Dekoloryzacja włosów- część II wątek zbiorczy.

[Aguu]

Napisane przez tak

Aguu, nie, jasny blond nie zrobi nic z rudym.

No właśnie..
To co kłaść po dekolorze na taką rudość?

[201709121022]

Napisane przez justynciat

hej kochane, mam pytanie

dziś sobie rozjasniłam włosy farbą z Jaonny Blond Intensywny z czarnego na rudy i kocham ten rudy!!!
Pięknie mi w nim ahhh <skromny> :P

I mam pytanie, czy ten kolor mi nie ściemnieje tak jak po dekoloryzacji włoski ciemnieją ez ponownego farbowania ?

Dziękuję za odpowiedzi z góry (mama mnie zabije za ten rudy!)

A nie używałaś przypadkiem rozjaśniacza Joanny, a nie farby? Pytam bo mało realne wydaje mi się rozjaśnienie farby farbą... W każdym razie, jeśli był to rozjaśniacz, to bez obaw, włosy nie ściemnieją i nie musisz kłaść na nie żadnej farby

[justynciat]

Melina, oczywiście, że rozjaśniacz Dziękuję

[enka999]

Napisane przez nocti

Moja dekoloryzacja ciąg dalszy...

Wczoraj znowu położyłam ELGON. To już drugi raz. Zrobiłam wszystko tak samo jak za pierwszy razem, czyli ELGON + płukanka z sody z szamponem + maska zakwaszająca. I tyle. Kolor wyszedł jak marchewka ale było to do przewidzenia. Po nocy kolor wydaje się utrzymywać, także dziś do pracy poszłam ze związanymi włosami
Załączam fotki bo myślę, że efekt dekoloryzacji jest dobry. Ciągle jednak staram się uzyskac efekt bardziej jednolitej dekoloryzacji... no i też będę mieć problem z odrostami przy farbowaniu farbą rozjaśniającą. Obawiam się, że odrosty rozjaśnią się bardziej niż reszta włosów

piekny ten rudy

[tak]

Aguu, mi się wydaje, że rozjaśniacz i jakąś płukankę później dla zniwelowania odcieni pomarańczowych.
Ja się rozjaśniacza nie tykam już, ani farb, więc pozostaje mi tylko dekoloryzacja, a po niej maska zakwaszająca

[201709121022]

Napisane przez justynciat

Melina, oczywiście, że rozjaśniacz Dziękuję

Nie ma sprawy Poświęć teraz czas na odżywianie, nawilżanie włosów, bo ich kondycja trochę ucierpiała.

[justynciat]

Napisane przez Melina

Nie ma sprawy Poświęć teraz czas na odżywianie, nawilżanie włosów, bo ich kondycja trochę ucierpiała.

Tak doskonale o tym wiem wax, olejek rycynowy itd, itp jak zawsze u mnie, dbam o nie od dawna

pochwalę się, a co mi tam i szybko dodam opinię na KWC :P

1. przed
2. po

[201709121022]

Napisane przez justynciat

Tak doskonale o tym wiem wax, olejek rycynowy itd, itp jak zawsze u mnie, dbam o nie od dawna

pochwalę się, a co mi tam i szybko dodam opinię na KWC :P

1. przed
2. po

Hoho, radykalna zmiana widzę Jeśli masz gdzieś "pod ręką" Rossmanna to polecam odżywki i maseczkę Alterra, bez silikonów, na moje stale farbowane włosy działają świetnie

[justynciat]

Ryzyk fizyk Udało się

Bez silikonów mówisz, to bardzo fajnie, skorzystam z tej porady i jutro skoro świt biegnę do Rossmana

[clanse]

Ja mam jeszcze pytanie odnośnie tych masek zakwaszających. Po co to dokłądnie i gdzie toto kupić? To jakieś maseczki z cytrusów, czy co?

I jeszcze te tonery. Na pewno wyjdą mi pomarańczowe włosy po dekolorze- jaki kolor płukanek i tonerów kupić? fioletowy czy niebieski? o.O Gdzieś na poprzednich stronach było, ale za nic nie moge tego odnaleźć ;(

[fryz5]

Napisane przez nocti

Aguu - widzę, że mamy podobny cel Super kolor włosków miałaś. Odrosty na bank złapią szybciej rozjaśnienie. Z tego co widzę to też masz ciemniejsze włosy na dole, z tym też się pomęczysz aby ujednolicić efekt. Ja kładąc mieszankę dekolor zaczynałam właśnie od tych ciemniejszych partii włosa... Może coś tam to pomogło

fryz5 - ponieważ w temacie jestem dość nowa to wolałabym się oprzeć na Twoim doświadczeniu Czy możesz mi polecić jakiś sprawdzony mix farb (L'oreal Majirel Mix??? ) albo jakieś konkretne tonery. Nie chcę aby moja robota z dekolorem poszła na marne...

nie używam profesjonalnych farb ponieważ są za drogie a ja za często farbuje włosy, poza tym nie chce mi się czekać tak więc kupuje coś w rossmanie zwykle

jeśli chodzi o tonery, la riche directions, wybierz jakiś jasny niebieski, bo niebieski gasi rudy. jednak nie kładź go bezpośrednio na włosy bo wyjdzie niebieski, radze rozcieńczyć nieco z odzywką zeby był taki błękit i spóbuj, tonery silnie barwią więc szkoda zeby złapało Ci na niebiesko czy turkusowo. wiec stopniowo, powoli, jeśli zmyjesz i będzie za ciepło to jeszcze raz tak jak z płukanką. w sumie to mozesz sobie rozcieńczyć go z odzywką, szamponem, wodą, czym chcesz

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Aguu

Sposób Nocti jest rzeczywiście ciekawy i jeżeli ma nie ciemnieć to wypróbuję - wszystko co potrzebne mam na stanie

Wklejam swoje fotki z obecną ciemnością i kolorem, który miałam kiedyś i coś w tym stylu chciałabym mieć teraz - coprawda tamten efekt był osiągnięty poprzez usilne pasemkowanie (co zjarało mi włosy koszmarnie.. brr..), ale mam nadzieje, że coś zbliżonego da się osiągnąć.

Fryz5 a co z tymi odrostami - nie będzie rozbieżności?

I z góry dzięki za kciuki, przydadzą się, bo się lekko cykam

odorsty najlepiej wtedy zafarbować inną farbą, albo poprawić je jak już zrobisz tą dekoloryzacje, ale na nie potrzebna będzie chyba lekko ciemniejsza farba z doświadczenia wiem, że odorsty słabiej chwytają farbe od tych włosów które są juz po przejściach. czy tylko ja mam takie odczucia?

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez clanse

Ja mam jeszcze pytanie odnośnie tych masek zakwaszających. Po co to dokłądnie i gdzie toto kupić? To jakieś maseczki z cytrusów, czy co?

I jeszcze te tonery. Na pewno wyjdą mi pomarańczowe włosy po dekolorze- jaki kolor płukanek i tonerów kupić? fioletowy czy niebieski? o.O Gdzieś na poprzednich stronach było, ale za nic nie moge tego odnaleźć ;(

nie znam się co prawda na takich maskach, mimo że mam taką, przypadkowo, kupiłem będąc teraz w grecji, taka grecka do farbowanych włosów , ma w składzie duzo dobrego, owoce właśnie, pachnie tak cytrusowo więc wnioskuje ze ona zakwasza nawet włosy takie są fajne.
ale możesz wypłukać włosy po myciu wodą z sokiem cytryny tez zakwasi.

co do toneru/płuaknki, niebieski kolor jest do rudości. fiolet to żółtego, zielony do czerwieni.

[201709121022]

Napisane przez clanse

Ja mam jeszcze pytanie odnośnie tych masek zakwaszających. Po co to dokłądnie i gdzie toto kupić? To jakieś maseczki z cytrusów, czy co?

I jeszcze te tonery. Na pewno wyjdą mi pomarańczowe włosy po dekolorze- jaki kolor płukanek i tonerów kupić? fioletowy czy niebieski? o.O Gdzieś na poprzednich stronach było, ale za nic nie moge tego odnaleźć ;(

Maski zakwaszające świetnie sprawdzają się w wypadku włosów farbowanych dlatego, że kiedy farbujesz włosy ich łuski muszą otworzyć się (żeby koloryzacja była trwała), zmienia się Ph, zakwaszenie zaś powoduje, że łuski zamykają się, tym samym kolor lepiej się trzyma, a włosy są gładkie.
Maskę zakwaszającą kupisz na allegro, albo w dowolnym sklepie fryzjerskim. Na pewno ma taką w swojej ofercie firma CHI (ci od jedwabiu), LEO (tania maska, dużo tego na allegro, całkiem niezła), Stapiz też ma. Bardzo dobre efekty przynosi też płukanka octowa, dodajesz łyżkę, dwie, octu (najlepiej jabłkowego, nie śmierdzi tak jak zwykły i nie wysusza) do około szklanki letniej wody i płuczesz tym włosy - NIE SPŁUKUJESZ. Ja zawsze stosuję tę płukankę po farbowaniu, kiedy zmyję już farbę, umyję głowę i spłuczę odżywkę i efekty są naprawdę bardzo dobre

[tak]

Ja zamawiać będę maskę zakwaszającą razem z dekolorem. Na allegro. clanse, wpisz sobie w wyszukiwarkę allegrową "zakwasz*", zaznacz, żeby wyszukiwało w tytułach i opisach, i się znajdzie. Nie są drogie takie maski

[nocti]

Ja używam od tygodnia maski ProSalon maska regeneracyjna mleko + miód /1000 ml za ok 15 zł na Allegro/Był to strzał w ciemno, lecz okazał się być bardzo udany. Oprócz tego, że włosy są miękkie, lśniące i miłe w dotyku to jeszcze maska ich nie obciąża. Od kilku dni rano i wieczorem wcieram kapkę tej maski w suche włosy i o dziwo włosy nie klapną, a mam je dość delikatne. Może to urok tej maski albo mam tak przesuszone włosy, że momentalnie chłoną w każdy bądź razie używam jej z przyjemnością i używać będę, a patrząc na pojemność to na długo mi starczy.

PS. Kolorek nie ciemnieje Ciągle jestem rudzielcem ale już nie takim rudym bo póki co płuczę sobie w płukance fioletowej /z rossmana po 6 zł/ i kombinuję co dalej, a w sumie to pytam i studiuję wątek forum Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY....czescII -wątek zbiorczy.

[clanse]

Hej, ja włąśnie skńczyłam swoją dekoloryzację. Trzymałam Chantal na wlosach 35 mminut, a ostatnie 10 minut zapakowaną folią czuprynę jeszcze podgrzewałam suszarką. Potem ok. 30 min płukałam włosy myjąc je szamponem dla dzieci i tymże szamponem z dodatkiem sody oczyszczonej, na koniec spłukałam włosy wodą z sokiem z cytryny.

Miałam włosy koloru wyblakły czarny z prześwitami rudości, teraz mam po prostu jasny- średni brąz z rudym, czyli taki naturalny ciemny rudy. Podoba mi się ten kolor, ale wolę blond.

Jutro nakładam farbę safiry "Jedwab Arabii", mam nadzieję, że
a) włosy nie ściemnieją pod jej wpływem (oczywiście farbę mieszam z utleniaczem 3%) i
b) kolor mi złapie.

Podczas płukania zdziwiło mnie, że woda jest absolutnie czysta. o.O Myślałam, że choć trochę kolorowa będzie. Nie wiem- czy to źle?

No i... jakieś sugestie co do jutrzejszego farbowania?

[fryz5]

Napisane przez clanse

Hej, ja włąśnie skńczyłam swoją dekoloryzację. Trzymałam Chantal na wlosach 35 mminut, a ostatnie 10 minut zapakowaną folią czuprynę jeszcze podgrzewałam suszarką. Potem ok. 30 min płukałam włosy myjąc je szamponem dla dzieci i tymże szamponem z dodatkiem sody oczyszczonej, na koniec spłukałam włosy wodą z sokiem z cytryny.

Miałam włosy koloru wyblakły czarny z prześwitami rudości, teraz mam po prostu jasny- średni brąz z rudym, czyli taki naturalny ciemny rudy. Podoba mi się ten kolor, ale wolę blond.

Jutro nakładam farbę safiry "Jedwab Arabii", mam nadzieję, że
a) włosy nie ściemnieją pod jej wpływem (oczywiście farbę mieszam z utleniaczem 3%) i
b) kolor mi złapie.

Podczas płukania zdziwiło mnie, że woda jest absolutnie czysta. o.O Myślałam, że choć trochę kolorowa będzie. Nie wiem- czy to źle?

No i... jakieś sugestie co do jutrzejszego farbowania?

to powinno dobrze sie wypłukać, jeśli rano nie zauwazysz ze są ciemniejsze to juz jest dobrze
mi tez nigdy kolorowa nie leciała a to chyba za sprawą tego ze dekoloryzator pozbawia te sztuczne pigmenty zdolności koloryzujących.
zatem trzymamy kciuki za jutrzejsze farbowanie! obserwuj kolor co się z nim dzieje. mozesz na jednym pasemku z wodą 3% próbować a na innym pasemku z wodą z opakowania

[nocti]

Oj a ja bym uważała z tą Safirą bo Jedwab Arabii choć nazwa chwytna to nie wiadomo jakie pigmenty ma w sobie. Niby jest to 11/7 czyli 11 to super blond, 7 to odcień metalik czyli zielony pigment. Zielony pigment niweluje czerwony więc z rudego zrobi się bardziej żółty ???
Jestem w podobnej sytuacji, lecz olałam te wszystkie sklepowe wodotryski jakie dają w farbach i za cenę 25 zł wolę kupić farbę profesjonalną ( ba, nawet cały zestaw można kupić z tę cenę na Allegro). Bo przynajmniej wiem jaką farbę kupuję i z jakimi pigmentami. Na rude włosy dobre są barwinki:
* fiolet ( w nazwach farb kryje się pod nazwami - opalizujący albo perłowy ) bo zjada żółte odcienie
* niebieski ( w nazwach farb - popiel, srebrny, platyna) zjada pomarańcz.
Póki tego rudego się nie zneutralizuje to można zapomnieć o tym wymarzonym kolorku jaki upatrzyliśmy sobie na palecie barw bo raczej taki nie wyjdzie.

[Cola_Ola]

Rozjaśniłam sobie tylko pasemka bo bardzo bałam się, że moje włosy tego nie wytrzymają i będę łysa. W czepku przynajmniej ta farba mojej skór głowy nie dotknęła. Aktualnie mam ciemno brązowe włosy z pasemkami rudymi. Brzmi może okropnie, ale wygląda... ciekawie Mam krótkie włosy i nie jest tragedia. Miałam już dosyć tego czarnego, od 3 lat miałam czarne włosy.
Teraz zasadnicze pytanko? Co dalej? One już same będą szły w kierunku jaśniejszego koloru? Mój naturalny kolor włosów to brąz. Marzy mi się taki kasztan, brązowo rudy. Tylko teraz pewnie jeszcze farba nie złapała by w całości, ponieważ jak wspomniałam - są tylko pasemka, a reszta jest ciemniejsza.

[clanse]

Użyję Safiry, bo mama kupiła mi Garniera a on podobno wogóle nie łapie. A Safire mam w domu.
Co do moich włosów. No nie wiem... może to dlatego, że teraz jest inne światło, ( wczoraj dekolor robiłam wieczorem) ale wydaje mi się, że włosy lekko ściemniały, ale tak minimalnie.

Chcę po południu pofarbowac sobie tym blondem, ale jaki będzie efekt?
Zrobią się blond, takie jak mam teraz (czyli ciemnorude prawie brązowe) czy ściemnieją?

Aha. I ten utleniacz. Po prostu korci mnie, żeby użyć tego z pudełka. Nie wiem ile ma % bo nie jest napisane. Mógłby mi ktoś tak w jednym zdaniu określić dlaczego mam teraz użyć 3%? Może lepiej już ten co jest w pudęłku, może po nim włosy będą bardziej podatne na farbę?

Chce tylko, żeby albo zostały takie jakie sa albo jeszcze ciut jaśniejsze. Ale ŻEBY NIE ŚCIEMNIAŁY!!! Ani ciut. Bo i tak są ciemne. Dodaje fotki w świetle dziennym (na balkonie) w domu wyglądają po prostu na średniociemny brąz.

[fryz5]

Napisane przez clanse

Użyję Safiry, bo mama kupiła mi Garniera a on podobno wogóle nie łapie. A Safire mam w domu.
Co do moich włosów. No nie wiem... może to dlatego, że teraz jest inne światło, ( wczoraj dekolor robiłam wieczorem) ale wydaje mi się, że włosy lekko ściemniały, ale tak minimalnie.

Chcę po południu pofarbowac sobie tym blondem, ale jaki będzie efekt?
Zrobią się blond, takie jak mam teraz (czyli ciemnorude prawie brązowe) czy ściemnieją?

Aha. I ten utleniacz. Po prostu korci mnie, żeby użyć tego z pudełka. Nie wiem ile ma % bo nie jest napisane. Mógłby mi ktoś tak w jednym zdaniu określić dlaczego mam teraz użyć 3%? Może lepiej już ten co jest w pudęłku, może po nim włosy będą bardziej podatne na farbę?

Chce tylko, żeby albo zostały takie jakie sa albo jeszcze ciut jaśniejsze. Ale ŻEBY NIE ŚCIEMNIAŁY!!! Ani ciut. Bo i tak są ciemne. Dodaje fotki w świetle dziennym (na balkonie) w domu wyglądają po prostu na średniociemny brąz.

powinnaś spróbować na jednym pasemku z wodą z opakowania, jeśli nie przyciemni to kładź na całe włosy, chodzi ot o ze wysoka woda działa mocniej, a jesli nie wypłukałaś dobrze pigmentów wraz z dekoloryzatorem, to przyciemnią się.

[clanse]

Okej, tak zrobię Ale tak bardzo się boję, ze mit e włosy ściemnieją, że nie wiem.
Ale wielkie dzięki wszystkim, bardzo mi pomogliście w zmianie koloru włosów- już teraz są ciut jaśniejsze i o wiele lepiej się z nimi czuję.

[fryz5]

nie masz się czego obawiać to tylko jedno pasemko jak już zafarbujesz, to po farbie nie ma prawa ciemnieć

[clanse]

Pasemko nie zafarbowało, ale i zupełnie nie zmieniło moich włosów- ani rozjaśniło, ani przyciemniło o.O

[fryz5]

to spróbuj na całe i potrzymaj dłuzej, najwyzej kolejnym razem kupisz farbę rozjaśniającą, albo najlepiej puki co stonuj rudy kolorek, jakimś popielem

[clanse]

Właśnie siedzę z Safirą na głowie. Chyba ten rudy się trochę stonował, bo wcześniej prześwitywał rudy poblask a teraz już nie. Ehhh... A blond farba zostawia brązowe ślady

Ale w gruncie rzeczy dekoloryzacja to fajny sposób na lekkie rozjaśnienia. Kto wie- jak farba nie chwyci to może zostanę z takim rudzielcem na głowie
Dzięki, fryz za rady

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Okej, teraz mogę ocenić efekt- Jedwab Arabii zrobił z moimi włosami jedno wielkie super mega wypasione NIC. Nie chwycił ani troche (tylko ciut odrosty). Ja nie wiem co mam jeszcze robić. Dekolor pomógł niewiele, farba po tym nic. Jakie są jeszcze rozjaśniające farby ;(

[Cola_Ola]

Okej, teraz mogę ocenić efekt- Jedwab Arabii zrobił z moimi włosami jedno wielkie super mega wypasione NIC. Nie chwycił ani troche (tylko ciut odrosty). Ja nie wiem co mam jeszcze robić. Dekolor pomógł niewiele, farba po tym nic. Jakie są jeszcze rozjaśniające farby ;(

O, a to też jest ciekawe efekt. Już chyba czasem wolę żeby wyszła kaszana, a nie że wydam kase, czekam i ... nic
No a ten... ciemnieją mi pasemka, ale blakną całe włosy, co się dzieję?

[fryz5]

Napisane przez clanse

Właśnie siedzę z Safirą na głowie. Chyba ten rudy się trochę stonował, bo wcześniej prześwitywał rudy poblask a teraz już nie. Ehhh... A blond farba zostawia brązowe ślady

Ale w gruncie rzeczy dekoloryzacja to fajny sposób na lekkie rozjaśnienia. Kto wie- jak farba nie chwyci to może zostanę z takim rudzielcem na głowie
Dzięki, fryz za rady

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Okej, teraz mogę ocenić efekt- Jedwab Arabii zrobił z moimi włosami jedno wielkie super mega wypasione NIC. Nie chwycił ani troche (tylko ciut odrosty). Ja nie wiem co mam jeszcze robić. Dekolor pomógł niewiele, farba po tym nic. Jakie są jeszcze rozjaśniające farby ;(

wiesz nie miałem nigdy do czynienia z safirą, być moze nie był to odcień rozjaśniajacy, wiesz co, jeśli zalezy Ci na blondzie, to kup syoss 11-0 i nałóż na włosy, ostatecznie możesz uzyć syossa 12-0 on mocniej rozjaśni, ale nie wiem w jakim stanie masz włosy 11-0 jest delikatniejszy deczko. więc zrob sobie syossem 12 albo 11 i zapewniam Cię , kolor wyjdzie ciepły, albo rudy, albo żółty, ale z tym sobie już poradzisz farbami joanny zeby stonować kolorek.

[jagodzianka612]

wiecie jak sie pozbyc marchewkowych refleksow po dekoloryzacji i rozjasnianiu?czytalam ze trzeba uzyc kolotu w tonacji zimnej czy to prawda?

[jenny_87]

Witajcie)
Mam do Was pytanie. Mam wlosy jasno brazowe, troche mahoniowe, moj wybor padl za eclair i tu mam pytanie. Z lektury watku wiem juz ,ze to bardziej rozjasniacz niz dekoloryzator - czy w zwiazku z tym musze stosowac jakies szczegolne zabiegi po jego uzyciu (np. szampon oczyszczajacy/ przeciwlupezowy/ badz szampon + soda) by zapobiec sciemnieniu wlosow? Z tego , co tu wyczytalam wydaje mi sie,ze nie ,ale chcialabym sie upewnic. Z gory dziekuje Wam za odpowiedzi.

[fryz5]

Napisane przez jagodzianka612

wiecie jak sie pozbyc marchewkowych refleksow po dekoloryzacji i rozjasnianiu?czytalam ze trzeba uzyc kolotu w tonacji zimnej czy to prawda?

tak, koloru niebieskiego, użyj joanna naturia gołębi popiel