wynajem mieszkania

alex1209 · 2017-01-10, 19:01

Witam. Mam pewien problem. Od 1 maja wynajmowalam mieszkanie. Przy wynajmie umowa spisana ale wlascicielka miala mi dostarczyc umowe pozniej czego nie zrobila. Rachunki za wode i prad wynosily ok 150-200 zl. Czynsz i rachunki co miesiac placilam jej siostrze bez zadnego potwierdzenia. Umowa najmu byla do 31 grudnia. Powiedzialam ze nie przedluzam. I zaczal sie problem. Wlascicielka weszla sobie sama do mieszkania pod moja nieobecnosc bez umowienia sie i przegladala wszystko. I ostatni rachunek jaki za wode kaze mi placic wynosi 450. A do tej pory wynosilo 150. Dodatkowo spisalam protokol na oddanie mieszkania i spisalam liczniki. Liczniki na rachunku sa wyzsze od tych co spisalam na protokole. Podejrzewam ze chce mnie oszukac. Co mam zrobic? Nie mam tyle pieniedzy. I nie wiem czy placila podatek od wynajmu ale nie mam potwierdzen zadnych.

aer · 2017-01-10, 21:04

Cytat:

Napisane przez alex1209

Witam. Mam pewien problem. Od 1 maja wynajmowalam mieszkanie. Przy wynajmie umowa spisana ale wlascicielka miala mi dostarczyc umowe pozniej czego nie zrobila. Rachunki za wode i prad wynosily ok 150-200 zl. Czynsz i rachunki co miesiac placilam jej siostrze bez zadnego potwierdzenia. Umowa najmu byla do 31 grudnia. Powiedzialam ze nie przedluzam. I zaczal sie problem. Wlascicielka weszla sobie sama do mieszkania pod moja nieobecnosc bez umowienia sie i przegladala wszystko. I ostatni rachunek jaki za wode kaze mi placic wynosi 450. A do tej pory wynosilo 150. Dodatkowo spisalam protokol na oddanie mieszkania i spisalam liczniki. Liczniki na rachunku sa wyzsze od tych co spisalam na protokole. Podejrzewam ze chce mnie oszukac. Co mam zrobic? Nie mam tyle pieniedzy. I nie wiem czy placila podatek od wynajmu ale nie mam potwierdzen zadnych.

widzialas w ogole te rachunki kiedykolwiek na oczy?
z bardzo duzym prawdopodobienstwem wlascicielka Cie na nich oszukiwala. 200zl na miesiac to astronomiczna suma za 1 osobe.

coz umowy nie ma, kasa z reki do reki - mysle, ze pani nie zawracala sobie glowy zgloszeniem do us.

co ja bym na Twoim miejscu zrobila? jestem niemila wiec
a) nie zaplacilabym rachunku
b) przeszla sie do urzedu skarbowego z informacja

-------------------
i dlaczego nie mialas swojej kopii na papierze? czemu tylko jedna zostala spisana?

na przyszlosc dbaj o to i wypowiedzenia skladaj na pismie.

Wolha wRedna · 2017-01-11, 08:44

Nie masz umowy ani podpisu właściciela pod spisanymi wartościami z liczników - nic nie zrobisz. NIC.

Zrobiłabym tak jak napisała osoba powyżej. Wynieś się nie płacąc za rachunek. Baba może Cę postraszyć, ale nigdzie z tym nie pójdzie, bo nawet jeśli ma na dowód Twój podpis na umowie najmu (na egzemplarzu którego Ty nigdy nie otrzymałaś) to gwarantuję Ci, że urząd skarbowy nic o tej umowie nie wie. A jak US nie wie, to kobita nie będzie chciała żeby się dowiedział

W razie czego powiedz, że albo ona kończy roszczenia, albo Ty zawiadamiasz Urząd.

Na przyszłość: wynajem tylko z umową i to w swojej łapce! I rachunki do ręki. Rób kopie dla siebie.

Timon i Pumba · 2017-01-11, 09:24

Treść usunięta

alex1209 · 2017-01-11, 10:36

Umowy nie mam. Ale jej podpis na protokole z spisanymi licznikami jest. Nie chciala podpisac na poczatku ale w koncu podpisala.

**c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24** · 2017-01-11, 12:45

Płaciłaś jakąś kaucję? Jeśli nie, to olałabym jej roszczenia, bo i tak Ci nic nie może zrobić. Pozwie Cię? O co, przecież nie ma racji.

Jeśli sprawa rozchodzi się o to, że nie chce Ci oddać kaucji, to niestety jesteś na straconej pozycji, nie masz umowy, nie bardzo masz dowód, że w ogóle wynajmowałaś to mieszkanie, nie masz też dowodów ile płaciłaś i komu. Możesz ją postraszyć US, może to coś da.

alex1209 · 2017-01-11, 13:55

Nie kaucji nie placilam. Chodzi tylko o to ze teraz chce ode mnie 700 zl na rachunki.

Dzieki wielkie za pomoc☺☺☺☺☺

Wolha wRedna · 2017-01-11, 17:01

Cytat:

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Jak nie płaciłaś kaucji to babka może sobie chcieć i tyle. Będzie po chamsku, ale raczej dla Ciebie najłatwiej: wyprowadź się i postaw ją przed faktem dokonanym. Jeśli ustaliłaś już jakiś termin i ona wie do kiedy jesteś, radze toto przeprowadzić wcześniej.

alex1209 · 2017-01-11, 17:14

Dzieki wielkie jeszcze raz za pomoc.

☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺

mrsnina · 2017-01-11, 18:15

Powiedz właścicielce, żeby pokazała potwierdzenie odprowadzania podatku do Urzędu Skarbowego, za wynajęcie mieszkania ;-)

OneMoreDress · 2017-01-11, 19:39

Cytat:

Napisane przez mrsnina

Powiedz właścicielce, żeby pokazała potwierdzenie odprowadzania podatku do Urzędu Skarbowego, za wynajęcie mieszkania ;-)

Podatek ten rozliczyć mozna raz w roku, teraz jeszcze nie musi miec potwierdzenia

Wolha wRedna · 2017-01-12, 06:59

Alex napisz później jak poszło. Powodzenia!

jestemksenia · 2017-01-12, 13:51

Cytat:

Napisane przez OneMoreDress

Podatek ten rozliczyć mozna raz w roku, teraz jeszcze nie musi miec potwierdzenia

Ja kiedyś wynajmowałam mieszkanie niecały rok, spytałam właściciela czy odprowadza podatek to szybko zmienił ton naszego spotkania.. Wtedy chciałam się wyprowadzić znacznie wcześniej niż przewidywała to umowa. Warto jednak spróbować takiego rozwiązania, bo pani niekoniecznie może być tego świadoma.

alex1209 · 2017-01-18, 15:10

Hej. Chcialam tylko poinformowac ze wlascicielka sie nie odzywa. Jak sie wyprowadzalam zadala pieniedzy. Powiedzialam ze dopiero na wyplate na 10. I wtedy mnie dopadly te rozterki. I do tej pory cisza. ☺☺ jak cos wiem co robic i jestem wam wdzieczna za pomoc.

Wolha wRedna · 2017-01-18, 17:00

Alex super, że się udało. Żeby nie było daj babce tyle kasy ile miałaś za poprzednie rachunki. Będzie uczciwie.

agnemagpie · 2017-04-19, 12:06

Cześć dziewczyny. Mam pytanie. Co oznacza termin wynajem okazjonalny?
Pozdrawiam

**201803290936** · 2017-04-19, 12:24

Cytat:

Napisane przez agnemagpie

Cześć dziewczyny. Mam pytanie. Co oznacza termin wynajem okazjonalny?
Pozdrawiam

Artykuł na ten temat:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykul...ie-oplaca.html

Cytat z powyższego:

Cytat:

Co w praktyce zyskuje właściciel
Może on łatwiej pozbyć się uciążliwego lokatora. Zawierając zwykłą umowę o najem lokalu, nie może on wyrzucić lokatora, który nie chce wyprowadzić się z wynajmowanego mieszkania. Lokator musi mieć zapewniony lokal socjalny, co powoduje częstą nieskuteczność wyroków eksmisyjnych.

Najem okazjonalny likwiduje również okres ochronny uniemożliwiający eksmisję lokatora, który trwa od 1 listopada do 31 marca. Możliwe jest również zastosowanie eksmisji w stosunku do kobiet w ciąży czy małoletnich.
(...)

Korzyść dla wynajmującego
Właściciel od wynajmującego może pobierać jedynie czynsz określony w umowie oraz opłaty, które są od niego niezależne (tzw. media), pod warunkiem, że umowa nie stanowi inaczej. Czynsz wynajmu może zostać podwyższony tylko zgodnie z warunkami określonymi w umowie.

Wada czy zaleta?
Celem najmu okazjonalnego było zapewnienie większej ilości praw właścicielom lokali.
(...)
Nie jest także możliwe podpisanie umowy na czas nieokreślony.

agnemagpie · 2017-04-19, 13:57

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Artykuł na ten temat:
http://prawo.gazetaprawna.pl/artykul...ie-oplaca.html

Cytat z powyższego:

Dzięki za wyjaśnienie. I teraz nasuwa mi się pytanie. Wynajmować czy nie wynajmować w ten sposób?

regularkate · 2017-04-19, 14:59

Cytat:

Napisane przez agnemagpie

Dzięki za wyjaśnienie. I teraz nasuwa mi się pytanie. Wynajmować czy nie wynajmować w ten sposób?

Wynajmować czy wziąć w najem? Bo to różnica.

Jeśli wynajmować komuś swoje mieszkanie - to jak najbardziej, najem okazjonalny to chyba najlepsza z opcji.

Jeśli masz być najemcą i zamieszkać w cudzym mieszkaniu na tej zasadzie - to też ok i o ile masz zamiar być rzetelnym lokatorem i wywiązywać się z warunków umowy, to też nic na tym nie tracisz. Wszak deklarujesz, że w razie czego masz się dokąd wyprowadzić.

**201803290936** · 2017-04-19, 18:36

Cytat:

Napisane przez agnemagpie

Dzięki za wyjaśnienie. I teraz nasuwa mi się pytanie. Wynajmować czy nie wynajmować w ten sposób?

Jeżeli miałabym się bawić w wynajmowanie komuś swojego mieszkania, to tylko na zasadzie najmu okazjonalnego. Żeby nie wkopać się w "ale my nie mamy gdzie mieszkać, przestajemy płacić i co nam zrobisz". Jako najemca również nie bałabym się tej opcji, bo swoje rachunki płacę zawsze i nie wyobrażam sobie zajmowania nie swojego mieszkania "bo mi się sytuacja w życiu zmieniła".

lifeofaneta · 2017-04-20, 08:56

Moim zdaniem to jest świetna opcja. Bezpieczna. Byle wszystkiego dopilnować i oczywiście - zawsze wszystko na konto z odpowiednią nazwą przelewu.

agnemagpie · 2017-04-20, 12:20

Ogólnie to chodzi o to że od nowego roku, po ślubie, chcemy z narzeczonym wynajmować mieszkanie przez jakiś czas (ok 2 lata co najmniej). Znalazłam fajne mieszkanie ale jest w ogłoszeniu napisane że wynajem okazjonalny i żeby zapoznać się z tym terminem. Boje się że mogłaby być taka sytuacja że mieszkamy sobie mieszkamy a tu nagle z dnia na dzień bez powodu każą nam się wyprowadzić bo przyjeżdża zapomniany wujek z ameryki (czy coś takiego)

.

**201803290936** · 2017-04-20, 21:50

Cytat:

Napisane przez agnemagpie

Ogólnie to chodzi o to że od nowego roku, po ślubie, chcemy z narzeczonym wynajmować mieszkanie przez jakiś czas (ok 2 lata co najmniej). Znalazłam fajne mieszkanie ale jest w ogłoszeniu napisane że wynajem okazjonalny i żeby zapoznać się z tym terminem. Boje się że mogłaby być taka sytuacja że mieszkamy sobie mieszkamy a tu nagle z dnia na dzień bez powodu każą nam się wyprowadzić bo przyjeżdża zapomniany wujek z ameryki (czy coś takiego)

.

Sprawdź to jeszcze w Googlach, ale z tego, co się orientuję w przypadku umów na czas określony (a wynajem okazjonalny to taki właśnie rodzaj umowy, chociaż to nie taka prosta sprawa podobno) najem można wypowiedzieć najpóźniej na trzy miesiące naprzód przed końcem miesiąca kalendarzowego (chodzi o 3 pełne okresy płatności) - dla pewności możecie to dodatkowo zapisać w umowie (zresztą chyba warunki i powody wypowiedzenia powinny być zapisane). Oczywiście są jakieś tam okoliczności (dewastowanie, czy nielegalne podnajmowanie lokalu), gdy jest tylko miesięczny okres wypowiedzenia. Poszukaj jakiego wzoru umowy wynajmu okazjonalnego to zobaczysz co tak widnieje. I wbrew pozorom to (aż 3-miesięczny okres wypowiedzenia) wcale nie jest takie fajne, bo to Wy kiedyś możecie się chcieć wyprowadzić dość szybko, dosłownie z miesiąca na miesiąc, a będzie Was wiązała umowa.

Jeszcze to jest ważne:

Cytat:

Umowa najmu okazjonalnego dla swej ważności musi być sporządzona w formie aktu notarialnego, co jest dodatkowym gwarantem jej wykonania przez obie strony.

Źródło: http://www.natechwile.pl/wypowiedzen...okazjonalnego/

agnemagpie · 2017-04-21, 15:53

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Sprawdź to jeszcze w Googlach, ale z tego, co się orientuję w przypadku umów na czas określony (a wynajem okazjonalny to taki właśnie rodzaj umowy, chociaż to nie taka prosta sprawa podobno) najem można wypowiedzieć najpóźniej na trzy miesiące naprzód przed końcem miesiąca kalendarzowego (chodzi o 3 pełne okresy płatności) - dla pewności możecie to dodatkowo zapisać w umowie (zresztą chyba warunki i powody wypowiedzenia powinny być zapisane). Oczywiście są jakieś tam okoliczności (dewastowanie, czy nielegalne podnajmowanie lokalu), gdy jest tylko miesięczny okres wypowiedzenia. Poszukaj jakiego wzoru umowy wynajmu okazjonalnego to zobaczysz co tak widnieje. I wbrew pozorom to (aż 3-miesięczny okres wypowiedzenia) wcale nie jest takie fajne, bo to Wy kiedyś możecie się chcieć wyprowadzić dość szybko, dosłownie z miesiąca na miesiąc, a będzie Was wiązała umowa.

Jeszcze to jest ważne:

Źródło: http://www.natechwile.pl/wypowiedzen...okazjonalnego/

Dziękuję za wytłumaczenie, trochę mi to pomoże bo kompletnie się na tym nie znam.

PaulinciaKWC · 2017-04-23, 20:45

Cytat:

Napisane przez agnemagpie

Ogólnie to chodzi o to że od nowego roku, po ślubie, chcemy z narzeczonym wynajmować mieszkanie przez jakiś czas (ok 2 lata co najmniej). Znalazłam fajne mieszkanie ale jest w ogłoszeniu napisane że wynajem okazjonalny i żeby zapoznać się z tym terminem. Boje się że mogłaby być taka sytuacja że mieszkamy sobie mieszkamy a tu nagle z dnia na dzień bez powodu każą nam się wyprowadzić bo przyjeżdża zapomniany wujek z ameryki (czy coś takiego)

.

Bylam najemcą na takich zasadach. Uczciwa wlascicielka, my tez. Zero problemów.

2017-01-10, 19:01	#1
alex1209 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 14	wynajem mieszkania Witam. Mam pewien problem. Od 1 maja wynajmowalam mieszkanie. Przy wynajmie umowa spisana ale wlascicielka miala mi dostarczyc umowe pozniej czego nie zrobila. Rachunki za wode i prad wynosily ok 150-200 zl. Czynsz i rachunki co miesiac placilam jej siostrze bez zadnego potwierdzenia. Umowa najmu byla do 31 grudnia. Powiedzialam ze nie przedluzam. I zaczal sie problem. Wlascicielka weszla sobie sama do mieszkania pod moja nieobecnosc bez umowienia sie i przegladala wszystko. I ostatni rachunek jaki za wode kaze mi placic wynosi 450. A do tej pory wynosilo 150. Dodatkowo spisalam protokol na oddanie mieszkania i spisalam liczniki. Liczniki na rachunku sa wyzsze od tych co spisalam na protokole. Podejrzewam ze chce mnie oszukac. Co mam zrobic? Nie mam tyle pieniedzy. I nie wiem czy placila podatek od wynajmu ale nie mam potwierdzen zadnych.

2017-01-11, 08:44	#3
Wolha wRedna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 13 853	Dot.: wynajem mieszkania Nie masz umowy ani podpisu właściciela pod spisanymi wartościami z liczników - nic nie zrobisz. NIC. Zrobiłabym tak jak napisała osoba powyżej. Wynieś się nie płacąc za rachunek. Baba może Cę postraszyć, ale nigdzie z tym nie pójdzie, bo nawet jeśli ma na dowód Twój podpis na umowie najmu (na egzemplarzu którego Ty nigdy nie otrzymałaś) to gwarantuję Ci, że urząd skarbowy nic o tej umowie nie wie. A jak US nie wie, to kobita nie będzie chciała żeby się dowiedział W razie czego powiedz, że albo ona kończy roszczenia, albo Ty zawiadamiasz Urząd. Na przyszłość: wynajem tylko z umową i to w swojej łapce! I rachunki do ręki. Rób kopie dla siebie. __________________ aktualizacje

2017-01-11, 09:24	#4
Timon i Pumba hakuna matata Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 22 754	Dot.: wynajem mieszkania Treść usunięta

2017-01-11, 10:36	#5
alex1209 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 14	Dot.: wynajem mieszkania Umowy nie mam. Ale jej podpis na protokole z spisanymi licznikami jest. Nie chciala podpisac na poczatku ale w koncu podpisala.

2017-01-11, 12:45	#6
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 4 727	Dot.: wynajem mieszkania Płaciłaś jakąś kaucję? Jeśli nie, to olałabym jej roszczenia, bo i tak Ci nic nie może zrobić. Pozwie Cię? O co, przecież nie ma racji. Jeśli sprawa rozchodzi się o to, że nie chce Ci oddać kaucji, to niestety jesteś na straconej pozycji, nie masz umowy, nie bardzo masz dowód, że w ogóle wynajmowałaś to mieszkanie, nie masz też dowodów ile płaciłaś i komu. Możesz ją postraszyć US, może to coś da.

2017-01-11, 13:55	#7
alex1209 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 14	Dot.: wynajem mieszkania Nie kaucji nie placilam. Chodzi tylko o to ze teraz chce ode mnie 700 zl na rachunki. Dzieki wielkie za pomoc☺☺☺☺☺

2017-01-11, 17:14	#9
alex1209 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 14	Dot.: wynajem mieszkania Dzieki wielkie jeszcze raz za pomoc. ☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺

2017-01-11, 18:15	#10
mrsnina Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 8	Dot.: wynajem mieszkania Powiedz właścicielce, żeby pokazała potwierdzenie odprowadzania podatku do Urzędu Skarbowego, za wynajęcie mieszkania ;-)

2017-01-12, 06:59	#12
Wolha wRedna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 13 853	Dot.: wynajem mieszkania Alex napisz później jak poszło. Powodzenia! __________________ aktualizacje

2017-01-18, 15:10	#14
alex1209 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 14	Dot.: wynajem mieszkania Hej. Chcialam tylko poinformowac ze wlascicielka sie nie odzywa. Jak sie wyprowadzalam zadala pieniedzy. Powiedzialam ze dopiero na wyplate na 10. I wtedy mnie dopadly te rozterki. I do tej pory cisza. ☺☺ jak cos wiem co robic i jestem wam wdzieczna za pomoc.

2017-01-18, 17:00	#15
Wolha wRedna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-02 Wiadomości: 13 853	Dot.: wynajem mieszkania Alex super, że się udało. Żeby nie było daj babce tyle kasy ile miałaś za poprzednie rachunki. Będzie uczciwie. __________________ aktualizacje

2017-04-19, 12:06	#16
agnemagpie future bride Zarejestrowany: 2017-04 Lokalizacja: Bielsko-Biała Wiadomości: 45	Dot.: wynajem mieszkania Cześć dziewczyny. Mam pytanie. Co oznacza termin wynajem okazjonalny? Pozdrawiam __________________ w pokoju pełnym sztuki

2017-04-20, 08:56	#21
lifeofaneta Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 216	Dot.: wynajem mieszkania Moim zdaniem to jest świetna opcja. Bezpieczna. Byle wszystkiego dopilnować i oczywiście - zawsze wszystko na konto z odpowiednią nazwą przelewu.

2017-04-20, 12:20	#22
agnemagpie future bride Zarejestrowany: 2017-04 Lokalizacja: Bielsko-Biała Wiadomości: 45	Dot.: wynajem mieszkania Ogólnie to chodzi o to że od nowego roku, po ślubie, chcemy z narzeczonym wynajmować mieszkanie przez jakiś czas (ok 2 lata co najmniej). Znalazłam fajne mieszkanie ale jest w ogłoszeniu napisane że wynajem okazjonalny i żeby zapoznać się z tym terminem. Boje się że mogłaby być taka sytuacja że mieszkamy sobie mieszkamy a tu nagle z dnia na dzień bez powodu każą nam się wyprowadzić bo przyjeżdża zapomniany wujek z ameryki (czy coś takiego) . __________________ w pokoju pełnym sztuki

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)