Sposób na puszące sie włosy- zbiorczy

[Ciumciok]

Mam 13 lat, ale moje włosy sa przesuszone, szorstkie, matowe, puszące się, falowane, każdy w inna stronę... poprostu tragedia... nie chce używać maseczek czy kremów do wlosów. Chciałabym sie tylko dowiedzieć jakie szampony lub odżywki do spłukiwania sa najlepsze dla takiego rodzaju włosów

[invissible]

Osobiście radzę ci coś wygładzającego - powinno pomóc doraźnie przeciwko puszeniu się. I polecam odżywkę, którą już kilka razy wspominałam - Joc Cream, Maska regenerująco - nawilżająca (Bartex). Kosztuje ok. 40 zł i jest w bardzo dużym pudełku. Ja miałam z włosami ten sam problem i po kilkakrotnym zastosowaniu naprawdę pomogła. Z odżywek polecam też linię Pantene - też regenerującą, najlesza jest chyba ekspresowa maska.

[truskaffka]

hm... wszelkiego rodzaju szampony i odzywki do przesuszonych wlosow powinny pomoc. Moje kolezanki zachwalaja sobie te z Nivea lub Dove.

[sugar_kitty]

odżywki Kallosa mleczne na all nie są drogie a pachną pieknie i wlosy je lubia

[alex126]

Cześć! Mam półdługie, falowane włosy/chyba ze ich nie rozczesze na mokro, wtedy wygladam jak owieczka:/ i ten sam problem. nawet po wyprostowaniu po najdłużej godzinie moje włosy unosza sie jak u ducha długo sobie nie mogłam z nimi poradzic ale w koncu znalazłam pewien sposób. Spróbuj po prostowaniu nałorzyc na suche włosy odżywke bez spłukiwania (tylko nie dużo, bo sie pokręcą).Powinno zadziałać!:co ol:

[Salive]

W jakiejś gazecie wyczytałam kiedyś, że w przypadku puszenia się włosów można wetrzeć kilka kropel oliwy z oliwek. O dziwo, na moje włosy działa i to dużo lepiej niż odżywki, spraye i szampony przeciw puszeniu razem wzięte

[benito_mruffkolini]

Napisane przez Klaudia1984

Wszystkim posiadaczką puszących się włosów polecam mleczko wygładzające Garniera, Fructis style, Frizz Control http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=1467

mi nie pomógł... wręcz przeciwnie

Napisane przez agocz

Ja mam tak puszące się włosy że nie pomagają żadne kosmetyki - nawet jedwab CHI, krem Chroma Kerastase...... Już lepiej działają na mnie naturalne olejki kokosowy, z nasion pszenicy, skrzypolen...
Przestają mi się całkowicie puszyć po posmarowaniu "naturalnym żelem" z przygotowanego siemienia lnianego - ale jak coś takiego pichcić na wczasach ?
Zastanawiałam się nad oleo-relax z Kerastase ale już nie chcę znowu wtopić - używał ktoś ?

chroma reflect robił z moich włosów gluty w sumie nie wiem jakim cudem, bo mam bardzo grube włosy (jak powiedział mi kolega: jak żyłki wędkarskie ), które naprawdę ciężko obciążyć... a temu cudeńku się udało (zresztą cała ta seria tak działała na moje włosy ) nie wiem czy oleo relax jest lepsze, ale ja sobie powiedziałam, że już nigdy nie kupię nic tej firmy (no, może poza ampułkami...)

Napisane przez Salive

W jakiejś gazecie wyczytałam kiedyś, że w przypadku puszenia się włosów można wetrzeć kilka kropel oliwy z oliwek. O dziwo, na moje włosy działa i to dużo lepiej niż odżywki, spraye i szampony przeciw puszeniu razem wzięte

też słyszałam, że różnego rodzaju olejki pomagają ujarzmić włosy na mnie działa rycynowy dodany do szamponu lub odżywki podobno dobry jest też kokosowy, zresztą jest parę wątków o olejkach na wizażu

a w ogóle to ciężko coś poradzić, jak się nie wie o jakie włosy chodzi... u mnie puszenie ograniczają mocne, regenerujące maski, które obciążają włosy - na moje grubachne działają super, ale na jakieś cieńsze to pewnie by było zabójstwo...

tak samo olejki - jak ktoś ma przetłuszczające się włosy to też może być nie za ciekawie

w miarę bezpieczne i uniwersalne rzeczy to właśnie różnej maści serum i inne wygładzacze (słynny jedwab choćby) - ale wiadomo, że to tylko efekt wizualny i nie zlikwidują puszenia na dobre dlatego nie ma jak regeneracja i nawilżenie

[placebo_girl777]

No ja mogę dorzucić do wora krem bez spłukiwania Dove- ten wygładzający, żółty. Bardzo dobry! Ale i tak trzeba nastwaić się na silną regenerację włosa i będzie coraz lepiej.

[lee_monka]

podnoszę wątek znalzłam go przez wyszukiwarke i odkopuje

znalzłam swój patent- od czasu do czasu wcieram we włosy kilka kopel olejku rycynowego, potem trzeba bardzo dokładnie spłukać

ale pzrede wszytskim wszytskim posiadaczkom puszących się włosów polecam szampon Joanna Naturia- do włosów farbowanych (fioletowa przezrocztsa buteleczka) nie mam włosów farbowanych, ale ten szampon poleciła mi fryzjerka właśnie jako dobry do pusz- upów działa

[Kadunia]

Na puszące włosy świetna jest oliwka dla dzieci np Bambino

[zielonejabłuszko]

Mam włosy kręcone z tendencją do puszenia się.Po myciu wycieram je ręcznikiem a później rozczesuję. Nie suszę bo to wzmaga puszenie się. po wyschnięciu nie używam już szczotki. Czasami w ciągu dnia spryskuje je troszkę wodą.
Do wlosów kręconych polecam zielony sunsilk a do prostych ten wygładzający.

[wiola_p]

Napisane przez Kadunia

Na puszące włosy świetna jest oliwka dla dzieci np Bambino

stosujesz ja jako odzywke po umyciu? i splukujesz?

[wampirzyca:)]

A mi wlosy zaczely sie puszyc po przedłuzeniu dziwnie to wyglada bo czesc przedłuzona sie puszy a czesc naturalna juz nie.dzisiaj kupilam Garnier Fructis style mleczko wygładzajace i jak na dzien dzisiejszy jestem z niego zadowolona.Zobaczymy czy dziala na dłuzsza mete

[Celestia]

Napisane przez Seagirl

Hej,ja też zamierzam wypróbowac serum z Avonu,
nic innego do tej pory mi nie pomagało, chociaż musze przyznać , że jak nakładam serum z Avonu na zniszczone końcówki to trochę daje też na resztę włosów i są jakby bardziej wygładzone.

Ja używałam tego serum na puszczące włosy z avon ale nic mi nie dało.

[ufcio]

Napisane przez zielonejabłuszko

Mam włosy kręcone z tendencją do puszenia się.Po myciu wycieram je ręcznikiem a później rozczesuję. Nie suszę bo to wzmaga puszenie się. po wyschnięciu nie używam już szczotki. Czasami w ciągu dnia spryskuje je troszkę wodą.
Do wlosów kręconych polecam zielony sunsilk a do prostych ten wygładzający.

tak, ja tak robie jak nie musze wychodzic z domu, bo po takim "zabiegu" moje włosy tancza jak im sie chce.

ta zółta seria z dove warta jest kupienia? bo narazie mam niebieska-regeneracja, ale wiadomo nie bede cale zycie regenerowac włosow, i tak planuje ja kupic. opłaca sie?

[zielonejabłuszko]

Napisane przez ufcio

tak, ja tak robie jak nie musze wychodzic z domu, bo po takim "zabiegu" moje włosy tancza jak im sie chce.

ta zółta seria z dove warta jest kupienia? bo narazie mam niebieska-regeneracja, ale wiadomo nie bede cale zycie regenerowac włosow, i tak planuje ja kupic. opłaca sie?

a to ciekawe, bo moje loczki są po takim czyms bardzo ladne

[Kadunia]

Napisane przez wiola_p

stosujesz ja jako odzywke po umyciu? i splukujesz?

niee stosuje to tak że przed myciem wcieram oliwka (czasem zmieszaną z olejkiem rycynowym) w końcówki dokładnie i te partie włosów które są suche i tak siedze minimum pół godzinki potem normalnie spłukuje myjąc szamponem a juz na umyte osuszone włosy wylewam na reke kroplelke oliwki i wcieram w koncowki (zaznaczam ze mam długie i geste włosy wiec jesli ktos na krotsze to dosłownie kapke) i włosy sa świetnie nawilżone, miękkie, gładkie a co najwazniejsze nie pusza sie

[wiola_p]

dzieki na pewno skorzystam

[Kadunia]

Napisane przez wiola_p

dzieki na pewno skorzystam

a nie ma za co

[Lady Eileen]

jakiedyś uzywałam wosku w sprayu z avonu (dziwne jest to że niektórzy go używają żeby zrobić push-up włosom a niektórzy żeby się nie puszyły, ale co kto lubi..:P

Spryskiwałam końcówki i układałam włoski.

Potem używałam go do spółki z mleczkiem sunsilk do fal i loków (mam mocno kręcone włosy)
Potem już tylko sunsilk, a teraz używam tylko mleczka podkreślającego loki curl life firmy Matrix i jestem mega zadowolona.


Edit: a no i jeszcze nigdy nie chodze spać w mokrych włosach (chyba że zamierzam je wyprostować), co prawda nie puszą mi się po spaniu ale każdy stoi w inną stronę.

Nigdy nie suszę suszarką (chyba że tak jak wyżej, zamierzam wyprostować)

i nigdy nie rozczesuję ich kiedy już wyschną (chybą że zamierzam wyprostować), rozczesuję na mokro, po umyciu i układam je wtedy tak jak chę.

[ally5]

A ja polecam serię fructisa "odbudowa & blask" i odżywkę ziaja pszenica (nawilzająca) bez spłukiwania. Co prawda ziajowa odzywka nie nawilża włosów jakos rewelacyjnie (i dlatego stojuję oprócz tego normalnie odżywkę do spłukiwania), ale za to włosy ujarzmia znakomicie. Ponadto mogę jej nakładac naprawde baardzo dużo a i tak nie obciąża włosów. Kto by pomyślał, ze kosmetyk za 3,50 sparwdza sie lepiej niż mleczka, czy inne dużo droższe specyfiki. W moim przypadku zero puszenia i włosy takie gładziutkie i miłe w dotyku polecam

[dziuniaaa]

Ja mam praktycznie proste (bez prostlowania) i nie puszące się włosy po serum Radicala i odżywce ekspresowej, dwufazowej Gliss Kur Płynny Jedwab. I do tego cudnie błyszczą, są jedwabiście gładkie. Naprawdę polecam. Wcześniej miałam falowane i puszące się włosy, a teraz... bomba, zadowolona jestem w końcu.

[dziuniaaa]

Napisane przez Kadunia

niee stosuje to tak że przed myciem wcieram oliwka (czasem zmieszaną z olejkiem rycynowym) w końcówki dokładnie i te partie włosów które są suche i tak siedze minimum pół godzinki potem normalnie spłukuje myjąc szamponem a juz na umyte osuszone włosy wylewam na reke kroplelke oliwki i wcieram w koncowki (zaznaczam ze mam długie i geste włosy wiec jesli ktos na krotsze to dosłownie kapke) i włosy sa świetnie nawilżone, miękkie, gładkie a co najwazniejsze nie pusza sie

A nie jest to efekt tymczasowy? Czy widzisz ogólną poprawę włosów, odżywienie, nawilżenie? Nie lepiej zamiast oliwki oliwę? Bo tam chemii nie ma.
Tak mnie to nurtuje od jakiegoś czasu, że zamiast oliwki dla dzieci dawać oliwę, bo naturalne to.

[Kadunia]

Napisane przez dziuniaaa

Ja mam praktycznie proste (bez prostlowania) i nie puszczące się włosy po serum Radicala i odżywce ekspresowej, dwufazowej Gliss Kur Płynny Jedwab. I do tego cudnie błyszczą, są jedwabiście gładkie. Naprawdę polecam. Wcześniej miałam falowane i puszące się włosy, a teraz... bomba, zadowolona jestem w końcu.

mogłabyś podać linka do KWC do tego serum?

Napisane przez dziuniaaa

A nie jest to efekt tymczasowy? Czy widzisz ogólną poprawę włosów, odżywienie, nawilżenie? Nie lepiej zamiast oliwki oliwę? Bo tam chemii nie ma.
Tak mnie to nurtuje od jakiegoś czasu, że zamiast oliwki dla dzieci dawać oliwę, bo naturalne to.

zauważyłam poprawe, wiec efekt nie jest tylko tymczasowy. Oliwy nie probowałam ale chyba sie skusze

[kropka75]

Czego ja już nie używałam do moich kudłów... Była i Ziaja (odżywka z kiełkami pszenicy) i Płynny Jedwab (Gliss Kur) i różne inne cuda. Ziaja była okropna, włosy były po niej klejące, matowe, Gliss Kur działał przez kilka miesięcy, potem zniszczył mi włosy. Najgorsze były kosmetyki Sunsilk, po nich miałam jeden wielki smalcowaty kotłun.
Do dziś nie znalazłam dobrego rozwiązania. Ratuje mnie tylko pianka Wellaflex "elastyczne utrwalanie" do włosów suchych.
Oczywiście ciągle maski, wygładzające szampony, nafta idt. Włosy są lepsze, ale po wyschnięciu puszą się i tak. Tzn. ich wierzchnia warstwa jest oporna na wszelkie moje działania.

[dziuniaaa]

Napisane przez Kadunia

mogłabyś podać linka do KWC do tego serum?



zauważyłam poprawe, wiec efekt nie jest tylko tymczasowy. Oliwy nie probowałam ale chyba sie skusze

Oto one, naprawdę rewelacja, dostaniesz je w każdej aptece.

Czyli ta oliwka działa jak serum? Zmniejsza rozdwajanie?

Napisane przez kropka75

Czego ja już nie używałam do moich kudłów... Była i Ziaja (odżywka z kiełkami pszenicy) i Płynny Jedwab (Gliss Kur) i różne inne cuda. Ziaja była okropna, włosy były po niej klejące, matowe, Gliss Kur działał przez kilka miesięcy, potem zniszczył mi włosy. Najgorsze były kosmetyki Sunsilk, po nich miałam jeden wielki smalcowaty kotłun.
Do dziś nie znalazłam dobrego rozwiązania. Ratuje mnie tylko pianka Wellaflex "elastyczne utrwalanie" do włosów suchych.
Oczywiście ciągle maski, wygładzające szampony, nafta idt. Włosy są lepsze, ale po wyschnięciu puszą się i tak. Tzn. ich wierzchnia warstwa jest oporna na wszelkie moje działania.

Jak zniszczył włosy ten Gliss Kur?
Może spróbuj szampony Barwy tataro-chmielowy, zobacz w KWC.

[kropka75]

Napisane przez dziuniaaa

Jak zniszczył włosy ten Gliss Kur?
Może spróbuj szampony Barwy tataro-chmielowy, zobacz w KWC.

Gliss Kur używałam długo, zamiast pianki, bo po nim miałam loki. Z czasem było gorzej i gorzej. Poszłam do kilku salonów po ratunek, nie wiedzieli w czym rzecz. Kupiłam Skrzypovitę i psikałam łeb dalej.
W końcu jakiś program w tv zobaczyłam o włosach, gdzie jakiś znany stylista powiedział, że jedwab to super kosmetyk na krótko i że nie należy pod żadnym pozorem przedłużać takich kuracji, bo efekt będzie gorszy niż przed. U mnie wystarczył rok z kawałkiem. Naprawdę było źle.
Notabne wcześniej już miałam taki etap "Glisskurowy" i też po ok pół roku zaczęło się coś dziać, robiło mi się siano, włos był ostrzejszy, mniej lejący, puszący się, wtedy odstawiłam przypadkiem, a po czasie wróciłam do tego specyfiku.

Myślę, że to jak ze wszystkim, co za dużo to niezdrowo.

A ten szampon już obczytałam pełna nadziei. Z opisów wynika jednak, że do suchych włosów to on się nadaje średnio, większość pisze, że plącze włosy i że jest idealny do tłustych. Ale jeśli znajdę to spróbuję, to nie są żadne pieniądze.

[dziuniaaa]

Ja o tym własnie inaczej wyczytałam, ze mału osobom plącze i przy okazji chamuje przetłuszczanie:P. Ale ten szampon ma w składzie lanolinę, więc porządnie będzie nawilżać i regenerować.
To ten Płynny Jedwab jak wykończe zamienię na Olejki Pielęgnacyjne, w ogóle to chciałam je, ale nie było to wziełam tą odżywkę.

[taka_sobie_ja]

Hej, nie sądzę, by był to kolejny taki sam wątek, dlatego piszę :P
Mam kilka pytań teoretycznych odnośnie włosów niesfornych, puszących się, potocznie szopy :P
1. Czy bardziej się puszą gdy są zniszczone?
2. Czy intensywne nawilżanie i inne sposoby pielęgnacji opanowują puszenie?
3. Czy od nawilżenia nie zaczynają się kręcić (kapujecie, że objętość jest opanowana, ale za to powstają niesforne fale i loczki)

sorry za nieco badziewny wątek :P

[truskawkowawiosna]

Napisane przez taka_sobie_ja

Hej, nie sądzę, by był to kolejny taki sam wątek, dlatego piszę :P
Mam kilka pytań teoretycznych odnośnie włosów niesfornych, puszących się, potocznie szopy :P
1. Czy bardziej się puszą gdy są zniszczone?
2. Czy intensywne nawilżanie i inne sposoby pielęgnacji opanowują puszenie?
3. Czy od nawilżenia nie zaczynają się kręcić (kapujecie, że objętość jest opanowana, ale za to powstają niesforne fale i loczki)

sorry za nieco badziewny wątek :P

1.tak
2.tak
3.jak już krecic to wlasnie w ładne fale i loki, gladkie i blyszczace, a wiec warto dbac o wlosy