Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3 - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-05-09, 10:01   #151
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Zachciało mi się ciąży
To działaj

Pochwalisz się sukienką?

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Kropka - na Twoim miejscu tez bym chciała jeszcze podgladnac dzidka przed porodem
W której części USA mieszkasz?

Wiadomość dnia - Przemo po raz pierwszy przespal nockę bez żadnych pobudek Chyba mogę uznać, ze sam sie odstawil
dla Przemka

Cytat:
Napisane przez Kropkaa Pokaż wiadomość
Witam się po wizycie.

Wszystko dobrze z maleństwemm,serduszko bije i ruchy są w normie.Po 34 tygodniu będę chciała umówić się na USG tzw .tutaj"wzrostowe" które sprawdzi jak rośnie dzidzia.Ale tutaj jest to rzadkość ,w sumie wszystko jest ok,przybrałam na wadze i lekarz mówi że nie mam wskazań do tego USG.

Jednak ja nie będę oszczędzać na dziecku i chciałabym wiedzieć jak rośnie ,fakt ostatnie miałam 22 tydzień także mogłabym poczekac do lipca ale po co?
Ja bym zapłaciła za dokładne usg. Zresztą jak byłam w ciąży to poszliśmy na takie super dokładne dla mojego świętego spokoju. Cieszę się, że z maleństwem wszystko w porządku.

stefan obejrzałam wreszcie twoją sukienkę. Bardzo ładna
Ja przy wyborze sukienki nie patrzyłam co jest modne, tylko co mi się podoba


Ja się pochwalę, że Kuba dziś sam wypił z doidy cały jogurt z truskawkami
idąc za ciosem dałam mu wodę, ale tu już było gorzej, bo jak zaspokoił pragnienie to zaczął machać kubkiem
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 10:27   #152
stefan89
Raczkowanie
 
Avatar stefan89
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 211
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Mi się chciało ciąży, jak Hanka miała może z miesiąc, bo była aniołem. Spała 3h i jadła. W nocy zero pobudek. On a teraz im dalej w las, tym trudńiej zdecydować się na dziecko. Dlatego szczerze podziwiam was dziewczyny. Ja tam bym chciała, żeby i drugi raz los za mnie zadecydował

Alwa brawo dla Kuby!

Koziemleko mój tez nie ma garnituru wiec piona

Margo brawa dla przema!


Dziewczyny czy któraś miała problem z powiększonymi gruczołami piersiowymi u malucha? Bo my byliśmy wczoraj na szczepieniu i pediatra zwróciła nam na to uwagę. Dostaliśmy skierowanie na pełna diagnostykę do endokrynologa. Martwię się trochę i pluje sobie w brodę, ze wcześniej nie zwróciłam na to uwagi, ale byłam świecie przekonana, ze takie "cycki" u hani, to normalne u dzieci...
__________________
hania 05.04.2014

15 17
17 15
16 20
stefan89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 10:57   #153
luuucynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 225
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

cześć dziewczyny

podziwiam wszystkie spodziewające się drugiego malucha. u mnie, im córka jest bardziej rozumna, tym mniej mam ochotę na kolejnego malucha :P

stefan mojej kuzynki córka miała powiększone, nie dostała na to żadnych leków, po jakimś czasie samo się unormowało. Pamiętam też, że coś mówiła żeby kurczaka małej nie dawać bo faszerowany hormonami, ale nie wiem czy jedno z drugim ma powiązanie.

i mam pytanie, jakie kremy od słońca kupujecie maluchom? mineralne czy zwykłe z filtrem 50? bo muszę coś do żłobka zakupić.

Edytowane przez luuucynka
Czas edycji: 2015-05-09 o 10:57 Powód: błąd
luuucynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 15:00   #154
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez luuucynka Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny

podziwiam wszystkie spodziewające się drugiego malucha. u mnie, im córka jest bardziej rozumna, tym mniej mam ochotę na kolejnego malucha :P

stefan mojej kuzynki córka miała powiększone, nie dostała na to żadnych leków, po jakimś czasie samo się unormowało. Pamiętam też, że coś mówiła żeby kurczaka małej nie dawać bo faszerowany hormonami, ale nie wiem czy jedno z drugim ma powiązanie.

i mam pytanie, jakie kremy od słońca kupujecie maluchom? mineralne czy zwykłe z filtrem 50? bo muszę coś do żłobka zakupić.

Jak ostatnio patrzę na to moje dziecko, coraz bardziej wrzeszczące, roszczeniowe i z lekka momentami złośliwe to chyba też bym teraz miała obawę ale zdecydowaliśmy jak był mały, słodki i leżący

A taki kremik na buzie szukasz czy do ciała? Do ciała używaliśmy jedynie ziajkę ale chyba 25spf bo 50 chyba od pół roku? No już nie pamiętam, kojarzę, że 50spf nie mógł wtedy. Ta ziajka bardzo mnie denerowała bo była taka "sucha", zostawiała biały film, ciężko ją rozsmarować a potem zmyć.

Teraz szukałam jakiegoś kremu na buzię na to lato i zwróciłam uwagę na linomag, w opisie jest, że dobrze się rozsmarowuje, filtr spf 25 ale od pierwszych dni życia (bo to też pod kątem przyszłego potomka szukam:P). Jeszcze słyszałam pozytywną opinie nt. kremu z filtrem z hippa, że się dobrze rozsmarowuje, bez filmu. Niestety to tylko wstępny research bo jedynie te ziaje stosowałam
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 15:50   #155
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

nie znam się na składach, ale my sobie chwalimy Lirene 20 spf. fajny zapach, swietnie się rozsmarowuje.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 18:35   #156
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość
Mi się chciało ciąży, jak Hanka miała może z miesiąc, bo była aniołem. Spała 3h i jadła. W nocy zero pobudek. On a teraz im dalej w las, tym trudńiej zdecydować się na dziecko. Dlatego szczerze podziwiam was dziewczyny. Ja tam bym chciała, żeby i drugi raz los za mnie zadecydował

Alwa brawo dla Kuby!

Koziemleko mój tez nie ma garnituru wiec piona

Margo brawa dla przema!


Dziewczyny czy któraś miała problem z powiększonymi gruczołami piersiowymi u malucha? Bo my byliśmy wczoraj na szczepieniu i pediatra zwróciła nam na to uwagę. Dostaliśmy skierowanie na pełna diagnostykę do endokrynologa. Martwię się trochę i pluje sobie w brodę, ze wcześniej nie zwróciłam na to uwagi, ale byłam świecie przekonana, ze takie "cycki" u hani, to normalne u dzieci...
Też słyszałam że od drobiu mogą się powiększyć

Ja mam jakiś krem na słońce z rosmanna z filtrem 50

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 19:33   #157
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez luuucynka Pokaż wiadomość
i mam pytanie, jakie kremy od słońca kupujecie maluchom? mineralne czy zwykłe z filtrem 50? bo muszę coś do żłobka zakupić.
ja mam z rossmana krem

dwa pytania:
1. Wozicie już swoje dzieci w foteliku na rowerze? Mnie trochę kusi ta opcja ale podobno powinno się poczekac do 1,5roku. We wtorek idę do ortopedy z małą w sprawie stópki i się (jak nie zapomnę) zapytam o te foteliki
2. Pytanie do mam już chodzących do pracy- jak ogarniacie to wszystko? dom praca, dziecko...mężowie do której godziny pracują? Pomagają jak wracają? Boję się powrotu do pracy, ze nie będę w stanie wszystko ogarnąc
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-05-09, 19:57   #158
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Smarrita u nas wyglada tak, że TŻ ogarnia dziecko rano a ja biegnę na 8 do pracy i robię mu tylko śniadanie.
Ja odbieram młoda i ogarniam az do spania. TZ zazwyczaj wraca jak ona spi.
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 20:36   #159
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
ja mam z rossmana krem

dwa pytania:
1. Wozicie już swoje dzieci w foteliku na rowerze? Mnie trochę kusi ta opcja ale podobno powinno się poczekac do 1,5roku. We wtorek idę do ortopedy z małą w sprawie stópki i się (jak nie zapomnę) zapytam o te foteliki
2. Pytanie do mam już chodzących do pracy- jak ogarniacie to wszystko? dom praca, dziecko...mężowie do której godziny pracują? Pomagają jak wracają? Boję się powrotu do pracy, ze nie będę w stanie wszystko ogarnąc
też byłam za tym, żeby się wstrzymać z wożeniem Przema, ale małż sprawdził, że nasz fotelik jest od 9 miesiąca i wziął go na krótką przejażdżkę. Przemo mega zadowolony


ja jeszcze nie chodzę, ale u nas jest tak, że ja rzadko jestem cały dzień w pracy, a małż z kolei nie pracuje codziennie. jakoś to ogarniemy. w te dni, kiedy oboje będziemy w pracy od rana, będzie nam pomagać moja mama. ona woli dziećmi zajmować się u nas, więc czasem u nas będzie spała, gdy będzie potrzebna.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 20:44   #160
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
dwa pytania:
1. Wozicie już swoje dzieci w foteliku na rowerze? Mnie trochę kusi ta opcja ale podobno powinno się poczekac do 1,5roku. We wtorek idę do ortopedy z małą w sprawie stópki i się (jak nie zapomnę) zapytam o te foteliki
2. Pytanie do mam już chodzących do pracy- jak ogarniacie to wszystko? dom praca, dziecko...mężowie do której godziny pracują? Pomagają jak wracają? Boję się powrotu do pracy, ze nie będę w stanie wszystko ogarnąc
Na rowerze nie jeżdżę więc nie pomogę, a jeśli chodzi o drugie pytanie to ogarniam tak średnio - tzn. w domu jest ogromny bałagan i muszę nadrabiać w weekend.
TŻ wraca dużo wcześniej z pracy niż ja, więc odbiera Kacpra ze żłobka i się bawią w jakieś męskie zabawy, potem ja wracam i mam 2 godziny dla dziecka, kąpanie i młodzież idzie spać, a ja już nic nie robię bo mi się nie chce
Gdzieś tam w międzyczasie oczywiście usmażymy jakiegoś schaba z ziemniakami i tyle
Dasz radę - wszystko jest kwestią przyzwyczajenia
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 21:09   #161
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a tak na poważnie, to tylko spokój nas uratuje. Dziewczyny z " pierwszego" klubu znają się od dwóch lat około on i nie ma co się dziwić, ze nikogo nie chcą, bo się zgrały i chcą pozostać w swoim gronie. My tez mamy swój i tak naprawdę często pisze na forum z " nowymi" dziewczynami, a " stare" są mi obce i ja dla nich. ( zrozumialyscie? :d bo się trochę pokomplikowalam :d)
Cytat:
Napisane przez bebe97 Pokaż wiadomość
No to i ja podraze temat elita bardzo dawno juz zmienila informacje ze klub jest dla "WYBRANYCuH" uczestniczek watku wiec samo przez sie to mowi ze elita wybierala sobie klubowiczki a nie prowadzila naboru chetnych... Oczywiscie slowo "elita" pisze z ironia, zaczerpnelam nazewnictwo z postu Edzi



Mistrzyni dyplomacji i masz racje w tym co piszesz. Np. Ty i ja dla siebie jestesmy "obce" bo ja duzo pisalam siedzac na l4 jak slusznie podsumowala (mnie) Smarrita, zas kiedy Ty zaczelas sie regularnie udzielac ja prawie zniknelam


I jeszcze odniose sie do nieslusznych zarzutow wobec zalozycielki pierwszego klubu
Elunka wypowiedziala sie jasno konkretnie i kulturalnie, nie czaję gdzie tu sie mozna czepic jej postow...



Ojtam ojtam od czasow slownych przepychanek miedzy Virginia a Mariola oraz od kiedy opuscila nas Nadzwyczajna jest tu tak milo ze az spokojnie przyda sie troche spięć do rozruszania wątku


TeQiba
Gratuluje awansu!
Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość
Ja tez miałam czasem wyrażenie,może szczepionki, cukier, parówki i czapki trochę zdominowały wątek i w pewnym momencie stał się najzwyczajniej nudny ( ja to wiem, bo mimo iż jestem "nowa" czytam was od dwóch lat i nawet swój pierwszy post wygenerowalam jakoś w sierpniu 2013 ) wiadomo, mamy dzieci, one są naszym całym światem, ale haloooooo, my tez żyjemy
Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Hmm szkoda ze nawet nie wiadomo kto jest w klubie. Bo o paru dziewczynach ciagle mysle. Myslalam ze przepadly Troche to dziwne bo niemal kazda opowiadala o porodzie, wypytywala o moj itd. Po czym stwierdzily najwidoczniej ze to malo i sie zamknely w klubie. Nie wspomne ze o kazdym badaniu i ich wynikach rozmawialysmy. No coz mam nadzieje ze wszystkie sie dobrze maja a pociechy rosna. Pozdrawiam Was !!
Podobnie jak reszta elity poczułam się wywołana do tablicy bo czytam was co jakiś czas i nie jestem na bieżąco dzień do dnia. Na początku tego wątku było coś co dziś trudno jest odtworzyc: pierwsze usg, pierwsze nadzieje. Rodziło się między nami coś wyjątkowego bo wszystkie oczekiwałyśmy swoich wymarzonych pociech. Trudno jest porównać emocje odchowalni do tego co było na poczekalni tak samo jak trudno jest porównać nasz czas który mogliśmy poświęcić temu forum wtedy i teraz. Powstał klub który początkowo zasilily osoby najczęściej się udzielajace które tak mocno się ze sobą związały ze pomimo chęci przyjęcia w swoje grono nowych osób nie mogły sobie pozwolić na podzielenie się tym co już powiedziały z "nowymi". Wiec powstal nowy klub dwukrotnie większy poszerzony o osoby nam szczegolnie bliskie i znowu ten drugi klub doszedł do takiego punktu w którym nie ma mowy o mamusiach wklejajacych sobie zdjęcia swoich pociech ale o grupie kilkunastu przyjaciółek które spotykają się ze sobą wirtualnie i realnie, spędzają ze sobą weekendy i wakacje i jadą do siebie 300km na kawe. Tak się stało. Życie. Trudno byłoby teraz zasilic to grono innymi osobami nawet bardzo lubianych przez nas osób bo za dużo się mierzy nami stało bo to upublicznic.
Z czasem pojawiło się mnóstwo nowych mam a dzieci zabrały nam tyle czasu ze trzeba było gdzieś między domem a komputerem i praca wybrać czemu go poświęcić i tak monka która ma go więcej dalej mocno się udziela a ja np nie. To chyba Jest oczywiste.
Ciężko mi cokolwiek pisać bo wciąż jest tu grono bliskich mi starych forumowiczek jak choćby mara pola tygrysek czy smarita (i wiele innych) które nie są w klubie ale gdy zasmieje się z naszego brokula to od razu będą wspominać nadzwyczajna i jej szpinak czy przestawiajaca meble dla wikinga cayeneone bo razem tworzylysmy ten swój mały cudowny wtedy świat. Razem plakalysmy ze szczęścia i ze strachu gdy Mariola w pewien grudniowy wieczór rodziła marco...
trudno jest mi więc wbić się między nowe twarze które teraz tworzą ten wątek i tworzą swój mały świat i swój nowy klub bo juz nie mam tyle czasu ile miałam wtedy i musiałam wybrać klub albo wątek. Życzę wam dziewczyny abyście zgrały się w tak wspaniałą ekipę w jaka zgrałyśmy się My. Nie na się o co kłócić czy obrażać ani czuć gorszym ani lepszym. Nie mamy 5 lat. Tak po prostu wyszło. Nowy klub tez będzie niedługo pewnie bardzo elitarny!

A co u mnie? Piotrus jest cudownym malcem pełnym życia jak w brzuszku ale grzecznym. Ładnie je. Wróciłam do pracy i jestem bardzo szczesliwa bo chyba jestem lepsza mama gdy nie jesteśmy ze sobą 24/7. Piotrus zostaje z babciami.
Ściskam was ciepło!
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-09, 21:14   #162
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
Też słyszałam że od drobiu mogą się powiększyć

Ja mam jakiś krem na słońce z rosmanna z filtrem 50

Wysłane za pomocą aplikacji mobilnej
Niedawno oglądałam dokument o hodowcach brojlerów i tam coś było o tym, że zakazano podawania im jakiś dodatków w paszy, chyba chodziło o jakieś antybiotyki albo może nawet jakieś hormony. Ale hodowcy nie zawsze się do tego stosują. Kiedyś dawano i mówi się, że to wpływa na wzorst/rozwój dzieci i młodzieży. Myślę, że jest w tym dużo prawdy bo jak byłam nastolatką to jedliśmy bardzo dużo brojlerów, prawie codziennie i ja z moim bratem jesteśmy dużo wyżsi niżbym się po moich rodzicach spodziewała. Wtedy się o tym nie mówiło.
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 21:19   #163
mara86
Raczkowanie
 
Avatar mara86
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: woj. łódzkie
Wiadomości: 469
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Podobnie jak reszta elity poczułam się wywołana do tablicy bo czytam was co jakiś czas i nie jestem na bieżąco dzień do dnia. Na początku tego wątku było coś co dziś trudno jest odtworzyc: pierwsze usg, pierwsze nadzieje. Rodziło się między nami coś wyjątkowego bo wszystkie oczekiwałyśmy swoich wymarzonych pociech. Trudno jest porównać emocje odchowalni do tego co było na poczekalni tak samo jak trudno jest porównać nasz czas który mogliśmy poświęcić temu forum wtedy i teraz. Powstał klub który początkowo zasilily osoby najczęściej się udzielajace które tak mocno się ze sobą związały ze pomimo chęci przyjęcia w swoje grono nowych osób nie mogły sobie pozwolić na podzielenie się tym co już powiedziały z "nowymi". Wiec powstal nowy klub dwukrotnie większy poszerzony o osoby nam szczegolnie bliskie i znowu ten drugi klub doszedł do takiego punktu w którym nie ma mowy o mamusiach wklejajacych sobie zdjęcia swoich pociech ale o grupie kilkunastu przyjaciółek które spotykają się ze sobą wirtualnie i realnie, spędzają ze sobą weekendy i wakacje i jadą do siebie 300km na kawe. Tak się stało. Życie. Trudno byłoby teraz zasilic to grono innymi osobami nawet bardzo lubianych przez nas osób bo za dużo się mierzy nami stało bo to upublicznic.
Z czasem pojawiło się mnóstwo nowych mam a dzieci zabrały nam tyle czasu ze trzeba było gdzieś między domem a komputerem i praca wybrać czemu go poświęcić i tak monka która ma go więcej dalej mocno się udziela a ja np nie. To chyba Jest oczywiste.
Ciężko mi cokolwiek pisać bo wciąż jest tu grono bliskich mi starych forumowiczek jak choćby mara pola tygrysek czy smarita (i wiele innych) które nie są w klubie ale gdy zasmieje się z naszego brokula to od razu będą wspominać nadzwyczajna i jej szpinak czy przestawiajaca meble dla wikinga cayeneone bo razem tworzylysmy ten swój mały cudowny wtedy świat. Razem plakalysmy ze szczęścia i ze strachu gdy Mariola w pewien grudniowy wieczór rodziła marco...
trudno jest mi więc wbić się między nowe twarze które teraz tworzą ten wątek i tworzą swój mały świat i swój nowy klub bo juz nie mam tyle czasu ile miałam wtedy i musiałam wybrać klub albo wątek. Życzę wam dziewczyny abyście zgrały się w tak wspaniałą ekipę w jaka zgrałyśmy się My. Nie na się o co kłócić czy obrażać ani czuć gorszym ani lepszym. Nie mamy 5 lat. Tak po prostu wyszło. Nowy klub tez będzie niedługo pewnie bardzo elitarny!

A co u mnie? Piotrus jest cudownym malcem pełnym życia jak w brzuszku ale grzecznym. Ładnie je. Wróciłam do pracy i jestem bardzo szczesliwa bo chyba jestem lepsza mama gdy nie jesteśmy ze sobą 24/7. Piotrus zostaje z babciami.
Ściskam was ciepło!
Wlasnie chcialam Cie uslyszec ;D Ja juz za moment wracam do pracy. A szykuja sie mega duze zmiany i awans. Ciesze sie bardzo. Szepnij dziewczyna slowko z pozdrowieniami od nas. No i zagladaj od czasu do czasu. Sciskam
__________________
Oskar
mara86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 21:23   #164
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
ja mam z rossmana krem

dwa pytania:
1. Wozicie już swoje dzieci w foteliku na rowerze? Mnie trochę kusi ta opcja ale podobno powinno się poczekac do 1,5roku. We wtorek idę do ortopedy z małą w sprawie stópki i się (jak nie zapomnę) zapytam o te foteliki
2. Pytanie do mam już chodzących do pracy- jak ogarniacie to wszystko? dom praca, dziecko...mężowie do której godziny pracują? Pomagają jak wracają? Boję się powrotu do pracy, ze nie będę w stanie wszystko ogarnąc
1. Nie wożę, ale mam plan jechać za tydzień na giełdę, kupić rower, fotelik dla Mikołaja i robić rundy po wsi
2. Nie bój się - ja też robiłam w gacie. Mój mąż pracuje za granicą wiec w ogóle nie pomaga : ogarniam tak, że wracam z pracy, jem, jak Tata ma czas to jeszcze mi chwilę zostaje z Mikołajem a sprzątam i gotuję jak młody śpi. Przyzwyczaiłam się do chodzenia spać nie wczesniej niż 24
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 21:24   #165
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez mara86 Pokaż wiadomość
Wlasnie chcialam Cie uslyszec ;D Ja juz za moment wracam do pracy. A szykuja sie mega duze zmiany i awans. Ciesze sie bardzo. Szepnij dziewczyna slowko z pozdrowieniami od nas. No i zagladaj od czasu do czasu. Sciskam
Powodzenia! Przyznam że płakałam przed powrotem a przy zwiększonej ilości obowiązków musiałam znaleźć wreszcie czas dla siebie i ten poświęcony piotrusiowi uefektywnic co sprawiło ze jestem dużo bardziej szczęśliwa. Tobie też tego życzę
a dziewczyn nie pozdrowie bo one też tu bywaja i czytają wbrew pozorom
__________________
Piotruś

Edytowane przez side85
Czas edycji: 2015-05-09 o 21:27
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 21:37   #166
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
1.
2. Nie bój się - ja też robiłam w gacie. Mój mąż pracuje za granicą wiec w ogóle nie pomaga : ogarniam tak, że wracam z pracy, jem, jak Tata ma czas to jeszcze mi chwilę zostaje z Mikołajem a sprzątam i gotuję jak młody śpi. Przyzwyczaiłam się do chodzenia spać nie wczesniej niż 24
No właśnie mam podobną sytuację, też tża nie ma. Dlatego boję się że nie ogarnę, wieczorem jak młoda zaśnie to chyba będę musiała obiad robic na następny dzień. Boję się że mało czasu będę miała dla córy, a dom będzie zarastac brudem
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 21:39   #167
side85
Zakorzenienie
 
Avatar side85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 4 714
Wyślij wiadomość przez MSN do side85
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
No właśnie mam podobną sytuację, też tża nie ma. Dlatego boję się że nie ogarnę, wieczorem jak młoda zaśnie to chyba będę musiała obiad robic na następny dzień. Boję się że mało czasu będę miała dla córy, a dom będzie zarastac brudem
Dasz sobie świetnie rade! Podziwialam pierwsze mamy które poszły do pracy a teraz sama to widzę:im więcej na głowie tym lepiej się zorganizujesz. Boli trochę brak czasu dla dziecka dlatego ten który zostaje trzeba max. Wycisnac
__________________
Piotruś
side85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 21:40   #168
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Ja też mam niekiedy mało czasu dla Mikolaja a masz kogos do pomocy? Ja w każdej chwili moge liczyc na rodziców i to mi sporo daje
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 21:55   #169
Ela87
Zakorzenienie
 
Avatar Ela87
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Lędziny
Wiadomości: 4 642
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
ja mam z rossmana krem

dwa pytania:
1. Wozicie już swoje dzieci w foteliku na rowerze? Mnie trochę kusi ta opcja ale podobno powinno się poczekac do 1,5roku. We wtorek idę do ortopedy z małą w sprawie stópki i się (jak nie zapomnę) zapytam o te foteliki
2. Pytanie do mam już chodzących do pracy- jak ogarniacie to wszystko? dom praca, dziecko...mężowie do której godziny pracują? Pomagają jak wracają? Boję się powrotu do pracy, ze nie będę w stanie wszystko ogarnąc
1. Chce, ale nie stac mnie na fotelik, ani tym bardziej na rower w poteliku mozna po roku podobno, bo kregoslup jest juz stabilny czy jakos tak, ale nasze dzieci juz starsze, to mysle, ze mozna

2. Nie ogarniam w ogole totalna masakra przycjodzi sobota i do poludnia sprzatamy, pranie, odkurzanie, mycie podlog
Oczywiscie z tz mamy podzial obowiazkow, bo inaczej sobie tego nie wyobrazam pracujemy razem na 3 zmiany, wiec jedno zajmuje sie dzieckiem, a drugie sprzata, bo dziecie sie sama soba nie zajmie sama bym sobie nie poradzila... nie wykąpalabym sie, nie umyla zebow, wlosow... nic... wiec jest mi latwiej z tz.
Wrocilam do pracy 24 marcam a dalej mimo wszystko mam problem z ogarnieciem wszystkiego! Pracuje fizycznie wiec dochodzi do tego zmeczenie i bóle

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
No właśnie mam podobną sytuację, też tża nie ma. Dlatego boję się że nie ogarnę, wieczorem jak młoda zaśnie to chyba będę musiała obiad robic na następny dzień. Boję się że mało czasu będę miała dla córy, a dom będzie zarastac brudem
Dom zarasta mi brudem przez caly tydzien.
Obiady gotuje na 2-3 dni jesli w ogoel je gotuje. Jak nke to jakis omlet czy jajecznica, albo po prostu kanapki...

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Side pieknie to wszystko opisalas...
__________________
Wszelkie piękno rodzi się w bólu.

Ela87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-09, 21:56   #170
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Ja też mam niekiedy mało czasu dla Mikolaja a masz kogos do pomocy? Ja w każdej chwili moge liczyc na rodziców i to mi sporo daje
z moim tatą mieszkamy, ale nie wiem jak to będzie wyglądac. Tu żłobka nie ma, nawet po drodze do mojej pracy żadnego nie ma. Pytałam go czy się młodą będzie zajmowac jak ja wrócę do pracy czy mam opiekunkę na ileś godzin wziąśc, to coś kręci, że z jednej strony on nic nie zrobi już ani na podwórku ani w domu, z drugiej że się może zając... tylko że co z jedzeniem do niej, przwijaniem. Jak ja byłam w domu to to robiłam, pytania czy mi się opłaca wracac do pracy w ogóle i takie tam. Najchętniej to nie wracałabym do pracy, ale na wychowawczym już w ogóle nic nie dostanę, a po cichu liczę, że wrócę ale nie na długo
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 21:58   #171
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Ja bym powiedziala tacie żeby sie okreslil, bo stawia Cie pod ścianą. Jak zostanie to wracaj i sie nie.przejmuj i staraj sie szybko nie wracac znowu
Nie wiem jaki jest Twój Tato i jakie macie kontakty ale mój sobie czasem radzi lepiej niż ja Mikolaj rano staje przy drzwiach i krzyczy "dziaaaaaadzia"
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 22:04   #172
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
Ja bym powiedziala tacie żeby sie okreslil, bo stawia Cie pod ścianą. Jak zostanie to wracaj i sie nie.przejmuj i staraj sie szybko nie wracac znowu
Nie wiem jaki jest Twój Tato i jakie macie kontakty ale mój sobie czasem radzi lepiej niż ja Mikolaj rano staje przy drzwiach i krzyczy "dziaaaaaadzia"
Tak Paulina podobnie. A jak czasem zostaje z tatą u góry i słyszy że ja po schodach idę to ucieka do niego i się wtula. Popatrzy na mnie z uśmiechem i znów się do dziadka wtula
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 22:04   #173
elunka88
Zakorzenienie
 
Avatar elunka88
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 13 212
GG do elunka88
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

No widzisz, nie będzie tak zle!
__________________
Mikołajek
26.02.2014



Obudził mnie trzepot skrzydeł
Wyjrzałam przez okno
Na parapecie zostało
Białe piórko -
Pamiątka po Tobie
Mój Aniołku

01.12.2012 [*]
elunka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-09, 22:16   #174
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez elunka88 Pokaż wiadomość
No widzisz, nie będzie tak zle!
dzieki
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-10, 02:17   #175
Kropkaa
Rozeznanie
 
Avatar Kropkaa
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
To działaj

Pochwalisz się sukienką?



dla Przemka



Ja bym zapłaciła za dokładne usg. Zresztą jak byłam w ciąży to poszliśmy na takie super dokładne dla mojego świętego spokoju. Cieszę się, że z maleństwem wszystko w porządku.

stefan obejrzałam wreszcie twoją sukienkę. Bardzo ładna
Ja przy wyborze sukienki nie patrzyłam co jest modne, tylko co mi się podoba


Ja się pochwalę, że Kuba dziś sam wypił z doidy cały jogurt z truskawkami
idąc za ciosem dałam mu wodę, ale tu już było gorzej, bo jak zaspokoił pragnienie to zaczął machać kubkiem

Też uważam że lepiej zapłacić i mieć spokojną głowę.

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Pewnie nikt nie zauważy, że tż nie założył garnituru, bo nie zdążył kupić (bo uważa, że ma jeszcze duuużooooo czasu )


uf... ja już zaprosiłam


rozczula mnie to
Gratulacje
Zachciało mi się ciąży



dzielny chłopak
Dziękuję hehe to działaj,a tak na poważnie to zwiększona ilość obowiązków mnie czeka

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
Kropka - na Twoim miejscu tez bym chciała jeszcze podgladnac dzidka przed porodem
W której części USA mieszkasz?

Wiadomość dnia - Przemo po raz pierwszy przespal nockę bez żadnych pobudek Chyba mogę uznać, ze sam sie odstawil
O wow Gratulacje dla Przemo pewnie się wyspałaś?

A ja mieszkam w północnej części USA stan Wisconsin
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."


Zapuszczam paznokcie dzień:2
Kropkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-10, 06:47   #176
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
No właśnie mam podobną sytuację, też tża nie ma. Dlatego boję się że nie ogarnę, wieczorem jak młoda zaśnie to chyba będę musiała obiad robic na następny dzień. Boję się że mało czasu będę miała dla córy, a dom będzie zarastac brudem
Dasz sobie radę. Ja mam tż właściwie cały czas i dużo obowiązków to on ogarnia, prawie wszystko właściwie a ja część bo już mniej zwinna jestem. Ale jak mam takie dni, że jestem sama z młodym to sama ogarniam wszystko szybciej i jeszcze siadam z książką i się nudzę, ale mam cały dzień do dyspozycji a nie część to łatwo powiedzieć.
Sprzątanie to można zrzucić na dalszy plan, a gotowanie to jak w nd ugotujesz gar rosołu to na kilka dni różne zupy można zrobić, w słoik zakręcić do góry nogami i nawet po tygodniu będzie dobry. Zawsze są jeszcze mrożonki, mozesz sobie juz teraz jakieś małe zapasy poczynić najważniejsze pierwsze dni przetrwać potem wpadniesz w rytm





Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
z moim tatą mieszkamy, ale nie wiem jak to będzie wyglądac. Tu żłobka nie ma, nawet po drodze do mojej pracy żadnego nie ma. Pytałam go czy się młodą będzie zajmowac jak ja wrócę do pracy czy mam opiekunkę na ileś godzin wziąśc, to coś kręci, że z jednej strony on nic nie zrobi już ani na podwórku ani w domu, z drugiej że się może zając... tylko że co z jedzeniem do niej, przwijaniem. Jak ja byłam w domu to to robiłam, pytania czy mi się opłaca wracac do pracy w ogóle i takie tam. Najchętniej to nie wracałabym do pracy, ale na wychowawczym już w ogóle nic nie dostanę, a po cichu liczę, że wrócę ale nie na długo
Pewnie tata nie jest pewien czy podoła. Zawsze możecie sprawdzić jak będzie mu z małyn i wtedy poszukać opiekunki, a może już nie będzie potrzebna
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-10, 08:12   #177
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
Dasz sobie radę. Ja mam tż właściwie cały czas i dużo obowiązków to on ogarnia, prawie wszystko właściwie a ja część bo już mniej zwinna jestem. Ale jak mam takie dni, że jestem sama z młodym to sama ogarniam wszystko szybciej i jeszcze siadam z książką i się nudzę, ale mam cały dzień do dyspozycji a nie część to łatwo powiedzieć.
Sprzątanie to można zrzucić na dalszy plan, a gotowanie to jak w nd ugotujesz gar rosołu to na kilka dni różne zupy można zrobić, w słoik zakręcić do góry nogami i nawet po tygodniu będzie dobry. Zawsze są jeszcze mrożonki, mozesz sobie juz teraz jakieś małe zapasy poczynić najważniejsze pierwsze dni przetrwać potem wpadniesz w rytm







Pewnie tata nie jest pewien czy podoła. Zawsze możecie sprawdzić jak będzie mu z małyn i wtedy poszukać opiekunki, a może już nie będzie potrzebna
tak też chyba zrobimy
Muszę przejrzec Twojego bloga, może jakieś fajne przepisy znajdę;p


Ja jakbym na normalnych badaniach wszystkich informacji nie otrzymywała to też bym wolała zapłacic za dokładne. Chociaż sama nie jechałam na prenatalne bo mój lekarz miał b dobry sprzęt na którym wszystko sprawdzał. Jak ktoś chciał i bardzo chciał to podawał adresy gdzie można prenatalne zrobic ale nie dawał skierowania jak inni że niby obowiązkowe czy też bardzo zalecane
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-10, 08:53   #178
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
Ha ha ha, kto mówi, że nie zauważy. Ale wiedzieć, że nie tak miało być nie będą jak im nie powiece hehe. Dzisiaj taka awangarda odchodzi, że nawet nie powinni pytać
Oczywiście żartuje, ale jak Twój tż jest "wymiarowy" to w kwadrans sobie coś kupi, gorzej jeżeli ma nietypowe warunki fizyczne
Średnio wymiarowy Ale wczoraj kupiliśmy koszulę w h&m Fajnie, bo mógł przymierzyć - w tych eleganckich sklepach są tak zapakowane te koszule, że nie zawsze można mierzyć. Moim zdaniem obwód szyi to trochę za mało
Teraz jestem w trakcie szukania i zamawiania naklejek na wódkę, bo już ją mamy

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
To działaj

Pochwalisz się sukienką?

Ja się pochwalę, że Kuba dziś sam wypił z doidy cały jogurt z truskawkami
idąc za ciosem dałam mu wodę, ale tu już było gorzej, bo jak zaspokoił pragnienie to zaczął machać kubkiem
Może w przyszłym roku zaczniemy działać
Sukienkę pokaże po ślubie

I gratuluję picia z kubka

Cytat:
Napisane przez stefan89 Pokaż wiadomość
Mi się chciało ciąży, jak Hanka miała może z miesiąc, bo była aniołem. Spała 3h i jadła. W nocy zero pobudek. On a teraz im dalej w las, tym trudńiej zdecydować się na dziecko. Dlatego szczerze podziwiam was dziewczyny. Ja tam bym chciała, żeby i drugi raz los za mnie zadecydował

Koziemleko mój tez nie ma garnituru wiec piona
My już na szczęście mamy ubranego tż Nawet muchę mu znalazłam.
Ale co z tego jak nic więcej nie mamy? Ani menu, ani torta, kwiatów A termin się zbliża.
No i młodego muszę ubrać

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
ja mam z rossmana krem

dwa pytania:
1. Wozicie już swoje dzieci w foteliku na rowerze? Mnie trochę kusi ta opcja ale podobno powinno się poczekac do 1,5roku. We wtorek idę do ortopedy z małą w sprawie stópki i się (jak nie zapomnę) zapytam o te foteliki
2. Pytanie do mam już chodzących do pracy- jak ogarniacie to wszystko? dom praca, dziecko...mężowie do której godziny pracują? Pomagają jak wracają? Boję się powrotu do pracy, ze nie będę w stanie wszystko ogarnąc
1. tż się napalił na krzesełko na rower, ale chciałabym jeszcze z tym poczekać najpierw muszę kupić sobie rower
2. Ja chodzę do pracy odkąd Franek miał 7 miesięcy Ale chodziłam tylko 3 dni w tygodniu. Za to od września zaczynam pełną parą i od października idę na magisterkę i CHYBA zrobić maturę z jednego przedmiotu
Do tej pory jakoś ogarnialiśmy. Jak byłam w pracy to woziłam F. do babci. A w dwa wolne dni ogarniałam dom

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
Podobnie jak reszta elity poczułam się wywołana do tablicy bo czytam was co jakiś czas i nie jestem na bieżąco dzień do dnia. Na początku tego wątku było coś co dziś trudno jest odtworzyc: pierwsze usg, pierwsze nadzieje. Rodziło się między nami coś wyjątkowego bo wszystkie oczekiwałyśmy swoich wymarzonych pociech. Trudno jest porównać emocje odchowalni do tego co było na poczekalni tak samo jak trudno jest porównać nasz czas który mogliśmy poświęcić temu forum wtedy i teraz. Powstał klub który początkowo zasilily osoby najczęściej się udzielajace które tak mocno się ze sobą związały ze pomimo chęci przyjęcia w swoje grono nowych osób nie mogły sobie pozwolić na podzielenie się tym co już powiedziały z "nowymi". Wiec powstal nowy klub dwukrotnie większy poszerzony o osoby nam szczegolnie bliskie i znowu ten drugi klub doszedł do takiego punktu w którym nie ma mowy o mamusiach wklejajacych sobie zdjęcia swoich pociech ale o grupie kilkunastu przyjaciółek które spotykają się ze sobą wirtualnie i realnie, spędzają ze sobą weekendy i wakacje i jadą do siebie 300km na kawe. Tak się stało. Życie. Trudno byłoby teraz zasilic to grono innymi osobami nawet bardzo lubianych przez nas osób bo za dużo się mierzy nami stało bo to upublicznic.
Z czasem pojawiło się mnóstwo nowych mam a dzieci zabrały nam tyle czasu ze trzeba było gdzieś między domem a komputerem i praca wybrać czemu go poświęcić i tak monka która ma go więcej dalej mocno się udziela a ja np nie. To chyba Jest oczywiste.
Ciężko mi cokolwiek pisać bo wciąż jest tu grono bliskich mi starych forumowiczek jak choćby mara pola tygrysek czy smarita (i wiele innych) które nie są w klubie ale gdy zasmieje się z naszego brokula to od razu będą wspominać nadzwyczajna i jej szpinak czy przestawiajaca meble dla wikinga cayeneone bo razem tworzylysmy ten swój mały cudowny wtedy świat. Razem plakalysmy ze szczęścia i ze strachu gdy Mariola w pewien grudniowy wieczór rodziła marco...
trudno jest mi więc wbić się między nowe twarze które teraz tworzą ten wątek i tworzą swój mały świat i swój nowy klub bo juz nie mam tyle czasu ile miałam wtedy i musiałam wybrać klub albo wątek. Życzę wam dziewczyny abyście zgrały się w tak wspaniałą ekipę w jaka zgrałyśmy się My. Nie na się o co kłócić czy obrażać ani czuć gorszym ani lepszym. Nie mamy 5 lat. Tak po prostu wyszło. Nowy klub tez będzie niedługo pewnie bardzo elitarny!

A co u mnie? Piotrus jest cudownym malcem pełnym życia jak w brzuszku ale grzecznym. Ładnie je. Wróciłam do pracy i jestem bardzo szczesliwa bo chyba jestem lepsza mama gdy nie jesteśmy ze sobą 24/7. Piotrus zostaje z babciami.
Ściskam was ciepło!
Aż się poryczałam
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-10, 09:12   #179
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Średnio wymiarowy Ale wczoraj kupiliśmy koszulę w h&m Fajnie, bo mógł przymierzyć - w tych eleganckich sklepach są tak zapakowane te koszule, że nie zawsze można mierzyć. Moim zdaniem obwód szyi to trochę za mało
Teraz jestem w trakcie szukania i zamawiania naklejek na wódkę, bo już ją mamy

My już na szczęście mamy ubranego tż Nawet muchę mu znalazłam.
Ale co z tego jak nic więcej nie mamy? Ani menu, ani torta, kwiatów A termin się zbliża.
No i młodego muszę ubrać
Nie wiem, mojemu Tż zawsze dawały mierzyc koszule. Zawsze uśmiech szczelił do sprzedawczyni i odpakowywała. A potem bidulka zazwyczaj musiała pakowac bo krótkie rękawy były. Wszystkei kastore, wólczanki i inne za krótkie

Nie wiem czy to pocieszenie, ale my menu i kwiatki na tydzień przed ślubem ustalaliśmy/zamawialiśmy
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-10, 11:09   #180
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 3

Melduje się w nowej części
Pewnie i tak mnie nie pamiętacie, ale chce powiedzieć tylko tyle, że czytam czasem co u was, na tyle na ile mi czas starcza, bo po powrocie do pracy jest go zdecydowanie mniej.
Cieszę się z sukcesów waszych dzieci Pozdrawiam serdecznie
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-05 02:45:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:54.