziwą, dojrzałą miłością... Wiadomo, że zawsze są dobre, fajne chwile, które wspomina się z łezką w oku, ale nie zapominajcie jak sytuacja się zakończyła. I nie obwiniajcie siebie za to, że facet nawalił!
podpisuję się pod tym
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:20   #4412
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
WTF?! Twoja własna siostra tak Ci powiedziała? tak bardzo Cię ceni? Przecież on okazał się niedojrzałym dupkiem i bardzo dobrze, że nie zasługujesz na jego miłość bo ja bym takiej miłości nie chciała. Poza tym w którym momencie widać tę miłość? Osoba, która kocha nie pozbiera sie tak szybko i nie wpadnie w wir innych romansów.
Siostra uważa mnie za ideał wręcz Problem jest taki, że eksa też za ideał uważa i wciąż mnie namawia na powrót - argumenty, że on wcale się do powrotu nie kwapi i powtarzanie jej wszystkiego, co on mi mówił nic nie dają. Ona twierdzi, że on się wystraszył, bo musi dojrzeć do poważnych decyzji i przecież go zna i nigdy w całym życiu nie widziała bardziej zakochanego chłopaka. W tym momencie padł tekst "no powiedz, czy ktoś jeszcze kiedyś tak cię pokocha? nie sądzę". O romansach nic nie wiem, wiem tylko, że ciągle imprezuje i pije ze wspaniałymi znajomymi, od których ja niedobra próbowałam go odciągnąć. To że on mnie nie kocha i pewnie nie kochał jest zupełnie oczywiste. Gdyby kochał mnie chociaż w połowie tak, jak twierdził, to nie byłoby tej sytuacji, bo zrobiłby wszystko, żeby ze mną być. Ja byłam gotowa pójść na kompromis i szukać rozwiązania, on nie - haha a tysiące razy mi zarzucał, że go nie kocham tak jak on kocha mnie

Każda dziewczyna tutaj ma nieco inną sytuację. Ja naprawdę nie wierzę, że ktoś mnie jeszcze tak pokocha i będzie taki "mój". Wszyscy są dziwni Mój eks był facetem, który przynosił mi kwiaty, kiedy było mi źle potrafił godzinami siedzieć przy mnie i pocieszać mnie, czułam się w pełni akceptowana i uwielbiana. Gdybym nie strzeliła focha i nie wyprowadziła się, do dziś bylibyśmy razem... Niby wiem, że wcale nie musiałoby być dobrze, ale na pewno byłoby lepiej niż teraz.
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:24   #4413
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez akilegne Pokaż wiadomość
Rzucił bardzo głupim i chamskim tekstem, na co mu powiedziałam, ze zachowuje się jak idiota. Chciałam iść tańczyć z nim dalej, a jemu się coś "włączyło". Tylko "oddaj mi rzeczy, oddaj mi rzeczy". Próbowałam go (i nie tylko ja) uspokoić, zresztą trochę trwało zanim wszystko znalazłam w torebce więc miał dużo czasu na ochłonięcie. Poszedł. Jego kumpel za nim poszedł przemówić mu do rozumu. Ja poszłam na tę ławkę i chwilę później stał nade mną sam. I zaczęły się wyzwiska, oskarżenia o zdradę. Stały punkt, kiedy się upije. Tyle razy się tłumaczył, że jest zazdrosny, bo widzi jak inni patrzą, słucha komentarzy o mnie a ja byłam naiwną idiotką i nie widziałam, że ma po prostu jakieś skrzywienie na tym punkcie. Już wcześniej 2 razy dostał ode mnie "liścia" za wyzwiska i takie oskarżenia, ale pierwszy raz zacisnęłam dłoń w pięść i na jednym uderzeniu się nie skończyło. Żaluję, że go poznałam, to był mój pierwszy poważny chłopak, za tydzień mieliśmy jechać do chorwacji . W drodze do domu wypstrykałam do rzeki wszystkie tabletki antykoncepcyjne, przerwałam w połowie opakowania, ale mam to gdzieś.
2 tygodnie temu BŁAGAŁ mnie o powrót. Pojechałam na noc do koleżanki, do innego miasta, tam upatrzył mnie sobie jakiś obcy koleś i po prostu przegiął, proponował mi seks i klepnął w tyłek. Był trzeźwy, ja nie, ale byłam dla niego od początku bardzo niemiła. Mój chłopak, gdy się o tym dowiedział (oczywiście po pijaku się wygadałam) stwierdził, że on ma tego dość, że... nie chce takiej dziewczyny . Po 2 albo 3 dniach jeździł za mną po mieście (spławiałam go, dużo mnie to kosztowało nerwów) i błagał o ostatnią szanse. Mówił, że jestem dla niego całym światem, pomimo mojego młodego wieku i nie mógłby mnie stracić, obiecał, że już nie będę przez niego więcej płakać.
Dziewczyny, ja dopiero teraz widzę, że ten związek był w pewien sposób toksyczny. Teraz siedzę, płaczę i z niepokojem czekam na moment, gdy zacznę tęsknić...
On ma jakiś problem ze sobą. To się leczy Poza tym jest strasznie zakompleksiony.No ale widzę tez kilka Twoich błędów. Przede wszystkim nie powinnaś mu mówić o sytuacji z tym facetem skoro wiedziałaś jak zareaguje, no ale wiem, że po alkoholu puszczają hamulce.

Niestety nie pocieszę Cię. Pewnie nieraz zatęsknisz i będziesz kombinowała jak tu dalej być razem ale już teraz Ci napiszę, że trzeba zacisnąć zęby i to przeczekać.
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:27   #4414
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Akilegne, ten związek był patologią, niech Ci nigdy nie przychodzi do głowy wracać. Nie rozumiem Twojego zachowania, ale domyślam się, że jesteś strasznie młoda
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:29   #4415
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Siostra uważa mnie za ideał wręcz Problem jest taki, że eksa też za ideał uważa i wciąż mnie namawia na powrót - argumenty, że on wcale się do powrotu nie kwapi i powtarzanie jej wszystkiego, co on mi mówił nic nie dają. Ona twierdzi, że on się wystraszył, bo musi dojrzeć do poważnych decyzji i przecież go zna i nigdy w całym życiu nie widziała bardziej zakochanego chłopaka. W tym momencie padł tekst "no powiedz, czy ktoś jeszcze kiedyś tak cię pokocha? nie sądzę". O romansach nic nie wiem, wiem tylko, że ciągle imprezuje i pije ze wspaniałymi znajomymi, od których ja niedobra próbowałam go odciągnąć. To że on mnie nie kocha i pewnie nie kochał jest zupełnie oczywiste. Gdyby kochał mnie chociaż w połowie tak, jak twierdził, to nie byłoby tej sytuacji, bo zrobiłby wszystko, żeby ze mną być. Ja byłam gotowa pójść na kompromis i szukać rozwiązania, on nie - haha a tysiące razy mi zarzucał, że go nie kocham tak jak on kocha mnie

Każda dziewczyna tutaj ma nieco inną sytuację. Ja naprawdę nie wierzę, że ktoś mnie jeszcze tak pokocha i będzie taki "mój". Wszyscy są dziwni Mój eks był facetem, który przynosił mi kwiaty, kiedy było mi źle potrafił godzinami siedzieć przy mnie i pocieszać mnie, czułam się w pełni akceptowana i uwielbiana. Gdybym nie strzeliła focha i nie wyprowadziła się, do dziś bylibyśmy razem... Niby wiem, że wcale nie musiałoby być dobrze, ale na pewno byłoby lepiej niż teraz.
Widzę, że siostra Ci namieszała w głowie. Nie obwiniaj się za nic bo tak jak sama napisałaś - gdyby Cię kochał to zrobiłby wszystko, żebyście dalej byli razem. Uważasz, że gdybyście byli dalej razem to byłoby lepiej niż teraz? Chciałabyś być z facetem, który Cię nie kocha?Trochę go wybielasz. Czy on naprawdę był takim ideałem?
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:34   #4416
Ella1711
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 26
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
podpisuję się pod tym
Niby tak, tylko u mnie nawaliliśmy oboje. Przynajmniej tak mnie się wydaje i pozostaje tylko żal, że on odpuścił, a ja chce walczyć ale nie mam o co. Tym bardziej, że wypada z tekstami, że jakby umarł to bym się nie przejęła, a ja wtedy chcę udowadniać, że jest inaczej. I tak w koło macieju.
Ella1711 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:34   #4417
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Dla tych które chciały coś poczytać ''po'' ->
"Myślec jak facet" De Pandi.
Podręcznik manipulacji

Pewnie łatwo znajdzcie w bibliotekach. Mi te książki uzmysłowiły, że duża część jego zachowania była grą.

Smutno dalej
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-28, 19:42   #4418
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
Widzę, że siostra Ci namieszała w głowie. Nie obwiniaj się za nic bo tak jak sama napisałaś - gdyby Cię kochał to zrobiłby wszystko, żebyście dalej byli razem. Uważasz, że gdybyście byli dalej razem to byłoby lepiej niż teraz? Chciałabyś być z facetem, który Cię nie kocha?Trochę go wybielasz. Czy on naprawdę był takim ideałem?
To na pewno tak, gorzej być nie może Nie, ale jak pisałam czułam się kochana. Zdecydowanie nie był żadnym ideałem, miał miliony wad, ale dbał o mnie i traktował jak królewnę.

Wiadomo, że to on nawalił, ale ja też nie byłam bez winy Mimo to jestem na 100% przekonana, że jestem dla niego za dobra, zawsze byłam. Nie ma mowy o żadnym powrocie, ale czuję, że już nigdy nie stworzę lepszego związku.
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:46   #4419
bujdanaresorach
histoire abracadabrante
 
Avatar bujdanaresorach
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

To ja jeszcze polecam "O mężczyźnie" Lwa-Starowicza
bujdanaresorach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:51   #4420
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
idealna
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:53   #4421
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
To na pewno tak, gorzej być nie może Nie, ale jak pisałam czułam się kochana. Zdecydowanie nie był żadnym ideałem, miał miliony wad, ale dbał o mnie i traktował jak królewnę.

Wiadomo, że to on nawalił, ale ja też nie byłam bez winy Mimo to jestem na 100% przekonana, że jestem dla niego za dobra, zawsze byłam. Nie ma mowy o żadnym powrocie, ale czuję, że już nigdy nie stworzę lepszego związku.
Ale to nie wystarczy, żeby być szczęśliwą.

Kurcze dziewczyny co jest z Wami dlaczego Wy się obwiniacie? Przecież w rezultacie oni wcale nie chcą z Wami być a Wy cierpicie. Tak jak ktoś wcześniej tutaj napisał - rany są zbyt świeże, dlatego myslicie, że już nic lepszego Was w życiu nie spotka. Ja też tak myślę o sobie Ale z drugiej strony wiem, że to jest przejsciowe, że to jest pewien proces przez, który muszę przejść, muszę wytrwać, że to wszystko dzieje się w mózgu i to jest normalne. Nie wiem jak to określić ale mój stan staram się sprowadzić do psychologicznego punktu widzenia.
killka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-28, 19:56   #4422
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez NoFood Pokaż wiadomość
Kolejny samotny weekend w domu. Ile jeszcze ???
na samotne weekendy w domu znalazlam dodatkowa prace w sklepie alkoholowym i jestem zadowolona z tego bo poznalam i poznaje mnostwo prze roznych meżczyzn

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Cytat:
Napisane przez lasesorze Pokaż wiadomość
On jeszcze z ponad miesiąc temu "a co byś zrobiła jakbym Ci się oświadczył?"
dla pocieszenia mnie zostawil po 2 latach bycia narzeczeństwem bedzie dobrze nie pakusiaj

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
faceci,to ogólnie dziwne istoty
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:57   #4423
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
Ale to nie wystarczy, żeby być szczęśliwą.

Kurcze dziewczyny co jest z Wami dlaczego Wy się obwiniacie? Przecież w rezultacie oni wcale nie chcą z Wami być a Wy cierpicie. Tak jak ktoś wcześniej tutaj napisał - rany są zbyt świeże, dlatego myslicie, że już nic lepszego Was w życiu nie spotka. Ja też tak myślę o sobie Ale z drugiej strony wiem, że to jest przejsciowe, że to jest pewien proces przez, który muszę przejść, muszę wytrwać, że to wszystko dzieje się w mózgu i to jest normalne. Nie wiem jak to określić ale mój stan staram się sprowadzić do psychologicznego punktu widzenia.
podpisuję się pod tym
od siebie dodam coś co na mnie działa - myślę sobie ''ja tu szlocham i się męczę a on wcale o mnie nie myśli więc nie ma po co się zadręczać, skoro on umie to ja pokażę, że też potrafię bez niego''
Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
na samotne weekendy w domu znalazlam dodatkowa prace w sklepie alkoholowym i jestem zadowolona z tego bo poznalam i poznaje mnostwo prze roznych meżczyzn
no i dobrze
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:58   #4424
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
A mój eks został oznaczony na kogoś zdjęciu na fb, taki szczęśliwy, uśmiech od ucha do ucha Też się zastanawiam co on tak naprawdę do mnie czuł. Zaczynam wątpić w to, że mnie kochał...Każdy z Nas już żyje własnym życiem. Ja nie wiem co u niego on nie wie co u mnie - to przykre, kiedy przez 8 lat wszystko o nim wiedziałam, teraz nie wiem nic. No i w głowie ciągle pojawia się stwierdzenie : Gdyby szczerze kochał to przecież by walczył Jest kłamcą strasznym ale czy okłamywałby mnie nawet w tym, że mnie kocha?i ja bym nawet tego nie zauważyła?
tez tak sobie ostatnio myslalam i doszlam do wniosku " że on nie potrafi kochac i nie wie co to jest za uczucie"

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Cytat:
Napisane przez bujdanaresorach Pokaż wiadomość
To ja jeszcze polecam "O mężczyźnie" Lwa-Starowicza
przeczytam

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
Dla tych które chciały coś poczytać ''po'' ->
"Myślec jak facet" De Pandi.
rowniez zapisuje do przeczytania
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:59   #4425
saakdasadadsad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 445
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
Przede wszystkim nie powinnaś mu mówić o sytuacji z tym facetem skoro wiedziałaś jak zareaguje, no ale wiem, że po alkoholu puszczają hamulce.
Byłam naiwna, bo obiecywał mi, że się zmieni, że już mnie nie będzie obwiniał o to, czego nie zrobiłam. Dzisiaj mi napisał, że wie, że robiłam to z każdym po kątach. A przecież już wytrzeźwiał, nie rozumiem tego, nigdy go nie zdradziłam, był moim pierwszym i jak dotąd jedynym. Nie chcę do niego wracać, ale co chwilę mi się przypominają wspaniałe chwile, nasze plany i znowu płaczę. W następnym roku kończę technikum, chcę się skupić wyłącznie na maturze, wyjechać na studia i zacząć żyć od nowa, nowi znajomi, nowe miejsca. Przed chwilą zauważyłam bardzo wyraźne siniaki na ręce w miejscu, gdzie mnie trzymał. Jakiś koszmar, a wczoraj przed tym wszystkim było naprawdę super
saakdasadadsad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 19:59   #4426
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
na samotne weekendy w domu znalazlam dodatkowa prace w sklepie alkoholowym i jestem zadowolona z tego bo poznalam i poznaje mnostwo prze roznych meżczyzn
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 20:02   #4427
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ama09 Pokaż wiadomość
podpisuję się pod tym
od siebie dodam coś co na mnie działa - myślę sobie ''ja tu szlocham i się męczę a on wcale o mnie nie myśli więc nie ma po co się zadręczać, skoro on umie to ja pokażę, że też potrafię bez niego''

no i dobrze
każda z Nas umie tylko nie potrafimy w to uwierzyc

od rozstania spotkałam sie z hmm 4 mężczyznami a podrywa mnie jeszcze paru nigdy bym nie pomyślała że sie podobam mężczyzna a dlaczego ? dlatego ze on mi nie pokazywal ze jestem warta zainteresowania, on nie mowil komplementow bo po co ? a teraz czasami nie wierze jak widze jak ktos mnie podrywa

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
jest w czym wybierac
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 20:03   #4428
diferente
Raczkowanie
 
Avatar diferente
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 107
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

akilegne
Czaba się wziąć w garść! Już zauważyłaś, że to był toksyczny związek. Zawsze jakiś krok.
Sama gadam, że trzeba być twardą, a znów dziś beczałam...

bujdanaresorach
Mi ciężko uwierzyć, że jakiś się znajdzie... Ktoś normalny!

Naomi21
Jesteś pewna, że to tylko Twoja wina? Sama mówisz, że nie znał słowa kompromis. Każdy ma swoje za uszami. Ale nie obwiniaj się! Siorę olej, skoro uważa Cie za ideał to musisz mieć mnóstwo zalet. Takiej dziewczyny nikt tak nie pokocha. Byc może i nie, bo pokocha mocniej i szczerze!
diferente jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 20:06   #4429
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez akilegne Pokaż wiadomość
Byłam naiwna, bo obiecywał mi, że się zmieni, że już mnie nie będzie obwiniał o to, czego nie zrobiłam. Dzisiaj mi napisał, że wie, że robiłam to z każdym po kątach. A przecież już wytrzeźwiał, nie rozumiem tego, nigdy go nie zdradziłam, był moim pierwszym i jak dotąd jedynym. Nie chcę do niego wracać, ale co chwilę mi się przypominają wspaniałe chwile, nasze plany i znowu płaczę. W następnym roku kończę technikum, chcę się skupić wyłącznie na maturze, wyjechać na studia i zacząć żyć od nowa, nowi znajomi, nowe miejsca. Przed chwilą zauważyłam bardzo wyraźne siniaki na ręce w miejscu, gdzie mnie trzymał. Jakiś koszmar, a wczoraj przed tym wszystkim było naprawdę super
To rzeczywiście młodziutka jesteś. A on ile ma lat?
killka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-28, 20:09   #4430
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
Kurcze dziewczyny co jest z Wami dlaczego Wy się obwiniacie? Przecież w rezultacie oni wcale nie chcą z Wami być a Wy cierpicie. Tak jak ktoś wcześniej tutaj napisał - rany są zbyt świeże, dlatego myslicie, że już nic lepszego Was w życiu nie spotka. Ja też tak myślę o sobie
Ja tam się nie obwiniam. Żal mi tylko wspólnych lat, bo naprawdę przez większość czasu byliśmy super szczęśliwi, strasznie go kochałam, myślę, że był moją pierwszą prawdziwą miłością. A mówią, że z tym jest tak, że im później, tym gorzej Ja go poznałam dość późno i to pewnie dlatego tak cierpię

Nie wiem jak będzie z Wami, ale ja mam takiego pecha w życiu, że raczej już mi się nie przydarzy nic dobrego Zawsze poznawałam mnóstwo facetów, którzy chcieli ze mną być, ale ja tak nie potrafię, długo nie potrafiłam wejść w związek, otwierałam się przed eksem ze 2 lata aż w pełni mu zaufałam i pokochałam całym sercem. Chyba już nie potrafię

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
na samotne weekendy w domu znalazlam dodatkowa prace w sklepie alkoholowym i jestem zadowolona z tego bo poznalam i poznaje mnostwo prze roznych meżczyzn
Kto wie, może wśród nich będzie ktoś wyjątkowy

Diferente, dzięki Wina jest głównie jego. Wiem, że mam dużo zalet, mnóstwo ludzi zachwyca się mną, ale mam też koszmarne wady, które zresztą zostały mi wytknięte przy rozstaniu I, jak usłyszałam, to one zadecydowały o tym, że na wybór zaręczyny albo rozstanie on zdecydował się na rozstanie. Teraz boję się jak kolejny facet zareaguje na prawdziwą mnie, nikomu już nie zaufam.
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)

Edytowane przez Naomi21
Czas edycji: 2013-07-28 o 20:15
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 20:21   #4431
diferente
Raczkowanie
 
Avatar diferente
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 107
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Teraz boję się jak kolejny facet zareaguje na prawdziwą mnie, nikomu już nie zaufam.
Ale wiesz nie pojmuję jednego. Znam kilka par w których one są takimi krowami, no ale już takimi, że no same byśmy z nimi nie wytrzymały. Ale u ich boku są faceci zapatrzeni jak w święte krowy. I oni nie widzą tych wad!
Szybko im się oświadczają, zaraz śluby. I pomimo ostrzeżeń z otoczenia, rodziny, znajomych, oni szaleją na ich punkcie! To jest dopiero ewenement.
diferente jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 20:28   #4432
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez bujdanaresorach Pokaż wiadomość
Wcale Ci się nie dziwię... Doszło do idiotycznej sytuacji, gdzie przedstawił ją Tobie?
Nie przedstawił mi jej. Kiedyś mignęła mi w jego pokoju, jak szłam, a u niego drzwi były otwarte.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
O kurcze współczuję Ci, że musisz na to wszystko patrzeć Ale pociesz się, że to jest robienie Tobie na złość W ten sposób chce siebie dowartościować, nic więcej. Wątpię, żeby cokolwiek do niej czuł


Chcesz miło wspominać z nim związek? Ja wręcz odwrotnie Chcę pamiętać ciągle to co mi robił, żeby cały czas się utwierdzać w tym, że podjęłam najlepszą decyzję w życiu. Negatywne myślenie o nim mi pomaga jakoś żyć
No ja mam taką nadzieję, że on chce mnie tylko tym jego romansem zdenerwować i dodatkowo zemścić się.
Chciałabym wspominać kiedyś ten związek miło, bo czuję, że jeśli nie uwolnię sie od negatywnych mysli to nigdy nie będę miała spokoju. Chciałabym móc przynajmniej całkowicie zobojętnieć na to wszystko.
Co do pewności podjętej decyzji - choć to nadal przeżywam, już teraz wiem, że to najlepsza decyzja, jaką mogłam podjąć. A on swoim romansem tylko mnie w tym utwierdził.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 20:41   #4433
killka
Rozeznanie
 
Avatar killka
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 625
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Ja tam się nie obwiniam. Żal mi tylko wspólnych lat, bo naprawdę przez większość czasu byliśmy super szczęśliwi, strasznie go kochałam, myślę, że był moją pierwszą prawdziwą miłością. A mówią, że z tym jest tak, że im później, tym gorzej Ja go poznałam dość późno i to pewnie dlatego tak cierpię

Nie wiem jak będzie z Wami, ale ja mam takiego pecha w życiu, że raczej już mi się nie przydarzy nic dobrego Zawsze poznawałam mnóstwo facetów, którzy chcieli ze mną być, ale ja tak nie potrafię, długo nie potrafiłam wejść w związek, otwierałam się przed eksem ze 2 lata aż w pełni mu zaufałam i pokochałam całym sercem. Chyba już nie potrafię



Kto wie, może wśród nich będzie ktoś wyjątkowy

Diferente, dzięki Wina jest głównie jego. Wiem, że mam dużo zalet, mnóstwo ludzi zachwyca się mną, ale mam też koszmarne wady, które zresztą zostały mi wytknięte przy rozstaniu I, jak usłyszałam, to one zadecydowały o tym, że na wybór zaręczyny albo rozstanie on zdecydował się na rozstanie. Teraz boję się jak kolejny facet zareaguje na prawdziwą mnie, nikomu już nie zaufam.
Ja też jestem baaaardzo nieufną osobą i skrytą. Tez musiało upłynąć trochę czasu, żebym mogła zakochać się bez pamięci w eksie. Zresztą w każdej dziedzinie życia musiał na mnie długo czekać A teraz po tym jak mnie okłamywał, jeszcze bardziej stałam się zamknięta. Nie wiem czy kiedykolwiek będę w stanie sie ponownie otworzyć na mężczyzn.
Cytat:
Napisane przez diferente Pokaż wiadomość
Ale wiesz nie pojmuję jednego. Znam kilka par w których one są takimi krowami, no ale już takimi, że no same byśmy z nimi nie wytrzymały. Ale u ich boku są faceci zapatrzeni jak w święte krowy. I oni nie widzą tych wad!
Szybko im się oświadczają, zaraz śluby. I pomimo ostrzeżeń z otoczenia, rodziny, znajomych, oni szaleją na ich punkcie! To jest dopiero ewenement.
Znam taka parę Ona straszna zołza a on w nią wpatrzony jak w obrazek od wielu lat pomimo tego, że jego najbliższa rodzina nie ukrywa, że jej nie lubi.
killka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 20:43   #4434
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez diferente Pokaż wiadomość
Ale wiesz nie pojmuję jednego. Znam kilka par w których one są takimi krowami, no ale już takimi, że no same byśmy z nimi nie wytrzymały. Ale u ich boku są faceci zapatrzeni jak w święte krowy. I oni nie widzą tych wad!
Szybko im się oświadczają, zaraz śluby. I pomimo ostrzeżeń z otoczenia, rodziny, znajomych, oni szaleją na ich punkcie! To jest dopiero ewenement.
Ja znam same beznadziejne związki, w których faceci źle traktują swoje kobiety. Zapatrzenia nie widuję, a szkoda, bo wtedy bym zobaczyła, że jednak można Wydaje mi się, że współcześni faceci są tak rozpuszczeni, że się w d... poprzewracało
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 20:45   #4435
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Ja umowilam sie dzisiaj z kolega którego poznałam nad jeziorem w zeszłym tygodniu.No i pól dnia sie wyglupialismy.Dzisiaj zadzwonił i jak widział,ze mnie ktoś nad jeziorem podrywal to juz przez telefon gadal,ze jest zazdrosny bo musiał wcześniej iść do domu :/
Ehh chciałam go mieć jako kolegę,bo miło sie z nim rozmawia,ogólnie rozmowa sie klei,nie jest zły z wyglądu ale nie ma tego czegoś.Niby go pocalowalam ale to było po alkoholu i nic dla mnie nie znaczyło.Nie chce mu robić nadzieji,bo to nie to
Chociaż jak zaczął sie wyglupiac sie z moja koleżanka to jakoś tak mnie tknelo,i wkurzylo trochę
Może z czasem coś we mnie sie obudzi i warto to kontynuować ? Chociaż juz na spacer mnie po raz setny zaprasza ale ja jakoś wielkiej ochoty nie mam.Juz sama nie wiem co mam myśleć o tym
Do tego jest młodszy ode mnie aż o trzy lata,wiec to juz w ogóle mnie odpycha trochę od niego.
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 20:50   #4436
apolonja
Raczkowanie
 
Avatar apolonja
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 380
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
na samotne weekendy w domu znalazlam dodatkowa prace w sklepie alkoholowym i jestem zadowolona z tego bo poznalam i poznaje mnostwo prze roznych meżczyzn
hahaha

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Ja umowilam sie dzisiaj z kolega którego poznałam nad jeziorem w zeszłym tygodniu.No i pól dnia sie wyglupialismy.Dzisiaj zadzwonił i jak widział,ze mnie ktoś nad jeziorem podrywal to juz przez telefon gadal,ze jest zazdrosny bo musiał wcześniej iść do domu :/
Ehh chciałam go mieć jako kolegę,bo miło sie z nim rozmawia,ogólnie rozmowa sie klei,nie jest zły z wyglądu ale nie ma tego czegoś.Niby go pocalowalam ale to było po alkoholu i nic dla mnie nie znaczyło.Nie chce mu robić nadzieji,bo to nie to
Chociaż jak zaczął sie wyglupiac sie z moja koleżanka to jakoś tak mnie tknelo,i wkurzylo trochę
Może z czasem coś we mnie sie obudzi i warto to kontynuować ? Chociaż juz na spacer mnie po raz setny zaprasza ale ja jakoś wielkiej ochoty nie mam.Juz sama nie wiem co mam myśleć o tym
Do tego jest młodszy ode mnie aż o trzy lata,wiec to juz w ogóle mnie odpycha trochę od niego.

Skoro Cię do niego nie ciągnie to fakt, zostańcie na stopie koleżeńskiej
__________________
apolonja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 20:56   #4437
saakdasadadsad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 445
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez killka Pokaż wiadomość
To rzeczywiście młodziutka jesteś. A on ile ma lat?
24
Co to za facet z ktorym nawet nie mozna sie upic we wlasne urodziny bo zaraz robi awantury. Spokój byl jedynie gdy upijalismy sie tylko we dwójkę.
saakdasadadsad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 21:11   #4438
change
Zadomowienie
 
Avatar change
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 984
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez ania230 Pokaż wiadomość
tez tak sobie ostatnio myslalam i doszlam do wniosku " że on nie potrafi kochac i nie wie co to jest za uczucie"

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------


przeczytam

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------



rowniez zapisuje do przeczytania

ja się po takiej lekturze zawsze wsciekam, bo postepowałam zupełnie przeciwnie... Zamiast uciekać i dać się gonić, od razu daje się złapać.
Nic dziwnego, że nowa dziewczyna nagle miała takie chody u niego, bo mimo, że nie jest miss długo robiła mu nadzieje i spuszczała na bambus i to go tylko nakręciło jak znam życie...

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

wizaz mnie czasem rozwala... :p watek z brzegu "mam chlopaka zakochalam sie w dziewczynie"

__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi


I) 10 kg
II) 10 kg
change jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 21:16   #4439
apolonja
Raczkowanie
 
Avatar apolonja
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 380
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez change Pokaż wiadomość
ja się po takiej lekturze zawsze wsciekam, bo postepowałam zupełnie przeciwnie... Zamiast uciekać i dać się gonić, od razu daje się złapać.
Nic dziwnego, że nowa dziewczyna nagle miała takie chody u niego, bo mimo, że nie jest miss długo robiła mu nadzieje i spuszczała na bambus i to go tylko nakręciło jak znam życie...

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

wizaz mnie czasem rozwala... :p watek z brzegu "mam chlopaka zakochalam sie w dziewczynie"


Hahahaahhahahaah, te zdjęcie mnie rozwala, mój kolega na fejsie sobie takie profilowe ustawił


A wątek też widziałam
__________________
apolonja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-28, 21:25   #4440
ania230
Zakorzenienie
 
Avatar ania230
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 16 106
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXVII

Cytat:
Napisane przez apolonja Pokaż wiadomość
Hahahaahhahahaah, te zdjęcie mnie rozwala, mój kolega na fejsie sobie takie profilowe ustawił


A wątek też widziałam
haha a ja pierwsze slysze ...

żeby życie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek
__________________
To niemożliwe powiedział rozsądek to ryzykowne powiedziało doświadczenie to bezsensowne powiedziała duma mimo wszystko spróbuj powiedziało serce

11.06.2016 - Maja


15 kg do celu
ania230 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:27.