Wasze ulubione cytaty z Sagi Zmierzch - część II

[kochaam]

Witam
To już II część Ulubionych Cytatów z Sagi oraz naszych pogaduszek


Przeczytałaś:
~ Zmierzch
~ Księżyc w Nowiu
~ Zaćmienie
~ Przed Świtem

Nie możesz żyć bez sagi????
W głowie Ci słowa Boskiego Eda, chochlikowatej Alice, śmiesznego Emmeta lub wariacje Belli na punkcie Cullenów???
Oraz cudowne opisy i kwestie???
To idealna strona dla Ciebie


Zapraszam wszystkie osoby, które mają swoje ulubione kwestie, cytaty z Sagi- pośmiejmy i porozmawiajmy o nich razem

Zapraszam weteranki oraz nowe osóbki do naszego forum

[Siatkarka18]

"To bardzo zabawne, moje serce nie bije od niemal dziewięćdziesięciu lat, ale kiedy wyjechałem, nagle przypomniałem sobie o jego istnieniu, a raczej uświadomiłem sobie, że go nie ma. Poczułem się tak, jakby mi je wyrwano. Jakbym zostawił je tu, przy Tobie."


"- Isabello Marie Swan – wyszeptał Edward z bardzo tajemniczą miną. Sprawiał wrażenie bliskiego obłędu. – Czy naprawdę wierzysz, że prosiłem Volturi o śmierć, ponieważ gryzło mnie sumienie?
- A nie? – wykrztusiłam zdenerwowana
- Owszem, miałem wyrzuty sumienia. Ogromne. Tak ogromne, że nie potrafiłabyś sobie wyobrazić ich mocy.
- No to, co się nie zgadza? Nie rozumiem.
- Bello. – W oczach Edwarda płonął ogień, ale zachowywał spokój. – Pojechałem do Volterry, ponieważ sądziłem, że nie żyjesz. To, czy przyczyniłem się do Twojej śmierci, czy nie, nie było najistotniejsze. Oczywiście, popełniłem poważny błąd, nie potwierdzając u Alice tego, co przekazała mi Rosalie, ale przecież zadzwoniłem do was do domu i Jacob powiedział, że Charlie jest na pogrzebie. Kto jeszcze mógł umrzeć? Jak wysokie jest prawdopodobieństwo takiego zbiegu okoliczności? Ach… - Zniżył głos do tego stopnia, że nie byłam pewna, , czy trafnie odgaduję co mówi – Los zawsze staje przeciwko kochankom. Nieporozumienie za nieporozumieniem. Już nigdy nie będę krytykował Romea."

:roll eyes:

[Evasive]

'I knew that if I'd never gone to Forks, I wouldn't be facing death now. But,
terrified as I was, I couldn't bring myself to regret the decision. When life offers
you a dream so far beyond any of your expectations, it's not reasonable to grieve
when it comes to an end.'

[AJaLubieCzekolade]

; ****Too witam w drugieeej czesci ; )).


`-Kiedy z tobą skończę, nikt nie ośmieli nazwać cię szarą myszą.
-Tylko dlatego, że będą się bali, że wgryziesz im się w szyję - wymamrotałam.`

`Uśmiechnął śię zawiadacko, tak jak lubiłam najbardziej.
-Tylko wróć do mnie szybko.
-Zawsze chcę wrócić jak najszybciej.`
< 33

[RuszofaLantrynka]

"Dotknęłam jego twarzy.
-Pomyśl - odezwałam się - kocham cię bardziej niż wszystkie inne rzeczy na świecie razem wzięte. Czy to ci nie wystarcza?
-wystarcza - odpowiedział z uśmiechem - Starczy na wieczność. - I pochylił się by, raz jeszcze pocałować mnie w szyję.
<3333

[nirshya.dwbh]

Techniczne forum Uwagi techniczne, zgłoszenia zdjęć kosmetyków, problemy z hasłem i dostępem i inne...

Złośliwcze, a jaki jest Twój ulubiony cytat?

[kochaam]

,,Kocham Cię. Pragnę Cię. Tu i teraz"
.<3333333333333333333333 3

[AJaLubieCzekolade]

`Zapomniałam o tłumie obserwujących nas gości, o tym, gdzie się znajdujemy i po co... Pamiętałam tylko, że Edward mnie kocha, że pragnie być ze mną i że należę do niego.` < 33.

[chlamidla]

Witajcie w drugiej części

"- Sądziłem, że to, co nastąpiło później, było sądem nade mną. W swoim dwudziestoletnim
życiu bawiłem się aż nazbyt dobrze, więc ognie piekielne mnie nie zaskoczyły. – Znów się
zaśmiał. Mimo to zadrżałam. Edward nieświadomie wzmocnił uścisk wokół mnie. – Jednak
zdziwiło mnie to, że anioł mnie nie zostawił. Nie potrafiłem zrozumieć, jak coś tak pięknego
mogło przebywać ze mną w piekle, ale byłem za to wdzięczny. Za każdym razem gdy Bóg
przychodził mnie skontrolować, obawiałem się, że zabierze ją ode mnie, ale nigdy tego nie
uczynił. Zacząłem myśleć, że ci wszyscy kaznodzieje, którzy rozprawiali o miłosiernym Bogu,
mogli mieć mimo wszystko rację. I wtedy ból ustał, a oni wyjaśnili mi wszystko. Byli zdziwieni,
że nie przejąłem się zanadto tą całą przemianą w wampira. Ale skoro Carlisle i Rosalie, mój
anioł, byli wampirami, czy mogło być aż tak źle?
Skinęłam głową, całkowicie się z nim zgadzając.
- Trochę więcej problemów miałem z zasadami... – Zachichotał. – Miałeś ze mną na początku
pełne ręce roboty, prawda? – Szturchnął żartobliwie Edwarda w ramię, przez co zakołysało
nami wszystkimi. Edward prychnął, nie odwracając wzroku od telewizora. – Widzisz, piekło
nie jest takie złe, jeśli możesz zatrzymać przy sobie anioła – zapewnił mnie Emmett wesołym
tonem. – Kiedy on w końcu zaakceptuje nieuniknione, poradzisz sobie.
Pięść Edwarda przemknęła obok mnie tak szybko, że nawet nie zauważyłam, co wbiło
Emmetta w oparcie kanapy. Edward ani na moment nie spuścił wzroku z telewizora.
- Edward! – krzyknęłam na niego przerażona.
- Nie przejmuj się tym, Bello – powiedział Emmett niewzruszenie, sadowiąc się z powrotem
na swoim miejscu. – Wiem, gdzie go znaleźć. – Spojrzał ponad mną na profil Edwarda. – W
końcu będziesz musiał ją na chwilę zostawić – zagroził. Edward ledwo słyszalnie warknął, nie
podnosząc wzroku.
- Chłopcy! – Z piętra dobiegł nas upominający głos Esme."
wycięty fragment

[MaliMariposa]

"Obudziło mnie światło kolejnego pochmurnego dnia (...) Zostałeś! Zawołałam i przebiegłam przez pokój by usiąść mu na kolanach"

Z pamięci więc może być trochę inaczej Nareszcie druga cześć

[AJaLubieCzekolade]

Napisane przez MaliMariposa

"Obudziło mnie światło kolejnego pochmurnego dnia (...) Zostałeś! Zawołałam i przebiegłam przez pokój by usiąść mu na kolanach"

Z pamięci więc może być trochę inaczej Nareszcie druga cześć

uwieelbiam too jak się poznawali < 33. jak zaczął zostawac u niej na noooc < 3333333.

[RuszofaLantrynka]

"W mgnieniu oka Edward znalazł się przy mnie, przycisnął mocno do siebie i uniósł tak, by mieć moją twarz przed sobą, po czym pocałował, nie zwracając uwagi na obecność rodziny. Jego lodowate wargi były twarde jak kamień. Trwało to ledwie ułamek sekundy. Postawiwszy mnie z powrotem na ziemi, wpatrywał się jeszcze we mnie jakiś czas z uczuciem, trzymając moją twarz w dłoniach. A potem uczucie zgasło, oczy zmartwiały. Odwrócił się i poszli."

[AJaLubieCzekolade]

Napisane przez RuszofaLantrynka

"W mgnieniu oka Edward znalazł się przy mnie, przycisnął mocno do siebie i uniósł tak, by mieć moją twarz przed sobą, po czym pocałował, nie zwracając uwagi na obecność rodziny. Jego lodowate wargi były twarde jak kamień. Trwało to ledwie ułamek sekundy. Postawiwszy mnie z powrotem na ziemi, wpatrywał się jeszcze we mnie jakiś czas z uczuciem, trzymając moją twarz w dłoniach. A potem uczucie zgasło, oczy zmartwiały. Odwrócił się i poszli."

`Próbowałam pojąć, jak to możliwe, że ta wspaniała osoba, na którą patrzeę przez łzy, nalezy odtąd do mnie.`

`-To był bardzo piękny sen. - Tu głos znowu odmówił mi posłuszeństwa.
-To czemu płaczesz? - spytał Edward zaskoczony.
-Bo się obudziłam! - jęknęłam. Łkając zarzuciłam mu ręce na szyję i wtuliłam się w jego obojczyk.
Zaśmiał się z mojej logiki, ale słychać było, że wciąż się o mnie martwi.`

[Evasive]

'- Czy to ciebie słyszeliśmy przed chwilą, Edwardzie? - spytała Esme, podszedłszy bliżej.
- Myśleliśmy już, że to jakiś niedźwiedź się krztusi - dodał Emmett.
- Tak, to on. - Zerknęłam na Esme z nieśmiałym uśmiechem.'

[RuszofaLantrynka]

"- Pomyślałem sobie - ciągnął. - że nada się na symbol mojej osoby, bo jest takie twarde i zimne. - Zaśmiał się. - A w słońcu tak jak ja, mieni się wszystkimi kolorami tęczy.
- Zapomniałeś o najbardziej oczywistej cesze, która was łączy - wtrąciłam. - Jest piękne.
- Moje własne serce jest równie ciche - stwierdził. - I tak, jak to tu, należy do ciebie.
Poruszyłam ręką, żeby serduszko zamigotało.
- Dziękuję. Dziękuję za oba."
taki bardziej znany

[AJaLubieCzekolade]

`-Wieczory kawalerskie są dla tych, dla których małżeństwo wiąże się z utratą wolności. A ja nie mogę się już doczekać, żeby wreszcie mieć te kawalerskie lata za sobą.`

`Nacisk na zgięciu łokcia. Kolejny szept.
-Bello, kocham cię. Bello, wybacz mi.`

[kochaam]

"- Nie rozmyślasz czasami o tym, o ile prostsze byłoby twoje życie, gdybyś się we mnie nie zakochała?
- Może i prostsze, lecz co by to było za życie?
- Dla mnie żadne - powiedział cicho"


Mam prośbe dziewczyny
mogła by mi któraś wysłać na meila wycięte fragmenty z sagi
adres bym wysłała na pw

[RuszofaLantrynka]

Naprawdę się cieszę, że Edward cię nie zabił – wyznał mi Emmett. – Dzięki tobie zawsze się coś dzieje.

[smieszka250]

"-Przecież ja mam tylko osiemnaście lat!
-A ja prawie sto dziesięć. Pora się ustatkować. "

[AJaLubieCzekolade]

`Przeszliśmy wolnym krokiem do sypialni. Między nami kołysały się nasze splecione ręce.`

Niektóre z nich nie były zbyt wyraźne - pochodziły z czasów, kiedy byłam jeszcze człowiekiem, zarejestrowałam je więc nędznymi ludzkimi zmysłami: pierwszy raz, kiedy zobaczyłam jego twarz... to, jak się czułam, kiedy trzymał mnie w ramionach na łące... jego głos dochodzący do mnie z mroku, po tym jak zaatakował mnie James... jego twarz, kiedy czekał na mnie pod girlandami kwiatów, żeby pojąć mnie za żonę... każda droga mojemu sercu chwila z naszego pobytu na wyspie... jego chłodne dłonie dotykające przez skórę mojego brzucha naszego dziecka...
A potem przyszła kolej na wspomnienia wyraziste, na sceny i obrazy zapamiętane w najdrobniejszych szczegółach: jego twarz, kiedy zbudziłam się do nowego życia o świcie niekończącego się dnia swojej nieśmiertelności... tamten pierwszy pocałunek... tamta pierwsza noc...`

< 3333333333.

[chlamidla]

alez oczywiście podaj i zaraz prześle wycięte rozdziały

[Evasive]

- Bedzie zdrowy jak rydz. zresztą nawet juz się ze mną przekomarzał.
- przekomarzał się z tobą - powtórzyłam zszokowana.
- tak. W przerwie pomiedzy obrażaniem czyjejś matki a wzywaniem imienia Pana nadaremno, powiedział "Założe się, że cieszysz sie dziś, że Bella jest z Charliem, a nie ze mną, co, Charlie?"
Odwróciłam sie twarza do lodówki, żeby nie dojrzał wyrazu mojej twarzy.
- miał święta rację. Edward jest od niego o wiele dojrzalszy, jeśli chodzi o twoje bezpieczeństwo, to akurat trzeba mu przyznać.

[chlamidla]

"- Jak sądzisz, dlaczego mnie nie słyszysz? Przyjrzał mi się z zagadkowym wyrazem twarzy. - Nie wiem. Jedynym wytłumaczeniem, na które wpadłem, jest to, że twój umysł funkcjonuje inaczej niż umysły innych ludzi. Można by rzec, że nadajesz na falach krótkich, a ja odbieram tylko UKF."

"Ciągły stres odbijał się niekorzystnie na moim stanie zdrowia. Zastanawiałam się, co dopadnie mnie pierwsze wampiry czy zawał?"

[kochaam]

"- Czyżbyś się znowu potknęła, Bello? - spytał.
Zmroziłam go wzrokiem.
- Nie, Emmett. Tym razem dałam wilkołakowi w twarz."

uwielbiam Emmeta

[smieszka250]

"Nie byłam Atlasem, a czerń zdawała się ważyć tyle, co kula ziemska. Nie zdolałam jej udźwignąć. Nie dopuszczałam tylko, żeby starła mnie w proch."

[AleksisM]

Witam w 2 części

„Chciałam być wampirem.
To pragnienie widniało na mojej prywatnej liście marzeń zakazanych, a w dodatku było najbardziej bolesne.“
~KwN~

[chlamidla]

Uwielbiam Emmetta i Jaspera oni są świetni

"Kim jesteś i co zrobiłeś z moim bratem"
MS - Myśl Emmetta

"Jasper na nas czekał. Wysiadł z samochodu, gdy się zbliżyłyśmy. Bagażnik już był otwarty.
Rzucił jej kpiące spojrzenie, gdy odbierał ode mnie torby.
- Wiedziałem, że powinienem był z wami pójść - wymamrotał.
- Tak - zgodziła się. - Na pewno byłbyś mile widziany w damskiej toalecie."
Wycięte fragmenty - Zakupy z Alic
Czy wciąż należy zaznaczac na biało cytaty z wyciętych fragmentów

[DankHajgh]

Napisane przez kochaam

"- Czyżbyś się znowu potknęła, Bello? - spytał.
Zmroziłam go wzrokiem.
- Nie, Emmett. Tym razem dałam wilkołakowi w twarz."

uwielbiam Emmeta

Emmett <33 mm cudowny

Witaaaam 2 część
Już wróciłam .. ja chce jeszcze ;O

"Nie mogę żyć bez mego życia , nie mogę żyć bez mej duszy"
<33333

"Zaopiekuj się moim sercem, zostawiłem je przy Tobie" <33

[MaliMariposa]

No lepiej na biało, bo jak ktoś nie chce czytac to co... A może zróbmy tak że z wyciętych fragmentów na żółto a z MS na biało

[DankHajgh]

Napisane przez MaliMariposa

No lepiej na biało, bo jak ktoś nie chce czytac to co... A może zróbmy tak że z wyciętych fragmentów na żółto a z MS na biało

Hmm nie wiem ale chyba wszystko to co nie wyszło oficjalnie miało być na biało ;D tak mi się wydaje ale zawsze można coś zmienić xD

Kochaam nowy av ;O Śliczny
Lantrynka też nowy ;O ;> Śliczny też ;*