2010-09-05, 18:13 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 32
|
Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
kurcze dziewczyny. Na co dzień udzielam sie na tym forum, pod innym loginem. Potrzebuje pomocy.
Przespałam się z przyjacielem. Nie z miłości. Obydwoje byliśmy pijani i jesteśmy po długim związku (nie razem!) i od kilku miesięcy żyliśmy w tzw celibacie. Bylo pięknie, naprawdę. Żaden tam szybki numerek. To było wczoraj. Nie chce z nim być - to mój przyjaciel. Chce z nim porozmawiać, wiem ze dla niego to tez była kwestia tylko tego razu, nie ma miedzy nami chemii, nic takiego. Tylko jak zacząć, jak? Bardzo mi zależy na tej przyjaźni. POMOCY! ps. Przepraszam za chaotyczny post, ale jestem cała jakaś w kawałkach... ---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ---------- Kurcze, na co dzień to ja Wam udzielam rad i staram się służyć pomocą i wiedzą. Nie mam pojęcia co robić, popatrzcie na to obiektywnym okiem, bardzo proszę. Edytowane przez usmiech_zycia Czas edycji: 2010-09-05 o 17:52 |
2010-09-05, 18:16 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
Ja bym po prostu powiedziała, że powinniśmy porozmawiac i tyle. Nie ma co kombinować, jasne sytuacje są najlepsze.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
2010-09-05, 18:19 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 32
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
właśnie nie wiem jak zacząć, nic. Jak w ogóle się do niego o tym odezwać. Kurcze, myślałam, że może sam zacznie, napisze. Ale widocznie mnie bardziej męczy sumienie.
|
2010-09-05, 18:26 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Nieważne gdzie, ważne z kim ;)
Wiadomości: 32
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
A może on po prostu też nie wie, co powiedzieć Porozmawiaj z nim, w przeciwnym razie będziecie czekać - Ty na niego, on na Ciebie. Powodzenia!
|
2010-09-05, 18:37 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Przecież Ci napisałam, jak: "Franku/Zdzichu/Wieśku musimy porozmawiac o tym, co się między nami ostatnio stało. Trzeba tę sytuację wyjaśnić"
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2010-09-05, 18:41 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Pogadaj szybko z nim, żeby się nie zdążył zakochać. O ile już się nie zakochał...
__________________
Twoja... Leczę się z egoizmu. |
2010-09-05, 18:52 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 645
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
pewnie oboje siedzicie i się boicie do siebie nawzajem odezwać. Szybka akcja, bierz telefon i zanim zdążysz pomyśleć i stwierdzić, że to głupie, pisz "hej, spotkajmy się wtedy i tu bo musimy pogadać"
|
2010-09-05, 19:21 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
poproś o spotkanie, jak gdyby nigdy nic i na wejściu powiedz, żebyście po prostu zapomnieli o całej sytuacji ;]
__________________
it's a fool's game |
2010-09-05, 19:25 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 372
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
jeśli jesteś pewna tej przyjaźni to macie duze szanse zeby sie po prostu pogodzić z tym co się stało i przyjaźnić się dalej. tylko trzeba otwarcie pogadac o tym czego od siebie oczekujecie.
wazne bardzo jest to ze nikogo przy tym nie zdradziliście. a w dodatku mówisz, że było pięknie. trzymaj się i możliwie najszybciej spotkaj się z nim. A no i czekamy (a przynajmniej ja) na wiadomość jak poszła rozmowa choć okropnie to brzmi pzdr |
2010-09-05, 20:25 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 105
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
a może właśnie się w Tobie zakochał? porozmawiaj z nim, będziesz wiedziała za czym stoisz.
mówi się, że pijany prawdę ci powie. w tym wypadku być może ZROBIŁ to co uważał za prawdziwe, być może właśnie się zakochał i nie miał odwagi Ci o tym powiedzieć. a nawet jeśli nie, to zapomnijcie o tym i nie rezygnujcie z przyjaźni... |
2010-09-05, 20:59 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 298
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Jak zacząć...? Może tak:
"Słuchaj, chciałam porozmawiać o tym co się między nami wydarzyło... Trochę nas poniosło, było fajnie i nie żałuję, ale mam nadzieję, że to nie wpłynie w żaden sposób na naszą przyjaźń?"
__________________
|
2010-09-05, 21:00 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 796
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Ja bym powiedziała wprost
|
2010-09-05, 21:10 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród.
Wiadomości: 782
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Skoro jest Twoim przyjacielem to na pewno rozmawiacie na wiele różnych tematów i sądzę,że problemu ze szczerością nie macie.
Powiedz mu po prostu o tym,że no... Było miło ale jest Twoim przyjacielem i chcesz,żeby tak zostało a to... Był po prostu spontaniczny seks. I nie chcesz,żeby to coś zmieniło. Ot co. A jeśli tego nie zrozumie - znaczy,że przyjacielem nie był. A jeśli będzie czegoś więcej chciał - to trudno... koniec przyjaźni. Ja tak to widzę.
__________________
Kupię sobie misia. Nazwę go "miłość" i codziennie będę kopać w du.pę. |
2010-09-05, 21:37 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 170
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Mądrze powiedziane. Ja bym skorzystała z powyższego wzoru
__________________
|
2010-09-05, 23:37 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Abstrahujac od Twojego przypadku autorko, dla mnie rady udzielone przez kogos, komu brak odwagi do pisania pod wlasnym nickiem sa niewiele warte. Czemu niby nie pisac pod wlasnym nickiem? "Spadnie Ci respekt" na wizazu? Kolezanki usuna zaprzyjaznienia?
Dla mnie to tchorzostwo. Samej latwo krytykowac innych a do wlasnego nicku i wlasnych problemow przyznac sie ciezko . |
2010-09-06, 00:37 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;21889624]Abstrahujac od Twojego przypadku autorko, dla mnie rady udzielone przez kogos, komu brak odwagi do pisania pod wlasnym nickiem sa niewiele warte. Czemu niby nie pisac pod wlasnym nickiem? "Spadnie Ci respekt" na wizazu? Kolezanki usuna zaprzyjaznienia?
Dla mnie to tchorzostwo. Samej latwo krytykowac innych a do wlasnego nicku i wlasnych problemow przyznac sie ciezko .[/QUOTE] i nie przyszło ci do głowy, że komuś może powiewac co sobie ludzie na wizażu pomyślą ale tak jak np. Ty sama np. korzysta z wymianek a co za tym idzie puszcza w świat swoje dane osobowe albo po prostu ma tu też realnych przyjaciół zalogowanych i zwyczajnie w świecie nie chcę żeby pewne informacje przeniknęły do jego realnego życia ?! Nie wiem jak Ty ale ja - zwłaszcze ze względu na przyjaciala bo nawet nie na siebie samą - nie podpisałabym się pod takim postem realnymi danymi. Kij z tym co ludzie sobie o mnie pomyślą ale weź pod uwagę, że pewne sytuacje dotyczą wielu osób a nie tylko tego kto pisze post - skoro to jej przyjaciel to pomyśl może jakby się poczuł jak jakaś ich wspólna koleżanka powiedziałaby do niego "jak tam po upojnej nocy z panną XYZ - czytałam na wizażu że ostro było" albo coś w tym stylu... wyczucia trochę a co do tematu to normalnie zacząć... stało się i się nie odstawie ustalcie między sobą że fajnie było i wiecej nie będzie a wy chcecie dalej być przyjaciółmi - o ile on ma takie samo podejście - i po sprawie czas upłynię, zapomnicie i tyle
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2010-09-06, 01:31 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
Moze i masz racje . Kolezankami od wymian jednak bym sie nie przejmowala. Z drugiej strony dbam, aby nikt ze znajomych nie wiedzial jaki mam nick. Nikt z mojego latopa nie korzysta, nad glowa mi nie wisi, wiec takiego zagrozenia nie ma. Sama - moim zdaniem - nie mam sie czego wstydzic. Kazdy popelnia bledy i to nie przekresla go jako osoby, wiec chyba najbardziej debilny watek z gatunku "jaka to ja glupia" bylabym w stanie zalozyc. Bardzo dbam o moja "wizazowa prywatnosc", wiec sama nie mialabym obaw pisac pod swoim nickiem. Nie wszyscy jednak maja zapewne takie zdanie, wiec uznaje Twoja racje . Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2010-09-06 o 01:43 |
|
2010-09-06, 09:34 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 754
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
no,ale wracając do Twojej kwestii.. to po prostu powiedz mu, że chcesz o tym porozmawiać. Z drugiej strony się dziwię jak to możliwe, że będziecie umieli być jeszcze przyjaciółmi bo ja przy każdym kolejnym spotkaniu z nim wracałabym myślami do tego seksu
__________________
No matter how great the talent or efforts, some things just take time. You can't produce a baby in one month by making nine women pregnant. Warren Buffet |
|
2010-09-06, 10:02 | #19 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 365
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
__________________
"Moda przemija, styl pozostaje." - Gabrielle Chanel Projekt PRAWO JAZDY (30/30) Urodziłam ślicznego, zdrowego bobaska |
|
2010-09-06, 11:25 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
Rzeczywiście musi to byś super przyjaciel- nawet w takiej intymnej kwestii Cię poratuje. Jeśli nie chcesz stracić tej przyjaźni to sypiaj z nim regularnie ale "nie z miłości" tylko jak wypijesz i Ci się celibat znudzi. |
|
2010-09-06, 14:40 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
|
|
2010-09-06, 14:52 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: dolnośląskie/lubuskie z racji studiów
Wiadomości: 303
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
To bedzie proba Waszej przyjazni. mysle, ze skoro zrobiliscie to raz i bylo tak pieknie, to beda i kolejne razy.
|
2010-09-06, 15:27 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 32
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Umówiliśmy się na dzisiaj i wszystko sobie wyjaśnimy, na pewno.
Alkohol nie usprawiedliwia, jasne. Ja nie mówię, ze tego nie chciałam, czy że broniłam się rękami i nogami. Może tak - na trzeźwo, nigdy bym się na to nie zgodziła. Nie wiem co mi/nam strzeliło do głowy. Po prostu nie wiem. Atmosfera, noc, sytuacja sam na sam? Wszystko to tylko podkręcało. Wspólne wygłupy, żarty we dwoje. Szkoda tylko, że niektórzy tak od razu atakują. Pytam się o radę, a nie chcę zostać równo zjechana. Nie napisałam pod swoim nickiem, bo zarówno moja mama, siostra i koleżanki korzystają z wizaża, niekoniecznie chcę żeby wszyscy o tym wiedzieli. |
2010-09-06, 17:48 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Skoro dla Was obojga był to tylko sex, przy czym żadne z Was nie ma żadnych oczekiwań wobec drugiej osoby to sytuacja jest jasna i nic takiego się nie stało. Ja tu nie widzę problemu, tymbardziej, że jak piszesz chcecie sobie wyjaśnić tę sytuację żeby nie było niedomowień. Nie wiem o czym tu pisać i w czym doradzać, doskonale wiesz co robić Powodzenia
|
2010-09-06, 17:48 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Grunt, że porozmawiacie. Tylko pamiętaj szczerze.
__________________
Będę mamcią.. |
2010-09-06, 20:50 | #26 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
|
|
2010-09-06, 21:43 | #27 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Dobrze, że zdecydowaliście sie porozmawiac o tym, tylko czy przyjażń na tym nie ucierpi? Napisz jak poszła rozmowa.
__________________
|
2010-09-06, 22:55 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
Cytat:
__________________
Książki w 2017: 10 Nie palę od 25/02/2017 Invisalign od 20/03/2016 |
|
2010-09-07, 06:58 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Poszłam do łóżka z przyjacielem. Pomóżcie!
i jak rozmowa ?
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:58.