Z długich na krótkie-która się odważyła?

[peyton949]

Ja miałam do pasa albo i dłuższe a potem ścięłam na bardzooo krotkie i byłam zadowolona a teraz spokojnie zapuszczam hehe

[atenaz]

ja w liceum ścięłam z takich za łopatki na takie na "chłopaka", wszystkim bardzo się podobało, bo mam pociągłą twarzyczkę i tak lepiej wyglądała a potem po dwóch latach ścięłam maszynką na 12mm... ech taki etap buntu glany, skóra te sprawy ... jak tata mnie zobaczył to stwierdził, że to moje włosy i moje sprawa, jak mama mnie zobaczyła to zbladła, powiedziała, że wyglądam jak z poprawczaka i w ogóle jak mogłam to zrobic... dostałam szlaban na tydzień wychodzenia w ogóle z domu /wakacje były/ a potem tylko w chustce na głowie , potem jeszcze ze 2 lata nosiłam krótkie, a od 4 zapuszczam

[Gizmiatko]

Witam

ja tez sciełam wlosy z długich na powiedzmy krotkie na gorze byly krociutkie na dole dłuzsze .wlosy scielam w tamtym roku w marcu no i juz odrosły , w tym tamtym roku w pażdzierniku(31) sciełam włosy na bobahttps://wizaz.pl/forum/attachment.php?attachment id=1162466&d=1193867540&p ostid=5664493 no i teraz zapuszczam przod mam za ramiona a tyl do ramion. oto foty przed obcieciem (2dni przed) i po obcieciu (tego samego dnia jak przyszlam od fryziera)

[ichiko]

Gizmiatko- świetnie wyglądałaś po zmianie z takim 'pazurkiem', charakterkiem.


miałam długie włosy, za łopatki, grzywka na bok.
w październiku zachciało mi się zmiany, miałam mocno wycieniowane, takie jakby 'emo'.
włosy trochę odrosły, fryzura straciła kształt, poszłam podciąć,
prosta grzywka {fryzjerka trochę mi ją 'zwaliła', za grubą zrobiła, ale da się wytrzymać} włosy do ramion, bez cieniowania. tak chciałam, a teraz chole*a mnie bierze, jak włosy się wywijają

w sobotę w 'Wysokich Obcasach' zobaczyłam przecudną fryzurkę, z sesji, bardzo krótką.
i teraz nie wiem co zrobić wiadomo, że w gazecie to strasznie wystylizowana jest, a rano nie będę stała przed lustrem godzinę, żeby to wszystko ułożyć.

miałam zapuszczać, ale jak trochę się podetnie, potem znów, to plany się zmieniają ale moim zdaniem warto. korzystniej wyglądałam w 'emo', niż w długich. wiadomo - przyzwyczajenie, dziwne uczucie, że jest się łysym {ja akurat od razu pokochałam moją nową fryzurkę}, ale odmiana na plus.

[Gizmiatko]

mnowisz o fryzurce z ostroznie, podglądanie ?

[kornelunia]

moim zdaniem włosy za pupe wyglądają jak by na fryzjera człowieka nie stać było, włosy długie wyglądaą ochydnie... maximum to do piersi dłuższe są ochydne

[truskawkowawiosna]

Napisane przez kornelunia

moim zdaniem włosy za pupe wyglądają jak by na fryzjera człowieka nie stać było, włosy długie wyglądaą ochydnie... maximum to do piersi dłuższe są ochydne

radzilabym popracowac nad grzeczniejszą formą wyrazania swoich opinii

[MONIKA1850]

Ja tez scielam z takich do polowy plecow na krociutkierycza lam potem caly rok ze zlosci

[myszkapaulina]

Ja jakos sie boje mocno skrocic wlosy...

[ichiko]

Napisane przez Gizmiatko

mnowisz o fryzurce z ostroznie, podglądanie ?

taaaak xD ta dziewczyna wygląda cudnie.
włosy, makijaż, bielizna ^ ^

myślałam, żeby sobie tak zrobić {ale gdzieś tak maj-czerwiec)
a teraz mi jakoś się odechciało. może ta długość {a raczej krótkość }


ale zastanawiam się, czy podciąć tylko grzywkę {tym razem bardziej na bok ją przekieruję} czy ogólnie włosy, tymi nożyczkami chińskimi {czy tam japońskimi}

[KrokDoNieba]

Ja jako posiadaczka kręconych włosów kiedyś obcięłam się... przed ramionka.
Apokalipsa się działa w domu. Wręcz jak wkurzony Pan Fryderyk wyglądałam.
Więc ja podziękuję.

[Kasiamala]

ja mialam do bioder a obcielam do ramion

[lisey]

Ja się przyznam
ściełam i barzdo tego żałowałam ale chwilke.
miałam długie,do połowy pleców,czarne fajne,dodam,że mój naturalny kolor to ciemny blond.Już miałam dość czarnego i próbowałam się go pozbyć.Mam znajomą,która jest fryzjerkż i próbowałyśmy bardzo mocnymi rozjaśniaczami.nIc to nie dało.Było fatalnie.
Coś prawie jak Ania z Zielonego Wzgórza,tyle,że nie zielone
Normalnie masakra.
No i jedyne wyjście Scięcie
To było prawie jak wyrok
z włosów długich były bardzo krótkie.Z połowy pleców zrobiłam się prawie łysa.Były bardzo króciutkie.
Powiem szczerze...nie żałowałam mojej decyzji,musiałam się tylko przyzwyczaić do nowego kolorku i nowej długości.Zmiana była chyba mi potrzebna.
Teraz znów mam długie,chodowałam kilka lat
A najlepsze jest,że znów mam ochotę ściąć.
Tak żeby coś zmienić
Ciekawa jestem jak wyjdzie

[Majka155]

Napisane przez Goss

witajcie dziewuszki. ja jeszcze wczoraj mialam wloski do ramion. byly bardzo zniszczone, dekolor i te sprawy. wzielam nozyczki w lapki i scielam kudly

Witaj.Radziłabym Ci jakoś wyrównac te włosy.Osobiście ściełabym je na 1cm.Mam takie i czuję sie super

[Illyasviel]

ja raz w życiu skróciłam włosy, które były prawie do pasa. To był mój najgorszy błąd w życiu, więcej go nie powtórzę ^^'

[blueberrys]

pare razy juz zdecydowalam sie na tak radykalna zmiane... z bardzo dlughich prostych na krotkie mocno wycieniowane. Najpierw bylo mocne parcie na taka letnia fryzurke :P ale pozniej zawsze zalowalam, a to przestalam sie sobie podobac..a to nie umialam ulozyc tych wlosow (choc same mialy sie ladnie ukladac), koszmar! Zapuszczam i mam juz calkiem dlugie

[embrace2]

Kilka lat temu wpadłam na pomysł kompletnej zmiany uczesania i postanowiłam ściąć włosy z długości do za ramiona na bardzo krótkie (niestety nie mam zdjęć do porównania).Był to chyba największy błąd mojego życia!Nic nie mogłam zrobić z tymi krótkimi włosami,po prostu masakra!Ani nie wyglądałam zbyt ładnie,ani nie czułam się komfortowo. Na szczęście włosy szybko odrosły.Radzę dobrze sie zastanowić przed radykalną zmianą fryzury.Z długich włosów zawsze coś można zrobić: zakręcić,wyprostować,upią ć,itp.Przy krótkich włosach jest dużo mniejsze pole manewru.

[lisey]

hej dziewczyny
ja też ściełam kiedyś z długich na krótkie,ale to było konieczne.Miałam czarne włosy (farbowałam kilka lat) i znudził mi się ten kolorek.Próbowałam jakoś rozjasniać,u fryzjera itp,i zapadła decyzja do ścięcia,Włosy były tak przesiąknięte czarną farbą,że nie dało rady inaczej.Ale żałowałam tylko ze dwa dni chyba,była to jakaś odmiana po kilku czarnych latach,fakt,dużo możliwości nie było z układaniem ale była to jakaś różnorodność.Poza tym włosy przecież odrastaja.
Teraz mam zapuszczone do połowy plecków i jest fajnie.

[koti412]

Ja ścięłam z takich prawie do tylka...do ramion:O a po miechu do ucha:P spoko mialam hmm...9 lat;p po komuni:P nie zalowalam tego...i od tamtego czasu mam krotkie....a teraz mam do ramion a w trakcie zapuszcania bylam co 1 miesiac u fryzjera wiec dziwne to moje zapuszcanie bylo;p ale teraz zapuszczam

[mangusta87]

hejka...ja podazylam za "moda na wlosy krotsze" ale juz jednak wolalam dluzsze,wiecej fryzur mozna z nimi zrobic..no i te cudowne konskie ogony:P...takze niedlugo przedluzam

[Aggie125]

Ja ponad tydzień temu ścięłam na krótko, takie pixie. Lepiej, prościej, nie mam problemu z układaniem, w zasadzie wystarczy troche pianki i suszarka (albo i nie). Miałam włosy sięgające do ramion, teraz mam krótkie.

[agniesia934]

Podziwiam was za odwage ;] naprawde Kiedyś miałam włoski za pupe kręcone, grube mimo tego ze było troche cięzko je upiąc bo byly ciężkie i bylo ich baaardzo dużo to bardzo je lubilam W 6 kl. miałam lekki odpalik i ścielam je do ramion a przed scieciem jeszcze zostaly wyprostowane ;] wiec kiedy skrecily sie na nowo byly tak jak ucho ;D Przezylam lekkie zalamanie ale w koncu włosy nie kielbas odrasna teraz mam 15 latek a moje wloski sięgaja połowy plecow i pregne je nadal zapuszczac Teraz już wiem że nawet przy najwiekszej pokusie powtrzymam się i nigdy ich nie zetne No przynajmniej narazie ;P

[Teje]

Tylko raz się na takie radykalne ścięcie włosów zdecydowałam. I to z głupoty, poszłam za modą ścianania włosów po czterdziestce. Z włosów sięgających do połowy uda ścięłam na na kilku centymerowe. Efekt był tragiczny. Okazało się, że mnei po prostu krótkie włosy kompletnie nie pasują, wyglądałam, jakbym z Oświęcimia wyszła, a nie od frzyjera. Skończyło się dzownieniem do męża, żeby przywiózł mi z domu chustkę, chustkę zawiążałam fdokąłdnei na głowie i jak po chemioterapii udałam się do domu. Tam fryzurę mieli okazję podziwiac jeszcze właśnie mój mąż, moja przyjaciólka i jej córka i moja mama. Opienie były bardzo uczciwe i równie negatywne. Tego samego dnia umówiłam się na przedłużanie, nast epny dzień przesiedziąłm w domu, kolejnego udałam się prosto do frzyjera i przedłużyłam włosy.

Obecnie wracam do dawnej długości. Naturalne włosy mają już 50cm, przedłużone są na 100cm.

[FioletowaEmka]

Jak byłam mała miałam włosy do pasa - śliczne, gęste, grube i lśniące. Po komunii obcięłam je do ramion.. a potem na całkiem krótko (tak na dłuższego chłopaka). Oj, jak ja żałuję, że je obcięłam :/

A teraz zapuszczam i mam obecnie marne 27cm (obrazowo - za ramiona)

[vendettka]

Miałam do pasa obcięłam do szyi - ale kiedy to było - po komunii
Teraz co zapuszczę do łopatek to obcinam do ramion jakoś,a chce zapuścić - ciężko

[tulipanna.]

A ja za 2 tygodnie scinam moje...teraz siegaja do piersi, zamierzam miec najdluzsze do ramion. Ale nie bez powodu - sa zniszczone i bez sensu takie zapuszczac Nie odratowalabym ich po wszystkich dekoloryzatorach i farbach...Poza tym przekonalam sie po obejrzeniu roznych wariacji fryzur, ze krecone wlosy w wersji krotkiej moga byc urocze i kobiece. Co nie zmienia faktu, ze po pozbyciu sie dekolorzyowanych koncow bede sobie spokojnie i zdrowo dalej zapuszczac

[ania_2007]

Masakra((( Ja miałam wlosy do łopatek...w czwartek bylam u fryzjera... i mam teraz bardzo krótkie((((((( w ogole mi sie to nie podoba do tego musze moje wlosy traktowac prostownica, tteraz czesciej i mocniej bo kitka jest bardzo mala, i musze w rozpuszczonych chodzic wyglada to KOSZMARNIE((( DLATEGO MAM DO WAS PYTANIE : przecietnie jak dlugo rosna wlosy?ile milimetrow miesiecznie? chociaz zeby do ramion odrosły....

[Gizmiatko]

od 1 do 1.5 cm na miesiac...czasem wiecej jelsi sie stosuje wspomagacze,ale prawda jest taka ze im badziej chcemy aby wlosy szybciej rosly tym wydaje nam sie ze one w ogole nie rosna

[ulna]

Hehe, ja z długich do łopatek ściełam się na zapałkę Bardzo mi się podobało, oszczędzałam na szamponie i nie miałam zadnych problemów z układaniem . Pewnie jeszcze kiedyś tak się zetnę, ale narazie zapuszczam na dredy.

[kos20]

a ja przez wiele lat miałam długie i cały czas miałam kucyk albo warkocz, bo mam ich dużo i gęstych, więc kiedy nie były związane wyglądałam jak bym była w peruce.
teraz od 5 lat mam dobrą fryzjerkę i włosy mniej więcej w okolicy ramion, różne fryzury, a jednocześnie dobrze się czuję, bo są dobrze cieniowane i wyglądam jak człowiek wreszcie