2008-12-07, 19:15 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Czasem kupimy coś, co wydaje nam się fajne, po czym okazuje się, że to o kant tyłka potłuc. Nie ta jakość. Może napiszecie, ku przestrodze?
Wczoraj taki prezent widziałam dla dziewczynki - gra http://www.planszomania.pl/dla-dziec...od-wrozek.html Wykonanie - jak zabawki z mcdonalda, cała zabawa polega na tym, że wrzuca się maleńkie kuleczki do pojemniczka, naciska guzik i patrzy który kolor wyskoczył Znajoma córce kupiła. Nie polecam wcale, droga rzecz, a pewnie po 2 dniach zostanie rzucona w kąt. |
2008-12-08, 11:24 | #2 |
na drugie mam Irena
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: mój raj
Wiadomości: 29 359
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
prawdę mówiąć jeszcze na nic się nie naciełam ale ja prezentów szukam bardzo długo i mam z tego powodu nawet nieprzespane noce
ale wątek ciekawy ku przestrodze czekam na opinie
__________________
kiedy życie daje ci w twarz uśmiechnij się i z politowaniem powiedz: bijesz się jak ciota |
2008-12-08, 13:30 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Bydgoszcz/Warszawa
Wiadomości: 484
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
jak dla mnie najbardziej nietrafione są kurzozbieracze itp. jeszcze o ile wiemy, że osoba obdarowywana lubi małe pudełka na świecidełka, można dać. ale komuś kto lubi ascetyczne wnętrza figurka pieska, kotka i myszki? nie sądzę. sama dostałam parę razy takie 'do postawienia', niby nie były złe, pokój mam raczej zmiksowany czyli dużo i wszystkiego o ile pasuje, ale mimo wszystko chyba wolałabym książkę
__________________
|
2008-12-09, 20:00 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 440
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Ja zanim kupie komukolwiek prezent zastanawiam sie nad nim ( co robię dużo dużo wcześniej) próbuje dopasowac prezent do danej osoby, do jej stylu bycia i ogólnie.... zależy co kto lubi.
|
2008-12-10, 19:00 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Według mnie najbardziej nietrafione prezenty to np. książka z zagadkami matematyczno-logicznymi podarowana typowemu humaniście... albo właśnie jak to osoba wcześniej napisała "Kurzozbieracze" zwłaszcza dla osób, które raczej nie należą do miłośników gadżetów...
Straszne jest też obdarowywanie ubraniami, jeżeli nie zna się do końca gustu obdarowywanego. Gdy od cioci z drugiego końca Polski dostaje się "piękny" wełniany sweter w kwiatki to traci się tą magię świąt... Bo głupio przecież wyrzucic (prezentów sie nie wyrzuca) a taki prezent zalega latami na dnie szafy... bez sensu. Ja osobiście nie znoszę tzw. "prezentów na siłę" tak o - bo wypada. Kupione w pierwszym lepszym sklepie, wybrane w ciągu 5 minut... Już wolę nic nie dostac niż np zestaw czapka + szalik made in Tajwan Najważniejszy jest gest, zainteresowanie co dana osoba lubi.. nie chodzi o to, żeby wydac fortune, to może byc nawet skromny podarek... byle by był od serca i trafiony - taki który do nas pasuje i który się nam podoba. |
2008-12-15, 20:17 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 436
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
najbardziej nietrafione prezenty moim skromnym zdaniem to:
-skarpetki -koszule -obrazy |
2008-12-15, 22:30 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 255
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Ciuchy /no chyba że od najlepszej przyjaciółki, która zna nasz gust i wymiary/, i rzeczy do domu które charakterem nie pasują do wnętrza /te są najgorsze .../
|
2008-12-16, 18:24 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
Wszystkie prezenty, które zostały wybrane sugerując się własnym zdaniem, nie zwracając uwagi na osobę obdarowywaną, jej zainteresowania, sposób bycia, gust itd.
Samej zdarzyła mnie się wpadka - kupiłam koleżance książkę, ale dobrze wiedziałam, że niechętnie je czyta. W końcu kiedy wyraziła swoje niezadowolenie, opamiętałam się i następnym razem kupiłam coś innego. Nie lubię kiedy ktoś narzuca mi swoje zdanie wręczając mi bluzkę i starając mnie się przekonać, że ona naprawdę jest ładna.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię |
2008-12-16, 19:01 | #9 |
Pani Buka
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 854
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
owszem, bez sensu kupować tzw. 'durnostojki'. jakieś figurki itd, tylko stoją i się kurzą...
podobnie jak jakieś dość przypadkowo wybrane książki... lepiej chyba nie kupować perfum komuś, kogo się dobrze nie zna - w końcu gusta są dość specyficznie. podobnie z niektórymi kosmetykami - dostałam kiedyś różany balsam, a nie lubię takich mocno kwiatowych zapachów...
__________________
How I choose to feel is how I am. |
2008-12-16, 19:03 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 375
|
Dot.: Nietrafione, głupie, badziewne prezenty
majtki i skarpetki - dla mnie to zbyt osobista sprawa, żeby kupować to komuś w prezencie.
|
2008-12-17, 16:36 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 1 083
|
Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
No właśnie czy dostałyście kiedyś coś co kompletnie wam się nie podobało?
Ja kiedyś dostałam bluzkę, której ne miałam ani razu na sobie a rok temu moje wujostwo dało mi świeczki z m-banku Myślałam, że padnę To nic, że pewnie brali pożyczkę i dostali im te świeczki gratis..... Ludzie są bezwstydni. Zresztą oni co roku robią prezenty jak najmniejszym kosztem. Moja mama dostawała od nich najcęściej gąbki, tata skarpetki a ja i siostra np długopis z Avonu. Moi rodzice stwierdzili, że w tym roku nie robią już sobie z nimi prezentów
__________________
,,Stosunek do zwierząt jest najlepszą miarą naszego człowieczeństwa'' |
2008-12-17, 18:12 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wroocław
Wiadomości: 67
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Ojj u mnie to były już 3 takie przypadki Kiedyś od chrzesnego dostałam maskotke kolorowego królika i flamastry ( a miałam już chyba 16 lat ;P) i to na urodziny Rok później czyli na 17:P dostałam.. lampion taki z porcelany z aniołkami cały brokatem obsypany :P I aż się boję co dostanę w tym roku (miałam 18 w listopadzie, ale powiedział, że przywiezie mi na święta :P) Wolę nie myśleć A i na 18 od koleżanek z klasy dostałam piżamę.. Bawełnianą koszulkę i do niej spodenki ( koszulka różowa!- nie znoszę różu) z napisem pritty kitty ;] i do tego spodenki w gwiazdki... myślałam, że padnę. Ja im kupowałam jakies perfumy, korale, kolczyki. A dostałam ee - okreslę to tak - kumple z klasy mieli niezły ubaw jak to zobaczyli ;D Przepraszam, że się rozpisałam tak
__________________
Młodość uśmiecha się bez powodu ! Zdana matura Zdane prawkoo - już dawno ;P Oczekuję pieknej Greece <3 I bardziej deszczowej Anglii <3 Od października studentka Zarządzania. Wciąż z tym samym u boku |
2008-12-17, 18:22 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Myślę, że Was przebiję Ja dostałam kiedyś na urodziny złotego psa z porcelany a w tamtym roku patelnię pod choinkę
__________________
It's my date with destiny... |
2008-12-17, 18:26 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wroocław
Wiadomości: 67
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Dobree D Przypomniało mi się jeszcze, że moja siostra od przyjaciółki dostała.. sztuczne małe drzewko z różowymi różami zamiast normalnych liści i korony tego drzewa ( Moja siostra nie znosi różu iw pokoju miała wszystko zielone ) A jej kumpela do niej, że na pewno będzie jej pasowało do pokoju
A była dziewczyna mojego brata dostała od mojej babci wielkieeee pantalony DD A jest szczuplutkaa! I nosi chyba same S i XS A ja od tej samej babuleńki co roku ręcznik ;P
__________________
Młodość uśmiecha się bez powodu ! Zdana matura Zdane prawkoo - już dawno ;P Oczekuję pieknej Greece <3 I bardziej deszczowej Anglii <3 Od października studentka Zarządzania. Wciąż z tym samym u boku Edytowane przez czajaa Czas edycji: 2008-12-17 o 18:29 |
2008-12-17, 18:43 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 500
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Dostałam od babci skórzane rękawice z takim puszkowym futerkiem przy nadgarstkach... Nie wiem jak to opisac, to trzeba przeżyć
oprócz tego porcelanowa żaba z "parasolką" ze sztucznego liścia serwis porcelanowy na 18 urodziny i majty z każdego roku wszystko oprócz serwisu od babci Hehe, smieszne to jest
__________________
|
2008-12-17, 19:06 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Ja co roku na Mikołajki klasowe dostaję czekoladopodobnego mikołaja. Oprócz tego trafił mi się też misiek z coca-coli.
Ale chyba najpotworniejszy prezent dostał od wujka o wyjątkowym poczuciu humoru, które rozumie tylko i wyłącznie on sam. Na święta obdarował mnie dużą czarownicą na miotle. Popłakałam się (miałam wtedy 8 lat) i całe święta straciły dla mnie urok. Przez następne 8 lat unikałam go jak ognia. |
2008-12-17, 20:04 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Ja na mikołajki klasowe dostałam jakiś łańcuszek złożony z breloczków (?!), a kiedyś od chrzestnego dostałam encyklopedię i dezodorant
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
2008-12-18, 07:51 | #18 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Wszelkie porcelanowe straszności, brrr kiedyś pełno tego dostawałam, coś okropnego... Rok temu dostałam od ciotki pas wyszczuplający, choć wtedy byłam chuda jak patyk.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2008-12-18, 08:00 | #19 |
Rozeznanie
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
A ja Wam opowiem cos w drugą stronę.
Rok temu kupowałam swojemu TŻ do prezentu pod choinkę dodatkowo bokserki, bo stwierdziłam, że perfumy i książka, którą od zawsze chciał mieć to trochę za mało. Razem ze mną na zakupach była mama, która postanowiła kupić bieliznę dla wujka. Nadszedł dzień Wigilii, rozpakowałam swój prezent od TŻ i nagle dostaje sms od niego: Co to za gacie??? Okazało się oczywiście, że z mamą zamieniliśmy prezenty, co śmieszniejsze mój TŻ nosi M, a wujek XXL - nie jestem sobie w stanie nawet wyobrazić jego miny i miny jego rodziny, gdy otwierał prezencik od swojej Niuni...
__________________
"Kiedy rodzi się człowiek z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części... Jedna z nich trafia do Kobiety druga do Mężczyzny... Życie zaś polega na odnalezieniu tej drugiej połowy..."
|
2008-12-18, 08:43 | #20 | |
Paul's girl
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 044
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Cytat:
|
|
2008-12-18, 12:40 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Z daleka :)
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
__________________
,,Stosunek do zwierząt jest najlepszą miarą naszego człowieczeństwa'' |
2008-12-19, 12:08 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Kiedys jak mialam z 10 lat dostalam od ciotki na urodziny białą blzke całą w jakieś okropne falbanki :| i czarną kieckę do kolan oczywiscie ciuchy te były o wiele za duże i do tego nie miały ani jednej metki...
|
2008-12-19, 13:10 | #23 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 279
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
O boozee, dziewczyny poplakalam sie ze smiechu czytajac wasze posty<Lol>
Mi tez zdarzylo sie dostac dziwaczne prezenty, np : - kot pers z porcelany - naszyjnik z kilkucentrymetrowa sprezyna - pizamy (praktycznie co roku) zwykle ze sklepow dzieciecych w rozmiarze xl ;/ tragedia... \nosze s :p\ - poza tym jakies swieczniki, ciuchy nie w moim stylu itp itd Cale szczescie, ze moj obecny TZ ma swietny gust |
2008-12-19, 13:27 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 13
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Dziewczyny a co mam zrobić jak dostałam biżuterię od kompletnie obcego człowieka (z pracy na dodatek) ?? Nigdy nie dałam mu nic do zrozumienia ani żadnego powodu żeby mnie obdarowac takim czymś?? Pomóżcie, czy mam mu to zwrócić?/ Bo teraz czuję się z tym żle. Na dodatek to złoto a ja złota nie noszę
|
2008-12-19, 13:28 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 238
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Ja kiedyś na mikołajki klasowe dostałam 'coś' w rodzaju figurki pieska, która miała takie dziwne zamszowe futro w kolorze biszkoptowym. Nie wiem, czym było to futro, bo wyglądało jak taki puchaty zamsz. Do tego ta figurka to był chyba strasznie brzydki i gruby, leżący mops. Totalna ohyda. Za to słodycze były dobre .
W podstawówce, chyba 4 klasa - od koleżanki na urodziny dostałam taką...hm..maskotkę małą (była taka lekka w środku pusta, tylko na zewnątrz sam plastik i jakieś futerko czy coś takiego), która była przyklejona do takiego bordowego i małego tekturowego pudełka. Też mnie to zdziwiło . |
2008-12-19, 16:32 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Kiedyś na mikołajki klasowe od koleżanki z ławki dostałam zestaw składający się z koszyczka wiklinowego,dezodorantu do stóp , soli do kąpieli i perfum a wszystko o zapachu malwy przez dłuższy czas nie musiałam kupować odświeżacza do toalety.
Ta sama koleżanka rok później obdarowała kolegę z klasy starymi komiksami I jeszcze zostałam hojnie obdarowana na 18 przez sąsiadkę, dostałam mianowicie błyszczyk za 4 zł i podróbkę perfum o wdzięcznej nazwie Gepardo Malajca |
2008-12-19, 17:07 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
swietny wątek
moj najgprszy prezent... na mikołajki klasowe - taka duza podstawka jakby odcięty pień drzewa, na tym plastikowa figurka mikołaja i dookoła plastokowe choinki w ształcie okrągłych szczotek i plastikowy śnieg
__________________
WYMIANA |
2008-12-19, 17:30 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Piernikowe miasto
Wiadomości: 3 985
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
wszystkie maskotki renifery mikołaje i świąteczne kubki. nie mam co z tym robić i po prostu tego nie znoszę.
|
2008-12-19, 17:39 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 668
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
Ja nigdy nie zapomne jak na 18. urodziny dostałam od ciotki majtki i kalendarz szalonej dziewczyny (czy jakoś tak) porazka to była
|
2008-12-19, 19:18 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 358
|
Dot.: Najgorszy, najbardziej nie trafiony prazent jaki dostałyście?
ja też jestem często porcelanowymi "rzeczami" obdarowywana mimo iz nigdy nie wyrazilam zainteresowania takimi"pieknosciami" czy chceci posiadania czegos co zbiera kurz na półce
|
Nowe wątki na forum Prezenty |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:54.