Z blondu na rudy - pigmentacja

tutusia · 2013-10-12, 09:47

Witam! Obecnie farbuję włosy mieszanką 9.3+10.0 z CeCe na oksy 9%. Dół włosów jest po rozjaśnianiu farbą superrozjasniającą i kąpieli rozjaśniającej i jest trochę jaśniejszy. Ze względu na słabą kondycję włosów (bardzo cienkie i puszące się zrobiły) mimo intensywnej pielęgnacji postanowiłam wrócić do rudości. Czy w takim przypadku prawidłowym będzie pigmentacja 8.0, a następnie pofarbowanie 8.04 lub 8.34 (chce bardziej miedziany poblask niż marchewkowy kolor) na oksy 6% jest prawidłowym postępowaniem?
Zależy mi na wypełnieniu/pogrubieniu włosów, gdyż zdecydowanie brakuje im pigmentu oraz nadaniu w miarę trwałego złoto-miedzianego odcienia.
Czy podczas późniejszych farbowań mogę używać oksy 6% (naturalki to łatwo rozjaśniający się poziom 6-7 o ciepłym odcieniu).
Czy zabieg pigmentacji może zaszkodzić, jeśli nie jest potrzebny włosom, czy po prostu nie chwyci i nie wyrządzi szkód w razie czego?
Będę wdzięczna za pomoc!
Pozdrawiam!

**201701300929** · 2013-10-12, 20:05

jesli nie chcesz zaszkodzic wlosom a je pogrubic to zamiast farb i rozjasniaczy poczytaj o hennie

-cassia zmieszana z lyzka henny powinna dac mniej wiecej zlotorudy kolor(na ile rudy zalezy od ilosci henny i Twoich wlosow) - ale na pewno Ci ich nie zniszczy

Lady_Caroline · 2013-10-13, 00:49

Myślę, że to dobry pomysł

. Z henną też możesz sprobować, ale nie wiadomo jak zachowa się na rozjaśnionych włosach. Ja bym nie ryzykowała. Poźniej zawsze możesz przejść na hennę

.

tutusia · 2013-10-13, 14:41

Dzięki za odp. Henna odpada - już robiłam nią włosy. Na ich stan faktycznie wpływa rewelacyjnie. Ale kolor jest dla mnie za ciemny - zależy mi żeby delikatnie mieć włosy delikatnie jaśniejsze niż naturalnie. No i największy minus - nie da się jej pozbyć, rozjaśnić. Niestety ostatnio właśnie to próbowałam zrobić i kompletnie zniszczyłam włosy, które przedtem były w świetnej kondycji. A ja, jak to kobieta zmienną jestem, więc chcę zachować możliwość zmian.

**201701300929** · 2013-10-13, 16:54

Cytat:

Napisane przez tutusia

Dzięki za odp. Henna odpada - już robiłam nią włosy. Na ich stan faktycznie wpływa rewelacyjnie. Ale kolor jest dla mnie za ciemny - zależy mi żeby delikatnie mieć włosy delikatnie jaśniejsze niż naturalnie. No i największy minus - nie da się jej pozbyć, rozjaśnić. Niestety ostatnio właśnie to próbowałam zrobić i kompletnie zniszczyłam włosy, które przedtem były w świetnej kondycji. A ja, jak to kobieta zmienną jestem, więc chcę zachować możliwość zmian.

cassia z henna nie sa ciemne-na blond wlosach dadza raczej rudawy polysk(tzn jesli zmieszasz w odpowiedniej ilosci),
no i czysta henne da sie rozjasnic bez problemu-chyba ze uzywalas mieszanki z indygo to wlosy wychodza zielone

takze dziwiw mnie ,ze sobie zajechalas rozjasniajac,
moze plukanka w takim razie

tutusia · 2013-10-13, 17:05

Cytat:

Napisane przez Nocna Nimfa

cassia z henna nie sa ciemne-na blond wlosach dadza raczej rudawy polysk(tzn jesli zmieszasz w odpowiedniej ilosci),
no i czysta henne da sie rozjasnic bez problemu-chyba ze uzywalas mieszanki z indygo to wlosy wychodza zielone

takze dziwiw mnie ,ze sobie zajechalas rozjasniajac,
moze plukanka w takim razie

Używałam tylko czystej henny khadi. I niestety nie masz racji - nie rozjaśnia się, a przynajmniej nie w łatwy sposób. Da się ją pokryć farba chemiczną bez nieprzewidzianych zieleni, ale rozjaśnić włosów już nie bardzo.
Możesz zobaczyć jak przebiegało u mnie rozjaśnianie.
http://kokardka-mysi.blogspot.com/20...przypadek.html

Nie chodzi mi o znalezienie zastępnika farb chemicznych - przy nieco ciemniejszym kolorze i niższym oksy powinno być dobrze - zawsze było.

Chcę tylko wiedzieć czy pigmentacja w moim przypadku jest prawidłowym zabiegiem.

Dzięki za chęć pomocy

**201607040946** · 2013-10-13, 17:39

Owszem, pigmentacja "pogrubi" wlosy, kolor bedzie splukiwal sie wolniej. No i nic nie stracisz, nie ryzykujesz, czemu nie?
Sama kladlam na prawie biale wlosy czarna farbe i tez robilam pigmentacje

2013-10-12, 09:47	#1
tutusia Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 980	Z blondu na rudy - pigmentacja Witam! Obecnie farbuję włosy mieszanką 9.3+10.0 z CeCe na oksy 9%. Dół włosów jest po rozjaśnianiu farbą superrozjasniającą i kąpieli rozjaśniającej i jest trochę jaśniejszy. Ze względu na słabą kondycję włosów (bardzo cienkie i puszące się zrobiły) mimo intensywnej pielęgnacji postanowiłam wrócić do rudości. Czy w takim przypadku prawidłowym będzie pigmentacja 8.0, a następnie pofarbowanie 8.04 lub 8.34 (chce bardziej miedziany poblask niż marchewkowy kolor) na oksy 6% jest prawidłowym postępowaniem? Zależy mi na wypełnieniu/pogrubieniu włosów, gdyż zdecydowanie brakuje im pigmentu oraz nadaniu w miarę trwałego złoto-miedzianego odcienia. Czy podczas późniejszych farbowań mogę używać oksy 6% (naturalki to łatwo rozjaśniający się poziom 6-7 o ciepłym odcieniu). Czy zabieg pigmentacji może zaszkodzić, jeśli nie jest potrzebny włosom, czy po prostu nie chwyci i nie wyrządzi szkód w razie czego? Będę wdzięczna za pomoc! Pozdrawiam!

2013-10-12, 20:05	#2
201701300929 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 2 208	Dot.: Z blondu na rudy - pigmentacja jesli nie chcesz zaszkodzic wlosom a je pogrubic to zamiast farb i rozjasniaczy poczytaj o hennie -cassia zmieszana z lyzka henny powinna dac mniej wiecej zlotorudy kolor(na ile rudy zalezy od ilosci henny i Twoich wlosow) - ale na pewno Ci ich nie zniszczy

2013-10-13, 00:49	#3
Lady_Caroline Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 1 574	Dot.: Z blondu na rudy - pigmentacja Myślę, że to dobry pomysł. Z henną też możesz sprobować, ale nie wiadomo jak zachowa się na rozjaśnionych włosach. Ja bym nie ryzykowała. Poźniej zawsze możesz przejść na hennę. __________________ Wymiana

2013-10-13, 14:41	#4
tutusia Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 980	Dot.: Z blondu na rudy - pigmentacja Dzięki za odp. Henna odpada - już robiłam nią włosy. Na ich stan faktycznie wpływa rewelacyjnie. Ale kolor jest dla mnie za ciemny - zależy mi żeby delikatnie mieć włosy delikatnie jaśniejsze niż naturalnie. No i największy minus - nie da się jej pozbyć, rozjaśnić. Niestety ostatnio właśnie to próbowałam zrobić i kompletnie zniszczyłam włosy, które przedtem były w świetnej kondycji. A ja, jak to kobieta zmienną jestem, więc chcę zachować możliwość zmian.

2013-10-13, 17:39	#7
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Z blondu na rudy - pigmentacja Owszem, pigmentacja "pogrubi" wlosy, kolor bedzie splukiwal sie wolniej. No i nic nie stracisz, nie ryzykujesz, czemu nie? Sama kladlam na prawie biale wlosy czarna farbe i tez robilam pigmentacje

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)