Randki przez Internet cz. 2

[kasia5266]

Też ostatnio takiego miałam, tylko, że pisaliśmy tydzień. W końcu nie odpisałam na ostatnią wiadomość i kontakt się urwał .

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez oh Mandy

Ja pisalam od ok 2 tygodni z jednym facetem, ale przestałam, bo zero propozycji spotkania, a takie pisanie sztuka dla sztuki jest nudne ☠♀️

A ja bym sobie tak popisała właśnie, a każdy chce się spotykać od razu

[kasia5266]

Randkowicz się nie odezwał. Dobrze, że nie poszłam te 2 km do centrum .
Ciężko tam o konkretnego faceta.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez kasia5266

Randkowicz się nie odezwał. Dobrze, że nie poszłam te 2 km do centrum .
Ciężko tam o konkretnego faceta.

Poczekałaś aż minie godzina spotkania, czy próbowałaś się z nim skontaktować?

[kasia5266]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88827960]Poczekałaś aż minie godzina spotkania, czy próbowałaś się z nim skontaktować?[/QUOTE]

Napisałam smsa o 17 i brak odpowiedzi, dlatego poszłam na rower.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Kasia - co za burak.

Ja tez uwazam, ze lepiej sie szybko spotkac. Jak mieszka sie w tym samym miejscie, to na co czekac?

[Yellow_Cherry]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88827984]Kasia - co za burak.

Ja tez uwazam, ze lepiej sie szybko spotkac. Jak mieszka sie w tym samym miejscie, to na co czekac?[/QUOTE]To osoba grupa facetow, panowie-widmo ja mialan takiego adoratora, chcial sie spotkac, jak przyszlo do ustalania to zamilkl, minely 3 misiace powtorka (juz po 1 probie nie mialam nadziei na spotkanie), kolejne 3 i znowu sie odzywa i znowu jak pada propozycja spotkania, nomen omen on proponuje i cisza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez kasia5266

Napisałam smsa o 17 i brak odpowiedzi, dlatego poszłam na rower.

Napisane przez Yellow_Cherry

To osoba grupa facetow, panowie-widmo ja mialan takiego adoratora, chcial sie spotkac, jak przyszlo do ustalania to zamilkl, minely 3 misiace powtorka (juz po 1 probie nie mialam nadziei na spotkanie), kolejne 3 i znowu sie odzywa i znowu jak pada propozycja spotkania, nomen omen on proponuje i cisza

A rozmawiałyście z tymi facetami przez telefon w ogóle?

[Yellow_Cherry]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88828010]A rozmawiałyście z tymi facetami przez telefon w ogóle?[/QUOTE]

Po co? Skoro na sms czy na wszelkiego rodzaju wiadomosci nie odpusuja, w moim przypadku przypomina sobie co 3 miesiace, to telefonu taki tez nie odbierze, a mozna wyjsc na desperatke, ktora na sile prosi sie o atencje 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Yellow_Cherry

Po co? Skoro na sms czy na wszelkiego rodzaju wiadomosci nie odpusuja, w moim przypadku przypomina sobie co 3 miesiace, to telefonu taki tez nie odbierze, a mozna wyjsc na desperatke, ktora na sile prosi sie o atencje 🤷☠♀️

Ale chodzi mi o to, czy zanim podjęłyście decyzję o spotkaniu się, poznajecie się z facetami chociaż trochę w rozmowie telefonicznej?

Rozmowy telefoniczne pozwalają lepiej zweryfikować faceta i jego intencje. Dają dużo bardziej klarowny obraz, niż samo pisanie.

Tak bez telefonu nie spotkałabym się nigdy.

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Ja nigdy nie rozmawiam przez telefon, bo nienawidze rozmawiac przez telefon

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88828024]Ja nigdy nie rozmawiam przez telefon, bo nienawidze rozmawiac przez telefon [/QUOTE]

Palanta łatwiej wyczuć przez telefon, niż przez pisanie
Też nie lubię rozmawiać przez telefon, ale wolę to, niż iść na spotkanie i się potem zastanawiać, jak się po 20 minutach wymiksować

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88828026]Palanta łatwiej wyczuć przez telefon, niż przez pisanie
Też nie lubię rozmawiać przez telefon, ale wolę to, niż iść na spotkanie i się potem zastanawiać, jak się po 20 minutach wymiksować [/QUOTE]

Jak ktoś już aż takim palantem, ze po 20 minutach trzeba uciekac, to da sie to wyczuc orzez pisanie. Ja serio nie lubie rozmawiac przez tel, a do tego z obca osoba? nah.

[Yellow_Cherry]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88828024]Ja nigdy nie rozmawiam przez telefon, bo nienawidze rozmawiac przez telefon [/QUOTE]Mam to samo! Z radoscia rozmawiam przez tel moze z 2 przyjsciolkami, a tak to dla mnie przymus

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monika828282]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88828026]Palanta łatwiej wyczuć przez telefon, niż przez pisanie
Też nie lubię rozmawiać przez telefon, ale wolę to, niż iść na spotkanie i się potem zastanawiać, jak się po 20 minutach wymiksować [/QUOTE]


Poszłabym o krok dalej i porozmawiałabym chwilę na Skypie. Po takiej weryfikacji jest o wiele mniejsze ryzyko nieudanej randki. Czego nie widać w pisaniu to wyjdzie w głosie i w obrazie.
Kiedyś nieomal zauroczyłam się przez samo pisanie (i na podstawie 2 zdjęć) a randka okazała się niewypałem bo facet był zupełnie inny niż na zdjęciu i w mojej wyobraźni.

[kasia5266]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88828010]A rozmawiałyście z tymi facetami przez telefon w ogóle?[/QUOTE]

Z tym nie, ale zdarzyło mi się pogadać przez tel z facetem i...w trakcie tej rozmowy go zablokować, bo okazał się chamem...

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez Monika828282

Poszłabym o krok dalej i porozmawiałabym chwilę na Skypie. Po takiej weryfikacji jest o wiele mniejsze ryzyko nieudanej randki. Czego nie widać w pisaniu to wyjdzie w głosie i w obrazie.
Kiedyś nieomal zauroczyłam się przez samo pisanie (i na podstawie 2 zdjęć) a randka okazała się niewypałem bo facet był zupełnie inny niż na zdjęciu i w mojej wyobraźni.

Znam to. Pisanie super, a na żywo niewypał.

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez kasia5266

Z tym nie, ale zdarzyło mi się pogadać przez tel z facetem i...w trakcie tej rozmowy go zablokować, bo okazał się chamem...

Lepiej tak, niż dowiedzieć się, że jest chamem, dopiero na randce

[Snowdrop_]

Mi rozmowa przez tel z facetem nic nie mówi dlatego z żadnym nie rozmawiam, muszę zobaczyć typa na żywo i weryfikować, czy np. nie za stary, nie za niski itd. Tego co oni mi pisali w ogóle nie brałam do siebie, dopiero to co sama wywnioskuje po spotkaniu na żywo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez Snowdrop_

Mi rozmowa przez tel z facetem nic nie mówi dlatego z żadnym nie rozmawiam, muszę zobaczyć typa na żywo i weryfikować, czy np. nie za stary, nie za niski itd. Tego co oni mi pisali w ogóle nie brałam do siebie, dopiero to co sama wywnioskuje po spotkaniu na żywo.

Uważasz, że możliwy jest scenariusz, że facet jest przez telefon chamem, burakiem, tanim podrywaczem lub gburem, ale na żywo okaże się miłym i sympatycznym człowiekiem?

Bo rozmowa telefoniczna ma na celu odsianie nierokujących właśnie.
Zresztą ja nikogo nie namawiam, jak ktoś nie chce, to przymusu nie ma, tylko że to taka wstępna selekcja jest

[Yellow_Cherry]

Napisane przez Snowdrop_

Mi rozmowa przez tel z facetem nic nie mówi dlatego z żadnym nie rozmawiam, muszę zobaczyć typa na żywo i weryfikować, czy np. nie za stary, nie za niski itd. Tego co oni mi pisali w ogóle nie brałam do siebie, dopiero to co sama wywnioskuje po spotkaniu na żywo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kazda ma swoj sposob weryfikacji i nie na sie co licytowac, ktory lepszy, ktory gorszy, wazne zeby byl skuteczny.
Dla mnie rozmowa telefoniczna tez nie bylaby miarodajna, bo nie lubie rozmawiac, poza tym np facet zacznie sie lekko jakac, a na zywo moze sie okazac, ze to specjalnie nie przeszkadza 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88828178]Uważasz, że możliwy jest scenariusz, że facet jest przez telefon chamem, burakiem, tanim podrywaczem lub gburem, ale na żywo okaże się miłym i sympatycznym człowiekiem?

Po rozmowa telefoniczna ma na celu odsianie nierokujących właśnie.
Zresztą ja nikogo nie namawiam, jak ktoś nie chce, to przymusu nie ma, tylko że to taka wstępna selekcja jest [/QUOTE]Nie, dla mnie rozmowa tel jest bez sensu, od weryfikacji muszę mieć spotkanie w miejscu publicznym (koniecznie) w świecie realnym (koniecznie) i nie ma od tego żadnych ustępstw. Jak komuś nie chciałoby się przyjechać, to niech sp...ada taka prawda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Napisane przez Yellow_Cherry

Kazda ma swoj sposob weryfikacji i nie na sie co licytowac, ktory lepszy, ktory gorszy, wazne zeby byl skuteczny.
Dla mnie rozmowa telefoniczna tez nie bylaby miarodajna, bo nie lubie rozmawiac, poza tym np facet zacznie sie lekko jakac, a na zywo moze sie okazac, ze to specjalnie nie przeszkadza 🤷♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi nie chodzi o jakanie, tylko o to że przez tel różne oblechy, stare dziady i inni tacy niemile widziani przeze mnie mogą opowiadać bzdury, a ja nie będę tracić czasu na coś takiego. Albo się stara i przyjeżdża na żywo się pokazać żebym mogła weryfikować, albo nie ma tematu w ogóle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia5266]

Napisane przez Yellow_Cherry

To osoba grupa facetow, panowie-widmo ja mialan takiego adoratora, chcial sie spotkac, jak przyszlo do ustalania to zamilkl, minely 3 misiace powtorka (juz po 1 probie nie mialam nadziei na spotkanie), kolejne 3 i znowu sie odzywa i znowu jak pada propozycja spotkania, nomen omen on proponuje i cisza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takim Panom się chyba bardzo nudzi
Niedoszły randkowicz odpisał teraz,że...zasnął a potem było mu niedobrze po napoju i nie mógł odpisać Żenada...

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez kasia5266

Takim Panom się chyba bardzo nudzi
Niedoszły randkowicz odpisał teraz,że...zasnął a potem było mu niedobrze po napoju i nie mógł odpisać Żenada...

juz lepiej jakby nic nie napisal

[d61abbce58b52fe45ffe444afc51ca0ea3c11859_65540a44484ab]

Napisane przez kasia5266

Niedoszły randkowicz odpisał teraz,że...zasnął a potem było mu niedobrze po napoju i nie mógł odpisać Żenada...

Idealny kandydat na partnera, ja bym brała

[Milagros_90]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88828038]Jak ktoś już aż takim palantem, ze po 20 minutach trzeba uciekac, to da sie to wyczuc orzez pisanie. Ja serio nie lubie rozmawiac przez tel, a do tego z obca osoba? nah.[/QUOTE]Też tak uważam, a nawet jeśli jakims cudem się tego nie wyczuje przed spotkaniem, to i na samym spotkaniu można szybko się zawinąć.

Natomiast raz spotkałam się z facetem, który jak się okazało dopiero na spacerze - miał wadę wymowy. I to taką, że momentami ciężko było mi go zrozumieć. Gdybyśmy rozmawiali wcześniej przez tel, to przynajmniej byłabym już przygotowana. Ale to jednak incydentalne sytuacje.[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88828178]Uważasz, że możliwy jest scenariusz, że facet jest przez telefon chamem, burakiem, tanim podrywaczem lub gburem, ale na żywo okaże się miłym i sympatycznym człowiekiem?

Bo rozmowa telefoniczna ma na celu odsianie nierokujących właśnie.
Zresztą ja nikogo nie namawiam, jak ktoś nie chce, to przymusu nie ma, tylko że to taka wstępna selekcja jest [/QUOTE]Moim zdaniem takie rzeczy odsiewa się w trakcie pisania; nigdy mi się nie zdarzyło, żeby po miłym pisaniu na spotkanie przyszedł cham, burak, tani podrywacz czy gbur

Napisane przez kasia5266

Takim Panom się chyba bardzo nudzi
Niedoszły randkowicz odpisał teraz,że...zasnął a potem było mu niedobrze po napoju i nie mógł odpisać Żenada...

Serio?? Dorosłe chłopy, a jak dzieci, jak dzieci... Żenada!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Yellow_Cherry]

Napisane przez kasia5266

Takim Panom się chyba bardzo nudzi
Niedoszły randkowicz odpisał teraz,że...zasnął a potem było mu niedobrze po napoju i nie mógł odpisać Żenada...

Nie no, za pierwszym razem mielismy umowic konkretna godzine i miejsce, bo dzien byl ustalony cisza, po 3 miesiacach na portalu sie odezwal z nowego konta, ze widzi znajoma twarz i sie zaczal tlumaczyc ze telefon zgubil, ze cos tam i musial nowe konto zalozyc. Za kolejne juz ze starego i tlumaczenie, ze praca byl zajety 🤣 z jednej strony zabawne, z drugiej lekko zalosne, ale wiem ze nawet jakby proponowal kolejne spotkanie ti i tak w cudowny sposob zamilknie i do niego nie dojdzie 🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia5266]

[1=d61abbce58b52fe45ffe444 afc51ca0ea3c11859_65540a4 4484ab;88828284]Idealny kandydat na partnera, ja bym brała [/QUOTE]

Tak. Na pewno można by było na niego liczyć.
Zauważyłam też, że coraz częściej piszą faceci, którzy albo oczekują, że przyjadę się z nimi spotkać 40-60 km, albo może gdy będę gdzieś przejazdem w ich mieście. Rozumiem, że jest równouprawnienie, ale bez przesady Nie widzę powodu, żeby specjalnie jechać gdzieś do typa, którego nie znam i który sam nie wykazuje inicjatywy, żeby mnie poznać. Kolejne to rozumiem, ale na pierwsze Jeden nawet wprost napisał, że on jest wygodny.

[Snowdrop_]

Na razie nie mam czasu na żadne spotkania ani w ogóle, ochoty na związek, ale jak mi wróci motywacja to na pewno nie będę rezygnować ze swoich założeń.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oh Mandy]

Napisane przez kasia5266

Napisałam smsa o 17 i brak odpowiedzi, dlatego poszłam na rower.

No i dobrze. Ja już wychodzę z założenia, że jak nie ma konkretów do nie ma spotkania ;P

Ja kiedyś mialam akcje, że facet sie zw mna umówił w konkretnym miejscu, o konkretnej godzinie. Potwierdził 3h przed spotkaniem. Pojechalam, a on nie przyszedł. Uznal ze przecież nie potwierdził ostatecznie.

A co do takiego pisania, to jakoś mi szkoda czasu na wielotygodniowe pisanie z kimś obcym 🤯

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez oh Mandy

No i dobrze. Ja już wychodzę z założenia, że jak nie ma konkretów do nie ma spotkania ;P

Ja kiedyś mialam akcje, że facet sie zw mna umówił w konkretnym miejscu, o konkretnej godzinie. Potwierdził 3h przed spotkaniem. Pojechalam, a on nie przyszedł. Uznal ze przecież nie potwierdził ostatecznie.

A co do takiego pisania, to jakoś mi szkoda czasu na wielotygodniowe pisanie z kimś obcym 🤯

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

CO



No właśnie - z kimś obcym... ciągle sobie opowiadać, jak minął dzień? A koniec końców na spotkaniu może okazać się, że to kompletnie nie to i 2 czy 3 tygodnie zmarnowane na jałowe gadki