Promocje -40%. Przeczytaj zanim zadasz pytanie na wątku głównym lub założysz nowy!

[Radzka]

Napisane przez Hadilan

O tak, Bourjois 123 mnie też podkreślał skórki i sprawiał wrażenie przesuszonej cery, choć mam ewidentnie tłustą
Ja nie wiem kto puścił w obieg opinię o nikłym kryciu Healthy Mix, według mnie on kryje na podobnym poziomie co większość podkładów. Sama mam cerę trądzikową, liczne przebarwienia, ślady itepe, a go lubię, bo miałam już dość pogoni za pełnym kryciem i matem, jak z okładki czasopisma - chyba każdy trądzikowiec przez to przechodzi. Nie przeszkadza mi, że coś przebija i tak każdy widzi, że nie mam idealnej cery, a po co robić sobie maskę HM ślicznie rozświetla, na gładkiej buzi to w ogóle pewnie jest efekt WOW. Ja nakładam pompkę i jeszcze troszkę i jestem zadowolona z krycia. On ma krycie przeciętne, takie jak większość podkładów.

W porównaniu z Healthy Mix, to True Match się średnio rozprowadza, trzeba go dokładniej rozcierać np. w okolicach nosa, na linii włosów... Ogólnie, sprawia wrażenie "pudrowego".

P.S: Sama się czaję na Izotek, mogę spytać czy wcześniej inne terapie nie przynosiły efektu i lekarz sam zaproponował, czy sama chciałaś?


L'oreal True Match - odcienie W i Bourjois Healthy Mix, nic żółciejszego nie ma w Rossmannie, ale nadal nie są idealne, tak jak dziewczyny pisały. Np. odcień 52 HM wpada w brzoskwinię, moim zdaniem.

A Revlon CS mi zróżowiał na dłoni


No nie wiem, czy większość Polek ma ciepłe tony, Słowianie mają chłodną karnację Wiadomo, że ludzie są różni, ale chyba na ogół są to cery neutralne lub chłodne, widać po podkładach, które używają dziewczyny - dla mnie Rimmel, Maybelline, Max Factor zwłaszcza to chłodne świnki.
Jakie Healthy Mix ma antybakteryjne działanie? On jest na silikonach, więc może zapychać, ale przez to daje tak ładne wykończenie. Wątpię, żeby jakiś podkład miał właściwości antybakteryjne.

Polki mają chłodne tonacje? Patrząc na twarze to spora część ma zrobiona właśnie świnkę źle dobranym podkładem. Na pewno nie różowy pigment, raczej neutralny beż, ew. delikatnie w ciepłe tonacje.
np. Max Factor Performance - chyba nie widziałam, by na kimkolwiek wyglądał dobrze, a skoro Polki mają chłodne tonacje to nie powinien się tak odcinać z powodu różowych tonów.
To że ktoś ma pochodzenie polskie nie znaczy, że jest Słowianinem lub ma chłodną tonację. Uściślając, Polkom najbardziej pasują kolory z tonacją ciepłą. Zresztą, stereotypowo, Słowianie odznaczali się kremową cerą, niebieskimi / zielonymi tęczówkami i blond włosami. W XXIw. rzadko spotkać można osoby, które mają urodę "książkową". Btw. skoro Słowianki odznaczały się złocistym kolorem włosów, ktory należy do tonacji ciepłej, to jakim cudem cerę mogły mieć chłodną, to CZĘSTO idzie ze sobą w parze.
Polki mogą mieć jeszcze urodę europejską, czyli właśnie skórę bardzo bladą, często chłodną, ale jest ich znaczna mniejszość. I właśnie wtedy włosy są ciemnego koloru, kolor oczu intensywnie niebieski lub ciemny. I takim kobietom pasują pastele, róże i błękity.
Co do samych podkładów, gdyby większość z nas miało tonację chłodną to nie byłoby tyle narzekania na odcienie podkładów, które bardzo często mają pigmenty chłodne, różowe.

[Leukotea]

Napisane przez Hadilan

L'oreal True Match - odcienie W i Bourjois Healthy Mix, nic żółciejszego nie ma w Rossmannie, ale nadal nie są idealne, tak jak dziewczyny pisały. Np. odcień 52 HM wpada w brzoskwinię, moim zdaniem.

A Revlon CS mi zróżowiał na dłoni

Ostatnio kupiłam Loreal W3D3, na początku wydawał się idealnie żółty, jednak po jakimś czasie tak strasznie się utlenił w buteleczce, że teraz zaraz po wyciśnięciu na dłoń jest strasznie pomarańczowy. Więc szukam dalej ideału. Coraz częściej myślę nad tym, żeby zainwestować w jakiś droższy podkład i znaleźć odpowiedni odcień ale szkoda mi w chwili obecnej wydawać pieniędzy. Więc staram się szukać własnie podczas takich promocji. Miałam z Bourjois 123 Perfect, odcień był nawet niezły, ale strasznie się ścierał i pod koniec dnia już prawie nic na twarzy nie miałam. To samo z Affinitone tym matującym. Jest fajnie żółty, ale co z tego jak śmierdzi alkoholem i również się ściera.

[GrumpyCat]

Napisane przez gornek

Przeszukalam swoje zapasy i przydalby mi sie cien w odcieniu lososiowym, ale wiekszosc ma tak slaba pimemtacje, ze na oku koloru w ogole nie widac :/

Idź do inglota

[201703241651]

Napisane przez Radzka

Polki mają chłodne tonacje? Patrząc na twarze to spora część ma zrobiona właśnie świnkę źle dobranym podkładem. Na pewno nie różowy pigment, raczej neutralny beż, ew. delikatnie w ciepłe tonacje.
np. Max Factor Performance - chyba nie widziałam, by na kimkolwiek wyglądał dobrze, a skoro Polki mają chłodne tonacje to nie powinien się tak odcinać z powodu różowych tonów.
(1.)To że ktoś ma pochodzenie polskie nie znaczy, że jest Słowianinem lub ma chłodną tonację. Uściślając, Polkom najbardziej pasują kolory z tonacją ciepłą. Zresztą, (2.)stereotypowo, Słowianie odznaczali się kremową cerą, niebieskimi / zielonymi tęczówkami i blond włosami. W XXIw. rzadko spotkać można osoby, które mają urodę "książkową". Btw. skoro Słowianki odznaczały się złocistym kolorem włosów, ktory należy do tonacji ciepłej, to jakim cudem cerę mogły mieć chłodną, to CZĘSTO idzie ze sobą w parze.
Polki mogą mieć jeszcze urodę europejską, czyli właśnie skórę bardzo bladą, często chłodną, ale jest ich znaczna mniejszość. I właśnie wtedy włosy są ciemnego koloru, kolor oczu intensywnie niebieski lub ciemny. I takim kobietom pasują pastele, róże i błękity.
Co do samych podkładów, gdyby większość z nas miało tonację chłodną to nie byłoby tyle narzekania na odcienie podkładów, które bardzo często mają pigmenty chłodne, różowe.

1. Polacy są najczystszymi Słowianami, zaraz po Serbach.
2. Bzdura. Poczytaj jakieś książki o antropologii. Słowianie książkowo mają mysie włosy (od brązów, po ciemne blondy), głównie zielonkawe/piwne oczy i chłodną karnację lub neutralną, jak piszesz. Jasny blond włosy ani niebieskie oczy nie były potrzebne w naszym klimacie. Powielasz stereotypy propagowane w ekranizacjach, ale wszyscy tak robią

Oczywiście nie każdy tak wygląda, to jasne.
EOT.

[CleoOo]

przespacerowałam się dzisiaj po Naturze i Rossie u upatrzyłam sobie pare rzeczy jak zawsze największy problem mam z pomadkami :/ nie chce brać Revlona bo w tej cenie jednak mogłabym miec dwie ale kolorystyka fajna... ech

polećcie mi jakiś miętowy lakier i brązowy eyeliner

[201703241651]

Napisane przez Leukotea

Ostatnio kupiłam Loreal W3D3, na początku wydawał się idealnie żółty, jednak po jakimś czasie tak strasznie się utlenił w buteleczce, że teraz zaraz po wyciśnięciu na dłoń jest strasznie pomarańczowy. Więc szukam dalej ideału. Coraz częściej myślę nad tym, żeby zainwestować w jakiś droższy podkład i znaleźć odpowiedni odcień ale szkoda mi w chwili obecnej wydawać pieniędzy. Więc staram się szukać własnie podczas takich promocji. Miałam z Bourjois 123 Perfect, odcień był nawet niezły, ale strasznie się ścierał i pod koniec dnia już prawie nic na twarzy nie miałam. To samo z Affinitone tym matującym. Jest fajnie żółty, ale co z tego jak śmierdzi alkoholem i również się ściera.

Im dalej w las, to właśnie te podkłady coraz bardziej idą w pomarańczowy, W2 to całkiem ładny kolor.
Przychodzi mi na myśl Estee Lauder Double Wear - Rattan lub Sand. Rattan jest dla Azjatek, mam Sand jest jasny. Minus - wychodzi na zdjęciach biała twarz, spotkało mnie to Double Wear jest super trwały, można dotykać twarzy, spać, nosić czapkę... Żaden podkład drogeryjny mu nie dorównuje.

[Leukotea]

Napisane przez Hadilan

Im dalej w las, to właśnie te podkłady coraz bardziej idą w pomarańczowy, W2 to całkiem ładny kolor.
Przychodzi mi na myśl Estee Lauder Double Wear - Rattan lub Sand. Rattan jest dla Azjatek, mam Sand jest jasny. Minus - wychodzi na zdjęciach biała twarz, spotkało mnie to Double Wear jest super trwały, można dotykać twarzy, spać, nosić czapkę... Żaden podkład drogeryjny mu nie dorównuje.

Właśnie nie wiem dlaczego, ale W2 nigdzie nie ma, nawet pisałam do L'oreala i mi odpisali, że nie ma takiego odcienia A jak wygląda N2?

[eewelinaa92]

Napisane przez madzialenka1984

Rimmel 25 H kryje lepiej moim zdaniem niz Match Perf. Co do True Match - najgorszy podkład jaki w życiu miałam ! W ogóle nie kryje, "rozmazuje" się, nie da sie go równomiernie nałożyć i niemiłosiernie podkreśla suche skórki. Totalny bubel. Polecam Max Factor Facefinity - 40 Light ivory jest fajnym neutralnym kolorem dla bladziochów, dobrze kryje, konsystencja nie za gęsta i nie za rzadka - w sam raz i nie wysusza, ale też cera się po nim nie świeci ( mam mieszaną skórę ).

mam bardzo podobne zdanie Co jakiś czas wracam do MX facefinity Ale i tak mieszanką idealną jest Healthy Mix (albo MF facefinity) z Revlonem CS

Kupiłam dziś bronzer i korektor z Kobo (akurat w gazetce -40 było), wiec promocja w NATURZE mnie już nie interesuje, czekam na Rossmann ale w tym roku nie poszaleje. Chce odżywke do rzes l4l

[201703241651]

Napisane przez Leukotea

Właśnie nie wiem dlaczego, ale W2 nigdzie nie ma, nawet pisałam do L'oreala i mi odpisali, że nie ma takiego odcienia A jak wygląda N2?

Co Ty mówisz??? Bo ja właśnie też szukałam W2 wszędzie, u mnie w Rossmannie nie było, na allegro i innych stronach też, dlatego kupiłam Healthy Mix... Nie gadaj... Dlatego chciałam na niego teraz polować w Rossmannie, myślałam, że to chwilowy brak jakiś czy coś... Czyli w promocji kupię tylko tusze, lakiery, może MF Natural Glaze i coś nowego do ust, bo na allegro TM i HM są po jakieś 30 zł, ja swój HM kupiłam za 33 zł z przesyłką, więc promka nie robi na mnie większego wrażenia.

[SouthEater]

Napisane przez Hadilan

1. Polacy są najczystszymi Słowianami, zaraz po Serbach.
2. Bzdura. Poczytaj jakieś książki o antropologii. Słowianie książkowo mają mysie włosy (od brązów, po ciemne blondy), głównie zielonkawe/piwne oczy i chłodną karnację lub neutralną, jak piszesz. Jasny blond włosy ani niebieskie oczy nie były potrzebne w naszym klimacie. Powielasz stereotypy propagowane w ekranizacjach, ale wszyscy tak robią

Oczywiście nie każdy tak wygląda, to jasne.
EOT.

Dobry pomysł, też jutro się przejdę Choć boje się, bo w moim mieście akademickim Natura jest taka, że ręce można załamać, ostatnio pojechałam po durną odżywkę My Secret i chyba korektor z Bell i co? Jajco
No ale Natura lepiej mi podpasowała z tą promocją, co tu dużo gadać, choć Rossmann też ma większość produktów, które mnie interesują... Żel do brwi z L'oreala bym chciała, podkład z Bell może (ale który? ), może 25h Rimmel w tubce, ale sama nie wiem Waham się nad nim jakbym chciała, a nie mogła. Zawsze się kręcę wokół Lumi Magique L'Oreala, może tym razem? (TM jest tragedią, złazi mi ze skóry w 3 sekundy, może któraś ma porównanie co do LM?). Na pewno zakręcę się za jakimś nowym błyszczykiem z Maybelline, dzięki nim polubiłam błyszczyki I za pomadkami w kredce, uwielbiam je (Astor wymiata! Ale Bell też ma, Rimmel też - ale ciulowe kolory w Polszy - Catrice też ma jeden, który mnie interesuje...). Korektor pod gały na pewno (Rimmel Match Perfection może i jak się uda, to Kobo ). Tusz do rzęs to norma, zawsze robię zapasik. Eyeliner w pisaku (Maybelline polecam) i w kałamarzu jakiś. Cholera

[Radzka]

Napisane przez Hadilan

1. Polacy są najczystszymi Słowianami, zaraz po Serbach.
2. Bzdura. Poczytaj jakieś książki o antropologii. Słowianie książkowo mają mysie włosy (od brązów, po ciemne blondy), głównie zielonkawe/piwne oczy i chłodną karnację lub neutralną, jak piszesz. Jasny blond włosy ani niebieskie oczy nie były potrzebne w naszym klimacie. Powielasz stereotypy propagowane w ekranizacjach, ale wszyscy tak robią

Oczywiście nie każdy tak wygląda, to jasne.
EOT.

Polacy to raczej pomieszanie cech Wenedów z Celtami i właśnie Słowianami. Nasi rodacy są tak samo Słowianami, jak Niemcy Germanami Polacy nie przybyli ze wschodu jak znaczna część Słowian, więc trudno tu mówić o tym, że jesteśmy najczystszymi Słowianami.
Haplogrupa R1a1 i R1b wskazuje na to, że mamy pochodzenie podobne do Ukraińców, Rosjan, ale też Niemców lub Norwegów i Szwedów.
Przecież napisałam, że blond włosy i błekitne oczy to stereotypowe wizje, ale prawda jest taka, że większość Słowian cechowała się zielono-niebieskimi albo szarymi tęczówkami.
Rdzennych Słowian w Polsce teraz mało czyli właśnie o złotych włosach (źródła podają, że pierwsze ludy zamieszkujące tereny polskie cechowały się blond jasnymi włosami lub złotymi i bardzo jasną cerą) - ten typ został "wypchnięty" przez np. Celtów i Wenedów (mysie włosy, popielate).
Słyszałam też teorię, że jasnowłosy (nie złote) lud przybył na tereny Polski dopiero po wojnie 13letniej.

[CleoOo]

Napisane przez redeyes

bourjois healthy mix wg mnie kryje bardzo przyzwoicie, na pewno lepiej od loreal true match - który to podkreśla każdą najmniejszą skórkę na twarzy.. nie polubiłam się z tym podkładem też czaję się na te cc cream z bourjois, ale z odcieniami jakoś dziwnie chyba u nich :/

jesli bardzo chcesz CC to może spróbuj tego z Bell? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...t-make-up.html opinie ma całkiem niezłe, chyba ja się na niego skuszę w N.

[Radzka]

Dużo negatywów tutaj ma True Match, ciekawe od czego to zależy. Myślę, że to ten typ podkładów, który się albo kocha, albo nienawidzi.
Hm, może to zależy od wersji? Ja testowałam jeszcze starą.

[Leukotea]

Napisane przez Hadilan

Co Ty mówisz??? Bo ja właśnie też szukałam W2 wszędzie, u mnie w Rossmannie nie było, na allegro i innych stronach też, dlatego kupiłam Healthy Mix... Nie gadaj... Dlatego chciałam na niego teraz polować w Rossmannie, myślałam, że to chwilowy brak jakiś czy coś... Czyli w promocji kupię tylko tusze, lakiery, może MF Natural Glaze i coś nowego do ust, bo na allegro TM i HM są po jakieś 30 zł, ja swój HM kupiłam za 33 zł z przesyłką, więc promka nie robi na mnie większego wrażenia.

No poważnie, a wcześniej był ten odcień dostępny? Mogę wiedzieć, jaki masz typ cery?

[Radzka]

Napisane przez CleoOo

jesli bardzo chcesz CC to może spróbuj tego z Bell? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...t-make-up.html opinie ma całkiem niezłe, chyba ja się na niego skuszę w N.

Szkoda, że ten Bell CC Cream ma ubogą paletę odcieni. Odcienie na swatchach przypominają mi te z Burżuja.

[CleoOo]

Napisane przez Radzka

Szkoda, że ten Bell CC Cream ma ubogą paletę odcieni. Odcienie na swatchach przypominają mi te z Burżuja.

z tego co wiem jest 3 albo 4, z Bell mam Illumi i ma ładne żółte tony, nie utlenia się, jest lekki i fajnie się wtapia

[201703241651]

Napisane przez Radzka

(...)Słyszałam też teorię, że jasnowłosy (nie złote) lud przybył na tereny Polski dopiero po wojnie 13letniej.

No nie wiem, ja zawsze się spotykałam z tym, że zachodni Słowianie mają mało wspólnego z blondem i jasnymi tęczówkami, bo to domena bardziej północnych rejonów. Patrząc na ulice, to ja widzę naprawdę sporo osób z mysim typem urody i dlatego wierzę w to, co piszę.
Ja słyszałam taką bardzo uproszczoną teorię, że blondyni są od Szwedów z Potopu, a ciemni od Turków
Dobra, ale wątas nie o tym, już naprawdę EOT.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez Leukotea

No poważnie, a wcześniej był ten odcień dostępny? Mogę wiedzieć, jaki masz typ cery?

http://worldpinklipstick.blogspot.co...tch-n2-w2.html
Chociażby tutaj masz porównanie odcieni, z przed pół roku. Czyli ten odcień istnieje, dziewczyna kupiła go na ezebrze, jak ja szukałam w necie, to go nigdzie nie było, nawet na allegro w opisach było "L'oreal True Match, W1, W3, W4, W5". Dziwne.
Cerę mam tłustą, trądzikową, mało wrażliwą.

[Radzka]

Napisane przez Hadilan

No nie wiem, ja zawsze się spotykałam z tym, że zachodni Słowianie mają mało wspólnego z blondem i jasnymi tęczówkami, bo to domena bardziej północnych rejonów. Patrząc na ulice, to ja widzę naprawdę sporo osób z mysim typem urody i dlatego wierzę w to, co piszę.
Ja słyszałam taką bardzo uproszczoną teorię, że blondyni są od Szwedów z Potopu, a ciemni od Turków
Dobra, ale wątas nie o tym, już naprawdę EOT.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------


http://worldpinklipstick.blogspot.co...tch-n2-w2.html
Chociażby tutaj masz porównanie odcieni, z przed pół roku. Czyli ten odcień istnieje, dziewczyna kupiła go na ezebrze, jak ja szukałam w necie, to go nigdzie nie było, nawet na allegro w opisach było "L'oreal True Match, W1, W3, W4, W5". Dziwne.
Cerę mam tłustą, trądzikową, mało wrażliwą.

Weszła nowa wersja, może W2 zostało wycofane?

[Leukotea]

Napisane przez Hadilan

No nie wiem, ja zawsze się spotykałam z tym, że zachodni Słowianie mają mało wspólnego z blondem i jasnymi tęczówkami, bo to domena bardziej północnych rejonów. Patrząc na ulice, to ja widzę naprawdę sporo osób z mysim typem urody i dlatego wierzę w to, co piszę.
Ja słyszałam taką bardzo uproszczoną teorię, że blondyni są od Szwedów z Potopu, a ciemni od Turków
Dobra, ale wątas nie o tym, już naprawdę EOT.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------


http://worldpinklipstick.blogspot.co...tch-n2-w2.html
Chociażby tutaj masz porównanie odcieni, z przed pół roku. Czyli ten odcień istnieje, dziewczyna kupiła go na ezebrze, jak ja szukałam w necie, to go nigdzie nie było, nawet na allegro w opisach było "L'oreal True Match, W1, W3, W4, W5". Dziwne.
Cerę mam tłustą, trądzikową, mało wrażliwą.

Ja mam taką samą cerę więc możesz mi napisać co się u Ciebie sprawdza

[201607111632]

Napisane przez dorotisss

Wkurzyłam się, bo dopiero co zdążyłam się w KOBO obkupić
No ale cóż, znając siebie to wybiorę się tam pewnie jeszcze raz...

Ciekawe tylko jak dokładnie będzie prezentować się promocja Rossmanowska, wtedy wiedziałabym gdzie więcej pieniędzy przeznaczyć.

https://m.facebook.com/Typowababawdr...&_ft_&__tn__=E jest już rozpiska

[Atenya]

Napisane przez Radzka

Polki mają chłodne tonacje? Patrząc na twarze to spora część ma zrobiona właśnie świnkę źle dobranym podkładem. Na pewno nie różowy pigment, raczej neutralny beż, ew. delikatnie w ciepłe tonacje.
np. Max Factor Performance - chyba nie widziałam, by na kimkolwiek wyglądał dobrze, a skoro Polki mają chłodne tonacje to nie powinien się tak odcinać z powodu różowych tonów.
To że ktoś ma pochodzenie polskie nie znaczy, że jest Słowianinem lub ma chłodną tonację. Uściślając, Polkom najbardziej pasują kolory z tonacją ciepłą. Zresztą, stereotypowo, Słowianie odznaczali się kremową cerą, niebieskimi / zielonymi tęczówkami i blond włosami. W XXIw. rzadko spotkać można osoby, które mają urodę "książkową". Btw. skoro Słowianki odznaczały się złocistym kolorem włosów, ktory należy do tonacji ciepłej, to jakim cudem cerę mogły mieć chłodną, to CZĘSTO idzie ze sobą w parze.
Polki mogą mieć jeszcze urodę europejską, czyli właśnie skórę bardzo bladą, często chłodną, ale jest ich znaczna mniejszość. I właśnie wtedy włosy są ciemnego koloru, kolor oczu intensywnie niebieski lub ciemny. I takim kobietom pasują pastele, róże i błękity.
Co do samych podkładów, gdyby większość z nas miało tonację chłodną to nie byłoby tyle narzekania na odcienie podkładów, które bardzo często mają pigmenty chłodne, różowe.

Hmm ogólnie typ kolorystyczny to ciężka sprawa, bo można mieć złote włosy i chłodną karnację (sama mam jasny, złoty brąz, raczej chłodną/neutralną karnację, ale z pigmentem żółtym, nie różowym i niebieskie oczy z tonem zielonym). Generalnie typ kolorystyczny "lato" czyli chłodny typ i najczęściej spotykany w Polsce często posiada żółtawy odcień skóry, ALE po chłodnej stronie, dlatego często szukamy odpowiednio bardzo jasnych, żółtych podkładów, ale nie pomarańczowych i bardzo ciepłych i nie różowych. Ale niestety u nas na polskim rynku są odcienie różowe lub różowo pomarańczowe czyli niedostosowane do karnacji Polek, dlatego tak ciężko cokolwiek znaleźć w sklepach. Popularny jest też jasny czysty beż (bez rózowych tonów) ale o ten odcień tez łatwo nie jest.

[Smerfetka696969]

Napisane przez eewelinaa92

mam bardzo podobne zdanie Co jakiś czas wracam do MX facefinity Ale i tak mieszanką idealną jest Healthy Mix (albo MF facefinity) z Revlonem CS

Kupiłam dziś bronzer i korektor z Kobo (akurat w gazetce -40 było), wiec promocja w NATURZE mnie już nie interesuje, czekam na Rossmann ale w tym roku nie poszaleje. Chce odżywke do rzes l4l

Ja też

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Kurde nie działa mi pogrubianie -.- chodziło o odżywkę do rzęs.

[redeyes]

Napisane przez CleoOo

jesli bardzo chcesz CC to może spróbuj tego z Bell? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...t-make-up.html opinie ma całkiem niezłe, chyba ja się na niego skuszę w N.

oo ciekawe, przyjrzę się jemu w biedronce/naturze przy najbliższej okazji miałam bb cream z bell i nawet był ok

[SouthEater]

Wróciłam z zwiadów i gdyby kogoś to interesowało, to tylko CC krem z serii hipoalergicznej z Bell nie ma glikolu propylenowego. Dla mnie oznacza to tyle, że nie mam po co się zwlekać w poniedziałek rano z łóżka

[Radzka]

Napisane przez Atenya

Hmm ogólnie typ kolorystyczny to ciężka sprawa, bo można mieć złote włosy i chłodną karnację (sama mam jasny, złoty brąz, raczej chłodną/neutralną karnację, ale z pigmentem żółtym, nie różowym i niebieskie oczy z tonem zielonym). Generalnie typ kolorystyczny "lato" czyli chłodny typ i najczęściej spotykany w Polsce często posiada żółtawy odcień skóry, ALE po chłodnej stronie, dlatego często szukamy odpowiednio bardzo jasnych, żółtych podkładów, ale nie pomarańczowych i bardzo ciepłych i nie różowych. Ale niestety u nas na polskim rynku są odcienie różowe lub różowo pomarańczowe czyli niedostosowane do karnacji Polek, dlatego tak ciężko cokolwiek znaleźć w sklepach. Popularny jest też jasny czysty beż (bez rózowych tonów) ale o ten odcień tez łatwo nie jest.

Dlatego nie lubię generalizowania, że Polki to Słowianki o chłodnej tonacji. Żyjemy w XXIw, gdzie typy urody się wymieszały i nie ma co uogólniać.
Co do drogeryjnych podkładów to prawda, wiele odcieni wpada albo w pomarańcz, albo w różowe tony, nie ma nic postronnego (neutralnych beżów lub lekko żółtawych tonacji).
Ale jedna wizażanka stwierdziła, że wiele Polek ma chłodną tonację, sądząc po tym, czego używają (ja sama długo szukałam podkładu baaardzo jasnego, porcelanowego, ale z lekką nutą żółtego pigmentu).
Dlatego wg mnie healthy mix ma żółtawy odcień, porównując go do innych drogeryjnych podkładów i nie nada się dla wszystkich - chociaż żółte tony mogą neutralizować zaczerwienienia. A za to Max Factor Lasting Performance, wg mnie, wpada w ohydne różowe tony, które nie wyglądają dobrze, często nawet dla chłodnej tonacji.
Ciekawym rozwiązaniem jest podział na ciepłe, chłodne i neutralne odcienie, jak np. w TM, CS, czy Macu.
Drogeryjne podkłady nie dość, że mają najczęściej niedopasowaną tonację to jeszcze same odcienie nie spełniają oczekiwać, za dużo jest ciemnych podkładów, a rzadko spotyka się właśnie odcienie porcelanowe, jasne.

[redeyes]

Napisane przez Radzka

Dlatego nie lubię generalizowania, że Polki to Słowianki o chłodnej tonacji. Żyjemy w XXIw, gdzie typy urody się wymieszały i nie ma co uogólniać.
Co do drogeryjnych podkładów to prawda, wiele odcieni wpada albo w pomarańcz, albo w różowe tony, nie ma nic postronnego (neutralnych beżów lub lekko żółtawych tonacji).
Ale jedna wizażanka stwierdziła, że wiele Polek ma chłodną tonację, sądząc po tym, czego używają (ja sama długo szukałam podkładu baaardzo jasnego, porcelanowego, ale z lekką nutą żółtego pigmentu).
Dlatego wg mnie healthy mix ma żółtawy odcień, porównując go do innych drogeryjnych podkładów i nie nada się dla wszystkich - chociaż żółte tony mogą neutralizować zaczerwienienia. A za to Max Factor Lasting Performance, wg mnie, wpada w ohydne różowe tony, które nie wyglądają dobrze, często nawet dla chłodnej tonacji.
Ciekawym rozwiązaniem jest podział na ciepłe, chłodne i neutralne odcienie, jak np. w TM, CS, czy Macu.
Drogeryjne podkłady nie dość, że mają najczęściej niedopasowaną tonację to jeszcze same odcienie nie spełniają oczekiwać, za dużo jest ciemnych podkładów, a rzadko spotyka się właśnie odcienie porcelanowe, jasne.

Polki mają cerę oliwkową, czyli taką jakby szarawą, ziemistą z dodatkiem żółci.. Idealnym tego przykładem jest podkład CS 150BUFF, który pasował większości dziewczynom, które malowałam (teraz używam MAP w odcieniach neutralnych NB i wg mnie te właśnie tonacje pasują do słowianek) natomiast róże i pomarańcze absolutnie, tak jak mówisz

[CleoOo]

Napisane przez SouthEater

Wróciłam z zwiadów i gdyby kogoś to interesowało, to tylko CC krem z serii hipoalergicznej z Bell nie ma glikolu propylenowego. Dla mnie oznacza to tyle, że nie mam po co się zwlekać w poniedziałek rano z łóżka

mi chodzi o inny CC dostępny w naturze

[Atenya]

Napisane przez Radzka

Dlatego nie lubię generalizowania, że Polki to Słowianki o chłodnej tonacji. Żyjemy w XXIw, gdzie typy urody się wymieszały i nie ma co uogólniać.
Co do drogeryjnych podkładów to prawda, wiele odcieni wpada albo w pomarańcz, albo w różowe tony, nie ma nic postronnego (neutralnych beżów lub lekko żółtawych tonacji).
Ale jedna wizażanka stwierdziła, że wiele Polek ma chłodną tonację, sądząc po tym, czego używają (ja sama długo szukałam podkładu baaardzo jasnego, porcelanowego, ale z lekką nutą żółtego pigmentu).
Dlatego wg mnie healthy mix ma żółtawy odcień, porównując go do innych drogeryjnych podkładów i nie nada się dla wszystkich - chociaż żółte tony mogą neutralizować zaczerwienienia. A za to Max Factor Lasting Performance, wg mnie, wpada w ohydne różowe tony, które nie wyglądają dobrze, często nawet dla chłodnej tonacji.
Ciekawym rozwiązaniem jest podział na ciepłe, chłodne i neutralne odcienie, jak np. w TM, CS, czy Macu.
Drogeryjne podkłady nie dość, że mają najczęściej niedopasowaną tonację to jeszcze same odcienie nie spełniają oczekiwać, za dużo jest ciemnych podkładów, a rzadko spotyka się właśnie odcienie porcelanowe, jasne.

Racja Ja też szukam bardzo jasnego koloru porcelanowego z lekko żółtym pigmentem.
Chłodne typy często kupują lekko ciepłe podkłady, bo neutralizują nieco zaczerwienienia i wtapiają się (o ile są dobrze dopasowane i nie za ciemne) juz nie mówiąc o tym, że często nasza twarz jest jaśniejsza i chłodniejsza od reszty ciała, więc raczej nikt nie chce popełnić harakiri nakładając do tego różowy podkład. Jeszcze inna sprawa-z żółtymi podkładami też jest ciężko, bo czesto można spotkać odcienie żółto-ziemiste (dla mnie takim kolorem jest np. CS 150 buff). Pięknym odcieniem jest np. Siberia z Narsa... bardzo jasny podkład o żółtej tonacji.
Bourjois 51 jest ok, chyba najbardziej z tych drogeryjnych, chociaż i tak jest ciemnawy. Gdyby wyprodukowali jeszcze nr 50 jasny i lekko żółtawy. byłoby idealnie

[Radzka]

Napisane przez redeyes

Polki mają cerę oliwkową, czyli taką jakby szarawą, ziemistą z dodatkiem żółci.. Idealnym tego przykładem jest podkład CS 150BUFF, który pasował większości dziewczynom, które malowałam (teraz używam MAP w odcieniach neutralnych NB i wg mnie te właśnie tonacje pasują do słowianek) natomiast róże i pomarańcze absolutnie, tak jak mówisz

Buff jest o tyle fajny, że jest kolorem dość neutralnym, ale tak jak mówisz ziemistym. Używałam go latem i łatwo było go np "ocieplić" jakimś pudrem, który dawał lekkie krycie.
Mało Polek ma oliwkową cerę, bardziej właśnie ziemistą plus mysi blond.

[Atenya]

Napisane przez redeyes

Polki mają cerę oliwkową, czyli taką jakby szarawą, ziemistą z dodatkiem żółci.. Idealnym tego przykładem jest podkład CS 150BUFF, który pasował większości dziewczynom, które malowałam (teraz używam MAP w odcieniach neutralnych NB i wg mnie te właśnie tonacje pasują do słowianek) natomiast róże i pomarańcze absolutnie, tak jak mówisz

Ha! w tym samym czasie pisałam także o 150 Buff, tylko mniej pozytywnie U mnie niestety jest za ciemny i zbyt ziemisty:/