Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne... CZ.II

[julisari]

Hej dziewczyny jak humorki? każdy dzień liczy się każdy dzień
Żyję urlopem za 3 tyg wyjazd nad morze:-=)
dziewczyny jak to jest z tym alkoholem a retinoidy, można? na ulotce nie wyczytuje:confu sed:

[agnieshkas]

Napisane przez julisari

Hej dziewczyny jak humorki? każdy dzień liczy się każdy dzień
Żyję urlopem za 3 tyg wyjazd nad morze:-=)
dziewczyny jak to jest z tym alkoholem a retinoidy, można? na ulotce nie wyczytuje:confu sed:

Powiem Ci tak Ja się wstrzymywałam przez 2 miesiące... no i skusiłąm się raz, drugi....
po pierwszym razie wolały mnie wnętrzności (dało się przeżyć), później miałam kaca (a nie miewam ogólnie, nad morzem też się nie ma kaca;D) a teraz jak pije to nic sie nie dzieje, oczywiście uważam na ilości, nie upijam się nie pije z gazowanym tylko z wodą i cytryną

Atak ogólnie to jak lekarza pytałam to zabronił, bo wątroba i w ogóle

[JulitaJ]

Odżywki do rzęs podrażniają mi oczy, spojówki. Jestem alergikiem, pracuje na kompie, nie może mi nic wysuszać ani podrażniać oczu.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Ech, to było do Azuro.
Przedłużę sobie rzęsy na ślub, ale trzeba mieć do czego przyklejać te rzęsy!
Spróbuję z tym olejkiem rycynowym.

[brenda89]

No właśnie. Też słyszałam, że trzeba uważać na alko...;/ Samą już mnie korci, bo znajomi wychodzą na piwo, a ja siedzę przy wodzie lub soku ;| Ogólnie za wódką nie przepadam, ale piwo "Kiva", albo z sokiem malonowym mmmmm..... Czasem żałuję, że biorę te leki! Ile wyrzeczeń jeszcze nas czeka?! Depilacja woskiem - zabroniona, picie alko - zabronione ze względu na wątrobę, zero pilingów, zmniejszyłam ilość słodyczy i tłuszczy ze względu na wysoki poziom trólglicerydów i lekko podwyższony cholesterol, mam słabą wydolność organizmu i nawet nie mogę wyłazić zbytnio na słonce, bo moja skóra od razu reaguje.

A co mam w zamian?! Podrapaną (swędzi mnie skóra jak szlak!), zaczerwienioną, cienką i suchą skórę na ciele, tak, że łatwo się zadrapać nawet krótkimi paznokciami! W sumie ciężko też dobrać balsam, który ją nawilży, a nie podrażni. Jako, że jestem na początku drogi z Curacne (2.5 miesiąca), to jeszcze zdarzają się niedoskonałości na skórze. Ale cera znacznie się poprawiła, jest gładka i miękka. Różnie nierówności także znikają. No, ale ze względu na stan skóry na ciele nie mogę nawet wychodzić w spódnicy bez leginsów! Także, przestałam lubić lato w tym roku...! Nawet paznokcie mam łamliwe i często się rozdwajają ;| Ale macie rację. Każdy dzień jest ważny, bo przybliża nas ku końcowi. I jedynie to mnie cieszy

[walicnazwe]

Napisane przez brenda89

No właśnie. Też słyszałam, że trzeba uważać na alko...;/ Samą już mnie korci, bo znajomi wychodzą na piwo, a ja siedzę przy wodzie lub soku ;| Ogólnie za wódką nie przepadam, ale piwo "Kiva", albo z sokiem malonowym mmmmm..... Czasem żałuję, że biorę te leki! Ile wyrzeczeń jeszcze nas czeka?! Depilacja woskiem - zabroniona, picie alko - zabronione ze względu na wątrobę, zero pilingów, zmniejszyłam ilość słodyczy i tłuszczy ze względu na wysoki poziom trólglicerydów i lekko podwyższony cholesterol, mam słabą wydolność organizmu i nawet nie mogę wyłazić zbytnio na słonce, bo moja skóra od razu reaguje.

A co mam w zamian?! Podrapaną (swędzi mnie skóra jak szlak!), zaczerwienioną, cienką i suchą skórę na ciele, tak, że łatwo się zadrapać nawet krótkimi paznokciami! W sumie ciężko też dobrać balsam, który ją nawilży, a nie podrażni. Jako, że jestem na początku drogi z Curacne (2.5 miesiąca), to jeszcze zdarzają się niedoskonałości na skórze. Ale cera znacznie się poprawiła, jest gładka i miękka. Różnie nierówności także znikają. No, ale ze względu na stan skóry na ciele nie mogę nawet wychodzić w spódnicy bez leginsów! Także, przestałam lubić lato w tym roku...! Nawet paznokcie mam łamliwe i często się rozdwajają ;| Ale macie rację. Każdy dzień jest ważny, bo przybliża nas ku końcowi. I jedynie to mnie cieszy

ja popijam troszeczkę, ale nie widzę w tym większego sensu. lepsza jest woda z cytryną. o wiele zdrowsza.

biorę 1 tabletke 10mg na tydzień. zamiast smarować codziennie buźkę, to przeszłam na 10mg. retinoidki w środku utrzymuja się nadal , ale nie działają już tak ubocznie. więc myślicie, że mogłabym się przejść na depilacje woskiem pod pachami? nigdy nie byłam, a chciałabym spróbować, bo denerwują mnie te pachy!

[brenda89]

Ja też mam 10 mg dawkę. Szczerze mówiąc nie pomogę Ci w tym temacie. Nigdy nie depilowałam się woskiem, zawsze używam maszynki, bo mam słaby próg wytrzymałości na ból ;/ Pobieranie krwi, to dla mnie już masakra, a co dopiero wydzieranie włosów ze skóry!!

[mardoq]

Witam.

Minął rok od kiedy skończyłem kurację Aknenorminem. Przez ten rok nie miałem większych problemów z trądzikiem. W 2011 od czasu do czasu mnie wysypało pojedynczymi, bez rewelacji. Przyszło lato... i zaczęły się drobne problemy. Mam suchą skórę i mimo, że trzymam dietę cały czas i nie jem rzeczy, które mi szkodzą, a wysypuje mnie, dosyć konkretnie (mierząc w skali czystości skóry, do której się przyzwyczaiłem już).

Czy możecie mi polecić jakiś dobry krem nawilżający, który nie zatyka porów? Coś co sprawiłoby, że skóra nie wydzielałaby tyle łoju i ten drobny trądzik by zniknął.

Na pewno będę się opalał więc nawilżenie jest konieczne. Swobodnie opalałem się rok temu (w dodatku pracowałem 8h dziennie nad wodą) i żadnych problemów z tym związanych nie miałem. Wręcz przeciwnie, piękna opalona skórka która utrzymała się pół roku. Chcę do tego wrócić

Pozdro

[walicnazwe]

Napisane przez mardoq

Na pewno będę się opalał więc nawilżenie jest konieczne. Swobodnie opalałem się rok temu (w dodatku pracowałem 8h dziennie nad wodą) i żadnych problemów z tym związanych nie miałem. Wręcz przeciwnie, piękna opalona skórka która utrzymała się pół roku. Chcę do tego wrócić

Pozdro

na początku po słoneczku jest fajnie, ale później i tak wraca to co zostało wysuszone przez słońce, i to w gorszej jakości. także ochrona kremami z filtrami przede wszystkim!

[brenda89]

Napisane przez mardoq

Witam.

Minął rok od kiedy skończyłem kurację Aknenorminem. Przez ten rok nie miałem większych problemów z trądzikiem. W 2011 od czasu do czasu mnie wysypało pojedynczymi, bez rewelacji. Przyszło lato... i zaczęły się drobne problemy. Mam suchą skórę i mimo, że trzymam dietę cały czas i nie jem rzeczy, które mi szkodzą, a wysypuje mnie, dosyć konkretnie (mierząc w skali czystości skóry, do której się przyzwyczaiłem już).

Czy możecie mi polecić jakiś dobry krem nawilżający, który nie zatyka porów? Coś co sprawiłoby, że skóra nie wydzielałaby tyle łoju i ten drobny trądzik by zniknął.

Na pewno będę się opalał więc nawilżenie jest konieczne. Swobodnie opalałem się rok temu (w dodatku pracowałem 8h dziennie nad wodą) i żadnych problemów z tym związanych nie miałem. Wręcz przeciwnie, piękna opalona skórka która utrzymała się pół roku. Chcę do tego wrócić

Pozdro

Na noc polecam Cetaphil - to świetny nawilżacz. Kosztuje ok. 40 zł, ale ma 250 ml i naprawdę opłaca się tyle za niego dać. Szukaj go w aptekach. A na dzień to raczej coś z filtrem... Może Bioderma Photoderm z SPF 30?! Na pewno będzie droga. Nie polecam Pharmaceris, jest tłusty!! Bioderma jest ok

[aktogimka]

Z filtrów polecam filtry Soraya - ja używam 30 SPF, ale są też wersje 45 i 60 SPF. Tanie, stabilne, łatwo dostępne (teraz w każdym Rossmannie).

[legalna_blondynka]

Hej dziewczyny,
mam do was pytanie... ale zacznę od początku...
lecze tradzik od ok.4 lat problemy zaczely sie u mnie dopiero jak miałam 17-18 lat... tradzik mam tylko na twarzy (obecnie glownie w okol ust i na policzkach ale bywało różnie), plecy i dekolt sa gladkie.
Efekty były raz lepsze raz gorsze, po jednych hormonach buzie miałam niemalze idealna ale nie byly to tabletki dla mnie pod innymi wzgledami, po zmianie tabletek znowu rozpętało sie piekło...
zaczęłam znowu sie leczyc i przypisano mi Tetralysal który stosuje od miesiąca... efekty jakieś niby sa ale nie wiem czy to po nim czy dlatego ze juz 3 miesiac biore te same hormony i znowu gospodarka się normuje...
Do rzeczy... bylam wczoraj u dermatologa, przepisala mi tetralysal na kolejny miesiac i powiedziala ze bedziemy kuracje kontynuowac jeszcze 2 miesiace ale jesli nie przyniesie na prawdę dobrych efektow to ona by mi Axotret przepisała bo w miom przypadku powien wyleczyc tradzik całkowicie i bezpowrotnie... (łojotok nie do końca ale czasem podobno tez sie zmniejsza) dostalam broszure i zaczelam czytac (rowniez w necie)... nie wiem co myslec.... bez podkładu nie wychodze z domu..( ale jednak bardzo sie boje...
Byc moze bede w zimie musiala sie poddać operacji, nie jakoś bardzo inwazyjnej bo pod znieczulaniem miejscowym ale jest później rekonwalescencja i nie wiem czy podczas brania Axotret'u by sie dobrze zagoiło... z kolei jeśli bym miała rozpoczynać kuracje to wrzesień/październik aby ja jeszcze przed latem ukończyć...
Nie rozmawiałam o tym jeszcze z lekarzem bo na razie kazała mi o tym poczytać i sie zastanowić...
Czy któraś z was byla w podobnej sytuacji?

[brenda89]

Napisane przez aktogimka

Z filtrów polecam filtry Soraya - ja używam 30 SPF, ale są też wersje 45 i 60 SPF. Tanie, stabilne, łatwo dostępne (teraz w każdym Rossmannie).

Hej, czy mogłabyś zamieścić zdjęcie tego kremu? Bo ja właśnie sama szukam czego tańszego i nie wiem, czy jestem jakaś ślepa, czy jak, ale szczerze mówiąc nie zauważyłam jakiś takich kremów z "normalnych" linii kosmetycznych. Dlatego chciałabym wiedzieć mniej więcej jak wygląda opakowanie

Napisane przez legalna_blondynka

Hej dziewczyny,
mam do was pytanie... ale zacznę od początku...
lecze tradzik od ok.4 lat problemy zaczely sie u mnie dopiero jak miałam 17-18 lat... tradzik mam tylko na twarzy (obecnie glownie w okol ust i na policzkach ale bywało różnie), plecy i dekolt sa gladkie.
Efekty były raz lepsze raz gorsze, po jednych hormonach buzie miałam niemalze idealna ale nie byly to tabletki dla mnie pod innymi wzgledami, po zmianie tabletek znowu rozpętało sie piekło...
zaczęłam znowu sie leczyc i przypisano mi Tetralysal który stosuje od miesiąca... efekty jakieś niby sa ale nie wiem czy to po nim czy dlatego ze juz 3 miesiac biore te same hormony i znowu gospodarka się normuje...
Do rzeczy... bylam wczoraj u dermatologa, przepisala mi tetralysal na kolejny miesiac i powiedziala ze bedziemy kuracje kontynuowac jeszcze 2 miesiace ale jesli nie przyniesie na prawdę dobrych efektow to ona by mi Axotret przepisała bo w miom przypadku powien wyleczyc tradzik całkowicie i bezpowrotnie... (łojotok nie do końca ale czasem podobno tez sie zmniejsza) dostalam broszure i zaczelam czytac (rowniez w necie)... nie wiem co myslec.... bez podkładu nie wychodze z domu..( ale jednak bardzo sie boje...
Byc moze bede w zimie musiala sie poddać operacji, nie jakoś bardzo inwazyjnej bo pod znieczulaniem miejscowym ale jest później rekonwalescencja i nie wiem czy podczas brania Axotret'u by sie dobrze zagoiło... z kolei jeśli bym miała rozpoczynać kuracje to wrzesień/październik aby ja jeszcze przed latem ukończyć...
Nie rozmawiałam o tym jeszcze z lekarzem bo na razie kazała mi o tym poczytać i sie zastanowić...
Czy któraś z was byla w podobnej sytuacji?

Ja w sumie miałam podobne akcje z trądzikiem. To znaczy, brałam Tetralysal, potem hormony - Diane. Odstawiłam, problem powrócił. W końcu się już wkurzyłam i poszłam do innego dermatologa. Babka zaleciła mi Curacne. Biorę już 2 miesiąc i cera na prawdę się poprawiła. Włosy się nie przetłuszczają, cera także. Ale skóra na ciele przeżywała skótki uboczne leczenia - okropna wysypka, swędzenie skóry, krostki, jak bym miała "gęsią skórkę", a teraz lekko schodzi skóra, ale naprawdę leciutko. Niestety skóra stała się dość cienka i łatwo się zadrapać do krwi... Ja na przykład mam ramiona i łydki w strupach, bo tak mnie skóra swędzi, ze nie kontroluję drapania się w nocy... Oczywiście wszystko jest do zwalczenia, dlatego musiałam przekonać się do oliwki dla dzieci i się nią smarować.

Więc nie wiem, czy nie lepiej by było, gdybyś zaczekała i zaczęła brać ten lek po operacji. Po pierwsze poinformuj o tym dermatologa, że będziesz operowana. Każda operacja niesie za sobą ryzyko, warto wiedzieć, czy te leki by Ci nie zaszkodziły.

[aktogimka]

Napisane przez brenda89

Hej, czy mogłabyś zamieścić zdjęcie tego kremu? Bo ja właśnie sama szukam czego tańszego i nie wiem, czy jestem jakaś ślepa, czy jak, ale szczerze mówiąc nie zauważyłam jakiś takich kremów z "normalnych" linii kosmetycznych. Dlatego chciałabym wiedzieć mniej więcej jak wygląda opakowanie

Tu masz ten 30 SPF w KWC - KLIK.
Jest naprawdę świetny, dużo dziewczyn, które używają retinoidy lub kwasy, poleca ten filtr. Jest dobrą alternatywą dla drogich filtrów aptecznych, w sumie chyba najlepszy z tych drogeryjnych i tanich.
Czytałam, że niektóre dziewczyny, potrzebujące wyższej ochrony, używają też na twarz tych filtrów - KLIK oraz KLIK.

[brenda89]

Acha! Czyli takich po prostu przeciwko opalaniu, a nie jakiś tam kremów typowo do twarzy z dodatkowym filtrem Dzięki za linki. Chciałam jeszcze zapytać, czy dobrze się na nie nakłada makijaż? Bo zazwyczaj takie kremy są tłuste i potem makijaż spływa lub krem pozostawia na skórze tłustą i lepką warstwę...
Ale fajne te kremy, bo nawet można sobie ręce posmarować, jak jest konieczne wyjście z domu w taki upał.

[aktogimka]

Napisane przez brenda89

Acha! Czyli takich po prostu przeciwko opalaniu, a nie jakiś tam kremów typowo do twarzy z dodatkowym filtrem Dzięki za linki. Chciałam jeszcze zapytać, czy dobrze się na nie nakłada makijaż? Bo zazwyczaj takie kremy są tłuste i potem makijaż spływa lub krem pozostawia na skórze tłustą i lepką warstwę...
Ale fajne te kremy, bo nawet można sobie ręce posmarować, jak jest konieczne wyjście z domu w taki upał.

Z makijażem w lecie ograniczam się do przypudrowania buźki jakieś 20 minut po nałożeniu filtra. U mnie ten 30 SPF wchłania się do matu, jak w jakichś wyjątkowych sytuacjach musowo muszę się pomalować, to podkład nakłada się dobrze. Ważne, żeby nakładać go po wchłonięciu filtra, a nie 2-3 minutki po jego nałożeniu.

[julisari]

ja też kocham soraye. mam 45 i 60, 60 gorzej się wchłania ale ją nakładam na ciało obecnie.45 pieknie się nakłada na to edm i już;-)

[brenda89]

A mi zaczyna lekko łuszczyć się skóra na ciele. Z twarzą wszystko ok. Wygląda to tak jak bym miała suchą skórę i takimi drobniuteńkimi płatkami schodzi, prawie nie widocznymi. Ale gdzie, nie gdzie jest też napięta i na brzuchu szorstka.

Smaruje się rano balsamem Eveline Exstra Soft - Ultranawilżającym, a na noc oliwką z Rossmanna. Ale mam wrażenie, że to chyba nie pomaga... Co polecacie?!

[agnieshkas]

hej, Dziewczyny za 8 dni kończę kurację...
Ale nie mam idealnie gładkiej skóry, tzn nic mi nie wyskakuje i nie mam świeżych niedoskonałości ale zostały mi 2 małe guzy na brodzie i jeden duży na środku czoła... mój lekarz jest trochę olewator, więc pytam która skończyłam kuracje albo jest na jej wykończeniu? nie powinnam już mieć idealnej skóry przed samym końcem?

Nie wiem co robić, bo ten guz na czole nie jest wypełniony w środku niczym , bo go przekułam i jest tylko krew ;/

kurcze nie wiem co robić...

[mmm3m]

Napisane przez agnieshkas

hej, Dziewczyny za 8 dni kończę kurację...
Ale nie mam idealnie gładkiej skóry, tzn nic mi nie wyskakuje i nie mam świeżych niedoskonałości ale zostały mi 2 małe guzy na brodzie i jeden duży na środku czoła... mój lekarz jest trochę olewator, więc pytam która skończyłam kuracje albo jest na jej wykończeniu? nie powinnam już mieć idealnej skóry przed samym końcem?

Nie wiem co robić, bo ten guz na czole nie jest wypełniony w środku niczym , bo go przekułam i jest tylko krew ;/

kurcze nie wiem co robić...

bo to prawdopodbnie blizna. ja mam tka na dekolcie - jakis czas temu mialam krostke w tym miejscu i po niej zostala mi taka wypukłość jakby miała tam wciąż niedojrzałego pryszcza (gulę, bez ropy).

[agnieshkas]

Napisane przez mmm3m

bo to prawdopodbnie blizna. ja mam tka na dekolcie - jakis czas temu mialam krostke w tym miejscu i po niej zostala mi taka wypukłość jakby miała tam wciąż niedojrzałego pryszcza (gulę, bez ropy).

Ale to jest wielkość paznokcia na małym palcu u ręki, czyli bardzo duże i umiejscowione jest prawie na środku czoła;/

[brenda89]

Masakra... Długo to masz?! Bo może to cysty tylko nie nabrane jeszcze ropą? Chciałabym Ci coś poradzić, ale kompletnie nie wiem co :/ Chyba powinnaś cisnąć dermatologa by Ci powiedział co to jest i co z tym zrobić...

Ja byłam dzisiaj na badaniach krwi po 2 miesiącu Curacne 10 mg. Babka okropnie zrobiła mi to pobieranie krwi... Bo jak wyszłam, to zalało mi całą watkę! I było mi strasznie nie dobrze... ;/ W dodatku ciskały się, że nie mam rozmienionych pieniędzy (bo moje badania za każdym razem są płatne, jako że chodzę do prywatnej dermy), a wyniki będę miała dopiero jutro ;o Więc nie polecam przychodni na Gaju we Wrocławiu. Ale jeśli komuś się nie spieszy z wynikami, to od biedy może tam iść.

Wiecie gdzie można dostać tanio Curacne we Wro?!

[aktogimka]

Napisane przez agnieshkas

hej, Dziewczyny za 8 dni kończę kurację...
Ale nie mam idealnie gładkiej skóry, tzn nic mi nie wyskakuje i nie mam świeżych niedoskonałości ale zostały mi 2 małe guzy na brodzie i jeden duży na środku czoła... mój lekarz jest trochę olewator, więc pytam która skończyłam kuracje albo jest na jej wykończeniu? nie powinnam już mieć idealnej skóry przed samym końcem?

Nie wiem co robić, bo ten guz na czole nie jest wypełniony w środku niczym , bo go przekułam i jest tylko krew ;/

kurcze nie wiem co robić...

Nie brzmi ciekawie. Ja kurację kończyłam w maju, a już od marca miałam zupełnie czystą buzię... Może to jakaś cysta jest, która nie może podejść ropą? Może coś punktowo trzeba na to zastosować, skoro retinoidy od środka nie dają rady? Nie przekłuwaj go więcej, bo Ci tylko blizna później zostanie. Poradź się lekarza, truj mu o tym cały czas i nie wychodź z gabinetu, póki Ci nie pomoże. Ściskam.

Napisane przez brenda89

Ja byłam dzisiaj na badaniach krwi po 2 miesiącu Curacne 10 mg. Babka okropnie zrobiła mi to pobieranie krwi... Bo jak wyszłam, to zalało mi całą watkę! I było mi strasznie nie dobrze... ;/ W dodatku ciskały się, że nie mam rozmienionych pieniędzy (bo moje badania za każdym razem są płatne, jako że chodzę do prywatnej dermy), a wyniki będę miała dopiero jutro ;o Więc nie polecam przychodni na Gaju we Wrocławiu. Ale jeśli komuś się nie spieszy z wynikami, to od biedy może tam iść.

Wiecie gdzie można dostać tanio Curacne we Wro?!

Ah, pobieranie krwi - raz pielęgniarka wkuwała mi się 5 razy, bo nie mogła znaleźć żyły. Dodam tylko, że na drugiej ręce wszystkie były na wierzchu i byłoby łatwiej.
Tanio Curacne 20 mg kupowałam w aptece DGA na ul. Legnickiej, tam gdzie Kaufland - płaciłam za opakowanie 89 zł. Dodatkowo założyłam sobie u nich kartę lojalnościową i zbierałam punkty, a później odebrałam czek, którym mogłam u nich zapłacić. No jak zostawiałam tyle kasy na leki, to chociaż tych punkcików trochę nazbierałam.

[nAtaL!a]

Napisane przez agnieshkas

hej, Dziewczyny za 8 dni kończę kurację...
Ale nie mam idealnie gładkiej skóry, tzn nic mi nie wyskakuje i nie mam świeżych niedoskonałości ale zostały mi 2 małe guzy na brodzie i jeden duży na środku czoła... mój lekarz jest trochę olewator, więc pytam która skończyłam kuracje albo jest na jej wykończeniu? nie powinnam już mieć idealnej skóry przed samym końcem?

Nie wiem co robić, bo ten guz na czole nie jest wypełniony w środku niczym , bo go przekułam i jest tylko krew ;/

kurcze nie wiem co robić...

Skonczylam kuracje wraz z poczatkiem lipca i moja buzia tez nie jest idealna (kuracja od wrzesnia 2010) tzn. pozostały male blizny, wagry, pory itp. ale nic nie wyskakuje od hmm kilku miesiecy (sporadycznie krostka, ktora sama znika), skora w dotyku jest gladka i o milion razy lepsza niz przed kuracja.

A ja mam taka wypuklosc kolo ust, ktorej nawet lek sie nie pozbyl. Wygalada jakby cos tam sie wykluwalo,ale nic tam nie ma, na wierzu tzlko taki slad jakby po bliznie hmm..

a co do filtrow polecam Ducray Melascreen https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...m-spf-50-.html

[martewka]

Hej, mecze sie z tradzikiem jakieś 4 lata, mam juz dosyć.. po zrezygnowaniu ze starego dermatologa (przez trzy lata leczył mnie maściami i antybiotykami) który prawie wgl mi nie pomógł, leczylam sie jakimiś nowosciami z neta, i trochę to pomogło. Jednak teraz zdecydowałam sie isc do nowego dermatologa, jestem umowiona na piątek. I tu zaczyna sie problem.. nie chce znowu tych wszystkich maści, chce któryś z retinoidow doustnych, np izotekiem albo acnenorminem. Nie wiem czy nie jestem na to za młoda, mam 14 lat.. poza poradzcie, jak mam uswiadomic lekarzowi ze chce właśnie leczyć sie retinoidami? Głupio będzie mi madrzyc sie przy lekarzu, który jest jakimś utytułowanym doktorem nauk medycznych. Czy jeżeli poprosze go o przepisanie mi któregoś z tych leków to mimo mojego młodego wieku nie powinien mieć przeciwwskazań?
Czekam na info i z góry dzięki ;>

[Kocurasek]

Witam serdecznie i dołączam do wątku
10 lipca łyknęłam pierwszą dawkę (40mg) Aknenorminu i czeka mnie leczenie przez pół roku.

brenda89, aktogimka u kogo się leczycie? Też jestem z Wrocławia

[MiaWallace876]

dziewczyny mam nadzieję, że mogę się do was dołączyć. Ja swoją przygodę z Axotretem zaczynam od dzisiaj ale powiem szczerze, że przeczytałam kilka waszych postów i jestem przerażona skutkami ubocznymi. Próbowałam już wszystkiego i wiem, że łatwo się nie poddam po ciuchy licząc, że znajdę się w gronie szczęściar, które skutków ubocznych nie doświadczyły.

[AliMa5]

ja rowniez dolaczam)
Dzisiaj bylam u dermy, dostalam Aknenormin i juz lyknelam pierwsze 40mg.
twarz i cialo mam myc mydelkiem Tialo lub Dermoklarem. wybralam to pierwsze. mam niczego nie uzywac oprocz filtrow na dzien i chronic usta.
Moj lekarz zauwazyl lepsze efekty(i trwalsze) u osob ktore nie nawilzaly twarzy.

Tak wiec jestem pelna nadzieji i po cichu licze na to,ze nie nastapi u mnie pogorszenie w pierwszym okresie..

pozdrawiam wszystkie Walczace

[brenda89]

Aktogimka!
Jak Ty to przeżyłaś?! Ja zawsze tak się trzęsę podczas badań, a muszę je robić co miesiąc, bo coś mi trójglicerydy bardzo skaczą... Nie wiem, czy to nie od Yasminell... ;/ W środę idę do dermy i jestem ciekawa co mi powie... Mam dawkę 10 mg Curacne, wcześniej miałam 20 mg, mam nadzieję, że już niżej nie zejdziemy... Dzisiaj odbieram wyniki zobaczę co tam będzie. Najgorsze jest to, że dzień przed wynikami jadłam watę cukrową ;p Ja byłam w aptece DOZ za Rynkiem - Wita Stwosza chyba, tam nie daleko Galerii Dominikańskiej, to babka powiedziała, że może mi zamówić w hurtowej cenie 81 zł z groszami. I chyba tam zamówię właśnie. I oni też chyba mają jakieś tam karty, ale nie jestem pewna, czy nie dla emerytów tylko... W sumie Yasminell nie mają jakiejś super taniej, bo za ok. 42 zł. Ale to jest dość tania apteka w porównaniu z innymi.

Napisane przez Kocurasek

Witam serdecznie i dołączam do wątku
10 lipca łyknęłam pierwszą dawkę (40mg) Aknenorminu i czeka mnie leczenie przez pół roku.

brenda89, aktogimka u kogo się leczycie? Też jestem z Wrocławia

Ja chodzę do Well Dermu koło Młodych Techników.

Napisane przez MiaWallace876

dziewczyny mam nadzieję, że mogę się do was dołączyć. Ja swoją przygodę z Axotretem zaczynam od dzisiaj ale powiem szczerze, że przeczytałam kilka waszych postów i jestem przerażona skutkami ubocznymi. Próbowałam już wszystkiego i wiem, że łatwo się nie poddam po ciuchy licząc, że znajdę się w gronie szczęściar, które skutków ubocznych nie doświadczyły.

Hej! Szczerze mówiąc też byłam przerażona! Ale jeśli chodzi o skutki uboczne u mnie, to na początku zadyszałam się jak weszłam na 2 piętro, bolałam mnie trochę klatka piersiowa, ale wszystko to ustąpiło. Teraz miałam wysypkę, ale na to najlepsza jest oliwka baby dream z rossmanna na noc Zawsze możesz tu zadać jakieś pytanie, a my (bardziej doświadczone ;p) poradzimy Ci co z tym zrobić! Mi bardzo pomogły dziewczyny z wizażu

[AliMa5]

czytam Was i czytam, jestem na 15 stronie dopiero...
o skutkach ubocznych staram sie nie myslec,wcale nie musza nastapic. owszem, jest sporo wymienionych w ulotce ale w innych lekach rowniez jest ich duzo

Silwena "koś" dalej i rozwiewaj watpliwosci

Brenda89 wiekszosc odpowiedzi na ewentualne pytania juz chyba padla , dobra robota dziewczyny

[aktogimka]

Napisane przez brenda89

Aktogimka!
Jak Ty to przeżyłaś?! Ja zawsze tak się trzęsę podczas badań, a muszę je robić co miesiąc, bo coś mi trójglicerydy bardzo skaczą... Nie wiem, czy to nie od Yasminell... ;/ W środę idę do dermy i jestem ciekawa co mi powie... Mam dawkę 10 mg Curacne, wcześniej miałam 20 mg, mam nadzieję, że już niżej nie zejdziemy... Dzisiaj odbieram wyniki zobaczę co tam będzie. Najgorsze jest to, że dzień przed wynikami jadłam watę cukrową ;p Ja byłam w aptece DOZ za Rynkiem - Wita Stwosza chyba, tam nie daleko Galerii Dominikańskiej, to babka powiedziała, że może mi zamówić w hurtowej cenie 81 zł z groszami. I chyba tam zamówię właśnie. I oni też chyba mają jakieś tam karty, ale nie jestem pewna, czy nie dla emerytów tylko... W sumie Yasminell nie mają jakiejś super taniej, bo za ok. 42 zł. Ale to jest dość tania apteka w porównaniu z innymi.

Derma mi powiedziała, że tanie retinoidy są w aptece Zielony Bluszcz na ul. Oławskiej i tam kupiłam pierwsze opakowanie Curacne, a zapłaciłam za nie ok. 120 zł. Później na forum znalazłam tę tańszą aptekę DGA (tam chyba tylko Curacne mieli tańsze, bo reszta to naprawdę drożyzna ). DOZowe apteki też mają karty lojalnościowe, ale później wybiera się nagrodę, a ja wolałam jednak jakąś nagrodę pieniężną. Ale jak mają Ci tam zamówić i sprzedawać po hurtowej cenie, to ja bym się nie wahała, bo 81 zł to naprawdę okazja.