Potrzebuję kopa w dupę

[fleur05]

Otóż bardzo bliska mi osoba z rodziny cierpi. Prawdopodobnie depresja.
Wiadomo, jak wtedy potrzebne jest wsparcie. A ja nie umiem się przemóc, żeby powiedzieć, że ją kocham, że dużo jej zawdzięczam.
Nie umiem się otworzyć. Zawsze dużo mówię, jestem pewna siebie i towarzyska, ale uczucia...
Tylko do TŻ potrafię powiedzieć co w danej chwili czuję. Tylko on wyzwala we mnie tę odwagę. Dla rodziny brak mi tego czegoś.

Nie wiem, czemu piszę, pewnie dlatego, że TŻ chwilowo wyjechał do swoich rodziców a sprawa pogorszyła się nagle. Wiem, że tym dobrym słowem mogłabym zdziałać cuda, a tu nic. Nie potrafię się na to zdobyć.

[SOCKI]

Napisane przez fleur05

Otóż bardzo bliska mi osoba z rodziny cierpi. Prawdopodobnie depresja.
Wiadomo, jak wtedy potrzebne jest wsparcie. A ja nie umiem się przemóc, żeby powiedzieć, że ją kocham, że dużo jej zawdzięczam.
Nie umiem się otworzyć. Zawsze dużo mówię, jestem pewna siebie i towarzyska, ale uczucia...
Tylko do TŻ potrafię powiedzieć co w danej chwili czuję. Tylko on wyzwala we mnie tę odwagę. Dla rodziny brak mi tego czegoś.

Nie wiem, czemu piszę, pewnie dlatego, że TŻ chwilowo wyjechał do swoich rodziców a sprawa pogorszyła się nagle. Wiem, że tym dobrym słowem mogłabym zdziałać cuda, a tu nic. Nie potrafię się na to zdobyć.

Przykro mi, że znalazłaś się w takiej sytuacji

Niestety nie potrafię Ci pomóc bo sama mam podobny problem...nie potrafię powiedzieć rodzinie, że ich kocham, potrzebuję, tęsknię za nimi.

[ama4]

Może napisz list?

[19agusia91]

ama4, o tym samym pomyślałam! List to świetny pomysł.

[inc0rrect]

Jesli nie potrafisz powiedziec to to pokaż

w codziennych sytuacjach łatwo okazać swoim bliskim że ich kochamy i wiele dla nas znaczą
u mnie nikt nigdy w domu nie użył słowa kocham itp, a wszyscy wiemy że na wzajem się kochamy itd

a mieszkasz z tą osobą?

[fleur05]

Napisane przez 19agusia91

ama4, o tym samym pomyślałam! List to świetny pomysł.

W liście każde słowo będzie mi się wydawało nieodpowiednie, zbyt wylewne, zbyt zachowawcze, zbyt wielkie itd.
Zawsze znajdę sobie podświadomie powód, żeby wywalić list.

[NeedToFeelLoved]

moze twoj Tż wyzwala u ciebie odwage wyznania uczuc, bo sam sie przed tobą otworzyl i wiesz co czuje. mozesz teraz nie czuc milosci od tej osoby, moze nie okazywac jej przez slowa ani czyny. ale min na tym polega ta choroba. stan to tez ogromna samotnosc

[Gwiazdaa]

Mam to samo Ale list to świetne rozwiązanie myślę,że to pomoże.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:41 ----------

Napisane przez fleur05

W liście każde słowo będzie mi się wydawało nieodpowiednie, zbyt wylewne, zbyt zachowawcze, zbyt wielkie itd.
Zawsze znajdę sobie podświadomie powód, żeby wywalić list.

Oj to nie dobrze...
A gdybyś nagrała siebie? Powiedzmy na komórce albo aparacie... a potem po prostu zostawiła to tej osobie ,żeby obejrzała i tyle ?

[fleur05]

Napisane przez Gwiazdaa

A gdybyś nagrała siebie? Powiedzmy na komórce albo aparacie... a potem po prostu zostawiła to tej osobie ,żeby obejrzała i tyle ?

Ale mogłabym sama zobaczyć to nagranie.
Mechanizm będzie jak z listem. Znam siebie...

[żurawinka]

Wiesz niestety ale jak ktoś bliski Ci umrze to zmieniasz spojrzenie na temat, po prostu się nie zdąża tego powiedzieć... nie życzę Ci tego, warto być przy bliskiej osobie póki żyje, przytulić. Nie warto żałować że się nie powiedziało.
Ja też się tego uczyłam najpierw z TŻ, potem z przyjaciółką, ale prawdziwie szczęśliwa poczułam się kiedy przytuliłam Mamę i powiedziałam że ją kocham - z tym było najtrudniej bo nigdy nie okazywałyśmy sobie uczuć.

Dodam ze jeśli Ci to pomoże przesyłam kopniaka na rozpęd

[NaomiClark]

Kop w d***

A co do reszty to myślenie i analizowanie na nic się nie zda. Po prostu rusz się i przełam. Innego wyjścia nie ma.

[ama4]

Wiesz, jeśli naprawdę Ci zależy - to któregoś listu w końcu nie wyrzucisz...

[mel89]

kopniakiem powinien być FAKT, że poczujesz się wspaniale po tym, kiedy już to powiesz. powodzenia!

[aktaga13]

fajne sposoby z tym napisaniem lub nagraniem nie wpadłabym na to. też mam problem z okazywaniem uczuć. jakoś sie przelamalam z tż, ale z rodziną i przyjaciółmi - nie potrafie jestem chłodna, więc wiem jaki to problem.. z drugiej strony uczucia można okazac nie tylko przez ciągłe mówienie kocham i przytulanie. można się zaopiekować tą osobą, poświęcać jej czas, okazywać troskę o jej problemy. trzymam za was kciuki!

[3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b]

Napisane przez fleur05

Otóż bardzo bliska mi osoba z rodziny cierpi. Prawdopodobnie depresja.
Wiadomo, jak wtedy potrzebne jest wsparcie. A ja nie umiem się przemóc, żeby powiedzieć, że ją kocham, że dużo jej zawdzięczam.
Nie umiem się otworzyć. Zawsze dużo mówię, jestem pewna siebie i towarzyska, ale uczucia...
Tylko do TŻ potrafię powiedzieć co w danej chwili czuję. Tylko on wyzwala we mnie tę odwagę. Dla rodziny brak mi tego czegoś.

Nie wiem, czemu piszę, pewnie dlatego, że TŻ chwilowo wyjechał do swoich rodziców a sprawa pogorszyła się nagle. Wiem, że tym dobrym słowem mogłabym zdziałać cuda, a tu nic. Nie potrafię się na to zdobyć.

oto KOP W DUPĘ
weź się w garść, bo za jakiś czas może być za późno. wtedy nigdy nie wybaczysz sobie tego, że nie potrafiłaś powiedzieć czegoś tak prostego, jak kocham.

[aktaga13]

jeszcze od siebie dopiszę, że pierwsze lody można też przełamać smsem. wiadomo - to nie to samo co wyznanie w 4 oczy, ale i Tobie będzie łatwiej i osoba obdarowana poczuje sie lepiej. a pozniej malymi kroczkami, nic na siłę, bo wyjdzie nieszczerze

[Jersey Girl]

Po listach i nagraniach nie wymyśliłyście tylko znaków świetlnych na ciemnej stronie księżyca i zrzuceniu liścików z helikoptera. Wiesz że tym słowem zdziałasz coda a mimo to piszesz o tym forum? Tu najczęściej piszą osoby z problemami, które są trudne do rozwiązania. A Twój lży wyłącznie w Twoich rękach zamiast użalać się nad sobą może pożałuj osoby która cierpi na prawdę. No chyba że wyżalenie się tutaj miało przynieść Ci ulgę, żebyś mogła powiedzieć "nie tylko ja tak mam, zrobiłam co mogłam". Rany, przecież to nie wejście na Mount Everest! Tylko powiedzenie komuś że się go kocha ze świadomością że zdziała się tym cuda. Nie wyolbrzymiaj takich problemów, bo co będzie jak będziesz miała te prawdziwe?

[Rena]

nic nie mow, sluchaj i badz obok.

[skazana_na_bluesa]

ja tez mam z tym problem, niestety...
najwazniejsze sa czyny, pokaz, ze zalezy Ci na tej osobie!

[kot genetyczny]

Ja miałam podobny problem. Nie umiałam ważnej dla mnie osobie z rodziny okazać uczuć. Aż pewnego dnia przypomniała mi się moja babcia, jak wyrzucała sobie, że nie powiedziała swojej mamie, jak bardzo ją kocha. Babcia powtarzała, że oddałaby życie, żeby chociaż na minutę spotkać się raz jeszcze z nieżyjącą mamą i móc okazać jej uczucia. Pomyślałam wtedy: "Boże, jak ja będę czekać jeszcze kilka lat i ta osoba umrze, to sobie do końca życia nie daruję, że nie powiedziałam co czuję." I jakoś się przełamałam

[fleur05]

Dzięki za wszystkie rady i za kopniaki!
Wiecie, przełamałam się dzisiaj i powiedziałam, że kocham... Jak na mnie to dużo. Nie było czasu na długie rozmowy, ale czuję, że przy napływie energii zdołam powiedzieć trochę więcej. Nawet wiele więcej.
I powiedziałam sobie, że nie będę wiecznie czekać na dobry moment. Skorzystam z pierwszej okazji.

[aktaga13]

Napisane przez fleur05

Dzięki za wszystkie rady i za kopniaki!
Wiecie, przełamałam się dzisiaj i powiedziałam, że kocham... Jak na mnie to dużo. Nie było czasu na długie rozmowy, ale czuję, że przy napływie energii zdołam powiedzieć trochę więcej. Nawet wiele więcej.
I powiedziałam sobie, że nie będę wiecznie czekać na dobry moment. Skorzystam z pierwszej okazji.

gratuluje!!

[Seeensi]

:d

[emma__]

Jakbym czytała swoją historie. Jestem otwarta , śmiała towarzyska , tylko chłopakowi potarfie okazywać moje prawdziwe uczucia. Osoba z moejej rodziny również cieprpi na depresję . I uwierz , jeśli tego nie potrafisz , bądź z jakiejś przyczyny nie umiesz tego zrobić , to tego nie rób , wg mnie możę z tego wyjść niezręczna sytuacja . Miłość możesz wyraźić nie tylko słowami ! POkaż ,że ten ktoś jest dla Ciebie ważny. Gesty , codzinne uśmiechy. Wspieraj , mów ,zeby sie nie przejmował , zwracaj uwage. Wiem co czujesz , uwierz mi