Wiele miesięcy jeszcze przed nami, latem dzieci przywitamy. MAMUSIE LIPIEC 2014

[Fame]

Napisane przez Eydrith

to teraz becikowe nie jest dla wszystkich?

jest dla wszystkich becikowe niezaleznie od dochodów.. oczywiscie jest kilka kryterii ktorych trzeba spelnic ale 1 tys zl dostaje kazdy.
dziewczynom chodzi chyba o to dodatkowe

dobra poprawka.... wlasnie doczytalam:

" Zgodnie z Ustawą z dnia 12 października 2012 roku o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych będą mogły otrzymać je tylko rodziny, w których dochód w przeliczeniu na osoby nie przekracza kwoty 1922, zł miesięcznie."

[sylwianna1985]

Napisane przez rybka13

Czesc
Moje 12 mm szczescia

gratulacje fasolki

Napisane przez Fame

Boze... 3 miesiac to juz tak powaznie brzmi nie wierze....

no niesamowite....jak czas szybko leci

Napisane przez Eydrith

to teraz becikowe nie jest dla wszystkich?

polityka prorodzinna w Polsce, jeszcze byś za dużo nakupowała za ten cały tysiąc co Ci dadzą:/ masakra....

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez Fame

jest dla wszystkich becikowe niezaleznie od dochodów.. oczywiscie jest kilka kryterii ktorych trzeba spelnic ale 1 tys zl dostaje kazdy.
dziewczynom chodzi chyba o to dodatkowe

http://niejedno.pl/becikowe-2014-zasady-wnioski-wzory/

dobra zmykam

[maciejka1987]

Napisane przez sylwianna1985

na becikowe to chyba mało kto się załapie. bo dochód na osobę nie może przekrać kwoty którą raczej wszyscy przekraczają. patrząc na sumę pieniążków z Waszego ubezpieczenia to raczej się chyba też nie załapiecie. jak i My

Napisane przez sylwianna1985

ale liczy się kwota brutto....niecałe 2 tyś na osobę. więc skoro netto macie najniższą krajową to chyba i tak brutto wychodzi ponad 2....

CO ma do tego suma z ubezpieczenia?

NIEPRAWDA!!!!!! liczy się DOCHÓD , a dochód to pensja brutto - koszty uzyskania przychodu ( nie jest to na kwota netto, ale niżej niż kwota brutto) . I to się liczy łącznie z dzidziusiem, czyli nawet jak bierzemy 2xpo 2 tysie = 4 tysie dochodu, to na 3 osoby wychodzi już 1tys z kawałkiem czyli się łapiemy

Napisane przez karolina2121

no jakoś tak, zaczynasz 3 miesiąc

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------



ja polecam balsamy i oliwkę z Rossmanna baby dream dla kobiet w ciąży, tam gdzie jej używałam nie mam rozstępów, uda pominęłam i mam kilka

mam właśnie tą serię, póki co samą oliwkę, ale balsam też kupię

[camillet]

rybka13 przepiękna fasolka!!! jak się nie powiększa zdjęcia tylko patrzy na tą miniaturkę to widać kształt ludzika <3

[malwiska]

Napisane przez sylwianna1985

to 1600 macie brutto?i z tego macie takie wysokie składki że dostaniecie 2,5 za ur dziecka? to nieźle...w sensie pozytywnym...
ja mam prawie 3 tys brutto i mam 1500bodajże za ur, a też powyżej 3 i tylko 1200...a składki wcale nie po 10zł:/
to macie jakieś wysokie składki?że aż tyle jest bonifikaty?

To nie ją mam te 5tys z ubezpieczenia. Ja tylko pisałam o najniższej krajowej. Mój tz ma najniższą a ja mam 2300 brutto. Tz ma tyle TYLKO na umowie ;-)

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[maciejka1987]

Napisane przez sylwianna1985

to 1600 macie brutto?i z tego macie takie wysokie składki że dostaniecie 2,5 za ur dziecka? to nieźle...w sensie pozytywnym...
ja mam prawie 3 tys brutto i mam 1500bodajże za ur, a też powyżej 3 i tylko 1200...a składki wcale nie po 10zł:/
to macie jakieś wysokie składki?że aż tyle jest bonifikaty?

a gdzie napisałam, że z samego ubezpieczenia? 5 tys to suma becikowe+ oba ubezpieczenia

Napisane przez rybka13

Tu lepiej widac

piękna dzidzia

[malwiska]

Napisane przez maciejka1987

CO ma do tego suma z ubezpieczenia?

NIEPRAWDA!!!!!! liczy się DOCHÓD , a dochód to pensja brutto - koszty uzyskania przychodu ( nie jest to na kwota netto, ale niżej niż kwota brutto) . I to się liczy łącznie z dzidziusiem, czyli nawet jak bierzemy 2xpo 2 tysie = 4 tysie dochodu, to na 3 osoby wychodzi już 1tys z kawałkiem czyli się łapiemy



mam właśnie tą serię, póki co samą oliwkę, ale balsam też kupię

No to dobrze ze fasolka też się liczy. Ją ciagle pisze o becikowym. Nie wiedziałam ze za urodzenie dziecka z ubezpieczenia też się coś dostaje.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Eydrith]

Napisane przez sylwianna1985

polityka prorodzinna w Polsce, jeszcze byś za dużo nakupowała za ten cały tysiąc co Ci dadzą:/ masakra....

http://niejedno.pl/becikowe-2014-zasady-wnioski-wzory/

jestem w szoku ... serio ... polityka prorodzinna - kpina ....
musze policzyć jak to u nas, ale chyba nie dostaniemy, ale dziewczyny jesteście bezcenne! tak to bym myślała że wszyscy dostają jak leci.

rybka13 - gratuluję! piękną masz fasolinkę

idę pracować na wózek trzymajcie się ciepło kobietki

[Zmienna kobieta]

Tak, z ubezpieczenia grupowego My się zgłosiliśmy dopiero w tym miesiącu...tzn do mojego Tż do firmy.

[malwiska]

Napisane przez maciejka1987

a gdzie napisałam, że z samego ubezpieczenia? 5 tys to suma becikowe+ oba ubezpieczenia



piękna dzidzia

Ja pisałam o tym 1000tys. Są różne pułapy? już zglupialam

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[molka86]

Napisane przez joasia36

Kochana, niestety taki okres. Ale to bardzo dobrze, że spędzacie dużo czasu na powietrzu, to bardzo ważne w budowaniu odporności już od samego początku. Ja również długo nie czekałam do pierwszego spacerku z moim synkiem Poza tym jeszcze należy pamiętać o nieprzegrzewaniu dzieciaczków, utrzymywaniu odpowiedniej temperatury w domu oraz nawilżaniu powietrza.

No raczej nie przegrzewamy ale mamy raczej suche powietrze w domu. zainwestowaliśmy w końcu w nawilżacze a od jutra zaczynamy też inhalacje nebulizatorem.

Napisane przez Eydrith

aaaa i jeszcze chciałam zapytać dziewczyny, które mialy cesarkę - jak to jest naprawdę, czy rzeczywiście po CC tak długo dochodzi się do siebie (tygodniami pono9ć) i czy ta rana tak boli? to na pewno też zależy od osoby, wiadomo - u każdej kobiety inaczej, ale ciekawa jestem ile w tym straszeniu cesarką jest prawdy, a ile zwykłego "czarnego PRu"

Ja cierpiałam tylko do zdjęcia szwów a później to już z górki. W ogóle w szpitalu pielęgniarki były zdziwione bo nie brałam żadnych leków przeciwbólowych. Na początku tylko szwy mnie ciągnęły. Dziewczyny po porodzie naturalnym śmigały po korytarzu a ja szłam pochylona jak staruszka

Powiem Wam, że póki co czuję się fantastycznie. W ogóle nie mam żadnych objawów (oprócz kłucia jajników) a niestety pierwszą ciążę znosiłam bardzo źle. Pierwsze 3 miesiące miałam wycięte z życiorysu.

Jeżeli chodzi o wyprawkę to my mamy już sporo tych droższych rzeczy po pierwszym dziecku. Na szczęście ominie nas kupno wózka, łóżeczka czy fotelika .

[maciejka1987]

Napisane przez malwiska

No to dobrze ze fasolka też się liczy. Ją ciagle pisze o becikowym. Nie wiedziałam ze za urodzenie dziecka z ubezpieczenia też się coś dostaje.

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

tak w warunkach ubezpieczenia musisz tego poszukać

Napisane przez Zmienna kobieta

Tak, z ubezpieczenia grupowego My się zgłosiliśmy dopiero w tym miesiącu...tzn do mojego Tż do firmy.

nie za późno? Bo zazwyczaj karencja wynosi 9 miesięcy, tj, jak urodzisz w ciągu tych 9 miesięcy to i tak nic nie dostaniesz... czasem są promocje, że ta karencja nie obowiązuje...( u mnie ostatnio rzucili taką promocją)

Napisane przez malwiska

Ja pisałam o tym 1000tys. Są różne pułapy? już zglupialam

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

becikowe jest 1 tys. A z ubezpieczenia to zależy od ubezpieczyciela, od wybranego pakietu itd.

Co do becikowego to wiele osób właśnie nie wie, że to jest na dzidziusia teź liczone... a dochód to od przychodu odjąć składki na ubez. społeczne i zdrwotne i zapłacony podatek Wychodzi trochę więcej niż netto. Czyli tak w uproszczeniu jeśli jesteście we 2 ( bez dzieci ) to zarabiając mniej więcej poniżej 3,5 tysia brutto na głowę powinno się załapać . ( Nie jest to tak dokładnie policzone tylko tak mniej więcej)

No my się łapiemy

[malwiska]

Dzięki za wytłumaczenie.musze dzisiaj spytać szefa jakie mam ubezpiecZenie dodatkowe


Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Zmienna kobieta]

Napisane przez maciejka1987

nie za późno? Bo zazwyczaj karencja wynosi 9 miesięcy, tj, jak urodzisz w ciągu tych 9 miesięcy to i tak nic nie dostaniesz... czasem są promocje, że ta karencja nie obowiązuje...( u mnie ostatnio rzucili taką promocją)

Szczerze powiedziawszy nie wiem W poprzedniej firmie nie było okresu karencji, jak jest w tej nie mam pojęcia. Mam tylko nadzieję, że szef już nas zgłosił W momencie kiedy wypełniałam druczki nawet jeszcze nie wiedziałam, że w ciązy jestem

[maciejka1987]

Napisane przez Zmienna kobieta

Szczerze powiedziawszy nie wiem W poprzedniej firmie nie było okresu karencji, jak jest w tej nie mam pojęcia. Mam tylko nadzieję, że szef już nas zgłosił W momencie kiedy wypełniałam druczki nawet jeszcze nie wiedziałam, że w ciązy jestem

mam nadzieję, że dostaniecie

Ja ubezpieczyłam się też niedawno, właśnie ze względu na kaskę za urodzenie

[Zmienna kobieta]

Maciejka ja też mam taką nadzieję Jakby nie patrzeć taka kaska na pewno się przyda

Czy u Was też taka brzydka pogoda? Siąpi cały dzień...

[Lena21]

Cześć Dziewczyny Miło się Was czyta... Dowiedziałam się dzięki Wam wielu ciekawych i przydatnych rzeczy. Wg kalkulatora dostępnego w internecie mój termin porodu to 21/22 lipca 2014 (OM 15.10). Jestem przed pierwszą wizytą u gin. Planuję wybrać się do niego w najbliższy poniedziałek. Niestety jestem strasznym nerwusem i okropnie się obawiam o moją dzidzię... Kwas foliowy zaczęłam brać dopiero od dnia poczęcia. Mam nadzieję, że nie miałam niedoboru i dziecku to nie zaszkodzi. Któraś z Was też tak miała??
Obawiam się też toksoplazmozy (nie wiem czy przechodziłam ją wcześniej czy nie. Chcę gin. poprosić o skierowanie na badania pod tym kątem. Póki co o mojej ciązy wie tylko mąż (rodzinie chcemy powiedzieć dopiero na święta). W pracy planuję powiedzieć na początku drugiego trymestru. Czuję się bardzo dobrze, czasami czuję mdłości, ale trwa to chwilkę.. W ogóle gdyby nie brak okresu i test beta hcg, nie uwierzyłabym, że jestem w ciąży

[Zmienna kobieta]

Napisane przez Lena21

Cześć Dziewczyny Miło się Was czyta... Dowiedziałam się dzięki Wam wielu ciekawych i przydatnych rzeczy. Wg kalkulatora dostępnego w internecie mój termin porodu to 21/22 lipca 2014 (OM 15.10). Jestem przed pierwszą wizytą u gin. Planuję wybrać się do niego w najbliższy poniedziałek. Niestety jestem strasznym nerwusem i okropnie się obawiam o moją dzidzię... Kwas foliowy zaczęłam brać dopiero od dnia poczęcia. Mam nadzieję, że nie miałam niedoboru i dziecku to nie zaszkodzi. Któraś z Was też tak miała??
Obawiam się też toksoplazmozy (nie wiem czy przechodziłam ją wcześniej czy nie. Chcę gin. poprosić o skierowanie na badania pod tym kątem. Póki co o mojej ciązy wie tylko mąż (rodzinie chcemy powiedzieć dopiero na święta). W pracy planuję powiedzieć na początku drugiego trymestru. Czuję się bardzo dobrze, czasami czuję mdłości, ale trwa to chwilkę.. W ogóle gdyby nie brak okresu i test beta hcg, nie uwierzyłabym, że jestem w ciąży

Witaj Moją pierwszą wizytę też będę miała w poniedziałek
Ja kwas foliowy zaczęłam brać dopiero jak zrobiłam sobie test... Także tego...Od jakiegoś tygodnia dopiero biorę...
Ale wcześniej, tak w maju, łykałam sobie witaminki dla kobiet w ciąży, bo strasznie wypadały mi włosy i łamały paznokcie, to sobie zafundowałam taką kurację

[malwiska]

Napisane przez Lena21

Cześć Dziewczyny Miło się Was czyta... Dowiedziałam się dzięki Wam wielu ciekawych i przydatnych rzeczy. Wg kalkulatora dostępnego w internecie mój termin porodu to 21/22 lipca 2014 (OM 15.10). Jestem przed pierwszą wizytą u gin. Planuję wybrać się do niego w najbliższy poniedziałek. Niestety jestem strasznym nerwusem i okropnie się obawiam o moją dzidzię... Kwas foliowy zaczęłam brać dopiero od dnia poczęcia. Mam nadzieję, że nie miałam niedoboru i dziecku to nie zaszkodzi. Któraś z Was też tak miała??
Obawiam się też toksoplazmozy (nie wiem czy przechodziłam ją wcześniej czy nie. Chcę gin. poprosić o skierowanie na badania pod tym kątem. Póki co o mojej ciązy wie tylko mąż (rodzinie chcemy powiedzieć dopiero na święta). W pracy planuję powiedzieć na początku drugiego trymestru. Czuję się bardzo dobrze, czasami czuję mdłości, ale trwa to chwilkę.. W ogóle gdyby nie brak okresu i test beta hcg, nie uwierzyłabym, że jestem w ciąży

hej, nie martw się o toksoplazmoze, jesli ją przechodziłaś to już masz przeciwciała i nic Ci nie grozi, jeśli nie masz teraz objawów podobnych do grypy to jej nie przechodzisz. Pójdziesz na badania i będziesz wiedziała. Jak jej nie przechodziłas to później w ciązy trzeba powtarzać badania bo to się normalnie leczy, wiec bez obaw

[Nesu]

Napisane przez Lena21

Cześć Dziewczyny Miło się Was czyta... Dowiedziałam się dzięki Wam wielu ciekawych i przydatnych rzeczy. Wg kalkulatora dostępnego w internecie mój termin porodu to 21/22 lipca 2014 (OM 15.10). Jestem przed pierwszą wizytą u gin. Planuję wybrać się do niego w najbliższy poniedziałek. Niestety jestem strasznym nerwusem i okropnie się obawiam o moją dzidzię... Kwas foliowy zaczęłam brać dopiero od dnia poczęcia. Mam nadzieję, że nie miałam niedoboru i dziecku to nie zaszkodzi. Któraś z Was też tak miała??
Obawiam się też toksoplazmozy (nie wiem czy przechodziłam ją wcześniej czy nie. Chcę gin. poprosić o skierowanie na badania pod tym kątem. Póki co o mojej ciązy wie tylko mąż (rodzinie chcemy powiedzieć dopiero na święta). W pracy planuję powiedzieć na początku drugiego trymestru. Czuję się bardzo dobrze, czasami czuję mdłości, ale trwa to chwilkę.. W ogóle gdyby nie brak okresu i test beta hcg, nie uwierzyłabym, że jestem w ciąży

Witam i gratuluje
ja kwas foliowy to juz łykam od lutego hehe , ale myślę ze lepiej późno niz wcale

[Lena21]

Napisane przez malwiska

hej, nie martw się o toksoplazmoze, jesli ją przechodziłaś to już masz przeciwciała i nic Ci nie grozi, jeśli nie masz teraz objawów podobnych do grypy to jej nie przechodzisz. Pójdziesz na badania i będziesz wiedziała. Jak jej nie przechodziłas to później w ciązy trzeba powtarzać badania bo to się normalnie leczy, wiec bez obaw

Dziękuję za pocieszenie.... Mój mąż ledwo ze mną wytrzymuję, caly czas wkręcam sobie czarne scenariusze. Internet robi swoje (mąż chce mi zablokować dostęp ) Przed ślubem byłam niezłą "kociarą", więc mam nadzieję, że dzięki zwierzakom się uodporniłam.

Na początku ciąży miałam niezłą fazę na ten kwas foliowy, niby wiem, że masa kobiet nie zażywa w ogole kwasu bo nie wie o ciązy, a jak zaczyna zażywać to już jest za późno (cewa nerwowa zamyka się między 16 a 28 dniem c.)

Dobrze, że jest takie forum i można się wygadać... Postanowiliśmy z mówieniem wstrzymać się do Gwiazdki i póki co trzymamy się planu

[Fame]

Napisane przez Zmienna kobieta

Czy u Was też taka brzydka pogoda? Siąpi cały dzień...

u mnie piekna pogoda! nie pada, słoneczko świeci aż zaraz pojde na spacerek

Napisane przez Lena21

Cześć Dziewczyny Miło się Was czyta... Dowiedziałam się dzięki Wam wielu ciekawych i przydatnych rzeczy. Wg kalkulatora dostępnego w internecie mój termin porodu to 21/22 lipca 2014 (OM 15.10). Jestem przed pierwszą wizytą u gin. Planuję wybrać się do niego w najbliższy poniedziałek. Niestety jestem strasznym nerwusem i okropnie się obawiam o moją dzidzię... Kwas foliowy zaczęłam brać dopiero od dnia poczęcia. Mam nadzieję, że nie miałam niedoboru i dziecku to nie zaszkodzi. Któraś z Was też tak miała??
Obawiam się też toksoplazmozy (nie wiem czy przechodziłam ją wcześniej czy nie. Chcę gin. poprosić o skierowanie na badania pod tym kątem. Póki co o mojej ciązy wie tylko mąż (rodzinie chcemy powiedzieć dopiero na święta). W pracy planuję powiedzieć na początku drugiego trymestru. Czuję się bardzo dobrze, czasami czuję mdłości, ale trwa to chwilkę.. W ogóle gdyby nie brak okresu i test beta hcg, nie uwierzyłabym, że jestem w ciąży

hej własnie zauważyłam ze od paru dni nas oglądasz
ja kwas foliowy zaczelam brac jak zaczelismy starac sie o dziecko, ale ze nie wychodzilo nam długo to przestalam brac na kilka miesiecy przed poczeciem... teraz biore od momentu kiedy sie dowiedzialam ze jestem w ciazy





ale dobrą zupke zrobiłam mniaaam
teraz moge pozwolic sobie na kolejne pol kilo krówek

[Zmienna kobieta]

Napisane przez Fame

u mnie piekna pogoda! nie pada, słoneczko świeci aż zaraz pojde na spacerek



hej własnie zauważyłam ze od paru dni nas oglądasz
ja kwas foliowy zaczelam brac jak zaczelismy starac sie o dziecko, ale ze nie wychodzilo nam długo to przestalam brac na kilka miesiecy przed poczeciem... teraz biore od momentu kiedy sie dowiedzialam ze jestem w ciazy





ale dobrą zupke zrobiłam mniaaam
teraz moge pozwolic sobie na kolejne pol kilo krówek

No u mnie brzydko, to przed komputerem siedzę
A jaką zupkę zrobiłaś...?

[Fame]

Napisane przez Zmienna kobieta

No u mnie brzydko, to przed komputerem siedzę
A jaką zupkę zrobiłaś...?

jarzynową w sumie tylko ale tak jakoś sobie doprawiłam ze zjadłam całą mise na raz

[malwiska]

Napisane przez Lena21

Dziękuję za pocieszenie.... Mój mąż ledwo ze mną wytrzymuję, caly czas wkręcam sobie czarne scenariusze. Internet robi swoje (mąż chce mi zablokować dostęp ) Przed ślubem byłam niezłą "kociarą", więc mam nadzieję, że dzięki zwierzakom się uodporniłam.

Na początku ciąży miałam niezłą fazę na ten kwas foliowy, niby wiem, że masa kobiet nie zażywa w ogole kwasu bo nie wie o ciązy, a jak zaczyna zażywać to już jest za późno (cewa nerwowa zamyka się między 16 a 28 dniem c.)

Dobrze, że jest takie forum i można się wygadać... Postanowiliśmy z mówieniem wstrzymać się do Gwiazdki i póki co trzymamy się planu

szczerze?? koty to ja mam od dawna i jak robiłam badania to nie przechodziłam tego, rzadko myłam owoce z działki i też nie przechodziłam, teraz trochę z dystansem wszystko robie. Jabłko myje 3 razy i do kuwety kota nie podchodzę, ale najwidoczniej nie tak latwo się zarazić, więc głowa do góry. Bardziej niz od kotów toksoplazmozą możesz się zarazić bardziej od surowego mięsa, nieprzegotowanego mleka czy brudnych owoców

[Zmienna kobieta]

Fame miałaś smaczek

[Lena21]

Napisane przez malwiska

szczerze?? koty to ja mam od dawna i jak robiłam badania to nie przechodziłam tego, rzadko myłam owoce z działki i też nie przechodziłam, teraz trochę z dystansem wszystko robie. Jabłko myje 3 razy i do kuwety kota nie podchodzę, ale najwidoczniej nie tak latwo się zarazić, więc głowa do góry. Bardziej niz od kotów toksoplazmozą możesz się zarazić bardziej od surowego mięsa, nieprzegotowanego mleka czy brudnych owoców

Wiem, że od kotów niebezpieczniejsze jest mięso surowe (którego ja przed ciążą sobie nie odmawiałam- tatar ). Moja koleżanka, niestety zaraziła się toksoplazmozą w ciąży, co gorsze z powodu źle zinterpretowanych wyników badań, nie leczyła się w ciąży (o tym, że jest chora na tokso dowiedziała się po urodzeniu). Znam ją dobrze kotów nie ma, surowego mięsa nie tyka. Na szczęście okazało się, że dziecko od niej sie nie zaraziło. Mimo wszystko musi je teraz badać, czy nie ma zwapnień w oku itp.

[viconia]

miałam pisać z wami ze względu na l4, ale drzemię co chwilę sobie, dopiero się zebrałam więc "kawka" w łapkę i piszemy

Napisane przez malwiska

Moi rodzice chyba nie zaryzykuja kupna czegoś na własną rękę. Kiedyś mi mama powiedziała ze kupi mi wózek taki jaki chce ona bo to bedzie prezent, moja mina mówiła wszystko. Tz mnie pociesza ze pewnie się przekomazala i wie jaka jestem i nie zaryzykuję tak hehe

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

no niby prezentów się nie wybiera, ale myślę, że akurat wózek, to matka powinna głównie wybierać, bo to ona będzie spacerować z nim najwięcej. Ja póki co wiem tyle, że ma mieć skrętne koła i pompowane. NA więcej szczegółów przyjedzie czas później

Napisane przez malwiska

Ja też nie mam żadnych objawów. Nawet kluciekam w brzuchu mi przeszło, piersi wrażliwe ale już nie tak bardzo jak wcześnie. Mnie nachodzą głupie myśli ze może już nie jestem w ciąży:-(

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

malwiska podajmy sobie ręce, też sobie wkręcam, szkoda że nie ma jeszcze jakiś domowch sposobów na podglądanie stanu ciąży od środka

Napisane przez karolina2121

Ja całą ciążę farbowałam włosy i z dzieckiem wszystko okej... to nie ma żadnego wpływu, tylko nie powinno się wdychać tych smrodów z farb.

Co do rodzenia to ja rodziłam SN i jestem bardzo zadowolona. Parcie zajęło mi jakieś 15 min, trochę mnie nacięli, ale dobrze się czułam i pół godziny po porodzie już byłam pod prysznicem

Wczoraj trochę się przestraszyłam, bo rozbolała mnie brzuch... najprawdopodobniej od dźwigania Antka... klocek ma już 9 kilo

Karolina, podziwiam, że dajesz radę z drugim dzieckiem. Sama ciąża to wyzwanie, a poświęcanie czasu i opiekowanie się drugim szkrabem, mniejszym czy większym to już niezły wyczyn. Choć to chyba kwestia przyzwyczajenia co?

Napisane przez rybka13

Czesc
Moje 12 mm szczescia

Rybka!!! piękna fasolka!!!!

Napisane przez Lena21

Dziękuję za pocieszenie.... Mój mąż ledwo ze mną wytrzymuję, caly czas wkręcam sobie czarne scenariusze. Internet robi swoje (mąż chce mi zablokować dostęp ) Przed ślubem byłam niezłą "kociarą", więc mam nadzieję, że dzięki zwierzakom się uodporniłam.

Na początku ciąży miałam niezłą fazę na ten kwas foliowy, niby wiem, że masa kobiet nie zażywa w ogole kwasu bo nie wie o ciązy, a jak zaczyna zażywać to już jest za późno (cewa nerwowa zamyka się między 16 a 28 dniem c.)

Dobrze, że jest takie forum i można się wygadać... Postanowiliśmy z mówieniem wstrzymać się do Gwiazdki i póki co trzymamy się planu

Witaj Lena! Cierpliwi jesteście z czekaniem do gwiazdki my pewnie zaraz po wizycie ogłosimy wieści

[Nesu]

dziewczyny dobre wieści oddzwoniła do mnie moja położna jutro będę miała pierwsze spotkanie z nią nareszcie cos sie będzie działo z ta moja ciążą jutro założy mi kartę i zrobi badania krwi . W Anglii odbywa sie to zupełnie inaczej niz w Polsce bo ciąża zajmują sie położne a z ginekologiem nie widzę sie wcale ( no chyba ze coś idzie nie tak )

[Nautiz]

Witajcie wszystkie przyszłe mamy - dołączam z chęcią do tego zacnego grona. Nasz kropek ma 7 tygodni, termin wstępnie wyznaczony na 10 lipca. Ech! ciągle nie mogę uwierzyć, że to się dzieje