Wszystko o JOKO - naszych polskich kosmetykach :)

[giancarla]

Ja jeszcze mam słoiczek bazy kupiony w Inermisie, ale dziś przyuwazyłam w sklepie i zrobilam zapas

[Fibibi]

W zeszłam tygodniu kupiłam za Waszą namował. Baza jest godna polecenia, sprawdza sie w 100%. Zastanawiam sie czy aby nie kupic na zapas

[ja85gusiek]

Dziewczyny, a co powiecie na te cienie, używała któraś z Was tych, bo teraz te mnie kuszą:
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...d=58&Itemid=86
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...297&Itemid=243
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14238
Proszę o opinie

[tuRmaNIA]

Napisane przez ja85gusiek

Dziewczyny, a co powiecie na te cienie, używała któraś z Was tych, bo teraz te mnie kuszą:
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...d=58&Itemid=86
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...297&Itemid=243
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14238
Proszę o opinie

Sypkich ani musowych Bell nie używałam.
Jednak ci co używają musowych cieni chwalą je sobie. Gdzieś czytałam, że zostały wybrane jako doskonałość roku 2008 (tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie)

[SugaMama1988]

Hmm, no więc dziś miał miejsce a w zasadzie cciągle ma pierwszy dzień testów bazy.Po pierwsze baza jest leciutka i fajnie sie trzyma na powiece i nie czuć obciążenia a tego się spodziewałam, po drugie dawno nie udało mi się tak ładnie pomalować i wycieniować oczu co zawdzięczam mam nadzieje bazie właśnie , kolory są intensywne a cienie puki co nie porolowały mi się na powiekach mimo, że to ich 5 godzina a zazwyczaj miałam już po takim czasie paskudne kreski, wyblakłe resztki cieni i ogóle niewiadomoco.Także puki co jest nieźle ale nie całkiem dobrze bo jednak powstały zagięcia ale nie zebrało się w nich ani ciut cienia, więc testuje dalej i dam znać jak mnie się ona sprawdza.

[ja85gusiek]

Napisane przez tuRmaNIA

Sypkich ani musowych Bell nie używałam.
Jednak ci co używają musowych cieni chwalą je sobie. Gdzieś czytałam, że zostały wybrane jako doskonałość roku 2008 (tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie)

Właśnie o tych w musie też słyszałam dużo dobrego. Niestety o sypkich nic, nawet ich w sklepach nie widziałam

Napisane przez SugaMama1988

Hmm, no więc dziś miał miejsce a w zasadzie cciągle ma pierwszy dzień testów bazy.Po pierwsze baza jest leciutka i fajnie sie trzyma na powiece i nie czuć obciążenia a tego się spodziewałam, po drugie dawno nie udało mi się tak ładnie pomalować i wycieniować oczu co zawdzięczam mam nadzieje bazie właśnie , kolory są intensywne a cienie puki co nie porolowały mi się na powiekach mimo, że to ich 5 godzina a zazwyczaj miałam już po takim czasie paskudne kreski, wyblakłe resztki cieni i ogóle niewiadomoco.Także puki co jest nieźle ale nie całkiem dobrze bo jednak powstały zagięcia ale nie zebrało się w nich ani ciut cienia, więc testuje dalej i dam znać jak mnie się ona sprawdza.

Dzięki Twojej opinii, coraz bardziej nie mogę się doczekać, kiedy ja nabędę swoją bazę. A możesz zdradzić jakich cieni używasz? Tych z wyższej półki czy niższej?

[alexandra84]

Napisane przez ja85gusiek

Dziewczyny, a co powiecie na te cienie, używała któraś z Was tych, bo teraz te mnie kuszą:
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...d=58&Itemid=86
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...297&Itemid=243
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14238
Proszę o opinie

Sypkie są świetne. W musie też są dobrej jakości, ale tak sobie je lubię, bo jak dla mnie za dużo brokatu.

[Susanna]

Napisane przez ja85gusiek

Dziewczyny, a co powiecie na te cienie, używała któraś z Was tych, bo teraz te mnie kuszą:
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...d=58&Itemid=86
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...297&Itemid=243
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14238
Proszę o opinie

Jagusiek ja bym chyba wzięla sypkie z Bell. Miałam kiedyś sypkie z Vollare (czy jak to się pisze tylko zamiast pędzelka była pacynka) i jakoś nie palałam do nich milością. Co wiecej wywalilam po kilku użyciach.

Aaaa bylam dziś w kilku drogeriach pytać o mineralne z Bell ale albo jeszcze nie mają albo nie mają w ogóle. ALE widzialam na żywo serię FLAMENCO oczywiście palucham pomazalam puder, cienie i te w pisaku. Powiem Wam że pięknie wygladają te cienie i puder przesliczne opakowania Z tego co widzialam, to puder sypki w pisaku nie zawierał brokatu tylko drobiny rozświetlajace cienie byly dość mocno perlowe. Kwiatek na nich jest tak piekny, że szkoda używać i niszczyć Ceny znośnie, cienie coś po 23 zł - reszty nie pamiętam.
Ostatecznie kupiłam podkład z Pierre Rene i emulsje rozświetlająca Lumene

[tuRmaNIA]

Napisane przez Susanna

Aaaa bylam dziś w kilku drogeriach pytać o mineralne z Bell ale albo jeszcze nie mają albo nie mają w ogóle. ALE widzialam na żywo serię FLAMENCO oczywiście palucham pomazalam puder, cienie i te w pisaku. Powiem Wam że pięknie wygladają te cienie i puder przesliczne opakowania Z tego co widzialam, to puder sypki w pisaku nie zawierał brokatu tylko drobiny rozświetlajace cienie byly dość mocno perlowe. Kwiatek na nich jest tak piekny, że szkoda używać i niszczyć Ceny znośnie, cienie coś po 23 zł - reszty nie pamiętam.
Ostatecznie kupiłam podkład z Pierre Rene i emulsje rozświetlająca Lumene

Coraz bardziej chcę ten puder w pędzlu Flamenco
I te minerały Bell też mnie korcą, ale bym musiała je na żywca zobaczyć, bo kolory pokazane na stronce jakoś nieszczególnie mnie zachęcają...

[małagorzata]

Witam, czy sa jeszcze dostepne cienie poczwórne Joko Pure Matt, pytam, bo nigdzie nie moge ich znalesc...:/
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=12977

[edyt]

Napisane przez ja85gusiek

Dziewczyny, a co powiecie na te cienie, używała któraś z Was tych, bo teraz te mnie kuszą:
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...d=58&Itemid=86
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...297&Itemid=243
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14238
Proszę o opinie

Mam i cienie sypkie bell i w musie i vollare tez takze moge pokusic sie o porownianie. Cienie w musie diamond maja sporo brokatu, jesli ci nie przeszkadza to polecam bo sa trwale, maja nasycone kolory i dosyc latwe w aplikacji - tylko nie bierz odcienia 200 - jest to sliczny fioletowy kolor z ciemnoniebieskim polyskiem, ale rownomierne nalozenie go graniczy z cudem!
Sypkie bell maja czesto niejednoznaczne kolory, np brzoskwinia, albo niebieski o zlotym polysku wiec uwazaj jsli wybierasz przez net kolory, bo tego nie widac na monitorze. Mam 7 kolorkow sypancow i moge powiedziec ze roznia sie faktura, jedne sa zmielone do pylku, a inne troche grubiej - wyczuwalne sa brokatowe drobinki.
Co do sypancow vollare - cienie drobniutkie, ladne kolory(jasniejsze slabo nasycone np limonkowa zielen), ogolnie calkiem niezle ale opakowanie to koszmar. Aplikator dla mnie bezuzyteczny, a zeby nabrac cienie pedzlem trzeba sie nagimnastykowac.

Wiesz ze jest osobny watek o kosmetykach bell

"Witam, czy sa jeszcze dostepne cienie poczwórne Joko Pure Matt, pytam, bo nigdzie nie moge ich znalesc...:/"

Niestety nie. Juz przestano je produkowac i tylko resztki mozna znalezc w niektorych drogeriach. Tez zaluje bo mialam ochote na jeden kolorek, ale za pozno sie zdecydowalam i juz nie bylo.

[tuRmaNIA]

Napisane przez edyt

Wiesz ze jest osobny watek o kosmetykach bell

Wiemy, ale stwierdziłyśmy, że tu lepiej się pisze, więc piszemy nie tylko o Joko, ale również o innych polskich kosmetykach

[Susanna]

Napisane przez tuRmaNIA

Wiemy, ale stwierdziłyśmy, że tu lepiej się pisze, więc piszemy nie tylko o Joko, ale również o innych polskich kosmetykach

Dokładnie! Wątek o bell jest jakiś taki no hmmm... no wiesz - nam się tu fajnie gada zżyłyśmy się razem

[edyt]

Natchnelyscie mnie do obejrzenia sobie stronki inermisu. I ze zgroza stwierdzilam ze zniknely podwojne roze virtuala A chcialam kupic nowy roz nr 3, bo moj sie pokruszyl i co prawda sprasowalam go znow, ale to nie to samo. Uwielbialam jasniejsza polowke solo Po raz pierwszy w zyciu zdarzylo mi sie ze zdjecli kosmetyk kory naprawde byl moim naj. A moze tylko inermis nie ma go w ofrecie...

[telbuh]

Napisane przez ja85gusiek

Dziewczyny, a co powiecie na te cienie, używała któraś z Was tych, bo teraz te mnie kuszą:
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...d=58&Itemid=86
http://www.bell.com.pl/index.php?opt...297&Itemid=243
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14238
Proszę o opinie

Mam wszystkie 3 rodziaje.
Sypki Bell różowy ze złotą poświatą, taki do błyskawicznego makijażu - na palec i już najczęściej używam go latem - delikatny, ładnie rozświetla, miła faktura. Miło się go używa.
Bell w musie - ładne, ale dla mnie za dużo brokatu. Mam 2 kolory i w sumie po razie ich użyłam - chyba pójdą na wymiankę albo all. Trzymają się długo.
Vollare - mam kilka kolorów (zielony jasny, brązowy, fiolet i coś jeszcze - nie pamiętam - od lata leżą w szufladzie ) - aplikator tragiczny, cienie są śliczne, ale nietrwałe. Muszę kupić jakąś bazę i na niej spróbować (szukam ciągle tej z Virtuala ).

[ja85gusiek]

Napisane przez alexandra84

Sypkie są świetne. W musie też są dobrej jakości, ale tak sobie je lubię, bo jak dla mnie za dużo brokatu.

Dziękuję za odpowiedź

Napisane przez Susanna

Jagusiek ja bym chyba wzięla sypkie z Bell. Miałam kiedyś sypkie z Vollare (czy jak to się pisze tylko zamiast pędzelka była pacynka) i jakoś nie palałam do nich milością. Co wiecej wywalilam po kilku użyciach.
Dziękuję za odpowiedź
Aaaa bylam dziś w kilku drogeriach pytać o mineralne z Bell ale albo jeszcze nie mają albo nie mają w ogóle. ALE widzialam na żywo serię FLAMENCO oczywiście palucham pomazalam puder, cienie i te w pisaku. Powiem Wam że pięknie wygladają te cienie i puder przesliczne opakowania Z tego co widzialam, to puder sypki w pisaku nie zawierał brokatu tylko drobiny rozświetlajace cienie byly dość mocno perlowe. Kwiatek na nich jest tak piekny, że szkoda używać i niszczyć Ceny znośnie, cienie coś po 23 zł - reszty nie pamiętam.
Ostatecznie kupiłam podkład z Pierre Rene i emulsje rozświetlająca Lumene

Te Flamenco też bardzo mi się podobają i chyba zrobię sobie prezent na urodzinki i zakupię,a co urodziny ma się raz w roku

Napisane przez edyt

Mam i cienie sypkie bell i w musie i vollare tez takze moge pokusic sie o porownianie. Cienie w musie diamond maja sporo brokatu, jesli ci nie przeszkadza to polecam bo sa trwale, maja nasycone kolory i dosyc latwe w aplikacji - tylko nie bierz odcienia 200 - jest to sliczny fioletowy kolor z ciemnoniebieskim polyskiem, ale rownomierne nalozenie go graniczy z cudem!
Sypkie bell maja czesto niejednoznaczne kolory, np brzoskwinia, albo niebieski o zlotym polysku wiec uwazaj jsli wybierasz przez net kolory, bo tego nie widac na monitorze. Mam 7 kolorkow sypancow i moge powiedziec ze roznia sie faktura, jedne sa zmielone do pylku, a inne troche grubiej - wyczuwalne sa brokatowe drobinki.
Co do sypancow vollare - cienie drobniutkie, ladne kolory(jasniejsze slabo nasycone np limonkowa zielen), ogolnie calkiem niezle ale opakowanie to koszmar. Aplikator dla mnie bezuzyteczny, a zeby nabrac cienie pedzlem trzeba sie nagimnastykowac.

A ja tak chciałam fioletowy, ten nr 200 czemu aż tak źle się nakłada? Wolisz Vollare czy Bell?

Napisane przez telbuh

Mam wszystkie 3 rodziaje.
Sypki Bell różowy ze złotą poświatą, taki do błyskawicznego makijażu - na palec i już najczęściej używam go latem - delikatny, ładnie rozświetla, miła faktura. Miło się go używa.
Bell w musie - ładne, ale dla mnie za dużo brokatu. Mam 2 kolory i w sumie po razie ich użyłam - chyba pójdą na wymiankę albo all. Trzymają się długo.
Vollare - mam kilka kolorów (zielony jasny, brązowy, fiolet i coś jeszcze - nie pamiętam - od lata leżą w szufladzie ) - aplikator tragiczny, cienie są śliczne, ale nietrwałe. Muszę kupić jakąś bazę i na niej spróbować (szukam ciągle tej z Virtuala ).

Więc Vollare odpadają, tak? a Bell wolisz sypkie czy w musie?

Napisane przez Susanna

Dokładnie! Wątek o bell jest jakiś taki no hmmm... no wiesz - nam się tu fajnie gada zżyłyśmy się razem

Zgadzam się


Alexandra84, Susanna, Edyt, Telbuh przepraszam, że Was tak męczę, ale chciałbym kupić któreś z tych cieni, wybieram się niedługo na zakupy i poszukuję cieni w kolorach ciemnego brązu, beżu i fioletu (śłiwki), zastanawiam się, z której firmy wybrać, a po Waszych opiniach, to już w ogóle mam mętlik. Więc jeśli któraś z Was posiada cienie w w/w kolorach i jest z nich zadowolona, proszę dajcie znać.

[edyt]

Jesli masz wybierac miedzy cianiami sypkimi a tymi w musie to polecam jednak w musie, bo po pierwsze sa wygodniejsze, po drugie nie osypuja sie i po trzecie same w sobie sa trwale bez bazy no i mozna nimi zrobic kreske jak eyelinerem. Sypance maja swoj urok i kolorki brazow tez ladne.

A teraz zdjecia ilustrujace dlaczego nie nalezy brak koloru 200. Dla porownania zdjecia 200 i 220. Oba kupione w tym samym czasie i to zaraz po wprowadzeniu tych kolorow na rynek.
1 zdjecie - obydwa kolorki wziete ze sloiczka na palec
2 zdjecie - jak wygladaja na rece, widzisz jak fiolet sie nie przenosi i jakie grudki zostawia, a jeszcze probowalam dolozyc, za to braz bajka

PS nie zwracajcie uwagi na reke, uczulenie sie mnie czeplo

[alexandra84]

Napisane przez edyt

Jesli masz wybierac miedzy cianiami sypkimi a tymi w musie to polecam jednak w musie, bo po pierwsze sa wygodniejsze, po drugie nie osypuja sie i po trzecie same w sobie sa trwale bez bazy no i mozna nimi zrobic kreske jak eyelinerem. Sypance maja swoj urok i kolorki brazow tez ladne.

A teraz zdjecia ilustrujace dlaczego nie nalezy brak koloru 200. Dla porownania zdjecia 200 i 220. Oba kupione w tym samym czasie i to zaraz po wprowadzeniu tych kolorow na rynek.
1 zdjecie - obydwa kolorki wziete ze sloiczka na palec
2 zdjecie - jak wygladaja na rece, widzisz jak fiolet sie nie przenosi i jakie grudki zostawia, a jeszcze probowalam dolozyc, za to braz bajka

PS nie zwracajcie uwagi na reke, uczulenie sie mnie czeplo

Co do tego fioletogranatu w musie, to się absolutnie zgadzam. Może 2 pierwsze użycia były ok, ale potem już nijak ten cień nie chciał się ładnie rozłożyć na powiece..... Tak jak napisałaś, zostawia jakieś grudy....
Jagusiek, ja mam jakiś brąz. Generalnie na tej palecie kolorów wszystkie wygladają ciemniej niż w rzeczywistości.... Nie wiem, czy znajdziesz wśród nich śliwkę, chyba nieee. Raczej jakieś śłodkie, niezbyt ciemne fiolety. Lubię te cienie, bo bardzo łatwo sie nakladają (a nie np. jak APC.... miałam granat, dla mnie masakra) i trzymają (na mojej powiece, przynajmniej.

[SugaMama1988]

Napisane przez ja85gusiek

Dzięki Twojej opinii, coraz bardziej nie mogę się doczekać, kiedy ja nabędę swoją bazę. A możesz zdradzić jakich cieni używasz? Tych z wyższej półki czy niższej?

Używam bardzo różnych cieni, dziś na oku miałam cienie revlonu z paletki sterling rose, inglota,mac'a oraz cienie brytyjskiej marki ruby and millie i wystko trzyma się na oku rewelacyjnie czyli dobre 10-11 godzin także polecam z całą odpowiedzialnością .

[ja85gusiek]

Napisane przez edyt

Jesli masz wybierac miedzy cianiami sypkimi a tymi w musie to polecam jednak w musie, bo po pierwsze sa wygodniejsze, po drugie nie osypuja sie i po trzecie same w sobie sa trwale bez bazy no i mozna nimi zrobic kreske jak eyelinerem. Sypance maja swoj urok i kolorki brazow tez ladne.
A teraz zdjecia ilustrujace dlaczego nie nalezy brak koloru 200. Dla porownania zdjecia 200 i 220

Dziękuję Ci bardzo za takie poświęcenie Twoje rady bardzo mi pomogły Więc stawiam na cienie w musie, ten 220 bardzo mi się spodobał na Twoim ręku. W poniedziałek ruszam na poszukiwania

Napisane przez SugaMama1988

Używam bardzo różnych cieni, dziś na oku miałam cienie revlonu z paletki sterling rose, inglota,mac'a oraz cienie brytyjskiej marki ruby and millie i wystko trzyma się na oku rewelacyjnie czyli dobre 10-11 godzin także polecam z całą odpowiedzialnością .

Dziękuję za odpowiedź, niestety nie mam dostępu do takich kosmetyków

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:48 ----------

Napisane przez alexandra84

Co do tego fioletogranatu w musie, to się absolutnie zgadzam. Może 2 pierwsze użycia były ok, ale potem już nijak ten cień nie chciał się ładnie rozłożyć na powiece..... Tak jak napisałaś, zostawia jakieś grudy....
Jagusiek, ja mam jakiś brąz. Generalnie na tej palecie kolorów wszystkie wygladają ciemniej niż w rzeczywistości.... Nie wiem, czy znajdziesz wśród nich śliwkę, chyba nieee. Raczej jakieś śłodkie, niezbyt ciemne fiolety. Lubię te cienie, bo bardzo łatwo sie nakladają (a nie np. jak APC.... miałam granat, dla mnie masakra) i trzymają (na mojej powiece, przynajmniej.

Dziękuję Co do brązu, to masz na myśli mus Bell, tak?

A miała któraś z Was te cienie Bell Planete Cameleon?

[SugaMama1988]

nawet jeśli nie masz dostępu to myślę, że moje- są to dobre cienie średnio półkowe ale z tego co się dziewczyny chwaliły nawet cienie za 3 złote potrafiły długo i ładnie się trzymać na bazie, zresztą jutro ciąg dalszy testów z bazą więc będe meldować co i jak się na niej sprawdza.

[ja85gusiek]

Napisane przez SugaMama1988

nawet jeśli nie masz dostępu to myślę, że moje- są to dobre cienie średnio półkowe ale z tego co się dziewczyny chwaliły nawet cienie za 3 złote potrafiły długo i ładnie się trzymać na bazie, zresztą jutro ciąg dalszy testów z bazą więc będe meldować co i jak się na niej sprawdza.

Też tak słyszałam, mam kilka takich cieni, więc jak już zdobędę bazę, to przekonam się na własnych oczach

A co do tych moich rozterek z cieniami, to prześpię się z tym i jak już podejmę decyzję, to dam znać. Na zakupy wybieram się w poniedziałek/wtorek, więc mam jeszcze trochę czasu. Ale zrozumcie mnie, że tak marudzę, bo nie chciałabym kupić cienia, który się nie nadaje, a skoro Wy już je testowałyście i jesteście tak miłe, że podzielicie się opiniami, to czemu mam nie spytać? A kupować 3 cienie w tym samym kolorze, to trochę bez sensu...

[telbuh]

Wiesz, to nie jest do końca tak, że Vollare odpadają wręcz przeciwnie mają swój urok i są chyba najtańsze z nich (ja za nie dawałam ok 3-4zł), mus jest najdroższy i jego Ci absolutnie nie polecam, jeśli nie lubisz brokatu. Za sypki Bell dałam jakoś ok 3-4zł, więc grosze i jego lubię z nich najbardziej. A najmniej mus (wybaczcie, jeśli nieskładnie mi wyszło, ale późno już ) Mam nadzieję, że Vollare będą się na bazie lepiej trzymać, bo kolory są piękne. Jutro postaram się po pracy fotke przy dziennym świetle wrzucić, to sobie porównasz. Jak masz bazę to ja bym brała sypańce

[SugaMama1988]

Dziewczyny to w takim razie troszke z innej beczki, gdzie we Wrocławiu dostane sypkie vollare i bell oraz zachwalane pod niebiosa kulki vollare?

[ja85gusiek]

Napisane przez telbuh

Wiesz, to nie jest do końca tak, że Vollare odpadają wręcz przeciwnie mają swój urok i są chyba najtańsze z nich (ja za nie dawałam ok 3-4zł), mus jest najdroższy i jego Ci absolutnie nie polecam, jeśli nie lubisz brokatu. Za sypki Bell dałam jakoś ok 3-4zł, więc grosze i jego lubię z nich najbardziej. A najmniej mus (wybaczcie, jeśli nieskładnie mi wyszło, ale późno już ) Mam nadzieję, że Vollare będą się na bazie lepiej trzymać, bo kolory są piękne. Jutro postaram się po pracy fotke przy dziennym świetle wrzucić, to sobie porównasz. Jak masz bazę to ja bym brała sypańce

Dziękuję

Napisane przez SugaMama1988

Dziewczyny to w takim razie troszke z innej beczki, gdzie we Wrocławiu dostane sypkie vollare i bell oraz zachwalane pod niebiosa kulki vollare?

Podejrzewam, że dostaniesz je w każdym sklepie z tańszymi kosmetykami. Ja będąc ostatnio na olsztyńskim dworcu PKP/PKS widziałam Vollare w każdym takim sklepie. Nie byłam nicgdy we Wrocławiu, ale podejrzewam, że Ty też dostaniesz

Chyba już wiem, co zakupię (w zależności, co będzie w sklepie):
- Joko Flamenco J251
- brąz sypki/mus Bell
- fiolet sypki Vollare
- baza pod cienie Virtual
- szmina-błyszczyk Bell Glam&Sexy nr 44
- błyszczyk Glam Shine Wibo
- Soraya podkład sceniczny matujący( niekoniecznie od razu)

[Susanna]

Jagusiek jak masz co ukryć to nie kupuj tego podkładu bo on nie kryje. Jak dla mnie to krem tonujący w szoku byłam, lekko przybrązowił i tyle. Oddałam mamie A reszta zakupów interesująca, szczególnie cienie Flamenco Aaa wczoraj widziałam też sypkie Virtuale i ciekawie wyglądały ale ile można mieć cieni

[ja85gusiek]

Napisane przez Susanna

Jagusiek jak masz co ukryć to nie kupuj tego podkładu bo on nie kryje. Jak dla mnie to krem tonujący w szoku byłam, lekko przybrązowił i tyle. Oddałam mamie A reszta zakupów interesująca, szczególnie cienie Flamenco Aaa wczoraj widziałam też sypkie Virtuale i ciekawie wyglądały ale ile można mieć cieni

Dzięki, to w takim razie skreślam go z listy zakupów. A jaki podład matujący mogłabyś polecić?
Tak, tak ile cieni można mieć? Ale wiosna idzie, urodzinki, więc mam wymówkę

Chyba już wiem, co zakupię (w zależności, co będzie w sklepie):
- Joko Flamenco J251
- brąz sypki/mus Bell
- fiolet sypki Vollare
- baza pod cienie Virtual
- szmina-błyszczyk Bell Glam&Sexy nr 44
- błyszczyk Glam Shine Wibo
-...

[edyt]

Napisane przez SugaMama1988

Dziewczyny to w takim razie troszke z innej beczki, gdzie we Wrocławiu dostane sypkie vollare i bell oraz zachwalane pod niebiosa kulki vollare?

Popieram to ze na dworcu i w sklepach typu wszystko po 5 zlotych. Jesli bedziesz w okolicach placu grunwaldzkiego to moge dac namiary na mala drogeryjke ktora sprzedaje kosmetyki bell, vipery, joko virtual(ale z nimni to roznie) i ma cienie sypkie ingrid, ktore wygladaja i zachowuja sie jak vollare(ostatnio placilam 5,90)

I jeszcze przypomnialam sobie ze kosmetyki bell sa w naturach np. na rynku - tylko tam jest zazwyczaj drozej.

Napisane przez ja85gusiek

Chyba już wiem, co zakupię (w zależności, co będzie w sklepie):
- Joko Flamenco J251
- brąz sypki/mus Bell
- fiolet sypki Vollare
- baza pod cienie Virtual
- szmina-błyszczyk Bell Glam&Sexy nr 44
- błyszczyk Glam Shine Wibo
- Soraya podkład sceniczny matujący( niekoniecznie od razu)

Gratuluje zwiezlej listy Jak zobaczysz brazy na zywo to pewnie bez problemu podejmiesz decyzje i nie bedziesz miala problemow czy wziasc w musie czy sypkie.

[Susanna]

Napisane przez ja85gusiek

Dzięki, to w takim razie skreślam go z listy zakupów. A jaki podład matujący mogłabyś polecić?
Tak, tak ile cieni można mieć? Ale wiosna idzie, urodzinki, więc mam wymówkę

-...

Jagusiek szczerze to nie używam typowo matujących podkładów. W chwili obecnej Double Wear ale to zależy od stanu kasy. Dziś mam ten z Pierre Rene i zobaczę jak się spisze. Tylko z PR są same ciemne odcienie horror.

[ja85gusiek]

Napisane przez edyt

Popieram to ze na dworcu i w sklepach typu wszystko po 5 zlotych. Jesli bedziesz w okolicach placu grunwaldzkiego to moge dac namiary na mala drogeryjke ktora sprzedaje kosmetyki bell, vipery, joko virtual(ale z nimni to roznie) i ma cienie sypkie ingrid, ktore wygladaja i zachowuja sie jak vollare(ostatnio placilam 5,90).

Vollare, Ingrid to jedna firma: http://www.vpp.pl/#

Napisane przez edyt

Gratuluje zwiezlej listy Jak zobaczysz brazy na zywo to pewnie bez problemu podejmiesz decyzje i nie bedziesz miala problemow czy wziasc w musie czy sypkie.

też mam taką nadzieję, że problemów nie będzie, ale jak zwykle pewnie będzie dylemat, bo ze mną tak zawsze, jeśli chodzi o kosmetyki

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez Susanna

Jagusiek szczerze to nie używam typowo matujących podkładów. W chwili obecnej Double Wear ale to zależy od stanu kasy. Dziś mam ten z Pierre Rene i zobaczę jak się spisze. Tylko z PR są same ciemne odcienie horror.

Dzięki