Polecamy:

miss venflon · 2011-06-11, 16:10

no t0o nie sterylizowała
sterylizacja odbywa się tylko i wyłącznie w autoklawie-trwa od 30 min do ok.godziny(zaleznie od cyklu)

a kolczyk jest za krótki -należy go wymienić na dłuższy sterylny(w pakiecie papier-folia)
http://www.tattooart.pl/artykuly/pie...%99ce-388.html
w moim artykule możesz przeczytać jak powinien wyglądać zabieg

a po wymianie kolejna rzeczą do zrobienia będą badania (po minięciu okienka sereologicznego)

do poniedziałku możesz spróbować robić okłady z chłodnego naparu kory dębu

myrrh · 2011-06-11, 16:15

.

myrrh · 2011-06-12, 11:46

Cytat:

Napisane przez miss venflon

no t0o nie sterylizowała
sterylizacja odbywa się tylko i wyłącznie w autoklawie-trwa od 30 min do ok.godziny(zaleznie od cyklu)

a kolczyk jest za krótki -należy go wymienić na dłuższy sterylny(w pakiecie papier-folia)
http://www.tattooart.pl/artykuly/pie...%99ce-388.html
w moim artykule możesz przeczytać jak powinien wyglądać zabieg

a po wymianie kolejna rzeczą do zrobienia będą badania (po minięciu okienka sereologicznego)

do poniedziałku możesz spróbować robić okłady z chłodnego naparu kory dębu

dzięki wielkie za pomoc !

a kolczyk mam wymienić na tytanowy?
słyszałam że z bioplastu są lepsze , a na dodatek
jakiś tydzień temu został zdjęty mój aparat ortodontyczny
i mam mega osłabione dziąsła i zęby. i oczywiście wymienić idę do studia .
p.s. 12 mm?
p.s2. Zapomniałabym powiedzieć! Jak jem cokolwiek , to zdarza mi się go przygryźć , talerzyk ma się rozumieć. To dobrze czy źle?

myrrh · 2011-06-13, 18:46

Chciałam tylko poinformować , ze poszłam do salonu - innego niż przebijałam , bo wiadomo , ze piercer może się nie przyznać , ze źle przebił. W tym drugim salonie kupiłam sobie bioplast , dłuższy . Tym razem pani sterylizowała przy mnie i wymieniła. Powiedziała , ze wszystko było ok tylko miałam za krótki kolczyk i się po prostu wżynał. Dziękuję za pomoc : )

myrrh · 2011-06-17, 12:42

Mam pytanie. Przebijałam równo tydzień temu tj. 10 czerwca , a 23 jadę do Chorwacji . Mogę kąpać się w morzu normalnie ,czy mam coś stosować ? Z góry dzięki ;*

agasia_1155 · 2011-06-20, 18:49

musisz dużo kuleczke , bo ci sie wbije tak jak mi ; ]]

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

a po ilu dniach zmieniłaś na dłuższy jak ci zaczął sie wżynać ? ?? ; D .

MarySkellington · 2011-06-20, 19:45

Cytat:

Napisane przez myrrh

Mam pytanie. Przebijałam równo tydzień temu tj. 10 czerwca , a 23 jadę do Chorwacji . Mogę kąpać się w morzu normalnie ,czy mam coś stosować ? Z góry dzięki ;*

Przy świeżym przekłuciu nie powinnaś się kąpać w morzu. W ogóle nie powinno się za długo moczyć przekłutego miejsca, a co dopiero kąpiąc się w morzu.

ona189 · 2011-07-05, 09:33

Wita

Prosilabym o pomoc bo nie wiem juz co myslec. Wczoraj przekłułam warge. NIby wszystko ok troche mi spuchło ale to chyba tak powinno byc,nie boli za specjalnie i nie ropieje. Od zew wszystko super martwi mnie wew strona;/ Talezyk wbija mi sie w warge,,chociaz kolczyk nie jest chyba za krotki bo jak popchne go to mam jeszcze luz,i wogol niego tzn talezya zrobil mi sie jakby siniak? tzn mam zaczerwienione jakby naczynka pekniete...czy to normalne po przekluciu i czy wszystko jest wporzadku? pozdrawiam

buffy249 · 2011-07-05, 15:57

Cytat:

Napisane przez ona189

Wczoraj przekłułam warge. NIby wszystko ok troche mi spuchło ale to chyba tak powinno byc,nie boli za specjalnie i nie ropieje.

Gdyby zaczęło ropieć po jednym dniu to już byłoby piorunujące zapalenie...

Cytat:

Napisane przez ona189

i wogol niego tzn talezya zrobil mi sie jakby siniak? tzn mam zaczerwienione jakby naczynka pekniete...czy to normalne po przekluciu i czy wszystko jest wporzadku?

To w końcu świeża rana, ma prawo być zaczerwienione, a siniak również może być - igła mogła w końcu zahaczyć o jakieś naczynko.

ona189 · 2011-07-08, 17:18

a czy jak mam kolczyk w dolnej wardze z boku nie przy samej tylko troszke nizej moge wlozyc podkowe lub kolo?

buffy249 · 2011-07-08, 21:00

Cytat:

Napisane przez ona189

a czy jak mam kolczyk w dolnej wardze z boku nie przy samej tylko troszke nizej moge wlozyc podkowe lub kolo?

Oczywiście, tylko musisz popróbować, jaka średnica kółka lub podkowy będzie najlepsza. Ale do zmiany kolczyka musisz poczekać 6-8 tygodni, aż się całkowicie wygoi.

ona189 · 2011-07-10, 16:09

myrrh pisala wczesniej o zatapiajacym sie talerzyku,moj tez sie zatapia ale nie odczowam zadnego bolu kolczyk mam juz tydzien i na poczatku myslalam ze to normalne bo warga troche jednak spuchla teraz po tygodniu zauwazylam ze kolczyk wcale mi nie odstaje tak jak to mowia niektorzy...czy to zle? powtarzam ze nie czuje dyskomfortu jk wypchne go w jedna lub druga strone to mam luz jednak samo z siebie nie odstaje. Czy kolczyk jest za krotki? pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz z gory

Suvia · 2011-07-12, 20:39

Bardzo chcialabym mieć lip ringa (wiem, że na początku założą mi labret, aż się wygoi itd.). Wiem, że kolczyk w wardze może powodować zniszczenia szkliwa i osuwanie dziąseł. I mam pytanie (głównie do miss Venflon)- wykminiłam sobie, że przecież można tylnią część lip ringa zneutralizować takim woskiem, ktory np. dają ortodonci osobom z aparatem ortodontycznym (żeby metalowe druciki nie raniły dziąseł). na osuwanie się dziąseł to nie pomoże, ale na niszczenie szkliwa? Chyba tak

oallaa · 2011-07-13, 21:34

.

oallaa · 2011-07-13, 21:44

Cześć, zacznę od tego, że chciałabym mieć lip ringa, ale mam kilka pytań odnośnie tego, a mianowicie: swoją przyszłość wiąże z "karierą" wojskową, a kolczyk, czy blizna po nim, jest tutaj określana jako samookaleczenie. Nie mam kogo się poradzić, może ktoś z Was ma kogoś w rodzinie i wie, jakie problemy mogą z tego wyniknąć. Jak wspomniałam mam kilka pytań:
1. czy blizna po lip ringu jest bardzo widoczna(nic nie będzie się paprać po przekłuciu, kolczyk miejsce przekłucia będą zadbane)
2. czy niestety jest możliwość niedostania się do wojska przez bliznę- samookaleczenie? (mam zamiar iść do wojska po studiach, więc może to coś zmienia)
Jak już wcześniej napisałam, nie mam kogo się poradzić, a jest nas tu wielu, więc może jednak ktoś może mi odpowiedzieć na te pytania. Nie jestem dzieckiem, dałam sobie rok, żeby przemyśleć tą decyzję o kolczyku, minął rok i nadal mnie to rajcuje. Jednak nie chcę robić czegoś, co zaważy na mojej przyszłości. Mogę sobie to odpuścić w ostateczności, jeśli będą to aż tak wielkie problemy. Mam nadzieję, że jest tu ktoś, kto znajdzie na te pytania odpowiedź i wyświadczy mi przysługę. Byłabym wdzięczna, czekam na odpowiedź.

Suvia · 2011-07-16, 13:37

Cytat:

Napisane przez oallaa

Cześć, zacznę od tego, że chciałabym mieć lip ringa, ale mam kilka pytań odnośnie tego, a mianowicie: swoją przyszłość wiąże z "karierą" wojskową, a kolczyk, czy blizna po nim, jest tutaj określana jako samookaleczenie. Nie mam kogo się poradzić, może ktoś z Was ma kogoś w rodzinie i wie, jakie problemy mogą z tego wyniknąć. Jak wspomniałam mam kilka pytań:
1. czy blizna po lip ringu jest bardzo widoczna(nic nie będzie się paprać po przekłuciu, kolczyk miejsce przekłucia będą zadbane)
2. czy niestety jest możliwość niedostania się do wojska przez bliznę- samookaleczenie? (mam zamiar iść do wojska po studiach, więc może to coś zmienia)
(...)

Ta, bo Ty zadecydujesz, czy będzie się paprać czy nie. Zaraz rozkażę mojemu ciągle rozognionemu helixowi, żeby natychmiast przestał się wygłupiać.

Masz takie szczęście, że jesteś kobietą. Jakiś mały ślad po kolczyku zawsze jest, ale możesz go zamaskować odrobinką korektora, tak żeby nikt nie wiedział, że go masz w tym miejscu . I po problemie.

oallaa · 2011-07-16, 23:33

Tak się właśnie zastanawiałam, czy to by przeszło w wojsku. Jednak, jak piszesz, nie ma z tym problemu. Dziękuję za odpowiedź! Pozdrawiam serdecznie!

RapMussic · 2011-07-17, 10:33

Witam mam pytanie...
Kolczyk mam w dolnej wardze po lewej stronie.. ehh, ostatnio zauważyłam osunięcie dziąsła ... co mam zrobić wyciągnąć go ? czy założyć tą sylikonową zatyczkę .. Czy w ogóle poczekać, nie mam pojęcia czy to samo wróci do normy to dziąsło ? ... coś w tym stylu tylko to 1 ząb .. ;/

http://dooktor.pl/image_atta/art/QH2...8NIx5tlKx7.jpg

Suvia · 2011-07-18, 10:41

No niestety, to ten minus posiadania kolczyka w tym miejscu. Skoro Ci się dziąsło już osunęło przez kolczyka, to znaczy, że będzie się dalej osuwać, a jak założysz silikonową zatyczkę to możesz tylko co najwyżej opóźnić ten proces.

Dziąsło może wrócić do normy, ale tylko jak wyjmiesz kolczyka już na dobre.

Jigoku · 2011-07-18, 11:25

Cytat:

Napisane przez Suvia

No niestety, to ten minus posiadania kolczyka w tym miejscu. Skoro Ci się dziąsło już osunęło przez kolczyka, to znaczy, że będzie się dalej osuwać, a jak założysz silikonową zatyczkę to możesz tylko co najwyżej opóźnić ten proces.

Dziąsło może wrócić do normy, ale tylko jak wyjmiesz kolczyka już na dobre.

Też zależy jak bardzo jest osunięte. Po pewnym etapie można już tylko leczyć u periodontologa. Można spróbować z pastami do zębów, ale przy ciągłym obcieraniu kolczykiem to i tak nie zadziała. Tymczasowo możesz też poratować się woskiem takim jak do aparatów ortodontycznych, tak myślę.

RapMussic · 2011-07-18, 22:39

hmm.. a co jeśli go nie wyciągnę.. ?

Jigoku · 2011-07-18, 22:52

Cytat:

Napisane przez RapMussic

hmm.. a co jeśli go nie wyciągnę.. ?

Jak doprowadzisz dziąsło do takiego stanu, że nie 'wróci' to można je już tylko przeszczepić z innego miejsca chirurgicznie.
Na późniejszym etapie, gdy zostawisz w takim stanie zapalenie dziąsła, paradontoza, wypadnięcie zęba z zębodołu, oczywiście próchnica. Tak jest nie tylko przy kolczykach, ale u Ciebie to chyba zasadniczy powód.
Najlepiej jak kolczyk nie dotyka dziąsła, ewentualnie bioplast.

myCocaine · 2011-07-22, 12:46

Cytat:

Napisane przez Jigoku

Jak doprowadzisz dziąsło do takiego stanu, że nie 'wróci' to można je już tylko przeszczepić z innego miejsca chirurgicznie.
Na późniejszym etapie, gdy zostawisz w takim stanie zapalenie dziąsła, paradontoza, wypadnięcie zęba z zębodołu, oczywiście próchnica. Tak jest nie tylko przy kolczykach, ale u Ciebie to chyba zasadniczy powód.
Najlepiej jak kolczyk nie dotyka dziąsła, ewentualnie bioplast.

Tak

. Zmień na bioplast. Od 3 lat noszę kolca z bioplastu i dziąsła "ani drgnęły".

Deathwish · 2011-07-25, 23:42

Witam, mam pytanie. Kilka dni temu byłam w salonie, gdzie ponad miesiąc temu zrobiłam sobie kolczyk w wardze, aby dopytać się piercerki czy moge wymienić kolczyk i czy mi się zagoiło już. Powiedziała, że ładnie sie zagoiło i ze mogę, wiec zakupilam sobie podkowe ze stali chirurgicznej i wymienilam kolczyk. Ale odnoszę wrazenie, że cos jest nie tak, bo z miejsca przeklucia nieustannie leci biały plyn.. przy labrecie (z bioplastu) az tyle nie leciało. W dodatku zrobil mi sie guzek w tym miejscu. Staralam sie ponownie wymienic na labreta, ale nie mogę wcelować.. troche próbowałam i znów włozyłam podkowe, ale guzek stał się znacznie wiekszy (chyba troche podrazniłam wargę, kiedy starałam się włożyć labret) a warga spuchła tak, ze jak kolczyk był trochę wiekszy to teraz idealnie sie do wargi przystosował.. kurde boje się, że coś się moze mi stac. Najbardziej mnie ten guz martwi... ale nie chce wyjmować kolczyka, dlatego sie pytam czy to poważne i czy ktoras z Was miala podobna sytuacje może?

Trincove · 2011-08-07, 16:48

Witam, mógłby mi ktoś powiedzieć, czy to studio jest godne zaufania? www.silesiatattoo.pl A jeśli nie jest, to czy w Tarnowskich Górach znajduje się jakieś dobre studio?

VvDariavV · 2011-08-08, 12:15

Ja przebijałam sobie kolczyka w wardze w salonie tatuaży i piercingu ale facet przebił mi tego kolczyk nie prosto tylko bardziej na ukos, dlatego miałam małego krwiaka. Poszłam do kosmetyczki zaleciła mi przemywać i że krwiak zejdzie. Ponosiłam go z 3 miesiące aż nagle obudziłam się z murzyńską wargą .. ! xd Musiałam go natychmiast wyjąć i poczekać aż opuchlizna zejdzie mi z ust bo nie mogłam rozmawiać . Nie mam pojęcia co było tego przyczyną , ale podejrzewam że to było jakiegoś rodzaju zakażenie . 2 tyg. przed tym wyjełam go na chwile u chłopaka w domu w rękawiczkach z ciekawości żeby zobaczyc jak to wygląda , nie kładłam go nigdzie żeby sie nie wybrudził, wyjełam go na pare sekund trzymając go w ręce włożyłam go z powrotem . Chyba to musiało spowodować że dostało sie jakieś zakażenie .. ;/ Nie mam szczerze zielonego pojęcia . Czy ktoś z was miał jakieś podobne przypadki ??? Albo wie coś na ten temat ?
Chciała bym go sobie zrobić ponownie i czy jest to możliwe żeby zrobić to w tym samym miejscu na tej malej kropeczce czyli 'bliźnie' która mi została czy musiala bym to robic obok ??? Czekam na odpowiedz

Daria.

Perfekcj0nistka · 2011-08-17, 22:01

Ale co dokładnie masz na myśli pisząc "w wardze"? Bo takich rodzajów przebić jest sporo

Ja mam labreta i czas gojenia to ponad miesiąc

Frutti · 2011-08-20, 14:38

Ostatnio się bardzo napaliłam na Madonnę, chyba się skuszę

Okropnie mi się to podoba, znalazłam już porządne studio, wszystko mają czyste i sterylne, współpracują z sandepidem czy czymś takim. Muszę jeszcze o cenę zapytać, ale już nie mogę się doczekać : >

SheFresh2Def · 2011-08-20, 17:27

Hej (:
Od 2 dni mam lowbret ^.^
Chyba zaczął ropieć >.< ( to raczej nie jest limfa bo na waciku ma taki lekko żółtawy kolor, chociaż obok dziurki wygl. na biały) fakt że tylko troszeczkę, ale i tak zaczynam 'siać panikę' ;p
Widoczne jest małe zaczerwienienie i troszkę boli, ale to raczej normalne,
przemywam solą fiz. i octaniseptem.
Płuczę usta szałwią i rumiankiem.
Czego użyć, aby wyeliminować ropę ? Może tribiotic lub oxycort ?

eaven · 2011-08-21, 12:01

to żadna ropa, masz TYLKO 2 dni. ta wydzielina brzydko pachnie? zaczerwienienie spowodowane jest tym, że to świeże przekłucie. przemywaj dalej.

2011-06-11, 16:10	#3271
miss venflon Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: bielsko Wiadomości: 3 607	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy no t0o nie sterylizowała sterylizacja odbywa się tylko i wyłącznie w autoklawie-trwa od 30 min do ok.godziny(zaleznie od cyklu) a kolczyk jest za krótki -należy go wymienić na dłuższy sterylny(w pakiecie papier-folia) http://www.tattooart.pl/artykuly/pie...%99ce-388.html w moim artykule możesz przeczytać jak powinien wyglądać zabieg a po wymianie kolejna rzeczą do zrobienia będą badania (po minięciu okienka sereologicznego) do poniedziałku możesz spróbować robić okłady z chłodnego naparu kory dębu

2011-06-11, 16:15	#3272
myrrh Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Żagań. Wiadomości: 9	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy . Edytowane przez myrrh Czas edycji: 2011-06-12 o 11:46

2011-06-13, 18:46	#3274
myrrh Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Żagań. Wiadomości: 9	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Chciałam tylko poinformować , ze poszłam do salonu - innego niż przebijałam , bo wiadomo , ze piercer może się nie przyznać , ze źle przebił. W tym drugim salonie kupiłam sobie bioplast , dłuższy . Tym razem pani sterylizowała przy mnie i wymieniła. Powiedziała , ze wszystko było ok tylko miałam za krótki kolczyk i się po prostu wżynał. Dziękuję za pomoc : )

2011-06-17, 12:42	#3275
myrrh Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Żagań. Wiadomości: 9	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Mam pytanie. Przebijałam równo tydzień temu tj. 10 czerwca , a 23 jadę do Chorwacji . Mogę kąpać się w morzu normalnie ,czy mam coś stosować ? Z góry dzięki ;*

2011-06-20, 18:49	#3276
agasia_1155 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy musisz dużo kuleczke , bo ci sie wbije tak jak mi ; ]] ---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ---------- a po ilu dniach zmieniłaś na dłuższy jak ci zaczął sie wżynać ? ?? ; D .

2011-07-05, 09:33	#3278
ona189 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 11	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Wita Prosilabym o pomoc bo nie wiem juz co myslec. Wczoraj przekłułam warge. NIby wszystko ok troche mi spuchło ale to chyba tak powinno byc,nie boli za specjalnie i nie ropieje. Od zew wszystko super martwi mnie wew strona;/ Talezyk wbija mi sie w warge,,chociaz kolczyk nie jest chyba za krotki bo jak popchne go to mam jeszcze luz,i wogol niego tzn talezya zrobil mi sie jakby siniak? tzn mam zaczerwienione jakby naczynka pekniete...czy to normalne po przekluciu i czy wszystko jest wporzadku? pozdrawiam

2011-07-08, 17:18	#3280
ona189 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 11	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy a czy jak mam kolczyk w dolnej wardze z boku nie przy samej tylko troszke nizej moge wlozyc podkowe lub kolo?

2011-07-10, 16:09	#3282
ona189 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-07 Wiadomości: 11	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy myrrh pisala wczesniej o zatapiajacym sie talerzyku,moj tez sie zatapia ale nie odczowam zadnego bolu kolczyk mam juz tydzien i na poczatku myslalam ze to normalne bo warga troche jednak spuchla teraz po tygodniu zauwazylam ze kolczyk wcale mi nie odstaje tak jak to mowia niektorzy...czy to zle? powtarzam ze nie czuje dyskomfortu jk wypchne go w jedna lub druga strone to mam luz jednak samo z siebie nie odstaje. Czy kolczyk jest za krotki? pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz z gory

2011-07-12, 20:39	#3283
Suvia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: in Terra Mirabili Wiadomości: 6 560	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Bardzo chcialabym mieć lip ringa (wiem, że na początku założą mi labret, aż się wygoi itd.). Wiem, że kolczyk w wardze może powodować zniszczenia szkliwa i osuwanie dziąseł. I mam pytanie (głównie do miss Venflon)- wykminiłam sobie, że przecież można tylnią część lip ringa zneutralizować takim woskiem, ktory np. dają ortodonci osobom z aparatem ortodontycznym (żeby metalowe druciki nie raniły dziąseł). na osuwanie się dziąseł to nie pomoże, ale na niszczenie szkliwa? Chyba tak __________________ My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody

2011-07-13, 21:34	#3284
oallaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Elbląg Wiadomości: 21	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy . Edytowane przez oallaa Czas edycji: 2011-07-13 o 22:49

2011-07-13, 21:44	#3285
oallaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Elbląg Wiadomości: 21	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Cześć, zacznę od tego, że chciałabym mieć lip ringa, ale mam kilka pytań odnośnie tego, a mianowicie: swoją przyszłość wiąże z "karierą" wojskową, a kolczyk, czy blizna po nim, jest tutaj określana jako samookaleczenie. Nie mam kogo się poradzić, może ktoś z Was ma kogoś w rodzinie i wie, jakie problemy mogą z tego wyniknąć. Jak wspomniałam mam kilka pytań: 1. czy blizna po lip ringu jest bardzo widoczna(nic nie będzie się paprać po przekłuciu, kolczyk miejsce przekłucia będą zadbane) 2. czy niestety jest możliwość niedostania się do wojska przez bliznę- samookaleczenie? (mam zamiar iść do wojska po studiach, więc może to coś zmienia) Jak już wcześniej napisałam, nie mam kogo się poradzić, a jest nas tu wielu, więc może jednak ktoś może mi odpowiedzieć na te pytania. Nie jestem dzieckiem, dałam sobie rok, żeby przemyśleć tą decyzję o kolczyku, minął rok i nadal mnie to rajcuje. Jednak nie chcę robić czegoś, co zaważy na mojej przyszłości. Mogę sobie to odpuścić w ostateczności, jeśli będą to aż tak wielkie problemy. Mam nadzieję, że jest tu ktoś, kto znajdzie na te pytania odpowiedź i wyświadczy mi przysługę. Byłabym wdzięczna, czekam na odpowiedź.

2011-07-16, 23:33	#3287
oallaa Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: Elbląg Wiadomości: 21	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Tak się właśnie zastanawiałam, czy to by przeszło w wojsku. Jednak, jak piszesz, nie ma z tym problemu. Dziękuję za odpowiedź! Pozdrawiam serdecznie!

2011-07-17, 10:33	#3288
RapMussic Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 134	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Witam mam pytanie... Kolczyk mam w dolnej wardze po lewej stronie.. ehh, ostatnio zauważyłam osunięcie dziąsła ... co mam zrobić wyciągnąć go ? czy założyć tą sylikonową zatyczkę .. Czy w ogóle poczekać, nie mam pojęcia czy to samo wróci do normy to dziąsło ? ... coś w tym stylu tylko to 1 ząb .. ;/ http://dooktor.pl/image_atta/art/QH2...8NIx5tlKx7.jpg

2011-07-18, 10:41	#3289
Suvia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: in Terra Mirabili Wiadomości: 6 560	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy No niestety, to ten minus posiadania kolczyka w tym miejscu. Skoro Ci się dziąsło już osunęło przez kolczyka, to znaczy, że będzie się dalej osuwać, a jak założysz silikonową zatyczkę to możesz tylko co najwyżej opóźnić ten proces. Dziąsło może wrócić do normy, ale tylko jak wyjmiesz kolczyka już na dobre. __________________ My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody

2011-07-18, 22:39	#3291
RapMussic Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 134	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy hmm.. a co jeśli go nie wyciągnę.. ?

2011-07-25, 23:42	#3294
Deathwish Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 5	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Witam, mam pytanie. Kilka dni temu byłam w salonie, gdzie ponad miesiąc temu zrobiłam sobie kolczyk w wardze, aby dopytać się piercerki czy moge wymienić kolczyk i czy mi się zagoiło już. Powiedziała, że ładnie sie zagoiło i ze mogę, wiec zakupilam sobie podkowe ze stali chirurgicznej i wymienilam kolczyk. Ale odnoszę wrazenie, że cos jest nie tak, bo z miejsca przeklucia nieustannie leci biały plyn.. przy labrecie (z bioplastu) az tyle nie leciało. W dodatku zrobil mi sie guzek w tym miejscu. Staralam sie ponownie wymienic na labreta, ale nie mogę wcelować.. troche próbowałam i znów włozyłam podkowe, ale guzek stał się znacznie wiekszy (chyba troche podrazniłam wargę, kiedy starałam się włożyć labret) a warga spuchła tak, ze jak kolczyk był trochę wiekszy to teraz idealnie sie do wargi przystosował.. kurde boje się, że coś się moze mi stac. Najbardziej mnie ten guz martwi... ale nie chce wyjmować kolczyka, dlatego sie pytam czy to poważne i czy ktoras z Was miala podobna sytuacje może? __________________ "...From churning worlds of mindlessness Come screams unheard before Haunting voices fill the room Their source remaining undefined Shadows cast from faceless beings Lost for centuries..."

2011-08-07, 16:48	#3295
Trincove Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 3	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Witam, mógłby mi ktoś powiedzieć, czy to studio jest godne zaufania? www.silesiatattoo.pl A jeśli nie jest, to czy w Tarnowskich Górach znajduje się jakieś dobre studio?

2011-08-08, 12:15	#3296
VvDariavV Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 1	Dot.: kolczyk w wardze-co i jak? Ja przebijałam sobie kolczyka w wardze w salonie tatuaży i piercingu ale facet przebił mi tego kolczyk nie prosto tylko bardziej na ukos, dlatego miałam małego krwiaka. Poszłam do kosmetyczki zaleciła mi przemywać i że krwiak zejdzie. Ponosiłam go z 3 miesiące aż nagle obudziłam się z murzyńską wargą .. ! xd Musiałam go natychmiast wyjąć i poczekać aż opuchlizna zejdzie mi z ust bo nie mogłam rozmawiać . Nie mam pojęcia co było tego przyczyną , ale podejrzewam że to było jakiegoś rodzaju zakażenie . 2 tyg. przed tym wyjełam go na chwile u chłopaka w domu w rękawiczkach z ciekawości żeby zobaczyc jak to wygląda , nie kładłam go nigdzie żeby sie nie wybrudził, wyjełam go na pare sekund trzymając go w ręce włożyłam go z powrotem . Chyba to musiało spowodować że dostało sie jakieś zakażenie .. ;/ Nie mam szczerze zielonego pojęcia . Czy ktoś z was miał jakieś podobne przypadki ??? Albo wie coś na ten temat ? Chciała bym go sobie zrobić ponownie i czy jest to możliwe żeby zrobić to w tym samym miejscu na tej malej kropeczce czyli 'bliźnie' która mi została czy musiala bym to robic obok ??? Czekam na odpowiedz Daria.

2011-08-17, 22:01	#3297
Perfekcj0nistka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 3 080	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Ale co dokładnie masz na myśli pisząc "w wardze"? Bo takich rodzajów przebić jest sporo Ja mam labreta i czas gojenia to ponad miesiąc

2011-08-20, 14:38	#3298
Frutti Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: znienacka Wiadomości: 12 553	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Ostatnio się bardzo napaliłam na Madonnę, chyba się skuszę Okropnie mi się to podoba, znalazłam już porządne studio, wszystko mają czyste i sterylne, współpracują z sandepidem czy czymś takim. Muszę jeszcze o cenę zapytać, ale już nie mogę się doczekać : > __________________

2011-08-20, 17:27	#3299
SheFresh2Def Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-08 Lokalizacja: None of ur bizz ?! Wiadomości: 15	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy Hej (: Od 2 dni mam lowbret ^.^ Chyba zaczął ropieć >.< ( to raczej nie jest limfa bo na waciku ma taki lekko żółtawy kolor, chociaż obok dziurki wygl. na biały) fakt że tylko troszeczkę, ale i tak zaczynam 'siać panikę' ;p Widoczne jest małe zaczerwienienie i troszkę boli, ale to raczej normalne, przemywam solą fiz. i octaniseptem. Płuczę usta szałwią i rumiankiem. Czego użyć, aby wyeliminować ropę ? Może tribiotic lub oxycort ? __________________ * Blauqrana RIDE OR DIE ! * bishezzz & Malaysian shuffle !

2011-08-21, 12:01	#3300
eaven Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 255	Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy to żadna ropa, masz TYLKO 2 dni. ta wydzielina brzydko pachnie? zaczerwienienie spowodowane jest tym, że to świeże przekłucie. przemywaj dalej.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)