Wągry, pryszcze, blizny i wszystko co dręczy nastolatkę

[cybercat11]

też niestety mam cerę mieszaną

[ejaj]

Napisane przez cybercat11

też niestety mam cerę mieszaną

aha . xd



Mam do Was kilka pytań odnośnie mojej pielęgnacji.

Rano:
`myję twarz pianką oczyszczającą Rival de Loop. Jest przeznaczona ona do cery suchej, dlatego ją wybrałam, aby nie podrażniała mojej. I tak jest, jest delikatna i nie wysusza. Jednak czy może z rana warto darować sobie przemywanie buzi żelami z wodą i wystarczy przetrzeć ją tonikiem? Czy sam tonik oczyści twarz? , dodam że po nocy bardzo się świecę szczególnie na nosie o czole.
` nakładam krem nawilżający, ponieważ jest trochę przesuszona po mocno wysuszającym żelu na noc. Do tej pory przez jakiś czas używałam Humektanu, ale nie sprawdził sie Po pierwszymr azie wysypało mi całe czoło i do tej pory pozbywam się krost z tamtego wysypu. Na policzkach sprawdzał się lepiej jednak i tu zaczeło zapychać. Wróciłam do zwykłego Nivea soft. Wiem, że sporo Was odradza ten krem, zwracając uwage na skład. Jeśli o mnie chodzi to jest jedyny krem jak do tej pory, który mnie nie zapycha. Zawsze po nałożeniu go czuję coś takiego na skórze, jakby moja twarz od razu została nawilżona. Zastanawia mnie jedynie dlaczego nieraz go odradzacie jeśli nas nie zapycha? Czy powoduje inne szkody? Bo gdy sprawdza się u mnie dobrze, to jaki jest sens aby go odstawic?

Wieczorem:
`Zmywam makijaż mleczkiem Ziaji, chyba rumiankowym.
` Przecieram dla dokładniejszego efektu tonikiem Ziaji ogórkowym.
(właśnie się kończy, i planuje zrobić sobie tonik z igieł sosnowych, co Wy na to?)
` nakładam na twarz Differin, mam go jeszcze od dermatologa, teraz gdy mnie wysypało jest bardzo przydatny. Niektóre miejsca smaruje NoScarem, głownie pojedyńcze duże blizny.

Macie jakieś rady, zastrzezenia do mojej pielęgnacji?
Planuję też zaopatrzyć się w kilka produktów z Mazidł i Biochemi Urody. Byłabym wdzięczna za wszelkie porady, ew. przykłady kosmetyków jakimi powinnam zastąpić dotychczasowe.

[ejaj]

up.

[ejaj]

podnosze raz jeszcze. czy ktos pomoze?

[ilouvromance2]

Mam mieszana cere chciałabym zaczac o nia dbac ,ale nie wiem jakie mam kosmetyki zaczac uzywac ,chciałabym zaczac dbac równiez o skóre.Mam równiez bardzo blada skóre i nie wiem czy wogóle jest jakie samoopalacz lub brazer który nie pozostawia smug.

Jutro wybieram sie do drogerii.

[asiawojciechowska1986]

Mam na imie Asia mam 22 lata i mam cere mieszana... Kompletnie nie moge sobie poradzic z dobraniem podkladu do mojego rodzaju cery... Po bezposrednim nalozeniu podkladu jest wszystko ok, ale po jakims czsie zaczynam sie swiecic jak zerówka... prosze o pomoc i kilka mozliwych rad... Jaki podklad wybrac?

[Elfia4]

Mamy tutaj taką zasadę, że najpierw uruchamiamy wyszukiwarkę, a dopiero kiedy ona zawiedzie zakładamy nowy wątek
A o cerze mieszanej i podkładach do takiej cery napisano milion postów: https://wizaz.pl/forum/search.php?searchid=16611447

[martusia1993]

Jak dla mnie najlepszy jest żel w sztyfcie GARNIER . polecam naprawde dla zdesperowanych

[MadameButterfly6]

Słyszałam, że pasta cynkowa jest lepsza od maści cynkowej. O paście Lasarre nie słyszałam.

To fakt, zauważyłam u siebie, że im mniej się zajmuję cerą tym lepiej ona wygląda. Wcześniej myłam żelem dośc silnie wysuszajacym, pozniej tonik, zel punktowy albo plyn robiony w aptece na zamowienie na wysuszenie pryszczy no i pozneij krem nawilzajacy na tradzik. I poprawy wbrew pozorom nie bylo. A teraz uzywam lagodnego zelu do mycia marki Olay i nakladam krem Loreala Pure Zone taki w nowym opakowaniu chyba. I co? Efekt lepszy niz przy troskliwej pielegnacji cery

[Leseratte]

Witam! Jaki możecie mi polecic krem nawilżający na noc, który pomoże mi ze świeceniem się skóry? teraz uzywam garniera różowego z serii intensywna pielęgnacja.Dodam, iż zależy mi na tańszym kremie. Z góry dziękuję za pomoc.

[gabri92]

Witam Ja sama borykam się z problemem trądziku. Rok temu wyzbyłam się go, ale objawy powróciły;/ Mam zaskórniki, pojedyncze blizny i ranki po innych wągrach oraz oczywiście problem świecenia się skóry istnieje w mym przypadku. Na szczęście moje drogie kobitki ^^ teraz wakacje więc śmiało będzie można podleczyć swoją twarzyczkę ;D

Z tego powodu pragnę pomóc Wam i polecić kilka sposobów na wyleczenie swej buzi. Sama na wakacjach będę się stosowała do tego co teraz napiszę. A powiem Wam, że rok temu pomogło mi to w oka mgnieniu. Niestety pewne czynniki takie jak stres, szkoła a także skutek opalania się, nie wpłynął na mnie korzystnie. Stan mojej skóry się pogorszył. Jednak używając kosmetyki [ które stoswałam kiedy miałam większy trądzik] jakie zaraz wymienię, jestem pewna że poradzicie sobie z problemem niekorzystnej cery

Po pierwsze polecam mycie twarzy żelem z Avonu przeciwko wągrom. Dobrze wysusza pryszcze, skóra nie błyszczy się. Dobry jest także z Nivea Visage Clean Deeper, ale jego radziłabym stosować jak zmiany trądzikowe ulegną poprawie.

Kremy: Tutaj mogę polecić Acnederm. Usuwa dość szybko przebarwienia, pryszcze , oczywiście przy regularnym stosowaniu. Cena ok. 20 zł.
Vichy Normaderm Kren na dzień: cena około 60 zł. Kosmetyk dość drogi, ale jego także stosowałam i mi pomogł, dobrze działa na pory.matuje skórę i odbudowywuje naskórek. Skóra wydaje się rozjaśniona, jakby "odnowiona".

Podobno nie wolno łączyć kremów dermatologicznych z tymi kosmetycznymi, ale u mnie nie było jakiś złych obajwów w trakcie stosowania tychże dwóch specyfików.

Dodatkowo używałam i używam Dalacin T- [ płyn do stosowania na skórę 1%] antybotyk na bazie klindymycyny. Bardzo skuteczny.Usuwa pryszcze każdego rodzaju. Począwszy od tych głębokich bardzo bolących a kończywszy na tych mniejszych. Cena ok. 57 zł. Ale opłaca się i starcza na długo ;D

Często też używałam krem Acnosan, maść cynkową. Wszystkie kremy podczas leczenia umiejetnie stosowałam w zależności od stanu swojej skóry. Acnederm i Dalacin kiedy było żle a pozostałe kiedy buzia wyglądała lepiej. Bo po co faszerować swoją skórę mocnymi środkami kiedy nie jest tragicznie?

Oczywiście nie należy zapominać o maseczkach itp: dobra jest maseczka z herbaty, okłady z cebuli, parówki z tymianku a także przecrieranie skóry wacikiem nasączonym sokiem z aloesu. (Sok można kupić w aptece, dośc spora butla ponad 15 zł) Przyznam , że ALOES działa niesamowicie: szybko i skutecznie wysusza i wygładza skórę.

Dieta: Ja piłam herbate z bratka, wodę mineralną ( 1 butelka wody)
Jadłam dużo warzyw owoców. Oraz spożywałam Capivit A+E.

Ważne jest też by nie siedzieć w domu przed telewizorem tylko wyjśc na powietrze i dotlenić swoją skórę. Poranny bieg np wkoło parku ma dobroczynny wpływ.

Jeśli chodzi o kamuflowanie niedoskonałości itp. Polecam puder z Vichy Normateint specjalnie do skóry trądzikowej. Posiada olejki które wchłaniają się błyskawicznie i zapobiegają błyszczeniu cery. Na dodatek zawierają składniki zapobiegające powstawaniu pryszczy.

Jeśli macie jakieś pytanie to po prostu pytajcie. Mam nadzieje, że pomogłąm w jakiś sposób.

[Navien]

Dziewczyny, a czy nie wiecie czy osoba nosząca stały aparat na zębach może mieć przeprowadzoną mikrodermabrazję?

[filolozyca]

przejrzałam forum - mam nadzieję, ze niczego nie przeoczyłam....

Mam pytanie o cerę mieszaną. Macie jakiś patent na utrzymanie jej w porządku? Skórę mam ze sporą tendencją do podrażnień i wysuszania. Ale na nosie sie świeci. Wypryski rzadko (chyba średniej jakiejś nie przekraczam), trochę zaskórników (chociaż koleżanka kosmetolożka stwierdziła, że zaskórników nie widziałam chyba). trochę, ale na jasnej cerze widać.... Ale ad rem. Oczyszczanie w domu - większość maseczek do skóry mieszanej wysusza mi policzki, ostatnio wysuszają nawet nos. Toniki do cery mieszanej (nawet te ładgodne i sprawdzone od iluś butelek) szczypią niemiłosiernie...
Możecie polecić jakies metody /kosmetyki?

z góry dziękuję.

[mysza9]

ja też mam cerę mieszaną i kiedyś znalazłam na jakiejś stronce te przepisy na maseczki. wypróbowałam tylko tę pierwszą no i przez pewien czas był efekt ale każdy może zareagować inaczej. musisz trochę poeksperymentować bo to są "domowe sposoby"
pzdr

*Maseczka twarozkowa (dla cery mieszanej):
2 lyzki serka homogenizowanego zmieszac z sokiem z polowy cytryny.
*Maseczka octowo-jogurtowa (dla skory tlustej i mieszanej):
2 lyzki jogurtu (lub 50 g serka homogenizowanego) zmieszac z lyzeczka octu jablkowego. Nalozyc na twarz i szyje, po 15 min. zmyc. Maseczka ujedrnia i odswieza tlusta i mieszana skore.

*Maseczka jogurtowa:
2 lyzki jogurtu naturalnego, lyzeczka miodu i/lub kilka kropel oliwy z oliwek i lyzeczke octu jablkowego Papke nalozyc na twarz na 15 min, zmyc ciepla woda.

[malka85]

witam
przeprnelam przez kilkadziesiat watko na temat tradziku,cery tlustej itp...dowiedzialam sie baaardzo wiele i chyba za wiele...bo zglupialam...w sumie gdybym miala dostep do polskiej apteki moglabym sama poeksperymentowac ale...mieszkam w anglii i tutaj nie wszystko mozna dostac
otorz moja cera miewa rozne okresy...przez ostatniekilkalat byla sucha i wrazliwa....se sklonnoscia do przedmiesiaczkowych "wuklanow"itp epizodow...ale jakos wygladalam
teraz od kilku tygodni(a wlasciwie to nie wiem od kiedy!)zaskorniki coraz to wieksze i bardziej widoczne,szczegolnie w zaglebieniach przy nosiepory coraz wieksze...po nawilzajacym kremie solutions z avonu na noc budze sie tlusta i swiecaca
przed wczoraj zauwazylam kilka dziwnych wypuklosci na czole-grudek
i tak doszlam do wniosku ze chyba musze zmienic wszytskie kosmetyki i tutaj wlasnie prosze WAS o pomoc!!!
mysle ze na nos i te czarne paskudztwa powinnam siegnac po cos mocniejszego---typu brevoxyl?znalazlam jakis odpowiednik tutaj..
ale wyczytalam ze przy takim specyfiku trzba uzywac odpowiednich kremo-z filtrem....i wlasnie jaki krem kobietki?wymienionych bylo mase polskich kremow aptecznych ale nie mam ich tutaj

POMOZCIE PROSZE
mysle tez ze musze zainwestowac w jakis dobry podkladprzejzalam KWC i chyba podoba mi sie najbardziej opinia o revlon color stay...co sadzicie?
nigdy nie uzywalam pudrow sypkich czy w kamieniu bo kazda skorke bylo widac ale chyba terz pora matowac...eh

opiszcie wasze zestawy kosmetykow!prosze

[malka85]

ok moich poszukiwan ciag dalszyod kilku godzin wczytuje sie w wasze posty i kwc a zaraz musze zagladac na e bay co moge dostac w angli

prosze pomozcie!
wyszukalam taki zetsaw
avene diacneal na noc...(i wiem ze gdy zaczne uzywac kwasy to na dzien cos z filtrem???)
wiec na dzien-la roche posay hydraphase xl

co o tym sadzicie?czy spf 15 wytarczy bo ten kremik taki wlasnie zawier...
zestaw ten kosztowal mnie bedzie razem z wyslka 37 funtow! wiec jakies185 zlotych...ehh az sama sie przerazila ale jesli miloby to pomoc mojej buzi...
poradzcie czy warto!!!???

[ejaj]

z tego co wiem, przy kwasach trzeba stosowac kremy z filtrem 40+ albo wiecej. tez niedlugo chce zaczac kuracje, tylko ze effaclarem k, wiec mam filtr 50+

[zetafon]

a moze ten krem z avonu jest nowy w twojej pielegnacji i tak ci spaprał cere?moze sprobuj go odstawic i poczekac pare dni.po co od razu zmieniac wszystkie kosmetyki, jak winowajca moze byc tylko jeden?

przy kwasach lepiej wziasc filtr 50+ bo skonczy sie to dla ciebie przebarwieniami.

[malka85]

dziekuje za odpowiedzi\
kerem avonu nie jest nowy dla mojej buzi no chyba ze oni skald zmienili ale raczej nie
wczesniej fajnie nawilzal a teraz moja buzia ma sie kiepsko...ale cos w tym jest ze to ten krem bo odstawilam i mam z garniera resztke podstawy pielegnacji na noc i skora jakby lepiej sie czuje ale i tak mysle ze czas na mocniejszy kaliber i inwestycje w cos lepszego!
zstanawiam sie teraz nad obrym filtrem ktory bedzie dobrze nawilzal i mnie nie zapcha:/polecicie cos?

[zetafon]

a moze uda ci sie kupic krem Humektan?on nie zapycha i jest fajny ,nawilżający.znajdziesz go na kwc.ja co do filtra to mam lirene 50+ do cery wrażliwej(taka żółta tubka) i obecnie mam LRP anthelios XL melt in cream.niby do skory suchej i wrazliwej,ale mojej mieszanej cery nie zapycha.kremy z avonu to niestety ryzyko.niby wszystko ok,a po pewnym czasie robi masakre na twarzy.ja przynajmniej mam takie doświadczenia.jedyny dobry dla mmnie to podwojny anew pod oczy.
ogolnie używałam kilka kremów z LRP ,np toleriane,jakiś hydraphrese (nie wiem czy tak sie pisze) i nic złego się nie działo.krem nie musi być drogi,wazny jest skład.mam porównanie np clinicka (ten żółty lotion z serii 3 kroków) i krem księżniczkowy liliputz z rossmanna za 4zl.ten z rossmanna lepiej działał

[malka85]

jeszcze raz dzieki za info
juz zamowilam
chyba udalo mi sie po mniejszych kosztach
wynalazlam wczoraj na KWC filtr 50+ boots soltan face i dzis kupilam w promocji kup jeden drogi gratis za 7 funtowwiec chyba ze wszystkich ocji jakie rozwazalam najtanieja opinie mila swietne
zamowilam tez diacneal z avene to juz byl wiekszy wydatek bo z dostawa wynioslo 17 funtow ale coz oby pomoglo
i nawilzacz hydraphase la roche posay znalazlam na e bay czekam czy wygram licytacje

mam nadzieje ze zestaw bedzie dobry i ze poprawi mi buzke

[malka85]

dodam 2 fotki mojej buzi moze napiszcie co sadzicie?czy bardzo widac zaskorniki i pory?wogole to dopiero przy tych fotkach widze ile mam przebarwienczyli zakup filtra to dobra decuzja!!!nigdy wczesniej nie myslalam o filtrach!a uwielbiam opalenizne

[zetafon]

nie wydaje mi sie zeby było baaardzo źle,ale filtr to na bank musi być.

[Visti]

Co prawda nie mam trądziku, jedynie od czasu do czasu przed okresem coś tam wyskoczy, co jednak humoru nie poprawia, pani doktor przepisała mi dwie maści- Davercin i Hascoderm, na ulotkach napisane jest, aby jedną i drugą stosować na umytą twarz rano i wieczorem. Jak to połączyć? Oczywiste że nie mogę nałożyć obu jednocześnie Więc jak? Na zmianę? Nie mam pomysłu

La Roche Posay, Hydraphase XL używałam i byłam bardzo zadowolona, jak zresztą z toniku zwężającego pory tej firmy również.

[malka85]

Napisane przez zetafon

nie wydaje mi sie zeby było baaardzo źle,ale filtr to na bank musi być.

dzieki

a dzis dotarl moj dicneali filtr soltan juz wyprobowalam rano i bardzo fajny jak narazie
dzis diacneal!obym nie wygladala tylko gorzej
dziekuje wszystkim wizazankom dzieki ktorym dowiedzialam sie ze jest dla mnie ratunek

[malka85]

ok mija tydzien jak stosuje diacneal...ponewaz cera reagowala od pierwszego uzycia swietnie uzywalam codziennie i wczoraj rano zauwazylam i poczulam podraznienieszczegolnie na skroniachjuz wczoraj odstawilam diacneal i wieczorej posmarowalam buzie kremem z johnson&johnson do cery wrazliwej ale pieklo wsciekledzis rano nalozylam filtr 50 jak zwykle i bylo ok ale wieczorem znow pojawil sie "ogien" na buzi nie mialam czy umyc buzi wieczoremwczesniej zawsze mylam zelami do cery tlustej typu clean&clear bo taki mi najbardziej pasowaly a teraz balam sie dotkanac twarzy czy kolwiek

moje pytanie do was co kupic do zmywania bzui wieczoram i jaki nawilzaczbo rozmyslalam nad la roche hydraphase ale mi kasy przybraklo
zastanawiam sie czy hydraphase mnie nie podrazni?co myslicie?
czekam na info a sczegolnie moja piekaca buzia

[yugoslavia]

malka85, chyba przesadziłaś z Diacnealem. na początku mogłas smarować się 2 razy w tygodniu i zobaczyć jak skóra reaguje, a potem ewentualnie zwiększyć częstotliwość stosowania. Na razie odstaw Diacneal, nawilżaj buźkę i chroń przed słońcem. Może jakaś woda termalna do złagodzenia. Poza tym osobiście z kuracją Diecnealem poczekałabym do jesieni.

[Paola28]

Napisane przez malka85

moje pytanie do was co kupic do zmywania bzui wieczoram i jaki nawilzaczbo rozmyslalam nad la roche hydraphase ale mi kasy przybraklo
zastanawiam sie czy hydraphase mnie nie podrazni?co myslicie?
czekam na info a sczegolnie moja piekaca buzia

Do zmywania twarzy kup mleczko - koniecznie. I do tego delikatny żel - w piance. Jeżeli podrażniłaś skórę nie ma sensu stosowac dalej tak mocnych preparatów - szczególnie w lecie. by zapobiegać wypryskom i nawilżyć skórę kup krem do cery mieszanej - w lecie ze skórą naprawde lepiej jest obchodzić się bardzo łagodnie. wszelkie ambitne kuracje zostaw na jesień - tak będzie bezpieczniej.

[yugoslavia]

malka85, może do zmywania jakis micel, albo jak pisze Paola28 pianka. To są bardzo delikatne środki. Co do nawilżania to nie wiem co tam masz w UK. Ja się smarowałam maścią z wit. A, kremem cyckowym z Rossmanna, olejem śliwkowym z żelem HA i kremem nagietkowym Babydream. Oczywiście nie wszystkim na raz Może poszukaj jakiegoś dzieciaczkowego nawilżacza z prostym składem.
No i przede wszystkiem filtry, filtry i jeszcze raz filtry.

[malka85]

no tak filtr 50+ codziennie rano nakladam
a z diacnealem bylo ok przez pierwsze dni dlatego myslalam ze moge stosowac codziennie
u nas w uk pogoda raczej juz jesienna wiec chyba slonce mi nie zaszkodzilo?!
a pozatym praktycznie od rozpoczecia kuracji moja twarz byla na swierzym powietrzu jakas max godzine dziennie-w trakcie spaceru do pracy
no nic wyczytalam o humektanie ale tutaj nie mam nic takiego
kupila dzis u siebie w sklepie krem e 45...tez troche piecze ale nie mam na nic innego pomyslu
napisze sklad i powiedcie co wy na to?:
Aqua, Glycerin, Butyrospermum Parkil Butter, Hydrogenated Polyisbutene, PEG-8, Hydrogenated Coco-Glycerides, Isononyl Isononanoate, Oenothera Biennis Oil, Cetyl Alcohol, Synthetic Beeswax, Cyclopentasiloxane, Cetyl Hydroxyethylcellulose, Phenoxyethanol, Glyceryl Acrylate/Acrylic Acid Copolymer, Trihydroxypalmitamidohydr oxypripyl, Myristyl Ether, Cyclohexasiloxane, Tocopherol, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Methylparaben, Xanthan Gum, Cholesterol, Tetrasodium EDTA, Proylene Glycol, Sodium Hydroxide, Parfum, Propylparaben.


no nic odstawilam diacneal ale mam od wczoraj "wysyp" w tych miejscach gdzie zwykle- okolice brwi i nos eh
myslicie ze moge smarowac te miejsca punktowo diacnealem?
boje sie ze tearaz sobie zapcham cere i wszystko pogorsze
nie wiem czy inwestowac w la rocha posay hydraphase...bo z innych kremow ktore polecacie nie moge tutaj nic dostac
chociaz mysle jescze o takiej masci aloesowej-tz to jest chyba sok aloesowy i chyab to widzialam w sklepie tutaj wiec moze?
ehh