2012-12-15, 00:11 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 274
|
Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Umówiłam się z chłopakiem z portalu randkowego, najpierw pisaliśmy przez 2 tygodnie na portalu, a dzisiaj postanowiliśmy się spotkać.
Chłopak twierdził, że ma ponad 180 wzrostu, a okazał się być niewiele wyższy ode mnie, ja mam 170. Poszliśmy do knajpy, on ją wybrał, ja nigdy przedtem tam nie byłam. Usiedliśmy, wybrał dla nas piwo, potem zamówił dla nas drugie, gdy ja byłam w toalecie. Ogólnie rozmawiało się naprawdę miło, na to nie mogę narzekać. Chłopak jest dosyć inteligentny, planuje wznowić studia, ale obecnie nie ma pracy. No i ... przyszedł czas płacenia rachunku. Zdziwił się, że wyniosło to ponad 40 zł, więc zaproponowałam, że się dorzucę. Zapłaciłam połowę, a on liczył drobniaki na swoją połowę plus napiwek. Umówiliśmy się wstępnie na drugie spotkanie, no i nie wiem,czy mimo,że fajnie nam się rozmawiało, to powód do skreslenia go?
__________________
Nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
2012-12-15, 00:17 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
jak nie ma pracy to może nie jest tak rozrzutny w wydawaniu kasy...
|
2012-12-15, 00:21 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Dokładnie. Poza tym nie sugeruj się naszymi wypowiedziami. To ty byłaś na spotkaniu, ty z nim rozmawiałaś i chyba masz jakieś zdanie odnośnie tej znajomości. Ale chyba fajerwerków nie było, skoro pojawił się ten temat na forum
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2012-12-15, 00:25 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 274
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Oj nie, po prostu gdy chodziłam na pierwsze randki to faceci stawiali, a już opisywałam na forum jednego , z którym się spotykałam, kupił mi kieliszki do wina, a potem je zabrał więc chciałabym tego uniknąć.
__________________
Nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
2012-12-15, 00:28 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Cytat:
Co do tych pierwszych randek to nigdy jak dla mnie nic nie wiadomo. Są różni ludzie, jedni fundują, drudzy dzielą rachunek na pół. Ciężko wyczuć, dlatego ja staram się mieć zawsze jakieś pieniądze na wypadek, gdybym musiała za siebie zapłacić
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
2012-12-15, 00:47 | #6 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
mi by bardziej przeszkadzał ten wzrost niż rachunek :P
|
2012-12-15, 00:47 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Faceci na portalach zawsze dodają sobie wzrostu.. Choć kilka cm ale jednak.
|
2012-12-15, 00:48 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
A ja jestem jakas inne chyba i dałoby mi to do myślenia. Tzn. rozumiem że nie ma kasy, szuka pracy itp. Ale... po co zamawiał obiad? Jakby chciał wyjść z twarzą, to zaprosiłby autorkę do miłego pubiku na lampkę wina, na piwo czy cokolwiek... Tak mi się zdaje
|
2012-12-15, 00:50 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
W sumie fakt. Choć jak tak czasami sobie czytam o różnym podejściu do dzielenia się rachunkiem za lokal to właściwie nie dziwię się już niczemu.. jego zachowanie nie odbiega jakoś wyjątkowo od normy.
|
2012-12-15, 00:54 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 274
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Nie byliśmy na obiedzie . Wypiliśmy po dwa piwa jedynie
__________________
Nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
2012-12-15, 01:09 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Nie było obiadu, Autorka pisze: 4 piwa tylko.. swoją drogą wybrał dość drogą knajpę skoro piwo ponad 10 zł...
|
2012-12-15, 01:10 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 274
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Niestety tutaj wszędzie są takie ceny
__________________
Nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
2012-12-15, 01:21 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Cytat:
Autorko, ale fajnie Wam się rozmawiało jak mówisz. Masz zamiar jeszcze z nim się spotkać? |
|
2012-12-15, 01:55 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
|
2012-12-15, 07:08 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 030
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
|
2012-12-15, 08:57 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Ja zawsze uważałam - chociażby z samej grzeczności - że na pierwszej randce to facet stawia, nawet jakby to było kawa z MC za 3zł. I doskonale rozumiem że nie ma pracy, ale skoro nie "śmierdzi groszem" to nie zaprasza się dziewczyny do knajpy gdzie zapłaci się więcej niż ma się w portfelu.
Ciekawe co by było gdybyś akurat nie miała przy sobie kasy albo miałabyś tylko na karcie? (a w lokalu nie można płacić kartą)? Leciałabyś szybko do bankomatu? - mówię to dlatego, że ja sama nigdy nie mam drobnych przy sobie.
__________________
plecaczkiem: 7250 km |
2012-12-15, 09:09 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
1. Też mnie zmyliło słowo "drugie", ale może dlatego że byłam głodna
2. Jednak jestem zwolenniczką tego że facet płaci , przynajmniej na pierwszej randce. 3. Jeśli piwo było po 10 a zapłaciliście 40...to mógł nie zamawiać drugiej kolejki Po pierwszym mógł powiedzieć, że możecie iść na spacer. Rachunek by mu taki sam wyszedł Nie wiem może jestem spaczona, ale doświadczenie mnie tego nauczyło. KAŻDY mój facet płacił pierwszy raz za mnie, drugi i piąty Potem już zwykle było pół na pół (tzn. np raz ja raz on) a potem już z przewagą ja.... :P Więc.... Jak on zaczyna od pół na pół to się okaże że za 3 spotkania Ty zaczniesz stawiać Nie no żartuje, ale tak mi się skojarzyło |
2012-12-15, 09:27 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
No ale przecież sama zaproponowałaś, że się dorzucisz?
Niby dlaczego facet miał płacić? Znaczy się ok... może zapłacić. Ale już kolejnym razem płacisz Ty Płacenie za kogoś nagminne może się zdarzyć w bliskim związku, a nie na pierwszych spotkaniach gdzie się kogoś jeszcze w ogóle nie zna
__________________
nazywaj mnie Vill |
2012-12-15, 09:40 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
zapłaciliście po połowie więc to powód do zakończenia znajomości? Śmiesznee. Jakby Tobie kazał płacić to co innego, ale bez przesady. Pierwsze spotkanie, to się nie dziwię, nawet głupio pewnie by Ci było,gdyby On za wszystko płacił
__________________
it's a fool's game |
2012-12-15, 09:51 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
autorko szukasz dziury w calym.
|
2012-12-15, 10:06 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 364
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Czy oby na pewno problem tkwi w płaceniu? Wydaje mi się, że coś jeszcze Ci się w nim nie spodobało. Przemyśl całe spotkanie, wyrzucając kwestię rachunku - jak teraz to widzisz?
Powiem Ci, że miałam podobną sytuację. Na fb napisał do mnie pewien chłopak. Po jakiś 2-3 tygodniach się spotkaliśmy. Poszliśmy do herbaciarni i gdy chciał zapłacić rachunek... okazało się, że zapomniał portfela. Z jednej strony można było pomyśleć - "A może on tak specjalnie gada? Może nie chce po prostu za nas zapłacić?", z drugiej zaś: "Chyba faktycznie go zapomniał". Widziałam to zażenowanie w jego oczach i z uśmiechem na twarzy zapłaciłam za to co wzięliśmy. Jak oceniam samo spotkanie? Hmm... Nie należało do idealnych - ja się wstydziłam, rozglądałam po ścianach zamiast patrzeć mu w oczy, on sporo milczał, nie bardzo wiedzieliśmy o czym rozmawiać, spotkanie było ciut sztywne - pytanie--> odpowiedź, pytanie --> odpowiedź itd. Gdy odprowadził mnie na przystanek, poprosił o mój numer telefonu. Powiedziałam, że się zastanowię czy mu go dam i pożegnaliśmy się. Wsiadłam do tramwaju, wyjęłam swoją komórkę i mając jego numer w kontaktach, wybrałam go i napisałam smsa z podziękowaniem za spotkanie. Dodam tylko, że dzień później spotkałam się z pewnym kolegą z uczelni - również po raz pierwszy. I co? Spotkanie było dużo lepsze, nie było tak sztywno, chłopak chciał zapłacić za nas, jednak ja trzymam się zasady "pół na pół". Jak to się skończyło? Spotkanie z pierwszym chłopakiem (bez portfela) było pierwszym z wielu - dziś jesteśmy kochającą się parą z rocznym stażem, a ja nigdy nie byłam szczęśliwsza. Nie oceniaj więc ludzi tylko na podstawie pierwszego wrażenia - można się pomylić. Ktoś, kogo przy pierwszym podejściu mogliśmy uznać za sztywniaka, fajtłapę i niezbyt inteligentnego człowieka, dziś może być błyskotliwym, mądrym i świetnym chłopakiem, który pierwsze spotkanie rekompensuje każdego dnia - kochając i będąc przy mnie. Tak jak powiedziałam - wykreśl kwestię rachunku i zastanów się nad samym spotkaniem. Ja się nie przejęłam zapomnianym portfelem i dziś wiem, że dobrze zrobiłam. Edytowane przez No_To_Co Czas edycji: 2012-12-15 o 10:11 |
2012-12-15, 12:55 | #22 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Haha, czyli potwierdza się mój research zrobiony na bloga, o dodawaniu sobie cm
Hm, ja bym wzięła pod uwagę jego status materialny - jeżeli jest studentem albo dopiero zaczyna pracować, to 20zł za dwa piwa to może być dla niego dużo. A 40zł tym bardziej. Może akurat nie śmierdzi groszem, ale to nie jest przecież powód, żeby go skreślać. Dałabym więc drugą szansę, możecie jakoś "taniej" spędzić czas, i weź pod uwagę to, jak wam się rozmawia i ogólnie spędza czas przecież kilka randek to jeszcze nie małżeństwo, zawsze możesz się z tego wymiksować w późniejszym terminie, jak facet się okaże nie teges. |
2012-12-15, 13:24 | #23 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Skoro ceny piwa wszedzie sa raczej takie wysokie i ty o tym wiesz to on chyba jednak tez wiedzial. Wobec tego, skoro nie mial odpowiedniej ilosci pieniedzy to po co zamawial drugie?
Ja jak wychodze gdziekolwiek to 10 razy sprawdzam czy mam wszystko, a szczegolnie wlasnie pieniadze i dokladnie wiem ile mam w portfelu-nie wyobrazam sobie ze zaprosilabym gdzies kogos, a potem okazaloby sie, ze zbraklo mi kasy. Sytuacja z zapomnieniem portfela to zupelnie co innego... Nie lubie oceniac ludzi po pozorach, ale dla mnie chlopak mialby wielkiego minusa, bo sytuacja po prostu glupia. Ja nie pozwalam za siebie placic, ale to juz zupelnie inna kwestia, bo jesli nawet placilibysmy po pol, i okazalo sie ze on np. ma tylko 10 zl. to sytuacja bylaby podobna-dla mnie to niedopuszczalne, skoro zaprosil. Edytowane przez czarna_maciejka Czas edycji: 2012-12-15 o 13:26 |
2012-12-15, 13:35 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
a co to kobieta to jakieś wcielenie bóstwa, że trzeba jej stawiać? no litości...
KULTURA i dobre wychowanie =/= płacenie za kobietę, którą pierwszy raz na oczy widzimy. I właśnie autorko bardzo dobrze, że dorzuciłaś się do rachunku u mnie miałabyś ogromnego plusa OBOJE doszliście do wniosku, że trzeba się spotkać (2 tygodnie pisania robią swoje)i chcieliście tego. Tu nie było żadnej ŁASKI z Twojej strony, że zgodziłaś się.. Wiadomo, że rachunek na PÓŁ (bo przyszłości się nie zna a żadna ze stron nie chce być stratna, po co w coś wkładać skoro może nic z tego nie wyjść?). Trzeba myśleć racjonalnie a nie stereotypowo. I traktować siebie na równi bez podziału na płeć. Co innego jakby to było np 2 czy 3 spotkanie. "wiesz Marta chodź zabieram Cię tu i to o tej i o tej" to istnieje zasada, że kto zaprasza ten stawia, a druga osoba może się dorzucić jeżeli chce. Uff całe szczęście, że u mnie kobieta mocno honorowa w sprawach kasy Edytowane przez normalnyFacet Czas edycji: 2012-12-15 o 13:36 |
2012-12-15, 13:54 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 274
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Dziękuję za taki odzew w wątku
On jest ode mnie starszy o 6 lat, ja studiuję i jestem na utrzymaniu rodziców, on szuka pracy i ja to rozumiem Dla mnie nie jest problemem zapłacić za siebie, po prostu już miałam do czynienia z dość dziwnym przypadkiem, kiedy chłopak kupował nam rzeczy, a potem je zabierał z powrotem do domu, o czym zresztą pisałam na forum, pewnie jestem przewrażliwiona. Spotkanie było naprawdę udane, mieliśmy o czym rozmawiać, śmialiśmy się i chyba nie było aż tak tragicznie, jeżeli odezwał się po powrocie do domu i zaproponował kolejne spotkanie.
__________________
Nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
2012-12-15, 13:56 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Cytat:
Gdyby coś zagrało, to byś na forum o takie rzeczy nie pytała. A skoro nie gra, to nic na siłę. |
|
2012-12-15, 14:24 | #27 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Cytat:
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
||
2012-12-15, 15:22 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3 719
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Nie widzę powodu do skreślania go
nawet przełknełabym te jego 180 cm
__________________
|
2012-12-15, 15:25 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
dla was 180 cm to mało u faceta?
|
2012-12-15, 15:33 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Pierwsze spotkanie , co myślicie?
Ogólnie dużo [mój TŻ tyle ma]
Przy mnie mało [mam 181, i nie mam ani jednego buta bez obcasu ] Więc jakbym chciała celować w idealny wzrost dla faceta to bym 2m obstawiała, tak żebym z 10 cm była niższa jak zakładam buty. Wszystko jest względne ;] |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:29.