Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XX

[blond bunny]

Napisane przez exclusivee

Pokazuj włoski jak skończysz!



Dziękuję Ci Kochanaa Słuchaj a jak myślisz, palette w odcieniu C6 (intensive color creme) pokryłaby mi moje włosy? Bo z tego co widzę na opakowaniu wygląda podobnie jak ten kolor co dawałam w załączniku Albo może mi się tylko wydaje?

a jaki kolor ty ostatnio kladlas? bo pokryc pokryje tylko ta palette to ciemny blond a ty chyba ciemniejszym ost farbowalas? i moze byc tak ze wyjdzie ci jasniejszy odrost...

[Agatau88]

BUNNY
dzieki w takim razie moze jakos sie od fryz wykrece i zamaluje sama castingiem.

KITKA
plupiez nic nie da, pokaz kolor moze sie zmyje to raz, a dwa zawsze mozesz szamponem jakims stonowac.

[buahhot]

Carolajn jeśli chodzi o kosmetyki to myślę, Cetaphil, Bioderma, LRP- między tymi wybieraj.
Mam nutritic 5%, jest rewelacyjny ale ja mam skórę bardzo suchą
Dużo osób chwali sobie LRP Effaclar Duo, Effaclar H (z ceramidami i lipdami) i Effaclar M. Generalnie z tego co widzę, to najczęściej kupowane są kremy matujące- najczęściej z LRP i Biodermy.

[exclusivee]

Agatko dążę teraz do takiego koloru jak w załączniku

Napisane przez blond bunny

a jaki kolor ty ostatnio kladlas? bo pokryc pokryje tylko ta palette to ciemny blond a ty chyba ciemniejszym ost farbowalas? i moze byc tak ze wyjdzie ci jasniejszy odrost...

Palette G3 trufla.. w sumie kolor się wypłukał i jest dość jasno a włosy mają taką rudawą poświatę. Tż ostatnio stwierdził, że wyglądam jak w swoich naturalkach

Ok, przejrzałam odcienie palette i castinga i mam do wyboru:
-Loreal Inoa 5.12
-Loreal Casting 613 mroźne mochaccino
-Palette ICC C6

Dziewczyny jak myślicie co wziąć?

Zastanawiałam się jeszcze nad Garnierem Nutrisse bo niby ma odżywiać trochę włosy, opinie na KWC są dość dobre ale coś nie widzę w palecie żadnego ładnego brąziku

[Agatau88]

613 castinga nie bierz on bedzie mocno zloty, tak sie bedzie wymywal. Ja bym raczej brala 500 castinga.albo czekolada.
to co pokazujesz to czekolada, kawa.

[blond bunny]

Napisane przez Agatau88

BUNNY
dzieki w takim razie moze jakos sie od fryz wykrece i zamaluje sama castingiem.

KITKA
plupiez nic nie da, pokaz kolor moze sie zmyje to raz, a dwa zawsze mozesz szamponem jakims stonowac.

tak, jak uzna ze jest naprawde za zielono to szamponetka mahoniowa na 15-20 minut i po problemie, albo koloryzacja np majirelem 6.54 mahoniowo-miedzianym na 20 minut i wyjdzie naturalny ciemny blond na pewno.

Napisane przez exclusivee

Agatko dążę teraz do takiego koloru jak w załączniku



Palette G3 trufla.. w sumie kolor się wypłukał i jest dość jasno a włosy mają taką rudawą poświatę. Tż ostatnio stwierdził, że wyglądam jak w swoich naturalkach

Ok, przejrzałam odcienie palette i castinga i mam do wyboru:
-Loreal Inoa 5.12
-Loreal Casting 613 mroźne mochaccino
-Palette ICC C6

Dziewczyny jak myślicie co wziąć?

Zastanawiałam się jeszcze nad Garnierem Nutrisse bo niby ma odżywiać trochę włosy, opinie na KWC są dość dobre ale coś nie widzę w palecie żadnego ładnego brąziku

ha... ale teraz nie mozesz polozyc zadnego z tych odcieni po tej trufli bo ona byla zlota... i bedziesz zielona.
teraz musisz jakis naturalny polozyc, potem pomyslisz o zimnym.

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez Agatau88

613 castinga nie bierz on bedzie mocno zloty, tak sie bedzie wymywal. Ja bym raczej brala 500 castinga.albo czekolada.
to co pokazujesz to czekolada, kawa.

nie agatko to absolutnie nie jest czekolada- czekolada to cieply odcien chyba ze gorzka to tak.
kawa to sie moge zgodzic.

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

exclusive ja ci radze teraz z palette z serii naturals 500 albo 600 ciemny blond albo jasny braz naturalny.

[exclusivee]

Napisane przez blond bunny

ha... ale teraz nie mozesz polozyc zadnego z tych odcieni po tej trufli bo ona byla zlota... i bedziesz zielona.
teraz musisz jakis naturalny polozyc, potem pomyslisz o zimnym.

exclusive ja ci radze teraz z palette z serii naturals 500 albo 600 ciemny blond albo jasny braz naturalny.

A łudziłam się, że tylko przy blondzie tak trzeba uważać W sumie z brązami nigdy nie ekspetymentowałam więc nie wiem

Właśnie miałam pisać o 600, bo przeglądałam inne serie z palette i ta 600 dość fajnie wygląda na opakowaniu

[czekoladowoo]

Buahhot ty miałaś photoready Revlona 004 Nude chyba prawda? Powiedz mi z colorstaya dla tłustej i mieszanej jaki odcień jest najbardziej zbliżony?

[buahhot]

Dziewczyny, idę dziś na urodziny mojego chrześniaka- kończy dwa lata. Kupiłam mu zajefajną bluzę kangurkę i koszulkę z długim rękawem w Re. Myślicie, że to dobry prezent? Czy powinnam była pomyśleć, żeby dać kasę? Po prostu nie mogłam się oprzeć tej bluzie

Poza tym byłam dziś w Rossku i większość odcieni farb, które mnie interesują mają ppd ale tak jak Bunny powiedziałaś, nie ma co się bać, tylko ewentualnie robić próbę (sprawdziłam wszystkie, którymi farbowałam... ).
Na pewno zdecyduję się na jakąś z opalem

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Napisane przez czekoladowoo

Buahhot ty miałaś photoready Revlona 004 Nude chyba prawda? Powiedz mi z colorstaya dla tłustej i mieszanej jaki odcień jest najbardziej zbliżony?

tak mam 004 nude, jeszcze zostało mi go trochę ale niestety nie wiem jaki jest odpowiednik revlona cs, bo miałam tylko w odcieniu 330natural tan- opalony, w tym roku nawet ani razu go nie użyłam w końcu musiałam wywalić do kosza jak się rozwarstwił

[czekoladowoo]

Napisane przez buahhot

Dziewczyny, idę dziś na urodziny mojego chrześniaka- kończy dwa lata. Kupiłam mu zajefajną bluzę kangurkę i koszulkę z długim rękawem w Re. Myślicie, że to dobry prezent? Czy powinnam była pomyśleć, żeby dać kasę? Po prostu nie mogłam się oprzeć tej bluzie

Poza tym byłam dziś w Rossku i większość odcieni farb, które mnie interesują mają ppd ale tak jak Bunny powiedziałaś, nie ma co się bać, tylko ewentualnie robić próbę (sprawdziłam wszystkie, którymi farbowałam... ).
Na pewno zdecyduję się na jakąś z opalem

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------


tak mam 004 nude, jeszcze zostało mi go trochę ale niestety nie wiem jaki jest odpowiednik revlona cs, bo miałam tylko w odcieniu 330natural tan- opalony, w tym roku nawet ani razu go nie użyłam w końcu musiałam wywalić do kosza jak się rozwarstwił

Kurcze bo tak sie zastanawiam Bo do suchej i normalnej to 180 jest odpowiednikiem. Ale tak myśle czy np z cs'a nie powinnam miec ciut jasniejszego, bo photoready sie stapia ze skórą a cs to raczej nie


Prezent myśle że dobry

[infatuated]

Buahhot-prezent fajny na pewno bedzie słodko wyglądał w takiej kangurce

ja zrobię chyba Baikalem 9,132 z Preference
http://www.loreal-paris.de/img/l10n/...262/HCo6_8.jpg
co prawda nie znalazłam fotek jak wychodzi, ale jak jest popielato-złocisty-opalizujący to chyba będzie ładnie

ten kolorek mega sliczny http://www.loreal-paris.fr/_fr/_fr/m...me-doutzen.jpg
niby 801 casting ale jakoś srednio to widze

[exclusivee]

Napisane przez infatuated

ja zrobię chyba Baikalem 9,132 z Preference
http://www.loreal-paris.de/img/l10n/...262/HCo6_8.jpg
co prawda nie znalazłam fotek jak wychodzi, ale jak jest popielato-złocisty-opalizujący to chyba będzie ładnie

ten kolorek mega sliczny http://www.loreal-paris.fr/_fr/_fr/m...me-doutzen.jpg
niby 801 casting ale jakoś srednio to widze

Ale piękne kolorki

[kitkulka]

Napisane przez blond bunny

kitka tylko pamietaj ze to sie jeszcze sporo zmyje... moze poprzez ta burosc ty widzisz zielen powinno sie zmyc do bezowego sredniego blondu.

nie wiem, zrobię niedługo fotki i zobaczycie, naprawdę widać zieleń i to w każdym świetle
a najśmieszniejsze jest to, że na odroście, tam gdzie miałam samą 8,2 wyszło ładnie, bez żadnych glonów, a na długości właśnie zieleń

Napisane przez czekoladowoo

Kitka - o kurka, niemożliwe Ale wysuszyłaś już? Może sie tak tylko w cieniu wydaje albo na mokro...

wysuszyłam wysuszyłam, niestety

Napisane przez buahhot

Kitka oby się wymyło a póki co, może pomyj sobie włosy przeciwłupieżowym? Ciekawe, jak w razie czego mogłabyś to poprawić

nie wiem czym poprawić poczekam ze 2 tygodnie niech się wymywa i do fryzjera pójdę, sama już się babrać chyba nie będę, szkoda mi włosów głupia w sumie jestem, że od razu nie poszłam jak po tym drugim myciu mi zieleń wyszła. Moja bratowa chodzi do tego samego salonu co ja, ostatnio farbowała na rudo i też jej schodziło jakoś brzydko, poszła, powiedziała co się dzieje i bez problemu jej poprawili, reklamacja po prostu, yhh

Napisane przez exclusivee

Kitka widzę, że już po, także jakbyś miała czas to wrzucaj zdjęcie, czekamy.

wrzucę wrzucę, tylko zrobię

Napisane przez Agatau88

KITKA
plupiez nic nie da, pokaz kolor moze sie zmyje to raz, a dwa zawsze mozesz szamponem jakims stonowac.

ja sama to już chyba nic robić nie będę, za dużo nerwów

Napisane przez infatuated

ja zrobię chyba Baikalem 9,132 z Preference
http://www.loreal-paris.de/img/l10n/...262/HCo6_8.jpg
co prawda nie znalazłam fotek jak wychodzi, ale jak jest popielato-złocisty-opalizujący to chyba będzie ładnie

ten kolorek mega sliczny http://www.loreal-paris.fr/_fr/_fr/m...me-doutzen.jpg
niby 801 casting ale jakoś srednio to widze

też chciałam kiedyś tym Baikalem robić, znalazłam nawet fotki na necie, ale wychodził rudo Bunny też mi odradzała


Buahhot wg mnie bardzo fajny prezent, tak to kasa poszłaby dla rodziców

[exclusivee]

Takiego nerwa złapałam, że najchętniej zafarbowałabym się już dzisiaj dla poprawienia sobie nastroju, tylko cholerka, gdzie ja znajdę dzisiaj tą palette? W kauflandzie jest chyba tylko intensive color creme

[blond bunny]

Napisane przez kitkulka

nie wiem, zrobię niedługo fotki i zobaczycie, naprawdę widać zieleń i to w każdym świetle
a najśmieszniejsze jest to, że na odroście, tam gdzie miałam samą 8,2 wyszło ładnie, bez żadnych glonów, a na długości właśnie zieleń

wysuszyłam wysuszyłam, niestety

nie wiem czym poprawić poczekam ze 2 tygodnie niech się wymywa i do fryzjera pójdę, sama już się babrać chyba nie będę, szkoda mi włosów głupia w sumie jestem, że od razu nie poszłam jak po tym drugim myciu mi zieleń wyszła. Moja bratowa chodzi do tego samego salonu co ja, ostatnio farbowała na rudo i też jej schodziło jakoś brzydko, poszła, powiedziała co się dzieje i bez problemu jej poprawili, reklamacja po prostu, yhh

wrzucę wrzucę, tylko zrobię

ja sama to już chyba nic robić nie będę, za dużo nerwów

też chciałam kiedyś tym Baikalem robić, znalazłam nawet fotki na necie, ale wychodził rudo Bunny też mi odradzała


Buahhot wg mnie bardzo fajny prezent, tak to kasa poszłaby dla rodziców

to wyglada tak jakby dlugosci byly wytrawione i mocniej zimny kolor zlapaly, ale nie wykluczone ze to sie zmyje.
nie wiem na ile by ci to porawili w salonie, bo moze byc tak ze co by nie nalozyli z zimnych odcieni to zielonosc bedzie wylazic- tak czasem sie dzieje podczas przyciemniania i rada jest tylko taka by nalozyc czerwona farbe dla uzyskania naturalnego odcienia i po prostu przez jakis czas dac spokoj z zimnymi odcieniami- bo co je nalozysz to zielony wyjdzie nawet przy bezu przy ktorym go byc nie powinno...
uczono mnie ze w ogole najbezpieczniej przyciemniac jest naturami, bezami i cieplymi odcieniami. zimne odradzac.

Napisane przez exclusivee

Takiego nerwa złapałam, że najchętniej zafarbowałabym się już dzisiaj dla poprawienia sobie nastroju, tylko cholerka, gdzie ja znajdę dzisiaj tą palette? W kauflandzie jest chyba tylko intensive color creme

u mnie tylko w leclercu widzialam i tam specjalnie jezdze po zapas bo tak to nigdzie nie ma.

[exclusivee]

Napisane przez blond bunny

u mnie tylko w leclercu widzialam i tam specjalnie jezdze po zapas bo tak to nigdzie nie ma.

Jak w kauflandzie nie będzie rozejrzę się w tygodniu po drogeriach i zobaczę czy gdzieś jest. Tylko się zastanawiam czy brać 500 czy 600, obawiam się że 600 wyjdzie jak średni/ciemny brąz.

[kitkulka]

Napisane przez blond bunny

to wyglada tak jakby dlugosci byly wytrawione i mocniej zimny kolor zlapaly, ale nie wykluczone ze to sie zmyje.
nie wiem na ile by ci to porawili w salonie, bo moze byc tak ze co by nie nalozyli z zimnych odcieni to zielonosc bedzie wylazic- tak czasem sie dzieje podczas przyciemniania i rada jest tylko taka by nalozyc czerwona farbe dla uzyskania naturalnego odcienia i po prostu przez jakis czas dac spokoj z zimnymi odcieniami- bo co je nalozysz to zielony wyjdzie nawet przy bezu przy ktorym go byc nie powinno...
uczono mnie ze w ogole najbezpieczniej przyciemniac jest naturami, bezami i cieplymi odcieniami. zimne odradzac.

Bunny tylko żebyś nie myślała, że myślę, iż to Twoja wina, broń Boże! gdybym sama miała robić to pewnie byłaby niezła tęcza... pewnie też spanikowałam na początku, bo kolor jest po prostu trochę inny. Teraz na spokojnie wyszłam na balkon, obejrzałam w lusterku i nie jest aż tak źle, mnie się wydaje, że glonowato trochę jest, bo mam czujne oko... Ale Mama i bratowa mówią, że jest ok, że trochę się wypłucze i będzie jeszcze lepiej...
A co do przyciemniania i zieloności to masz rację, kilka razy już przecież przyciemniałam chłodnymi odcieniami i za każdym razem była zieleń, obojętnie jaka farba... Garnier - zielony, po Syossie w końcu też glon wyszedł, a przecież kładłam same natury! Nie miałam zieleni tylko wtedy co przyciemniałam u fryzjera zaraz na blond balejaż z rozjaśniacza, wtedy wzięło naprawdę ładnie, czysto a po farbach jakieś dziwolągi wychodzą.

Obfociłam się z każdej strony, na zdjęciach chyba glona nie widać, nie wiem może serio tylko ja go widzę... jutro umyję włosy i zobaczę co będzie. W każdym razie kondycja włosów po excellence o niebo lepsza niż po Majirel

[infatuated]

Kitka-pokaż pokaż a na zieleń czytałam na jakimś wątku, że dziewczyna położyła...ketchup i jej zniwelował odcien glonowaty możesz spróbować
co do Baikala to chyba jednak się skuszę robiłam samą 9,13 z excella i mi rudo nie wychodziło

[blond bunny]

Napisane przez exclusivee

Jak w kauflandzie nie będzie rozejrzę się w tygodniu po drogeriach i zobaczę czy gdzieś jest. Tylko się zastanawiam czy brać 500 czy 600, obawiam się że 600 wyjdzie jak średni/ciemny brąz.

to moze bierz 500... jak uznasz ze odrost wzielo za jasno to polozysz 600.

Napisane przez kitkulka

Bunny tylko żebyś nie myślała, że myślę, iż to Twoja wina, broń Boże! gdybym sama miała robić to pewnie byłaby niezła tęcza... pewnie też spanikowałam na początku, bo kolor jest po prostu trochę inny. Teraz na spokojnie wyszłam na balkon, obejrzałam w lusterku i nie jest aż tak źle, mnie się wydaje, że glonowato trochę jest, bo mam czujne oko... Ale Mama i bratowa mówią, że jest ok, że trochę się wypłucze i będzie jeszcze lepiej...
A co do przyciemniania i zieloności to masz rację, kilka razy już przecież przyciemniałam chłodnymi odcieniami i za każdym razem była zieleń, obojętnie jaka farba... Garnier - zielony, po Syossie w końcu też glon wyszedł, a przecież kładłam same natury! Nie miałam zieleni tylko wtedy co przyciemniałam u fryzjera zaraz na blond balejaż z rozjaśniacza, wtedy wzięło naprawdę ładnie, czysto a po farbach jakieś dziwolągi wychodzą.

Obfociłam się z każdej strony, na zdjęciach chyba glona nie widać, nie wiem może serio tylko ja go widzę... jutro umyję włosy i zobaczę co będzie. W każdym razie kondycja włosów po excellence o niebo lepsza niż po Majirel

kitka kotku ja sie nie obwiniam, bo wiem ze zrobilam co moglam dla ciebie... wiesz jakbys siedziala na fotelu u mnie to suszymy, mowisz ze be... zwilzamy wlosy i klade czerwony korektor zmywamy i pieknosci
a tak to wiadomo, mozna poprawiac ale jak bedzie...
jak mowie- dalysmy teraz bez, wczesniej tez mialas odcien bezowy i perlowy- nie wiem czemu by wlosy mialy zalapac teraz zielen na podobnej mieszance?
jesli tak sie stalo to od popielu, jednak bez i natura powinny sprawic ze to sie za chwile wymyje i zostanie czysty odcien.
jesli by sie tak nie stalo w ciagu powiedzmy do 5 myc to radze polozyc nawet mahoniowa szamponetke- bo ona usunie nadmiar zimnego pigmentu i zielen zarazem.
a potem juz mozna znow probowac samymi naturami.
przy przyciemnianiu jasnych wlosow jest tez tak- ze zimny pigment nadmiernie osiada dajac zielony.
dlatego jesli chcesz np to 8.2, to powinnas dac je z 8 na pol, bo inaczej moze byc zielen w turkus wpadajaca....
po prostu trzeba te zimne odcienie jakby rozcienczac, bo juz same natury wyjda chlodno.
tyle z teorii.
dlatego tez agatka przyciemnia- i nie ma klopotu z zielenia- bo daje beze i odcienie cieple ktore blokuja nadmiar zimnego we wlosie.
gdy rozjasniamy sytuacja jest calkiem odwrotna- musimy dac nadmiar zimnego by wlosy nie byly rude/zolte.

a tu mnie zaskoczylas ze kondycja po slepowce duzo lepsza jak po profesce...

[kitkulka]

dobra, wrzucę Wam kilka zdjęć, gdzie wg mnie widać lekkiego glona, a na reszcie z kolei kolor jest boski nie wiem co teraz, będę miała znowu myślawkę po każdym myciu jaki kolor będzie

Bunny, więc teraz jakby co to kłaść tylko natury?

w ogóle mówię Tacie, że Bunny kazała nam odmierzać farbę linijką, żeby było równo, ale Tata miał inny plan wziął wagę kuchenną, taką bardzo dokładną, delikatną. Zważył tubki z farbą (obie miały po 55 gram), a później postawił miseczkę, wytarował wagę i odmierzał równiutko na gramy mistrz

[kitkulka]

Napisane przez infatuated

Kitka-pokaż pokaż a na zieleń czytałam na jakimś wątku, że dziewczyna położyła...ketchup i jej zniwelował odcien glonowaty możesz spróbować
co do Baikala to chyba jednak się skuszę robiłam samą 9,13 z excella i mi rudo nie wychodziło

aaa to chyba, że w razie co spróbuję odkopać te fotki i podeślę Ci
ketchup mówisz spróbuję jutro jak będę sama w domu, bo jakbym dzisiaj zaczęła myć włosy ketchupem to rodzice jutro by mnie spakowali i odwieźli do szpitala

Napisane przez blond bunny

kitka kotku ja sie nie obwiniam, bo wiem ze zrobilam co moglam dla ciebie... wiesz jakbys siedziala na fotelu u mnie to suszymy, mowisz ze be... zwilzamy wlosy i klade czerwony korektor zmywamy i pieknosci
a tak to wiadomo, mozna poprawiac ale jak bedzie...
jak mowie- dalysmy teraz bez, wczesniej tez mialas odcien bezowy i perlowy- nie wiem czemu by wlosy mialy zalapac teraz zielen na podobnej mieszance?
jesli tak sie stalo to od popielu, jednak bez i natura powinny sprawic ze to sie za chwile wymyje i zostanie czysty odcien.
jesli by sie tak nie stalo w ciagu powiedzmy do 5 myc to radze polozyc nawet mahoniowa szamponetke- bo ona usunie nadmiar zimnego pigmentu i zielen zarazem.
a potem juz mozna znow probowac samymi naturami.
przy przyciemnianiu jasnych wlosow jest tez tak- ze zimny pigment nadmiernie osiada dajac zielony.
dlatego jesli chcesz np to 8.2, to powinnas dac je z 8 na pol, bo inaczej moze byc zielen w turkus wpadajaca....
po prostu trzeba te zimne odcienie jakby rozcienczac, bo juz same natury wyjda chlodno.
tyle z teorii.
dlatego tez agatka przyciemnia- i nie ma klopotu z zielenia- bo daje beze i odcienie cieple ktore blokuja nadmiar zimnego we wlosie.
gdy rozjasniamy sytuacja jest calkiem odwrotna- musimy dac nadmiar zimnego by wlosy nie byly rude/zolte.

a tu mnie zaskoczylas ze kondycja po slepowce duzo lepsza jak po profesce...

wiadomo, że tak by było lepiej, usiąść na fotel i robić po kolei, a tak to ciężko. Myślę, że będzie ok. Już mówiłam Mamie, zdecydowałam się na przyciemnianie to muszę pocierpieć. Jasnego odcienia idealnego też długo szukałam, zmieniałam farby, bo Londa rudziała, c10 za jasne i szczypało, excellence w końcu zbyt jasny itp.
widocznie tutaj też muszę szukać swojego odcienia

naprawdę po sklepowej włosy mięciutkie, gładziutkie, błyszczą, a po prof. było sianko spore, a teraz jest pięknie

a tutaj już wstawiaj fotki gdzie kolor jest boski

[kitkulka]

Infuś mam !
na odroście wyszło dziewczynie troszkę cieplej, ale na długości BAJKA po Baikale
http://www.ladiesproject.ru/public/k...ikal-ot-loreal

[blond bunny]

Napisane przez kitkulka

dobra, wrzucę Wam kilka zdjęć, gdzie wg mnie widać lekkiego glona, a na reszcie z kolei kolor jest boski nie wiem co teraz, będę miała znowu myślawkę po każdym myciu jaki kolor będzie

Bunny, więc teraz jakby co to kłaść tylko natury?

w ogóle mówię Tacie, że Bunny kazała nam odmierzać farbę linijką, żeby było równo, ale Tata miał inny plan wziął wagę kuchenną, taką bardzo dokładną, delikatną. Zważył tubki z farbą (obie miały po 55 gram), a później postawił miseczkę, wytarował wagę i odmierzał równiutko na gramy mistrz

nie wiem jestem nieobiektywna.
mnie sie ten kolor podoba wyszedl bezyk jak nic
tata mistrz bez kitu
albo natury- ale radze poziom 8 i 6...
tak mi sie przypomnialo ze kiedys mi ktoras nauczycielka cos wspominala ze sa firmy farb, gdzie sredni blond a wiec 7 potrafi dawac odcien z oliwkowym polyskiem czyli moze wychodzic wpadajaca w lekka zielonosc. nie pamietam jednak o ktorej marce byla mowa
to tak na wszelki wypadek moze mijaj te 7ki....
mozesz dawac beż- on zawsze przeciwdziala zieleni, nawet lepiej jak dasz cieply bez czyli 8.31.
a jak juz kolor przestanie sie zmieniac to uderzysz w swoje perlowe odcienie.

Napisane przez kitkulka

aaa to chyba, że w razie co spróbuję odkopać te fotki i podeślę Ci
ketchup mówisz spróbuję jutro jak będę sama w domu, bo jakbym dzisiaj zaczęła myć włosy ketchupem to rodzice jutro by mnie spakowali i odwieźli do szpitala

wiadomo, że tak by było lepiej, usiąść na fotel i robić po kolei, a tak to ciężko. Myślę, że będzie ok. Już mówiłam Mamie, zdecydowałam się na przyciemnianie to muszę pocierpieć. Jasnego odcienia idealnego też długo szukałam, zmieniałam farby, bo Londa rudziała, c10 za jasne i szczypało, excellence w końcu zbyt jasny itp.
widocznie tutaj też muszę szukać swojego odcienia

naprawdę po sklepowej włosy mięciutkie, gładziutkie, błyszczą, a po prof. było sianko spore, a teraz jest pięknie

a tutaj już wstawiaj fotki gdzie kolor jest boski

mysle ze jako toner moglyby zadzialac tez szampony dla rudo i czerwonowlosych ;] tak jak jest fioletowy szampon tak jest tez dla wlosow czerwonych nawet z joaski.
widac ze sa blyszczace i miekkie na fotkach nawet

[infatuated]

Kituś-ja nie widzę ani grama zieleni, czy glona a pięęęęękny kolorek własciwie to jak na niego patrze to tak wyglądał Syoss odrazu po farbowaniu no wypisz wymaluj
wstaw jakieś z buzią do albumu bo ciekawa jestem jak wyglądasz

no fakt, przy rodzicach nie próbuj ale wg mnie nie ma potrzeby bo kolor jest super!

dziękiiii za fotki po Baikale odrost rzeczywiście rudy, ale ja niedawno gładziłam odrost wiec by niespodzianki nie było

[kitkulka]

Napisane przez blond bunny

nie wiem jestem nieobiektywna.
mnie sie ten kolor podoba wyszedl bezyk jak nic
tata mistrz bez kitu
albo natury- ale radze poziom 8 i 6...
tak mi sie przypomnialo ze kiedys mi ktoras nauczycielka cos wspominala ze sa firmy farb, gdzie sredni blond a wiec 7 potrafi dawac odcien z oliwkowym polyskiem czyli moze wychodzic wpadajaca w lekka zielonosc. nie pamietam jednak o ktorej marce byla mowa
to tak na wszelki wypadek moze mijaj te 7ki....
mozesz dawac beż- on zawsze przeciwdziala zieleni, nawet lepiej jak dasz cieply bez czyli 8.31.
a jak juz kolor przestanie sie zmieniac to uderzysz w swoje perlowe odcienie.




mysle ze jako toner moglyby zadzialac tez szampony dla rudo i czerwonowlosych ;] tak jak jest fioletowy szampon tak jest tez dla wlosow czerwonych nawet z joaski.
widac ze sa blyszczace i miekkie na fotkach nawet

pewnie jestem już przewrażliwiona na punkcie tych włosów spodziewałam się, że po wyjściu od fryzjera, kolor będzie jedynie się wypłukiwał a nie zmieniał odcienie jak byłam zadowolona po rozjaśniaczu to czemu miałabym nie być zadowolona po farbie?! no i masz babo

zobaczymy co będzie jutro jak umyję i poketchupię ale to nie ma różnicy czy ketchup pikantny czy łagodny? bo mam tylko pikantny

[infatuated]

Napisane przez kitkulka

pewnie jestem już przewrażliwiona na punkcie tych włosów spodziewałam się, że po wyjściu od fryzjera, kolor będzie jedynie się wypłukiwał a nie zmieniał odcienie jak byłam zadowolona po rozjaśniaczu to czemu miałabym nie być zadowolona po farbie?! no i masz babo

zobaczymy co będzie jutro jak umyję i poketchupię ale to nie ma różnicy czy ketchup pikantny czy łagodny? bo mam tylko pikantny

ważne żeby był czerwony a nie ten zielony do pizzy

[kitkulka]

Napisane przez infatuated

Kituś-ja nie widzę ani grama zieleni, czy glona a pięęęęękny kolorek własciwie to jak na niego patrze to tak wyglądał Syoss odrazu po farbowaniu no wypisz wymaluj
wstaw jakieś z buzią do albumu bo ciekawa jestem jak wyglądasz

no fakt, przy rodzicach nie próbuj ale wg mnie nie ma potrzeby bo kolor jest super!

dziękiiii za fotki po Baikale odrost rzeczywiście rudy, ale ja niedawno gładziłam odrost wiec by niespodzianki nie było

jutro cyknę jakąś fotkę z twarzą, dzisiaj jestem niewyjściowa miałam plany na niedzielę, ale że te farbowanie trochę mi humor popsuło to przesunęłam na inny dzień i dzisiaj siedzę jak ta dupa

i tak masz rację, kolor na zdjęciach bardzo zbliżony do Syossa, ale w rzeczywistości jest ciemniejszy to trzymam kciuki za Baikal

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez infatuated

ważne żeby był czerwony a nie ten zielony do pizzy

hahaha mam czerwony, pikantny pudliszki
wolałam w smaku kotlin, ale miał masę konserwantów a że ja parówek dużo jem z ketchupem, więc te konserwanty mogłyby mi już szkodzić

[czekoladowoo]

Kitka no i dobry kolor Co marudzisz


No to teraz i u mnie sie kiepsko z TŻ zaczyna

[kitkulka]

Napisane przez czekoladowoo

Kitka no i dobry kolor Co marudzisz


No to teraz i u mnie sie kiepsko z TŻ zaczyna

Czeko wiesz jak to z nami bywa, mamy schizę na punkcie włosów i chcemy czegoś idealnego chyba się nastawiłam, że jak wysuszę włosy to aż mnie pierd**nie z zachwytu, a mogłam jedynie powiedzieć sobie NIE JEST ŹLE widocznie na wszystko w życiu trzeba poczekać

o shit, przykro mi naprawdę, ale z drugiej strony to u nas zrobiła się taka komedia, że ja się śmieję z tego i jak kolejna z Was ma kryzys to naprawdę jestem przekonana, że TŻci mają jakiś zbiorowy szał hormonów mój siedzi w tym lesie i tylko dziczeje, jestem pewna, że gania dziki i czai się na sarny, na 100%

[infatuated]

Napisane przez kitkulka

jutro cyknę jakąś fotkę z twarzą, dzisiaj jestem niewyjściowa miałam plany na niedzielę, ale że te farbowanie trochę mi humor popsuło to przesunęłam na inny dzień i dzisiaj siedzę jak ta dupa

i tak masz rację, kolor na zdjęciach bardzo zbliżony do Syossa, ale w rzeczywistości jest ciemniejszy to trzymam kciuki za Baikal

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------


hahaha mam czerwony, pikantny pudliszki
wolałam w smaku kotlin, ale miał masę konserwantów a że ja parówek dużo jem z ketchupem, więc te konserwanty mogłyby mi już szkodzić

ok ok, to czekam na fotki
dzięki ja mam w sumie dobry kolor, ładny, jasny, chłodny, nie miałabym mu nic do zarzucenia ale z opalenizna zle się komponuje.. zawsze coś trzeba ocieplić!

nie lubię pikantnych..osssstro potem tylko cola jest w stanie mi pomóc
za pudliszki!