Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-12-15, 18:10   #1
Nensi91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 22

Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?


Cześć. Nie wiem jak zacząć Po prostu czuję się niepotrzebna. Nic mi się nie udaje. Czasem mam wrażenie, że nie żyję tak naprawdę, życie toczy się obok mnie. Nie mam znajomych, każde weekendy spędzam samotnie, brak mi towarzystwa kogokolwiek. Kiedyś mi to nie przeszkadzało, jestem typem samotniczki, ale przyeszedł czas kiedy zaczęło przeszkadzać. Nigdy nie miałam faceta ani nikogo bliskiego. Moja matka nie żyje, mieszkam z ojcem i z rodzeństwem, z każdym mam słaby kontakt, jesteśmy do siebie trochę konfliktowo nastawieni. Dni upływają mi monotonnie. Po maturze poszłam na studium z którego po roku zrezygnowałam, potem zaczęłam następne które ciągnę bo muszę, dobrze że został mi ostatni rok. W tym roku zaczęłam studia, które zdecydowanie polubiłam ale jest ciężko, po pierwszym roku zawsze połowa odpada i nie wiem czy podołam. Ogarnia mnie taki bezsens. Nawet nie mam z kim poagadać, przychodzę i zamykam się w swoim pokoju , resztę dnia przesypiam albo marnuję na telewizor. Mam problemy z kontaktami międzyludzkimi, właściwie od zawsze byłam dziwna. Do tego dochodzą og-ro-mne kompleksy, jestem brzydka [kłopoty z cerą, włosy jak siano i nie tylko] i trochę przy sobie [kiedys nie byłam bo żyłam beztrosko, ale swojego czasu roztyłam się przez marazm i przygnębienie]..... Chciałabym mieć po co i dla kogo żyć, ale nie widzę żadnego sensu. Jak ruszyć z miejsca? Ten dołek trwa już od trzech lat właściwie. Był przeplatany różnymi niefajnymi wydarzeniami, np. nieszczęśliwa miłość, której nie mogę się do dziś pozbyć [wspomnienia nie opuszczają, zwłaszcza że miłość mojego życia ma już żonę i dziecko w drodze, a ja nie przestałam go kochać]
Nie potrafię znaleźć sobie miejsca, celu, mam wrażenie że dla takich dziewczyn jak ja [zakompleksionych, niezbyt atrakcyjnych, niepewnych siebie] los nie przyszykował niczego dobrego.

JAKIEŚ RADY?
Nensi91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 19:24   #2
Paszczurek666
Zakorzenienie
 
Avatar Paszczurek666
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

Cytat:
Napisane przez Nensi91 Pokaż wiadomość
Cześć. Nie wiem jak zacząć Po prostu czuję się niepotrzebna. Nic mi się nie udaje. Czasem mam wrażenie, że nie żyję tak naprawdę, życie toczy się obok mnie. Nie mam znajomych, każde weekendy spędzam samotnie, brak mi towarzystwa kogokolwiek. Kiedyś mi to nie przeszkadzało, jestem typem samotniczki, ale przyeszedł czas kiedy zaczęło przeszkadzać. Nigdy nie miałam faceta ani nikogo bliskiego. Moja matka nie żyje, mieszkam z ojcem i z rodzeństwem, z każdym mam słaby kontakt, jesteśmy do siebie trochę konfliktowo nastawieni. Dni upływają mi monotonnie. Po maturze poszłam na studium z którego po roku zrezygnowałam, potem zaczęłam następne które ciągnę bo muszę, dobrze że został mi ostatni rok. W tym roku zaczęłam studia, które zdecydowanie polubiłam ale jest ciężko, po pierwszym roku zawsze połowa odpada i nie wiem czy podołam. Ogarnia mnie taki bezsens. Nawet nie mam z kim poagadać, przychodzę i zamykam się w swoim pokoju , resztę dnia przesypiam albo marnuję na telewizor. Mam problemy z kontaktami międzyludzkimi, właściwie od zawsze byłam dziwna. Do tego dochodzą og-ro-mne kompleksy, jestem brzydka [kłopoty z cerą, włosy jak siano i nie tylko] i trochę przy sobie [kiedys nie byłam bo żyłam beztrosko, ale swojego czasu roztyłam się przez marazm i przygnębienie]..... Chciałabym mieć po co i dla kogo żyć, ale nie widzę żadnego sensu. Jak ruszyć z miejsca? Ten dołek trwa już od trzech lat właściwie. Był przeplatany różnymi niefajnymi wydarzeniami, np. nieszczęśliwa miłość, której nie mogę się do dziś pozbyć [wspomnienia nie opuszczają, zwłaszcza że miłość mojego życia ma już żonę i dziecko w drodze, a ja nie przestałam go kochać]
Nie potrafię znaleźć sobie miejsca, celu, mam wrażenie że dla takich dziewczyn jak ja [zakompleksionych, niezbyt atrakcyjnych, niepewnych siebie] los nie przyszykował niczego dobrego.

JAKIEŚ RADY?
Jasne, zrzuć wszystko na los. 'Jakim mnie Panie stworzyłeś, takim mnie masz'?
Tylko TY jesteś w stanie uczynić swoje życie wartościowym. Dopóki tego nie zrozumiesz, to nie ruszysz z miejsca. A jak Ci się nie chce działać, to usiądź i zapłacz, bo to jedyne, co Ci zostanie w takim przypadku.

Masz problemy z cerą? To do dermatologa. Z włosami do dobrego fryzjera. Jak uważasz, że przytyłaś, to zapisz się na basen, przejdź na dietę. Od biadolenia nie stanie się cud i nie wskoczysz w mniejszy rozmiar.

Umów się na kawę z kimś z roku. Idź z mini na imprezę, poznaj ludzi, z którymi studiujesz.

Boisz się, że odpadniesz na pierwszym roku? To do książek! A prawda jest taka, że jeśli Ci zależy, to nie tak łatwo uwalić. Musisz się pouczyć. Jeśli w pierwszym terminie Ci nie pójdzie, to zawsze są poprawki. Poprawki też dla ludzi.

I zastanów się, czy nie masz tendencji do przesady.
--------------
A co do miłości Twojego życia - znajdzie się kiedyś facet idealny dla Ciebie. O to się nie bój.

Co do tego, że czujesz się niepotrzebna - może jakiś wolontariat?
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą)
Miłośniczka butów wszelakich

Podskakuję z Mel B.
Joga

Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą.
----------------------------
Używasz poprawnie?
'Szlak prowadzi na wschód.'
'Szlag mnie trafia.'

Edytowane przez Paszczurek666
Czas edycji: 2012-12-15 o 19:25
Paszczurek666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 19:58   #3
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

A co robisz, żeby pokazać, że inni są Tobie potrzebni? Jeśli nic nie robisz w tym kierunku, to nie dziw się, że i ludzie zostawiają Cię samą wychodząc z założenia, że taka już Twoja natura.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 20:25   #4
Darkoz
Zakorzenienie
 
Avatar Darkoz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

Chcesz zmiany? Na dobry początek:
Kłopoty z cerą - dermatolog
Sianowate włosy - klik klik i wiele innych wątków, blogów, stron...
Waga - no proszę, naprawdę jest milion diet i ćwiczeń, trzeba tylko chcieć.
Wyznaczaj sobie cele, zaczynając od tych małych. Zapisanie się na kurs języka, zagadanie do kogoś, tydzień bez słodyczy, pójście na basen, podcięcie włosów, zdobycie dobrej oceny, co chcesz. Powoli pozbędziesz się największych kompleksów i trochę uwierzysz w siebie. Musisz pokochać siebie, żeby inni Cię pokochali.
Spróbuj polepszyć kontakt z rodziną - skoro nie masz znajomych, to ona Ci pozostała. Mówisz, że masz problem z relacjami z innymi ludźmi, że jesteś dziwna. Może po prostu musisz ,,poćwiczyć'', zauważyć swoje mocne strony?
No chyba że dalej chcesz się wylegiwać na kanapie i narzekać na okrutny los. Ale wtedy nie powinnaś się dziwić, że czujesz się samotna, przyjaciel Ci się do domu nie włamie, tylko poczeka, aż mu otworzysz drzwi.
__________________

Darkoz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 21:03   #5
fairyy
Raczkowanie
 
Avatar fairyy
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 127
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

Dziewczyny macie racje ,ale nie zapominajcie,że czasami takich problemow nie da sie rozwiazac tylko przez schudniecie czy nową fryzure, myśle, ze warto tez isc do psychologa . Sama miałam bardzo trudny początek tego roku(podobne problemy- liczne kompleksy, nie do końca udany kierunek studiów, który dalej studiuje ,ale skupiam się tylko na tych dobrych rzeczach, ktore mi daje, wiele potknięć i ogólne poczucie bezsensu), czekalam na wizyte u psychologa prawie rok, jestem już po pierwszej i sama świadomośc tego ,że mi sie udalo i będzie lepiej jest motywująca zmieniło sie tez wiele od tego czasu ,ale wiem ,ze psycholog będzie juz takim "dopięciem na ostatni guzik" i faktem jest ,ze łatwiej ,gdy ma sie jakieś zaufane, osoby u boku, więc może popracuj nad relacjami z rodzeństwem na początek.
fairyy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-15, 21:25   #6
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

Jeśli otworzysz się na świat, świat otworzy się na Ciebie.
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-16, 13:41   #7
valerverda
Raczkowanie
 
Avatar valerverda
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 199
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

Bardzo mi szkoda Ciebie. A z jakiego jesteś miasta?

Jak masz kłopoty z cerą to trzeba się do dermatologa udać ( nie trzeba mieć skierowania i z tego co wiem kolejki nie są zbyt duże, u mnie np; nawet na następny dzień już można było się dostać)
Włosy idź do fryzjera a jak nie masz za dużo pieniędzy to możesz iść do szkoły fryzjerskiej tam ścinają za darmo albo za jaką symboliczną kwotę)
Wiem jak ciężko się otworzyć na innych, sama również mam tylko kilku bliskich przyjaciół i to z czasów liceum. Na studiach jakoś też nie mogłam nikogo znaleźć, bliższego ale jestem pewna, że na kawę zawsze ktoś się chętny znajdzie A co do drugiej połówki to też jestem cały czas sama i nigdy nie byłam w związku. Jakoś trzeba z tym żyć, nie da się na siłę znaleźć kogoś, a zresztą mieć aby mieć uważam za bezsensowne
__________________
“Chęć śmierci jest naszą jedyną prawdziwą tragedią.”
valerverda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-12-17, 19:30   #8
Darkoz
Zakorzenienie
 
Avatar Darkoz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

Cytat:
Napisane przez fairyy Pokaż wiadomość
Dziewczyny macie racje ,ale nie zapominajcie,że czasami takich problemow nie da sie rozwiazac tylko przez schudniecie czy nową fryzure, myśle, ze warto tez isc do psychologa . Sama miałam bardzo trudny początek tego roku(podobne problemy- liczne kompleksy, nie do końca udany kierunek studiów, który dalej studiuje ,ale skupiam się tylko na tych dobrych rzeczach, ktore mi daje, wiele potknięć i ogólne poczucie bezsensu), czekalam na wizyte u psychologa prawie rok, jestem już po pierwszej i sama świadomośc tego ,że mi sie udalo i będzie lepiej jest motywująca zmieniło sie tez wiele od tego czasu ,ale wiem ,ze psycholog będzie juz takim "dopięciem na ostatni guzik" i faktem jest ,ze łatwiej ,gdy ma sie jakieś zaufane, osoby u boku, więc może popracuj nad relacjami z rodzeństwem na początek.
Chodzi o to, żeby najpierw wyeliminować drobiazgi, które sprawiają, że Autorka nawet nie próbuje uwierzyć w siebie, dostrzec swojej wartości. Łatwo powiedzieć sobie ,,nikt mnie nie polubi, bo mam brzydką cerę''. Trudniej coś zdziałać, by to zmienić.
__________________

Darkoz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 10:54   #9
Krystal_26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

Problemami są twoje kompleksy i brak celu w życiu, nieumiejętność nawiązywania kontaktów z ludźmi. Lepsza cera ani modniejsza fryzura tego nie rozwiążą. Pełno dziewczyn ma nadwagę albo duże problemy z cerą, a mimo to mają przyjciół i są pewne siebie. Powinnaś przede wszystkim iść do psychologa, nie do dermatologa i znaleźć sobie hobby, które konsekwentnie mogłabyś rozwijać i regularnie się nim zajmować - żeby poczuć, że regularnie stajesz się w czymś coraz lepsza i masz jakiś cel.

Jeśli naprawdę masz aż tak duże kompleksy jakto opisałaś w tym poście, koniecnie idź do psychologa.
Krystal_26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 11:48   #10
ModnaLusia
Raczkowanie
 
Avatar ModnaLusia
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Maków Mazowiecki
Wiadomości: 131
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

Jesteśmy kowalami swojego losu. Nie poddawaj się. Zacznij od małych kroczków... Zacznij wychodzić z domu. Rozmawiać z ludźmi. To może być problem. Fakt. Jeśli masz z tym problem idź do pracy, gdzie kontakt z ludźmi jest obowiązkowy, wymagany. Ja się tak właśnie otworzyłam na ludzi. Przyszłam do pracy jako cicha myszka, a teraz z obcymi jestem w stanie miło pogadać.
ModnaLusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 11:59   #11
kasia89pl
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 235
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

Weż się za siebie albo może nie chcesz nawiązywać tych znajomości i wolisz rozwijać swoją pasję?
kasia89pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 12:14   #12
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

A moja babcia zawsze powtarza, że jak człowiek dobrze wygląda to i się lepiej czuje psychicznie Jak już dziewczyny pisały - ogranicz słodycze, zacznij uprawiać sport. nie masz kasy? bieganie jest praktycznie za darmo (praktycznie, bo trzeba mieć adidasy i dresik jakiś ). Możesz też w domu ćwiczyć - na youtubie jest mnóstwo takich porad - sama z nich korzystam bo póki co szkoda mi kasy na jakiś fitness czy basen
Włosy? Jak nie masz pieniędzy na fryzjera to jest mnóstwo blogów z poradami, zajrzyj nawet na wizażu na wątek włosowy
Ciężkie studia? Moje do lekkich też nie należały i najwięcej osób poznałam na poprawkach To bardzo zbliża ludzi A jednak mi się udało je skończyć
Relacje międzyludzkie - umów się na kawę i plotki z jakąś dziewczyną z roku Niekoniecznie od razu leć z całą grupą na imprezę ale zacznij od jednej osoby

Myślę, że również przydałoby Ci się jakieś zajęcie poza studiami - może na taniec się zapisz? albo do koła naukowego? kurs językowy? coś związanego ze swoim kierunkiem, jakiś kurs?

No i najważniejsze - nie wszystko naraz.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-12-18, 12:54   #13
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Syndrom dziewczyny nikomu niepotrzebnej ?

Moze nie skupie sie na wszystkich wymienionych przez ciebie problemach a moze lepiej na poczuciu sie lepiej.

Zrob koneicznie cos ze swoim wygladem- dziewczyny juz o tym pisaly. Zacznij o siebie dbac. Pamietaj,ze nie ma brzydkich kobiet

Postaraj sie wychodzic z domu, jesli mozesz. Siedzenie przed tv oslabia psychike i samoocene, jesli jest to az tak przesadne..

Wspomniany woluntariat to wysmienity pomysl- sama to robie (bedac zatrudniona) i powiem ci,ze sama zobaczysz, jak to poprawia samoocene, ilu nowych rzeczy sie nauczysz, poznasz nowych ludzi itp. Tak, nie bedzie pensji ale w koncu pieniadze ot nie wszystko

Zgadzam sie z przedmowczynia- zmiany z ludzmi zacznij OD SIEBIE. Kiedys mialam fatalny kontakt z bratem, wydawal mi sie najgorszy. I choc nie chciala, mzusilam sie,zeby popracowac nad naszymi relacjami: zaczelam byc mila, zagadywac, pomagac. Nie minelo dlugo czasu, jak zostalo to odwzajemnione! Czasem o prostu trzeba byc tym madrzejszym i dojrzalszym i samemu to zmieniac.

Aha, i na koniec: pamietaj,ze kazdy ma swoja smutki i problemy. Ktos ma super prace i kase, jednak ciagle nie moze znalezc milosci. Ktos ma znajomych a ma klopoty z rodzina.
Nikt nigdy nie ma tego wszystkiego zawsze i wszedzie
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:40.