2014-09-19, 08:57 | #1471 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
Kaszka z lipa Nestle zdrowy brzuszek nie ma cukru w skladzie, a dzieci ja lubia i mozna ja wykorzystac jako ekspozycja na gluten Cytat:
mam nadzieje, ze wszystko w porzadku, Cytat:
Ja dzisiaj jade po holle musli jest z bananem i malinami
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu. |
|||
2014-09-19, 10:57 | #1472 | |||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
cześć dziewczyny
Chciałam się pochwalić, mamy pierwszego ząbka Nie spodzeiwałam się, że tak szybko, Antkowi pierwszy wylazł jak miał 9mcy. I nawet jakoś bez tragedii - budziła się dzisiaj częściej, ale chyba jakoś strasznie jej to nie męczyło. My dzisiaj w żłobku pierwszy raz - pozałatwiać formalności. Myślałam też że chwilę zostaniemy, zobaczymy co i jak... ale niestety, dzieci mi się zbuntowały:brzyd al: Kalina nie zasnęła wcześniej (chociaż to jej pora i specjalnie chwilę wcześniej wyszłam, żeby się w wózku uśpiła) i marudziła bo była zmęczona, a Antoch popuścił siku w gacie i potem sie rozżalił totalnie i siedziałam z tą dyrektorką z dwoma jęczybułami na rękach Cytat:
I takie już całkiem warzywne na jadłonomii Powodzenia w odkrywaniu nowych smaków dla Ciebie i dla Oli. I dobrze jest gotować na parze, wtedy najwięcej smaku i włąściwości zachowują warzywa Do cukinii wspaniale pasuje tymianek np. Albo szafran. A szpinak z gałką muszkatołową i beszamelem (bardzo prosto się robi wbrew pozorom - tylko że to może jeszcze nie dla Oli) Fasolkę najprościej maczać w jajku sadzonym. Można polac jakimś dobrym olejem - np z pestek dyni. Cytat:
Cytat:
A w nowym mieszkaniu... Super z jednej strony - bo nie musze się z całym majdanem wygrużać z czwartego piętra. No i Antek ma własny pokój, co jest rewelacyjne. I otoczenie jest świetne. ALE. Trzeba codziennie odkurzać, bo to parter i się nanosi. A do tego, nie wiem, czy w materacu nie mamy jakiegoś robactwa.... Pluskwy, pchły? Mam jakieś czerwone krostki na nogach i rękach, mocno swędzące... Ale tylko ja, ani mąż ani dzieci nic. Podobno we Francji ostatnio nasilenie problemu... Wiecie może, jak sprawdzić, czy cos jest faktycznie? (bo może po prostu jakieś uczulenie mi się zrobiło, albo mnie coś pogryzło na ostatniej wycieczce). No i jak się pozbyć w razie czego problemu? Wyodkurzałam solidnie nasze łóżko, nic tam nie widać... Cytat:
I zdrówka dla starszej córy Cytat:
Kurczę, no i jak się macie? Co tam sie działo? |
|||||
2014-09-19, 11:16 | #1473 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
Ja mysle, ze jakby to byly pluskwy to wszyscy bylibyscie pogryzieni. Pluskwy ciezko wytepic, najlepiej pozbyc sie lozka wtedy. Ja mam wiele produktow i pewnie kazda z Was wyczarowala by z zawartosci mojej lodowki cuda. Jesli chodzi o oleje to mam oliwe, rzepakowy, lniany z pestek dyni maslo pelna paleta tluszczy W lodowce mam cukinie, pomidor ogorek, salata, nie mowie o owocach miesie, ale nie mam na towszystko pomyslu i uzywam byle jak
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu. |
|
2014-09-19, 11:19 | #1474 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- Bejb ja daje owsiana bezmleczna Holle. Kupilam gdzies na necie - chyba w galerii bobasa bo cena byla dobra. Tak jak pisalam mozna tez je dostac w Piotrze i Pawle Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Impossible is nothing I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r. I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r. Sławcio |
|
2014-09-19, 11:48 | #1475 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
hej
nadrabiam od końca... Cytat:
2. następnym razem będzie lepiej . Kalinkę 'oddajesz' do żłobka tylko na parę godzin w tyg., prawda? Wracasz do pracy czy chcesz po prostu mieć trochę czasu dla siebie? 3. Ale smaka narobiłaś! 4. Kurczę nie pomogę, ale trochę to dziwne, że tylko Ty masz te krostki . Cytat:
2. Niestety i u Natalki katar się trzyma i ja też nadal mocno zachrypnięta i pociągająca. 3. Przykro mi. Katar niby nic a tak trudno się go pozbyć... Cytat:
Cytat:
I zdrówka dla starszej córy! Cytat:
2. dzięki kochana! Cytat:
Może te ćwiczenia też wrzucić na 1szą stronę? A tak przy okazji - tygrysku za post dot. rozszerzania menu. A skoro już o Tobie mowa, mam pytanie - podajesz nadal Kindze sinlac? Ile je dziennie? Cytat:
1. Natalka zwykłych kaszek nie lubi i jeśli wgl je to w minimalnych ilościach (30ml ), w zw. z tym było tylko kilka podejść. Z kaszek chętnie je tylko sinlac. Najpierw podawałam warzywa. 2. podaję łyżeczką tak jak wszystkie inne nowości. W butli to już tylko mleko. 3. Eeee ja dawałam warzywka jakieś 2-2,5 godz. po mleku a potem znów po ok.2-3godz. mleko. Z tego co wiem razem lepiej nie dawać i lepiej zachować przerwy między tymi rzeczami. 4. Tu nie pomogę ale napisz jak poszło z NANem bo jestem ciekawa. 5. z tego co wiem jak się zmienia mleko to nawet zaleca się, żeby właśnie tak to robić - stopniowo . Cytat:
Twoje pyt.: 1. Ja nie szczepiłam (jeszcze) ale może pomyślę o tym jak będę ew. wysyłać Małą do żłobka/przedszkola. 2. Ja próbowałam ale jak pisałam wyżej Natala kaszek nie lubi (i innych mlecznych). Cytat:
Zmykam bo jutro i pojutrze zajęcia, najwyższa pora się przygotować . Miłego dnia!
__________________
I'll be dreaming my dreams with you And there's no other place That I'd lay down my face I'll be dreaming my dreams with you.. |
|||||||||
2014-09-19, 11:52 | #1476 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Póki co - żyjemy wszyscy
Limonko - katar Przemka ciągnie się juz 2 tydzień, najpierw leczyłam go sama, teraz według zaleceń pediatry. Raz suchy nos i tylko słychać, ze jest przytkany, raz leje się obficie. Mamy przyjść w poniedziałek jak nie będzie poprawy. Side - znalazłaś te kaszkę z gruszka? Mam w planie dziś u siebie wstąpić po kaszkę dla Przema, to w razie czego zapytam o Twoja. Czy przypadkiem Twoi rodzice nie byli z Piotrusiem na spacerze w niedziele około 11? A co to bylo u nas wieczorem, tego chyba nawet najstarsi górale nie wiedza. Armagedon w czystej postaci. Jak co dzień, koło 19 po kąpieli przystawilam P do piersi, coś tam zjadł, ale szybko zasnal, bo nie spal od 15.30. Nie odbeknal. Trzymałam go jakiś czas na klacie, potem jak do karmienia. Wybudzil sie, gdy Ewa z malzem przyszli po coś do góry. Nawet się ucieszyłam, ze jeszcze doje zanim pójdzie spać. Było koło 19.40. O 20 spal juz słodko w łóżeczku, niestety nie bylo ani jednego bekniecia. O 20.20 płacz. Poszłam, w drodze do pokoju usłyszałam baki. Próbowałam go wyciszyć w łóżeczku, ale dsrl się wniebogłosy. Smoczka nie chciał, bo zatykal go katar, a im dłużej płakał, tym katar był większy. Wzięłam go na ręce, odbeknal dwa razy i zaczął wrzeszczeć jeszcze bardziej, domagając się cycka. Wiedziałam, że nie jest głodny i ze nie powinnam mu dawać, bo brzuszek mu nie wyrabia. Bałam się błędnego koła. Ale po 20 minutach się poddałam. Zjadł i sytuacja się powtórzyła. Nie zapomnę tego wrzasku nigdy. Oczywiście po odgazowaniu domagał się cycka, a ja się zawzielam. jak Wam pisałam, ze chce skakać z okna, to wtedy małż go przejął. Jemu wyciszenie go zajelo kolejnych 20 minut. Wiec po 4 ksrmieniach w ciągu 3h i wielkim płaczu, Przemek ostatecznie zasnal po 22. Zatankowany do pelna, odgazowany, pospal jak nigdy do 2.20 i 6.10, ostatecznie wstając koło 7, wiec się zrehabilitował A ja mam chyba parę siwych włosów :P
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz, jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz Ewcia Przemek Edytowane przez margo80 Czas edycji: 2014-09-19 o 12:21 |
2014-09-19, 12:00 | #1477 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
Tak więc trzeba zamówić przez internet bo pani w tym na Raciborskiej mówiła że może będzie w poniedziałek ale oni zawsze mi obiecują i nigdy nie ma Moi rodzice nie mogli być, bo tato jest jeszcze czynnie pracujący więc taka opcja w tygodniu odpada. Moja mama za to czasem bywa z nim sama na mieście ale nie wiem czy chodziło ci o to że widziałaś dziecko w turkusowym Mutsy Igo czy dziecko które darło się na całą Zwycięstwa? Bo jak się darło to jest duże prawodpodobieństwo że to ja z Piotrusiem. Ostatnio robi takie akcje że dziś trzy obce osoby chciały mi pomagać: pan przepinając spacerówkę przodem do mnie bo z nerwów ją szarpałam bo jak jechał przodem do ludzi to się darł i dwie panie które widziały moją bezsilność w uciszaniu go i pytały "czy moga jakoś pomóc" Mam wrażenie że ostatnio Piotrusia opętało i w niedzielę go pokropię święconą wodą.
__________________
Piotruś |
|
2014-09-19, 12:42 | #1478 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Impossible is nothing I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r. I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r. Sławcio |
|
2014-09-19, 15:01 | #1479 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Side - to w niedziele bylo, nie wiem jak Mutsy wygląda, ale widziałam dwoje eleganckich siwych starszych ludzi, dzieckiem w turkusowej spacerówce przechodzących przez Jana Pawła.
U mnie była tylko jaglana, akurat ja chciałam. Tylko jakas ściema z cena, bo ostatnio brałam po 13,50 i na stałe po tyle miały być, a dziś jakas pracownica mówiła, że noc o tym nie wie i kasuje jak na cenowce na opakowaniu |
2014-09-19, 15:04 | #1480 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
i oczywiście gratuluję sukcesów zawodowych! Cytat:
wszystkim zakatarzonym życzę zdrówka i gratuluję nowych ząbków ktoś pytał o kaszki mleczne. ja mam mannę mleczną z nestle a podaję enfamil. czasem mamy problemy z brzuszkiem a kaszkę daję codziennie więc te problemy chyba nie po mannie dziś znów więcej pobudek - 3. Kuba postanowił sobie pogaworzyć o 3 w nocy ale na szczęście zasnął przy butli. rano obudził się z zatkanym nosem. oczyściłam i jest ok. może to na zęby? jęczy dziś cały dzień a gdy mu posmarowałam żelem i pomasowałam dziąsła to był bardzo zadowolony. co prawda przez jakiem 5 minut i potem znów jęczenie ale to zawsze coś
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie ale lata mijają bardzo szybko ❤️❤️❤️ K+H+Z |
||
2014-09-19, 15:41 | #1481 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
JEst przepyszne (ale to niekoneicznie dla Oli - a co dla niej, to nie pomogę. Ja na początek będę dawać cukinię podgotowaną na parze i pokrojoną w słupki, żeby sobie sama ciamkała. ) I tu masz jeszcze cukiniowe przyszności http://www.kwestiasmaku.com/zielony_.../przepisy.html A z tymi pluskwami. Nie wiem kurde, podobno wcale neikoneicznie musza byc wszyscy pogryzieni, ja mogę być najsmaczniejsza po prostu... Z wymianą łóżka byłoby ciężko. Wynajmujemy tu mieszkanie i prawdopodobnie będziemy tu jeszcze rok. No chyba, że byłaby pewność że to pluskwy, to może byśmy zagadali z właścicielami, żeby oni wymienili. Tylko skąd mieć pewność? Cytat:
Cytat:
I ten katar jeszcze... Zdrówka tak w ogóle życzę wszystkim zagluconym! |
|||
2014-09-19, 18:43 | #1482 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
ja jeszce nie daje mlecznych kaszek, ale Antosiowi dwalam rozne. Mleczne, bezmleczne i roznych firm. Oczywiscie nie na poczatku rozszerzania diety, ale tsak po dwoch miesiacach nie mialo to zadnego znaczenia dla jego brzuszka Cytat:
dobra jestes ciocia oby szybko sie poprawilo , bo ilez mozna
__________________
O książkach |
||
2014-09-19, 18:53 | #1483 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
strach pomyśleć bo wyglądałam jak widmo po nieprzespanej nocy i byłam im go przekazać a mogłaś mnie w takim stanie zobaczyć ---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ---------- a i dzięki za odpowiedzi ws kaszek. Kupiłam bezmleczną Bobowitę kaszka ryżowa o smaku waniliowym. Piotrek w bólach zjadł zamiast zdrowego brzuszka przed chwilą ale prawie fikaliśmy przed nim koziołki. Ciekawe czy będzie lepiej spał i brzuch go nie będzie męczył
__________________
Piotruś |
|
2014-09-19, 19:10 | #1484 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
po pierwsze to dla wszystkich zakatarzonych
pola gratuluje ząbka virginia, nadal podaję sinlac. Przez ostatnie dni tylko raz dziennie, wieczorem. Poranną porcję zastąpiłam kaszką holle jaglaną z dodatkiem musu jabłkowego. Wieczorem zjada porcję 30g kaszki na podwójną porcję wody do tego zalecaną. Jak jadła rano to była to pełna porcja sugerowana dla takiego malucha. margo, no to miałaś niezłe przejścia side współczuję spacerów. Trzymam kciuki, żeby Piotruś się uspokoił. Patrzyłam za tymi kaszkami bobovity bez cukru, ale u mnie nie ma. Ja jakaś dziś zła jak osa więc nic więcej nie piszę. |
2014-09-19, 19:14 | #1485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
My tamtedy wracalismy z basenu akurat. Zadnego widma nie widzialam.
|
2014-09-19, 19:52 | #1486 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
Cytat:
Jakby mi ktoś proponował pomoc, to bym powiedziała "niech se pani go weźmie na zawsze" Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ---------- Ale jak widziałaś szczupłą i ładną dziewczynę to na pewno to była Side
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu. |
||||
2014-09-19, 21:22 | #1487 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
dzisiejszy wieczór o dziwo bez atrakcji. podejrzewał, ze wczoraj to po prostu była mega histeria z przemęczenia. bo on chciał spać, a gazy go wybudzały, więc się wściekał.
jeszcze nie gratulowałam: Mariola - za nowe stanowisko Pola - dla Kalinki za ząbek Ela - jesteś mega a skąd Ty wiesz jak Side wygląda? czyżby odbyło się jakieś potajemne spotkanie Ślązaczek?? |
2014-09-19, 21:53 | #1488 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 688
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Wracam do Was jak córa marnotrawna
Dawno nie zaglądałam i nie nadrobię Was niestety Mój małż wziął niespodziewanie tygodniowy urlop (a właściwie to go na niego wygonili) więc miałam mało czasu na Wizaż ale już wszystko wraca do normy. U nas z nowości to Toś dziś rano (i to tak całkiem rano bo o 5) przekręcił się na boczek- jak to zobaczyłam to od razu się super rozbudziłam i już mi kawa nie była potrzebna Łapie też się za stópki chociaż na rehabilitacji nie chce swych talentów ujawniać niestety i chyba babka myśli, że ja zmyślam jak je to opowiadam Tak poza tym to sporo spacerowaliśmy bo pogoda dopisała no i tyle w sumie. Cytat:
Współczuję nocki. Obyście więcej takiej nie mieli. Cytat:
Cytat:
__________________
16.10.2010 żonka swojego męża
21.04.2014 szczęśliwa mama Antosia Aparatka: góra 27.06.2014 |
|||
2014-09-19, 22:00 | #1489 | |||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
znalazla sie u nas przez przypadek, ale u mnie nie ma Nestle, wiec juz nie bedziemy stosowac jakos mi nie zal, bo wyjatkowo nie lubie polityki tej firmy Mam spore zapasy kaszek, ale czytam uwaznie o waszych wrazeniach na temat nowych kaszek Cytat:
pierwszego dnia w zlobku rowniez, na pewno kolejne beda lepsze dziekuje bardzo ciesze sie, ze dobrze sie mieszka i mam nadzieje, ze to nie sa pluskwy oby sprawa szybko sie wyjasnila Cytat:
moze lepiej znalezc na poczatek jakies danie, w necie na przyklad, z produktow, ktore zazwyczaj sie kupuje i sprobowac cos stworzyc jak to mowia praktyka czyni mistrza Cytat:
ale mieliscie noc nie zazdroszcze Cytat:
a pani ma jakas prowizje, zyski od sprzedazy Baby Sun? Niczym lekarze, ktorzy przepisuja jakis lek, a potem maja sponsorowane konferencje, wyjazdy itp (tylko nie wiem, czy dalej jest praktykowane w PL, za moich czasow bylo) Cytat:
chyba mozna miec inny gust niz rodzicielka, takze w sprawach zywienia przepisy sa dobre, w miare doswiadczenia samemu mozna pokombinowac i cos stworzyc za spokojna noc Cytat:
dzieki za przypomnienie
__________________
O książkach |
|||||||
2014-09-19, 22:02 | #1490 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
gratuluje Margo dzieki super, ze wieczor spokojniejszy
__________________
O książkach |
|
2014-09-19, 23:53 | #1491 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
Jula ma ewidentnie skok, ostatnie trzy dni jest "niezadowolona", a w dzień śpi tylko przy cycu, cyc wyjęty z buzi = koniec spania. Nigdy tak nie miała. Dobrze, że w nocy śpi. Martwi mnie, że NIC nie mówi, żadnego agu, gee, gu , NIC przez cały dzień jej się 2 razy wyrwało aaa; próbowałam ją zagadywać wiele razy i nic; |
|
2014-09-20, 06:47 | #1492 | ||||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cześć!
Cytat:
Cytat:
My już po wizycie- lekarz stwierdził, hmm sama nie wiem co. ogólnie rzecz biorąc to mostkowanie, wyginanie głowy, kopanie gdy leży na pleckach to niewłaściwie wykształcone zachowania ruchowe, które moje mała wymyśliła, żeby się dodatkowo aktywizować. wiec mam te zachowania zdecydowanie przerywać- np. od razu robić jej kołyskę ( jak tygrysek kiedyś opisywała) ale mega zdecydowanie- jak mi pokazała to myślałam, że Emilce głowa odpadnie. Na brzuchu nie najgorzej, głowę do siadu też nawet ciągnie- mam stymulować do pełzania i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć, bo pani doktor to sprawdzi aaa i zabroniła leżaczka, leżenia na łóżku itp- tylko podłoga. Muszę iść na usg ciemiączka- termin ok. 10 października, potem za 2 tyg. znów do lekarza i dopiero wtedy da nam zielone światło do szczepienia. Czyli będziemy 2 miesiące po uzgodnionym terminie z pediatra. Wy też miałyście to usg? Wczoraj byłyśmy Jeszce na pobraniu krwi- moja Emilka nie ma żył (jak ja) i był wielki płacz- krew bardzo gęsta, krzepła natychmiastowo, ma całe dłonie w siniakach- biedna moja kruszynka Cytat:
Cytat:
nie chce straszyć, ale słyszałam, że jak sa pluskwy to trzeba nawet podłogi zrywać Cytat:
ja nadal czekam, a niedługo do pracy wracam,a spotkać nam się chyba nie uda Cytat:
Zmykam na zakupy, odebrać wyniki. Dziś robię makaron wg przepisu Marioli A i jeśli ktoś zna jakieś smaczne, ale jednocześnie zdrowe i trochę mniej kaloryczne dania, to niech da przepis- muszę trochę męża naprostować
__________________
Emilka 3.04.2014 |
||||||
2014-09-20, 07:39 | #1493 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Olakola - nie martw się tym niemowieniem. Niedawno pisałam, ze Przemobsie rizgadal, bylo dużo ej dej dej itp. A teraz znów głównie piszczy i skrzypi.
Wspolczuje marud dziennych. Przemo w dzień jest cudowny, tylko noce bywają tragiczne. Dziś budził się co 2h, ale za to odpuścił inne atrakcje Tynka - też się zastanawiam czy to nie alergia, ale na co niby?? Brawa dla Emilki, ze tyle wczoraj zniosła. Trzymam kciuki za szybka poprawę. |
2014-09-20, 07:58 | #1494 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
Cytat:
Cytat:
akurat ciasta mi wychodzą zawsze i lubię piec i mamie smakują, tylko TŻ nie lubi ciast a dla siebie piec nie będę i tak jestem wystarczająco gruba do nocek się przyzwyczajam. dziś znów 3 pobudki. Kubuś trochę pogaworzył o 1:30 ale zatkałam smoczkiem i zasnął nadrobił za to gaworzeniem od 6:20 olakola u nas też chyba skok się zaczął bo Kuba marudny. ale obstawiam też zęby, chociaż nic tam nie widzę to nie wiem Tynka mój jak leży na plecach to cały czas wierzga. to to jest nieprawidłowe? robi tak odkąd pamiętam. a jak stymulować do pełzania? a nie wiesz czy w tym wieku co są nasze pociechy to już powinny pełzać czy mają jeszcze czas? i czy pokazywali Ci może jak odwracać z brzucha na plecy, żeby maluch załapał co i jak?
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie ale lata mijają bardzo szybko ❤️❤️❤️ K+H+Z |
|||
2014-09-20, 08:54 | #1495 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 955
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
U nas od kilku dni doszło jeszcze pocieranie stopy o stopę co powoduje u niego silne zaczerwienienia i podrażnienia skóry. Muszę więc mu zakładać skarpetolce bo inaczej zdarł by sobie skórę Aaaa - mój syn ma uczulenie na marchew olakola - u nas było to samo, tyle, że w poprzednim skoku. Nagle przestał gaworzyć, nic... zamilkł, za to udawało mu się 'pierdzieć' buzią i robił to nagminnie. Przeszło po 2 tygodniach (po tym nieszczęsnym skoku 14-19tydz.) i teraz znów gaworzy A nie skupia się na wykonaniu jakichś fizycznych czynności, których dotychczas nie potrafiła zrobić? Czasem dzieci są tak skupione nową umiejętnością, że zaczynają zapominać czego wcześniej się nauczyły :ehem) (znam to z doświadczenia) Nie martw się...
__________________
Bertunio Edytowane przez Juliette25 Czas edycji: 2014-09-20 o 09:00 |
|
2014-09-20, 09:16 | #1496 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
a na serio Elu, Elu Ola daje ci do wiwatu że masz już wizje Cytat:
2. Nie martw się ja lubię gotować ale piec nie umiem i dwa moje eksperymenty zakończyły się od męża: pierwszy: "te pierniki miały być takie słodkie?" (nie, miły być gorzkie!) drugi: to mało tak smakować? Powiedziałam mu raz ale wyraźnie i głośno patrząc w oczy: Następne ciasto upiekę drugiem mężowi po twoim trupie Najpierw cię zabiję A ja jestem w naszej relacji dość ciepła klucha więc uwierz że musiał przegiąć Cytat:
Cytat:
Ja wczoraj miałam bez wątpienia najgorszy dzień mojego rodzicielstwa i teraz może być tylko lepiej. Zastanawiałam się czy nie iść do pobliskiej katedry wykąpać go w wodzie święconej jeszcze raz bo wydawało mi się że diabeł go opętał. Mąż przyszedł z pracy o 18 a młody poszedł spać o 20 i nawet przy jego nadzwyczajnej miłości do małego i cierpliwości widziałam że nie wiedział co robić bo młody darł się tak o dla zasady.
__________________
Piotruś Edytowane przez side85 Czas edycji: 2014-09-20 o 09:20 |
||||
2014-09-20, 10:55 | #1497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Bry
U nas nocka masakra, katar u Natali osiągnął apogeum, do tego psikanie itd., po jednym czyszczeniu frida nadaje się od razu do mycia tak jest zafąflona, przy każdym czyszczeniu i próbie karmienia jest ryk pewnie taki jak u margo ostatnio, jak nie lepiej . No i najgorsze, że Natala nie chce wgl jeść mleka z butelki - już wcześniej szło opornie ale teraz już wszystkie metody poszły się bujać . Daję jej sinlac i próbuję wciskać kleiki z jakimiś owocami bo one na mleku ale to też idzie jak po grudzie . Martwię się, żeby Natala wgl się nie odzwyczaiła od butli . Nocki oczywiście niespokojne, co chwila wiercenie i piskanie . Już nie wiem jak jej pomóc . alwa i Juliette u mnie jest podobnie, tyle że już od dawna Natala tak się wyrywa, ja mówię wtedy 'gdzie tak lecisz' - myślę, że po prostu ma dość leżenia, prawie wgl już nie chce leżeć, nawet ostatnio u lekarza pediatra badała ją na siedząco bo nie chciała leżeć. Nawet miałam pytać na forum w jakiej pozycji Wasze bąki spędzają dzień bo u mnie w zw. z powyższym i z tym, że sama Natala jeszcze nie do końca siedzi (ktoś musi ją podpierać bo leci trochę na boki/do przodu/tyłu), muszę ją prawie ciągle trzymać na kolanach (bujaczek i fotelik szybko się nudzą ). Na zajęcia jadę totalnie nieprzygotowana, wczoraj zdążyłam ułożyć rozkłady materiału i już egzaminy (ustne i pisemne) ale nie zdążyłam pokserować materiałów na dziś i jutro . No nic, będzie wielka improwizacja...
__________________
I'll be dreaming my dreams with you And there's no other place That I'd lay down my face I'll be dreaming my dreams with you.. |
2014-09-20, 12:40 | #1498 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
cześc dziewczyny.
Łączę się w bólu z niewyspanymi... U nas tez nocka kiepska. Kalince chyba wychodzi drugi ząbek, już się prawie przebił, ale sobie narzuciła tempo dziewczyna... Mąż pojechał teraz z Antkiem na rower, więc miałam trochę czasu dla siebie, poćwiczyłam trochę i ogarnęłam mieszkanie, teraz leżakuję A po południu wybieramy się do podmiejskiego wielkeigo parku na święto jesieni, ma być sporo atrakcji. Virginia, zdrówka dla Niuni! A ten brak apetytu może przez katar? Może spróbuje jej dawać pić w innej formie niż w butli? Z niekapka jakiegoś, albo doidy? Co do pozycji, my nie sadzamy jeszcze raczej - mała się turla po podłodze, na dywanie. No i w foteliku w sumie też nie narzeka Side, jak dzisiaj, naprawił Ci się synek? Olakola, Alwa, oby skoki były szybkie i jak najmniej odczuwalne. |
2014-09-20, 12:45 | #1499 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Cytat:
NAm naurolog nie kazała iśc na usg przezciemiączkowe. Ale mojej kumpeli kazała, tylko że jej córka była wcześniakiem więc nie wiem czy to dlatego. Kazała nam tylko cwiczyc, a pytałam o rehabilitacje to mówiła, że jak w domu będę cwiczyc to nie trzeba. Moja też wygina głowę do tyłu ale jak leży na boku, na pleckach nie. Tynka cwicz te obroty i kołyskę, na prawdę pomagają. Moja dzięki temu od wczoraj się przewraca z brzuszka na plecki- wiem że nie jest to prawidłowe, że powinna najpierw odwrotnie ale i tak to cieszy Ona z plecków próbuje ale jak jest na boczku to tą głowę do tyłu wygnie a nóżki do przodu więc nijak jej się nie uda. Muszę tą główkę przypilnowac i od razu kołyskę robic tak jak piszesz. Wiem, że pytanie nie do mnie ale ja robiłam tak, że np 3 dni marchewka, czwartego dnia marchewka +troszkę ziemniaka i później zwiększałam ilośc ziemniaka w kolejnych dniach. Potem znów dorzuciłam trochę pietruszki i tak robię teraz zupki- marchewka+ziemniak+pietru szka + jakaś jeszcze nowośc. (teraz już +kaszę manna i mięsko) Wydaje mi się, że jak dojdziesz do marchewki, ziemniaka i pietruszki to możesz kaszkę wprowadzic dodatkowo. Jak już kaszkę będzie jadła to do zupki inne warzywa dodawac np dynię czy cuś. Albo owoc wprowadzic. |
|
2014-09-20, 18:22 | #1500 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
|
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2
Dzień dobry
Pola- gratuluję pierwszego ząbka! Mam również nadzieję,że to jednak nie pluskwy... Oby problem szybko się wyjaśnił! I oby kolejne wizyty w żłobku były już bezproblemowe Kwestię smaku również uwielbiam Virgo- życzę dużo zdrówka Natalce! Oby ten paskudny katar jak najszybciej minął! Emilka najwięcej czasu spędza na piankowych puzzlach na podłodze. W leżaczku sadzamy ją bardzo sporadycznie, głównie na czas posiłków. Jak jest marudą noszę na rękach lub sadzam sobie na kolanach. Do neurologa zostaliśmy skierowani przez pediatrę, z uwagi na to, że Emi po urodzeniu nie dostała 10 punktów. Pani neurolog skierowała ją na rehabilitację, ale ponieważ zdecydowaliśmy, że wykupimy Emci pakiet medyczny w naszej firmie, musieliśmy iść do kolejnego neurologa, tym razem w Enel-medzie, żeby dał nam skierowanie na rehabilitację w tej placówce.Opis wizyty poniżej. Margo- współczuję nocki! Oby to była pierwsza i ostatnia! Side- współczuję humorków Piotrusia. Skoro nawet Ciebie doprowadza do granic- a w moim odczuciu jesteś osobą wyjątkowo cierpliwą- naprawdę musi dawać w palnik. Trzymam kciuki, żeby wrócił grzeczny, spokojny Piotruś, którego znałaś i kochałaś Trzymaj się dzielnie! Tygrysku- jak dziś nastrój? Lepszy? Ela- jestem Twoją fanką! "niech se pani go weźmie na zawsze" Niezapomnijkaa09- brawa dla Tosia za obrót na boczek Rozkręca się chłopak. Zazdroszczę urlopu męża. Ja nie mogę się doprosić nawet o jeden dzień wolny Olakola- po pierwsze współczuję ciężkich dni i trzymam kciuki, żeby jak najszybciej minęły. To co napisały dziewczyny odnośnie "gugania" wydaje mi się bardzo logiczne. Tynka- Emi miała USG przezciemiączkowe. Śmiesznie wyglądały jej włoski po posmarowaniu tym żelem. Nie mogłam się oprzeć pokusie i postawiłam jej irokeza Życzę Twojej Emilce szybkich postępów! Jeśli chodzi o rozszerzanie diety wyglądało to dokładnie tak: 1,2,3 dzień-marchewka na obiad 4,5,6 dzień- marchewka i ziemniak na obiad 7,8,9 dzień- kaszka na II śniadanie; marchewka na obiad (akurat zrobiłam przerwę od ziemniaków, bo Myszę bolał po nich brzuszek) 10,11,12 dzień- kaszka z jabłuszkiem na II śniadanie; marchewka na obiad I tak dalej, i tak dalej... Nie mam teraz dużo czasu, ale później postaram się wrzucić linki do moich ulubionych przepisów. Alwa- Tobie również życzę by ciężkie dni- czy to spowodowane skokiem, czy ząbkowaniem czy po prostu muchami w nosie Kuby- minęły jak najszybciej! Jak już wspominałam, byliśmy dziś u kolejnego neurologa. Pani doktor nie zrobiła na mnie najlepszego wrażenia. Była bardzo obcesowa, mocno krytykowała neurolog, u której byliśmy wcześniej, a przede wszystkim była bardzo niedelikatna podczas badania Emilki. Pierwszy raz w życiu dziecko mi się poryczało u lekarza (nie licząc oczywiście szczepień ). Jeżeli chodzi o diagnozę stwierdziła, że Emilka rozwija się absolutnie prawidłowo i nie widzi żadnych wskazań do rehabilitacji. Na wszelki wypadek dała nam skierowanie na dwa spotkania rehabilitacyjne, żeby fizjoterapeutka pokazała nam jak ćwiczyć z maluchem w domu (tzw. instruktaż rehabilitacyjny). Zalecała nam też zapisanie się z Emi na basen. I bądź tu teraz człowieku mądry kto ma rację... Szczerze mówiąc ani poprzednia neurolog ani ta, u której byliśmy dzisiaj nie były dla mnie przekonujące. Poważnie myślę nad wizytą u jeszcze kogoś, tym bardziej, że w ramach pakietu medycznego mogę teraz latać po lekarzach do upojenia ---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ---------- Tynka- kilka przepisów, które przychodzi mi na myśl. Wszystkie bardzo smaczne, szybkie w przygotowaniu i nie powinny za bardzo odłożyć się w bioderkach Często zamiast śmietany daję jogurt lub mieszam śmietanę z jogurtem pół na pół, używam makaronu pełnoziarnistego itp. Makaron z tuńczykiem w sosie pomidorowym: http://www.kwestiasmaku.com/pasta/sp...omidorami.html Pulpety w sosie pomidorowym: http://www.justmydelicious.com/2012/...i-kasza-z.html Podudzia w maślance: http://gotowaniecieszy.blox.pl/2012/...emniaczki.html Pieczony łosoś z kremem śmietanowym: http://kuchniaagaty.pl/przepisy/piec...em-smietanowym Lub po prostu łosoś pieczony w folii: http://www.wielkiezarcie.com/recipe45814.html Kurczak w jogurcie (akurat dziś robiłam na obiad ): http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...e/przepis.html Makaron z kurczakiem zapiekany ze szpinakiem i suszonymi pomidorami: http://przystole.blox.pl/2013/07/Mak...inakiem-i.html Kotlety z tuńczyka: http://filozofiasmaku.blogspot.com/2...l#.UeWhB6zSmAI Pilaf z kalafiorem, soczewicą i ananasem: http://www.kwestiasmaku.com/zielony_.../przepisy.html Filety z kurczaka z sosem z porów i suszonych pomidorów: http://mirabelkowy.blogspot.com/2013...z-porow-i.html Filet a'la pizza: http://gotowaniecieszy.blox.pl/2011/...ala-pizza.html Mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie W razie czego mam coś jeszcze w zanadrzu
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach... |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:48.