|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2013-08-21, 22:28 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Rouen
Wiadomości: 329
|
Co myslicie ?
Jestem z moim facetem juz ladnych pare lat i powiem szczerze, ze nie wiem czy moge wyobrazic sobie z nim przyszlosc. Super wyglada, jest mega inteligentny i ogolnie do rany przyloz, ale wydaje mi sie, ze po prostu szukamy w zyciu czegos innego. Mam wrazenie, ze on szuka kogos kto bedzie jego mama i sluzaca, a ja kogos kto bedzie moim partnerem. Czasami gdy jestem z nim to rece i nogi mi opadaja. Kilka przykladow: jestesmy na wakajach u mojej rodziny. Idziemy do rodziny i mowie mojemu facetowi, ze jego koszula jest pognieciona i ze powinien ja wyprasowac. On na to ze on tego nie zrobi, ze ja mam to zrobic. Ja powiedzialam, ze tego nie zrobie, bo przeciez ma rece. On powiedzial, ze nie wyprasuje i juz chcial tak isc. Moja mama jak wychodzilismy widziala koszule i mowi ze mu wyprasuje. No i na koncu wyprasowala, a on stal obok.
Drugi przyklad: przyjechalismy z wczasow, zrobilam obiad, pozmywalam praktycznie wszystko - on ogladal telewizje. Pyta sie pozniej czy cos ma pomoc, wiec mowie mu ze moze wstawic ryz maszynie do gotowania ryzu - on pokrecil sie, powiedzial, ze nie umie i wyszedl. Na nastepny dzien wstaje i perwsze co wchodzi do kuchni (gdzie ja siedze) i mowi: dlaczego garnek i patelnina nie sa jeszcze pozmywane ?!?! no sry... on kompletnie nic nie kiwnal palcem. Niby mowi, ze mozna przeciez kiedys jak ja bede tez normalnie zarabiac to mozemy kogos zatrudnic kto posprzata, ale chyba mi nie o to chodzi. Nie wiem - chce po prostu na kogos moc liczyc ? Czasami czuje sie jakbym po prostu byla jego matka ??? Dodatkowo nie uklada nam sie zycie intymne i nie wiem co robic :/ Nie wiem cz jeszcze chce z nim bycczy go kocham i czy to ma sens. Wiem, ze nie kazdy jest idealny. Ja tez nie chodze i non stop nie sprzatam. Mam wrazenie, ze jemu by pasowalo gdybym ja byla taka kura domowa. Biorac pod uwage fakt, ze tego bym nie chciala i on az tyle nie zarabia juz sbie wyobrazam jak nasza przyszlosc wyglada. Dzieci i dom na mojej glowie i jeszcze praca. Nie wdze sie jakso w tym. Dodatkowo nie wiem czy mi wogole czyms oprocz swoja praca bedzie imponowal, bo oprocz tego nawet takich typowo mskich prac nie umie zrobic - lampa ktora kupilismy do kuchni stoi chyba od pol roku w opakowaniu. Gdy powiedzialam, ze jeszcze tego nie zrobil to powiedzial, ze na stole w kuchni zawsze leza rzeczy i nie moze nigdy tego powiesic. Myslalam ze np. codziennie ja zajme sie obiadem a on pozmywa czy cos, ale jedyne co powiedzial to - ze nie bedzie wieczorami zmywal, bo przychodzi z pracy i jest zmeczony. Nie wiem. Jak dla mnie to troche nienormalne. Gdy mowie rodzica o moich problemach to daja mi do zrozumienia ze przesadzam, ze powinnam sie cieszyc ze nie jest babiarzem czy alkoholikiem. Jak dla mnie masakra. Mama ostatnio nawet powiedziala - no bo facet to w dzisiejszych czasach jak ozdoba...juz sama nie wiem co myslec ? Edytowane przez anifil1 Czas edycji: 2013-08-21 o 22:33 |
2013-08-21, 22:36 | #2 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Co myslicie ?
Cytat:
Swoją drogą, cóż to on za zawód wykonuje że tak Ci tym imponuje? Wojskowy, prawnik, lekarz? Straszne to jest, że tak długo z takim typem się trzymasz. Co z tego, że nie bije i Cię nie zdradza, moim zdaniem jest nie do życia. |
|
2013-08-21, 22:37 | #3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Co myslicie ?
Cytat:
A tak poważnie, to może i nie babiarz i nie alkoholik ale pospolity leń. Taki facet u mnie szans by nie miał. |
|
2013-08-21, 22:48 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Co myslicie ?
A po co ma się wysilac, skoro i tak jakas baba go wyręczy.
Ok, mamuśka go tak wychowała, ale dlaczego autorka się na to godzi? Przykład z koszulą: Jak nie uprasujesz, nie idziesz ze mną, bo wstydzę się chodzić z fleją. Nie jest pozmywane - nie ma obiadu. Określcie sobie na kartce wasze obowiązki domowe i już. Jak on pracuje a ty jesteś w domu, no to niech on ma mniejsze obowiązki, ale jakieś niech ma.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2013-08-21, 23:42 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Bydgoszcz/Gdańsk/Chojnice
Wiadomości: 40
|
Dot.: Co myslicie ?
Skoro nie wyobrażasz sobie przyszłości ze swoim mężczyzną, to po jaki wałek nadal z nim jesteś? Masz wrażenie, że szukacie czego innego? Przecież Ty wiesz czego on szukał, i wiesz też, że już to znalazł. Pozwalasz sobie na życie z fleją, obibokiem i niedorajdą. Okej, jest inteligentny, przystojny, ale jest też kiepski w łóżku, ma dwie lewe ręce i traktuje Cię jak pomoc domową. Obudź się.
__________________
www.fragranceofbeauty.blo gspot.com |
2013-08-22, 01:37 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Co myslicie ?
Truteń i leniuch, masakra... Nie wyobrażam sobie życia z kimś takim.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
2013-08-22, 01:56 | #7 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Co myslicie ?
Facet ewidentnie chce się ustawić, i jak widać na razie mu się to udaje - Twoja mama mu prasuje koszulę, Ty gotujesz obiadki i zmywasz... Żyć nie umierać
Oczywiście można czegoś nie potrafić, można popełnić parę głupich błędów podczas prób, nawet można kogoś poprosić o pomoc albo wyręczenie. Ale liczy się jakaś potrzeba "wyrównania rachunków" - TŻ prasuje mi bluzkę bo ja nie umiem dobrze, więc ja robię herbatę. Gotuję obiad, więc TŻ potem myje naczynia. Mam lenia i nie chce mi się robić cały dzień - robi TŻ, ale potem ja w inny dzień zajmuję się wszystkimi obowiązkami. U Twojego chłopaka takiej potrzeby nie ma, podział jest jasny - on odpoczywa, a Ty robisz dla obojga. On ogląda tv, a Ty gotujesz, podajesz, zmywasz i sprzątasz kuchnię. On jest zmęczony po pracy, Ty nie jesteś. Bo jesteś kobietą, a w jego domu to kobieta robi, nie facet. Kobieta to taki robocik, który po 8 godzinach w firmie wraca do domu, ogarnia dzieci, sprząta chałupę, gotuje, i jeszcze na koniec dnia jest kocicą w łóżku. Szczerze wątpię, czy się zmieni. Można zrobić z ciapy człowieka ogarniętego i samodzielnego, ale z egoisty i wygodnisia nie zrobisz pracowitego poplecznika równego podziału obowiązków. On tak widzi Twoją rolę i albo się z tym pogodzisz, albo musicie się rozstać. Z gówna bata nie ukręcisz.
__________________
Cytat:
|
|
2013-08-22, 06:40 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Co myslicie ?
Wybaczcie mi szczerość i brak romantyzmu ale...
...jak odejmiesz od tego wszystkiego uczucia, to ze związku zostaje tak: - wspólne spędzanie wolnego czasu - tu informacji brak - wspólna praca/codzienne obowiązki - to lezy i kwiczy - życie łóżkowe - także leży. Powiedz jeszcze, że facet w wolnym czasie leży przed TV, nie ma hobby i nie rozmawia z Tobą, i skreślimy wszelkie powody, dla których powinno się być z kims takim poza 'kocha się mimo wszystko, a ja kocham Misiaczka' |
2013-08-22, 08:16 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Co myslicie ?
Cytat:
I tyle w tym temacie
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2013-08-22, 09:33 | #10 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co myslicie ?
a tak w sumie...to dlaczego z nim jesteś?
__________________
-27,9 kg |
2013-08-22, 09:56 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Co myslicie ?
Cytat:
|
|
2013-08-22, 10:02 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Rouen
Wiadomości: 329
|
Dot.: Co myslicie ?
Szczerze mowiac sama od dawna szukam na to odpowiedzi. Nie wiem czy go jeszcze kocham. Jestesmy juz 6 lat ze soba i wiadomo, ze nie jest jak na poczatku naszej znajomosci. Moze to przyzwyczajenie, wygoda ? Moze mysle, ze jakos ten kryzys przezwyciezymy ?? Wiem, ze on mnie bardzo kocha i duzo by dla mnie zrobil. Boje sie jednak takiej sytuacjii, ze bede z nim w zwiazku a za pare ladnych lat jednak nadal nie bede mogla sobie wyobrazic z nim przyszlosci (co jest bardzo mozliwe, bo mysle, ze on sie nie zmieni, a ja wiem czego chce). Nie bede przekonana ze to ten jedyny i co wtedy ?
Oprocz tego troche slucham rodziny - ktora jest nim zachwycona. Moze boje sie, ze pozniej trafie na jakiegos gorszego faceta (chociaz wiem, ze to glupie myslenie, ale jednak sie wkrada) ? Nie wiem, szczerze mowiac to jest moj pierwszy powazny zwiazek i ciezko mi objektywnie myslec. Chcialam sie niedawno wyprowadzic, ale on prosil itp i zostalam. Edytowane przez anifil1 Czas edycji: 2013-08-22 o 10:08 |
2013-08-22, 10:13 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Bydgoszcz/Gdańsk/Chojnice
Wiadomości: 40
|
Dot.: Co myslicie ?
Cytat:
__________________
www.fragranceofbeauty.blo gspot.com |
|
2013-08-22, 10:15 | #14 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co myslicie ?
ale w jaki sposób chcesz "przezwyciężyć kryzys" skoro z facetem nie rozmawiałaś, nie wprowadziłaś zmian w podziale obowiązków? samo z siebie się nie zrobi lepiej. pogadaj z nim konkretnie, co ci leży na wątrobie, wprowadźcie zmiany. jeśli nie będzie lepiej, przede wsystkim z twoimi uczuciami to nie męcz się z nim dłużej.
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2013-08-22, 10:22 | #15 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Rouen
Wiadomości: 329
|
Dot.: Co myslicie ?
Cytat:
---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- Cytat:
|
||
2013-08-22, 10:22 | #16 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 445
|
Dot.: Co myslicie ?
Wydaje mi się, że taka sytuacja to prosta droga do zdrady.
W domu ma sprzątaczkę i kucharkę, a na boku będzie szukał tego, czego mu jeszcze do szczęścia brakuje. Bo przecież nie macie fajnego seksu, co sama napisałaś. Już na początku powinnaś postawić sprawę jasno, że jesteście partnerami i nikt w tym związku nie będzie nikomu usługiwał. A zamiast tego zaczęłaś mu usługiwać i liczyć, że sam z siebie się ogarnie? |
2013-08-22, 10:24 | #17 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co myslicie ?
ja bym postawiła ultimatum - albo wprowadzamy zmiany w życie, albo kop w dupę. nikt ci nie płaci za usługiwanie księciulkowi. a takie żarcie na długą metę jest drogie i mocno niezdrowe.
__________________
-27,9 kg |
2013-08-22, 10:25 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Bydgoszcz/Gdańsk/Chojnice
Wiadomości: 40
|
Dot.: Co myslicie ?
W takim razie nie rozumiem nad czym się jeszcze zastanawiasz. Przecież tak nie może być. Jeżeli myślicie o dzieciach, a Ty nie chcesz zostawić go dla siebie, to zrób to dla nich. Uwierz, że 6 lat związku w perspektywie całego życia spędzonego u boku takiego człowieka, jest niczym.
__________________
www.fragranceofbeauty.blo gspot.com |
2013-08-22, 10:25 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Rouen
Wiadomości: 329
|
Dot.: Co myslicie ?
Cytat:
Wiesz co gdy go poznalam mialam 18 lat i chodzilam jeszcze do szkoly. Moje myslenie troche sie od tego czasu zmienilo. To byl moj pierwszy zwiazek, wiec tez bylo to cos innego i nie mysalam od razu o powaznym zyciu. |
|
2013-08-22, 10:30 | #20 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Co myslicie ?
Cytat:
Pani do sprzątania to jest rozwiązanie na większy bałagan, codziennego ogarniania to nie zastąpi - chyba, że macie kupę kasy i stać Was na pełnoetatową gosposię. Sądzę, że nie stać. Z panią do sprzątania nie będziesz musiała szorować kibelka, ale nad garami dalej będziesz stała i dalej będziesz zmywała te gary po gotowaniu, dzieckiem też sama będziesz się zajmować. Widzisz, on się bardzo dokładnie określa: "nie będę robił, od robienia jesteś albo Ty, albo inni". Z takim człowiekiem się nie da żyć, chyba że baaardzo lubisz obowiązki domowe i zapieprzanie od świtu do nocy. Inna sprawa, że on jest kompletnie nieżyciowy i mam wątpliwości, czy on w ogóle sobie zdaje sprawę z tego jak wygląda życie tak naprawdę. Już sobie wymyślił panią do sprzątania i codzienne stołowanie się pizzą - a kto na to zarobi, on? Facet jest oderwany od rzeczywistości, żyje marzeniami.
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2013-08-22 o 10:32 |
||
2013-08-22, 15:02 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Co myslicie ?
Kurde rozumiem jeszcze jakoś, że facet np nie lubi prasować. Ale, że on tak po prostu mówi "nie, nie wyprasuję" i chce w takiej iść już nie wiem co gorsze bo nie dość, że leń, dwie lewe ręce to jeszcze FLEJTUCH
Nie no po drugim przykladzie dalej czytać nie będę bo dla mnie taka osoba to jakaś abstrakcja. Zastanów się bardzo mocno czy na prawdę chcesz z kimś takim być - wspólne życie z kimś takim to męka. Twoja rodzina ma jakieś spaczone, najmniej inteligentne podejście jakie słyszałam |
2013-08-22, 15:10 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Co myslicie ?
Nie rozumiem: facet JASNO określił, czego od kobiety oczekuje- masz być służącą, gotującą, prasującą, sprzątającą- bo on nie będzie tego robił. Pasuje ci? To bądź.
Sytuacja z koszulą, którą w końcu wyprasowała twoja matka- straszna. Mnie tam wstyd byłoby, ze mam takiego chłopa, tyle że twoja mama też uważa, że ona jest tylko od roboty , a ty marudzisz. Dla mnie codzienne życie z facetem, który wymaga i oczekuje obsługi- musi być koszmarem. |
2013-08-22, 15:30 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Rouen
Wiadomości: 329
|
Dot.: Co myslicie ?
Cytat:
Edytowane przez anifil1 Czas edycji: 2013-08-22 o 15:32 |
|
2013-08-22, 15:36 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 843
|
Dot.: Co myslicie ?
i jak ty z nim wytrzymalas tych pare ladnych lat? bo mnie sie w pale nie miesci zycie z takim chlopem, no totalna abstrakcja.
__________________
|
2013-08-22, 15:48 | #25 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: Co myslicie ?
Cytat:
Dlatego nie kupuję tekst "został tak nauczony"- miałaś 6 lat, aby "odnauczyć"- zmarnowałaś je i weszłaś w rolę matki obsługującej przygłupie dziecko- sama byłam przygłupim dzieckiem obsługiwanym. To niedobra rola. Zresztą ładnie to określiła mary_poppins , gdy ci napisała: Cytat:
Edytowane przez madana Czas edycji: 2013-08-22 o 16:00 |
||
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:55.