Trądzik

[DolinaNocy]

Chcialam Wam wszystkim zyczyc szczesliwego nowego roku i udanego sylwestra zeby ten rok byl dla Was lepszy od porzednich i zeby nasz problem zniknal raz na zawsze zebysmy sie zawsze cieszyly ladnymi buzkami buziaki

[pink69]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

ja wczoraj sobie zrobi łam taka fajna maseczkę z aa nawilzajaca z glinką mozesz sprobowac

o wow acnefan Cie wygoił? nałozyłaś go tylko na tę jedną noc czy juz wczesniej go uzywałas?

właśnie ta AA chciałam robić hihi

a Acnefan używam od dawna,jednak wczoraj miałam spuchnięte poskórne gule,które rozdrapałam,a dzisiaj został po nich już tylko slad.

[Ewuska_90]

Heh znowu przychodze jak chce sie wyżalic...Jesli mnie ktos choc troche pamieta to miło
Pewnie szalejcie gdzies na imprezach,a ja siedze w domu.Jestem chora.Ale tez w sumie nie mam ochoty nigdzie isc :/ Juz sie do wszystkiego przyzwyczaiłam i poukładałam sobie to jakos,ale łapią mnie takie doły jak dzisiaj.Nie zebym nie miała gdzie isc bo kilka propozycji było. Juz mi sie nawet nie chce starac i wierzyc ze nowy rok bedzie lepszy.
Mam też coraz mniej marzen. I coraz bardziej jestem zepsuta np.dzisiaj ogromną radośc mi sprawiło jak zgnoiłam moją młodsza siostre o byle co. Wiem straszne to,az sama jestem przerazona.A pozniej myslałam ze umre z takiej ukrytej gdzies głęboko zazdrosci jak zobaczyłam jak ona sie szykuje i ułożone włosy + odrobina pudru czy czegos tam,nie wiem co nakładała sprawiły ze wyglądała slicznie.Tak poprostu.
A nie to co ja : podkład+puder(niewielkie ilosci tego wsyztskiego ale jednak) + tusz + zadbane włosy i i tak wyglądam żałosnie. Tapeta. Z tym ze u mnie podkąłd to jest ratunek zebymw ogole sie mogłą komus pokazac.Chociaz w swieta miałam to gdzie ze cała rodzina na mnie sie gapi tymbardziej ze przesadziłam z kwasem i sie trcohe łuszczyłam i byłam czerwona i pryszczata,do tego przeziębienie..eh..i tak sobie paradowałam :P
A tak apropo to nie wiem w kogo ja sie wdałam:brat-idealne cera poprostu idealna.siostra:podobnie. i jak aj mam sie czuc jak z nimi rozmawiam twarza w twarz? :|

Zuziku zamówiłam sobie te próbki minerałów Powiem ze trudno sie je nakłada szczegolnie jak cera sie łuszczy dlatego ja zazwyczaj mieszam na ręce z podkąłdem i mam taka gesta papke biore troche na opuszki palców i tak delikatnie przykładam do twarzy.,W sumie wtedy sie neizle rozprowadza.Ale moze dlatego mój sie gorzej rozprowadza bo wziełam ten drugi odcien nie pierwszy jak Ty miałas, a ten mój jest duzo bardziej kryjący.Chyba tez sobie zamówie ten co Ty masz Dali mi tez gratis próbke takiego absolutnie obłędnego cienia: rózowego(nie przepadamale ten jest piekny) jak sie go bierze na palec to wygląda jak taki migocący pył sliiiczny..niestety na oku duzo mniej go widac :P ale jenak....I teraz mam takie plan zeby sobei zamówic kilka próbek roznych cieni bo to przeceiz na długo starczy bo sie tego niewiele bierze
Pozdrawiaaam wszystkich i zycze Wam i sobie szczęscia

[karla_92]

Napisane przez magdaa_j

Karla ja robiłam dosyć często maseczkę z drożdży. Naciągało ładnie skórę i oczyszczało. Ja dostałam przepis od tej mongolki
1 żółtko
1/4 drożdży
wymieszać wszystko( najlepiej palcami) i nałożyć na twarz. Mi to pomagało, ale narazoe mnie policzki bolą i jak to naciąga twarz to mnie trochę boli. Ale wrócę na pewno do tego

Dzieki zrobie sobie dzisiaj ta maseczke tylko ze bez zółtka narazie bo mnie troche przeraża A nie wiesz co to żółtko daje? I czy nie powinno byc tez białko ściagajace pory?

Napisane przez Zuziku

z czechach DD

Aha to dobrze bo juz sie wystraszylam

Napisane przez włoczykijka

Elektrodo- ja tak samo! piję tylko kawę zbożową codziennie rano ale to chyba nie taki mega grzech co? a czekolady nie tykam, jedynie moze raz(?) na 3 miesiące troszkę gorzkiej i tyle. naprawdę ,to nie jest trudne. ketchupu też nie lubię,musztarda- a kysz zły diable=to samo tyczy się czipsów. z tego wszystkiego nawet herbaty juz nie słodzę,piję od miesiaca tylko zieloną.

Ja wlasnie od dzis nie jem czekolady, pikantnych potraw, nie pije czarnej herbaty ani kakao i zobaczymy czy cos pomoże I ciekawe ile wytrwam w moim postanowieniu A myślicie ze cukier też szkodzi na cere?

Dolina Nocy: polecam krem z nawilzajaco-matujacy Galanea Nie ma autentyczny opis dzialania (potwierdzone na podstawie analizy skladnikow a pozatym srednia w KWC 5,0 o czymś świadczy) Do kupienia w aptece (ja zaplacilam 15zl w aptece "Dbam o zdrowie"-można zamowic produkty przez internet a odebrac osobiscie bez placenia za przesylke itp. tylko zamowienie musi wynosic min20zł.)

Napisane przez Arminka666

Dziewczyny a probowalyscie moze cebuli?Cebula jest naturalnym antybiotykiem i ma silne wlasciwosci bakteriobójcze i przyspiesza gojenie sie ran.Ja dzis zaczelam taka kuracje wlasnie kupilam sobie kilo cebuli i smaruje sie pare razy dziennie Zapach koszmarny oczy łzawią ale skora juz jakby zrobila sie gladsza i czystsza.Moze warto sprobować?

Ja slyszalam ze to ponoc dobry sposob na oczyszczenie cery (wszystko wylazi na wierzch) ale jakos bym sie bala A u Ciebie też wylaża wszystkie krosty z podskory?

Napisane przez pink69

Acnefan mi w jedną noc zagoił wszystko co spuchnięte

Mi też acnefan bardzo pomaga

Napisane przez Nika0503

Udanego sylwka
A ja ja już nie wiem co dalej. Niby kwas pomógł, na czole nie mam już ropnych , ale... na policzkach są ciągle no i blizny - mam ich pełno... Wy coś używacie na blizny? Brevoxyl i Skinoren to wiem , że rozjaśniają , ale może macie jakiś cudowny środek na przebarwienia
jeszcze raz życzę suuuper zabawy obyśmy w nowym roku wszyscy mieli super buźki pozdrawiam

Slyszalam że ponoc masc Cepan jest dobra na blizny Mi też by sie cos takiego przydalo bo mam mase przebarwien i blizn

[magdaa_j]

Karla żółtko też ma jakieś tam właściwości, ale nie pamiętam xD ale spróbuj następnym razem z tym zółtkiem Ja teraz maseczkę aspirynową będę używać i co jakiś czas właśnie tą maseczkę z drożdży i zielona glinka
Cepan to jest maść na blizny straasznie śmierdzi , ale nie wiem czy pomaga, ja jej używałam na blizny po wycinaniu pieprzyków. Trochę pomogło, ale niestety blizny nie zeszły, bo mam wadę skóry jakąś w tym miejscu może będę usuwała laserem...dermatolog tak coś wspominała...zobaczymy

[prowokacja17]

JAK tam po sylwestrze?

[--Olka--]

Pozdrawiam w nowym roczku.
Może rzeczywiście spróbuje odstawić na pewien czas produkty mleczne. Tylko co ja mam jeść w takim wypadku? Słodycze, produkty mączne, przyprawy - nie i teraz mleczne też odrzucić?! Będę chyba samą sałatę jeść.

Mam jeszcze jedną sprawę - zaczęłam ostatnio brać 4 opakowanie Diane. I nie widzę ŻADNEJ poprawy! Ostatnio jak łykałam tabletkę to moja mam powiedziała, że chyba nie warto, bo wyglądam gorzej niż na końcu września przed rozpoczęciem brania. Czy to możliwe, żeby Diane nic nie działała?! Już tyle czasu minęło a tu kicha kompletna... A takie robiłam sobie nadzieje... Myślałam, że się trochę w końcu poprawi. Wszyscy twierdzą, że podczas zażywania się poprawia! Po odstawieniu znowu wraca trądzik, ale dlaczego u mnie nie ma poprawy nawet na tydzień?!!!
Nie mam pojęcia co w końcu robić. Mam za 3 tygodnie wizytę u dermatologa, podobno najlepszego w Warszawie (przepisał mi właśnie Diane). Powiedział, że będzie na pewno poprawa. A TU NIC!!! Jestem beznadziejnym przypadkiem.

[włoczykijka]

oj ale fajnego sylwka miałam byłam u koleżanki i był jej fajny wujek który podoba mi się od 3 latgrałam z nim w pokera a potem mówilam co wygrał a co przegrał*wiadomo że mówiłam tak żeby myślał ze wszystko wygrał,a przegrał tv,komputer,monitor* hmm a wiecie czemu maseczka z zielonej glinki nie może zaschnąc na twarzy?zawsze mnie to dziwiło.

[pink69]

Napisane przez prowokacja17

JAK tam po sylwestrze?

od rana kręci mnie w żołądku i niedobrze mi a nie moge puścić pawia

[dagna1]

do d&$% ((((((((((((((

[otako]

moj sylwester byl bardzo ekscytujacy: spedzilam go ogladajac filmy, pod kocem, zaopatrzona w tone chusteczek (z powodu kataru, a nie wzruszajacego filmu ) z tabletkami od bolu gardla i goraczka.

jeśli chodzi o stan mojej skory to nie jest najlepiej mam jakieś 2 OGROMNE gule na policzku. jakies takie bordowo sine, jakby takie krwiaki podskorne. wyglada to strasznie. poza tym pojawila mi sie jakas kaszka na czole (ktore do tej pory mialam w miare 'czyste'...)
jutro jade do przychodni, jezeli tylko przyjmuje moja pani dermatolog to lece z nia pogadac o roacutane albo innych retinoidach doustnych, nie ma bata! jestem na to gotowa bo mam juz dosc!

[prowokacja17]

U mnie sylwester bardzo fajnie,wszystko zakamuflowałam i nie było nic widać. Dzis za to koszmar nie moglam sie opamietac powyciskalam wszystkie zaskorniaki i wygladam jak potwór ...

[sikoreczka111]

wszystkiego najlepszego w nowym roku

jak nigdy nie przejmuję się widokiem twarzy...mimo, że nie jest ona idealna...

[Arminka666]

Ja slyszalam ze to ponoc dobry sposob na oczyszczenie cery (wszystko wylazi na wierzch) ale jakos bym sie bala A u Ciebie też wylaża wszystkie krosty z podskory?



No wychodzi ale nie specjalnie wiecej niz zazwyczaj zobaczymy co bedzie potem do tego jeszcze mam zamiar dorzucic maseczki z drozdzy i krzemowa a jako kremik perfecta no problem bacteria killer na blizny i przebarwienia bo to jeden z niewielu ktory nie wysusza mi skory a jakie herbatki polecacie?

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez dagna1

do d&$% ((((((((((((((

dokładnie......://///////

ale ogolnie na sylwestrze było good gorzej wrazenia po:/

[Nika0503]

Witam w nowym roku , oby był lepszy od tamtego... w którym zaczął się problem - trądzik cel 2008 - pozbyć się trądziku !!! 3mam za Was wszystkich mooocno kciuki.
U mnie już mam co raz mniej ropnych, jestem z tego powodu w good humorze mam okres... a na twarzy dwa ropne i to malutkie

[karla_92]

Napisane przez prowokacja17

JAK tam po sylwestrze?

U mnie tak średnio Niby bylo fajnie ale nie do konca I syfow tez duzo Jeszcze jakies na policzkach mi wyskoczyly Masakra co mi sie dzieje z tym ryjem

Napisane przez --Olka--

Pozdrawiam w nowym roczku.
Może rzeczywiście spróbuje odstawić na pewien czas produkty mleczne. Tylko co ja mam jeść w takim wypadku? Słodycze, produkty mączne, przyprawy - nie i teraz mleczne też odrzucić?! Będę chyba samą sałatę jeść.

Mam jeszcze jedną sprawę - zaczęłam ostatnio brać 4 opakowanie Diane. I nie widzę ŻADNEJ poprawy! Ostatnio jak łykałam tabletkę to moja mam powiedziała, że chyba nie warto, bo wyglądam gorzej niż na końcu września przed rozpoczęciem brania. Czy to możliwe, żeby Diane nic nie działała?! Już tyle czasu minęło a tu kicha kompletna... A takie robiłam sobie nadzieje... Myślałam, że się trochę w końcu poprawi. Wszyscy twierdzą, że podczas zażywania się poprawia! Po odstawieniu znowu wraca trądzik, ale dlaczego u mnie nie ma poprawy nawet na tydzień?!!!
Nie mam pojęcia co w końcu robić. Mam za 3 tygodnie wizytę u dermatologa, podobno najlepszego w Warszawie (przepisał mi właśnie Diane). Powiedział, że będzie na pewno poprawa. A TU NIC!!! Jestem beznadziejnym przypadkiem.

Może musisz brac dluzej? Gonia brala przez 10 miesiecy i sie wyleczyla

Napisane przez Arminka666

No wychodzi ale nie specjalnie wiecej niz zazwyczaj zobaczymy co bedzie potem do tego jeszcze mam zamiar dorzucic maseczki z drozdzy i krzemowa a jako kremik perfecta no problem bacteria killer na blizny i przebarwienia bo to jeden z niewielu ktory nie wysusza mi skory a jakie herbatki polecacie?

A ten krem Cie nie zapycha? Bo ma parafine na poczatku

[--Olka--]

Nie wiem już. Może rzeczywiście Diane w końcu podziałała? Ale tracę ostatnie resztki nadziei, bo myślałam, że na święta będzie dużo lepiej, a jest najgorzej na świecie. Na dodatek wyszły mi 3 wulkany na czole, a mam teraz grzywkę na bok i świecą się na bordowo jak sygnalizacja świetlna z odległości 100 metrów... Nie wspominam już o reszcie twarzy... Mojej brody to wcale nie widać... Muszę zwrócić może rzeczywiście uwagę na to aby nie zasłaniać się szalikiem, nie podpierać rękoma, nie zakrywać kołdrą... To straszne, ale ostatnio uświadomiłam sobie, że ja nawet nie mogę spać tak jak lubię (na boku), bo jak mam ochotę się przewrócić to przypomina mi się, że muszę spać na plecach, bo tak to może mi się pogorszyć, itp. Paranoja po prostu.

[otako]

Napisane przez --Olka--

To straszne, ale ostatnio uświadomiłam sobie, że ja nawet nie mogę spać tak jak lubię (na boku), bo jak mam ochotę się przewrócić to przypomina mi się, że muszę spać na plecach, bo tak to może mi się pogorszyć, itp. Paranoja po prostu.

mam to samo. jak zasypiam to o tym myślę, ale ostatecznie i tak ląduje na boku albo na brzuchu, bo inaczej nie zasnę

[--Olka--]

Ojej. A czemu tu tak pusto?
Cholernie dziś zimno i odmarzł mi nos.
Mam wizytę u dermatologa za 2 tygodnie - 18 stycznia. Przełożyłam o tydzień wcześniej - tzn. moja mam dzwoniła, bo mówi, że wyglądam strasznie i niech mnie lekarz obejrzy jak najszybciej... A co on mi może powiedzieć?! Pewnie, że to przejściowe i żebym brała dalej i czekała na efekty... No coż. Pewnie akurat mi się poprawi. Bo teraz to jest okrrropnie, bo najadłam się słodyczy na święta. Nie mogłam się powstrzymać i miałam nadzieję, że nic mi nie będzie. A tu "malutkie" rozczarowanie.
Pozdrówka.

[DolinaNocy]

Napisane przez otako

mam to samo. jak zasypiam to o tym myślę, ale ostatecznie i tak ląduje na boku albo na brzuchu, bo inaczej nie zasnę

Ja tez uwielbiam spac na brzuchu albo na boku pamietam jak zlamalam kiedys obojczyk i przez poltora miesiaca w gipsie musialam spac na plecach oj jaka to byla dla mnie meczarnia

Napisane przez --Olka--

Ojej. A czemu tu tak pusto?
Cholernie dziś zimno i odmarzł mi nos.
Mam wizytę u dermatologa za 2 tygodnie - 18 stycznia. Przełożyłam o tydzień wcześniej - tzn. moja mam dzwoniła, bo mówi, że wyglądam strasznie i niech mnie lekarz obejrzy jak najszybciej... A co on mi może powiedzieć?! Pewnie, że to przejściowe i żebym brała dalej i czekała na efekty... No coż. Pewnie akurat mi się poprawi. Bo teraz to jest okrrropnie, bo najadłam się słodyczy na święta. Nie mogłam się powstrzymać i miałam nadzieję, że nic mi nie będzie. A tu "malutkie" rozczarowanie.
Pozdrówka.

Ja ide jutro do dermatologa tzn ciesze sie na zapas, bo moze sie okazac, ze nie mam z czego No, ale wszystkiego trzeba probowac (czyt. kazdego dermatologa ). Zobaczymy, czy ten mi pomoze Poki co z dnia na dzien mam wrazenie, ze jest coraz gorzej Jedyne co to skora juz sie tak nie luszczy jak wczesniej, ale nie wiem czy to dobrze czy zle

[otako]

ja byłam dzisiaj.
rozmawiałam z panią doktor trochę na temat retinoidów doustnych (roaccutane, izotek, aknenormin) powiedziała mi, że według niej jeszcze nie jest ze mną tak źle, ale jeżeli będę chciała... tylko, że zaleca się, żeby najpierw przejśc 2 kuracje antybiotykowe i jeżeli one nie pomogą, to wtedy retinoidy.
więc stanęło na tym, że od jutra zaczynam kuracje sumamedem.

[podziomka]

U mnie tragedia...nie chce sie az z domu wychodzic...

[dagna1]

Napisane przez podziomka

U mnie tragedia...nie chce sie az z domu wychodzic...

u mnie to samo... teraz juz naprawde nie mam sily na walke z tym syfem..

zaczyna sie sesja i teraz jest 2 noc nie przespana. ide sie uczyc na egzamin poniedzialkowy..

[podziomka]

Napisane przez dagna1

u mnie to samo... teraz juz naprawde nie mam sily na walke z tym syfem..

zaczyna sie sesja i teraz jest 2 noc nie przespana. ide sie uczyc na egzamin poniedzialkowy..

Dagna powodzenia.Ja jestem po sesji,ale tragicznie mi poszlo.

Zadzwonie jutro umowie sie do dermy.Chce zeby mi B3/PP wypisala.I zobacze co powie ,bo ja nie sadze ,ze jeszcze cos moze mi pomoc.Prawie wszystkie preparaty juz mialam,jak ostanio bylam to serio nie miala co mi wypisac.Pojde jeszcze jutro po herbatke z bratka ,juz serio nie wiem po co siegnac.

[dagna1]

Podziomka a ponoc studia to najlepszy okres.. tiaaaa.. noce nie przespane-dziekuje.. nie poszlam jednak dzisiaj spac i uczylam sie caly czas,az do teraz.. tej nocy z piatku na sobote rowniez nie bede spac,czyli to bedzie moja 3 noc bez snu,cudownie..
za 2 godziny na uczelnie,a ledwo na nogach stoje i moze nawet zemdleje z tego wszystkiego..

zaraz spojrze do lustra,aby zrobic make up,eehh :/
milego dnia....

[otako]

Napisane przez dagna1

zaczyna sie sesja i teraz jest 2 noc nie przespana. ide sie uczyc na egzamin poniedzialkowy..

Napisane przez podziomka

Dagna powodzenia.Ja jestem po sesji,ale tragicznie mi poszlo

u Was już sesja i nawet po
u mnie dopiero w ostatnim tygodniu stycznia się zaczyna. nawet nie znam żadnych terminów zaliczeń ani egzaminów

dagna powodzenia!
fajna masz liczbę wiadomości!

[--Olka--]

Napisane przez DolinaNocy

Ja tez uwielbiam spac na brzuchu albo na boku pamietam jak zlamalam kiedys obojczyk i przez poltora miesiaca w gipsie musialam spac na plecach oj jaka to byla dla mnie meczarnia

A ja się tak męczę codziennie...

Napisane przez dagna1

Podziomka a ponoc studia to najlepszy okres.. tiaaaa.. noce nie przespane-dziekuje.. nie poszlam jednak dzisiaj spac i uczylam sie caly czas,az do teraz.. tej nocy z piatku na sobote rowniez nie bede spac,czyli to bedzie moja 3 noc bez snu,cudownie..
za 2 godziny na uczelnie,a ledwo na nogach stoje i moze nawet zemdleje z tego wszystkiego..

zaraz spojrze do lustra,aby zrobic make up,eehh :/
milego dnia....

Ło matko... Ale zdeterminowana jesteś. Ze mnie to straszny leń i nawet jakbym musiała się uczyć to pewnie pomyślałabym: "A nuż się uda" i poszła spać o 24 (najpóźniej!)

Napisane przez otako

u Was już sesja i nawet po
u mnie dopiero w ostatnim tygodniu stycznia się zaczyna. nawet nie znam żadnych terminów zaliczeń ani egzaminów

dagna powodzenia!
fajna masz liczbę wiadomości!

A ja mam sesję od przyszłego tygodnia. Ale fajnie... Nic ne umiem.

Tak w ogóle to dzisiaj mam jakiś dobry humor. Twarz ani trochę się nie poprawiła (wyglądam jak napadnięta przez miliony pszczół, ale dziś i jutro, i pojutrze nigdzie nie muszę wychodzić. Będę leżeć, jeść i tyć, i użalać się nad sobą. Super, nie?

Rzeczywiście fajny numerek Daguś.

[podziomka]

[quote=otako;6199087]u Was już sesja i nawet po
u mnie dopiero w ostatnim tygodniu stycznia się zaczyna. nawet nie znam żadnych terminów zaliczeń ani egzaminów


Ja studiuje zagranica, dlatego mialam juz egzaminy w grudniu.
Dagna podziwiam mi sie ciezko zmusic do nauki.

[--Olka--]

Dalej mam dobry humorek.
Zaaplikowałam sobie maseczkę St. Ives z glinką mineralną - fajna jest. Mam teraz śliczny nos (nie mam na nim żadnego wulkanu, ale za to blizny wstrętne, które - tak mi się wydaje - trochę zniknęły po tej maseczce)! Rewelka.
Moja mama zakupiła mi dzisiaj pyszny napój sojowy. Ma mnóstwo dobrych składników i ten smak... mmm...
Jakbym nie miała luster w domu to czułabym się jak w niebie.