fantazje erotyczne mezczyzn,czy to normalne?

[ona523]

maz wczoraj mi sie przyznal ze czasem ma fantazje erotyczne ze swoja dawna dobra kolezanka z ktora zawsze chcial sie kochac. Sama go zmusilam do tej odpowiedzi. No i to mnie troche przerazilo:/ czy kazdy facet fantazjuje o innych majac swoja zone, kobiete?
my jestesmy razem 6 lat po slubie 2. Maz caly czas mowi ze mnie kocha i nigdy by mnie nie zdradzil ale ja sie bojeeee

[a34]

Jak to zmusiłaś? Pytałaś o jego fantazje czy o to, czy myśli jeszcze o swoich poprzednich partnerkach, czy jeszcze jakoś inaczej?

[klempaa]

Napisane przez ona523

maz wczoraj mi sie przyznal ze czasem ma fantazje erotyczne ze swoja dawna dobra kolezanka z ktora zawsze chcial sie kochac. Sama go zmusilam do tej odpowiedzi. No i to mnie troche przerazilo:/ czy kazdy facet fantazjuje o innych majac swoja zone, kobiete?
my jestesmy razem 6 lat po slubie 2. Maz caly czas mowi ze mnie kocha i nigdy by mnie nie zdradzil ale ja sie bojeeee

Podstawowe pytanie: jak go zmusiłaś, żeby to powiedział?

[201607231707]

W 90% wypadków jesli jest choćby cień prawdopodobieństwa, że odpowiedź ci się nie spodoba, lepiej nie pytać.

Nie znam każdego faceta, nie wiem o czym fantazjują.

Fantazja to fantazja, niekoniecznie każda musi być wcielona w życie.

[Liliankaa]

Heh jakby mi mój TŻ coś takiego powiedział, to bym się poczuła gorzej niż jakby mi ktoś w twarz z pięści strzelił. Moim zdaniem nawet jak tam sobie coś takiego myślał, to nie powinien był Ci tego mówić. Rozumiem, że są różne fantazje, każdy o czymś myśli. Ale o seksie z inną osobą będąc w długim związku i jeszcze powiedzieć o tym? Znając siebie u mnie zakończyłoby się to gorzej niż awanturą

[velara]

Przyznanie się żonie do tego, że fantazjuje się o innej kobiecie nie jest moim zdaniem normalne.

[201607231707]

Napisane przez velara

Przyznanie się żonie do tego, że fantazjuje się o innej kobiecie nie jest moim zdaniem normalne.

Przeciez sam z siebie tego nie wyznał, ona nalegała na odpowiedź. Co miał zrobić, walnąć ją deską do prasowania, a jak zemdleje to udawać, że jej się przysnęło?

[ama4]

Jak dla mnie tu nie chodzi o to, żeby nie pytać jak się nie jest gotowym na odpowiedź tylko o to, że facet w ogóle ma fantazje ze swoją koleżanką, którą zawsze chciał przelecieć

[Chatul]

Napisane przez ama4

Jak dla mnie tu nie chodzi o to, żeby nie pytać jak się nie jest gotowym na odpowiedź tylko o to, że facet w ogóle ma fantazje ze swoją koleżanką, którą zawsze chciał przelecieć

Zgadzam się.

[Catherine003]

Napisane przez Liliankaa

Heh jakby mi mój TŻ coś takiego powiedział, to bym się poczuła gorzej niż jakby mi ktoś w twarz z pięści strzelił. Moim zdaniem nawet jak tam sobie coś takiego myślał, to nie powinien był Ci tego mówić. Rozumiem, że są różne fantazje, każdy o czymś myśli. Ale o seksie z inną osobą będąc w długim związku i jeszcze powiedzieć o tym? Znając siebie u mnie zakończyłoby się to gorzej niż awanturą

Też tak uważam. Znając swoją kobietę, powinien wiedzieć, że teraz będzie zastanawiać się, martwić itd...
Lepiej tego nie mówić. Możliwe, że facet nawet nie myśli aby zdradzić, po prostu to jego fantazja, ma do tego prawo. Tylko po co coś takiego mówić, po co bezmyślnie ranić drugą osobę.
Mógł powiedzieć o wspólnych fantazjach z żoną.....
A autorka nie powinna w żaden sposób zmuszać do odpowiedzi.

[ama4]

Fantazjować jak dla mnie to on mógłby o seksie z murzynką co najwyżej (nie mówiąc o fantazjach związanych po prostu z robieniem nowych rzeczy ze swoją żoną), a nie o seksie z konkretną koleżanką i to już od kilku lat...

[Chatul]

Napisane przez ama4

Fantazjować jak dla mnie to on mógłby o seksie z murzynką co najwyżej (nie mówiąc o fantazjach związanych po prostu z robieniem nowych rzeczy ze swoją żoną), a nie o seksie z konkretną koleżanką i to już od kilku lat...

Znowu się zgadzam (poza tym seksem z murzynką )
Co innego fantazjowanie o jakiejś sytuacji (np. seks w miejscu publicznym) czy nawet seksie z osobą wykonującą dany zawód (np. z pielęgniarką), a co innego fantazjowanie o konkretnej istniejącej osobie.

[ona523]

spoko to juz calkiem mnie pocieszylyscie. Poprostu zapytalam go czy ma fantazje erotyczne z jakas znajoma osoba. Nie chcial powiedziec ale nalegalam i powiedzial teraz tego zaluje...ja tez mam fantazje od niedawna np z naszym przyjacielem ale wczesniej nawet nie myslalam o innym. Nawet teraz jak mysle o innym mam wyrzuty sumienia... a dla niego to jest normalne... u nas troche ina jest sytuacja bo moj maz nie mial przedemna innej partnerki seksualnej poniewaz wstydzil sie swojej choroby ktora wtedy mial. Mi o tym powiedzial po dlugim czasie....

[ama4]

Ty masz fantazje z przyjacielem, on z koleżanką... no, to się dobraliście...

[201607231707]

Napisane przez ona523

ja tez mam fantazje od niedawna np z naszym przyjacielem ale wczesniej nawet nie myslalam o innym.

No to w czym problem? Ty fantazjujesz o przyjacielu, on o koleżance, z która nie ma kontaktu (napisałś, że dawnej, więc wnioskuje, że już sie z nią nie widuje) - układ idealny

[ona523]

wlasnie widuje sie czasem z nia ale tylko na czesc. Ze dwa razy sie zdarzylo ze razem z nia pilismy

[201607040946]

e tam, spoko, my teraz fantazjujemy o pewnym wspólnym znajomym:brzydal :

[Clevland]

faceci mogą mieć różne fantazje:
- "techniczne" oral, anal itd. ze swoją kobietą.
-"fetysze" latex, dominacja,
-inne kobiety- młodsze, starsze, zamężne itp.
-trójkąty, swingersi itp.

Naoglądają się filmów.

Części facetów wystarcza to co mają i nie wymyślają.

Czy to złe?

Niektóre kobiety zamykają oczy podczas sexu i wyobrażają sobie, że robią to z kimś innym.
Czy to nie jest gorsze ?




To że facet się przyznał, to albo naiwny albo nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji.

[otoMati]

dziewczyny, za przeproszeniem, pogielo Was ?

facet ma fantazje - normalne
ze kobieta z fantazji ma twarz - normalne
ze akurat to byla kolezanka - normalne

widuje ja, uwaza za atrakcyjna, wiec podswiadomosc automatycznie dziala

wiekszosc facetow fantazjuje .... a do tego w tych fantazjach sypiaja nie ze swoja kobieta, ale z jakas inna

to jest czesc zycia seksualnego - nie moze (nie chce) spac z innymi kobietami, to dajcie mu chociaz pofantazjowac !!!

a ze sie przyznal ? to gosc jest uczciwy ! szacunek mu za to

[201607231707]

Napisane przez ona523

wlasnie widuje sie czasem z nia ale tylko na czesc. Ze dwa razy sie zdarzylo ze razem z nia pilismy

WY piliście, ty tez przy tym byłaś. Przy tobie by jej nie przeleciał przecież.

Twój facet wie o fantazjach o przyjacielu? Boi się, że go zdradzisz?

Napisane przez Clevland

Niektóre kobiety zamykają oczy podczas sexu i wyobrażają sobie, że robią to z kimś innym.

Wolałabym o tym nie pisać, bo by mnie może ktos uznał za zwyrodnialca
Nawet nie tyle wyobrażają sobie aktorów czy postaci fikcyjne (literackie), ale nawet swoich znajomych, z którymi wcale nie zamierzają spać na jawie

[gumisia18]

Ja pindole... Zdradzamy myślą, mową i uczynkiem. Przecież fantazjując też w jakiś sposób ranimy nasze połówki. Czy ktoś z tego wątku to rozumie? Bo dla mnie to jasne, jestem z kimś to jest tylko on, a nie że on się ze mną kocha, ja zamykam oczy i wyobrażam sobie że bzyka mnie jakiś obcy facet. Spoko możemy zobaczyć kogoś, kto pasuje naszym upodobaniom i przejdzie nam nieświadomie przez myśl ot tak że co byłoby gdyby, ale jeśli tworzymy w głowie świadome zdarzenia, to moim zdaniem to już podchodzi pod zdradę. Bo to może być pierwszy krok do zdrady rzeczywistej.

Zresztą nie potrafię sobie nawet wyobrazić że r_u_c_h_a mnie jakiś inny... Obrzydliwe są niektórych myśli.

[iloveharibo]

Co mają fantazje do życia w realu? Gdyby chciał Cię zdradzić to nigdy byś się nie dowiedziała o tej fantazji - i chyba tyle w tym temacie.

Poza tym sama fantazjujesz o znajomym - to czy to oznacza że zaraz zrealizujesz te fantazje?

Boże jak dobrze że ludzie nie są w stanie odczytywać wzajemnie swoich fantazji - byłoby ............ ciekawie.

[cowie]

Napisane przez ama4

Jak dla mnie tu nie chodzi o to, żeby nie pytać jak się nie jest gotowym na odpowiedź tylko o to, że facet w ogóle ma fantazje ze swoją koleżanką, którą zawsze chciał przelecieć

Napisane przez ama4

Fantazjować jak dla mnie to on mógłby o seksie z murzynką co najwyżej (nie mówiąc o fantazjach związanych po prostu z robieniem nowych rzeczy ze swoją żoną), a nie o seksie z konkretną koleżanką i to już od kilku lat...

Zgadzam się i zgadzam się

Napisane przez ona523

spoko to juz calkiem mnie pocieszylyscie. Poprostu zapytalam go czy ma fantazje erotyczne z jakas znajoma osoba. Nie chcial powiedziec ale nalegalam i powiedzial teraz tego zaluje...ja tez mam fantazje od niedawna np z naszym przyjacielem ale wczesniej nawet nie myslalam o innym. Nawet teraz jak mysle o innym mam wyrzuty sumienia... a dla niego to jest normalne... u nas troche ina jest sytuacja bo moj maz nie mial przedemna innej partnerki seksualnej poniewaz wstydzil sie swojej choroby ktora wtedy mial. Mi o tym powiedzial po dlugim czasie....

No to trochę głupio pytać o to czy fantazjuje o konkretnej, znajomej osobie. Przecież to logiczne, że odpowiedź twierdząca zrani.

Napisane przez otoMati

dziewczyny, za przeproszeniem, pogielo Was ?

facet ma fantazje - normalne
ze kobieta z fantazji ma twarz - normalne
ze akurat to byla kolezanka - normalne

No ja nie uważam, że normalne.
Każdy z nas ma fantazje. I u mnie owszem, mają one określone twarze, ale osób, których nigdy nawet nie poznam (czytaj. jacyś muzycy). Tak samo mój TŻ ma takie fantazje.
Ale fantazjować o jakiejś bliskiej znajomej? Dla mnie to nic normalnego. Dlaczego? Bo jakąś gwiazdę możemy sobie wyobrażać jaka jest, jak się zachowuje, nadać jej cechy, które nam się podobają.
Koleżankę on zna, wie o niej bardzo wiele i podoba mu się to wszystko w niej. Dla mnie przerażające.

[ultrafiolka]

Napisane przez demi93

przeciez sam z siebie tego nie wyznał, ona nalegała na odpowiedź. Co miał zrobić, walnąć ją deską do prasowania, a jak zemdleje to udawać, że jej się przysnęło?

:d :d :d

[201607040946]

oj tam, nie udawajmy, że kobiety takich fantazji nie mają

[eofff]

Cóż, na każdym kroku jest nam wmawiane, że to normalne. Bo w końcu to facet, bla bla bla. Ja facetem nie jestem, ale mam libido większe od niejednego. Jakoś nie miewam przez to fantazji z innymi mężczyznami (niż mój) w roli głównej.:P Całe szczęście, bo pewnie nie byłabym zbyt szczęśliwa, marząc o innych. Szczerze - nie mam pojęcia, czy mój mężczyzna fantazjuje o innych kobietach. Być może faceci tak mają? Wolę nie pytać. Pewnie i tak powiedziałby to, co chcę usłyszeć. A jeśli nie...cóż, mi też pewnie serce by pękło.

[otoMati]

Napisane przez cowie

Ale fantazjować o jakiejś bliskiej znajomej? Dla mnie to nic normalnego. Dlaczego? Bo jakąś gwiazdę możemy sobie wyobrażać jaka jest, jak się zachowuje, nadać jej cechy, które nam się podobają.
Koleżankę on zna, wie o niej bardzo wiele i podoba mu się to wszystko w niej. Dla mnie przerażające.

to co dla Ciebie wydaje sie normalne dla innych moze byc nienormalne - ot taki swiat

kiedys za nienormalne i niemoralne uwazano masturbacje
a dzisiaj 98% facetow sie przyznaje

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez eofff

Szczerze - nie mam pojęcia, czy mój mężczyzna fantazjuje o innych kobietach. Być może faceci tak mają? Wolę nie pytać. Pewnie i tak powiedziałby to, co chcę usłyszeć. A jeśli nie...cóż, mi też pewnie serce by pękło.

jak sie nie jest pewnym odpowiedzi to lepiej nie pytac

ja tez kiedys zadalem niewlasciwe pytanie i odpowiedz, mimo ze szczera, bolala

dlatego czasami lepiej nie pytac i nie wiedziec

[coolanka]

Przynajmniej jest szczery. A od mysli do czynu daleka droga. Mialas kiedys ochote kogos zabic? I co zbrobilas to? Ty sama nie masz fantazji, albo nigdy nie mialas?

[cowie]

Napisane przez otoMati

to co dla Ciebie wydaje sie normalne dla innych moze byc nienormalne - ot taki swiat

kiedys za nienormalne i niemoralne uwazano masturbacje
a dzisiaj 98% facetow sie przyznaje

Jasne. Tak samo Tobie może się wydawać, że to jest normalne
Ja mówię co ja uważam. Jakby mój partner marzył o swojej koleżance z pracy to dostałby po dupie.
Ja nie mówię o sytuacji, kiedy na przykład ona będzie w jakimś dniu, momencie, godzinie podczas rozmowy, jakiegoś spotkania tak uwodzicielska, że po prostu mu się zamarzy i poczuję ochotę na seks. Pociąg jest normalny.
Ale marzyć regularnie przez ileś lat o konkretnej, osiągalnej osobie, innej niż partnerka - dla mnie coś jest ze związkiem nie tak.
No, ale to moje zdanie

[klempaa]

Napisane przez otoMati

a dzisiaj 98% facetow sie przyznaje

Niezmiennie intryguje mnie źródło Twoich statystyk. Podaj proszę