Odejść czy walczyć? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-05-22, 00:29   #1
joanna warszawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23

Odejść czy walczyć?


Proszę Was o pomoc, poradę, wsparcie...

Ja i TŻ jesteśmy razem 6 lat, od października ze sobą mieszkamy. Zawsze układało się między nami świetnie, jednak ostatnio - przez ok. miesiąc - mieliśmy kryzys. Ja czułam, że on boi się zobowiązań, że mimo że jesteśmy razem tyle czasu to nie widziałam u niego chęci planowania ze mną przyszłości. Z tego powodu powiedziałam mu, że jeśli się nie zaangażuje, to chyba będziemy musieli się rozstać. Wtedy on obiecał, że będzie się starał, walczył o mnie itd., ale zrobił zupełnie inaczej - złapał do mnie dystans, stał się chłodny itp., powiedział, że to dlatego, bo bał się, że odejdę. (Dla mnie to dziwne, jeśli Ci na kimś zależy, to o niego walczysz, a nie uznajesz, że starania są bez sensu). Byliśmy bardzo blisko rozstania, ale po długiej rozmowie stanęło na tym, że tym razem to już naprawdę się postara. [Opis całej sytuacji dość mocno uproszczony.]
No i w sumie było lepiej, aż do wczoraj.

Powiedział mi, że poprzedniego dnia, kiedy był (sam) na imprezie firmowej, pocałował się z koleżanką. Nie był pijany, po prostu flirtowali i tak wyszło. Powiedział, że trochę mu się ta dziewczyna podoba. On wie, że bardzo mnie tym skrzywdził, przepraszał itd.

Powiedział, że nie wyobraża sobie życia beze mnie, ale nie wie, czy jest ze mną bo mnie kocha, czy to już tylko przyzwyczajenie. Zaproponował, żebyśmy sobie zrobili przerwę, jednak dla mnie to bez sensu.

Ja też się zastanawiałam, czy nie powinniśmy się rozejść itd., jednak nigdy nie wątpiłam, że go kocham. Dlatego strasznie mnie to wszystko boli.

Myślałam, że to ten jedyny, że jest na całe życie, że nigdy mnie nie zrani, dałabym sobie rękę za niego uciąć... i dzisiaj nie miałabym ręki.

Nie mam pojęcia, co robić. Powiedziałam mu, że nie może liczyć, że to ja będę walczyć o ten związek, że jeżeli mu zależy, to wszystko w jego rękach. Z tym że on nie wie, czy jeszcze mu zależy...

Dziewczyny, co ja mam robić? Życie w takim zawieszeniu to koszmar, poza tym cholernie boję się rozstania, nie wiem, jak sobie poradzę, nie wiem, czy umiem bez niego żyć.

Powiedzcie, jak to wszystko przetrwać, bo na razie - jak to pewnie każdy podczas rozstania - czuję naprawdę ogromny ból.
joanna warszawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 00:49   #2
balam88
Raczkowanie
 
Avatar balam88
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 111
Dot.: Odejść czy walczyć?

skoro on nawet nie wie czy chce zawalczyć o wasz związek to tak naprawdę chyba go nie chce, może to co było między wami wypaliło się a on nie chce podjąć decyzji o rozstaniu bo jednak 6 lat związku itp., nie wiem jak bym zrobiła na twoim miejscu ale jeżeli zdecydujecie się rozstać to zróbcie to raz a dobrze (chodzi mi o to że on sam może nie wiedzieć co chce od tego związku - czy ruszyć dalej, czy się rozstać a najlepiej poczekać aż ty podejmiesz decyzję) , wierz mi takie szarpanie się facetem to jak obracanie noża w otwartej ranie
balam88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 00:51   #3
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Odejść czy walczyć?

po 1 zyc bez niego umialabys - tak samo jak zylas zanim go spotkalas i nie ma jednej jedynej milosci...pocieszeniem niech bedzie to ze w zyciu mozna i pare razy kochac

po 2.. czym dla Ciebie jest staranie sie ? to juz 6 lat "staranie sie" to zle okreslenie... predzej nazwalbym to "pielegnowanie" bo starac sie to mozesz na poczatku zwiazku..

po 3. no on jednym slowem dal ciala na calej lini... moze te jego zachowanie bylo wlasnie spowodowane KOLEZANKA a pocalunek filir oraz ze mu sie podoba to tylko konsekwencja...

po 4. WIELE kobiet i facetow ciagle gada o przyzwyczajeniu bla bla bla... ze jest sie ze soba z przyzwyczajenia bla bla bla ... jak mozna byc z kims TYLKO Z PRZYZWYCZAJENIA...jak mozna z kims uprawiac seks.. mowic ze sie kocha z przyzwyczajenia ? bo jak sie kocha przeciez to sie kocha..a on tymi slowami o przyzwyczajeniu. to takie inne tlumaczenie "nie wiem czego chce = znudzenie". dla mnie osobiscie MILOSC po czesci jest PRZYZWYCZAJENIEM...szczeg olnie jak jest sie ze soba tyle czasu... i jedno drugiego NIE MOZNA WYKLUCZAC....no bo jak wyobrazasz sobie milosc bez przyzwyczajenia ? NIE DA SIE.... jak facet Ci tak mowi tzn ze nie wie czego chce... ze jest niedojrzaly.. brakuje mu konsekwencji zwiazku... dlugo ze soba jestescie widze ze to jest uczucie ale jak widac wygasa.. wygasa z jego winy... bo co innego po 6 latach a co innego po 6 mc...

co CI radze... hmm NIC NA SILE.. zrob dystans... bo widzisz ten facet jest naprawde jakis nie teges...raz jest chlodny po czym caluje sie z kolezanka by potem przyznac sie do tego i nagle twierdzic ze nie wyobraza sobie zycia bez Ciebie.... nie widzisz w tym nic ? jak dla mnie sprawa jasna...

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2011-05-22 o 00:53
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 00:59   #4
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez joanna warszawa Pokaż wiadomość
Proszę Was o pomoc, poradę, wsparcie...

Ja i TŻ jesteśmy razem 6 lat, od października ze sobą mieszkamy. Zawsze układało się między nami świetnie, jednak ostatnio - przez ok. miesiąc - mieliśmy kryzys. Ja czułam, że on boi się zobowiązań, że mimo że jesteśmy razem tyle czasu to nie widziałam u niego chęci planowania ze mną przyszłości. Z tego powodu powiedziałam mu, że jeśli się nie zaangażuje, to chyba będziemy musieli się rozstać. Wtedy on obiecał, że będzie się starał, walczył o mnie itd., ale zrobił zupełnie inaczej - złapał do mnie dystans, stał się chłodny itp., powiedział, że to dlatego, bo bał się, że odejdę. (Dla mnie to dziwne, jeśli Ci na kimś zależy, to o niego walczysz, a nie uznajesz, że starania są bez sensu). Byliśmy bardzo blisko rozstania, ale po długiej rozmowie stanęło na tym, że tym razem to już naprawdę się postara. [Opis całej sytuacji dość mocno uproszczony.]
No i w sumie było lepiej, aż do wczoraj.

Powiedział mi, że poprzedniego dnia, kiedy był (sam) na imprezie firmowej, pocałował się z koleżanką. Nie był pijany, po prostu flirtowali i tak wyszło. Powiedział, że trochę mu się ta dziewczyna podoba. On wie, że bardzo mnie tym skrzywdził, przepraszał itd.

Powiedział, że nie wyobraża sobie życia beze mnie, ale nie wie, czy jest ze mną bo mnie kocha, czy to już tylko przyzwyczajenie. Zaproponował, żebyśmy sobie zrobili przerwę, jednak dla mnie to bez sensu.

Ja też się zastanawiałam, czy nie powinniśmy się rozejść itd., jednak nigdy nie wątpiłam, że go kocham. Dlatego strasznie mnie to wszystko boli.

Myślałam, że to ten jedyny, że jest na całe życie, że nigdy mnie nie zrani, dałabym sobie rękę za niego uciąć... i dzisiaj nie miałabym ręki.

Nie mam pojęcia, co robić. Powiedziałam mu, że nie może liczyć, że to ja będę walczyć o ten związek, że jeżeli mu zależy, to wszystko w jego rękach. Z tym że on nie wie, czy jeszcze mu zależy...

Dziewczyny, co ja mam robić? Życie w takim zawieszeniu to koszmar, poza tym cholernie boję się rozstania, nie wiem, jak sobie poradzę, nie wiem, czy umiem bez niego żyć.

Powiedzcie, jak to wszystko przetrwać, bo na razie - jak to pewnie każdy podczas rozstania - czuję naprawdę ogromny ból.


Witaj

Nigdy nie mogłam zrozumieć, jak ludzie, którzy się kochają mogą chcieć mieć od siebie przerwę
Skoro mówisz, że go kochasz to żadne przerwy nie będę dla Ciebie dobre, będziesz się strasznie męczyć, żyć nadzieją, zastanawiać się, kiedy się znowu zejdziecie itd. A skoro on najpierw przestał się starać, nabrał dystansu, pomimo zapewnień, że będzie się starał żeby było lepiej....po czym całował się z inną a teraz jeszcze chce przerwę to ja nie widzę w jego zachowaniu jakiegoś wielkiego żalu za to jak się zachowywał. Wogóle tego żalu nie widzę
Ponadto piszesz, że on sam nie wie, czy chce jeszcze z Tobą być...

Rozstanie boli ,ale poboli raz a mocno i kiedyś zapomniesz...a takie 'przerwy' to powolny ból.
To moje zdanie.
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 01:11   #5
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Odejść czy walczyć?

caluje sie z kolezanka z pracy i nagle chce przerwy...dla mnie jasne, choc moge sie mylic
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 05:35   #6
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Odejść czy walczyć?

On chyba już nie czuje wiele do ciebie. Przyzwyczajenie...jak zaczęło dominować w jednym moim związku, to określiłam się jasno. Odeszłam.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 08:56   #7
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Odejść czy walczyć?

On nie wie, czy dalej chce byc z Toba, zasugerował nawet "przerwe" (to taki rodaj rozstania "bez bólu", bo łatwiej jest powiedziec "Zróbmy sobie przerwe", niż "Rozejdźmy sie", niemniej w wiekszości przypadków- znaczy to to samo).
Nie stara się o Ciebie nie reaguje, na Twoje zachowanie.
A do kompletu pocasłowął sie z kolezanką z firmy i jeszcze.... poiformował o tym Ciebie!!!! Ja rozumiem bezwzgledna szczerośc w związku, ale tym co zrobił- zranił ciebie podwójnie- raz całując sie z kims, dwa informując Cie o tym....

Na pewno uwazasz, że to miłośc? Ze taki związek Ci odpowiada?
bo ja mam wrazenie, że fcet próbuje się "wymiksowac" z Waszego związku, robi co może- "nie chce sie wiązac" po tylu latach, pocałował kolezanke z pracy, a nastepnie ciebie o tym pounformował i jeszcze proponuje "Zróbmy sobie przerwe".....
__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"

33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-22, 09:07   #8
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Odejść czy walczyć?

=> facet chce przerwy (jak dla mnie to glupota- albo sie jest ze soba, albo nie)
=> calowal sie z koleznka (przynajmniej tylko o tym powiedzial)
=> nie wie, czy kocha. czyli nie kocha, jak dla mnie to jasne. takie rzeczy sie wie, tym bardziej po tylu latach.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:09   #9
joanna warszawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23
Dot.: Odejść czy walczyć?

Wielkie dzięki Wam wszystkim za odpowiedzi - wszyscy macie to samo zdanie Moja mama i siostra też myślą tak, jak Wy.

Dzisiaj rano, kiedy wychodził do szkoły, powiedział, że chce porozmawiać, kiedy wróci. Powiedziałam mu, że nie chcę czekać, siedzieć i myśleć, więc ma powiedzieć teraz. Powiedział, że to nie jest rozmowa na 30 sekund. Zapytałam, czy chce się rozstać, to odpowiedział, że mnie kocha i jest mu ze mną dobrze. Nie wiem, o czym chce rozmawiać, nie wiem, co mogę od niego usłyszeć.

Nie chcę sama siedzieć w mieszkaniu, więc przyjeżdża po mnie siostra i zabiera mnie do domu rodzinnego. Mam zamiar zostawić TŻtowi kartkę, że wyjechałam i nie wiem, kiedy wrócę. Siostra i mama przekonują mnie, żebym napisała mu że ma kilka dni na wyprowadzkę z mieszkania (wcześniej powiedział, że jak coś to ja zostaję w mieszkaniu a on się wyprowadza). Nie chcę postępować tak radykalnie, nie jestem jeszcze całkowicie przekonana, że chcę od niego odejść, ale chciałabym, żeby zrozumiał, że naprawdę może mnie stracić, żeby zawalczył.

Co do tego, że mi powiedział o tym pocałunku - dobrze, że to zrobił. Teraz tylko nie wiem czy będę umiała mu ufać, już teraz zastanawiam się czy się z tamtą nie kontaktuje, co będzie jak się spotkają w pracy itd.
joanna warszawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:16   #10
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Odejść czy walczyć?

To wręcz wygląda tak, jakby specjalnie zdradził, żeby mieć powód do rozstania...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:30   #11
joanna warszawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
To wręcz wygląda tak, jakby specjalnie zdradził, żeby mieć powód do rozstania...
Też tak pomyślałam i powiedziałam mu to. Odpowiedział, że nie, że po prostu był pod wpływem chwili bla bla. Kiedy zapytałam, skąd mogę wiedzieć, czy kiedyś pod wpływem chwili się nie prześpi z inną, nic nie odpowiedział.
Dopiero teraz, na własnej skórze, przekonałam się, że tak naprawdę nigdy nie znamy drugiego człowieka. Nikogo nie można być pewnym. Kiedyś do głowy by mi nie przyszło, że mógłby zrobić coś takiego. Dzisiaj widzę, jaka byłam głupia.
joanna warszawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-22, 09:31   #12
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Odejść czy walczyć?

mysle ze sprawa jest przegrana od momentu pocalunku z kolezanka... mama i siostra dobrze Ci radza. Radze to samo - zeby sie wyprowadzil.... mogl pomyslec wczesniej o tym ze jest mu z Toba dobrze i ze chce z Toba byc bez calowania sie z kolezanka... baa on w ogole przyznal Ci sie prosto w twarz ze mu sie podoba...

bedac z nim dasz mu sygnal ze "nic sie misiu nie stalo"..

nie daj sie wykorzystywac.. bo jak jednak bedziecie razem to mysle ze bedzie wykorzysywal to ze COS do niego masz.
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:31   #13
Aisa166
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 43
Dot.: Odejść czy walczyć?

Ja mysle ze to jest bardzo jasna sytuacja..
pocałował sie z kolezanka z pracy ktora mu się podoba i chce przerwy,a nie pomyslalas o tym ze ta przerwa jest mu potzrebna po to zeby "sprobowac" z ta kolezanka i gdyby nie wyszlo mu z nia,ma mozliwosc powrotu do Ciebie..
albo Cie kocha i jest z Tobą albo nie i się rozstajecie.więc najlepiej dla Ciebie,żeby się określił,będziesz wiedziała na czym stoisz..
Aisa166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:35   #14
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
bedac z nim dasz mu sygnal ze "nic sie misiu nie stalo"..
Dokładnie. "misiu, nawet jak mi zrobisz mega świństwo, to ja i tak będę o ciebie walczyć...miałeś walczyć o mnie, ale oboje wiemy, że to mnie bardziej na tym zwiazku zależy..."
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:36   #15
joanna warszawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Dokładnie. "misiu, nawet jak mi zrobisz mega świństwo, to ja i tak będę o ciebie walczyć...miałeś walczyć o mnie, ale oboje wiemy, że to mnie bardziej na tym zwiazku zależy..."
Po prostu strzał w dziesiątkę! Idealne podsumowanie tego, co się dzieje, sama bym lepiej tego nie ujęła.
Czy to normalne, że mam już dość całej tej sytuacji, zaczynam się bać, że nawet jak teraz z tego wybrniemy, to i tak się kiedyś wszystko posypie, ale równocześnie nie chcę tego zakończyć, bo go kocham?
joanna warszawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:37   #16
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez joanna warszawa Pokaż wiadomość
Nie chcę sama siedzieć w mieszkaniu, więc przyjeżdża po mnie siostra i zabiera mnie do domu rodzinnego. Mam zamiar zostawić TŻtowi kartkę, że wyjechałam i nie wiem, kiedy wrócę. Siostra i mama przekonują mnie, żebym napisała mu że ma kilka dni na wyprowadzkę z mieszkania (wcześniej powiedział, że jak coś to ja zostaję w mieszkaniu a on się wyprowadza). Nie chcę postępować tak radykalnie, nie jestem jeszcze całkowicie przekonana, że chcę od niego odejść, ale chciałabym, żeby zrozumiał, że naprawdę może mnie stracić, żeby zawalczył.

Co do tego, że mi powiedział o tym pocałunku - dobrze, że to zrobił. Teraz tylko nie wiem czy będę umiała mu ufać, już teraz zastanawiam się czy się z tamtą nie kontaktuje, co będzie jak się spotkają w pracy itd.
czy on nie odbierze tego jako "nie wiem kiedy ale wrócę bo jestem nieporadna i możesz mnie walić w trąbę a ja i tak wrócę" ?
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:38   #17
joanna warszawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
czy on nie odbierze tego jako "nie wiem kiedy ale wrócę bo jestem nieporadna i możesz mnie walić w trąbę a ja i tak wrócę" ?
Może i tak, ale nie chcę mu pisać że ma się wyprowadzić bo to oznacza definitywny koniec, a ja jeszcze tak całkiem tego końca nie chcę. Chciałabym, żeby mi udowodnił, że potrafi zawalczyć, że mogę mu wybaczyć.

Lepiej napisać "Wyjechałam, nie wiem kiedy (i czy w ogóle) wrócę. Jeżeli Ci zależy, będziesz potrafił to udowodnić." ?
joanna warszawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:38   #18
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez Aisa166 Pokaż wiadomość
Ja mysle ze to jest bardzo jasna sytuacja..
pocałował sie z kolezanka z pracy ktora mu się podoba i chce przerwy,a nie pomyslalas o tym ze ta przerwa jest mu potzrebna po to zeby "sprobowac" z ta kolezanka i gdyby nie wyszlo mu z nia,ma mozliwosc powrotu do Ciebie..
albo Cie kocha i jest z Tobą albo nie i się rozstajecie.więc najlepiej dla Ciebie,żeby się określił,będziesz wiedziała na czym stoisz..
o ten post ! to cala prawda Twojej sytuacji brawo Aisa
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:40   #19
joanna warszawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
o ten post ! to cala prawda Twojej sytuacji brawo Aisa
Wydaje mi się, że nie do tego ma służyć ta przerwa. Ale nie mogę powiedzieć tego z całą pewnością, bo niczego już nie mogę być pewna. Pokazał mi, że potrafi całować inną, to może i okaże się, że jest taką świnią, jak piszesz.
joanna warszawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-05-22, 09:40   #20
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez joanna warszawa Pokaż wiadomość
Po prostu strzał w dziesiątkę! Idealne podsumowanie tego, co się dzieje, sama bym lepiej tego nie ujęła.
Czy to normalne, że mam już dość całej tej sytuacji, zaczynam się bać, że nawet jak teraz z tego wybrniemy, to i tak się kiedyś wszystko posypie, ale równocześnie nie chcę tego zakończyć, bo go kocham?
wlasnie na Twoim miejscu nie bałbym sie tylko cieszylbym sie ze bedziesz miala okazje stworzyc COS lepszego z lepszym czlowiekiem ktory zycie we 2 traktuje powazniej niz ten niedojrzaly zdrajca


ajj cos 2 posty mi sie napisaly ;/ przeciez cytowalem ehh
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:42   #21
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez joanna warszawa Pokaż wiadomość
Po prostu strzał w dziesiątkę! Idealne podsumowanie tego, co się dzieje, sama bym lepiej tego nie ujęła.
Czy to normalne, że mam już dość całej tej sytuacji, zaczynam się bać, że nawet jak teraz z tego wybrniemy, to i tak się kiedyś wszystko posypie, ale równocześnie nie chcę tego zakończyć, bo go kocham?
Tak, to normalne. Tylko teraz pytanie kogo kochasz bardziej - jego czy siebie...

On od dłuższego czasu ma świadomość, że Ty o wymaganiach tylko mówisz. Że i tak nie odejdziesz, bo kochasz. Zobacz, posunął się nawet do zdrady, ba, nie bronił się hasłem o przedawkowaniu alko (które jest głupie, ale jednak jest to jakaś linia obrony zdradzających), tylko powiedział wprost, że był świadomy tego co robił, że flirtowali, że ona mu się podoba, że się pocałowali, że chce przerwy. Czyli jasno zasygnalizował, że chce przerwy, żeby na legalu zrobić z tamtą więcej niż pocałunek. "a potem do ciebie wrócę mała, bo co ty beze mnie zrobisz, przecież żyć bez mojej boskości nie umiesz".
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:42   #22
joanna warszawa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23
Dot.: Odejść czy walczyć?

Jesteście brutalni, ale szczerze mówiąc dobrze mi robi to, że tak piszecie. Zaczynam patrzeć bardziej obiektywnie, odsuwając na bok moje marzenia, wyobrażenia, oczekiwania na jego temat. Gdybym była po drugiej stronie, czyli doradzała jakieś Wizażance w identycznej sytuacji, pisałabym to samo, co Wy. Tylko nie zdawałam sobie sprawy, że rozstanie potrafi być AŻ TAK ciężkie.
joanna warszawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:47   #23
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez joanna warszawa Pokaż wiadomość
Tylko nie zdawałam sobie sprawy, że rozstanie potrafi być AŻ TAK ciężkie.
Oj potrafi...jeśli się zdecydujesz na odejście, to wiele ciężkich chwil przed Tobą...łez, załamań...zastanawiania się, czy aby na pewno dobrze zrobiłaś, bo przecież w sumie to fajnie było, tyle wspomnień, planów...większość dziewczyn przez ten ból przechodziła...ale żyjemy.

Musisz zadać sobie pytanie czy chcesz walczyć o ten związek, o tego faceta, czy o szansę na inną przyszłość...

__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:49   #24
Aisa166
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 43
Dot.: Odejść czy walczyć?

_joanna warszawa_ rozstania bywaja bardzo ciężkie,tym bardziej jeśli jesteś z kimś naprawde długo,ale uwierz mi,że będziesz umiała żyć bez niego choć narazie sobie tego nie wyobrażasz..
Aisa166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:56   #25
Niezmienna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niezmienna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
Dot.: Odejść czy walczyć?

Każde rozstanie, gdzie jedna strona nadal kocha jst trudne. Wielu z nas to przeżyło, i dalej żyjemy.
Trzeba szanować siebie, mama i siostra dobrze Ci radzą. Nawet jeśi azałbyś się mu wyprowadzić a jemu by zależało zrobiłby wiele , żeby z toba pogadać i wyjaśnić pewne sprawy.
Mnie tylko zastanawia fakt, jak Ty możesz chcieć być z facetem, który Cie zdradził z taką łatwością ,bo "ktoś inny mu się podobał'!?
Niezmienna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 09:57   #26
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez joanna warszawa Pokaż wiadomość
Jesteście brutalni, ale szczerze mówiąc dobrze mi robi to, że tak piszecie. Zaczynam patrzeć bardziej obiektywnie, odsuwając na bok moje marzenia, wyobrażenia, oczekiwania na jego temat. Gdybym była po drugiej stronie, czyli doradzała jakieś Wizażance w identycznej sytuacji, pisałabym to samo, co Wy. Tylko nie zdawałam sobie sprawy, że rozstanie potrafi być AŻ TAK ciężkie.
rozstanie = rozczarowanie, wiec nie dziwi mnie to ze Ci ciezko sam tez to przechodzilem..a nawet bylo mi o tyle ciezej ze ani ja ani ona nie zawinilismy tylko ona musiala wyjechac.....

poza tym napisze Ci takie cos....

masz marzenia wiec je zrealizuj ale z kims dla kogo 6 lat to bedzie 2 lata "chodzenia", rok "narzeczenstwa, a 3 lata "juz malzenstwa"... nie szkoda Ci czasu na kogos kto nie chce Twoich marzen razem z Toba spelniac ? ja bym sie nie zastanawial na Twoim miejscu
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 10:02   #27
Aisa166
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Podkarpackie
Wiadomości: 43
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość

masz marzenia wiec je zrealizuj ale z kims dla kogo 6 lat to bedzie 2 lata "chodzenia", rok "narzeczenstwa, a 3 lata "juz malzenstwa"... nie szkoda Ci czasu na kogos kto nie chce Twoich marzen razem z Toba spelniac ? ja bym sie nie zastanawial na Twoim miejscu
Dokładnie zgadzam się w 100% z "normalymFacetem"
Aisa166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 10:03   #28
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez Aisa166 Pokaż wiadomość
Dokładnie zgadzam się w 100% z "normalymFacetem"
A ja nie, bo dla mnie ślub nie jest dowodem miłości
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 10:04   #29
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A ja nie, bo dla mnie ślub nie jest dowodem miłości
tu nie chodzi o dowod milosci tylko o marzenia i oczekiwania autorki Elve ona moze nie od samego poczatku ale potem w trakcie po ciuchu liczyla na cos powaznego.. na deklaracje.. na ten krok naprzód...a facetowi jak widac bylo po prostu wygodnie...

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2011-05-22 o 10:06
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-05-22, 10:31   #30
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Odejść czy walczyć?

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
tu nie chodzi o dowod milosci tylko o marzenia i oczekiwania autorki Elve ona moze nie od samego poczatku ale potem w trakcie po ciuchu liczyla na cos powaznego.. na deklaracje.. na ten krok naprzód...
Gdzie to wyczytałeś? Bo ja w tym wątku widzę tylko, że liczyła na to, że on będzie się w związku starał. A nie, że przyleci z piździonkiem. Wiadomo, że jak się jest ze sobą kilka lat, to się ma marzenia, plany i tak dalej, ale nie wyczytałam tutaj nic o planach ślubnych.

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
masz marzenia wiec je zrealizuj ale z kims dla kogo 6 lat to bedzie 2 lata "chodzenia", rok "narzeczenstwa, a 3 lata "juz malzenstwa"...
- to zabrzmiało tak, jakby długie związki były skazane na porażkę..."skoro tyle są ze sobą, to już tylko rozstać im się pozostało" to takie trochę krzywdzące podejście. Zwłaszcza dla ludzi, których po prostu nie stać jeszcze na małżeństwo.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:28.